Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. 4

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Perełeczka

W listopadzie i październiku również miałam takie bóle, tyle, że pod koniec cyklu. To jest tępy ból, taki monotonny. Test negatywny i okres również był.

To powiedz mi, na jakiej zasadzie pytasz, czy jesteś w ciąży?

[klucha07]

DO PEREŁECZKA:

nie zaszkodzi jak pójdziesz do lekarza. On będzie wiedział najlepiej. Ja się również wybiorę, no chyba, że się wszystko wyjaśni wcześniej ;] jak kupie test. chociaż testom też do końca nie wierzę...

[Perełeczka]

DO SZAJAJABA: tak jak napisałam kilka postów wcześnie, tyle się czyta o tym, że w trakcie ciąży może wystepować okres. Dostałam go 5 stycznia (cykl 34 dni) a do zbliżenia doszło 31 grudnia, więc teoretycznie były to dni niepłodne. Ale niepokoi mnie ten ból, o ile wcześniej występowal przed okresem moglam go zwalic na poowulacyjny, ale dzis mam 8 dzien cyklu....... czy to mozliwe zeby brzuch bolal juz okolo tygodnia przed owulka?

[klucha07]

kiedys trafiłam z takim silnym bólem na izbę... gin powiedział ze pęka mi pęcherzyk... mimo ze byłam tydzien przed owul. bywa... mówił ze to się czasem zdarza...

[Perełeczka]

Napisane przez klucha07

kiedys trafiłam z takim silnym bólem na izbę... gin powiedział ze pęka mi pęcherzyk... mimo ze byłam tydzien przed owul. bywa... mówił ze to się czasem zdarza...

Owulacja może się też przesunąć, fakt... mam bolesne miesiączki, jakoś tak wszystko w tej kwestii odziedziczam po Mamie, u niej wygladało to tak samo, i te bardzo bolesne owulacje. Wiesz, człowiek sobie tu już wmawia zagnieżdżanie się zarodka i ciąże, mimo okresu i negatywnego wyniku testu ''12 dni po''....

[pani_smith]

Napisane przez Perełeczka

DO SZAJAJABA: tak jak napisałam kilka postów wcześnie, tyle się czyta o tym, że w trakcie ciąży może wystepować okres.

czepiacz mi się włączył.
jak ciąża, to nie okres. co najwyżej krwawienie/plamienie.

[agus87]

a ja nadal sie zamartwiam, czy jest szansa czy nie, kochalismy sie bez zabezpieczenia dodatkowego, zapomnialam 6 tabletkibo powinnam wziac o 1 w nocy a wzielam po 11 godzinach...
niby zmiescilam sie w ulotce..
w sobote powinnam dostac okres, bola mnie piersi, na twarzy mam wypryski jak zawsze przed @, ale mysli mnie gnebia

[klucha07]

otóz to.. moja mama miała tak samo jak ja... tylko ostatnio dziwnie czesto przygląda sie na mój brzuch i podpytuje po co u lekarza ostatnio byłam... jak to jest z tą ich matczyną intuicją? ... czują ciąże nosem aj te mamy.. w co do tego wpajania to fakt... babski świat..

[Bebooczek]

No własnie mam nadżerke..testu nie moge zrobic bo jesio nie czas...martwie sie, mozliwe ze podraznienie... mam nadzieje ze nie jestem w ciązy... dam znac co to było, najbardziej mnie ten plyn martwi...

[agus87]

robilam test, nie jestem w ciazy

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Zapytalabym sie gdzie indziej, ale wiem ze tutaj znajde kompetentne osoby.
Mianowicie, w dniu 10 grudnia, bylam u ginekologa. Kazal mi on nie czekac na miesiaczke tylko 10 grudzien traktowac jako 1 dzien cyklu (mimo ze byl to ok 40dzien, mam pcos) i wtedy przyjac androcur. Od 5tego dnia cyklu, czyli przy 5tej tabletce androcuru, zaczac brac cilest (10 dnia cyklu odstawic androcur, ostatnie 10 tabletek cilestu dexamethasone i witamina PP).

