Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-06-28, 10:34   #241
Pinkieee
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 557
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Oczywiscie sie zgadzam co do ojca. Jednak matka w takim stanie dziala toksycznie na corke, przekazuje zle pojecie o zyciu - czy corka ma chorobe czy nie. Przede wszystkim autorka powinna sie ogarnac dla dobra calej rodziny. A ojciec powinien sie zainteresowac rozwojem corki a nie uciekac od problemow. Choc po tylu latach nie dziwie sie ze ma dosyc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pinkieee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 10:41   #242
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Szukaj pracy blisko domu, sprzatanie, utrzymanie domu, opieka?

do tego nie trzeba umiejetnosci jezykowych.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 15:46   #243
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88779517]ja mam odmienne zdanie
autorka prawdopodobnie slyszy co chce ,watpie aby on jej zabranial isc do lekarza to ona wisi na nim i nie chce sie leczyc,nie chce z domu wychodzic itp
byc moze na oczatku relacji wierzyl ze jego milosc ja uleczy ale niestety juz mu sie przejadlo takie zycie,kiedy sie ma te nascie lat milosc przeslania logiczne myslenie,pewnie codziennie mu marudzila jak jej ciezko jak sie boi a on byl tym rycerzem co ja uratowal i dal schronienie no ale lata leca facet tyra na rodzine sam a ona wymysla coraz to nowe choroby i wymowki zeby z domu nie wychodzic wiec doradzil jej prace
ona mieszka za granica zamiast cos ze soba robic,uczyc sie jezyka woli siedziec na chacie i snuc romantyczne wizje zwiazku na cale zycie z mezusiem ktory bedzie zawsze przy jej boku ,utrzymywal ja i nosil na swoich plecach do osranej smierci
w jednym sie zgadzam autorka powinna sie zglosic na oddzial psychiatryczny bo wizaz tu nie pomoze ani maz ,niszczy zycie swojej corce a meza i tak nie zatrzyma jak bedzie chcial isc w tango to pojdzie jej choroby czy proby samobojcze nic nie zmienia jak przestal ja kochac[/QUOTE]

