Mimozami jesień się zaczyna a zimą ruszy ślubna lawina- PM 2012 cz. XIII

[madzia2306]

haha czyżbym była pierwsza?

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez madzia2306

haha czyżbym była pierwsza?

jestem i ja

jem sniadanko i lece na wyklady

[lolita25]

Oglądałyście wczoraj "Nie mow pannie młodej"?
Masakra...ja zdecydowanie stawiam na tradycyjne wesele....z obslugą...nigdy bym sie nie zdecydowala na takie szaleństwo Wyobrażcie sobie babcie na weselu,ktora siedzi na kanapie,je przekąski i popija piwo z kufla....o rany
Lece do pracy...dziś tylko 3 h

[(kicia)]

Ja też jestem. Ale w łóżku jeszcze leżę

[Anulka_p]

Ja też jestem i tez leżę w łóżku, ale dlatego, że rozkłada mnie jakieś choróbsko Gardło boli mnie niemiłosiernie. Dobrze, że mój TŻ pracuje dziś tylko do 12:00. Wróci i zadba o mnie

[maruda80]

Dzień Dobry!
Ja dzisiaj niestety w pracy do 17stej
I do tego weekend bez TŻ...

Pozdrawiam, dobrego dnia, zajrzę do was wieczorem.

[DobraDusza88]

Napisane przez (kicia)

no sytuacja nie fajna a na pewno znajdzie się jakaś krawcowa która przerabia suknie w końcu jest wiele PMek które kupują używane i muszą przerobić


dziękuję za wszystkie opinie w sprawie welonu


a tak w ogóle zdecydowałam i pozostaje motyw fioletowo- pomarańczowy jako przewodni czyli kolor wizażowy (nie wiem jaki macie ustawiony wygląd wizażu ja mam w każdym razie ten standardowy fioletowo pomarańczowy

Bardzo fajne połączenie

Sama się nad nim zastanawiałam, ale nasza sala jest pomarańczowa i nie wiem czy nie byłiby za dużo tego pomarańczu... Dlatego padło na fioletowo-zielony motyw. Myślisz, że będzie pasować ?

[Madziuniusia]

witam sie i ja porannie

[MARGIDA]

Hellouu dziewczęta,
wpadłam tylko na chwilkę, zajrzeć, co tu słychać
Kicia ładny welonik
Spadam, buziaki

[justyna_g4]

Witajcie w sobotę!

Mam pełno roboty i nauki i sama nie wiem w co włożyć ręce!
Dzwoniła do mnie przed chwilą ciotka czy nie mogłabym dawać korepetycji jej synowi bo nie daje sobie rady. Zgodziłam się no bo co miałam zrobić. I teraz pytanie: Czy brać od niej kasę czy nie? Trochę mi głupio brać od niej pieniądze, a z drugiej strony nauczyciele matematyki biorą nawet po 40zł za 45min. Sama nie wiem...

Napisane przez (kicia)

a tak w ogóle zdecydowałam i pozostaje motyw fioletowo- pomarańczowy jako przewodni czyli kolor wizażowy (nie wiem jaki macie ustawiony wygląd wizażu ja mam w każdym razie ten standardowy fioletowo pomarańczowy

Ja też będę miała taki bo sala jest pomarańczowa i najlepiej tam wygląda pomarańcz,a fiolet to wiadomo...uwielbiam wiec musi być!!

[Lilith890502]

a ja Was pozdrawiam z pracy dziewczynki

co do mojego TŻ, zobaczymy jak będzie, na razie nie chcę przesądzać.

[justyna_g4]

Napisane przez madzia2306

no to wrzucam zdjęcia zaproszeń
rzeczywiście są one mniejsze niż mi się wydawało mieszczą się w zwykłej kopercie ale mają coś w sobie i myślę że je weźmiemy ale to jeszcze do przedyskutowania z tżtem jest
bierzemy kolor pierwszy od góry a domówiłam jeszcze fiolet żeby miec porównanie, środka nie mogliśmy wybrac bo to tylko próbki ale wzór graficzny środka napewno będzie inny

Mi też się coraz bardziej podobają te zaproszenia i na pewno wezmę je pod uwagę jak będę wybierać.

