Włosomaniaczki :D - część IV

[tigresska]

dzieńdoberek!

ja również chodzę w okularach - niby od podstawówki ale wczesniej zakładałam je tylko do oglądania tv czy czytania. na codzien w nich nie chodziłam. dopiero jak zrobiłam prawo jazdy to bardziejsie do nich przywiązałam bo po prostu lepiej mi sie w nich prowadzi no i mam wpisane w prawko ze musze prowadzic w okularach. Rok temu kupilam sobie nowe oprawki i obiecałam sobie ze bede w nich cały czas chodzić. no i chodzę. teraz jak zdejmę okulary to ślepa jestem nie widzę jaki autobus podjazdza na przystanek dopóki nie stanie przede mną a wczesniej jakoś nie mialam takich problemów... generalnie jednak nadal nie lubię okularów i najchętniej bym w nich nie chodziła i choć czesto słyszę ze mi w nich ładnie to i tak ja sie sobie w nich nie podobam

jej... jak mnie sie nie chce isć do pracy... jak ja bym sobie posiedziała w domku...

[evangeline]

Napisane przez tigresska

ja również chodzę w okularach - niby od podstawówki ale wczesniej zakładałam je tylko do oglądania tv czy czytania. na codzien w nich nie chodziłam. dopiero jak zrobiłam prawo jazdy to bardziejsie do nich przywiązałam bo po prostu lepiej mi sie w nich prowadzi no i mam wpisane w prawko ze musze prowadzic w okularach. Rok temu kupilam sobie nowe oprawki i obiecałam sobie ze bede w nich cały czas chodzić. no i chodzę. teraz jak zdejmę okulary to ślepa jestem nie widzę jaki autobus podjazdza na przystanek dopóki nie stanie przede mną

hahaha

Pichcę obiadek a po nim zabieram się za kolejny test. To na szczęście na razie już ostatni do interpretacji, całe szczęście.

No i znowu czekam na listonosza, wczoraj tylko jedna paczuszka przyszła, duuużo jeszcze zaległych

Kiedy Joasia wraca z tych wojaży?

[atsenka]

Napisane przez tigresska

dzieńdoberek!

ja również chodzę w okularach - niby od podstawówki ale wczesniej zakładałam je tylko do oglądania tv czy czytania. na codzien w nich nie chodziłam. dopiero jak zrobiłam prawo jazdy to bardziejsie do nich przywiązałam bo po prostu lepiej mi sie w nich prowadzi no i mam wpisane w prawko ze musze prowadzic w okularach. Rok temu kupilam sobie nowe oprawki i obiecałam sobie ze bede w nich cały czas chodzić. no i chodzę. teraz jak zdejmę okulary to ślepa jestem nie widzę jaki autobus podjazdza na przystanek dopóki nie stanie przede mną a wczesniej jakoś nie mialam takich problemów... generalnie jednak nadal nie lubię okularów i najchętniej bym w nich nie chodziła i choć czesto słyszę ze mi w nich ładnie to i tak ja sie sobie w nich nie podobam

jej... jak mnie sie nie chce isć do pracy... jak ja bym sobie posiedziała w domku...

Ja z daleka bez soczewek nie widzę czy jedzie autobus czy ciężarówka

A tak swoją drogą myślałam nad zrobieniem laserowej korekcji wzroku... Dlatego też idę do okulisty... Muszę wiedzieć jaką mam wadę i jeśli przez rok się nie zmieni to teoretycznie mogę być zakwalifikowana

[evangeline]

Mam przerwę w interpretacji, ale nawet nieźle mi poszło, czekam na TŻ i chyba zrobię sałatkę z tuńczykiem na kolację, tak mnie jakoś naszło

[Mirelkaaa]

Napisane przez virtual_reality

ja A co do odzywki to wszystkie tigi pachą tak zaje eee fajnie :P


Gosiu kochana, Tżta trzymaj mocno za ręke 25h/dobe. Ja nie mialam obok siebie nikogo w tak trudnej chwili.


