Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy V

[iwka2002]

druga!
Już nie śpimy! Dzisiaj cała rodzinka w komplecie , bo Tż wziął wolne!!!

Miłego dnia!!!!!!!!

[Anula123]

Napisane przez minisia

Anula Nie bedę znikać - obiecuję

Trzymam za słowo
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;11182542]Anula, ja to widzę, że ty biochemiczna specjalistka jesteś.
[/quote]
Raczej amatorka, dopiero zaczynam zabawę z biochemią

Napisane przez karolinqa23

JA CHCĘ JUŻ WIOSNĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

Ja też!!!!!

Napisane przez iwka2002

Już nie śpimy!

U nas dziś pobudka o 7. Klaudia zasmarkana i noc ciężka. Ale już podaję witC, wapno i otrivin

[Patrilla]

heloł
Anula czy pisałam Ci ze jesteś boska

nie mogę doczekać sie weekendu nadla nie nacieszyłam sie mężem tym bardziej, że tonę opracuje ostatnio

uściski

[Anula123]

Napisane przez Patrilla

heloł
Anula czy pisałam Ci ze jesteś boska

Pisałaś

passion do mnie fotka nie dotarła

[passionfruit]

no własnie dostałam zwrot, że nie można dostarczyć e-miala....spróbuje jeszcze raz

[iwka2002]

jako nieczynne zawodowo ciało pedagogiczne śpieszę donieść, że kupiłam wczoraj super pozycję dla nas mam

http://www.ksiegarniawarszawa.pl/mod..._id=2&pp=ceneo zapłaciłam 10 zł/

świetne gry, od prostych /np. ze sznurkiem/ do bardziej wymagających np. z ciastem mączno-solnym., a są i takie bez rekwizytów. Jeśli któraś trafi to kupcie, naprawdę warto!!!

anula- u nas 2 dni otrivin + wit.c i jest spoko

pati- to już prawie weekend, baw się dobrze

[Patrilla]

kurka nudzę się w pracy

[kasia_mw]

Hej, ale jestem zdołowana i mam wszystkiego dosyć. Ręce mi się telepią jakbym miała stresa, nie wiem o co chodzi. Krzysiek mnie denerwuje, robi się okropny. Powiedzcie czy wasze dzieci was gryzą, bo o traktuje to jak zabawę , milszą dla niego oczywiście.

[Patrilla]

Kasia Pola gryzie i szczypie - to oznaka super entuzjazmu mojego też ale w stronę morderstwa

[iwka2002]

kasiu- Werka nie szczypie i nie gryzie, ale jak jest rozentuzjazmowana to klapie nas po buziach, co nas wyprowadza z równowagi. Im bardziej stanowczo mówimy jej 'nie wolno' tym ona z większą radością to robi. Choć osatnio...odpukać... nie pamietam kiedy tak się z nami 'bawiła'.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez passionfruit

no własnie dostałam zwrot, że nie można dostarczyć e-miala....spróbuje jeszcze raz

a ja dostalam Jasia. cudny maluszek, a oczęta jakie ma ładniste !!
dla Was.

Napisane przez kasia_mw

Hej, ale jestem zdołowana i mam wszystkiego dosyć. Ręce mi się telepią jakbym miała stresa, nie wiem o co chodzi. Krzysiek mnie denerwuje, robi się okropny. Powiedzcie czy wasze dzieci was gryzą, bo o traktuje to jak zabawę , milszą dla niego oczywiście.

Maks coraz rzadziej, ale czasem mu się zdarzają wszystkie trzy czynności: grzyzienie, szczypanie i klepanie nas po twarzach, i wszystkie są wynikiem wielkiej radochy.
Ale sporadycznie, wiec nawet specjalnie mu uwagi nie zwracam, tylko usuwam się z jego zasięgu, samo przejdzie...

ale pieknie, słonecznie, cieplutko, więc wyszłam z dzieckiem na podwórko, po 3 minutach Maksiu leżał w najgłębszej kałuży, więc dod domu, przebrać musialam go całego, łącznie z body, i z powrotem na podwórko, po 10minutach powtórkka, dziecię znowu całe mokre, więc poszłam na dobre do domu, ile razy można się przebierać...