Swoją drogą pokłóciłam się z Tż jak jechaliśmy po obrączki bo pytam się go czy myślał o grawerze (czy już grawerować czy dopiero przed ślubem i co). On oczywiście nie myślał. Wiec mówię mu, że on to się niczym nie interesuje dopiero jak ja mu coś podsunę to raczy zwrócić uwagę. On oczywiście, że faceci tak mają i np jeśli chodzi o zaproszenia to jemy nie sprawia różnicy czy będą w kwiatki czy w paski i jakiego koloru bo na to to ja zwracam uwagę, a goście i tak przeczytają i wyrzucą. powiedziałam mu, że to jest przykre bo wygląda tak jakby tylko mi zależało na tym jak będzie wyglądać top wesele, a on dyplomatycznie na to, że liczy się jakie będzie później życie, a nie to jakie będą zaproszenia np.
Później znów była jakaś gada na ten temat, a on mi mówi, ze już o tym rozmawialiśmy, a ja w "złości" mówię mu tak i powiedziałeś, że masz to w du.pie. No i oczywiście się wkurzył, że ja zawsze rozumiem wszystko tak jak chce i że on wcale tak nie powiedział.

[justyna_g4]

Napisane przez DobraDusza88

Bardzo fajne połączenie

Sama się nad nim zastanawiałam, ale nasza sala jest pomarańczowa i nie wiem czy nie byłiby za dużo tego pomarańczu... Dlatego padło na fioletowo-zielony motyw. Myślisz, że będzie pasować ?

Moja też jest pomarańczowa i właśnie pani dekoratorka mi powiedziała, że najlepiej wygala tam pomarańczowa dekoracja (tylko taki delikatny odcień) bo jak włożymy tam np bordowo-kremową dekoracje to już będzie za dużo tego wszystkiego. Z tym, ze na mojej sali jest takie coś na ścianie jak w załączniku i też nie można przesadzić z dekoracją.

[kooocur]

Napisane przez justyna_g4

Mi też się coraz bardziej podobają te zaproszenia i na pewno wezmę je pod uwagę jak będę wybierać.

Swoją drogą pokłóciłam się z Tż jak jechaliśmy po obrączki bo pytam się go czy myślał o grawerze (czy już grawerować czy dopiero przed ślubem i co). On oczywiście nie myślał. Wiec mówię mu, że on to się niczym nie interesuje dopiero jak ja mu coś podsunę to raczy zwrócić uwagę. On oczywiście, że faceci tak mają i np jeśli chodzi o zaproszenia to jemy nie sprawia różnicy czy będą w kwiatki czy w paski i jakiego koloru bo na to to ja zwracam uwagę, a goście i tak przeczytają i wyrzucą. powiedziałam mu, że to jest przykre bo wygląda tak jakby tylko mi zależało na tym jak będzie wyglądać top wesele, a on dyplomatycznie na to, że liczy się jakie będzie później życie, a nie to jakie będą zaproszenia np.
Później znów była jakaś gada na ten temat, a on mi mówi, ze już o tym rozmawialiśmy, a ja w "złości" mówię mu tak i powiedziałeś, że masz to w du.pie. No i oczywiście się wkurzył, że ja zawsze rozumiem wszystko tak jak chce i że on wcale tak nie powiedział.

EEee to zupełnie normalne. Nie wiem czemu Wy dziewczyny oczekujecie, że faceci musza tak jak my spędzac godziny np. na ooglądaniu zaproszen na allegro. To normalne, że trzeba im wszystko powiedzieć, pokazać.
Ja tam ogoladam, oglądam, ogląam i jak coś mi sie podoba i chce sie na coś zdecydowac ro pytam: "Podoba Ci się?"
Oni nie mają tego wyczucia i mysla inaczej niż my Nie bez kozery nie ma tu ani jednego faceta

Mój Tż pytał i prosił, ze jak bede miała z czymś problem albo bede potrzebowac pomocy to mam Mu powiedzieć.

Korzystajmy z tego dziewczyny

[(kicia)]

Napisane przez DobraDusza88

Bardzo fajne połączenie

Sama się nad nim zastanawiałam, ale nasza sala jest pomarańczowa i nie wiem czy nie byłiby za dużo tego pomarańczu... Dlatego padło na fioletowo-zielony motyw. Myślisz, że będzie pasować ?

