Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-20, 16:12   #2281
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Może to po prostu jakaś odmiana jabłka

A mój tz jest dość skomplikowany
Rodzina ojca tzta wyemigrowała wiele generacji temu z Niemiec do Chile. Stąd mój tz ma narodowość Niemiecką (ufff... mniej szarpaniny z papierami), ale wychował się w Chile i sercem czuje się chilijczykiem - i ja go takim też traktuję i odbieram.
Jego mama jest Włoszką, a urodził się w Paragwaju gdzie mieszkał do 13 r.ż. skąd musieliśmy organizować akt urodzenia do ślubu
Także nasza córcia będzie wymieszana już kompletnie
ahh tak, coś mi sie przypomina odnośnie twojego teżeta z poprzednich części bo taki zmiksowany
a mieszkacie w Chilee, czy moze gdzieś indziej?
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 16:35   #2282
7sweety7
Rozeznanie
 
Avatar 7sweety7
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

watek o czarnoskorych jest straszny, jestem na 3ciej stronie, chyba zaraz zaloze o muzulmaninach, ale bedzie jazda
__________________
Mozesz byc kim zechcesz, po prostu stan sie kims kim chcialabys byc...
7sweety7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 16:40   #2283
szien
Wtajemniczenie
 
Avatar szien
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 366
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość
a ja wam powiem o mojej kolezance ktora uwielbiam

jak miala 15 lat pojechala z kolezanka do Hiszpanii i tam poznaly obie 2 makaronow potem wakacje sie skonczyly i dziewczyny wrocily do polski. Luca pisal do mojej kolezanki przez 2-3 lata kartki, listy a ona wredota wyrzucila wspolne fotki, nie odpisywala na zadne listy bo stwiedzila ze i tak nic z tego..
teraz po 15 latach on ja odnalazl na fejsbuku i zaczeli ze soba rozmawiac. pod koniec sierpnia on byl w krakowie u mojej kolezanki i znow zaiskrzylo.. sa ze soba.. teraz ona pod koniec pazdziernika jedzie do rzymu a on na sylwestra do polski

o taka slodka historia z mam nadzieje happy endem
zarąbista historia
namów ją na nasz wątek

Cytat:
Napisane przez Amoura Pokaż wiadomość
Juz jestem na polskiej ziemi.
witamy Cię chlebem i solą

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
a tak w ogóle to jem coś to wygląda jak żółte jabłko, jest bardzo soczyste i ma smak trochę jak gruszka.... tylko nie wiem co to jest xD znajomi mamy nam przywieźli ten wynalazek :P
z tego co pamiętam to jest jakieś połączenie jabłka z gruszką i się chyba nazywa "owoc miłości"

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Może to po prostu jakaś odmiana jabłka

A mój tz jest dość skomplikowany
Rodzina ojca tzta wyemigrowała wiele generacji temu z Niemiec do Chile. Stąd mój tz ma narodowość Niemiecką (ufff... mniej szarpaniny z papierami), ale wychował się w Chile i sercem czuje się chilijczykiem - i ja go takim też traktuję i odbieram.
Jego mama jest Włoszką, a urodził się w Paragwaju gdzie mieszkał do 13 r.ż. skąd musieliśmy organizować akt urodzenia do ślubu
Także nasza córcia będzie wymieszana już kompletnie
rany jaki mieszaniec

czemu ja mam taką nudną rodzinę
też bym chciała być tak zmiksowana jak martini

------------------------------------

a ja popracowałam sobie do 13 a potem położyłam się spać
zasnąć nie mogłam bo Tż oglądał mecz
TV na cały regulator, nawet jak się darłam żeby ściszył to i tak nie słyszał
potem nie jaka Lovely zadzwoniła
i se pomyślałam, dobra czas wstawać, świat nie chcę bym spała
no i tak se siedzę zamulona
i doszłam do wniosku, że czuję się cholernie samotna
że zostawiłam wszystko dla Tż'a i nic, oprócz niego, nie mam
brakuje mi znajomych, już nie mówię o przyjacielach ale o kimś z kim mogłabym pójść na kawę, czy na piwo
nie mam nikogo
no i doła załapałam
__________________

I'm so glamorous, I piss glitter!

szien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:09   #2284
marmotta
Zadomowienie
 
Avatar marmotta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość
zarąbista historia
namów ją na nasz wątek



witamy Cię chlebem i solą



z tego co pamiętam to jest jakieś połączenie jabłka z gruszką i się chyba nazywa "owoc miłości"



rany jaki mieszaniec

czemu ja mam taką nudną rodzinę
też bym chciała być tak zmiksowana jak martini

------------------------------------

a ja popracowałam sobie do 13 a potem położyłam się spać
zasnąć nie mogłam bo Tż oglądał mecz
TV na cały regulator, nawet jak się darłam żeby ściszył to i tak nie słyszał
potem nie jaka Lovely zadzwoniła
i se pomyślałam, dobra czas wstawać, świat nie chcę bym spała
no i tak se siedzę zamulona
i doszłam do wniosku, że czuję się cholernie samotna
że zostawiłam wszystko dla Tż'a i nic, oprócz niego, nie mam
brakuje mi znajomych, już nie mówię o przyjacielach ale o kimś z kim mogłabym pójść na kawę, czy na piwo
nie mam nikogo
no i doła załapałam
rozumiem Cię mam dokładnie tak samo.niby są znajomi w pracy (30 km od miejsca, w którym mieszkam) mam też tu zaprzyjaźnioną włoszkę (sporo starszą), ale to jednak nie to samo co moje polskie przyjaciółki....
co jakiś czas napada mnie dół trzymaj się kochana
marmotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:12   #2285
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
ahh tak, coś mi sie przypomina odnośnie twojego teżeta z poprzednich części bo taki zmiksowany
a mieszkacie w Chilee, czy moze gdzieś indziej?
Z poprzednich części to nie ja Zaczęłam się udzielać dopiero w tej.
A mieszkamy w Niemczech

