Ogień w gaciach mają, ale swoje Mamusie bardzo kochają! URWISY III-IV 2010

[blistex]

Napisane przez madziwnia

Zobaczcie co znalazłam na kompie u siebie :d

Napisane przez madziwnia

cd

Napisane przez madziwnia

ale slodziutkie maluszki a moja Jula ajki wielkolud na tym zdjęciu
mamusiny mała smieszka

Napisane przez megi-megi

Ja padnę niedługo - moje dziecko zjadło dzisiaj tylko śniadanie - jajecznicę...
Ślini się, nie je, budzi z krzykiem - pewnie zęby... Ale ile dziecko może pociągnąć na niejedzeniu?

ciesz się, że zjadł jajecznicę
moja w ostatni weekend miała jedzeniowstręt przez całą niedzielę zjadła tylko 10 frytek z Mc Donalda < juz w akcie desperacji poszłam i kupiłam jej te frytki > obiadek jadłyśmy na placyku we Wrocławiu to musiałam iść kupić nową koszulkę, bo byłam cała obrzygana nienawidzę wekendów jak mam karmić swoje dziecko współczuję babci przez cały tydzień musi ja karmić

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny!!!! Własnie sprzedałam kombinezon wójcik z zeszłego roku który kupiłam tez uzywany za 170 zł
ale Michalina tylko w wózku go miała bo nie chodziła wiec jest nadal w stanie idelanym jak nowy... a kupiłam go za 169 zł!
no dla mnie to zbawienie.. bo wypłata dopiero 10tego.. a kasy juz brak

u mnie wypłata 1-go a ja mam 300 w portfelu z czego muszę zapłacić ratę 280 a jeszcze dwie dostawy butków maja przyjść i autko trzeba zatankować i zapłacić za naprawę no ale grunt to dobra organizacja może uda się jeszcze coś odłożyć

[pl_madzia]

Napisane przez dusiaka

Ola zachowuje się tak samo od jakiś dwóch/ trzech tygodni. Chodzimy niewyspani, w nocy bywa, że się przez to kłócimy. ola budzi się juz koło północy i się drze Jedyne, co ją uspokaja to cycek w buzi
Bujanie za dupkę nie działa, noszenie też, głaskanie po główce także. Cała się napina i wydziera... Do rana "śpi" już między nami. nie opiszę jak wyglądają moje cycki

ktoś przygarnie moje dziecię, na jedna nockę ?
CHCĘ SIĘ WYSPAĆ!!!


a może paracetamol w czopkach? Działa szybko i jest skuteczny. Tylko, jak wczoraj pisałam, Ola długo potem bała się każdej zmainy pieluchy.

Pocieszające że znalazła się kolejna niewyspana
Te czopki sobie daruję

No i tyle się napisałam. Muszę po Eryka do szkoły iść, a młodego to już zabawiam wszystkimi sposobami żeby nie zasnął, żebym miała chwilę spokoju jak Eryk przyjdzie, to wtedy do zeszytów zajrzymy

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

ja tez kiepsko w tym miesiącu, czekam jak na zbawienie do piątku. Dzisiaj wystawię kilka aukcji to może coś zarobięBo musze jeszcze Erykowi do piątku książki dokupić

[dusiaka]

Napisane przez P0P70

Dusiaczku - A to TZ pracuje że z Olą babcia siedzi

P0p- bystra z Ciebie kobitka
TŻ pracuje od dwóch tygodni, od 22 sierpnia, znowu bez umowy, ale ponoć od 1 paźdzernika ją dostanie. Najniższa krajowa plus dodatkowo cosik na rękę.
Czyli na emeryturze na leki nie wystarczy....
Ale- lepsze to, niż nic.
A tak wogóle, to mój małż nie lubi tego naszego skrótu TŻ. Powiedział, że on jest MĄŻ, nie jakiś tam mój towarzysz...

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny!!!! Własnie sprzedałam kombinezon wójcik z zeszłego roku który kupiłam tez uzywany za 170 zł
ale Michalina tylko w wózku go miała bo nie chodziła wiec jest nadal w stanie idelanym jak nowy... a kupiłam go za 169 zł!
no dla mnie to zbawienie.. bo wypłata dopiero 10tego.. a kasy juz brak

madziwnia-gratuluję, super deal
A ja mam dwa Coccodrillo, kupione w zeszłym roku w sklepie. Muszę jak najprędzej wystawić, zanim allegro bedzie takimi ofertami zasypane. Jak jest mniej, to można wyciągnąć lepsza kasę bo nie ma konkurencji

Napisane przez blistex

u mnie wypłata 1-go a ja mam 300 w portfelu z czego muszę zapłacić ratę 280 a jeszcze dwie dostawy butków maja przyjść i autko trzeba zatankować i zapłacić za naprawę no ale grunt to dobra organizacja może uda się jeszcze coś odłożyć

drcron - podziwiam. Gospodarność pierwsza klasa!!!