Fiolet i zieleń ok ale do pomarańczowej sali no to jakoś sama nie wiem. Jak masz pomarańczowa salę to tym bardziej można dobrać fioletowe dekoracje i było by git. Ja np w bukiecie mam zamiar mieć pomarańcz dominujący a fiolet to taki żeby stonować trochę


A moi rodzice wyjechali miałam mieć super weekend z TŻ ale jest u mnie babcia i muszę siedzieć z nią w domu ... Porażka

[Oriflame_Rybnik]

Witajcie,
ja dziś wstałam z okropnym bólem brzucha ze względu,że mam @,wzięłam tabletkę ogarnęłam się i czytam Was,chodz dużo wczoraj nie napisałyście U nas na ślubie będzie rządził kolor bordowy
My dzisiaj z D.mamy rocznice,jesteśmy razem 3 lata 7 miesięcy
Jak to leci szybko...

[(kicia)]

mowią że jesteśmy zacofanym krajem ale moja suknia ślubna została wprowadzona do kolekcji na 2012 rok w Niemczech a u nas już jest nowsza kolekcja

[Ewusia_marchew]

Napisane przez (kicia)

prosze bardzo zdjęcia welonu sięga mi do pasa więc jest ok


EDIT o teraz już jest ok

fajny jest

Napisane przez kooocur

Dla odmiany pokłociłam sie z Tż..i znowu bardzo mocno.
Poszło o moje prawko, którego wciąż nie mam...
Mieszkamy kawałek od centrum i niestety robi za mojego szofera..ale ja nie czuje tego prawka..zmuszam sie dla niego, żeby je zrobic jak widac z marnym skutkiem....Buuuuu

nie wiem co Ci powiedzieć, bo sama uważam zę prawko to jest ważna sprawa, watro posiadać, bo daje dużą niezależność...
[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;30207084]Aaaa... ratunku! Laski, ale ja mam pecha!

Przyjechałam do rodziców na weekend, więc od razu zabrałyśmy się z mamą za mierzenie sukni z halką, która przyszła w pn I wiecie co? Jak mam w halce 3 koła to suknia robi się za krótka I to dużo! Jestem załamana. W dodatku podszewka ledwo tą halkę obejmuje i się podwija. Mierzyłyśmy potem z 2 dolnymi kołami, z górnym i dolnym, z samym dolnym... Rodzicom podoba się jak jest tylko to 1. Ale może uważają tak dlatego, że jak są 3 to faktycznie brzydko wygląda bo materiał się nie układa? Sama nie wiem. Jak zrobiłam takie kiepskie fotki z komórki to z 3 kołami wygląda na nim ładnie, bo nie widać tego co gołym okiem, jak suknia ubrana...

Jestem w kropce... Nie wiem co mam robić próbować sprzedać ją i kupić inną, szukać krawcowej, bo może a nóż wymieni warstwy materiału? ciekawe ile by mnie skasowała i w końcu nie wiem czy ma być 1 koło czy walczyć żeby zostały 3, bo ciężko to ocenić skoro ona się nie układa tak jak powinna. Najgorsze, że zapomniałam zabrać aparat i Wam nie pokażę[/QUOTE]
serio nie da sie zdjęć komórką zrobić? ja jak kupiłam suknię to robiłam w salonie komórką zdjęcia i takie wszędzie wklejałam i wysyłałam i jakość była ok
Co do kół w sukni to jak dla mnie im mniej kół tym lepiej, dlatego ja bym sie w ogóle nie przejmowała tym ze z tymi trzema kołami nie wyszło... no ale skoro tak bardzo marzysz o rozłożystej sukni to musi być Twoja decyzja...

Napisane przez (kicia)

a tak w ogóle zdecydowałam i pozostaje motyw fioletowo- pomarańczowy jako przewodni czyli kolor wizażowy (nie wiem jaki macie ustawiony wygląd wizażu ja mam w każdym razie ten standardowy fioletowo pomarańczowy

Idę sie ubierać i idziemy z TŻem oglądać obrączki

[DobraDusza88]

Napisane przez justyna_g4

Moja też jest pomarańczowa i właśnie pani dekoratorka mi powiedziała, że najlepiej wygala tam pomarańczowa dekoracja (tylko taki delikatny odcień) bo jak włożymy tam np bordowo-kremową dekoracje to już będzie za dużo tego wszystkiego. Z tym, ze na mojej sali jest takie coś na ścianie jak w załączniku i też nie można przesadzić z dekoracją.

Twoja jest bardziej stonowana niż moja Bardzo ładna swoją drogą W załączniku jest moja.

