Problemy... - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-02-03, 16:57   #241
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Bardzo mi miło, że to czytacie. To skoro już jest jakieś minimalne zainteresowanie, to poprodukuję się dalej.

Sytuację kobiety mamy mniej więcej opisaną, a co z samym zainteresowanym?

Wbrew panującej opinii, osoby z UU to nie są takie duże dzieci, normalnie dojrzewają, mają normalne, dorosłe potrzeby, chociaż często też problemy z rozpoznaniem, nazwaniem i zrealizowaniem tych potrzeb.

Wiele z tych osób nawet nie ma możliwości wyrazić swojej opinii, bo nikt nie dał im tej możliwości, umiejętności wybierania, decydowania też trzeba się uczyć.

Weźmy pod uwagę dziewczynę z wątku - można spokojnie założyć, że gdyby uczęszczała od początku do odpowiedniej placówki edukacyjnej (JPRD, jakim w ogóle cudem wciąż dochodzi do takich sytuacji, skoro jest obowiązek szkolny, mamy XXI wiek!), byłaby bardziej samodzielna, umiałaby zadbać o higienę, zrobić sobie śniadanie, czy pomóc w zakupach. Pewnie umiałaby też kroić warzywa w WTZ (akurat w mojej szkole jest stołówka, będąca jednocześnie warsztatami, stąd skojarzenie), czyli pracować pod nadzorem i w ten sposób znaleźć swoje miejsce w społeczeństwie, mieć świadomość własnego ja, poczucie przydatności, własnej wartości, przynależności, roli społecznej. I pewnie w pewnym momencie dojrzałaby do tego, żeby wyprowadzić się z domu (bo, serio, kto z nas chciałby, żeby jego matka decydowała, co je na kolację). Potrzeba usamodzielnienia się, odseparowania od rodziców występuje o osób z UU tak samo, jak u wszystkich innych. Tylko czasami ze względu na brak treningu i kompletnie nienormalne dzieciństwo (siedzenie wyłącznie z matką przez 25 lat na nikogo nie wpłynie pozytywnie) te potrzeby są nieuświadomione.

I teraz w tej pięknej teorii mamy możliwość przeprowadzki do mieszkania chronionego i pracy w WTZ. Wiecie, co się dzieje? Dziewczyna nie może się wyprowadzić, bo jej matka straci cały dochód. Nie będzie miała z czego żyć. Jest często po rozwodzie, bez pracy od 25 lat, wyizolowana i uzależniona kompletnie od niepełnosprawnego dziecka, za którego pieniądze się utrzymuje.
Całkowicie realną i częstą sytuacją jest ta, w której kobieta zostaje z dnia na dzień z niczym, bo dziecko zwyczajnie umiera. I jakoś nie ma pomysłu, jak przywrócić ją do społeczeństwa.

Następna kwestia - pieniądze. Utrzymanie WTZetów kosztuje, i to niemało. Tylko teraz się trzeba zastanowić, czy droższe jest utrzymywanie placówek i wspieranie rodziców na początku, czy opieka nad nimi, kiedy w końcu padną z wycieńczenia, jak matka z wątku (ile ona może mieć lat? 55?).

I gwoli wyjaśnienia, jestem zwolenniczką sytuacji, kiedy dziecko jest wychowywane przez rodziców, bo to najbardziej optymalna sytuacja dla wszystkich, niezależnie od potencjału intelektualnego. I jestem zdania, że rodzicom, wszystkim, należy się jak największe możliwe wsparcie. A nie zasiłek i uzależnienie od pomocy społecznej.
dziękuje