200 pln wydałam rano na szczepionkę. Po pracy kupię mojemu gimnazjaliście resztę książek - do języków: niemiecki, angielski i polski. Wydam kolejne 300.
Wczoraj wieczorem okazało się, że koszulki na wf są małe, i trampki kupione w czerwcu także. Chłopaki pojechali więc na zakupy. Kolejny wydatek...i nie koniec- wczoraj schodziła mi rata za mieszkanie ( w CHF ), rano zapłaciłam abonament za parking. Do zapłaty w tym miesiącu jeszcze czynsz, rata za działkę, moja polisa...
Szkoda słów - ja liczę wydatki od kilku m-cy i nijak nie chce wyjść mniej, niż grube tysiące

[sidorcia]

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

[blistex]

Napisane przez sidorcia

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

bedzie dobrze juz tyle za nią i była taka dzielna więc i kolejne przeszkody pokona a pierwszy usmiech w nowej buzi jest cudowny

Dusiak ja muszę wam wysłać projekt tylko jak ja go dostane to odrazu na meila wyslę bo narazie mam tylko zdjęcie w telefonie przesłane mmesem bo nie mogłam się doczekać i wciąż chłopaki nanoszą tam jakieś poprawki by było tak jak wymarzyłam a miejsca mało a dużo by się wcisnąć chciało :P

a gospodarna jestem to wiem ale mi tyle zostało po opłaceniu polisy za auto mojej i Juli na zycie, daniu mojej mamie 500 na jedzonko dla Juli <choć ona i tak tego jeść nie chce czasem zastanawiam się czy nie byłoby taniej jak bym kupiła tone ziemniaków i wciąż frytki jej dawała ? > jeszcze zapomniaąłm dodac, że w tym miesiącu 580 za szczepionkę będę musiała zapłacić :P no i zakupic resztę rzeczy na remont nie nawidzę września co roku w tym miesiącu kuleję finansowo

[P0P70]

Napisane przez sidorcia

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

Pamietam to zdjęcie. Będzie dobrze

[Darusiaaaa]

sidorcia na pewno bedzie wszystko wporzadku!!!

[minka26]

Napisane przez dusiaka

dziewczyny - a nie korzystacie ze snajpera? www. s n a j p e r . n e t
Ja tak kupuję prawie wszystko, co trzeba licytować, gdy nie mam czasu siedzieć przy kompie.
Dziś rano, kiedy spokojnie sobie jechałam do pracy, snajper mi ustrzelił dżinsy dla syna.
Teraz się zasadzę na jakiś kombinezonik dla Oli na zimę

madziwnia- fajnie, że wkleiłaś te zdjęcia- fajnie powspominać. Kiedy to było...

Darusiaa- i jak, jesteś już w domku?

Chorym dzieciaczkom zdrówka życzę.

My się jutro rano wybieramy na szczepienie, ostatnia dawka 6w1. Jakoś mi wcześniej wypadło z głowy.

Megi - moja Ola nadal cycowa i jak nie chce jeść, to robię, jak dziewczyny piszą - cycuś, a jak przyśnie podmieniam, i tak do skutku aż wytrąbi całą flaszkę

Asiulek -a mnie się wydaje, że mała może pamiętać te czopki. Pamiętasz, jak na wakacjach Olę coś brało i miała temeperaturę? Okazało się, że to od zębów - potwierdziło dwóch lekarzy. Miała gorączkę przez 8 całych dni i nocy. Podawałam jej na zmianę paracetamol w czopkach i nurofen w syropie. I własnie po tym doświadczeniu z czopkami dosyć długo nie chciała się dawać spokojnie przewijać. Dopiero całkiem niedawno na nowo mi zaufała. Teraz jak pytam, czy zrobiła siusiu lub kupkę to mi pokazuje - dotyka piekluszkę i sama wchodzi na łóżko i czeka na przewinięcie.