Niedostalam krwawienia z odstawienia/miesiaczki, zadzwonilam wiec do ginekologa z pytaniem czy to wina hormonow i czy powinnam sie martwic, bo ciaze na bank wykluczam. Mialam wszystkie objawy miesiaczki ale nie krawienie, czyli standardowy bol piersi, bol podbrzusza, ogolne rozdraznienie.
Pielegniarka dosc kompetentna, bo nie raz z nia rozmawialam powiedziala mi ze jeszcze tak moze byc i ze skoro moge ciaze wykluczyc to zebym sie nie martwila i czekala cierpliwie.
Ale niestety nie potrafila mi odpowiedziec na jedno pytanie, czy rozpoczynajac drugi blister, jestem zabezpieczona, skoro nie wzielam pierwszego blistra w odpowiednim dniu? I czy w ogole bylam zabezpieczona? Musze przyznac ze brak miesiaczki nasunal mi te pytania, ciaze naprawde mogle wykluczyc bo musialabym wpasc przez zaschniety plyn preejakulacyjny, albo deske klozetowa :P , ale tak mnie naszlo, ze co jesli przez to ze pierwszy blister tak a nie inaczej musialam wziac to przez to jakos szwankuje zabezpieczenie?
Wiec to pytanie kieruje do ktorejkolwiek z dziewczyn, ktora potrafi mi na nie odpowiedziec.
Jezeli to ma jakies znaczenie to ten cykl jest bez androcuru, tabletki bralam najwiecej z 6h opoznieniem ktore jest dopuszczalne.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Zapytalabym sie gdzie indziej, ale wiem ze tutaj znajde kompetentne osoby.
Mianowicie, w dniu 10 grudnia, bylam u ginekologa. Kazal mi on nie czekac na miesiaczke tylko 10 grudzien traktowac jako 1 dzien cyklu (mimo ze byl to ok 40dzien, mam pcos) i wtedy przyjac androcur. Od 5tego dnia cyklu, czyli przy 5tej tabletce androcuru, zaczac brac cilest (10 dnia cyklu odstawic androcur, ostatnie 10 tabletek cilestu dexamethasone i witamina PP).

Niedostalam krwawienia z odstawienia/miesiaczki, zadzwonilam wiec do ginekologa z pytaniem czy to wina hormonow i czy powinnam sie martwic, bo ciaze na bank wykluczam. Mialam wszystkie objawy miesiaczki ale nie krawienie, czyli standardowy bol piersi, bol podbrzusza, ogolne rozdraznienie.
Pielegniarka dosc kompetentna, bo nie raz z nia rozmawialam powiedziala mi ze jeszcze tak moze byc i ze skoro moge ciaze wykluczyc to zebym sie nie martwila i czekala cierpliwie.
Ale niestety nie potrafila mi odpowiedziec na jedno pytanie, czy rozpoczynajac drugi blister, jestem zabezpieczona, skoro nie wzielam pierwszego blistra w odpowiednim dniu? I czy w ogole bylam zabezpieczona? Musze przyznac ze brak miesiaczki nasunal mi te pytania, ciaze naprawde mogle wykluczyc bo musialabym wpasc przez zaschniety plyn preejakulacyjny, albo deske klozetowa :P , ale tak mnie naszlo, ze co jesli przez to ze pierwszy blister tak a nie inaczej musialam wziac to przez to jakos szwankuje zabezpieczenie?
Wiec to pytanie kieruje do ktorejkolwiek z dziewczyn, ktora potrafi mi na nie odpowiedziec.
Jezeli to ma jakies znaczenie to ten cykl jest bez androcuru, tabletki bralam najwiecej z 6h opoznieniem ktore jest dopuszczalne.

Faktycznie, może się zdarzyć, że krwawienie nie wystąpi i to nie musi oznaczać ciąży. zwłaszcza, ze to Twoje pierwsze opakowanie. Nowe opakowanie rozpoczynasz i jesteś zabezpieczona. Co do zabezpieczenia w pierwszym blistrze- w sumie ciężko mi powiedzieć, ze względu na ten androcur- nie wiem w końcu w którym dniu cyklu zaczęłaś te tabletki brać :P ten 5dzień to taki tylko umowny był, bo jak wiadomo cykl zaczyna się liczyć od pierwszego dnia krwawienia.. wydaje mi się, że w tym przypadku pierwszy miesiąc z tabletkami jeszcze nie był bezpieczny- ale teraz już jest (tzn przy drugim opakowaniu)

[mnemozyne]