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Mi się wydaję, że nie da się pomóc komuś kto tak po prostu tej pomocy nie chce i dodatkowo sam sobie jeszcze kłody pod nogi rzuca. Nie można pomóc komuś kto na sugestie pomocy ma milion odpowiedzi dlaczego nie skorzysta z nich. Ta rodzina od ładnych 20 lat ma problem i z uporem maniaka zamiatają ten problem pod dywan z przeświadczeniem "jakoś to będzie". Wątpie, czy kiedykolwiek u nich coś się zmieni, czy pomyślą o tej dziewczynie i o jej przyszłości. Dziś konsekwencją tego nie myślenia jest rozpad naszego związku a co będzie później? Niezależnie od tego co myślę, co sobie analizuje moje zdanie się nie zmieni. Nawet gdyby teraz znalazłoby się jakieś rozwiązanie opieki to co by było za "x" czasu gdyby to ich mama jeszcze bardziej się pochorowała albo umarła? Nie chce żyć w strachu że pewnego dnia znów zostanę sama z tym wsystkim i do tego nikt mnie nie zapyta o zdanie. Pozdrawiam.
i masz rację. Takich decyzji nie wolno było podejmować bez Twojej zgody.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:02   #242
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Mi się wydaję, że nie da się pomóc komuś kto tak po prostu tej pomocy nie chce i dodatkowo sam sobie jeszcze kłody pod nogi rzuca. Nie można pomóc komuś kto na sugestie pomocy ma milion odpowiedzi dlaczego nie skorzysta z nich. Ta rodzina od ładnych 20 lat ma problem i z uporem maniaka zamiatają ten problem pod dywan z przeświadczeniem "jakoś to będzie". Wątpie, czy kiedykolwiek u nich coś się zmieni, czy pomyślą o tej dziewczynie i o jej przyszłości. Dziś konsekwencją tego nie myślenia jest rozpad naszego związku a co będzie później? Niezależnie od tego co myślę, co sobie analizuje moje zdanie się nie zmieni. Nawet gdyby teraz znalazłoby się jakieś rozwiązanie opieki to co by było za "x" czasu gdyby to ich mama jeszcze bardziej się pochorowała albo umarła? Nie chce żyć w strachu że pewnego dnia znów zostanę sama z tym wsystkim i do tego nikt mnie nie zapyta o zdanie. Pozdrawiam.
Ja wiem, że masz całe 6 tygodni doświadczenia, ale ja serio wiem, co piszę. A piszę zza granicy, gdzie są te same problemy, te same samowystarczalne matki, które nie przyjmują pomocy. I sytuacja nie jest tak dramatyczna, jak w Polsce. System jest zły i jeśli nikt go nie zmieni, takie akcje będą powtarzać się regularnie w kolejnych rodzinach.
Rozpad twojego związku nie jest konsekwencją decyzji tej rodziny, tylko krzywdzącej rzeczywistości, w której przyszło te decyzje podejmować.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:12   #243
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Ale o jakim systemie tu mowa? Wiem, że moje 6 tygodniowe doświadczenie jest niczym i prawdopodobnie nawet słowa nie powinnam powiedzieć na ten temat. Ale przez te 6 tygodni ten zły system mi oferował pomoc, i z tego co wiem, im też była oferowana pomoc z której jej mama nigdy nie skorzystała. Zdaję sobie sprawę z tego że w większości przypadków jest na odwrót, ludzie chodzą od drzwi do drzwi, są odsyłani z kwitkiem i z nikąd pomocy. Ale takie przypadki jak ten też są. No nie da się kogoś uszczęśliwić na siłę.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:30   #244
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Ale o jakim systemie tu mowa? Wiem, że moje 6 tygodniowe doświadczenie jest niczym i prawdopodobnie nawet słowa nie powinnam powiedzieć na ten temat. Ale przez te 6 tygodni ten zły system mi oferował pomoc, i z tego co wiem, im też była oferowana pomoc z której jej mama nigdy nie skorzystała. Zdaję sobie sprawę z tego że w większości przypadków jest na odwrót, ludzie chodzą od drzwi do drzwi, są odsyłani z kwitkiem i z nikąd pomocy. Ale takie przypadki jak ten też są. No nie da się kogoś uszczęśliwić na siłę.
Napisałam kilka razy, że w momencie, kiedy matka oddałaby siostrę do całodobowego ośrodka, zostałaby kompletnie bez środków do życia. Jej dochód wyniósłby 0zł. Brzmi to dla ciebie jak komfortowa sytuacja? To jest ten zły system.
Sądzisz, że wcześniej system oferował coś innego?
System oferuje obowiązkową edukację, jednak z jakiegoś powodu gminie opłacało się nie tworzyć miejsca w ośrodku i nie płacić za pobyt i dowóz, czyżby dlatego, że system jest skuteczny i wspiera? Czy jednak dlatego, że system nie wypełnia swoich psich obowiązków?
Wyprodukowałam w tym temacie sporo postów o tym, co doprowadziło do tej sytuacji i dlaczego tak naprawdę ciężko o inne rozwiązania w tej rzeczywistości.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:37   #245
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Ale ty wypowiadasz się na temat tylko tej wiedzy którą posiadasz. Gdyby ich mama straciła by dochód który uzyskuje za opiekę nad córką - zostałby jej dochód za ziemię. Kobieta nie zostałaby bez środków do życia. Nie wina gminy, że matka nie godziła się na to by dzieczyna normalnie się uczyła gdzieś w ośrodku. Ten temat to jest temat rzeka i wierz mi że z pewnością odbiega on od tego co ty znasz.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:46   #246
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Mi się wydaję, że nie da się pomóc komuś kto tak po prostu tej pomocy nie chce i dodatkowo sam sobie jeszcze kłody pod nogi rzuca. Nie można pomóc komuś kto na sugestie pomocy ma milion odpowiedzi dlaczego nie skorzysta z nich. Ta rodzina od ładnych 20 lat ma problem i z uporem maniaka zamiatają ten problem pod dywan z przeświadczeniem "jakoś to będzie". Wątpie, czy kiedykolwiek u nich coś się zmieni, czy pomyślą o tej dziewczynie i o jej przyszłości. Dziś konsekwencją tego nie myślenia jest rozpad naszego związku a co będzie później? Niezależnie od tego co myślę, co sobie analizuje moje zdanie się nie zmieni. Nawet gdyby teraz znalazłoby się jakieś rozwiązanie opieki to co by było za "x" czasu gdyby to ich mama jeszcze bardziej się pochorowała albo umarła? Nie chce żyć w strachu że pewnego dnia znów zostanę sama z tym wsystkim i do tego nikt mnie nie zapyta o zdanie. Pozdrawiam.
Ja uważam, że za rozpad waszego związku, jest odpowiedzialny tylko i wyłącznie twój facet.
Odszedł, bo już mu się nie przydasz. Bo się zbuntowałaś. Nie przyszło ci na myśl, że twoja rola była z góry określona? Że głównie dlatego z tobą był?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:48   #247
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Ale ty wypowiadasz się na temat tylko tej wiedzy którą posiadasz. Gdyby ich mama straciła by dochód który uzyskuje za opiekę nad córką - zostałby jej dochód za ziemię. Kobieta nie zostałaby bez środków do życia. Nie wina gminy, że matka nie godziła się na to by dzieczyna normalnie się uczyła gdzieś w ośrodku. Ten temat to jest temat rzeka i wierz mi że z pewnością odbiega on od tego co ty znasz.
Naprawdę wynika z moich postów, że nie znam przypadków i nie mam doświadczenia?
Oczywiście, że to jest wina gminy - dziewczyna jak każdy inny człowiek ma prawo do edukacji i istnieją osoby odpowiedzialne, za egzekwowanie tego. I szczególnie rodzic nie ma prawa dziecku prawa do edukacji odbierać. Placówki edukacyjne przede wszystkim nie są formą pomocy dla rodziców, a środkiem realizacji obowiązku szkolnego.
Inna kwestia, że zdarza się wciąż, że w okolicy takiej placówki zwyczajnie nie ma, chociaż to pewnie coraz rzadsze przypadki.
I, ponownie, pisałam już wcześniej, dlaczego matki nie chcą pomocy i upierają się być w tym wszystkim same, to nie jest nic nowego w tej branży. To nie jest wina matki, że jest tylko człowiekiem i zareagowała w ten sposób. (Nie jest też winą matki, że nie oddała dziecka z marszu do placówki całodobowej. Prawem każdego dziecka jest mieszkanie z rodzicami, a prawem rodziców opieka nad nim. Obowiązkiem państwa jest umożliwić edukację w miejscu zamieszkania). To jest naprawdę częste zachowanie i rolą innych ludzi jest przekonać matkę. Tak po prostu. Albo zmusić. Co może zrobić system? Chociażby uzależnić wypłatę świadczeń od faktu uczęszczania dziecka do wskazanej placówki. Czemu tego nie robi? Bo mu się to nie opłaca.