[kasia_mw]

Zjadłam batonik, wypiłam kawkę i już lepiej.
Krzysia najlepsza zabawa to właśnie turlanie się z rodzicami, krzyki i gryzienie czasami bicie po twarzy. Ale on chyba nie zdaje sobie sprawy z tego co robi.
Dzisiaj koleżanka mi powiedziała, że alergolog powiedziała, że właśnie dzieci alergiczne są bardziej pobudzone. Mój to jakby miał ADHD czasami. On nie posiedzi ani chwili, ciągle biegiem, taki raptus. Szwagierka już mi dawno powiedziała, że widziała żywe dzieci, ale Krzyś przerasta wszystkie o głowę (oczywiście w skali ruchu)

Właśnie ugotowałam makaron, robię z Pomysłu na.. Rybę w sosie koperkowo-śmietanowym. Jesli nie jadłyście to polecam (ja też byłam początkowo przeciwna, bo wiadomo chemia, ale jest lepsza niż myślałam), tylko ja daję 6 kostek mintaja i trochę wiecej makaronu (bo do proporcji na opakowaniu to wg mnie za słone z tą ilością sosu wychodzi). No i co najważniejsze robi się szybko, i bez stania przy patelnii, bo to zapieka się w kuchence

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

lea my wczoraj byliśmy w czasie deszczu i Krzyś też pokazywał mi wszystkie kałuże, wchodząc w co niektóre . A dzisiaj byłam z nim w Biedronce, u teściowej i w Lewiatanie i na spacer już nie mam siły. Zakupy z nim to udręka. Jak mąż wróci to jadę do Rossmana poprawić sobie humor. Są fajne promocje jak dla mnie , a wypłata męża wpływa dzisiaj na nasze wspólne konto

[barwa]

Iwka - dzięki za namiar na książeczkę. mnie się przyda, dziś pójdę poszukać do księgarni, szczerze, to mnie czasem brakuje pomysłów na zabawy z moim dziksonem. Dzikson oczywiście uwielbia gryźć, swietnie się przy tym bawi, prawie tak jak przy stary niedźwiedź mocno śpi (zgadnijcie kto zawsze jest niedźwiedziem?) czy w skakanie po moim lub Jacka brzuchu. Ogólnie moje dziecię też z tych ruchliwych, więc nie posiedzi raczej. choć jest wyjątek - porafi pół gidziny oglądać film z serii "Mądry maluch" pt. A kuku. poza tym nie ogląda nic innego, bo to dla niego nuda. ale a kuku to już ma opanowane do perfekcji, próbuje nawet podśpiewywywac piosenki, choć mu to nie wychodzi jeszcze. więc jeśli chcę coś zrobić i mieć pewność że w tym czasie nie wdrapuje się na szafę to ogląda... wyrodna ze mnie matka. ale dobrze mi z tym

co do biochemii to ja wczoraj zajrzałam, ale przeraził mnie ogrom wiadomości i na razie odłożyłam, choć nie powiem, pociąga mnie... cerę mam mieszaną, ale wrażliwą a skórę z tendencją do wysuszania - szczególnie strefy strategiczne - kolana, kostki łokcie...

Laura - my z Tymkiem tez byliśmy u dentysty i nasza pani nie lakierowała, bo stwierdziłą, że wystarczy mycie elmexem. tak też robimy, ale nasze mycie to chyba za dużo powiedziane, bo to raczej kilka razy przejechanie po zębach szczoteczką i tyle.

i na koniec najważniejsze: Passion - Jaś cudowny, a oczy piękne. Po mamie? do kogo podobny? bo szczerze to nigdy nie widziałam Cię, mam nawet pewne wyobrażenie, ale nic nie zdradzę

[kasia_mw]

barwa nasze mycie zębów też jest ekspresowe, chyba, że coś go czasem najdzie i tata też myje. My jak byliśmy u dentystki to tylko po fluoryzowała nam górne 1 i 2.
Krzyś też uwielbia wspinać się na regał (takie same półki) i bramkę na schodach. Bajki też ogląda, ale CBebbies już go nudzi . Daje mi pilot i każe przełączać, najgorsze jak mu nic nie pasuje , a my wiecie same ile bajek miałyśmy i było dobrze. W ferie wstawało się rano, albo w wakacje, żeby obejrzeć Jankę

[passionfruit]

Dziewczyny, dzięki za komplementy pod adresem Jasia chyba jednak musze zawiesic tą wstążeczkę na uroki

Jaś ma oczy po mnie. Ale do kogo podobny, to na razie w sumie nie wiemy. Każdy w rodzinie mówi, że do niego Tylko włosy (irokeza na czubku głowy) ma po tcie na 100%

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez barwa

co do biochemii to ja wczoraj zajrzałam, ale przeraził mnie ogrom wiadomości i na razie odłożyłam, choć nie powiem, pociąga mnie... cerę mam mieszaną, ale wrażliwą a skórę z tendencją do wysuszania - szczególnie strefy strategiczne - kolana, kostki łokcie...

o, to masz tak jak ja. i ja tez nie mam siły na ogrom wiadomości, które są na biochemii, więc jak ty coś odkryjesz to daj cynk.

[Anula123]

Napisane przez passionfruit

no własnie dostałam zwrot, że nie można dostarczyć e-miala....spróbuje jeszcze raz

Tym razem doszedł Jaś

Napisane przez iwka2002

anula- u nas 2 dni otrivin + wit.c i jest spoko

Oby i u nas tak szybko minęło

Napisane przez kasia_mw

Hej, ale jestem zdołowana i mam wszystkiego dosyć. Ręce mi się telepią jakbym miała stresa, nie wiem o co chodzi.