Tez sobie ponarzekam a jak :P W tym roku strasznie sie obijam i sa tego skutki, uwaga 8! testów do poprawy, jak ja to zrobie? Nie zdarze przed świętami choćbym na uszach stanęła
Ma ktoś jakąs taktyke jak sie nauczyc systematycznosci?
Buty chce kupić, ładne? Zależało mi na zielonych
http://allegro.pl/item491539078_flor...enka_r_40.html
Widze zapędy do bycia butomaniaczką

a mi na 1 na semestr grożą;/ z maty i chemii;/ osttanio z chemi mamy same obliczenia mam dość, nie jestem ścisłowcem tylko humanistką i postanowiłam ze własnie na humana postawie, nigdy w życiu nie uczyłam się nie polski a zadanie odrabiałam na byle jak a w przyszłym semsetrze chce miec 5 i zdac dobrze test, tak zeby w LO właśnie human dawał mi przewage bo chce isc do klasy humanistycznej, a będzie cięzko bo z 2 z matmy i masakrycznym wynikiem z testu moja chemią to biada mi
tymczasem na wtorek za tydzień na korki z maty mam tyle do nauczenia się ze padne,a to dlatego, ze na dzis nic sie nie nauczyłam i musze zrobic zadania na następny arz plus doszło jeszcze wiecej nauki i zadan, no ale jakos dam rade, tlyko pomyslec ze mogłam to zrobic an dzis i miałabym o połowe mniej nauki
wkoncu nie byłabym soba jak wyrobiłabym się w terminie
juz nie całe 2 tygodnie do wolnego

Napisane przez evangeline

Oooo ludu... ;/

U mnie to samo - niby teraz wolne przez tą konferencję klimatyczną, ale za to przed samuśkimi Świętami dzień w dzień coś, diagnozy, opinie, referencje z badań - juz mi się miesza wszystko ;/ Wolałabym teraz to zaliczać i referowac, a nie 2 dni przed Wigilia



Kwestia dotyczy studenckiego konta internetowego w WBK - ostatnim krokiem zrobienia przelewu jest otrzymanie od banku smsa z kodem, który trzeba wpisać w odpowiednim miejscu w formularzu. Bez tego przelew nie przejdzie.

Już na szczęście wszystko działa i kupiłam kilka rzeczy - część prezentu dla TŻ, masażer do stóp dla rodziców, a dla siebie wodę termalną i 500 ml balsam do ciała z serii Ziaja Med - no coś pięknego dziewczyny, taka pojemnośc za 12,99!

Virtual - mnie systematyczności nauczył... drugi kierunek studiów Tak po prostu, bo innej rady w takiej sytuacji nie ma

już rozumiem

[virtual_reality]

Siedzem właśnie nad słówkami
Czy ja studiuje medycyne? Po co mi do szczęścia jak się nazyw apo angielsku jęczmień na oku?
Trzymajcie za mnie jutro kciuki, a dla poprawienia nastroju oglądam butki w necie

[Mirelkaaa]

Napisane przez virtual_reality

Siedzem właśnie nad słówkami
Czy ja studiuje medycyne? Po co mi do szczęścia jak się nazyw apo angielsku jęczmień na oku?
Trzymajcie za mnie jutro kciuki, a dla poprawienia nastroju oglądam butki w necie

trzymamy

[evangeline]

Napisane przez virtual_reality

Siedzem właśnie nad słówkami
Czy ja studiuje medycyne? Po co mi do szczęścia jak się nazyw apo angielsku jęczmień na oku?
Trzymajcie za mnie jutro kciuki, a dla poprawienia nastroju oglądam butki w necie

Kciuki masz gwarantowane

virtual a w ogóle co studiujesz, bo ja chyba nie wiem?

[virtual_reality]

Napisane przez Mirelkaaa

trzymamy

dzieki

Napisane przez evangeline

Kciuki masz gwarantowane

virtual a w ogóle co studiujesz, bo ja chyba nie wiem?