Szien, my już przez to jego zmiksowanie tyle problemów papierkowych mieliśmy, że stwierdziliśmy, że naszym dzieciom oszczędzimy kłopotów i będą miały tylko obywatelstwo Niemieckie (u mojego tzta po 5 generacjach, w mojej rodzinie po 6 generacjach - wracamy do korzeni )

A co do znajomych, to ja zwykle zapisywałam się na jakieś kursy językowe, gdzie poznawałam ludzi z niektórymi do tej pory utrzymuję kontakty. Teraz znów po przeprowadzce i jak córcia będzie już z nami, muszę znaleźć sobie jakiś nowy kurs (tym razem jakąś jogę, czy coś, żeby wrócić do formy po ciąży ), na którym będę mogła poznać nowych ludzi
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:19   #2286
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość

a ja popracowałam sobie do 13 a potem położyłam się spać
zasnąć nie mogłam bo Tż oglądał mecz
TV na cały regulator, nawet jak się darłam żeby ściszył to i tak nie słyszał
potem nie jaka Lovely zadzwoniła
i se pomyślałam, dobra czas wstawać, świat nie chcę bym spała
no i tak se siedzę zamulona
i doszłam do wniosku, że czuję się cholernie samotna
że zostawiłam wszystko dla Tż'a i nic, oprócz niego, nie mam
brakuje mi znajomych, już nie mówię o przyjacielach ale o kimś z kim mogłabym pójść na kawę, czy na piwo
nie mam nikogo
no i doła załapałam
Nie masz jakichś zainteresowań? W taki sposób łatwiej jest nawiązywać znajomości Na uczelni na pewno są jakieś kluby czy coś w tym stylu.
Jeśli brakuje Ci spotykania się z ludźmi, zrób coś w tym kierunku

Ja tam jestem małą socjopatką, nie odczuwam potrzeby posiadania setek znajomych, ale zmusiłam się w tym roku nieco i załapałam kilka znajomości
A jutro znów towarzyskie wysilanie się
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ

Edytowane przez wenedka
Czas edycji: 2009-09-20 o 17:20
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:25   #2287
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Szien - nie smutac sie! Dawaj cynk o spotkaniu w Londku to cie wszystkie porzytulamy przyjacielsko

Marmottko - witaj wsrod nas No i ty tez zamakaronowanaFajni e

Joss - kuruj sie ale mi to wyglada na problemy z migdalkami, mialas moze wycinane czy jeszcze ci sie dyndaja

Amoura - przylacialas to i odlecisz Juz niedlugo!

Dziewczyny, od prawie tygodnia jestem jak w amoku... znalezlismy domek i zlozylismy ofernowte
W tym tygodniu zalatwiamy kredyt i adwokata i juz po prostu nie moge sie doczekac, kiedy to wszystko nabierze formy prawnej i sie wprowadzimy I bede miala ogrodek
Pierwsze co posadzimy to krzew borowki amerykanskiej, bo oboje z IT jestesmy zwariowani na ich punkcie
A jak cos sie rypnie i nie wyjdzie z tym domem to... a pozniej... a pozniej znow
Ale trzeba byc dobrej mysli, wiec juz humor mam "domowy"

Dziewczyny, dzis bylismy z IT na silowni i ja zawsze mam dosc duzego powera po, nawet jesli jestem zmeczona, no a dzis to powera dostalam na przytulanki Hmm, maly problem byl tylko bo po silowni pojechalismy do sklepu i IT przymierzal koszule, no to ja siuuuup do niego i... skonczyloby sie interesujaco, gdyby nie moj zdrowy rozsadek w ostatniej chwili, he he A szkoda, bo TZ byl zaskoczony ale baaardzo pozytywnie
To by bylo jaby sie kolejka do przymierzalni zrobila no i sprzedawczyni by chciala zajrzec czy wszystko ok... Ok by bylo i to jaaaak
Jak wroci mi do domu - bo teraz siedzi w pracy i studiuje do egzaminu - to mu nie daruje...
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!

Edytowane przez Anessa
Czas edycji: 2009-09-20 o 17:29
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-20, 17:28   #2288
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Z poprzednich części to nie ja Zaczęłam się udzielać dopiero w tej.
A mieszkamy w Niemczech

Szien, my już przez to jego zmiksowanie tyle problemów papierkowych mieliśmy, że stwierdziliśmy, że naszym dzieciom oszczędzimy kłopotów i będą miały tylko obywatelstwo Niemieckie (u mojego tzta po 5 generacjach, w mojej rodzinie po 6 generacjach - wracamy do korzeni )

A co do znajomych, to ja zwykle zapisywałam się na jakieś kursy językowe, gdzie poznawałam ludzi z niektórymi do tej pory utrzymuję kontakty. Teraz znów po przeprowadzce i jak córcia będzie już z nami, muszę znaleźć sobie jakiś nowy kurs (tym razem jakąś jogę, czy coś, żeby wrócić do formy po ciąży ), na którym będę mogła poznać nowych ludzi
no to prawdopodobnie pamiętam cię z tej części, tylko mam sklerozę i dzwoni , tylko nie wiem gdzie :P
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:42   #2289
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, od prawie tygodnia jestem jak w amoku... znalezlismy domek i zlozylismy ofernowte
W tym tygodniu zalatwiamy kredyt i adwokata i juz po prostu nie moge sie doczekac, kiedy to wszystko nabierze formy prawnej i sie wprowadzimy I bede miala ogrodek
Pierwsze co posadzimy to krzew borowki amerykanskiej, bo oboje z IT jestesmy zwariowani na ich punkcie
A jak cos sie rypnie i nie wyjdzie z tym domem to... a pozniej... a pozniej znow
Ale trzeba byc dobrej mysli, wiec juz humor mam "domowy"