Też tak czasem mam i też przechodzi po słodyczach, albo jak porządnie poćwiczę
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;11190966]
ale pieknie, słonecznie, cieplutko,[/quote]
A u as pochmurno, deszcz padał i tylko 3 stopnie

Napisane przez kasia_mw

Właśnie ugotowałam makaron, robię z Pomysłu na.. Rybę w sosie koperkowo-śmietanowym. Jesli nie jadłyście to polecam (ja też byłam początkowo przeciwna, bo wiadomo chemia, ale jest lepsza niż myślałam), tylko ja daję 6 kostek mintaja i trochę wiecej makaronu (bo do proporcji na opakowaniu to wg mnie za słone z tą ilością sosu wychodzi). No i co najważniejsze robi się szybko, i bez stania przy patelnii, bo to zapieka się w kuchence

Też robię czasami ten pomysł na rybę
Miłego poprawiania humoru

Napisane przez barwa

co do biochemii to ja wczoraj zajrzałam, ale przeraził mnie ogrom wiadomości i na razie odłożyłam, choć nie powiem, pociąga mnie...

Mnie wciągnęło na maksa, na razie kupuję zestawy gotowe- wszystko tam jest odmierzone i tylko trzeba wymieszać, ale myślę, że kupię wagę i pipetki i z czasem będę robić wszystko sama.
Dopóki mam czas oczywiście.

[minisia]

passion foteczka doszła - Jaś jest cudny i ma piękne oczka

Ja mam dość po dzisiejszym dniu w pracy - mnóstwo roboty
W dodatku nie przedłużyła nasz akierowniczka - zastępcy kierownika umowy, któa się kończy jutro, bo podczas jej pracy były małe utargi - poprostu żenada na maxa i mega przegięcie
Naprawde mi jej szkoda, bo super dziewczyna - miałyśmy super kontakt, wszystko szło z nią załatwić, ona wszystko załatwiła, ze swoich obowiązków wywiązywała się idealnie. Ale wiem, ze sobie poradzi, bo ma duże doświadczenie.
Jutro przyjedzie do mnie na kawke
A potem się dowiedziałam, że przychodzi nowa na jej miejsce - narzeczona brata - brak słów poprostu

Co do gryzienia to Hania nie gryzie, nie drapie, ale bicie po twarzy jej się zdarzało - w tym momencie odstawiałam ją i mówiłam, ze jak się uspokoi to ma przyjść - i działało

Dopiję drinka i idę spać = buziole

[Patrilla]

hej z rana pobudka 6:30 bry ale już jest lepiej, bo jest jasno Pola dziś tak wędrowała po łóżku, że spadła nawet sie nie obudziła ani nie kwiknęła szok

miłej soboty my mamy zaplanowana aktywnie oby pogoda dopisała na razie jest kiepsko

[kasia_mw]

Pati Pola to kaskaderka , Krzyś też czasami zaliczył upadek, bo tak wędrował, ale my śpimy na materacu ze względów bezpieczeństwa. I raz to chyba też nawet się nie przebudził. A dzisiaj spał w ruchu, najlepiej jak mamie nogami twarz kopał .

Krzyś wczoraj był u fryzjera, ksywka mama . Ścięłam mu te piękne anielskie loki, ale teraz dorosło wygląda. Jest całkiem dobrze, chyba fryzjer z ruchliwym Krzysiem to nie ściął by lepiej . Mąż go zabawiał, świecił świeczki, on gasił i jakoś poszło. W salonie to za dużo nowości, dałby dyla z Krzesła pewnie.

A nam przez noc znowu tony śniegu napadało

[karolinqa23]

kasia nie strasz!!! u nas topnieje!!
A ja jestem mega na TŻ zamelinował sie w garażu -składa motor bo chce o 12 wyjechac pojeździc czyli znowu nie będzie go cały dzień zaczyna mi juz to powoli prtzeszkadzac że on robi co chce a ja cały czas w domu siedze

[iwka2002]

Cześć!

U nas w miarę spokojna noc i też mamy mnóstwo nowego śiweżutkiego śniegu+ piękne słońce.

kasiu- ja to myślę już też o fryzjerze, ale prawdziwym. Sama obcinam Werci włoski i w zasadzie Bogu dzięki, że ma kręcone to nie widać moich artystycznych wizji. Chcę żeby fryzjer jej wszystko wyrównał i nadał fryzurce jakiegoś wyrazu.

minisiu- ale czyjego brata ta dziewczynaTwoje go

Miłego dnia!