Filologię angielską żeby było ciekawiej mój obecny zawód to elektronik hehe

[evangeline]

Napisane przez virtual_reality

Siedzem właśnie nad słówkami
Czy ja studiuje medycyne? Po co mi do szczęścia jak się nazyw apo angielsku jęczmień na oku?
Trzymajcie za mnie jutro kciuki, a dla poprawienia nastroju oglądam butki w necie

Napisane przez virtual_reality

Filologię angielską żeby było ciekawiej mój obecny zawód to elektronik hehe

hehe
Właśnie dzisiaj zdałam sobie sprawę, ze muszę coś wymyślić i podnieść swój poziom angielskiego, bo naprawdę nie jest zawrotny, a kiedyś podejrzewam, że będzie to na pewno moje narzędzie pracy Musiałabym podrasować angielski bliżej do perfect, a dodatkowo mieć przynajmniej jeszcze jeden na poziomie bardzo dobrym... Myślę o francuskim bo uczyłam się już go 3 lata, więc jakieś tam pojęcie mam... Małe bo małe, ale zawsze coś.

Dziewczyny kochane, czy orientujecie się w jakim sklepie mogę znaleźć te maseczki Joanny? Natura, Rossman, jakiś nie-sieciowy? Jutro mam w planach małe zakupy i chętnie bym sobie je sprawiła

[Sweet_Jelly]

Kochane dziubaski...
ja dziś w porach nocnych...bo jak zwykle spać mi się nie ce

Z kącika włosowych wiadomości:
Skończyłam maskę Joanny będę jutro próbować maskę z SHEA BUTTER firmy MYPA Już nie mogę się doczekać
Więc już niedługo będą relacje!

Kupiłam też szampon dzidziusiowy BAMBINO z miskiem na przodzie..Ciekawa jestem jak u nie się sprawdzi!? To bedzie moje 1 spotkanie z dziecięcym szamponem od kąd urosłam! mam zamiar go używać na zmianę z tym z Czarnej Rzepy z BARWY i SZAMPONEM nadającym platynowy odcien Joanny(już go stosuję)
...................
Z innych włosowych relacji- była dziś u mnie ciocia (z którą dość często się widuję) i stwierdziła że w ogóle nie widać żeby mi coś włosy urosły przez te 4 miesiące zapuszczania! jak to psuje motywacje! Co więcej, zachwalała mnie strasznie że w krótkich tak slicznie wyglądam że oh i ah... no i jak tu zapuszczać


A teraz idę pod szybki prysznic i spać.. Kolorowych snów Maniaczki

[Porcelainnn]

Napisane przez Finlora

[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]

I to podwójny! Jak Ci już napisałam - oj będzie się działo! [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]
Szykuj satynową pościel [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]
No pewnie [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]
A cóż ja Ci takiego zabawnego napisałam? [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image002.gif[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]
Fajnie, że moje smsy wywołują w Tobie takie wybuchy niekontrolowanej wesołości [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image003.gif[/IMG]

Aguś, nie chcę głupio słodzić, ale Twoje smsy są zawsze urocze i przepozytywne

Napisane przez evangeline

Co u Was kochane?
Ja zaraz zmykam pod prysznic, bo mi Tigi skamienieje na włosach [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image004.gif[/IMG]
buziaki[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image005.gif[/IMG]

Które to cudo z Tigi? (dowiaduję się bo niedługo orgia odżywkowa )

Napisane przez xyoko

D

Zmarł Tato TŻ, pojechałam do TŻ i reszta wyleciała mi z głowy. To wszystko stało się za szybko, jedyne pocieszenie jest takie, że nie zdążył się bardzo nacierpieć.



