Dziewczyny zaczynające pracować nad swoim ciałem od dziś ŁĄCZCIE SIĘ !

[Hanan26]

Napisane przez Dizzy19

Hanan ćwiczę obie, jednocześnie, ale nie mam pojęcia co te moje mięśnie wyczynają

może to skrzywienie w kręgosłupie?

[Dizzy19]

Napisane przez Hanan26

może to skrzywienie w kręgosłupie?

Może to być lekkie skrzywienie, bo kiedyś miałam, ale zanim zaczęłam ćwiczyć to nie było tego widać. Zresztą gdyby nie zdjęcia nadal bym tego nie zauważała. Teraz to w ogóle po moim odkryciu nawet jak leżę, albo siedzę to czuję się pokrzywiona.. Siadło na psychikę i już wymyślam

[monix0]

Napisane przez Hanan26

jaka stara baba ma się tyle lat, na ile się czuje

dobrze, ze nie tyle na ile się wygląda

Napisane przez bleedingsun

Mi właśnie pomagało to jej ciągłe gadanie

Dzisiaj w planach mam godzinny spacer, ZWOW 47 i rozciąganie z Mel B. Jakaś przygnębiona jestem od kilku dni, cały czas mi smutno, ale przełamuję się jakoś i staram się uczyć i ćwiczyć

<klepie po ramieniu>

Napisane przez Dizzy19

To po prostu wygląda tak, jakby jedna strona była fajnie umięśniona, a druga była lekko za nią Jeśli to wina złego robienia ćwiczeń, to powinnam przestać, zalać talię tłuszczykiem i zacząć jeszcze raz oczywiście żartuje..
Nie wiem co z tym zrobię. Najwyżej jeszcze popytam.

a może pracując na jedną z stron bardziej się przykładasz? Zalać talię tłuszczykiem od razu wyobraziłam sobie jak tonę w słodyczach

[bleedingsun]

Napisane przez Elliee

ooj pogoda też nie pomaga, chyba czas rozpocząć czas jesiennych chandr :<

Właściwie to ja lubię jesień. Tylko od kilku dni jestem jakaś przygnębiona, sama nie wiem dlaczego.

Napisane przez Hanan26

trzymaj się

Dzięki

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez monix0

<klepie po ramieniu>

Od razu mi lepiej

[Hanan26]

Napisane przez Dizzy19

Może to być lekkie skrzywienie, bo kiedyś miałam, ale zanim zaczęłam ćwiczyć to nie było tego widać. Zresztą gdyby nie zdjęcia nadal bym tego nie zauważała. Teraz to w ogóle po moim odkryciu nawet jak leżę, albo siedzę to czuję się pokrzywiona.. Siadło na psychikę i już wymyślam

no to może na zdjęciu tylko krzywo wyszło? czy w lustrze też jest zauważalne

[kliwia]

tez sie usmialam z bloga z zycia kasjerki. dwa razy oplulam monitor

[Dizzy19]

monixo W słodyczach jak najbardziej mogę tonąć Spróbuję się przyłożyć do tej mniej umięśnionej strony, bo wg mnie to jest ta bardziej wklęsła.. chyba, bo wygląda na pulchniejszą.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez Hanan26

no to może na zdjęciu tylko krzywo wyszło? czy w lustrze też jest zauważalne

Wcześniej jak nie wiedziałam, że tak jest to nie było widać w lustrze, ale jak się teraz przyglądam to też trochę widać. A zdjęć zrobiłam kilka i na każdym jest tak samo, więc to nie może być ich wina.

[bleedingsun]

Właśnie zrobiłam ZWOW 47 i pośladki z Mel B. Pośladki robiłam po ZWOWie i mięśnie mi strasznie drżały Ale dałam radę. I okazało się, że mięśnie brzucha powoli zaczynają mi się wyłaniać! (nawet zrobiłam zdjęcie, mogę wam pokazać ) Niestety mam jeszcze warstwę tłuszczu, ale nie chcę dużo chudnąć ze względu na biust. Coś za coś

[Hanan26]

Napisane przez bleedingsun

Właśnie zrobiłam ZWOW 47 i pośladki z Mel B. Pośladki robiłam po ZWOWie i mięśnie mi strasznie drżały Ale dałam radę. I okazało się, że mięśnie brzucha powoli zaczynają mi się wyłaniać! (nawet zrobiłam zdjęcie, mogę wam pokazać ) Niestety mam jeszcze warstwę tłuszczu, ale nie chcę dużo chudnąć ze względu na biust. Coś za coś

poka brzuch a ile masz w talii?

[bleedingsun]

Napisane przez Hanan26

poka brzuch a ile masz w talii?

Miałam 67 na początku, teraz mam 64.

Drugie zdjęcie na stojąco. Chciałabym, żeby mięśnie było mi widać tak pani na zdjęciu 3

[Hanan26]

Napisane przez bleedingsun

Miałam 67 na początku, teraz mam 64.

o ja pierdykam super! kurde biorę się za siebie ostro chyba muszę schudnąć w miesiąc z tego tłuszczyku, który mi został mam 67 (ale teraz jestem nażarta obiadem i suchymi płatkami, więc raczej nie jest to realny wymiar).

koniec ze słodyczami!