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Ja uważam, że za rozpad waszego związku, jest odpowiedzialny tylko i wyłącznie twój facet.
Odszedł, bo już mu się nie przydasz. Bo się zbuntowałaś. Nie przyszło ci na myśl, że twoja rola była z góry określona? Że głównie dlatego z tobą był?
Był z nią, bo chciał stworzyć normalną rodzinę. Problem w tym, że on nie ma pojęcia, czym normalna rodzina jest i przez to nie będzie w stanie takiej stworzyć, o ile nie zdecyduje się na terapię.
Co nie zmienia faktu, że wciąż jest odpowiedzialny za sytuację.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2017-02-03 o 17:50
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-02-03, 17:51   #248
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Ja uważam, że za rozpad waszego związku, jest odpowiedzialny tylko i wyłącznie twój facet.
Odszedł, bo już mu się nie przydasz. Bo się zbuntowałaś. Nie przyszło ci na myśl, że twoja rola była z góry określona? Że głównie dlatego z tobą był?
To nie on odszedł ode mnie tylko ja od niego. Dla mnie ten temat jest po prostu zakończony.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Naprawdę wynika z moich postów, że nie znam przypadków i nie mam doświadczenia?
Oczywiście, że to jest wina gminy - dziewczyna jak każdy inny człowiek ma prawo do edukacji i istnieją osoby odpowiedzialne, za egzekwowanie tego. I szczególnie rodzic nie ma prawa dziecku prawa do edukacji odbierać. Placówki edukacyjne przede wszystkim nie są formą pomocy dla rodziców, a środkiem realizacji obowiązku szkolnego.
Inna kwestia, że zdarza się wciąż, że w okolicy takiej placówki zwyczajnie nie ma, chociaż to pewnie coraz rzadsze przypadki.
I, ponownie, pisałam już wcześniej, dlaczego matki nie chcą pomocy i upierają się być w tym wszystkim same, to nie jest nic nowego w tej branży. To nie jest wina matki, że jest tylko człowiekiem i zareagowała w ten sposób. (Nie jest też winą matki, że nie oddała dziecka z marszu do placówki całodobowej. Prawem każdego dziecka jest mieszkanie z rodzicami, a prawem rodziców opieka nad nim. Obowiązkiem państwa jest umożliwić edukację w miejscu zamieszkania). To jest naprawdę częste zachowanie i rolą innych ludzi jest przekonać matkę. Tak po prostu. Albo zmusić. Co może zrobić system? Chociażby uzależnić wypłatę świadczeń od faktu uczęszczania dziecka do wskazanej placówki. Czemu tego nie robi? Bo mu się to nie opłaca.
Nie, że nie masz doświadcenia i nie znasz innych przypadków. Nie znasz tego przypadku. Dla mnie temat został wyczerpany - ja do tego nie wrócę, oni się nie zmienią tak się niestety sprawy mają.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-03, 17:58   #249
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
To nie on odszedł ode mnie tylko ja od niego. Dla mnie ten temat jest po prostu zakończony.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------