Powiem Wam jeszcze, że mamy najlepszą, najbardziej troskliwą, wątkową Mamę na świecie[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image006.gif[/IMG] Marzenka pisała do mnie w sobotę. Mimo że była w szpitalu, po wypadku, najpierw spytała się w smsie, co ze mną, dopiero potem napisała o swoim stanie. Tak jak Wy, mocno trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wróciła do zdrowia[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image005.gif[/IMG]

Gosiu kochana

Napisane przez Heroldin

A Wy znowu o torebkach ... Wczoraj {centrum handlowe} mój TŻ musial mnie na siłę wyciągać ze sklepu z torebkami. Jakie śliczności były !!! Na moje szczęście kończy się już moda na ogromniaste worki na kartofle. Za to teraz ulica świecić się będzie- 99% asortymentu z lakierowanych materiałów. Też nie optymalny komfort : każde dotknięcie palca znać.
Najwyższy czas jakieś mazidło na włosy nałożyć, bo staję się zpierniczałą malkontentką : nic mi się nie podoba.

Zapierniczała, kochana malkontentko ja mam lakierowaną, nawet tych odbić paluszków nie widać. Ja z Inglota tak średnio lubię cienie, za to cenię sobie błyszczyki, róże do policzków i lakiery do paznokci.

Co do worków na kartofle - ostatnio mój promotor zastanawiał się nad tym jak zmieniły się czasy, dziś kobieta musi mieć przy sobie prawie wszystko - torebka to już nie do końca element ozdobny, ale pełni już rolę walizki, torby podróżnej.

Humor już lepszy?

Napisane przez atsenka

Dziewczyny a ja jestem dziś wściekła [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image007.gif[/IMG]
Mój TŻ to pracoholik... Pracuje cały tydzień! I jak byłam w UK to nie mieliśmy nawet zasu się spotkać, a teraz jak jestem w PL to nie ma czasu do mnie napisać! Ale pominę jego pracoholizm... Są jeszcze 2 rzeczy które nie dają mi spokoju... Otóż pierwsza to Sylwester... Widziałyście moją fajną sukienkę? Oprócz niej zakupiłam również buty i biżuterię. Obiecał mi że pójdziemy na jakiś bal... Ale jakiś czas temu moja siostra się wygadała że TŻ ma już plan-niespodziankę na Sylwestra dla mnie. Po wczorajszej kłótni coś mnie tknęło i dziś zapytałam o to siostrę. I co mi powiedziała? Że zaplanował sylwestra z przyjacielem i jego żoną w Zakopanem albo na Słowacji!!! Więc nici z mojego balu [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image008.gif[/IMG]Poza tym kto powiedział że mam ochotę iść na jedyną porządną imprezę w roku z jego przyjacielem którego nie lubię? Ale dziewczyny to jeszcze nie koniec... Wiecie z kim wracam spowrotem do UK? Miałam wracać z TŻ jego samochodem a wracam TŻem, jego przyjacielem, mamą przyjaciela o której Wam pisałam że mnie nie lubi (kojarzycie opowieść?) i siostra przyjaciela... Mam dość! Jak mam wytrzymać w samochodzie z 3 osobami z którymi sę nie lubię? Może powiecie że wymyślam głupoty i robię problemy z niczego, ale jak pamiętacie historię z mama przjaciela to powinnyście mnie zrozumieć. Natmioast jak nie pamiętacie to powiem w skrócie... Ona mnie nie lubi, bo chce zeswatać TŻa z jej córką! Ciągle mi dogaduje itp A teraz mam jechać i z nią i z jej córką i z przyjacielem [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image008.gif[/IMG]Noo poprostu za********!! Jak mam nie być zła? Siedzi z tym swoim przyjacielem cały czas w UK i jeszcze w Polsce z nim musi iść na Sylwestra... Ja mogę rywalizować z każdą kobieta o mojego TŻa... ale nie z jego przyjacielem... Nie wygram, ale też nie zaierzam tego znosić. Błagam powiedzcie mi coś sensownego...

Idę się przejść... Odreagować....