Dziewczyny, dzis bylismy z IT na silowni i ja zawsze mam dosc duzego powera po, nawet jesli jestem zmeczona, no a dzis to powera dostalam na przytulanki Hmm, maly problem byl tylko bo po silowni pojechalismy do sklepu i IT przymierzal koszule, no to ja siuuuup do niego i... skonczyloby sie interesujaco, gdyby nie moj zdrowy rozsadek w ostatniej chwili, he he A szkoda, bo TZ byl zaskoczony ale baaardzo pozytywnie
To by bylo jaby sie kolejka do przymierzalni zrobila no i sprzedawczyni by chciala zajrzec czy wszystko ok... Ok by bylo i to jaaaak
Jak wroci mi do domu - bo teraz siedzi w pracy i studiuje do egzaminu - to mu nie daruje...
Trzymam w takim razie kciuki, żeby się udało z domem. A potem będę zazdrościć Też chcę mieć ogródek
A przytulanek to już zazrdaszczam Teraz niestety z wielkim brzuchem, to musimy się wstrzymywać, żebym nie rodziła za dużo przed czasem. Zresztą teraz to tak jakoś ciało chce, a głowa nie, albo na odwrót
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:44   #2290
7sweety7
Rozeznanie
 
Avatar 7sweety7
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość
a ja popracowałam sobie do 13 a potem położyłam się spać
zasnąć nie mogłam bo Tż oglądał mecz
TV na cały regulator, nawet jak się darłam żeby ściszył to i tak nie słyszał
potem nie jaka Lovely zadzwoniła
i se pomyślałam, dobra czas wstawać, świat nie chcę bym spała
no i tak se siedzę zamulona
i doszłam do wniosku, że czuję się cholernie samotna
że zostawiłam wszystko dla Tż'a i nic, oprócz niego, nie mam
brakuje mi znajomych, już nie mówię o przyjacielach ale o kimś z kim mogłabym pójść na kawę, czy na piwo
nie mam nikogo
no i doła załapałam
Mi tez brakuje znajomych, ale najgorsze jest to, ze nie mam nawet czasu na utrzymywanie znajomosci, ktore juz mam.

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Nie masz jakichś zainteresowań? W taki sposób łatwiej jest nawiązywać znajomości Na uczelni na pewno są jakieś kluby czy coś w tym stylu.
Jeśli brakuje Ci spotykania się z ludźmi, zrób coś w tym kierunku

Ja tam jestem małą socjopatką, nie odczuwam potrzeby posiadania setek znajomych, ale zmusiłam się w tym roku nieco i załapałam kilka znajomości
A jutro znów towarzyskie wysilanie się
zaczynasz studia jutro?

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Szien - nie smutac sie! Dawaj cynk o spotkaniu w Londku to cie wszystkie porzytulamy przyjacielsko

Marmottko - witaj wsrod nas No i ty tez zamakaronowanaFajni e

Joss - kuruj sie ale mi to wyglada na problemy z migdalkami, mialas moze wycinane czy jeszcze ci sie dyndaja

Amoura - przylacialas to i odlecisz Juz niedlugo!

Dziewczyny, od prawie tygodnia jestem jak w amoku... znalezlismy domek i zlozylismy ofernowte
W tym tygodniu zalatwiamy kredyt i adwokata i juz po prostu nie moge sie doczekac, kiedy to wszystko nabierze formy prawnej i sie wprowadzimy I bede miala ogrodek
Pierwsze co posadzimy to krzew borowki amerykanskiej, bo oboje z IT jestesmy zwariowani na ich punkcie
A jak cos sie rypnie i nie wyjdzie z tym domem to... a pozniej... a pozniej znow
Ale trzeba byc dobrej mysli, wiec juz humor mam "domowy"

Dziewczyny, dzis bylismy z IT na silowni i ja zawsze mam dosc duzego powera po, nawet jesli jestem zmeczona, no a dzis to powera dostalam na przytulanki Hmm, maly problem byl tylko bo po silowni pojechalismy do sklepu i IT przymierzal koszule, no to ja siuuuup do niego i... skonczyloby sie interesujaco, gdyby nie moj zdrowy rozsadek w ostatniej chwili, he he A szkoda, bo TZ byl zaskoczony ale baaardzo pozytywnie
To by bylo jaby sie kolejka do przymierzalni zrobila no i sprzedawczyni by chciala zajrzec czy wszystko ok... Ok by bylo i to jaaaak
Jak wroci mi do domu - bo teraz siedzi w pracy i studiuje do egzaminu - to mu nie daruje...
super, ze znalezliscie domek, przymierzam sie do tego za rok, ale teraz jest trudno dostac kredyt, nie wiem czy sie uda, mam nadzieje, ze wszystko pojdzie gladko
__________________
Mozesz byc kim zechcesz, po prostu stan sie kims kim chcialabys byc...
7sweety7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 17:47   #2291
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez 7sweety7 Pokaż wiadomość

zaczynasz studia jutro?


Tak Tzn. nie ma jeszcze wykładów, ale trzeba dopełnić formalności.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-20, 18:04   #2292
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Szien - nie smutac sie! Dawaj cynk o spotkaniu w Londku to cie wszystkie porzytulamy przyjacielsko

Marmottko - witaj wsrod nas No i ty tez zamakaronowanaFajni e

Joss - kuruj sie ale mi to wyglada na problemy z migdalkami, mialas moze wycinane czy jeszcze ci sie dyndaja

Amoura - przylacialas to i odlecisz Juz niedlugo!