Ależ ja chętnie wyjdę z domu, to nie tak, uczę się języka samodzielnie w domu, ale nie mam okazji z kimś mówić w tym języku na co dzień, a jak się nie mówi, to się porządnie nie nauczy. Ostatnio od czasu rozmowy z mężem mam też problemy ze skupieniem, ogólnie bardzo mi się pogorszyło ostatnio do tego stopnia, że nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Ciągle sobie wkręcam, że mąż mnie zdradza, bo czasem się dziwnie zachowuje / inaczej niż zwykle, jest mi słabo już z tego ciągłego lęku ale obawiam się że to nie przejdzie a rozmawiać z nim o tym nie chcę, bo wtedy będzie jeszcze gorzej. Dziękuję za wszystkie rady
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 16:17   #244
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Ależ ja chętnie wyjdę z domu, to nie tak, uczę się języka samodzielnie w domu, ale nie mam okazji z kimś mówić w tym języku na co dzień, a jak się nie mówi, to się porządnie nie nauczy. Ostatnio od czasu rozmowy z mężem mam też problemy ze skupieniem, ogólnie bardzo mi się pogorszyło ostatnio do tego stopnia, że nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Ciągle sobie wkręcam, że mąż mnie zdradza, bo czasem się dziwnie zachowuje / inaczej niż zwykle, jest mi słabo już z tego ciągłego lęku ale obawiam się że to nie przejdzie a rozmawiać z nim o tym nie chcę, bo wtedy będzie jeszcze gorzej. Dziękuję za wszystkie rady
Autorko dlaczego po rozmowie z mężem będzie jeszcze gorzej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 16:25   #245
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88780519]Autorko dlaczego po rozmowie z mężem będzie jeszcze gorzej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Bo będzie myślał, że chcę go kontrolować, albo że jestem przesadnie zazdrosna, w świetle moich problemów i zaburzeń nie wyglądałoby to raczej dobrze... może nic nie robi i wszystko jest okej, tylko chce trochę czasu spędzić sam z sobą a ja niepotrzebnie wszczynałabym awanturę, glupio by to wyglądało raczej wszystko bym zepsuła, ale oczywiście podejrzenia mam
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 16:31   #246
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Bo będzie myślał, że chcę go kontrolować, albo że jestem przesadnie zazdrosna, w świetle moich problemów i zaburzeń nie wyglądałoby to raczej dobrze... może nic nie robi i wszystko jest okej, tylko chce trochę czasu spędzić sam z sobą a ja niepotrzebnie wszczynałabym awanturę, glupio by to wyglądało raczej wszystko bym zepsuła, ale oczywiście podejrzenia mam
a po co masz robic awanture?
nie umiesz normalnie rozmawiac?
jak w dobrym zwiazku cos sie dzieje to ludzie rozmawiaja ty sie boisz to oznacza ze twoj zwiazek jest daleki od dobrego
jesli nie ejstes w stanie sie skupic,normalnie funkcjonowac to jestes zagrozeniem zycia nie tylko dla siebie ale dla swojego dziecka,powinnas meza o tym poinformowac i zglosic sie po pomoc do specjalisty
moj kolega bipolar zostal umieszczony w szpitalu na 3 miesiace bo mial powazne problemy ,nie jest to zaden wstyd szukac pomocy ,robisz krzywde swojej corce ktra patrzy na ta patologie i sie uczy tych nienormalnych zachowan od ciebie
nie zal ci dziecka ,nie jest ci przykro ze przez ciebie moze skonczyc tak jak ty,niewydolna,zalezna ,nie umiejca radzic sobie z zyciem?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 16:32   #247
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Bo będzie myślał, że chcę go kontrolować, albo że jestem przesadnie zazdrosna, w świetle moich problemów i zaburzeń nie wyglądałoby to raczej dobrze... może nic nie robi i wszystko jest okej, tylko chce trochę czasu spędzić sam z sobą a ja niepotrzebnie wszczynałabym awanturę, glupio by to wyglądało raczej wszystko bym zepsuła, ale oczywiście podejrzenia mam
A co jeśli faktycznie Cię zdradza? Dopuszczasz w ogóle do siebie myśl, że to prawdopodobnie koniec waszego małżeństwa?
Mam wrażenie, że obawiasz się dowiedzieć o jego zdradzie, bo wiesz że wtedy będziesz musiała podjąć jakąś decyzję... A tak, możesz udawać, że wszystko jest ok, byleby nie musieć go zostawić.
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-06-28, 16:37   #248
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
A co jeśli faktycznie Cię zdradza? Dopuszczasz w ogóle do siebie myśl, że to prawdopodobnie koniec waszego małżeństwa?
Mam wrażenie, że obawiasz się dowiedzieć o jego zdradzie, bo wiesz że wtedy będziesz musiała podjąć jakąś decyzję... A tak, możesz udawać, że wszystko jest ok, byleby nie musieć go zostawić.
dokladnie tak jest
woli sie zamartwiac wyobrazac niz dowiedziec czegos napewno bo wtedy trzeba bedzie podjac kroki albo on podejmi bo juz nic nie bedzie musial ukrywac
zreszta prawda jest taka ze jesli ja zdradza to w pewnym momencie dojrzeje do tego aby odejsc ,upewni sie ze ma gdzie pojsc i pojdzie
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 16:40   #249
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88780555]
zreszta prawda jest taka ze jesli ja zdradza to w pewnym momencie dojrzeje do tego aby odejsc ,upewni sie ze ma gdzie pojsc i pojdzie[/QUOTE]