Napisane przez kooocur

EEee to zupełnie normalne. Nie wiem czemu Wy dziewczyny oczekujecie, że faceci musza tak jak my spędzac godziny np. na ooglądaniu zaproszen na allegro. To normalne, że trzeba im wszystko powiedzieć, pokazać.
Ja tam ogoladam, oglądam, ogląam i jak coś mi sie podoba i chce sie na coś zdecydowac ro pytam: "Podoba Ci się?"
Oni nie mają tego wyczucia i mysla inaczej niż my Nie bez kozery nie ma tu ani jednego faceta

Mój Tż pytał i prosił, ze jak bede miała z czymś problem albo bede potrzebowac pomocy to mam Mu powiedzieć.

Korzystajmy z tego dziewczyny

U mnie jest dokładnie tak samo Wiem, że dla TŻ nie ma znaczenia jakie będą zaproszenia czy kolor kwiatka w butonierce, więc nie oczekuję, że zacznie się tym interesować. Robię dokładnie tak jak Ty- szukam, szperam, a jak coś znajdę to pytam czy mu się podoba
Dla TŻ np ważny jest samochód i to już zostawiam jemu Tak samo z alkoholem- niech się z tatą ugadają co do rodzaju wódki A ja się zajmę dekoracjami

Napisane przez (kicia)

Fiolet i zieleń ok ale do pomarańczowej sali no to jakoś sama nie wiem. Jak masz pomarańczowa salę to tym bardziej można dobrać fioletowe dekoracje i było by git. Ja np w bukiecie mam zamiar mieć pomarańcz dominujący a fiolet to taki żeby stonować trochę


A moi rodzice wyjechali miałam mieć super weekend z TŻ ale jest u mnie babcia i muszę siedzieć z nią w domu ... Porażka

Wiem, ja też chciałam sam fiolet, ale TŻ się oburzył, że to "niezbyt męski kolor" I na chwilę obecną stanęło na fiolecie połączonym z zielenią (zieleni minimalnie ), ale w sumie zaczęłam się zastanawiać czy to dobry pomysł...

[gosza_m]

Dziewczyny umieram dzisiaj!!!!!!!!!!!!
Żeby człowiek po 3 piwach tak się czuł, to już przesada....

Napisane przez (kicia)

zapomniałam dodać interesujący mnie model

taki tylko fioletowy http://www.akces2.com/isolda-obuwie-...standardu.html

Ładne te buciki. tez się nad akcesowymi zastanawiam. A co zrobisz z Twoimi białymi ślubnymi????

Napisane przez kooocur

Dla odmiany pokłociłam sie z Tż..i znowu bardzo mocno.
Poszło o moje prawko, którego wciąż nie mam...
Mieszkamy kawałek od centrum i niestety robi za mojego szofera..ale ja nie czuje tego prawka..zmuszam sie dla niego, żeby je zrobic jak widac z marnym skutkiem....Buuuuu

Kochana, wspieram Ciebie, bo na własnym przykładzie wiem jakie prawo jazdy mogą być męczące, tym bardziej robione bez przekonania, a dla zasady, lub dla kogoś. W końcu wkurzyłam się i odłożyłam to na później. I tak po 2 latach znowu spróbowałam i udało się. Tym razem bez większych komplikacji. Dlatego uważam, że jeśli nie jesteś do tego przekonana i bardzo Cie to męczy pogadaj z TŻtem, żeby dał Ci jeszcze trochę czasu. Bo co Ci po papierku jak i tak będziesz się bała jeździć autem i dalej będziesz korzystała z podwózek TŻta.

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;30207084]Aaaa... ratunku! Laski, ale ja mam pecha!
Jestem w kropce... Nie wiem co mam robić próbować sprzedać ją i kupić inną, szukać krawcowej, bo może a nóż wymieni warstwy materiału? ciekawe ile by mnie skasowała i w końcu nie wiem czy ma być 1 koło czy walczyć żeby zostały 3, bo ciężko to ocenić skoro ona się nie układa tak jak powinna. Najgorsze, że zapomniałam zabrać aparat i Wam nie pokażę[/QUOTE]

Napisane przez (kicia)

ja bym na Twoim miejscu zaczęła od wizyty u dobrej krawcowej żeby zorientować się czy coś da się zrobić z tą halką a dopiero potem jak niz z tego nie wyjdzie to szukać innej

Ahankara podpisuję się pod słowami Kici. Na spokojnie poszukaj dobrej krawcowej, zobaczysz co ona Ci doradzi i potem kombinuj dalej

Idę sobie jakąś miętę zaparzyć i coś przeciwbólowego zapodać, bo mnie zaraz rozsadzi...