[bleedingsun]

Napisane przez Hanan26

o ja pierdykam super! kurde biorę się za siebie ostro chyba muszę schudnąć w miesiąc z tego tłuszczyku, który mi został mam 67 (ale teraz jestem nażarta obiadem i suchymi płatkami, więc raczej nie jest to realny wymiar).

koniec ze słodyczami!

Ale z piersi ubyły mi 2 cm Dlatego więcej chudnąć nie chcę, wolę pracować nad mięśniami

[Hanan26]

Napisane przez bleedingsun

Ale z piersi ubyły mi 2 cm Dlatego więcej chudnąć nie chcę, wolę pracować nad mięśniami

jak schudłaś?

[bleedingsun]

Napisane przez Hanan26

jak schudłaś?

Samo mi się schudło Po prostu wcześniej nie zwracałam uwagi na to co i kiedy jem, słodziłam herbatę i kawę, w ogóle się nie ruszałam (oprócz spacerów), jadłam dużo słodyczy i chipsów, piłam słodkie napoje gazowane... Chyba mam dobrą przemianę materii skoro robiłam to codziennie a gruba nigdy nie byłam
Teraz zastąpiłam zwykłe makarony razowymi, piję mleko z niską zawartością tłuszczu, nie słodzę herbaty i kawy, ograniczam słodycze (całkiem wykluczać ich nie chcę, szczególnie mojej ukochanej czekolady ), staram się nie podjadać między posiłkami, jem więcej warzyw i owoców. Ostatnio postanowiłam jeść więcej produktów zawierających białko, bo jakoś te mięśnie trzeba zbudować Zaczęłam jeść tuńczyka, makrelę, łososia, chudy twaróg (niestety bez cukru albo owoców to on u mnie nie przejdzie ) i inne produkty wysokobiałkowe (http://diety.wieszjak.pl/tabele/2254...ialkowych.html) Nie mam dokładnie wyznaczonych posiłków, ale staram się jeść co 2,5-3 godziny.
To chyba tyle. Aha, piję też dużo wody i zielonej herbaty

[Dizzy19]

Napisane przez bleedingsun

Miałam 67 na początku, teraz mam 64.

Drugie zdjęcie na stojąco. Chciałabym, żeby mięśnie było mi widać tak pani na zdjęciu 3

Piękny Myślałam, że mój fajnie wygląda, ale jak tak widzę.. muszę jeszcze nad nim popracować
Tylko w związku z tą asymetrią nie wiem co robić, bo nie chcę jej pogłębić..

[Hanan26]

Napisane przez bleedingsun

Samo mi się schudło Po prostu wcześniej nie zwracałam uwagi na to co i kiedy jem, słodziłam herbatę i kawę, w ogóle się nie ruszałam (oprócz spacerów), jadłam dużo słodyczy i chipsów, piłam słodkie napoje gazowane... Chyba mam dobrą przemianę materii skoro robiłam to codziennie a gruba nigdy nie byłam
Teraz zastąpiłam zwykłe makarony razowymi, piję mleko z niską zawartością tłuszczu, nie słodzę herbaty i kawy, ograniczam słodycze (całkiem wykluczać ich nie chcę, szczególnie mojej ukochanej czekolady ), staram się nie podjadać między posiłkami, jem więcej warzyw i owoców. Ostatnio postanowiłam jeść więcej produktów zawierających białko, bo jakoś te mięśnie trzeba zbudować Zaczęłam jeść tuńczyka, makrelę, łososia, chudy twaróg (niestety bez cukru albo owoców to on u mnie nie przejdzie ) i inne produkty wysokobiałkowe (http://diety.wieszjak.pl/tabele/2254...ialkowych.html) Nie mam dokładnie wyznaczonych posiłków, ale staram się jeść co 2,5-3 godziny.
To chyba tyle. Aha, piję też dużo wody i zielonej herbaty

zmotywowałaś mnie i to jak! dziś już postanowiłam więcej ćwiczeyć i zmienić swój jadłospis, czyli wykluczyć jak najwięcej słodyczy, jeść w równych odstępach... muszę to wszystko spisać, tzn o której mniej więcej jeść i co, bo sama tego nie zapamiętam i wrócę do starych nawyków z tą przemianą materii to mam tak samo, bo codziennie coś podjem, aż wstyd mówić, ale i tak nie tyję. tylko nie widać efektu chudnięcia dlatego biorę się za siebie kurdekurdekurde!!!

[Elliee]

Napisane przez Hanan26

zmotywowałaś mnie i to jak! dziś już postanowiłam więcej ćwiczeyć i zmienić swój jadłospis, czyli wykluczyć jak najwięcej słodyczy, jeść w równych odstępach... muszę to wszystko spisać, tzn o której mniej więcej jeść i co, bo sama tego nie zapamiętam i wrócę do starych nawyków z tą przemianą materii to mam tak samo, bo codziennie coś podjem, aż wstyd mówić, ale i tak nie tyję. tylko nie widać efektu chudnięcia dlatego biorę się za siebie kurdekurdekurde!!!

mam tak samo Hanan! ćwiczę, daje mi to dużo satysfakcji, energii i w ogóle, no ale chciałoby się, aby te cm też leciały a Twój brzuch bleedingsun jest po prostu super!!!