Zgadzam się, dlatego ja bym się zaczęła oswajać z myślą, że to koniec.
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 16:58   #250
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Ja nie wszczynam awantury zawsze spokojnie rozmawiam, ale kiedy zaczynam rozmowę to on odbiera to jako atak bo jest uprzedzony do mnie - co do zdrady nie jestem pewna czy on byłby w stanie odejść, chyba wolałby po prostu być ze mną i kłamać, myślę że dla niego nie byłby problem aby tak oszukiwać ciągle
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 17:07   #251
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Ja nie wszczynam awantury zawsze spokojnie rozmawiam, ale kiedy zaczynam rozmowę to on odbiera to jako atak bo jest uprzedzony do mnie - co do zdrady nie jestem pewna czy on byłby w stanie odejść, chyba wolałby po prostu być ze mną i kłamać, myślę że dla niego nie byłby problem aby tak oszukiwać ciągle
I ty tez bylabys zadowolona z takiego ukladu?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-28, 17:08   #252
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Ja nie wszczynam awantury zawsze spokojnie rozmawiam, ale kiedy zaczynam rozmowę to on odbiera to jako atak bo jest uprzedzony do mnie - co do zdrady nie jestem pewna czy on byłby w stanie odejść, chyba wolałby po prostu być ze mną i kłamać, myślę że dla niego nie byłby problem aby tak oszukiwać ciągle
Skąd takie podejrzenia że mąż bez problemu mógłby Cię okłamywać? Zawiódł kiedyś Twoje zaufanie? Przyłapałaś go na kłamstwie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 17:10   #253
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 870
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88780612]Skąd takie podejrzenia że mąż bez problemu mógłby Cię okłamywać? Zawiódł kiedyś Twoje zaufanie? Przyłapałaś go na kłamstwie?
[/QUOTE]


Stąd, że chciał mieć "koleżankę" i prawie, że namawiał żonę do związku otwartego? Zabrakło jedynie powiedzenia tego już tak całkiem wprost. Wycofał się ze sprawy raczkiem, widząc reakcję żony.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 17:17   #254
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Stąd, że chciał mieć "koleżankę" i prawie, że namawiał żonę do związku otwartego? Zabrakło jedynie powiedzenia tego już tak całkiem wprost. Wycofał się ze sprawy raczkiem, widząc reakcję żony.
Ona doskonale zdaje sobie sprawe ze on robi ja w bambuko
Najpierw wypytal ,nie poszlo po jego mysli to sie wycofal a teraz nagle ma ochote na wielogodzinne przejażdżki ;-p
Mozna byc naiwnym ale do pewnych granic
Autorka jak widac wolo zeby klamal niz zeby odszedl
Tylko w takim razie po co sie zamartwiać?
Nie lepiej zaakceptować ta farse i przestac przesuadywac w oknie ?
Nic mu sie nie stanie autorko ,najwyzej siusiaka sobie otrze
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 17:53   #255
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 870
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88780627]Ona doskonale zdaje sobie sprawe ze on robi ja w bambuko
Najpierw wypytal ,nie poszlo po jego mysli to sie wycofal a teraz nagle ma ochote na wielogodzinne przejażdżki ;-p
Mozna byc naiwnym ale do pewnych granic
Autorka jak widac wolo zeby klamal niz zeby odszedl
Tylko w takim razie po co sie zamartwiać?
Nie lepiej zaakceptować ta farse i przestac przesuadywac w oknie ?
Nic mu sie nie stanie autorko ,najwyzej siusiaka sobie otrze[/QUOTE]


Wiem. Odwalają przez sobą wzajemnie teatrzyk już od dłuższego czasu. Każde sobie rozpisało rolę w tej tragikomedii.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 17:57   #256
kazleto
Raczkowanie
 
Avatar kazleto
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Wiem. Odwalają przez sobą wzajemnie teatrzyk już od dłuższego czasu. Każde sobie rozpisało rolę w tej tragikomedii.
W imie cudownej milosci, lepszej niz inne zwiazki i polaczenia dusz az do smierci

