2012-04-23, 18:16 | #241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: unimil skyn z ich strony internetowej - opakowanie
|
2012-04-23, 20:45 | #242 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: unimil skyn z ich strony internetowej - opakowanie
Cytat:
BTW Unimil Skyn to najlepsze i najwygodniejsze gumki jakie mieliśmy. Chyba, że znacie jakieś inne takie cienkie, warte wypróbowania?
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2012-04-23, 21:41 | #243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: unimil skyn z ich strony internetowej - opakowanie
Ja osobiście nie za gumkowych czasów próbowaliśmy z tżtem wielu gumek, tych najcienszych durexów, kilka rodzajów i bez porównania skyny przez ich materiał z którego są wykonane mają zdecydowanie przewage, bo cienkie i niepękające są :P
__________________
|
2012-04-28, 17:01 | #244 |
Konto usunięte
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
Ja mam małą skalę porównawczą, ale próbowaliśmy z TŻ Durexów Extra Safe, i kompletnie nie było żadnych odczuć, normalnie jakby ktoś we mnie wkładał żelkę po prostu pełna znieczulica. A dzisiaj rano stosowaliśmy unimile skyny (a wcale tego w planach nie było ) i diametralna różnica. Co prawda ani jedna ani druga nie pękła, ale skiny były dużo lepsze. I TŻ potwierdził, że rzeczywiście, dużo lepsze odczucia, "naturalniejsze"
|
2012-05-02, 08:48 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 464
|
Dot.: Durex a inne prezerwatywy
unimile mojego TŻ uczulają.. po założeniu zaraz opada i kończy się to wysypką..
Durexy wg mnie są o wiele lepsze, przynajmniej nie opadał ani nie robiła się po nich wysypka. |
2012-05-02, 09:16 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
|
2012-05-03, 20:50 | #247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
a ja mam pytanko,bo znalazłam gumki w domu,ale leza juz 4m-ce(kupilam jakos po sylwku i gdzies zawieruszylam,teraz mi wpadly wrece) myslicie ze mozna ich uzyc?czy juz zleżałe sa?
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
2012-05-04, 07:21 | #248 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 171
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
|
2012-05-05, 17:26 | #249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kuj-pom
Wiadomości: 180
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
My używamy conamore i nie narzekamy. Pękły raz jeden tylko, ale "jedziemy" na nich nie od wczoraj Nie wiązałabym ceny/marki z jakością. Wszystko kwestia odpowiedniego założenia i nawilżenia.
__________________
Nikt jej nie obiecał, że raj jest tani... Edytowane przez zemstablondynki Czas edycji: 2012-05-05 o 17:29 |
2012-05-09, 11:15 | #250 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
a czy może używała któraś z was prezerwatyw Love Light? Jestem ich bardzo ciekawa Świecą w ciemnościach chciałam je kupić tylko jakoś nie jestem przekonana do zakupu przez allegro a nie wiem gdzie mogła bym je dostać
|
2012-05-14, 20:47 | #251 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 239
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
My z TŻ kupiliśmy Durexy na pierwszy raz. Później co z kimś rozmawialiśmy to opowiadał, że jedyne gumki, które pękały im w przeszłości to właśnie durexy. Wiec postanowiliśmy wypróbować conamore (są w biedronce). Kupiliśmy truskawkowe (nie, żeby jakoś specjalnie, po prostu były tyłem i TŻ wzial na chybił trafił). I powiem wam, ze może zapach jest dziwnie sztuczny i wkurzający, ale nie śmierdzi tak tym lateksem . A dzisiaj kupiłam w Lidlu 2 duże opakowania za 7.99 kazde. Jedne zapachowe a drugie z wypustkami. Zobaczymy jak bedzie, to napiszę.
|
2012-05-15, 22:19 | #252 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
ja ze swoim TŻ używamy już od bardzo dawna prezerwatyw durex (6 lat) i jeszcze nigdy nam się nie zdarzyło żeby pękła. Nie narzekamy na nie, naszym zdaniem są bardzo dobre (te z samochodem na opakowaniu, bo przedłużają stosunek )
|
2012-05-16, 15:44 | #253 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 43
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
Co do prezerwatyw durex to są bardzo spoko. Jedyne jakie używałam inne to conamore i dwa razy pękły a Durex sprawuje się jak do tej pory ok. Co do wspomnianych przez poprzedniczkę tych z samochodem na opakowaniu, to dla Nas była porażka i dla niektórych moich znajomych również, ponieważ są strasznie ciasne...
|
2012-05-16, 20:34 | #254 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 460
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
Kiedyś po długim czasie z Durexów przeszliśmy na Unimila. Unimil był lepszy, cieńszy, mniej śmierdzi gumą i nie wywoływał uczuleń (które po durexach bywały)
__________________
|
2012-05-16, 21:14 | #255 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
Cytat:
|
|
2012-05-18, 10:48 | #256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
Praktycznie zawsze Durexy, rzadziej Unimile. Wrażenia podobne, nigdy nic nie pękło. Innych chyba bym nie zaryzykowała.
__________________
|
2012-05-18, 11:15 | #257 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: Durex, a prezerwatywy innych firm.
Unimil Contact 003 są ciekawe, troszkę ciaśniejsze, lepsze odczucia.
Poza tym jedynie Durex . |
2012-07-10, 05:59 | #258 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 10
|
Dot.: Durex a inne prezerwatywy
Cytat:
|
|
2012-07-10, 06:16 | #259 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Durex a inne prezerwatywy
Ja moze kupilam z dwa opakowania Durexów z czego dalam jedna sztuke kolezance i nam gumka pekla i kolezance tez :/ Wiec albo wadliwa paczka albo dziadostwo.
