Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 3

[iweczka]

Napisane przez karolca

Mam pytanie odnosnie ospy.
Corka przechodzi ja bardzo lagodnie z czego sie ciesze. Ma kilka malych strupkow i jeden maciupki babelek.
Kiedy moge puscic ja do przedszkola? Jak wszystkie strupki znikna?

U Nas pediatra kazała zostawić dziecko w domu przez dwa tygodnie.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;53051485]Tak, też kwestia odporności, tylko po ostrej wirusówce spadek odporności jest dłuższy niż 2 tyg- to za mało na jej poprawę, choćby dlatego szczepi się po 6 tyg.
Pewnie ze 4 tygodnie w domu byłby ok, tylko nie każdy dostanie tyle zwolnienia/ weźmie urlopu na dziecko z ospą[/QUOTE]



No jakbym wzięła 4 tygodnie zwolnienia w związku z ospą córki to by mnie w pracy wyśmiali

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jutro fajne książki w Biedrze Linki wkleiłam do wartościowych książek, ale na stronie możecie je zobaczyć w zakładce Rozrywka.

[Natala84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;52665762]beta-glukan forte i biostyminę

http://www.sklep.eliksir.eu/media/pr...?lm=1395011378

http://bialastokrotka.pl/images/Biostymina_para.jpg

Beta-glukan to składnik wszelkich syropów na odporność, ale bez dodatkowej chemii, podawałam kapsułkę dziennie o ile dobrze pamiętam. Biostymina - sok z aloesu z wodą, proporcja 1:4, bez dodatkowej chemii. Podawałam w dawce 10 dni + 20 dni przerwy, 2-3 razy tak. ZAWSZE po antybiotyku.[/QUOTE]
Szaja, a podawałaś tylko starszej, czy młodszej też? bo własnie kupiłam ten betaglukan i zastanawiam się czy obu dziewczynom (2 i 5l) moge to dawać, na opakowaniu nie ma żadnej informacji na ten temat :/

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Starszej bo młodsza była za malutka.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Co to może być? Widoczne złe samopoczucie i senność, jest lekko ciepły, ale termometr nie wskazuje temperatury, rano się skarżył, że go boli brzuszek i głowa, ale potem już nic nie wspominał. Biegunki, wymiotów, kataru nie ma. Apetyt kiepski, ale jak był głodny, to się upomniał i zjadł prawie pół bułki z masłem. Obstawialam jakaś niestrawność, może być?

[ajah]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53083061]Co to może być? Widoczne złe samopoczucie i senność, jest lekko ciepły, ale termometr nie wskazuje temperatury, rano się skarżył, że go boli brzuszek i głowa, ale potem już nic nie wspominał. Biegunki, wymiotów, kataru nie ma. Apetyt kiepski, ale jak był głodny, to się upomniał i zjadł prawie pół bułki z masłem. Obstawialam jakaś niestrawność, może być?[/QUOTE]

Może być niestrawność, może być wiele innych powdów takich objawów.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kurcze on wyglądał na chorego, a żadnych innych objawów teoretycznie nie ma, zresztą już śpi, kiedy normalnie baluje jeszcze min godzinę..

[ajah]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53083181]Kurcze on wyglądał na chorego, a żadnych innych objawów teoretycznie nie ma, zresztą już śpi, kiedy normalnie baluje jeszcze min godzinę..[/QUOTE]

Perse ty go znasz lepiej niż my. Obserwuj i na objawy reaguj
Nie ma reguły, naprawdę. Np. ja byłam dzieckiem, które bezobjawowo i bez gorączkowo przechodziło zapalenie płuc. Temperatura rzędu 38C oznaczała załamanie organizmu. Moja siostra zupełnie odwrotnie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Tylko skąd wiedzieć, kiedy z tym iść do lekarza, skoro jemu nic nie jest oprócz złego samopoczucia.. Zobaczymy jutro. Tak tak, znowu panikuję :P Szczęśliwie A. do tej pory mało chorował, to się jeszcze nie zdążyłam uodpornić.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Perse, może go zbiera przeziębienie, to nie musi być tak, że od razu jest temperatura, katar i co tam jeszcze.
W dziedzinie nietypowych objawów - moja starsza córa przeszła 3dniówkę z temperaturą maxymalną 37,3

Jak też miały obie kilka razy akcje "1 dzień temperatury" i też nie wiem, co to było.