Autorko, zglos sie na leczenie.
Nie funduj tego co fundujesz swojemu dziecku. I zapewnij corce tez pomoc paychologa już teraz - zamiast poglebiac traumy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kazleto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 18:00   #257
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88780611]I ty tez bylabys zadowolona z takiego ukladu?[/QUOTE]Ona go nigdy sama nie zostawi, choćby ją prał. Jest od niego uzależniona i nie potrafi bez niego żyć. W ogóle to jej córka o ile dobrze pamiętam mieszka z dziadkami, ale nie wiem, jaki czas tam spędza.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 19:05   #258
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Cool Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
Ona go nigdy sama nie zostawi, choćby ją prał. Jest od niego uzależniona i nie potrafi bez niego żyć. W ogóle to jej córka o ile dobrze pamiętam mieszka z dziadkami, ale nie wiem, jaki czas tam spędza.
No to się robi coraz ciekawiej
Tym bardziej nie rozumiem dlaczego ten facet ma jakiekolwiek skrupuły mnie juz dawno by tam nie bylo
To tylko kwestia czasu jak mu sie motor "popsuje " w trasie i nie wroci na noca pozniej juz z gorki
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 20:20   #259
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88780849]No to się robi coraz ciekawiej
Tym bardziej nie rozumiem dlaczego ten facet ma jakiekolwiek skrupuły mnie juz dawno by tam nie bylo
To tylko kwestia czasu jak mu sie motor "popsuje " w trasie i nie wroci na noca pozniej juz z gorki[/QUOTE]


podejrzewam, że to chodzi o to, że poznali się w czasach szczenięcych, być może byli swoimi pierwszymi partnerami. Autorka go pewnie na rękach nosiła, robiła, co tylko chciał, bo był jej całym światem. może on też się od niej lekko wtedy uzależnił. jej objawy były na tyle łagodne, że go nie męczyła. zaciążyli też dość wcześnie. koleś czuł się w obowiązku nią opiekować. no bo ona chora + dziecko się pojawiło. do pracy jej nie pchał, bo wiedział, że wracałaby z niej rozwalona, a on musiałby ją sklejać. jej objawy się pogarszały (być może nawet przez niego, bo coś czuję podskórnie, że bywał wobec niej złośliwy, bo czuł się jakby był w potrzasku i odreagowywał), nic z tymi objawami przez długi czas nie robiła. od czasu do czasu jak mu się bardziej ulewa i odpycha ją od siebie, to ona straszy go samobójstwem. oboje brnęli i brną w coś bez przyszłości i robią za te żaby gotujące się powoli w garze.

Edytowane przez motyla
Czas edycji: 2021-06-28 o 20:21
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-28, 20:23   #260
kotyksiazki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Może facet też zaburzony, zwykle ludzie się dobierają w pewnym sensie na zasadzie podobieństw.



Może samoocenę sobie podwyższa jej kosztem, bo ona taka niezaradna, a on pan i władca. Ale to tylko takie domniemania.



Anonimko, jesteś zafiksowana na punkcie męża, ttylk o nim piszesz. Nie obchodzi Cię córka, nie obchodzi Cię to, że w kółko piszemy o terapii, szpital lub oddział otwarty/dzienny byłyby świetnym rozwiązaniem. Ale Ty wolisz tylko lamentować nad zdradami męża.
kotyksiazki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-28, 20:38   #261
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
podejrzewam, że to chodzi o to, że poznali się w czasach szczenięcych, być może byli swoimi pierwszymi partnerami. Autorka go pewnie na rękach nosiła, robiła, co tylko chciał, bo był jej całym światem. może on też się od niej lekko wtedy uzależnił. jej objawy były na tyle łagodne, że go nie męczyła. zaciążyli też dość wcześnie. koleś czuł się w obowiązku nią opiekować. no bo ona chora + dziecko się pojawiło. do pracy jej nie pchał, bo wiedział, że wracałaby z niej rozwalona, a on musiałby ją sklejać. jej objawy się pogarszały (być może nawet przez niego, bo coś czuję podskórnie, że bywał wobec niej złośliwy, bo czuł się jakby był w potrzasku i odreagowywał), nic z tymi objawami przez długi czas nie robiła. od czasu do czasu jak mu się bardziej ulewa i odpycha ją od siebie, to ona straszy go samobójstwem. oboje brnęli i brną w coś bez przyszłości i robią za te żaby gotujące się powoli w garze.
Tez tak mysle
Ona urodzila dziecko w wieku 19 lat sa 14lat razem dziecko ma lat 13
Ledwo sie znali zaciążyła o okazal sie mężczyzna wzięli slub
Moze choroba nie byla wtedy tak widoczna,moze nie zdawal sobie sprawy co to napawde za choroba
Pewnie bylo tak jak mowisz czuł się opiekunem rycerzem ale lata leca ,człowiek dojrzewa ,widzi ze zycie przelatuje mu przez palce nie ma zadnej radosci w tym zwiazku tylko ciagle marudzenie,coraz to nowe choroby byleby nie wziac sie za robote,nie wyjsc do ludzi,on ruszyl z miejsca ona stoi i krzyczt zeby wrocil
On czuje sie jakw klatce chce sie uwolnic ale czuje sie odpowiedzialny za nia ,probowal wypchnac do pracy zeby miala wieksza szanse ze jak ja porzuci to ona będzie miala z czego sie utrzymac i jakos przezyje
Współczuję mu,mlody koles zycia nie ma ,zycie z taka osoba uwieszona na tobie musi byc bardzo przygnębiające to zupełnie zrozumiałe ze ma dosyc
Mysle ze koncu pozna kogoś kto da mu sile odejsc ,autorka powinna zaczac sie leczyc i ogólnie robic cos ze swoim zyciem bo kres tego malzenstwa zbliza sie wielkimi krokami