A i zapomniałabym- popełniłam zamówienie na Sigmie Teraz tylko Cierpliwie czekam, aż znajdzie się rozm 36 i rezerwa....

[Karolina_83]

Witam w sobotnie południe
A my dzisiaj po raz pierwszy jedziemy z rodzicami do naszej sali Dzisiaj ma tam być wesele a mi bardzo zależało żeby zobaczyć sale tuż przed rozpoczęciem. Sama jestem bardzo ciekawa jak wygląda po remoncie bo do tej pory oglądałam ją tylko w necie. Dzisiaj chyba też podejmę decyzję odnośnie przewodniego koloru.
Wracam do sprzątanie

[(kicia)]

Napisane przez DobraDusza88

Wiem, ja też chciałam sam fiolet, ale TŻ się oburzył, że to "niezbyt męski kolor" I na chwilę obecną stanęło na fiolecie połączonym z zielenią (zieleni minimalnie ), ale w sumie zaczęłam się zastanawiać czy to dobry pomysł...

no mi się tu zieleń nie widzi tzn zależy czy chesz cos dokładać do dekoracji na salii. Ja np nie dekoruję sali bo mi nijak żaden kolor nie pasuje do kremowo-bordowo- biało-różowych kolorów na mojej sali. Więc tylko dekoracja na samochód, bukiet, butonierka, buty będą w kolorach przewodnich tu mogę sobie poszaleć...Ale fiolet mało męski?? rozumiem róż ale fiolet?? np u mnie będzie tak że TŻ będzie miał pomarańczową róże/kalie w butoniece z fioletowym delikatnym dodatkiem i tyle u niego kolorowych dodatków


gosza do kościoła będą białe skoro już je mam a potem w samochodzie sobie zamienie na fioletowe do tańca początkowo miałam kupić taneczne białe na zmianę a te mieć np na sesje ale w sumie podoba mi się motyw kolorowych butów a żeby mieć kompromis między moim pomysłem a głupimi gadkami moich rodziców do kościoła będzie klasycznie a na sali już po hamerykańsku jak by to mój tata powiedział

[DobraDusza88]

Napisane przez (kicia)

no mi się tu zieleń nie widzi tzn zależy czy chesz cos dokładać do dekoracji na salii. Ja np nie dekoruję sali bo mi nijak żaden kolor nie pasuje do kremowo-bordowo- biało-różowych kolorów na mojej sali. Więc tylko dekoracja na samochód, bukiet, butonierka, buty będą w kolorach przewodnich tu mogę sobie poszaleć...Ale fiolet mało męski?? rozumiem róż ale fiolet?? np u mnie będzie tak że TŻ będzie miał pomarańczową róże/kalie w butoniece z fioletowym delikatnym dodatkiem i tyle u niego kolorowych dodatków


gosza do kościoła będą białe skoro już je mam a potem w samochodzie sobie zamienie na fioletowe do tańca początkowo miałam kupić taneczne białe na zmianę a te mieć np na sesje ale w sumie podoba mi się motyw kolorowych butów a żeby mieć kompromis między moim pomysłem a głupimi gadkami moich rodziców do kościoła będzie klasycznie a na sali już po hamerykańsku jak by to mój tata powiedział

Haha no też się śmiałam z niego, że niby czemu fiolet nie jest męski Przypuszczam, że po prostu chciał wsadzić swoje 3 grosze do dekoracji i wg niego świetnie się to komponuje

Co do dekoracji sali to będzie ona polegała tylko na udekorowaniu jej kwiatami (w sensie stoły). Nic innego nie zamierzam dodawać, bo sala sama w sobie jest wg mnie ładna. Myślę, że w tym przypadku po prostu fioletowe będą kwiaty, a zielone... listki Inaczej tego nie widzę... Wiadomo jeszcze do tego winietki na stołach i zawieszki na butelki Myślę, że może uda się to jakoś zgrać...