A, i jelitówka, objawiająca się tak:

-1 dzień - biegunka
-2 dzień - NIC
3 dzień - wymioty
4 dzień - NIC
5 dzień temperatura

Tak więc ten, tego w dziedzinie "a ja sobie zachoruję nietypowo" to dzieci wiodą prym, zdecydowanie.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

A, Perse, ja mam fajną pediatrę, i gdybym poszła do niej, bo dziecko zaczęło się dziwnie zachowywać - to by zwyczajnie osłuchała, sprawdziła, co trzeba, bez ceregieli. Milion razy chodziłam do niej, bo katar, kaszel, bez temperatury, ale ja nie osłucham.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Artek miał już ze trzy razy gorączkę niezidentyfikowanego pochodzenia, tylko dziś gorączki brak (po spaniu miał 37,1), ale wyglądał bardzo mizernie.

[Miramej]

Jedna dziewczynka z naszej klasy przez 2 tygodnie nie chodziła do szkoły. Dzisiaj w szatni rozmawiałam z jej mamą i ona mówi, że miała przez te 2 tygodnie gorączkę i nic więcej, ale taką na początku 40 stopni, później w granicach 38. Badania, krew, mocz, USG, jest stan zapalny ale nie wiadomo gdzie. Okazało się, że 6-ki jej wychodziły, w ogóle jej nie bolało.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Szaja jak to się będzie przeciągać to pójdę, na razie jeden gorszy dzień. Ja się bardzo boję, że to znowu coś z brzuchem, ale nic się nie działo w sumie.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez Miramej

Jedna dziewczynka z naszej klasy przez 2 tygodnie nie chodziła do szkoły. Dzisiaj w szatni rozmawiałam z jej mamą i ona mówi, że miała przez te 2 tygodnie gorączkę i nic więcej, ale taką na początku 40 stopni, później w granicach 38. Badania, krew, mocz, USG, jest stan zapalny ale nie wiadomo gdzie. Okazało się, że 6-ki jej wychodziły, w ogóle jej nie bolało.

No właśnie a my jeszcze bez piątek. Ale czy przy wychodzeniu zębów moze być takie kiepskie samopoczucie?

[Miramej]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53083673]No właśnie a my jeszcze bez piątek. Ale czy przy wychodzeniu zębów moze być takie kiepskie samopoczucie?[/QUOTE]

Nie wiem, u nas zęby wychodziły raczej niezauważalnie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U nas zawsze tylko słabszy apetyt, czyli w sumie nic szczególnego.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Perse, może być.
A, u nas zęby też nietypowo! słuchajcie, lekarka na mnie jak na ufo patrzy no ale poważnie, u obu - przy wychodzeniu zębów na kościach policzkowych, w stronę linii włosów pojawia się drobniutka wysypka, takie czerwone punkciki. I starszej np. 6 na raty idą, tzn. trochę wyjdą i postój - to wysypka znika, a gdy zaczynają znów aktywnie - to znów wysypka. Jeśli tylko się ona pojawia to od razu wiem, że zęby, i akcje typu gorączka to już wiem, że zebowe.

[Miramej]

szaja, szóstki idą, w sensie już się przebijają? Tak wcześnie?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Czemu? 5,5 roku ma starsza, to norma. Wychodzą między 6 a 7 rokiem życia, ona ma teraz 6 rok życia.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jesteście jeszcze? Artek ma 38,5,podalam pedicetamol i natychmiast ulał głównie mlekiem, które pił wieczorem, podać jeszcze raz czy odczekać?

[BYou]

Masz czopki? Da sobie włożyć?