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2021-06-28 o 20:40
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-29, 13:37   #262
nocbezgwiazd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 200
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Wydaje mi sie, że nawet jeśli bóle wynikają z choroby, to ich nasilenie może mieć związek z psychiką - i tutaj powinna pomóc psychoterapia.
Autorce radze przyjąc szerszy punkt widzenia, bo szuka argumentów i odpowiedzi które są komfortowe dla niej i tylko na nie odpowiada.

Jeśli chodzi o prace, mam czesto tak silne bóle główy że nie mam siły wstac z łóżka, ale nikt za mnie mieszkania nie kupi, jedzenia i nie opłaci czynszu. czasami trzeba wyjśc ze strefy konfortu i zaczac dzialac. jesli boisz sie sama to terapeuta bedzie przy tobie.
Jesli chodzi o meza - świat sie na nim nie kończy. Moja prababcia była samotną matką, którą facet zostawił w ciąży - w okresie powojennym. dała sobie radę i nie było wymówek. Zmierzam do tego, że później całe życie uczyła wszytskie kobiety że trzeba być nizależną, miec swoje zainteresowania, swoje pieniądze - chociażby po to żeby wyjść trzasnąć drzwiami, nie wrócić i pozostać sobą. Powtarzała wtedy powiedzenie: 'Pamiętaj może i będziesz szczęśliwa, nie wiesz co los ci gotuje, ale musisz mieć na uwadze, że dziewczyna to nie żona - a żona nie ściana, przesunąć da się'. Taka prawda, swiat nigdy nie jest idealny i taki jak sobie wymarzymy
nocbezgwiazd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-29, 16:02   #263
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez nocbezgwiazd Pokaż wiadomość
Wydaje mi sie, że nawet jeśli bóle wynikają z choroby, to ich nasilenie może mieć związek z psychiką - i tutaj powinna pomóc psychoterapia.
Autorce radze przyjąc szerszy punkt widzenia, bo szuka argumentów i odpowiedzi które są komfortowe dla niej i tylko na nie odpowiada.