SzpiegZKrainyDeszczowców ja niestety nie pomogę bo zwyczajnie nie mam o tym zbyt dużego pojęcia.

natomiast chciałam zamieścić swoje pytanie...
Wiem że niby w ciąże nie jest tak łatwo zajść...ale rozum mówi co innego a nerwy swoje;] mianowicie:
kochamy się z chłopakiem zawsze z prezerwatywą i jest to zawsze stosunek przerywany. nigdy nie pękła nam prezerwatywa. jedyna sytuacja ew. niebezpieczna<czyt. ew. minimalne szanse na zajście w ciążę>zdarzyła się 3 stycznia. Mój Partner po wytrysku niby umył ręce ale potem nie był przekonany co do dokładności tego zabiegu a następnie zaczął mnie pieścić. było to tuż po miesiączce a wiec dni prawdopodobnie nie płodne..jednak ja odczuwam ból w okolicach podbrzusza od kilku dni, zgaga, wzdęcia, zawroty głowy..wiem, ze to za wcześnie na jakieś objawy ciążowe<?> jednak jak wiemy każda kobieta jest inna i różnie reaguje. do miesiączki zostało jeszcze trochę czasu... możecie jakoś mnie uspokoić co do szans na ciąże?

[klucha07]

o kochana ja mam to samo.. piszą, że to owulacja... która się może przesuwać. Dzisiaj wystąpiła u mnie zgaga. Bóle mam już 3 dzień. Czekam. Moze zwróć uwage na śluz. Moze to Cie skieruje w którymś kierunku. trudno powiedzieć. Istnieje prawdopodobieństwo na pewno. Jak zawsze ;] albo zrób test. poczekaj jeszcze trochę no chyba, że obajwy ustąpią. Zyczę Ci zeby sie stało po Twojej myśli

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez mnemozyne

SzpiegZKrainyDeszczowców ja niestety nie pomogę bo zwyczajnie nie mam o tym zbyt dużego pojęcia.

natomiast chciałam zamieścić swoje pytanie...
Wiem że niby w ciąże nie jest tak łatwo zajść...ale rozum mówi co innego a nerwy swoje;] mianowicie:
kochamy się z chłopakiem zawsze z prezerwatywą i jest to zawsze stosunek przerywany. nigdy nie pękła nam prezerwatywa. jedyna sytuacja ew. niebezpieczna<czyt. ew. minimalne szanse na zajście w ciążę>zdarzyła się 3 stycznia. Mój Partner po wytrysku niby umył ręce ale potem nie był przekonany co do dokładności tego zabiegu a następnie zaczął mnie pieścić. było to tuż po miesiączce a wiec dni prawdopodobnie nie płodne..jednak ja odczuwam ból w okolicach podbrzusza od kilku dni, zgaga, wzdęcia, zawroty głowy..wiem, ze to za wcześnie na jakieś objawy ciążowe<?> jednak jak wiemy każda kobieta jest inna i różnie reaguje. do miesiączki zostało jeszcze trochę czasu... możecie jakoś mnie uspokoić co do szans na ciąże?

spokojnie, umył ręce, może nawet niedokładnie, ale potem je pewnie wytarł - to nie jest środowisko przyjazne dla plemników.. tak się w ciążę nie zachodzi, no stress ;P

[mnemozyne]

Napisane przez klucha07

o kochana ja mam to samo.. piszą, że to owulacja... która się może przesuwać. Dzisiaj wystąpiła u mnie zgaga. Bóle mam już 3 dzień. Czekam. Moze zwróć uwage na śluz. Moze to Cie skieruje w którymś kierunku. trudno powiedzieć. Istnieje prawdopodobieństwo na pewno. Jak zawsze ;] albo zrób test. poczekaj jeszcze trochę no chyba, że obajwy ustąpią. Zyczę Ci zeby sie stało po Twojej myśli

śluz...no jest go dużo..i taki biało żółty...ale nic mnie nie piecze ani nie swędzi więc pdopada chyba jakaś infekcja...w poniedziałek wybieram się do gina bo bolesne miesiączki i ten ból jajników..i wszystko się wyjaśni. wiec czekamy

[klucha07]

no infekcja w takim razie odpada. u mnie też widzę śluzik.. biały. wczesniej był przezroczysty jak galaretka (jak przy płodnych) był pół dnia później zmienił sie na biały... dzisiaj jest MOKRO niesamowicie. no cóż xD w dzień okresu sie wyjaśni