A moja córka nie lubi latać z gołą dupką Wręcz płacze jak nie ma pieluchy...Nie rozumiem tego...

dlatego ja nie mogę przekonac sie od czopków

Napisane przez Ferrou

czy tak działam to nie bardzo bardziej to była udzielona pomoc, stresu miałam co nie miara ale jakoś przeżyłam

A rozcierasz cienie na powiece, ja to robię tak, że nakładam najpierw ciemny kolor, potem jaśniejszy i tym jaśniejszym nachodzę na ciemniejszy i rozcieram pędzelkiem, można pacynką jak komuś wygodniej chodzi o to, aby kolory przechodziły między sobą. Jak używam więcej niż dwóch kolorów, to także rozcieram wszystkie przejścia może to pomoże http://storybyferrou.blogspot.com/20...p-by-step.html



WOW jakie dzieciaczki ślicznie i mój Kubuś jest, ale z niego kluska była

kurcze ferrou piękne te twoje makijaże u ciebie to wszystko tak łatwo wygląda, a ja po próbach każde oko mam inaczej umalowane no i te kreski przy rzęsach nie umiem ich zakończyć, na ogół 2 razy je ścieram, a potem mam całe oczy dookoła czerwone

Napisane przez sidorcia

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

sidorcia będzie dobrze, Natalka szybko zapomni musisz być dzielna

drcron co to za szczepinka, że 580zł kosztuje

[izazula]

Witajcie laseczki
My dzisiaj po wizycie u babci a właściwie to Zosinek była z babcią w parku a mamusia poszła do lumpa. One bawiły się świetnie a ja straciłam tylko czas. Takiej tragedii w lumpie nie pamiętam, nic a nic ciekawego a ceny jak z kosmosu. Lepiej zaczekać na przeceny w sklepach.
Co do finansów to wolę nie pisać bo jest tragedia ogólna. Chyba zostanie mi stanąć gdzieś pod jakąś latarnią.

Jak ja się cieszę że moje dziecko zalicza się do jadków. Przynajmniej ten problem jest z głowy i oby tak zostało/

sidorcia - nie smutaj się i nie denerwuj. Będzie dobrze

Napisane przez libra777

Izazula można na noc wstawić do lodówki , tez urosnie ale wiadomo wolniej ,w każdym razie do rana będzie akurat , często tak robię

Wy to macie dobrze ,że mleko wciśniecie na śpiku a ja nic nie mogę wcisnąć ,bo niestety zapał jedzeniowy minął i dalej klapa poza ranną i wieczorną kaszą jedzoną też zresztą pod przymusem , na obiad nie ma szans albo sie dławi albo pawia puści , no nie wiem co to się porobiło z moim dzieckiem jeszcze ewentualnie mięso zje troszkę a z zupą to nawet nie mam co wyskakiwać chyba ,że to rosól z rzadkimi kluskami lanymi taki ala kasza.
To samo miałam ze starszym także powiem ,że na niejedzeniu to dzieci do 12 lat ciągną

To będę pamiętała jak za późno się wezmę za ciasto.

Wydawało mi się że Twój Miko nie był niejadkiem. Już mi się wszystko pokręciło.

Napisane przez yoonka

Ladies
Siedze wlasnie w pracy i dogorywam spaaaac
druga nocka wlasnei w trakcie
a w domu Tosia z temperatura po szczepionce
nawet do 40 stopni jej dochodzi. czy Wasze maluchy tez po tej odra-swinka-rozyczka dlugo goraczkowaly? juz 3 dzien za nami
i chyba do tego ida zeby, bo dlubie paluszkami w buzi. to juz 5ki

jasno sie zaczelo robic... jak jechalam do pracy o 23:30 to tak lalo, ze sie zastanawialam czy nei stanac na srodku obwoodnicy i sie rozplakac
nie lubie jezdzic autem

My nie mieliśmy żadnej temp. po szczepieniu więc to żadna pomoc.
Oby Tosi szybko minęła

Napisane przez pl_madzia

Chce któraś dziecko na kilka nocekMój skubaniec już od tygodnia sypia tylko wtedy jak my jeszcze nie śpimyMy kładziemy się spać, i się niedługo potem zaczyna. On po prostu wrzeszczy i rzuca smoczkiemdzisiaj o 4.30 padł, a ja musze najpoźniej o 6.30 wstać, to jeszcze jak na złość zasnąć nie mogłamNormalnie nie wiem co mu jest. Po takim tygodniu moje instynkty prokreacyjne równe są 0, żeby nie napisać że sporo na minusie.
Daję mu camilie na ząbkowanie, to jak pare mc temu działało, tak teraz wogle nie dziala. Polećcie coś niezawodnego na zęby.

To mamy podobnie z tą różnicą że nie krzyczy tylko prowadzi poważne rozmowy i domaga się ręki (mojej, Tż się nie nadaje). Nie daję żadnych leków bo one u nas nie pomagają a obciążają wątrobę

Napisane przez Darusiaaaa

czesc

ja juz w domku
mala mnie przytulila tak mocno na wejsciu po czym pobiegla do kotow - nie wazne hehehe.

Na blog Zosiaczka nie bede zaglądać, bo znowu będę miała pare nocy z glowy

Fajnie ze w domu i dobrze że te leki Ci podali w szpitalu. Byłaś ty i mała pod kontrolą.