Co do butów to też podobają mi się kolorowe do ślubu, ale już wiem, że ciężko będzie przekonać do tego moją mamę (nie wspominając o babci), a jak wspomniałam o tym "teściowej" to usłyszałam: "ABSOLUTNIE!". No tak... tak jakby miała coś do powiedzenia w tej sprawie...

[Madziuniusia]

Napisane przez kooocur

EEee to zupełnie normalne. Nie wiem czemu Wy dziewczyny oczekujecie, że faceci musza tak jak my spędzac godziny np. na ooglądaniu zaproszen na allegro. To normalne, że trzeba im wszystko powiedzieć, pokazać.
Ja tam ogoladam, oglądam, ogląam i jak coś mi sie podoba i chce sie na coś zdecydowac ro pytam: "Podoba Ci się?"
Oni nie mają tego wyczucia i mysla inaczej niż my Nie bez kozery nie ma tu ani jednego faceta

Mój Tż pytał i prosił, ze jak bede miała z czymś problem albo bede potrzebowac pomocy to mam Mu powiedzieć.

Korzystajmy z tego dziewczyny

zgadzam się w 100%.

Któraś tu pisała o problemach z prawkiem... Ja je posiadam, ale bardzo boję się jeździć...

W ogóle to macie coś mocniejszego? Mój tata dzisiaj przyjeższa na spotkanie z teściami i bardzo się stresuję, bo nie widziałam go chyba ze 2 lata... Jakaś tabletka uspokajająca by mi się przydała, bo jak go zobaczę, a w dodatku z tą jego to chyba wpadnę w płacz! Boże jaka jestem zestresowana...

[(kicia)]

Napisane przez DobraDusza88

Haha no też się śmiałam z niego, że niby czemu fiolet nie jest męski Przypuszczam, że po prostu chciał wsadzić swoje 3 grosze do dekoracji i wg niego świetnie się to komponuje

Co do dekoracji sali to będzie ona polegała tylko na udekorowaniu jej kwiatami (w sensie stoły). Nic innego nie zamierzam dodawać, bo sala sama w sobie jest wg mnie ładna. Myślę, że w tym przypadku po prostu fioletowe będą kwiaty, a zielone... listki Inaczej tego nie widzę... Wiadomo jeszcze do tego winietki na stołach i zawieszki na butelki Myślę, że może uda się to jakoś zgrać...

Co do butów to też podobają mi się kolorowe do ślubu, ale już wiem, że ciężko będzie przekonać do tego moją mamę (nie wspominając o babci), a jak wspomniałam o tym "teściowej" to usłyszałam: "ABSOLUTNIE!". No tak... tak jakby miała coś do powiedzenia w tej sprawie...

mi się np widzi połączenie wszystkich trzech fiolet pomarańcz zieleń w bukiecie bo sam fiolet i zieleń ok ale z pomarańczem nawiązywał by do koloru sali... jest troche inspiracji w googlach tylko jakbyś szukała radziła bym wpisywać hasła po angielsku ja tak znalazłam wiele fioletowo pomarańczowych bukietów bo po polsku to mało jest ja szukałam po hasłach (purple orange wedding lub purple orange flowers) i jest tego pełno

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez Madziuniusia

zgadzam się w 100%.

Któraś tu pisała o problemach z prawkiem... Ja je posiadam, ale bardzo boję się jeździć...

W ogóle to macie coś mocniejszego? Mój tata dzisiaj przyjeższa na spotkanie z teściami i bardzo się stresuję, bo nie widziałam go chyba ze 2 lata... Jakaś tabletka uspokajająca by mi się przydała, bo jak go zobaczę, a w dodatku z tą jego to chyba wpadnę w płacz! Boże jaka jestem zestresowana...

będzie dobrze


co do prawka to ja kocham jeździć i kurs prawa jazdy bardzo miło wspominam niestety wiem z opowieści koleżanek jeśli ktoś nie jest przekonany do tego co robi to robienie prawka przeradza sie w koszmar co powoduje oblane egzaminy. Ja po pierwszym nie zdanym (zdałam za 2) się załamałam bo wszyscy tak mnie chwalili a nie zdałam na wymuszeniu (sytuacja sporna) ale stwierdziłam ze prawko jest na tyle przydatną rzeczą że nei warto się przejmować. Czasem boję się np wyprzedzać czy coś ale do tej pory tylko raz lekko przerysowałam samochod na parkingu (od 5 msc tatuś nic nei zauważył więc luz) a tak to od 2,5 roku szkolę się i wydaje mi się że coraz lepiej jeżdżę

[misiak17]

Hej.
Kicia welon bardzo ładny.
Gdyby któraś z Was miała link do 3 odcinka "Nie mów pannie młodej" to byłabym wdzięczna
Czeka mnie kolejny wieczór bez TŻ więc bym sobie obejrzała
Lecę sprzątać dalej.