[hammie]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10461506]

Wsadzenie penisa nie jest konieczne do zajścia w ciążę, dziewczyno! Doczytaj co nieco.[/quote]

oczywiscie ze nie chocdzilo mi tylko o penetracje wiadomo ze sperme chlopak mogl przeniesc na palcach, ale tego nie zrobil, wiec laska nie moze byc w ciazy z nikąd

[Justine1988]

Dobry wieczór wszystkim....chcialam sie podzielic z wami moimi spostrzerzeniami...od wczoraj zauwazylam żyłki na moich piersich sa bardziej widoczne...a teraz pytanie...hehe...czy to moze objaw ciazy czy one zawsze tam byly a ja je dopiero wczoraj zauwazyłam....wiecie co juz nic mnienie zdziwi a jak w czwartek (albo w piatek, jeszcze sie zastanawiam kiedy zrobie test) pokaze sie jedna kreska to bede sie tak z siebie smiała...i wam pozwalam śmiać się ze mna...posmieje posmieje a w sobote pojde na impreze odreagowac bo to byly bardzo stresujace dwa tygodnie ...i trwaly jak wiecznosc....masakra....d latego tak bardzo was rozumiem co znaczy stres zwiazany z niepewnoscia czy sie udalo czy jeszcze nie ...czy to juz czy moze nie teraz....te liczenie 10.000 razy dziennie czy w tedy byla owulacja czy nie...codzinnie poobudzeniu ta sama swiadomosc i ten stres lek bijace szybciej serce...codzienna oserwacja organizmu...ciagle mysli wyobrazenia, marzenia....analizowanie na tysiac roznych sposobowbolu piersi...codziennie odwiedzanie forum....czytanie waszych opini..niekiedy ostrych i drwiacych...szukanie wszelkich i formacji w internecie cos o swoim przypadku, informacji kiedy anjlepiej zrobic test i to czekanie na okres...wiecie co z pelna świadomościa i przekonaniem stwierdzam...ze miesiac w miesiac takich wariacji to ja bym nie zniosla)dobrze ze u mnie tes stresy pojawiaj sie sporadycznie)....taki stan na dluzsza mete napewno doprowadzilby mnie do wariacji juz niewiele mi brakowalo ale ten pierwszy test sprowadzil mnie nzacznie(aczkolwiek nie do konca ) na ziemie...goraco pozdrawiam..
Ps.chcialabym sie was doradzic...ale to chodzi o sytuacje z moim chlopakiem..jesli nie macie nic przeciwko aby na tym watku poruszyc problem natury damsko- męskiej dajcie znac.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez wdowa_po_leninie

Faktycznie, może się zdarzyć, że krwawienie nie wystąpi i to nie musi oznaczać ciąży. zwłaszcza, ze to Twoje pierwsze opakowanie. Nowe opakowanie rozpoczynasz i jesteś zabezpieczona. Co do zabezpieczenia w pierwszym blistrze- w sumie ciężko mi powiedzieć, ze względu na ten androcur- nie wiem w końcu w którym dniu cyklu zaczęłaś te tabletki brać :P ten 5dzień to taki tylko umowny był, bo jak wiadomo cykl zaczyna się liczyć od pierwszego dnia krwawienia.. wydaje mi się, że w tym przypadku pierwszy miesiąc z tabletkami jeszcze nie był bezpieczny- ale teraz już jest (tzn przy drugim opakowaniu)

W zyciu to ktores z koleji, po polrocznej przerwie owszem pierwsze.
Orientacyjnie byl to: androcur - 40 dzien cyklu, cilest - 45 dzien cyklu. Ale taka informacja Ci nie pomoze. Chyba No coz, bede cierpliwie czekac na ciocie, ktora moze przyjechac nawet w trakcie cilestu, cierpliwie brac proszki, i miec nadzieje ze ciocia w koncu przyjedzie, bo normalnie nie czuje sie dobrze psychicznie.

[sintagma]

Dziewczyny tak z ciekawości-po jakim czasie po zapłodnieniu(stosunku) test ciążowy "widzi"ciążę?

[klucha07]

jakieś 10 dni powinien już wykazać lekką kreche.