Daruj sobie wszelkie takie filmiki bo takie emocje raczej w Twoim stanie są niewskazane.

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny!!!! Własnie sprzedałam kombinezon wójcik z zeszłego roku który kupiłam tez uzywany za 170 zł
ale Michalina tylko w wózku go miała bo nie chodziła wiec jest nadal w stanie idelanym jak nowy... a kupiłam go za 169 zł!
no dla mnie to zbawienie.. bo wypłata dopiero 10tego.. a kasy juz brak

Gratulacje. Dałaś cenę czy na licytację
Ja muszę wreszcie zacząć sprzedawać.

[aneczkkaa]

Napisane przez sidorcia

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

to naturalne że się boisz musisz być dzielna dla Natalki pamiętaj, że robisz to dla jej natalka jest dzielną i mądrą dziewczynką da sobie rade zobaczysz będzie wszystko dobrze

moj tż właśnie pojechał na rozmowę w sprawie nowej pracy trzymajcie kciuki

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny!!!! Własnie sprzedałam kombinezon wójcik z zeszłego roku który kupiłam tez uzywany za 170 zł
ale Michalina tylko w wózku go miała bo nie chodziła wiec jest nadal w stanie idelanym jak nowy... a kupiłam go za 169 zł!
no dla mnie to zbawienie.. bo wypłata dopiero 10tego.. a kasy juz brak

ale za✂✂✂iście

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Baobabek

dobrze, że osłuchowo czysto - to najważniejsze. Teraz go kuruj, żeby się nie rozwinęło nic gorszego biedny Maciuś, ucałuj go od nas


ja też JoannM pamiętam może by skrobnąć do niej??


A ja dziś idę na 10.40, udało mi się wykąpać i umalować bez "ogona", który jeszcze śpi, poł nocy przemruczał, albo mu idą dolne 3 na raz - bo już dziąsełko pękło, albo brzuszek go mierzi, 2 dni kupy nie zrobił aż się boję jak dziś będzie cierpiał może uda mi się przed mlekiem wcisnąć mu ciut wody przegotowanej mój ojciec go napycha wafelkami z czekoladą i to pewnie od tego

Maciej ma się już lepiej chodzimy nawet na spacery do końca tyg mu przejdzie ale musiałam odwołać wizytękontrolną u neurologa bo mieliśmy ją na jutro przecież nie będę jechać z nim tyle km w czasie choroby ... nastepna wizytna na 21-go września

a i wyszedł nam 9-ty ząb w końcu

włąsnie też często myśle o dziewczynach które miały nieciekawie ze swoimi tz-tami mogły dac znac co u nich słychać

trzymam kciuki za waszą kupkę może zamias czekolady niech mu da jabłko

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez pl_madzia

Chce któraś dziecko na kilka nocekMój skubaniec już od tygodnia sypia tylko wtedy jak my jeszcze nie śpimyMy kładziemy się spać, i się niedługo potem zaczyna. On po prostu wrzeszczy i rzuca smoczkiemdzisiaj o 4.30 padł, a ja musze najpoźniej o 6.30 wstać, to jeszcze jak na złość zasnąć nie mogłamNormalnie nie wiem co mu jest. Po takim tygodniu moje instynkty prokreacyjne równe są 0, żeby nie napisać że sporo na minusie.
Daję mu camilie na ząbkowanie, to jak pare mc temu działało, tak teraz wogle nie dziala. Polećcie coś niezawodnego na zęby.

oj Madziu współczuje wam strasznie kurde ale się u Was porobiło ja Mackowi daje camilie i działa jak narazie dziewczyny powinny ci coś doradzić

[madziwnia]

ja dałam kup teraz 170 zł a licytuj od 159 zł:d.. ale 3 razy wystawiałam po 5 dni.. i teraz za 3 razem po 2 dniach juz poszedł.

[Darusiaaaa]

ja nie sprzedaje, mysle ze wlasnie na przyszla zime dla srola najmniejszeg ten z tamtego roku bedzie dobry.