[Glodomorek]

A próbowałaś obniżać temperaturę inaczej niż lekami?
okłady na nogi, nadgarstki (nie na czoło!), letnia kąpiel, plaster cytryny do skarpet jak śpi

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Chyba mam czopki, ale jakoś nie umiem ich zakładać Ale jest mniej rozpalony, wiec chyba odczekam.
Glodomorku nie wiem, skąd jesteś, ale jakbym teraz obudziła A. i zrobiła mu chłodna kąpiel lub okład, to zapewne byś go usłyszała.. Już i tak mierzenie temp to wojna, przy tym paracetamolu zwymiotowal (on tak czasami ma jak strasznie płacze), wiec się boję teraz mu robić kąpiel

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Ale dziękuję za odzew, jednak coś jest na rzeczy :/

[BYou]

To przy czopku byłby płacz:/
Dasz radę przewietrzyć pokój?tzn przenieść Go do drugiego na ten czas? Czy się obudzi?
U nas każdy ząb to była podwyższona temp, bardzo słabe noce z budzeniem się co chwilę z płaczem plus luźne qpki:/dawałam Jej nurofen, pedi jakoś ulgi nie przynosił.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja podaje tylko paracetamol, bo ibuprofen mu kiedyś tak obniżył temp, że miał 35 :O Wiec mam stresa i nawet nie mam nic innego w domu. Ale czoło i policzki wyraźnie chłodniejsze i zasnął, wiec liczę, że coś tam się wchlonelo (starałam się to zakroplic tak z boku). Za jakiś czas zmierzę temp ponownie. Dziękuję za pomoc.

[karolca]

Pedicetamol jest okropny w smaku.
Moja jak goraczkuje powyzej 38,5 zawsze wymiotuje lekami, wiec wole czopki.
Najwygodniej aplikuje.sie gdy dziecko lezy na boku (wg mnie, choc aplikowalam gdy lezala na brzuchu), popycham malym palcem i gotowe.

Artek ja ma goraczke i spi tez sie tak wybudza? Kiedys mojej moczylam nogi w misce, najpierw letnia woda, w 15 minut byla chlodna. Udalo sie obnizyc temperature o 5 kresek, leki na goraczke nie dzialaly (lub tylko zahamowaly wzrost do 39). Gdy bylo 38.5 przez godzine nic sie nie zmienialo, robilam oklady na nogi, rece, brzuch, kark... wszystko trwalo jakies 5 godzin, wtedy goraczka spadla do 37 i juz nie urosla.

Mam nadzieje, ze Artek ma tylko chwilowa niedyspozycje, zdrowka.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Artek właśnie śpi i jest wściekły, jak go budzę.. Wiec nie wiem, co by było, jakbym mu zaserwowala zimna kąpiel nawet tylko nóg, chyba by do nas policję wzywali. Ale jak trzeba będzie, to zrobię. Moja mama musiała siostrę okladac zimnymi recznikami, bo ona miała gorączki powyżej 40 st, a jest uczulona na wiele lekow :/

[BYou]

Spróbuj może używać zamiast tego zakraplacza strzykawki--oby nie było potrzebne oczywiście
Czopka smarowałam wazeliną, jak nie miałam to linomagiem. Tłumaczyłam, że musi się wypiąć albo położyć na boku. W nocy tylko wtedy jak nie płakała, była przytomna bo inaczej podejrzewam, że by się przestraszyła i pół bloku by nie spało.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Artek jest ciężki do podawania leków, nawet temperatury nie chce mierzyć. Na pewno by nie leżał, jakbym mu chciała podać czopka

[BYou]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53085429]Artek jest ciężki do podawania leków, nawet temperatury nie chce mierzyć. Na pewno by nie leżał, jakbym mu chciała podać czopka [/QUOTE]

Próbowałaś się z Nim bawić w doktora? W pepco można kupić zestaw doktorski ze strzykawkami, termometrem, stetoskopem. Ja najpierw pokazywałam na misiach, lalach, sobie, potem już normalna zabawa-raz ja byłam lekarzem, raz Ona. I tłumaczenie co po na co. Z wypisywaniem recept i podawaniem lekówpodobnie z zabawą w dentystę przed pójściem do gabinetu.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Nie, nie bawiłam się z nim. Chętnie się rozejrze, ew jeszcze mam na oku książeczkę Kicia Kocia jest chora, mam nadzieję, że tam jest to jakoś przystępnie wyjaśnione, bo on bardzo lubi te postać; jutro chyba zamówię. Póki co spokojnie śpi, mam nadzieję, że już mu tak mocno nie wzrośnie, ale noc i tak mamy z głowy.