Dziewczyny, od prawie tygodnia jestem jak w amoku... znalezlismy domek i zlozylismy ofernowte
W tym tygodniu zalatwiamy kredyt i adwokata i juz po prostu nie moge sie doczekac, kiedy to wszystko nabierze formy prawnej i sie wprowadzimy I bede miala ogrodek
Pierwsze co posadzimy to krzew borowki amerykanskiej, bo oboje z IT jestesmy zwariowani na ich punkcie
A jak cos sie rypnie i nie wyjdzie z tym domem to... a pozniej... a pozniej znow
Ale trzeba byc dobrej mysli, wiec juz humor mam "domowy"

Dziewczyny, dzis bylismy z IT na silowni i ja zawsze mam dosc duzego powera po, nawet jesli jestem zmeczona, no a dzis to powera dostalam na przytulanki Hmm, maly problem byl tylko bo po silowni pojechalismy do sklepu i IT przymierzal koszule, no to ja siuuuup do niego i... skonczyloby sie interesujaco, gdyby nie moj zdrowy rozsadek w ostatniej chwili, he he A szkoda, bo TZ byl zaskoczony ale baaardzo pozytywnie
To by bylo jaby sie kolejka do przymierzalni zrobila no i sprzedawczyni by chciala zajrzec czy wszystko ok... Ok by bylo i to jaaaak
Jak wroci mi do domu - bo teraz siedzi w pracy i studiuje do egzaminu - to mu nie daruje...
nie wiem, już mi zaczyna powoli mijać choroba a migdałki ciągle mam, lekarze mi zawsze mówią, że mam jakieś dziwne te migdałki i nie wiedzą czy powinnam wycinać czy nie
super, ze znaleźliście domek czekamy na jakieś zdjęcia czy coś tylko nie zamęcz swojego teżeta
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 18:30   #2293
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Dzieki serdeczne dziewczyny za kciuki To taki dom domkowy to to nie jest oczywiscie, mieszkanie dwupoziomowe jak to zazwyczaj w UK bywa ale i tak sie bardzo cieszymy, bo jest spore (3 pokoje+salon+duza kuchnia) jakna nasze terazniejsze potrzeby, no ale patrzymy przyszlosciowo

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Trzymam w takim razie kciuki, żeby się udało z domem. A potem będę zazdrościć Też chcę mieć ogródek
A przytulanek to już zazrdaszczam Teraz niestety z wielkim brzuchem, to musimy się wstrzymywać, żebym nie rodziła za dużo przed czasem. Zresztą teraz to tak jakoś ciało chce, a głowa nie, albo na odwrót
Ciebie Guciu i Kropke i oczywiscie inne wizazanki codziennie czytam na mamausiach listopadowo-grudniowych, wiec sporo wiem o tobie he he
Co do przytulanek... Ja w ciazy nie jestem a czasem mam jak ty - cialo chce a glowa nie i na odwrot
U facetow to jednak mniej pokomplikowane choc nie powiem, ze maja fajniej
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 20:28   #2294
naatalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ateny
Wiadomości: 403
GG do naatalia
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość
i doszłam do wniosku, że czuję się cholernie samotna
że zostawiłam wszystko dla Tż'a i nic, oprócz niego, nie mam
brakuje mi znajomych, już nie mówię o przyjacielach ale o kimś z kim mogłabym pójść na kawę, czy na piwo
nie mam nikogo
no i doła załapałam

to samo mam...jakis czas juz...zaczynam miec bardzo dosc...nic nie wiem...nic mi sie nie chce...nie widze jakiegokolwiek sensu...ku..a...
naatalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 20:31   #2295
Lovely_Girl
Wtajemniczenie
 
Avatar Lovely_Girl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość
a ja popracowałam sobie do 13 a potem położyłam się spać
zasnąć nie mogłam bo Tż oglądał mecz
TV na cały regulator, nawet jak się darłam żeby ściszył to i tak nie słyszał
potem nie jaka Lovely zadzwoniła
i se pomyślałam, dobra czas wstawać, świat nie chcę bym spała
no i tak se siedzę zamulona
i doszłam do wniosku, że czuję się cholernie samotna
że zostawiłam wszystko dla Tż'a i nic, oprócz niego, nie mam
brakuje mi znajomych, już nie mówię o przyjacielach ale o kimś z kim mogłabym pójść na kawę, czy na piwo
nie mam nikogo
no i doła załapałam
Zadzwonila zebys sié odmulila

Ejj nie Ty jedna Nie masz tu nikogo. Chyba czesciej spotkania trzeba robic. Najgorsze jest to ze Ja teraz nawet na TZta czasu nie mam. Kiedys i tak spotykalismy sie zadko ale teraz jest jeszcze gorzej.
Czas zaczac czegos szukac. Nie wiadomo tylko czy starczy nam pieniazków. Dzisiaj sie w koncu z nim widzialam, poszlismy na spacer i do naszej restauracji Potem przypadkowo spotkalismy jego ojca, byl w pubie ze swojá siostrá i jego nowá kobietá Chcial zebysmy weszli, nalegal strasznie wiec weszlismy na chwile, zapoznalam sié z nimi a on w przeciágu jakis 5 minut powiedzial ze przeprasza ale musi to powiedziec ze jestem piékná kobietá
Facet chyba lepsze okulary potrzebuje
__________________
~SZCZÉSLIWA
Lovely_Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 20:35   #2296
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Boję się
Przecież ja nigdy na studiach nie byłam
I znowu będzie przedstawianie się 'powiedz coś o sobie'
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 21:14   #2297
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Boję się
Przecież ja nigdy na studiach nie byłam
I znowu będzie przedstawianie się 'powiedz coś o sobie'
Inteligencja tego pytania zawsze mnie rozbraja, zwłaszcza na rozmowach kwalifikacyjnych . Zawsze wtedy mam ochotę odpowiedzieć, że przecież mają moje CV przed nosem, bo moje prywatne życie powinno pracodawcę guzik obchodzić.