[sidorcia]

zacytowałam tyle postów, a wszystko mi się skasowało

madziwnia jeszcze zyskałaś 1zł
aneczkaaa trzymam kciuki
u nas też kryzys finansowy
pop ja zawsze jak myślę o Twojej Oliwce to mam dwa zdjęcia w głowie, które najbardziej zapamiętałam: w inkubatorze z pampersem po pachy, i jak wspina się po komodzie podziwiam Twoją małą


dodaję kilka zdjęć. robione telefonem, więc słaba jakość. i nie zmniejszone

1 - nasza budowa, właściwie to nasza i moich rodziców, jeszcze okna i koniec w tym roku chyba a powód to brak pieniędzy...
2 - u mamy na kolanach najlepiej
3 - pokazujemy ząbki
4 - uśmiech
5 - pobudka
6,7,8 -

[Darusiaaaa]

super laska

to ja tez zawsze Oliwcie widze w tym inkubatorze i drugie w takiej ladniej spodniczusi z h&M

[sidorcia]

Napisane przez Darusiaaaa

super laska

to ja tez zawsze Oliwcie widze w tym inkubatorze i drugie w takiej ladniej spodniczusi z h&M

ja jeszcze w tych różowych rurkach

[megi-megi]

Padam, jakie to banalne - żel na dziąsła ten dentocośtam pomógł trochę - Igor zjadł trochę obiadu - ukochane kotlety mielone. Lepsze to niż nic.


Sidorcia - ale będziesz miała zięciów - normalnie mała ma w oczach takie figielki, że aż nie zazdraszczam - kawalerów kijami będziecie odganiać.

[izazula]

aneczka - trzymam kciuki

sidorcia - podzielam zdanie megi

Napisane przez madziwnia

ja dałam kup teraz 170 zł a licytuj od 159 zł:d.. ale 3 razy wystawiałam po 5 dni.. i teraz za 3 razem po 2 dniach juz poszedł.

Dzieki

Napisane przez Darusiaaaa

ja nie sprzedaje, mysle ze wlasnie na przyszla zime dla srola najmniejszeg ten z tamtego roku bedzie dobry.

Ty to lepiej zostaw dla malucha bo a nóż widelec będą dobre

[sara 85]

Napisane przez sidorcia

zacytowałam tyle postów, a wszystko mi się skasowało

madziwnia jeszcze zyskałaś 1zł
aneczkaaa trzymam kciuki
u nas też kryzys finansowy
pop ja zawsze jak myślę o Twojej Oliwce to mam dwa zdjęcia w głowie, które najbardziej zapamiętałam: w inkubatorze z pampersem po pachy, i jak wspina się po komodzie podziwiam Twoją małą


dodaję kilka zdjęć. robione telefonem, więc słaba jakość. i nie zmniejszone

1 - nasza budowa, właściwie to nasza i moich rodziców, jeszcze okna i koniec w tym roku chyba a powód to brak pieniędzy...
2 - u mamy na kolanach najlepiej
3 - pokazujemy ząbki
4 - uśmiech
5 - pobudka
6,7,8 -

Natalka prześliczna u nas też w takim stanie tylko bez blachy na dachu

[Gmyrelka]

Simanko

P0P ja Hanki nie oduczałam kciuka. Mając z 5lat dostała aft w całej buzi, bardzo cierpiała i wtedy nasz problem kciuka dobiegł końca. A jak chodziłam z Marcelem w brzuchu na szkołę rodzenia to Pani psycholożka mi "delikatnie" zasugerowała, że to przez nas dziecie ssie kciukasa, że to są zaburzenia psychologiczne

megi, Bao jak ja Was rozumiem z tym niejedzeniem. Ale wieści dla Was nie mam dobrych: Hania ma prawie 8 lat i nadal jak przychodzi pora jedzenia ja mam nerwicę i wolę wyjść. Ona nic nie je! Masakra jakaś!

Cudne te nasze maleństwa

Ja byłam dzisiaj na szczepieniu z małym. Wg nich ma 85cm (myślę że z 1-2cm mu niedoliczyli) i waży 12,17kg Wył oczywiście do księżyca już na wadze ale co tam

Właśnie nagotowałam Mu lecza tylko zamiast kiełbasy cielęcinka mielona Fantastyczne przepisy są na stronce http://przepisy-dla-dzieci.pl/Cookin...?categoryId=68 Polecam! Ostatnio zrobiłam Mu kotlety mielone z serem białym i płatkami owsianymi - ale się zajadał!!

sido będzie dobrze, dont łory!

Nasze mamusie Matyld też zaginęły! Dziewczyny odezwijcie się!!

Błagam o linka do jesiennych butów dla chłopców... Już coraz gorsza pogoda... plisss plisss plisss

http://allegro.pl/nowa-przejsciowa-k...2.html#gallery czyt takie cuś nadaje się na jesienną kurtkę?

albo http://allegro.pl/mania-kurtka-bluza...798528092.html

http://allegro.pl/jesien-nieprzemaka...803435538.html

[anakazar]

Evitka czuj jak tym w dupsko dostajeszOdezwij się kobieto

[P0P70]

Sidorcia - Natalka to takie wesołe dzicko- gęba sama się do niej śmieje. I też zgadzam sie z Megi że ma iskierki w oczach. Gdyby była starsza o jakieś 20 lat to napisałabym że k---ki.