[gosza_m]

Napisane przez (kicia)

gosza do kościoła będą białe skoro już je mam a potem w samochodzie sobie zamienie na fioletowe do tańca początkowo miałam kupić taneczne białe na zmianę a te mieć np na sesje ale w sumie podoba mi się motyw kolorowych butów a żeby mieć kompromis między moim pomysłem a głupimi gadkami moich rodziców do kościoła będzie klasycznie a na sali już po hamerykańsku jak by to mój tata powiedział

No to ładnie. Będzie wilk syty i owca cała

Napisane przez Madziuniusia

W ogóle to macie coś mocniejszego? Mój tata dzisiaj przyjeższa na spotkanie z teściami i bardzo się stresuję, bo nie widziałam go chyba ze 2 lata... Jakaś tabletka uspokajająca by mi się przydała, bo jak go zobaczę, a w dodatku z tą jego to chyba wpadnę w płacz! Boże jaka jestem zestresowana...

Będzie dobrze Kochana

[Gorska_Kozica]

Hejka Kobitki
Już po sobotnich zakupach. Skąd takie tabuny ludzi w sklepach to ja nie wiem... To było najbardziej męczące 20 minut w tym tygodniu

Napisane przez lolita25

Oglądałyście wczoraj "Nie mow pannie młodej"?
Masakra...ja zdecydowanie stawiam na tradycyjne wesele....z obslugą...nigdy bym sie nie zdecydowala na takie szaleństwo Wyobrażcie sobie babcie na weselu,ktora siedzi na kanapie,je przekąski i popija piwo z kufla....o rany
Lece do pracy...dziś tylko 3 h

Oglądałam Nie mów PM. Koleś już nie wiedział do robić, to wymyślił salę "oby tylko". Ciekawi mnie ile wydała na gajerek, bo później kilka razy powtarzali, że z nim przesadził. Może mu na obsługę na sali zabrakła Też sobie tego nie wyobrażam, że babcie, czy inne ciocie siedzą sobie na kanapie. Takie coś to bym ewentualnie zorganizowała dla paczki znajomych z okazji jakiegoś meczu, lub innego dużego wydarzenia sportowego, gdzie każdy bierze sobie jakieś żarełko, usadawia tyłek na kanapę i ogląda. Wesela sobie w takim stylu kompletnie wyobrażam
A może my jesteśmy stare i się nie znamy na super weselnych trendach

Napisane przez Anulka_p

Ja też jestem i tez leżę w łóżku, ale dlatego, że rozkłada mnie jakieś choróbsko Gardło boli mnie niemiłosiernie. Dobrze, że mój TŻ pracuje dziś tylko do 12:00. Wróci i zadba o mnie

Kuruj się! Zdrówka

Napisane przez justyna_g4

Witajcie w sobotę!

Mam pełno roboty i nauki i sama nie wiem w co włożyć ręce!
Dzwoniła do mnie przed chwilą ciotka czy nie mogłabym dawać korepetycji jej synowi bo nie daje sobie rady. Zgodziłam się no bo co miałam zrobić. I teraz pytanie: Czy brać od niej kasę czy nie? Trochę mi głupio brać od niej pieniądze, a z drugiej strony nauczyciele matematyki biorą nawet po 40zł za 45min. Sama nie wiem...

Z tymi korkami to tak, jakby to miała być jakaś sporadyczna pomoc, tylko co jakiś czas, albo zupełnie jednorazowo, to bym kasy nie wzięła. ale jeśli to będzie nauka regularna, Ty będziesz poświęcać swój czas w określone dni, no to by wypadało, żeby Ci zapłacili. Po rodzinie to wiadomo nie będziesz szarpać pełnej stawki rynkowej, ale np połowę. Moim zdaniem to w ogóle Twoja ciocia powinna chociaż zasugerować chęć wynagrodzenia Ci Twojej pracy/czasu.