Jeśli chodzi o prace, mam czesto tak silne bóle główy że nie mam siły wstac z łóżka, ale nikt za mnie mieszkania nie kupi, jedzenia i nie opłaci czynszu. czasami trzeba wyjśc ze strefy konfortu i zaczac dzialac. jesli boisz sie sama to terapeuta bedzie przy tobie.
Jesli chodzi o meza - świat sie na nim nie kończy. Moja prababcia była samotną matką, którą facet zostawił w ciąży - w okresie powojennym. dała sobie radę i nie było wymówek. Zmierzam do tego, że później całe życie uczyła wszytskie kobiety że trzeba być nizależną, miec swoje zainteresowania, swoje pieniądze - chociażby po to żeby wyjść trzasnąć drzwiami, nie wrócić i pozostać sobą. Powtarzała wtedy powiedzenie: 'Pamiętaj może i będziesz szczęśliwa, nie wiesz co los ci gotuje, ale musisz mieć na uwadze, że dziewczyna to nie żona - a żona nie ściana, przesunąć da się'. Taka prawda, swiat nigdy nie jest idealny i taki jak sobie wymarzymy
Wiem, wiem że takie jest życie, jestem tego wszystkiego świadoma, jakoś po prostu łatwiej się żyje w takiej bajce.. jeśli próbuję przestać to czuję się jak gdyby ktoś mnie wypchnął na ruchome piaski albo na grząskie błoto i kazał się poruszać codziennie w takim środowisku. Ja się staram, ale nogi grzęzną i nie da się dalej ruszyć. Wierzcie mi, chętnie bym się zamieniła z kimś innym na osobowość, naprawdę nie chce być słabeuszem i tchórzem, wiecznym nieudacznikiem..
A co do małżeństwa, dla mnie to jest jakby bliska rodzina, a nie tylko związek, przecież matki i ojca też się przecież (poza skrajnymi wyjątkami oczywiście) nie wyrzuca i nie zostawia jeśli coś nie pasuje..
Może inaczej bym na to wszystko patrzyła gdybym miała mnóstwo kasy, jakieś świetne kwalifikacje, majątek, itp., chociaż też nie mam pewności, bo gdy coś próbuję robić sama to wszystko wydaje mi się takie puste, smutne i głuche...
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-29, 16:21   #264
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem że takie jest życie, jestem tego wszystkiego świadoma, jakoś po prostu łatwiej się żyje w takiej bajce.. jeśli próbuję przestać to czuję się jak gdyby ktoś mnie wypchnął na ruchome piaski albo na grząskie błoto i kazał się poruszać codziennie w takim środowisku. Ja się staram, ale nogi grzęzną i nie da się dalej ruszyć. Wierzcie mi, chętnie bym się zamieniła z kimś innym na osobowość, naprawdę nie chce być słabeuszem i tchórzem, wiecznym nieudacznikiem..
A co do małżeństwa, dla mnie to jest jakby bliska rodzina, a nie tylko związek, przecież matki i ojca też się przecież (poza skrajnymi wyjątkami oczywiście) nie wyrzuca i nie zostawia jeśli coś nie pasuje..
Może inaczej bym na to wszystko patrzyła gdybym miała mnóstwo kasy, jakieś świetne kwalifikacje, majątek, itp., chociaż też nie mam pewności, bo gdy coś próbuję robić sama to wszystko wydaje mi się takie puste, smutne i głuche...
jesli matka czy ojcec sa toksyczni,ograniczaja nas,ciagna w dol to niestety zostawia sie takich
twoj maz moze miec dosyc i nie ma czemu sie dziwic ,w imie czego ma poswiecic reszte swojego zycia zeby kompensowac ci twoje braki w kwalifikacjach i majatku ?
skoro masz takie problemy to sie lecz a nie tylko biadolisz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-29, 21:33   #265
nocbezgwiazd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 200
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

kasa, kwalifikacje to wymówki. Serio? Kursów nie ma żadnych, można być cudownym w różnym fachu - szycie, układanie kompozycji kwiatowych itp. To tylko wymówka.

Jak się wyjdzie ze swojej strefy komfortu to tylko na początku jest źle, później ten obszar staje się nową strefą komufortu
Mąż to rodzina? Hmmm, no jest rodzina. Ale matkę ma się jedną, męża można zmieniać. dlaczego drugi mąż nie może być rodziną? nawet lepszą nić ten pierwszy. A argument że kiedyś bardziej dbano o związki - nie kiedyś nie były powszechne rozwody.
Przykro mi, ale nikt za ciebie nie weźmie swojego życia w ręce i nie pchnie go do przodu. Masz dwa wyjścia, tkwić w tym cały czas. Albo zmienić to życie na lepsze, nie bajkowe, ale satysfakcjonujące. Wiesz ile razy ja wyszłam trzaskając drzwiami i już nie wracałam? Bałam sie, ale sobie obiecałam że nikt nie bedzie ecydował za mnie, ograniczał, i manipulował moimi emocjami. Dlaczego bo to mój wybór. Kiedyś, dawno też myślałam że życie to pewien schemat - dom, mąż, ewentualnie praca (8 godzin dziennie). Dziś, po 10 latach ogarniania się, kursów, szkół, uczenia, terapii, zmiany myślenia moje życie wygląda tak jak chcę, gdzie ja decyduję, mam swój zawód, swoje mieszkanie. Ale przede wszytskim nauczyłam się, nie ten to następny. A jedyną osobą od której możesz coś oczekiwać, w tym zmiany swojej sytuaji. Jesteś ty sama. Powinnaś też dbac o sibie i komfort dziecka.
nocbezgwiazd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 11:09   #266
lifjaa
Raczkowanie
 