Grymelka- toś mi napisała. Teraz będę się zastanawiała jakie ona ma problemy psychologiczne. Gdyby nie to że zaczęła ssać tego paluch jak miała z 6 m-cy to pomyślałabym że to przeze mnie czyli mój powrót do pracy. I chyba tylko nasze maluchy ssą te paluchy - więc było nie yło o czymś to świadczy.

[evitka21]

Napisane przez yoonka

czy Wasze maluchy tez po tej odra-swinka-rozyczka dlugo goraczkowaly? juz 3 dzien za nami
i chyba do tego ida zeby, bo dlubie paluszkami w buzi. to juz 5ki

a co ty robisz w tej nowej pracy na nocnych zmianach? bo się chyba w końcu nie pochwaliłaś co to za robota?

lenka nie gorączkowała po te szczepionce-w ogóle zniosła ją najlepiej ze wszystkich

na nocnik chyba faktycznie za wcześnie dla tosi-nic na na siłę

Napisane przez pl_madzia

Polećcie coś niezawodnego na zęby.

u nas dentinox+ przeciwbólowe (ibufen lub aparacetamol w syropie lub czopach).

Napisane przez anakazar

Ale piękną wczoraj Nince kurtke kupiłamCieszę się jak Bao i Gusinek z kombinezonu

poka, poka

Napisane przez blistex

obiadek jadłyśmy na placyku we Wrocławiu

HA!!! we wrocku byłaś i sie nie przyznałaś

Napisane przez sidorcia

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

będzie dobrze, najgorsze za wami
---
A moja młoda sie stała jadkiem większym (owoce i warzywa nadal wybiórczo i sporadycznie)-szczególnie mięsko i przekąski ja interesują i jadła dzis drugie swoje (rybę, ziemnaki, fasolkę szparagową (cud!) i marchewkę, potem podjadała cos tżtowi, potem sępiła mje racuchy.
I mi sie wydaje ze jakaś grubawa się zaczyna robić....

madziwnia, do zdjęć polecam aukcjoner . pl

wyruszyłam dziś do kilku sklepów w poszukiwaniu butków jesiennych i dupa straszna, zero wyboru i brzydkie takie, sztywne te buciory, w CCC większośc to plastik-derma jakaś....

Lenucha dziś półtora roczku skończyła

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez anakazar

Evitka czuj jak tym w dupsko dostajeszOdezwij się kobieto

sis, no przeca nadrobić musiałam was , nie bij, nie bij

i tak nie odpisałam wszystkim co chciałam, ale mnie kochacie i wybaczycie

jeszcze mi się przypomniało-iz, pop, wasze skarby cudowne

[Gmyrelka]

Napisane przez evitka21

wyruszyłam dziś do kilku sklepów w poszukiwaniu butków jesiennych i dupa straszna, zero wyboru i brzydkie takie, sztywne te buciory, w CCC większośc to plastik-derma jakaś....

Lenucha dziś półtora roczku skończyła

Całusy dla półtrarocznej Lenuchy

Potwierdzam co do tych sklepów. Nic mi się nie podoba! A jak się podoba to 150zł kosztuje ...

[evitka21]

no ja liczyłam że coś do 100zł kupię,.....ale bieda straszna,w deichmanie, tylko jakieś ochłapy co je jeszcze wiosnę wczesną widziałam i pare zimowych....ja to nie wiem gdzie mam iść, na jakieś tam ecco czy bartki o mnie nie stać....

[pl_madzia]

A ja buty dla małego mam na jesień upatrzone, takie adidaski troche ala trekingowe, maja sporą część materiału przepuszczającego powietrze, podeszwavładnie sie zgina, i za jedyne 35 zł
Narazie jeszcze nie kupuję, bo u nas ciągle powyżej 20 stopni, więc w trampkach śmiga. Ale jak się zrobi chłodniej to idę i kupię aktualny numer, bo maja w sumie przedział od 21-28, a jemu to chyba 24

Jutro poszukam w aptekach tych smarowideł na dziąsła
Dzisiaj wziełam małego na godzinny spacer, niedawno wróciliśmy, teraz po kąpieli tz go karmi, i zaraz go kładzie, a mi do kompa doniosl piwko
Zobacze czy godzinna bieganina z bratem coś da na lepszy sen

Gmyrelka A szczepienie mieliścieBo mnie jakieś teraz czeka, ale młody i tak z nim coś ostatnio nie tak, to jeszcze nie chce żeby do tego szczepienie doszło.