Nie, że nie masz doświadcenia i nie znasz innych przypadków. Nie znasz tego przypadku. Dla mnie temat został wyczerpany - ja do tego nie wrócę, oni się nie zmienią tak się niestety sprawy mają.
ale to nie przez Ciebie związek się rozpadł. To jego wina. Ty po prostu podjęłaś decyzję o rozstaniu.

Dyskusja się rozwinęła nie dlatego żeby Cię przekonać do powrotu. Też nie rozumiałam dlaczego matka tak zawłaszczyła córkę, dlaczego nie pozwoliła jej na samodzielność i rozwój. Djuno to wyjaśniła i cieszę się że coś więcej wiem.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-22, 11:40   #250
sql
Raczkowanie
 
Avatar sql
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 257
Dot.: Problemy...

Autorko co u Ciebie slychac? Czy wiesz jak rodzina Twojego eks rozwiazala problem? Pogodzilas sie juz z rozstaniem?
sql jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-22, 16:51   #251
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Problemy...

Też jestem ciekawa co u Ciebie autorko?
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-23, 23:13   #252
Silesian Girl
Rozeznanie
 
Avatar Silesian Girl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
Dot.: Problemy...

Tez jestem ciekawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


http://8-pietro.blogspot.com/



Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko
Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy

Zapraszam na pierwszego bloga
Silesian Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 09:37   #253
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Zaglądam na maila a tu jakieś powiadomienia o nowych wypowiedziach w wątku... Zupełnie zapomniałam o tym temacie

Co u mnie? Żyję. Powoli. Raz lepiej, raz gorzej. Co u eksa i co z ich sprawami? Nie wiem. Jeszcze przez jakiś czas mieliśmy ze sobą kontakt, w dalszym ciągu pomimo rozstania mieliśmy jakieś wspólne sprawy. Niestety nie dało rady tego zakończyć honorowo, normalnie, w dobrej atmosferze. Ani z nim ani z jego rodziną.

Trzeba żyć dalej. Jakoś.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 09:52   #254
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Problemy...

nie Ty pierwsza, nie ostatnia doswiadczylas zlego zwiazku. Ale teraz jestes Pania siebie i decydujesz za siebie.

Powodzenia
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 10:06   #255
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Problemy...

Fajnie, ze sie odezwalas. Szkoda, ze to z ciebie zrobili najgorsza. Ale to juz przeszlosc i zycze ci szczescia, zebys znalazla kogos, kto na ciebie zasluguje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-08 11:06:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:44.