[Hanan26]

Napisane przez Elliee

mam tak samo Hanan! ćwiczę, daje mi to dużo satysfakcji, energii i w ogóle, no ale chciałoby się, aby te cm też leciały a Twój brzuch bleedingsun jest po prostu super!!!

dokładnie dlatego koniec ze słodkościami raz na jakiś czas można, żeby nie zwariować

[bleedingsun]

Napisane przez Hanan26

zmotywowałaś mnie i to jak! dziś już postanowiłam więcej ćwiczeyć i zmienić swój jadłospis, czyli wykluczyć jak najwięcej słodyczy, jeść w równych odstępach... muszę to wszystko spisać, tzn o której mniej więcej jeść i co, bo sama tego nie zapamiętam i wrócę do starych nawyków z tą przemianą materii to mam tak samo, bo codziennie coś podjem, aż wstyd mówić, ale i tak nie tyję. tylko nie widać efektu chudnięcia dlatego biorę się za siebie kurdekurdekurde!!!

Regularne posiłki to podstawa, tak słyszałam Ile chcesz schudnąć?

Napisane przez Elliee

mam tak samo Hanan! ćwiczę, daje mi to dużo satysfakcji, energii i w ogóle, no ale chciałoby się, aby te cm też leciały a Twój brzuch bleedingsun jest po prostu super!!!

Dzięki

Napisane przez Hanan26

dokładnie dlatego koniec ze słodkościami raz na jakiś czas można, żeby nie zwariować

Dokładnie Ja sobie lubię poprawić humor kostką czekolady

[Hanan26]

Napisane przez bleedingsun

Regularne posiłki to podstawa, tak słyszałam Ile chcesz schudnąć?

muszę się do tego zastosować jutro rano zmierzę dokładnie talię. może spadnie do 65 jak nie będę najedzona. chciałabym mieć 60 cm

[bleedingsun]

Napisane przez Hanan26

muszę się do tego zastosować jutro rano zmierzę dokładnie talię. może spadnie do 65 jak nie będę najedzona. chciałabym mieć 60 cm

Wow, o 60 to ja nawet nie marzę

[Hanan26]

Napisane przez bleedingsun

Wow, o 60 to ja nawet nie marzę

ja jakieś 3 miesiące temu miałam 63

[Elliee]

Napisane przez Hanan26

ja jakieś 3 miesiące temu miałam 63

ja rok temu miałam dużo stresów, matura i inne rzeczy się nałożyły to schudłam sama z siebie 8 kg i w talii miałam 62 cm. niestety, poszłam na studia, wszystko wróciło to teraz 67 cm jest

[LadyWhisper]

62 cm w talii???!!!! boszesz dziewczyny, zabijcie mnie, ale ni cholery się nie przyznam, ile mam


powysyłałam zaproszenia do klubu, przyjmijcie i się rozgośćcie
mi dzisiaj bąbel daje tak popalić, że nie wiem, jak się nazywam

[monix0]

bleed toś pojechała po całości dziś z tym brzuchem , z rozpaczy aż otworzyłam czekoladę, pianki, krówki i zjadłam paczkę markiz

[Hanan26]

Napisane przez Elliee

ja rok temu miałam dużo stresów, matura i inne rzeczy się nałożyły to schudłam sama z siebie 8 kg i w talii miałam 62 cm. niestety, poszłam na studia, wszystko wróciło to teraz 67 cm jest

ja rok temu miałam przewalony okres, ale nie schudłam mimo wszystko dziwna jestem

Napisane przez LadyWhisper

62 cm w talii???!!!! boszesz dziewczyny, zabijcie mnie, ale ni cholery się nie przyznam, ile mam


powysyłałam zaproszenia do klubu, przyjmijcie i się rozgośćcie
mi dzisiaj bąbel daje tak popalić, że nie wiem, jak się nazywam

ja w kompleksy wpadam przy mojej siostrze jak ona pokazuje brzuch, to po prostu szlag mnie trafia z zazdrości

już się rozgościłam

Napisane przez monix0

bleed toś pojechała po całości dziś z tym brzuchem , z rozpaczy aż otworzyłam czekoladę, pianki, krówki i zjadłam paczkę markiz

CHOWAJ TOOOOOOOOOOO !!!!

[monix0]

Hanan, widzę że Tobie się cele pozmieniały po zdjęciu brzucha Bleed. Jak widać każda reaguje inaczej

[bleedingsun]

Napisane przez monix0

bleed toś pojechała po całości dziś z tym brzuchem , z rozpaczy aż otworzyłam czekoladę, pianki, krówki i zjadłam paczkę markiz

Ja w sumie też dzisiaj zgrzeszyłam...

Jutro przyjdą moje Nike Free Run I jak tu nie biegać!

[monix0]

Wystarczy skręcić kostkę

[bleedingsun]

Napisane przez monix0

Wystarczy skręcić kostkę

Albo zrobić coś dziwnego z kolanem