A o studia się nie martw. W końcu jest to najlepszy czs w życiu młodego człowieka
Gdybym nie była zaangażowana rodzinnie, to pewnie wróciłabym jeszcze trochę postudiować
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-20, 23:16   #2298
szien
Wtajemniczenie
 
Avatar szien
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 366
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Nie masz jakichś zainteresowań? W taki sposób łatwiej jest nawiązywać znajomości Na uczelni na pewno są jakieś kluby czy coś w tym stylu.
Jeśli brakuje Ci spotykania się z ludźmi, zrób coś w tym kierunku

Ja tam jestem małą socjopatką, nie odczuwam potrzeby posiadania setek znajomych, ale zmusiłam się w tym roku nieco i załapałam kilka znajomości
A jutro znów towarzyskie wysilanie się
no nie mam żadnych zainteresowań, ani talentów
nie śpiewam, nie stepuję, nie gram na nerwach czy innych instrumentach

też nie mam potrzeby posiadania setki znajomych
ale ja mam 0 znajomych tutaj
nie mówię tu o dziewczynach z Wizażu
po prostu nie znam nikogo z kim mogłabym pójść na zakupy czy na kawę w niedzielne popołudnie

Cytat:
Napisane przez naatalia Pokaż wiadomość
to samo mam...jakis czas juz...zaczynam miec bardzo dosc...nic nie wiem...nic mi sie nie chce...nie widze jakiegokolwiek sensu...ku..a...
mam podobne odczucia
przeraża mnei myśl dalszego takiego życia

Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl Pokaż wiadomość
Zadzwonila zebys sié odmulila
wiedziałaś kiedy zadzwonić

------------------------------------------------------------------

dzięki dziewczyny za zrozumienie

dzisiejszy dzień mnie dobił
Tż oglądał te głupie mecze
a ja nie miałam gdzie się podziać
w takich momentach brakuje mi kogoś do kogo mogłabym zadzwonić, żeby przejśc się na kawę
poleniwić się w jakimś barze
czuję, że mi trochę życie przez palce przecieka
zapisałam się na ten głupi basen aby oprócz pływania móc kogoś poznać i co?
najmłodsza jestem
średnia wieku to 60
normalnie tylko wziąść i się zastrzelić
__________________

I'm so glamorous, I piss glitter!

szien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 09:01   #2299
Eskadia
Rozeznanie
 
Avatar Eskadia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 806
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez marmotta Pokaż wiadomość
witam wszystkie Panie licząc na to, iż mogę się przyłączyć. przyznaje się,że wątku na razie nie przeczytałam, ale już się zabieram.
ja też witam serdecznie w naszym gronie

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość

o nie, nie Shakira
ja nie mogę na nią patrzeć
te jej tańce połamańce, jakieś dziwne wygibasy sprawiają, że od samego patrzenia zaczynają mnie boleć wszystkie mięśnie
tańczy tak jakby ktoś jej suszarkę do wanny rzucił


ha ha, dobrze to skomentowałaś, ale mnie tak nie odrzuca od jej nowego tańca, w sumie jest interesujący, chciała zrobic cos innego, to jej sie udało




Cytat:
Napisane przez Amoura Pokaż wiadomość
Juz jestem na polskiej ziemi.I jestem padnieta, wszystko mnie boli, nic w nocy nie spalam i nie cierpie latac. Jeden samolot mial jakas awarie dzrzwi wiec caly lot mialam wizje ze te dzrwi wyleca i nas wessie, a drugi lot z banda dziecki kilkuletnich ktore caly czas ryczaly i krzyczaly... moja walizka bylaa ostatnia do odbioru...
Ale juz jestem w domku z rodzinka- moja siostra nie odstepuje mnie na krok- nawet szans na dzremke nie mam.
Oczywiscie zmoczylam tz koszulke lzami ale w sumie nie bylo az tak zle- dzieki podejsciu tz. Ogolnie moj wyjazd potraktowal jako cos chwilowego, co sie zdarza i nie robil z tego tragedii. I mnie tym uspokoil. Jak nigdy jestem pewna ze go kocham a on kocha mnie Zazwyczajj mialam jakies watpliwosci- on je rozwial

Eskadia-kupilam Zmierzch- jestem chyba na 80 stronie- czytalam polprzytowna w samolocie- nawet, nawet daje rade Zobaczymy jak sie rozwinie
hej, ja też witam w PLdobrze, że przeżyłaś ten lotnawet niezła pogoda jest, prawda?ale dla Ciebie pewnie już za zimno
Fajnie, że zaczęłaś czytać Zmierzch, ciekawe, czy Ci się spodoba i przeczytasz pozostałe części

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, od prawie tygodnia jestem jak w amoku... znalezlismy domek i zlozylismy ofernowte
W tym tygodniu zalatwiamy kredyt i adwokata i juz po prostu nie moge sie doczekac, kiedy to wszystko nabierze formy prawnej i sie wprowadzimy I bede miala ogrodek
Pierwsze co posadzimy to krzew borowki amerykanskiej, bo oboje z IT jestesmy zwariowani na ich punkcie
A jak cos sie rypnie i nie wyjdzie z tym domem to... a pozniej... a pozniej znow
Ale trzeba byc dobrej mysli, wiec juz humor mam "domowy"

Dziewczyny, dzis bylismy z IT na silowni i ja zawsze mam dosc duzego powera po, nawet jesli jestem zmeczona, no a dzis to powera dostalam na przytulanki Hmm, maly problem byl tylko bo po silowni pojechalismy do sklepu i IT przymierzal koszule, no to ja siuuuup do niego i... skonczyloby sie interesujaco, gdyby nie moj zdrowy rozsadek w ostatniej chwili, he he A szkoda, bo TZ byl zaskoczony ale baaardzo pozytywnie
To by bylo jaby sie kolejka do przymierzalni zrobila no i sprzedawczyni by chciala zajrzec czy wszystko ok... Ok by bylo i to jaaaak
Jak wroci mi do domu - bo teraz siedzi w pracy i studiuje do egzaminu - to mu nie daruje...
ja też gratuluje domku, oby tak dalej