Avatar lifjaa
 
Zarejestrowany: 2021-06
Lokalizacja: Hohlstein
Wiadomości: 192
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Po prostu jesteś uzależniona od obecności drugiego człowieka i boisz się iść w stronę, którą ty chcesz tak na prawdę zmierzać, bo to wiąże się z nieznanym. Boisz się zmian, boisz się bycia sama w tym wszystkim i podjęcia walki, bo czujesz że nie dasz rady. Tak mi wychodzi z tego co piszesz.
lifjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 14:00   #267
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez lifjaa Pokaż wiadomość
Po prostu jesteś uzależniona od obecności drugiego człowieka i boisz się iść w stronę, którą ty chcesz tak na prawdę zmierzać, bo to wiąże się z nieznanym. Boisz się zmian, boisz się bycia sama w tym wszystkim i podjęcia walki, bo czujesz że nie dasz rady. Tak mi wychodzi z tego co piszesz.
No dokładnie tak jest, czuję, że nie dam rady po prostu. Do tego, jeśli próbowałabym coś zrobić w mojej sytuacji, to albo skończę w domu dla bezdomnych albo na ulicy nawet w gorszym wypadku.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Cytat:
Napisane przez nocbezgwiazd Pokaż wiadomość
kasa, kwalifikacje to wymówki. Serio? Kursów nie ma żadnych, można być cudownym w różnym fachu - szycie, układanie kompozycji kwiatowych itp. To tylko wymówka.

Jak się wyjdzie ze swojej strefy komfortu to tylko na początku jest źle, później ten obszar staje się nową strefą komufortu
Mąż to rodzina? Hmmm, no jest rodzina. Ale matkę ma się jedną, męża można zmieniać. dlaczego drugi mąż nie może być rodziną? nawet lepszą nić ten pierwszy. A argument że kiedyś bardziej dbano o związki - nie kiedyś nie były powszechne rozwody.
Przykro mi, ale nikt za ciebie nie weźmie swojego życia w ręce i nie pchnie go do przodu. Masz dwa wyjścia, tkwić w tym cały czas. Albo zmienić to życie na lepsze, nie bajkowe, ale satysfakcjonujące. Wiesz ile razy ja wyszłam trzaskając drzwiami i już nie wracałam? Bałam sie, ale sobie obiecałam że nikt nie bedzie ecydował za mnie, ograniczał, i manipulował moimi emocjami. Dlaczego bo to mój wybór. Kiedyś, dawno też myślałam że życie to pewien schemat - dom, mąż, ewentualnie praca (8 godzin dziennie). Dziś, po 10 latach ogarniania się, kursów, szkół, uczenia, terapii, zmiany myślenia moje życie wygląda tak jak chcę, gdzie ja decyduję, mam swój zawód, swoje mieszkanie. Ale przede wszytskim nauczyłam się, nie ten to następny. A jedyną osobą od której możesz coś oczekiwać, w tym zmiany swojej sytuaji. Jesteś ty sama. Powinnaś też dbac o sibie i komfort dziecka.
Ale ja go kocham, tego nie da się tak po prostu zapomnieć i odejść, mnie to boli i nie jestem w stanie na żądanie przestać do kogoś coś czuć. I potrzebuję jakiejś stabilizacji rodzinnej, a nie ciągłych zmian męża, do tego z dzieckiem. Kiedyś, jeszcze przed małżeństwem, miałam kilku chłopaków, ciągle coś zmieniałam, bo mi nie pasowało, a to w jednym, a to w drugim - ale szczerze mówiąc to wszystko nie wiem po co mi było, nie można było nikomu zaufać, sytuacja ciągle była niepewna, nie wiadomo było co się za chwilę zdarzy i z tych związków nigdy nic nie wychodziło... ja tak nie umiem skakać z kwiatka na kwiatek...
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 14:00   #268
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
No dokładnie tak jest, czuję, że nie dam rady po prostu. Do tego, jeśli próbowałabym coś zrobić w mojej sytuacji, to albo skończę w domu dla bezdomnych albo na ulicy nawet w gorszym wypadku.
Przeciez masz rodziców?
Wiem, że nie masz z nimi najlepszej realacji. Dlaczego?
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 14:27   #269
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
No dokładnie tak jest, czuję, że nie dam rady po prostu. Do tego, jeśli próbowałabym coś zrobić w mojej sytuacji, to albo skończę w domu dla bezdomnych albo na ulicy nawet w gorszym wypadku.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------