Atsenko...
Staraj się zawsze na wszystko popatrzeć z dwóch stron. Kasia dobrze pisze, że mężczyźni mają 'trochę' inny sposób myślenia... Biorą wiele rzeczy ambicjonalnie, między innymi właśnie sprawę zarobków, utrzymania. Może TŻ chce Ci pokazać, że jest solidny, że zadba, zabezpieczy Waszą przyszłość? I rozumiem, że nie pasuje Ci jego brak czasu, ale weź pod uwagę, że może mieć dobre intencje...

Co do sylwestra, tak jak dziewczyny, bardzo ucieszyłabym się z takiego wyjazdu. To wymaga dużo więcej przygotowań niż wykupienie biletów na jakąś imprezę. Poza tym taki wyjazd umacnia chyba więzi, ja lubię bardzo podróżować z bliskimi osobami... ale rozumiem też bardzo dobrze chęć wyjścia na bal, zaprezentowania się w nowej sukience...oj tak Może po prostu z nim porozmawiasz i niech Ci obieca, że weźmie Cię po sylwestrze na jakąś niesamowitą imprezę - przecież to karnawał !

Napisane przez Heroldin

Coś za długie wywody mi wyszły. Posłuchaj mojej rady - spójrz raz jeszcze na problem z pewnej perspektywy. Szkoda, że nie ma 'Estelle'. Ona tak fajnie potrafi wytłumaczyć te damsko-męskie sprawy i doradzić.

Brakuje Asi.

Napisane przez virtual_reality

Buty chce kupić, ładne? Zależało mi na zielonych [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]
http://allegro.pl/item491539078_flor...enka_r_40.html
Widze zapędy do bycia butomaniaczką [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Emilka/USTAWI%7E1/Temp/msoclip1/01/clip_image010.gif[/IMG]

Stylowe, taki oldschool

Co do systematyczności... a właściwie, co to znaczy?

[Porcelainnn]

Strasznie przepraszam za wygląd mojego poprzedniego posta - zapisałam go sobie w wordzie i przekleiłam.

Lecę zaraz do fryzjerki, zafarbować ciemny odrost mojej inteligencji i chyba troszkę podetnę końcówki :| Miłego dnia

[atsenka]

Witam

Napisane przez Porcelainnn

Strasznie przepraszam za wygląd mojego poprzedniego posta - zapisałam go sobie w wordzie i przekleiłam.

Lecę zaraz do fryzjerki, zafarbować ciemny odrost mojej inteligencji i chyba troszkę podetnę końcówki :| Miłego dnia

Ja farbuję mój odrost w niedzielę Przetrzymałam włosy chyba ze 2 miesiące i odrosty są 3cm!
I dziękuję za miłe słowa w poprzednim poście Jakoś się muszę dogadać z TŻem

Dziewczyny mam straszny problem z włosami Otóż... gdy są blond wszystko jest ok, ale jak teraz mam na przedziałku 3cm odrosty to włosy się strasznie przetłuszczają! Nie zmieniłam produktów do pielęgnacji. Chodzi o to że moje naturalne przetłuszczają się w strasznie szybkim tempie! A myślałam że jak byłam farbowaną szatynką to włosy były obciążone przez silicony. Niewiem co mam teraz robić bo chciałam wrócić po Nowym Roku do naturalnego kolorku włosów, ale jak ja je myję wieczorem to następnego dnia w południe już są tłuste Nigdy nie miałam z nimi takiego problemu! Niewiem co się dzieje... Jest zima, nie mogę sobie pozwolić na mycie włosów z rana.... A po nocy są strasznie przetłuszczone. Na długości i na końcach są normalne. Macie jakieś sprawdzone sposby na przetłuszczające się włosy? Tylk nie wcierki i nie szampony do przetłuszczających bo one nic mi nigdy nie dawały. A obecnie stosuję szampon Farmony Blask Koloru i Kallosa mlecznego, którego nakładam od połowy długości włosów.