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość
no nie mam żadnych zainteresowań, ani talentów
nie śpiewam, nie stepuję, nie gram na nerwach czy innych instrumentach

też nie mam potrzeby posiadania setki znajomych
ale ja mam 0 znajomych tutaj
nie mówię tu o dziewczynach z Wizażu
po prostu nie znam nikogo z kim mogłabym pójść na zakupy czy na kawę w niedzielne popołudnie



mam podobne odczucia
przeraża mnei myśl dalszego takiego życia



------------------------------------------------------------------

dzięki dziewczyny za zrozumienie

dzisiejszy dzień mnie dobił
Tż oglądał te głupie mecze
a ja nie miałam gdzie się podziać
w takich momentach brakuje mi kogoś do kogo mogłabym zadzwonić, żeby przejśc się na kawę
poleniwić się w jakimś barze
czuję, że mi trochę życie przez palce przecieka
zapisałam się na ten głupi basen aby oprócz pływania móc kogoś poznać i co?
najmłodsza jestem
średnia wieku to 60
normalnie tylko wziąść i się zastrzelić
ja też Cię rozumiem, byłam w podobnej sytuacji, ale potem, gdy znalazłam nową pracę było tam sporo ludzi w moim wieku, więc nie miałam problemu ze znajomymi, ale problemem wtedy był mój teżet, bo nie chciał, zebym wychodziła z nimi, był bardzo zazdrosny
no tak, ale z Tobą jest troche inaczej, bo średnia wieku to 60 lat...
może powinnaś wejść na jakieś fora dla emigrantów, moze tam znajdziesz kogoś fajnego w Twojej okolicy?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Cytat:
Napisane przez 7sweety7 Pokaż wiadomość

Poczytalam co u was, po pierwsze
Eskadia - Wszystkiego Najlepszego, spoznione, ale bardzo szczere.



O kazdy zwiazek trzeba dbac, kiedy ludzie sie przestaja starac to po prostu sie konczy i pozniej trudno wskrzesic emocje i uczucia, u was to oczywiscie bardzo trudne, przez odleglosc, wiec moze musisz zdecydowac czy chcesz o to walczyc i walcz, albo daj sobie spokoj, nie wiem, ciezka sprawa.


dziękuje bardzo Sweety
no tak, trzeba dbać, ale ja już jestem zrezygnowana, nawet nie chciało mi się gadać wczoraj z teżetem przez skype,a za rok, gdy skonczę podyplomówkę będzie jeszcze gorzej...

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

aaa, jeszcze coś, choć pewnie nie wierzycie w takie rzeczy, to jednak ja wierze, że sny czasami coś mówią, znaczą, zwłaszcza, gdy śnią się zmarli.mnie już nikt nie nawiedza w snach, chyba dlatego, że opuściłam się w swojej wierze, ale kiedyś, w ważnych momentach "przychodzili"do mnie w snach babcia z dziadkiem, u których się wychowałam.przychodzili zawsze, gdy działo się coś ważnego a
ostatni raz śnili mi się, gdy byłam na studiach na Słowacji, powiedzieli wtedy, ze muszą zabrać moją mamę... ja wtedy we śnie strasznie płakałam i prosiłam, zeby tego nie robili i obiecali, że w takim razie jeszcze jej nie zabiorą.zadzwoniłam potem do domu i okazało się, że mama była w szpitalu, nikt mnie nie powiadomił, zeby mnie nie martwić ale wszystko skończyło się dobrze.
przez długi czas była cisza, ostatniej nocy śnili się mojej mamie i powiedzieli jej, że pod żadnym pozorem nie ma mnie puścić do portugalii, bo będzie tragedia...będę nieszczęśliwa,bo mój teżet to zły człowiek i że życie szykuje mi niespodziankę, ale mam zostać w polsce...
no co o tym mam myśleć?gdyby to nie byli moi dziadkowie, pewnie nie przejmowałabym się tym snem, ale wiem, ze gdy oni się śnią to sny są takie inne, realistyczne, jakby naprawdę się z nimi rozmawiało.
myślałam też o tym, czy mamie się to nie przyśniło dlatego, że się o mnie martwi, ale ona powiedziała, ze ostatnio w ogóle nie mysli o moim teżecie i się o mnie nie martwi, bo jestem w polsce...
Eskadia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-21, 10:27   #2300
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Może to po prostu jakaś odmiana jabłka

A mój tz jest dość skomplikowany
Rodzina ojca tzta wyemigrowała wiele generacji temu z Niemiec do Chile. Stąd mój tz ma narodowość Niemiecką (ufff... mniej szarpaniny z papierami), ale wychował się w Chile i sercem czuje się chilijczykiem - i ja go takim też traktuję i odbieram.
Jego mama jest Włoszką, a urodził się w Paragwaju gdzie mieszkał do 13 r.ż. skąd musieliśmy organizować akt urodzenia do ślubu
Także nasza córcia będzie wymieszana już kompletnie
No to niezle mieszadelka z was

Cytat:
Napisane przez 7sweety7 Pokaż wiadomość
watek o czarnoskorych jest straszny, jestem na 3ciej stronie, chyba zaraz zaloze o muzulmaninach, ale bedzie jazda
A o Islamie bylo kilka watkow pewnie.. ale nawet nie szukam- nie chce sie zalamywac

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Szien - nie smutac sie! Dawaj cynk o spotkaniu w Londku to cie wszystkie porzytulamy przyjacielsko

Marmottko - witaj wsrod nas No i ty tez zamakaronowanaFajni e

Joss - kuruj sie ale mi to wyglada na problemy z migdalkami, mialas moze wycinane czy jeszcze ci sie dyndaja

Amoura - przylacialas to i odlecisz Juz niedlugo!