Ale ja go kocham, tego nie da się tak po prostu zapomnieć i odejść, mnie to boli i nie jestem w stanie na żądanie przestać do kogoś coś czuć. I potrzebuję jakiejś stabilizacji rodzinnej, a nie ciągłych zmian męża, do tego z dzieckiem. Kiedyś, jeszcze przed małżeństwem, miałam kilku chłopaków, ciągle coś zmieniałam, bo mi nie pasowało, a to w jednym, a to w drugim - ale szczerze mówiąc to wszystko nie wiem po co mi było, nie można było nikomu zaufać, sytuacja ciągle była niepewna, nie wiadomo było co się za chwilę zdarzy i z tych związków nigdy nic nie wychodziło... ja tak nie umiem skakać z kwiatka na kwiatek...
a czy musisz miec innego meza?
nie musisz
poza tym jakie z kwiatka na kwiatek?
nikt ci nie kaze na drugi dzien po rozstaniu wchodzic w zwiazek z kims innym
piszesz o ciaglych zmieniach meza jakbys juz 3 rozwody miala za soba
ty potrzebujesz stabilizacji rodzinnej ale chyba nie zaznasz jej z kims kto nie chce z toba byc a tak wlasnie jest w tej sytuacji,twoj maz szuka czgos poza tym malzenstwem ,lepsza stablizacje mozna znalesc bedac samym niz byc w relacji w ktorej nie ufasz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 14:28   #270
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Skasowana historia z Google Chrome przez ukochanego

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
No dokładnie tak jest, czuję, że nie dam rady po prostu. Do tego, jeśli próbowałabym coś zrobić w mojej sytuacji, to albo skończę w domu dla bezdomnych albo na ulicy nawet w gorszym wypadku.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------



Ale ja go kocham, tego nie da się tak po prostu zapomnieć i odejść, mnie to boli i nie jestem w stanie na żądanie przestać do kogoś coś czuć. I potrzebuję jakiejś stabilizacji rodzinnej, a nie ciągłych zmian męża, do tego z dzieckiem. Kiedyś, jeszcze przed małżeństwem, miałam kilku chłopaków, ciągle coś zmieniałam, bo mi nie pasowało, a to w jednym, a to w drugim - ale szczerze mówiąc to wszystko nie wiem po co mi było, nie można było nikomu zaufać, sytuacja ciągle była niepewna, nie wiadomo było co się za chwilę zdarzy i z tych związków nigdy nic nie wychodziło... ja tak nie umiem skakać z kwiatka na kwiatek...
Ale życie to nie tylko związek, masz jakiekolwiek życie poza swoim mężem? Do stabilizacji wcale nie potrzebujesz związku, ludzie sobie układają życie po rozwodzie samemu. Wyobrażasz sobie w ogóle życie sama, bez męża czy chłopaka u boku? Masz jakichś przyjaciół rodzinę, kogoś bliskiego poza mężem?
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-22 22:41:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.