A tak w ogóle...to co tak cicho na wątku? Dużo dziewczyn nas już opuściło chyba bo się nie pojawiają przez dłuższy czas

[evangeline]

Napisane przez Porcelainnn

Kto cudo z Tigi? (dowiaduję się bo niedługo orgia odżywkowa )

Porcelanko, to ta odżywka z tej serii: http://allegro.pl/item497723950_tig_...n_odzywka.html Mam odleweczkę z wymianki z virtual, boska, jeszcze po żadnej odżywce tak świetnie nie rozczesywały mi się te moje grubasy

Napisane przez Porcelainnn

Lecę zaraz do fryzjerki, zafarbować ciemny odrost mojej inteligencji i chyba troszkę podetnę końcówki :| Miłego dnia

Ja też niedługo muszę się wybrać, bo już nie podcinałam końcówek mnóóóstwo czasu... Boję się

[Mirelkaaa]

Napisane przez evangeline

Porcelanko, to ta odżywka z tej serii: http://allegro.pl/item497723950_tig_...n_odzywka.html Mam odleweczkę z wymianki z virtual, boska, jeszcze po żadnej odżywce tak świetnie nie rozczesywały mi się te moje grubasy





Ja też niedługo muszę się wybrać, bo już nie podcinałam końcówek mnóóóstwo czasu... Boję się

mi też po niej cudnie rozczesują sie włosy, jest boska
ale przy moim codziennym myciu to jedno opakowanie starczyłoby max na miesiąc, a 80 zł miesięcznie na samą odzywke to troche dużo
i co ja mam zrobić?

[evangeline]

Napisane przez Mirelkaaa

mi też po niej cudnie rozczesują sie włosy, jest boska
ale przy moim codziennym myciu to jedno opakowanie starczyłoby max na miesiąc, a 80 zł miesięcznie na samą odzywke to troche dużo
i co ja mam zrobić?

To są właśnie włosowe dylematy

Ja myję moje tak co dwa dni, ale lubię różnorodność, tzn. najczęściej jest tak, że co mycie to aplikuję im coś tam innego

[Mirelkaaa]

Napisane przez evangeline

To są właśnie włosowe dylematy

Ja myję moje tak co dwa dni, ale lubię różnorodność, tzn. najczęściej jest tak, że co mycie to aplikuję im coś tam innego

ja musze myć codziennie
kiedys myłam co 2 dni, a teraz nie da rady bo w tłustych chodzić nie będę
ale po tej odżywce włosy są takie ładne i lśniące, kallos mi je jakos rozprostowuje, wax plącze a gloria dodaje objętości
a po tej mam cudne włoski dlatego chciałabym uzywac jej codziennie
no jakoś musze przeżyć

[Lanessa]

Marzena w szpitalu... Ojj... Niech sie trzyma kochana Niech wraca na watek, bo czeka na niamnostwo usciskow


I widze, ze smutny czas u Gosi, trzymaj sie i TZ tez trzymaj.
A tak w ogole, to ja chce jeszcze wycalowac mojego dwie Izy, bez powodu tigresska i Blonndee

Co do wypadkow, ja tez sobie Carpe diem mowie, poniewaz wczoraj wpadlam z mama w poslizg. Mamy nowy samochod, tzn nowy ale stary, mama jest swiezym kierowca... I dodac norweskie drogi- barierka i jezioro lub rzeka plus mnostwo lodu,zakretow i przedwaga tirow na waskiej drodze. Tak trzy razy z duza predkoscia od bariery w drugi row, od bariery w drugi row i od bariery w drugi row, na koniec piruet i wyladowanie na poprzed pasu przeciwnego. dopiero wieczorem pomyslalam jak niewiele centymetrow dzielilo nas od rowu (chyba by przedachowal z taka predkoscia) i od bariery, ktora bysmy z latwoscia sforsowaly i wyladowaly w rzekojeziorze. Mysle, ze bardzo duzo mialysmy szczescia, cholernie, cholernie duzo.Gdyby mama stracila panowanie nad kierownica jakies hmm, 3 minuty pozniej, to bylybysmy pod uroczym tirem, ktory potem jechal. Brr. Juz wole nie myslec.