[sintagma]

Dziękuje Ci Klucha Ja jakaś mało świadoma jestem w tym temacie

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

W zyciu to ktores z koleji, po polrocznej przerwie owszem pierwsze.
Orientacyjnie byl to: androcur - 40 dzien cyklu, cilest - 45 dzien cyklu. Ale taka informacja Ci nie pomoze. Chyba No coz, bede cierpliwie czekac na ciocie, ktora moze przyjechac nawet w trakcie cilestu, cierpliwie brac proszki, i miec nadzieje ze ciocia w koncu przyjedzie, bo normalnie nie czuje sie dobrze psychicznie.

nie liczy się że wcześniej już brałaś, tylko tak jak napisałaś- że zaczęłaś po jakiejś przerwie
owszem, to nic nie pomoże, bo tabletki zaczynamy brać, jak pewnie wiesz, albo w pierwszym dniu cyklu=w pierwszy dzień krwawienia, albo w 2-5 dniu cyklu.. jako, że u Ciebie było to później- uważam, że zabezpieczenia w pierwszym opakowaniu nie miałaś skoro ciążę wykluczasz to myślę, że nie ma co się martwić i zobaczyć co będzie w następnej przerwie ;p

[klucha07]

Napisane przez sintagma

Dziękuje Ci Klucha Ja jakaś mało świadoma jestem w tym temacie

a nie ma za co ja do niedawno też byłam ciemna ;] dopóki nie poznałam takiego typa co mi odwrócił życie do góry nogami phe musiałam się sporo dowiedzieć co i jak w tych naszych organizmach ;] 27 robię test już mnie męczy sama świadomość ze to jeszcze tyle czasu

[ukrycior]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

W zyciu to ktores z koleji, po polrocznej przerwie owszem pierwsze.
Orientacyjnie byl to: androcur - 40 dzien cyklu, cilest - 45 dzien cyklu. Ale taka informacja Ci nie pomoze. Chyba No coz, bede cierpliwie czekac na ciocie, ktora moze przyjechac nawet w trakcie cilestu, cierpliwie brac proszki, i miec nadzieje ze ciocia w koncu przyjedzie, bo normalnie nie czuje sie dobrze psychicznie.

Szpieguś, moim zdaniem w trakcie drugiego blistra jesteś na bank zabezpieczona. o to drugi blister, niezależnie od czasu, w którym wzięłaś pierwszy. Aczkolwiek może lekarz by to wiedział inaczej? U mnie Yasmine wyeliminowała @ w ogóle. Pierwszy raz zrobiłąm test, a potem machnęłam ręką. Ciekawe jak będzie z tym u Ciebie na dłuższą metę...

[Gmti]

witam! Mam do Was pytanie. Kochałam się z moim chłopakiem w ostatnim dniu okresu 28 listopada, brałam tabletki duphaston na uregulowanie okresu. po miesiącu dostałam okres tak jak powinnam, i po tym okresie po 5 dniach dostałam kolejny. Normalne krwawienie - obfite. Co to może być? Od trzech dni jest mi niedobrze, bolą mnie jajniki, mam wstręt do jedzenia, i schudłam pare kilo... czy to moze byc objaw ciąży?

[Gmti]

aa i jeszcze chciałabym dodać, że w tym czasie co dostałam drugi okres to miałam grype.
Ale może jezeli dostalam zwykly okres to niepowinnam byc w ciąży?

[Hestia1982]

Najlepiej byłoby pójść z tym do ginekologa, a nie gdybać.
Ja też biorę Duphaston od długiego czasu i 2 razy mi się zdarzyło, że następny okres pojawił się już po 12 dniach.
To niekoniecznie musi oznaczać ciążę (ale też jej to nie wyklucza), może to tylko takie rozregulowanie spowodowane chorobą. Jednak zawsze warto poradzić się fachowca, bo ja tu specjalistką nie jestem.
Zdrówka życzę .

[anusiaa89]

Napisane przez sintagma

Dziewczyny tak z ciekawości-po jakim czasie po
zapłodnieniu(stosunku) test ciążowy "widzi"ciążę?

od stosunku do zapłodnienia upływa troche czasu, do tego nie dochodzi podczas samego stosunku.

Napisane przez klucha07

jakieś 10 dni powinien już wykazać lekką kreche.

NIEPRAWDA. 14 dni od stosunku to minimum aby test był wiarygodny.