[izazula]

Napisane przez Gmyrelka

Simanko


Błagam o linka do jesiennych butów dla chłopców... Już coraz gorsza pogoda... plisss plisss plisss

http://allegro.pl/nowa-przejsciowa-k...2.html#gallery czyt takie cuś nadaje się na jesienną kurtkę?

albo http://allegro.pl/mania-kurtka-bluza...798528092.html

http://allegro.pl/jesien-nieprzemaka...803435538.html

Co do butów to nie pomoge raczej.
Jak dla mnie kurtki wydają się być właściwe, przynajmniej na zdjęciu tak wygladają. Ja to jestem z tych co wolą cienkie warstwy ubrania także u dzieci takze wole lekką kurtkę tym bardziej ze maluchy są coraz bardziej ruchliwe a wiadomo im grubsze ubranie tym gorzej się ruszać w nim. Dzieciak się później poci i o chorobę nietrudno

Napisane przez anakazar

Evitka czuj jak tym w dupsko dostajeszOdezwij się kobieto

O tym samym myślałam Przecież weekend już dawno się skończył.
Widzę dalej że evitka już jest

[ania p]

Napisane przez Darusiaaaa

na dzien dobry 2 kroplowy rozluzniajace dostalam, obie clatywaly caaaaaaaly dzien, bo raz ze musi to powoli dzialas, dwa ze ciaza ale leki ktore mialam "podobno" byly w ciazy bezpieczne.
Pozostaje mi wierzyc na slowo....
po konsultacji neurologicznej zastrzyki dostalam...aaaaleee szczypalo:P
plus 2 zastrzyki witamina B12-to dopierooo szczypalo:P
tabletki , no i standard luteina plus nystatyna.
Generalnie neurolog stwierdzil ze to jest ta rwa kulszowa, wyszlabym w piatek ale musieli zastrzyki sprowadzic bo nie bylo!!!!!!!!!!
aaaa no i po urosept to na dol do apteki musialam isc:P

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

generalnie rzecz biorac lekow jak w aptece.....ana razie przeszlo, pytanie na jak dlugo....

Oby poszło kysz i już nie wróciło

Napisane przez sidorcia

właśnie oglądam zdjęcia Natalki. znalazłam zdjęcia z instytutu, tuż po operacji. i przypomniałam sobie jej pierwszy uśmiech 'w nowej buzi' i teraz siedzę i płaczę... boję się tego drugiego zabiegu... ;(

A pamiętasz małą sprzed zabiegu zobacz jak wiele ta operacja zrobiła . a ta druga też jest potrzebna Dacie radę musicie . choć młoda coraz starsza to może znieśc gorzej .

Napisane przez izazula

Witajcie laseczki
My dzisiaj po wizycie u babci a właściwie to Zosinek była z babcią w parku a mamusia poszła do lumpa. One bawiły się świetnie a ja straciłam tylko czas. Takiej tragedii w lumpie nie pamiętam, nic a nic ciekawego a ceny jak z kosmosu. Lepiej zaczekać na przeceny w sklepach.
Co do finansów to wolę nie pisać bo jest tragedia ogólna. Chyba zostanie mi stanąć gdzieś pod jakąś latarnią.

.

Nie dawno miałam rajd po hurtowniach ciuchlandowych
makabra era tanich zakupów tam już się kończy żeby kupić ładny sortowany towar z podziałem - damskie , męskie itp to trzeba dać jakieś 45- 70 zł za kilo bo te niesortowane to znowu niezłe szmaty bardzo często są . także dlatego nic nie ma , a jak jest to bardzo drogo . jak kupiłyśmy troszkę do nas rzeczy to wyszło 7 zeta za sztukę a jeszcze trzeba na tym zarobic

BYłam dziś z SZymkiem w cyrku bardzo mu się podobało mi zresztą też bo ostatnio byłam będąc dzieckiem

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Ja dlA oLKI butów mam 4 pary i zimowe też już mam .

[Gmyrelka]

madzia mieliśmy 6w1 i jeszcze ostatnia dawka na pneumo nas w grudniu czeka ... Marci co chwilę się budzi i stęka więc nie czuje się chyba najlepiej ale gorączki nie ma. Masz możliwość pokazać buty??

ania p Ty się nie chwal że masz 4 pary tylko doradź jakie ja mam buty młodemu kupić

evi właśnie ja też chcę do 100 buty ... Kornecki ma super buty z takim wypukleniem na podeszwie żeby dziecko płaskostopia nie miało, ale w necie nie widzę nic fajnego ...

iza to mówisz że kurtki na jesień ok ... nawet fajne więc chyba na którąś się zdecyduję. Kombinezon mam po Hance niebieski więc jak znalazł tylko czapę dokupię i wsio

P0P nasze maluchy są sobie pisane. Oboje z zaburzeniami psychologicznymi wywołanymi przez rodziców - będą się pocieszać i ssać nawzajem kciuka Muszę w necie poszperać co to zrobić ...