Dziewczyny, od prawie tygodnia jestem jak w amoku... znalezlismy domek i zlozylismy ofernowte
W tym tygodniu zalatwiamy kredyt i adwokata i juz po prostu nie moge sie doczekac, kiedy to wszystko nabierze formy prawnej i sie wprowadzimy I bede miala ogrodek
Pierwsze co posadzimy to krzew borowki amerykanskiej, bo oboje z IT jestesmy zwariowani na ich punkcie
A jak cos sie rypnie i nie wyjdzie z tym domem to... a pozniej... a pozniej znow
Ale trzeba byc dobrej mysli, wiec juz humor mam "domowy"

Dziewczyny, dzis bylismy z IT na silowni i ja zawsze mam dosc duzego powera po, nawet jesli jestem zmeczona, no a dzis to powera dostalam na przytulanki Hmm, maly problem byl tylko bo po silowni pojechalismy do sklepu i IT przymierzal koszule, no to ja siuuuup do niego i... skonczyloby sie interesujaco, gdyby nie moj zdrowy rozsadek w ostatniej chwili, he he A szkoda, bo TZ byl zaskoczony ale baaardzo pozytywnie
To by bylo jaby sie kolejka do przymierzalni zrobila no i sprzedawczyni by chciala zajrzec czy wszystko ok... Ok by bylo i to jaaaak
Jak wroci mi do domu - bo teraz siedzi w pracy i studiuje do egzaminu - to mu nie daruje...
Gratuluje

Szien-dzieki za chleb i sol :P a moze na jakis kurs jezykowy sie zapisz? wtedy raczej srednia wieku bedzie nizsza

Wczoraj poprosilam mame o podciecie mi wlosow bo strasznie mi wypadaja. Oczywiscie mama miala swoja wlasna wizje i zamiast wyrownanych do brody wlosow mam kazdy innej dlugosci ale nie jest tak zle.

Siostra zdazyla mi juz pokazac milion swoich zabawe. No i okazalo sie ze ' kum kum' to jej ukochane zwierze i wszedzie musze jej zaby rysowac. Po malu tez ucze sie jej jezyka Teraz mam 30 min przerwy od niej bo mama wziela ja na ogrodek
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 11:50   #2301
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

wrócona z Lądka! boze jak bylo za***iscie. Po raz kolejny Chris nie zawiódł, bylo cudownie. Jay Z tez dał nieźle!! ah szkoda wracac bylo. i bogatsza o dwie pary butów z selfridges :P nawet pogoda sie udała!!!
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 13:05   #2302
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
wrócona z Lądka! boze jak bylo za***iscie. Po raz kolejny Chris nie zawiódł, bylo cudownie. Jay Z tez dał nieźle!! ah szkoda wracac bylo. i bogatsza o dwie pary butów z selfridges :P nawet pogoda sie udała!!!

No to suuuper, zes sie wybawiala ! A jakies fotki beda?

A ja dzis dziewczyny umieram...
Bylam rano na pobraniu krwi i ta pipa pielegniarka tak sie spieszyla z wyjeciem igly, ze mi zahaczyla o drugo zyle Lapa spuchla jak balon, nie moge nia ruszac, mialam nawet mdlosci i bylo mi slabo a jak zadzwonilam po porade to mi kazali tylko zimny oklad przykladac Obysmy kupili ten dom i sie wyniesli z tej okolicy bo do tej przychodni juz wiecej nie pojde na pobranie

Czy przypadkiem nie wiecie jak pieknie usmazyc rybke bez przypalenia jej i zeby byla super mieciutka w srodku? Zawsze mam z tym problemy
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 14:14   #2303
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

fotki juz na FB
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 14:21   #2304
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Czy przypadkiem nie wiecie jak pieknie usmazyc rybke bez przypalenia jej i zeby byla super mieciutka w srodku? Zawsze mam z tym problemy
chodzi ci o filet?? ja zwykle namaczam filet w mleku z przyprawami, potem obtaczam w mace, jajku i bulce i smaze na srednim ogniu... jeszcze nie przypalilam ale ja zawsze jak smaze to na 3 strony
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 14:48   #2305
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość
chodzi ci o filet?? ja zwykle namaczam filet w mleku z przyprawami, potem obtaczam w mace, jajku i bulce i smaze na srednim ogniu... jeszcze nie przypalilam ale ja zawsze jak smaze to na 3 strony

Tak, filet. A czy masz jakies sprawdzone sposoby bez obtaczania? My lubimy tylko z ziołami lub cytrynka smazone na oliwie z oliwek. Hmmm jak teraz sobie mysle, to moze dlatego, ze uzywam oliwy a nie oleju? Oliwa szybciej sie nagrzewa a co za tym idzie przypala. Hmmm
Ach, i bardzo mi przykro z samochodem

Moje drogie, najswiezsza info!
Kredyt bedzie przyznany, adwokat juz znaleziony i zajmie sie naszym kupnem
Jestem przeszczesliwa Jak wszystko bedzie szlo jak teraz to na poczatku listopada przeprowadzka!! Jupppi!!
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 16:06   #2306
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Tak, filet. A czy masz jakies sprawdzone sposoby bez obtaczania? My lubimy tylko z ziołami lub cytrynka smazone na oliwie z oliwek. Hmmm jak teraz sobie mysle, to moze dlatego, ze uzywam oliwy a nie oleju? Oliwa szybciej sie nagrzewa a co za tym idzie przypala. Hmmm
Ach, i bardzo mi przykro z samochodem

Moje drogie, najswiezsza info!
Kredyt bedzie przyznany, adwokat juz znaleziony i zajmie sie naszym kupnem
Jestem przeszczesliwa Jak wszystko bedzie szlo jak teraz to na poczatku listopada przeprowadzka!! Jupppi!!
Wielkie gratki w takim razie

A rybkę kiedyś robiłam na parze
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 16:23   #2307
Milky_quartz
Zadomowienie
 
Avatar Milky_quartz
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Z roznych miejsc:)
Wiadomości: 1 950
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez szien Pokaż wiadomość

dzięki dziewczyny za zrozumienie

dzisiejszy dzień mnie dobił
Tż oglądał te głupie mecze
a ja nie miałam gdzie się podziać
w takich momentach brakuje mi kogoś do kogo mogłabym zadzwonić, żeby przejśc się na kawę
poleniwić się w jakimś barze
czuję, że mi trochę życie przez palce przecieka
zapisałam się na ten głupi basen aby oprócz pływania móc kogoś poznać i co?
najmłodsza jestem
średnia wieku to 60
normalnie tylko wziąść i się zastrzelić
biedna.. a może zapiszesz się na jakiś kurs? Np. językowy? z doświadczenia wiem, że można fajnych ludzi poznać