[Sweet_Jelly]

Napisane przez Mirelkaaa

ja musze myć codziennie
kiedys myłam co 2 dni

A ja nie muszę.. ale chcę
na dobrą sprawę mogłabym myć co 2 dni..ale już tak się przyzwyczaiłam że myje codziennie...Szczególnie teraz jak mam krótkie. Jak miałam dłuższe zdarzało mi się myć rzadziej.

Jestem już po użyciu Mypy..chyba się w moich włosach zakocham!
Trzyma się tę maskę krótko-bo 5 min. A włosy są gładki! Nawilżone na końcach.Wyglądają tak zdrowo: nawilżone i odżywione że aż lśnią!! A dodatkowo ślicznie ta maska pachnie...jak ciacho!
Normalnie wymiata!


Lanessa To straszne! ja też miewałam sytuacje w których myślałam.... dzieliła mnie minuta od...od końca wszystkiego... To od razu człowiek takiego pałera dostaje i chce się brać życie całymi garściami (kiedyś o mało co a bym zaliczyła z mężem czołowe starcie z tirem )

[evangeline]

Napisane przez Sweet_Jelly

Jestem już po użyciu Mypy..chyba się w moich włosach zakocham!
Trzyma się tę maskę krótko-bo 5 min. A włosy są gładki! Nawilżone na końcach.Wyglądają tak zdrowo: nawilżone i odżywione że aż lśnią!! A dodatkowo ślicznie ta maska pachnie...jak ciacho!
Normalnie wymiata!

Nooo nie...! Idę dzisiaj po nią! Zdemoluję całą Naturę, póki jej nie znajdę!

[atsenka]

Dziewczyny nie kuście tymi odżywkami bo już mam ochotę coś zamówić Napaliłam się na tą odżywkę Tigi, jeszcze w Uk jest taka tania

[Mirelkaaa]

Napisane przez Sweet_Jelly

A ja nie muszę.. ale chcę
na dobrą sprawę mogłabym myć co 2 dni..ale już tak się przyzwyczaiłam że myje codziennie...Szczególnie teraz jak mam krótkie. Jak miałam dłuższe zdarzało mi się myć rzadziej.

Jestem już po użyciu Mypy..chyba się w moich włosach zakocham!
Trzyma się tę maskę krótko-bo 5 min. A włosy są gładki! Nawilżone na końcach.Wyglądają tak zdrowo: nawilżone i odżywione że aż lśnią!! A dodatkowo ślicznie ta maska pachnie...jak ciacho!
Normalnie wymiata!



Lanessa To straszne! ja też miewałam sytuacje w których myślałam.... dzieliła mnie minuta od...od końca wszystkiego... To od razu człowiek takiego pałera dostaje i chce się brać życie całymi garściami (kiedyś o mało co a bym zaliczyła z mężem czołowe starcie z tirem )

ja troche nie w temacie
ta maska nada się do umycia włosów nia bez szamponu?
chcesz myc codziennie? bo ja juz nie wytrzymuje

Lanessa też miałam takie bsytuacje ze mogło skonczyc sie tragicznie i to 2 w samochodzie

Atsenka tania to znaczy?

[evangeline]

Napisane przez atsenka

Dziewczyny nie kuście tymi odżywkami bo już mam ochotę coś zamówić Napaliłam się na tą odżywkę Tigi, jeszcze w Uk jest taka tania

Napisane przez Mirelkaaa

Atsenka tania to znaczy?

O to, to...?

[atsenka]

Napisane przez evangeline

O to, to...?