ana marzę o botkach z kożuszkiem na jesień/zimę beżowych/brązowych oraz o jakimś fajnym krótkim kożuszku. Masz coś na oku ?? Aha obcas max 8cm - wtedy jeszcze znośnie do 180cm dobije

[sara 85]

Napisane przez evitka21

no ja liczyłam że coś do 100zł kupię,.....ale bieda straszna,w deichmanie, tylko jakieś ochłapy co je jeszcze wiosnę wczesną widziałam i pare zimowych....ja to nie wiem gdzie mam iść, na jakieś tam ecco czy bartki o mnie nie stać....

ja też obeszłam wszystkie sklepy i nic nie ma. W końcu w boti jej kupiłam jesienne, wyprzedaż była, ale też nic szczególnego. Brałam co było, jedyne jej na noge weszły.

[libra777]

Witam
Dusiaka znam ten ból, ja też kupiłam koszulki i dresy co prawda w sierpniu i na oko i się okazało ,że są na styk i zaraz trzeba nowe kupić a o ksiązkach to nawet nic nie mów, masakrycznie drogie szczególnie do języków
Bao to na pewno od czekolady , bidulek się męczy , może spróbuj dać mu coś na rozluxnienie , może właśnie jabłko , albo parę orzechów , albo np. płatki owsiane , ja dawałam zmielone(w młynku do kawy) bo zwykłymi się dławił i super przeczyszczają , gotowałam na mleku
Sidorcia wszystkie tu trzymamy kciuki za Natalke ,będzie dobrze zobaczysz, ślicznie wygląda

Podziwiam was za te budowy dziewczyny , nie wiem jakbym zniosła widmo kredytu przez kilkadziesiąt lat , chyba że bym miała za gotówkę(np wygraną w totka) stawiać

Napisane przez yoonka

czy Wasze maluchy tez po tej odra-swinka-rozyczka dlugo goraczkowaly? juz 3 dzien za nami
i chyba do tego ida zeby, bo dlubie paluszkami w buzi. to juz 5ki

mój w ogóle ,zresztą po żadnej szczepionce nigdy nie było skutków ubocznych , może u was się nałożyło jedno z drugim

Napisane przez izazula

Wydawało mi się że Twój Miko nie był niejadkiem. Już mi się wszystko pokręciło.

bo nie był ,ale coś mu się odwidziało i teraz jest tragedia zganiam na wychodzące piątki ,pewnie mu dokuczają bo pcha paluchy na boki.
Nie dawno nie było problemu jadł wszystko a teraz jest katastrofa

Napisane przez izazula

Co do butów to nie pomoge raczej.
Jak dla mnie kurtki wydają się być właściwe, przynajmniej na zdjęciu tak wygladają. Ja to jestem z tych co wolą cienkie warstwy ubrania także u dzieci takze wole lekką kurtkę tym bardziej ze maluchy są coraz bardziej ruchliwe a wiadomo im grubsze ubranie tym gorzej się ruszać w nim. Dzieciak się później poci i o chorobę nietrudno



O tym samym myślałam Przecież weekend już dawno się skończył.
Widzę dalej że evitka już jest

też mi się wydaje ,że lepiej 2 bluzy i cieńsza kurtka niż gruba kurtka , wszędzie trąbią ,że na cebulkę lepiej ubierać, zresztą jak sobie przypomnę jak uprawiałam jogging(jakas prehistoria) to wychodziłam w zimie w dresie i po chwili było mi gorąco , tak samo nasze biegające dzieci też się zgrzeją.
Ja nie planuję kombinezonu w ogóle , kupię ewentualnie tylko kurtkę , w tamtym roku nie mieliśmy kombinezonu to i w tym roku tym bardziej, nie jestem zwolenniczką opatulania

Butków na zimę to chyba jeszcze tak nie ma w sklepach za bardzo i nie wiem czy jest sens kupować teraz , ja kupiłam adidaski niby większe z myślą ,że będą później na jesień a się okazuje ,że one teraz są dobre.
Z tego co widzę to u nas będzie to co najmniej 26 numer gdzie wiosła do tej tratfy

Ja dzisiaj po zebraniu w gimnazjum 2,5 godziny , no mało tam nie usnęłam , jak sobie pomyślę ,że później drugi raz to będę przerabiać za kilka lat to
Mój syn wraca do domu o 16 a wychodzi o 7 i oni jeszcze proponują zajęcia pozalekcyjne po południu , po jakim popołudniu, do wieczora się z książek nie wygrzebie a gdzie jakiś odpoczynek , dzisiaj miał 8 lekcji , współczuję mu jakoś jak ja chodziłam do szkoły nie byliśmy tak obwaleni tą nauką