Cytat:
Napisane przez Eskadia Pokaż wiadomość

aaa, jeszcze coś, choć pewnie nie wierzycie w takie rzeczy, to jednak ja wierze, że sny czasami coś mówią, znaczą, zwłaszcza, gdy śnią się zmarli.mnie już nikt nie nawiedza w snach, chyba dlatego, że opuściłam się w swojej wierze, ale kiedyś, w ważnych momentach "przychodzili"do mnie w snach babcia z dziadkiem, u których się wychowałam.przychodzili zawsze, gdy działo się coś ważnego a
ostatni raz śnili mi się, gdy byłam na studiach na Słowacji, powiedzieli wtedy, ze muszą zabrać moją mamę... ja wtedy we śnie strasznie płakałam i prosiłam, zeby tego nie robili i obiecali, że w takim razie jeszcze jej nie zabiorą.zadzwoniłam potem do domu i okazało się, że mama była w szpitalu, nikt mnie nie powiadomił, zeby mnie nie martwić ale wszystko skończyło się dobrze.
przez długi czas była cisza, ostatniej nocy śnili się mojej mamie i powiedzieli jej, że pod żadnym pozorem nie ma mnie puścić do portugalii, bo będzie tragedia...będę nieszczęśliwa,bo mój teżet to zły człowiek i że życie szykuje mi niespodziankę, ale mam zostać w polsce...
no co o tym mam myśleć?gdyby to nie byli moi dziadkowie, pewnie nie przejmowałabym się tym snem, ale wiem, ze gdy oni się śnią to sny są takie inne, realistyczne, jakby naprawdę się z nimi rozmawiało.
myślałam też o tym, czy mamie się to nie przyśniło dlatego, że się o mnie martwi, ale ona powiedziała, ze ostatnio w ogóle nie mysli o moim teżecie i się o mnie nie martwi, bo jestem w polsce...
Ja nie sugerowałabym się snami. Czasami, faktycznie, jest coś takiego jak ta sytuacja z Twoją mamą, ale w tym przypadku myślę, że mama po prostu się o Ciebie martwi.

Mnie się dość często śnią wypadające zęby i włosy, a nikt mi nie umiera, choć sennik twierdzi że powinno tak być


Jutro jadę do Gdańska bo tam przylatuje mój TŻ jestem taka szczęśliwa i podekscytowana że chyba nie będę mogła spać. Spędzimy razem 10 dni ale to 5 tygodni czekania tak mi się dłużyło, że nie wiem jak zniosę więcej
Za 10 dni pojawię się i powiem jak było Tymcczasem pozdrawiam wszystkie i studentkom życzę miłego rozpoczęcia roku akademickiego
Milky_quartz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 16:49   #2308
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Anessa - gratulacje z domem też bym chciała już mieć swój dom
Eskadia - w takim wypadku chyba bym mamie nie zaufała, myślę ze za bardzo się martwi (jak każda mama)
Milky - miłego czasu spędzonego z teżetem

ehh a ja chyba zrobiłam cos głupiego bo teżet zadzownił do mnie jak byłam w szkole, miałam długą przere i on że ktoś mu rozwalił auto i ze nie wie czy ma zmienić prace czy przyjechać do Polski czy co, bo w tym miesiącu zarobi tylko 600 euro i powiedział , że chce ze mną pogadać.. a ja pomyślałam że on chce w tym momencie kiedy prawie go nie słysze przez tłum ludzi rozmawiać o tych, w sumie ważnych rzeczach.. i poweidziałam że pogadamy wieczorem bla bla bla.. i on to odebrał, że ja zlewam i byłam bardzo niemiła i jak potem zadzowniłam i mu powiedziałam jak byłot to on powiedział, zebym nie udawała że mi jest przykro, bo ja w ogóle nie jestem wrażliwa i że się teraz głupio tłumacze, żeby ratować swój tyłek i w sumie mi sie zrobiło tak przykro przez to co mi powiedział.. ale też przez to, że przez takie niezrozumienie on się źle czuje teraz najgorsze jest, ze nie wiem jakbym go mogła teraz przeprosić
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 18:44   #2309
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Szien, a na uni nie ma klubów zadnych?
Chociazby dla studentow zza granicy?


Pierwszy dzien na uni za mna.. Ludzie w porzadku, ale na horyzoncie problem
Mam 2 Polki (!)w grupie i chyba uwazaja, ze stworzymy ekskluzywna grupe Polek Nie chce miec nalepki 'jednej z 3 Polek', zatem jutro zajme sie rozmowa z kims innym (dopiero pod koniec spotkania przyznalam sie, ze tez z Polski jestem). Nie wiem, czy wiecie o co mi chodzi.
Chce poznac tez innych ludzi.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-21, 20:08   #2310
Margotka_
Zadomowienie
 
Avatar Margotka_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 139
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Ejj ... Szien, mam ten sam problem ... ograniczyłam się ino do znajomych Polek, mam ich aż DWIE, WOW i szczerze powiedziawszy jakby człowiek chciał gdzieś wyjść, do ludzia to dupa!!! ... Cóż niby na kurs językowy chodzę, ale średnia wieku ponad normę mą :P haha ... i każdy ma swoje życie i zabiegany, więc co tu dużo mówić ... cóż mężu mój stwierdził, ze mnie gdzieś wyciągnie i wyciągnął .. na kurs tańca salsy :P szkoda jedynie, że godziny nam nie pasują bo chętnie bym tyłeczkiem z nim pokręciła hahaha ... więc teraz namiętnie szukam innej szkoły ... no ... trzeba w końcu próbować i coś ze sobą zrobić ....
__________________
Where the beauty of nature meets excellence in craft, only perfect things result.Like diamonds.Like us...
27.03.2009
1+1=3 29.02.2016
Margotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:23.