Dobrze ze nie zauwazylismy tego po tylko w trakcie. Nigdy wiecej durexów.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2012-07-15, 16:28 | #260 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5
|
Szczytowanie faceta bez gumek
Witam,
Ciekawi mnie co czujecie Wy dziewczyny gdy współżyjecie bez gumek ze swoimi tżami i gdy Wasz chłopak dochodzi w Was? czujecie jakoś to że on szczytuje i wlewa się nasienie do pochwy? I co robicie po stosunku? |
2012-07-15, 17:55 | #261 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Cytat:
Nie wiem co czuje on, ale mnie to się podoba A nigdy przedtem nie miałam okazji współżyć bez gumek, zawsze one były na pierwszym miejscu, niestety. Jest mi lepiej, nic mnie nie uwiera i jakoś tak...no nie wiem, ale wytrysku nie czuję |
|
2012-07-15, 21:18 | #262 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Mi kiedyś kilka razy (w sumie z głupoty:P) zdarzyło się kochać bez gumki i podobało mi się, miałam lepsze wrażenia niż podczas seksu z gumką. Samego wytrysku, podobnie jak ogolnie nie czułam
A po stosunku trzeba pójść i się umyć |
2012-07-15, 21:59 | #263 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
sam seks oczywiście wolę bez gumek, na szczęście biorę już tabletki i możemy sobie na to pozwolić - nie lubiłam w prezerwatywach, czułam jakbym miała w sobie coś sztucznego a momentu wytrysku jakoś nie czuję .. może czasami mam wrażenie, że nagle zrobiło się bardziej mokro, ale to rzadko a po, no to oczywiście do łazienki, nie lubię tego uczucia po, jak jest tak strasznie mokro i jak stanę, to zaraz zaczyna się to wylewać
|
2012-07-15, 22:03 | #264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Ja nienawidzę seksu w prezerwatywie, uważam, tzn moje odczucia są o jakieś 20-30% gorsze, wytrysk czuję, teraz już nie zwracam uwagi co prawda, ale na początku zawsze byłam podekscytowana gdy go czułam, milutkie to jest.
Po stosunku albo chwilę leżę i idę siusiu, wszystko mi wylatuje, albo się idę kąpać, albo po prostu jak nie ma takich możliwości zakładam gacie no i trudno. Edytowane przez chwast Czas edycji: 2012-07-15 o 22:04 |
2012-07-15, 22:31 | #265 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Ja przeważnie kocham się bez gumki bo bez moje odczucia są lepsze i jest to dla mnie przyjemniejsze. Ufam tabletkom także nie ma problemu. A jeżeli chodzi o odczucia to czuję i jest to przyjemne.
Po oczywiście szybciutko do łazienki siusiu albo pod prysznic, jak nie mam takiej możliwości to zazwyczaj zakładamy gumkę żebym nie musiała chodzić z mokrą bielizną. |
2012-07-16, 07:24 | #266 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Westland NL
Wiadomości: 6 844
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
ja zawsze czuje jak moj tż dochodzi w środku, pulsuje wtedy i czuję jego orgazm, wytrysk tez czuję. Świetne uczucie a po??? prysznic ;-) a jak nie ma możliwości to chusteczki nawilzone
__________________
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre. |
2012-07-16, 09:48 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Ja nie czuję wytrysku Tzn czuję, że mój TŻ dochodzi, ale wytrysku samego w sobie w ogóle...
Czuję dopiero jak ze mnie wychodzi, że wypływa i to jest przyjemne My mamy w szafce nocnej chusteczki do higieny intymnej. Zawsze używam, bo inaczej prześcieradło bym musiała non-stop zmieniać A potem do łazienki siusiu, ewentualnie pod prysznic. Ogólnie to już bywa mało romantyczne - poszukiwanie chusteczek, wycieranie się tak, żeby prześcieradła nie zabrudzić Natomiast nie jest tak, że wyszystko na raz wypływa. Najpierw wycieram się chusteczką, potem na kibleku jeszcze trochę wypłynie, a i zdaża się, że rano (jeżeli kochamy się wieczorem) lub po ok 30 minutach (jeżeli kochamy się w dzień) mam trochę mokro w majtkach... Natomiast zdecydowanie przyjemnie jest kiedy TŻ kończy we mnie. Próbowaliśmy prezerwatyw, ale to już nie było takie fajne
__________________
Alek, 13tc Tarczycówka 18.05.2015 Leoś |
2012-07-16, 10:16 | #268 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 76
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Oczywiście seks bez lateksu jest zdecydowanie bardziej ekscytujący dla obydwu ze stron, nie ma żadnej bariery, intensywniej odczuwa się siebie nawzajem i swoje reakcje podczas stosunku.
Ale najbardziej kłopotliwe jest już po wytrysku, kiedy jak to mówię trzeba ''łapać'' nasienie w chusteczkę żeby mieć sucho pod pupą w nocy. Samego momentu wytrysku nie odczuwam, może dlatego, że i tak jestem bardzo mocno nawilżona - leje się ze mnie jak z krany Więc dodatkowa ilość płynu chyba nie robi na mnie wrażenia. |
2012-07-16, 11:56 | #269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Cytat:
|
|
2012-07-16, 12:04 | #270 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
|
Dot.: Szczytowanie faceta bez gumek
Cytat:
Jak nalał to kapie Ale to norma. Przecież nie wsiąknie, więc musi wypłynąć
__________________
Alek, 13tc Tarczycówka 18.05.2015 Leoś |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:28.