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Właśnie moje życzliwe dziecko przyniosło mi do komputera kubek z herbatą po drodze wylewając 3/4 na stół, podłogę i swoja nowiutką bluzkę z Peppą. Moja wina, moja wina- za blisko brzegu postawiłam.

[Anula123]

Hej!

iwka mam nadzieję, że herbata nie była gorąca

karo ja też bym była zła na Twoim miejscu

Dziś noc spokojna, katar nie przeszkadzał. Wstałam wyspana, zjadłyśmy śniadanko i już zdążyłam posprzątać Jeszcze tylko chyba skoczę do sklepu i już nic nie robię

A gdzie Kancia się podziewa?

[karolinqa23]

Napisane przez iwka2002

Właśnie moje życzliwe dziecko przyniosło mi do komputera kubek z herbatą po drodze wylewając 3/4 na stół, podłogę i swoja nowiutką bluzkę z Peppą. Moja wina, moja wina- za blisko brzegu postawiłam.

Nikola też dziś w Pepę ubrana

[barwa]

Witajcie, nam poranek rozpoczął się od brojenia... Tymek odkrywa uroki przebywania na wysokości

[Patrilla]

Oj Barwa Pola odsuwa sobie środkową szafkę w komodzie wyjmuje ubranka i włazi do niej a potem na nią sama próbuję wspiąć sie na swój fotelik do karmienia nie wspomnę o wchodzeniu po fotelu na biurko itp także współczuję
karolinqa23 trzymaj się
iwka2002 no wiesz dziecko chciało Ci pomóc a Pepa miała kąpiel, a co

[minisia]

iwka ta nowa zastępca kierownika to od naszej kierowniczki od brata dziewczyna
Poprostu chciala wcisnąć ją na miejsce tej, której była, więc niech nie gada, że ją zwolniła, bo za małe utargi są
Była kumpela na kawce, wszystko mi opowiedziała jak przebiegła wczoraj rozmowa z kierowniczką i szkoda słów poprostu

Idę z Hanią na spacerek się dotlenić, potem na drzemkę, ja zrobię obiadek i przed 17:00 jedziemy do znajomych i ponad rocznej Agatki to się dziewczyny pobawią

kasia nie strasz tym śniegiem - u mnie na szczęście świeci fajnie słonko i 9 stopni

[kasia_mw]

Piękne słońce świeci, więc śnieg się topi, tylko większa breja będzie . My też zaraz w drogę ruszamy i w odwiedziny do paru nawet miejsc. Pa

[minisia]

No i jesteśmy po spacerku
Fajna pogoda tylko trochę wiatr nieprzyjemny.
Wzięłam wózek, bo jest mnóstwo wody i daleko bym z Hanią nie zaszła.
Byłam w szmateksie, ale takie śpiepy i resztki, że nic nie kupiłam

Idę poczytać

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Patrilla

hej z rana pobudka 6:30 bry ale już jest lepiej, bo jest jasno Pola dziś tak wędrowała po łóżku, że spadła nawet sie nie obudziła ani nie kwiknęła szok

miłej soboty my mamy zaplanowana aktywnie oby pogoda dopisała na razie jest kiepsko

u nas pobudka o 8:00, ale przyniosłam młodemu zabawi do sypialki, pozwoliłam mu zrobić remanent w szafie, i tym sposobem podrzemałam jeszcze do 10:00.

Napisane przez kasia_mw

A nam przez noc znowu tony śniegu napadało

ani mnie nie stresuj. !!!
ja juz nie chcę śniegu. teraz jest fanie, co prawda syf bo wszystko się topi, ale to tylko oznacza, ze jeszcze troszke i będzie wiosna. u nas dziś 6 stopni i słonko!! aż się zgrzałam biegając za Maksiem po podwórku.

Napisane przez karolinqa23

kasia nie strasz!!! u nas topnieje!!
A ja jestem mega na TŻ zamelinował sie w garażu -składa motor bo chce o 12 wyjechac pojeździc czyli znowu nie będzie go cały dzień zaczyna mi juz to powoli prtzeszkadzac że on robi co chce a ja cały czas w domu siedze

ach, te męskie manie.

Napisane przez barwa

Witajcie, nam poranek rozpoczął się od brojenia... Tymek odkrywa uroki przebywania na wysokości

skąd to znam... Maksiu jest na etapie krzesełkowym, czyli przynosi sobie swoje kkrzesełkko z Ikei wszędzie tam gdzie chce. .. i zaraz odnosi je z powrotem do pokoju, gdy widzi mój kkarcący wzrok.

a teraz kilka info niepowiązanych z wątkiem.

-mój brat był u laryngologa, ma źle poskładany nos (ktory był złamany w dwóch miejscach) musi iść do szpitala, beda mu go łamac i ustawiać na nowo.

-moja 16- letnia sąsiadka jest w 3 miesiącu ciązy. ojciec dziecka ma lat 24. co te nastolatki wyprawiają...