Napisane przez kooocur

EEee to zupełnie normalne. Nie wiem czemu Wy dziewczyny oczekujecie, że faceci musza tak jak my spędzac godziny np. na ooglądaniu zaproszen na allegro. To normalne, że trzeba im wszystko powiedzieć, pokazać.
Ja tam ogoladam, oglądam, ogląam i jak coś mi sie podoba i chce sie na coś zdecydowac ro pytam: "Podoba Ci się?"
Oni nie mają tego wyczucia i mysla inaczej niż my Nie bez kozery nie ma tu ani jednego faceta

Mój Tż pytał i prosił, ze jak bede miała z czymś problem albo bede potrzebowac pomocy to mam Mu powiedzieć.

Korzystajmy z tego dziewczyny

Ja mam identyczne podejście jak Ty. I póki co sprawdza się idealnie, bo jeszcze żadnych spięć przygotowawczych nie było
Ja szukam, szperam w necie. Nie ukrywam, że sprawia mi to frajdę Jak coś wynajdę, to mówię TŻtowi, że znalazłam to i to. On wtedy ogląda i wybiera, albo sugeruje coś po swojemu. Sam też o coś podpyta, pamięta, że czegoś szukałam. Jak nie znalazłam to on wtedy podrzuca skądś jakiś pomysł. Jest zreformowany pod tym względem

Napisane przez gosza_m

Dziewczyny umieram dzisiaj!!!!!!!!!!!!
Żeby człowiek po 3 piwach tak się czuł, to już przesada....

Ja w ogóle jak teraz mam jakieś alko popełnić to na samą myśl mi się odechciewa. Kiedyś wypijałam morze wszystkiego, co mi w łapki wpadło A teraz potrafię się upić jednym piwem i mieć fazę po lampce wina. Masakra. Starość

Napisane przez Madziuniusia

zgadzam się w 100%.

Któraś tu pisała o problemach z prawkiem... Ja je posiadam, ale bardzo boję się jeździć...

W ogóle to macie coś mocniejszego? Mój tata dzisiaj przyjeższa na spotkanie z teściami i bardzo się stresuję, bo nie widziałam go chyba ze 2 lata... Jakaś tabletka uspokajająca by mi się przydała, bo jak go zobaczę, a w dodatku z tą jego to chyba wpadnę w płacz! Boże jaka jestem zestresowana...

Jesteśmy z Tobą. Będzie dobrze. Nie nakręcaj się, bo już jesteś wystarczająco zestresowana. Skoro już się Tata zdobył na to by się spotkać z teściami, to będzie tylko lepiej.

[(kicia)]

a tak w ogóle co się porobilo z naszym kalendarzem że jest taki rozjechany i kolory są jakieś dziwne zawsze byłł fiolet czerwień i szary teraz jakos tak ... dziwnie

[justyna_g4]

Napisane przez DobraDusza88

Twoja jest bardziej stonowana niż moja Bardzo ładna swoją drogą W załączniku jest moja.

Prześliczna!!! Tak jak pisałaś wystarczą kwiaty na stoły i nic więcej. I absolutnie nie uważam, ze fiolet jest mało męski i na szczęście mój Tż nie ma nic przeciwko temu kolorowi.

Napisane przez DobraDusza88

Co do butów to też podobają mi się kolorowe do ślubu, ale już wiem, że ciężko będzie przekonać do tego moją mamę (nie wspominając o babci), a jak wspomniałam o tym "teściowej" to usłyszałam: "ABSOLUTNIE!". No tak... tak jakby miała coś do powiedzenia w tej sprawie...

Mi też się marzą kolorowe buty (oczywiście fioletowe), moja mama na początku nic nie mówiła, ale ostatnio stwierdziła, że jest taka tradycja, że panna młoda na biało i że wymyślać to mogę sobie na drugi dzień. Babci nie będę pytać o zdanie i teściowej też nie zamierzam i nic jej na ten temat nie mówiłam. Ale tak jak pisałam tu niedawno powiedziałam kuzynce Tż to mi powiedziała "to chyba nie przejdzie" cokolwiek miało to oznaczać.


A co do zaangażowanie Tż to nie chodzi mi o to, że ma siedzieć non stop i szukać na internecie, ale przydałoby się, żeby przynajmniej pomyślał o tym co załatwiamy w danej chwili (ja np z tymi obrączkami). To ma być nasz dzień, a nie tylko mój!!!