Hmm szczerze mówiąc to niewiem ile dokładnie ale ogólnie Kerastase czy Tigi są tanie w UK A jeszcze jak się trafi w TK Maxx`ie na Tigi to litrowe butle szamponów/odżywek kosztują po 10-12 funtów

[Mirelkaaa]

Napisane przez atsenka

Hmm szczerze mówiąc to niewiem ile dokładnie ale ogólnie Kerastase czy Tigi są tanie w UK A jeszcze jak się trafi w TK Maxx`ie na Tigi to litrowe butle szamponów/odżywek kosztują po 10-12 funtów

to jakies 60-80 zł za 1 litr?

[xyoko]

Napisane przez Heroldin

xyoko - wiele siły w tych trudnych chwilach !

Napisane przez evangeline

xyoko ściskam Cię mocno Cały czas jesteśmy z Tobą.

Napisane przez Narek

Gosiu, Współczuję i to bardzo

Napisane przez Jolie2601

dużo siły Gosiu na najbliższe dni

Napisane przez karla_92

Bardzo mi przykro...

Napisane przez oleczka87

Trzymaj się kochana, wspieraj TŻ

Napisane przez atsenka

Gosia (xyoko) --> Najmocniej Cię przepraszam... Zajęłam się swoim problemem i nie zauważyłam twojego posta. Bardzo mi przykro 3maj się kochana i wspieraj TŻa. On Cię teraz bardzo potrzebuje

Napisane przez virtual_reality

Gosiu kochana, Tżta trzymaj mocno za ręke 25h/dobe. Ja nie mialam obok siebie nikogo w tak trudnej chwili.

Napisane przez tigresska

Napisane przez Porcelainnn

[I]


Gosiu kochana

Napisane przez Lanessa

I widze, ze smutny czas u Gosi, trzymaj sie i TZ tez trzymaj.
A tak w ogole, to ja chce jeszcze wycalowac mojego dwie Izy, bez powodu tigresska i Blonndee

Kochane ogromnie Wam dziękuję, jesteście naprawdę wspaniałą grupą wsparcia

Atsenko - nie masz za co przepraszać To ja mam ostatnio wyrzuty sumienia, że zajmuję się własnymi problemami i całą energię skupiam na tym moim życiu bardziej realnym.

Już po pogrzebie. Ten czas między śmiercią a pogrzebem był takim zawieszeniem. Teraz, mam nadzieję, będzie coraz lepiej.


Jeszcze raz Wam dziękuję i ściskam każdą z osobna. Pewnie minie trochę czasu, zanim wrócę do Was z uśmiechem, ale pamiętam i myślę o Was

[atsenka]

Napisane przez Mirelkaaa

to jakies 60-80 zł za 1 litr?

Yyy skąd ta cena? 1 funt=4,40zł , więc 10-12 funtów to 44-52zł

[evangeline]

Napisane przez xyoko

Kochane ogromnie Wam dziękuję, jesteście naprawdę wspaniałą grupą wsparcia

Atsenko - nie masz za co przepraszać To ja mam ostatnio wyrzuty sumienia, że zajmuję się własnymi problemami i całą energię skupiam na tym moim życiu bardziej realnym.

Już po pogrzebie. Ten czas między śmiercią a pogrzebem był takim zawieszeniem. Teraz, mam nadzieję, będzie coraz lepiej.


Jeszcze raz Wam dziękuję i ściskam każdą z osobna. Pewnie minie trochę czasu, zanim wrócę do Was z uśmiechem, ale pamiętam i myślę o Was

xyoko buziaki dla Ciebie kochana

Napisane przez atsenka

Yyy skąd ta cena? 1 funt=4,40zł , więc 10-12 funtów to 44-52zł

Jaka cena... I to za litr... Na allegro za te małe opakowania (250 ml) wychodzi więcej


Dziewczyny, nie kupiłam maski Mypa... Nawet tych masek Joanna Naturia nie było Coś mnie trafi za chwilę! Co za zadupowo!

[Narek]

Napisane przez atsenka

Yyy skąd ta cena? 1 funt=4,40zł , więc 10-12 funtów to 44-52zł

Wniosek- robimy zamówienia u Atsenki na zagraniczne maski