|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2008-05-02, 23:16 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
jego ex
hmm nie wiem od czego zacząć, miesiąc temu poznałam chłopaka który bardzo mi się spodobał, inteligentny, przystojny, dowcipny, ideał nawet zazdrośnie-zaczepnego byłego spławił
spotakaliśmy się zupełnie przypadkiem, wymieniliśmy numerami, potem zadzwonił i tak to się zaczęło kręcić, teraz jesteśmy parą i zaczynam się więcej dowiadywac o nim i jest jedna rzecz której wolałabym nie wiedzieć, kim jest jego ex oraz tego że była dla niego najważniejszą z wszystkich jego poprzednim dziewczyn (tak twierdzą jego znajomi) ale go rzuciła i złamała mu serce (tuz po zeszłorocznych wakacjach), i że po tej sytuacji z żadną nie chciał sie wogóle wiązać, dopiero jak ja się napatoczyłam... ta dziewczyna mieszka w tym samym mieście, miałam nieszczęście ją spotkać kiedyś w klubie jeszcze długo przed tym jak poznałam mojego obecnego chłopaka, i od razu sie ściełyśmy w toalecie co mniej w niej zraziło - jej wyrachowanie, jad to że jest straszną zołzą i mimo że ma chłopaka, nie przeszkadza jej podrywać innych mężczyzn- ni z tego ni z owego siada na kolanach lub kładzie rękę na udzie i sie bezczelnie uśmiecha, przeciez to żart, sama widziałam parę takich akcji nie trawię tej osoby, jej pewności siebie, tego że pewne braki nadrabia bezczelnością i intrygami, zawsze otoczonej wianuszkiem pochlebczyń gdzie się zaczyna problem - zaprosiła mojego ex na imprezę u siebie (ze mną) po tym jak zobaczyła nas razem w centrum handlowym jak szliśmy przytuleni do siebie zmierzyła mnie wzrokiem od góry do dołu i niewinnie zapytała - myślałam że lubisz blondynki??? (ona blondynka, ja jasna cholera jasna brunetka) wtedy jeszcze nie wiedziałam że to TA EX, ta najważniejsza, koszmar się zaczął jak się później przyznał, i skwitował - ale ty rzeczywiście jesteś od niej dużo ładniejsza, była wściekła! teraz uparł się żeby iść na tamtą imprezę, a ja się obawiam że będę tam występowac w roli trofeum, i że cały czas mu na niej zależy, a mnie traktuje jako narzędzie do zwrócenia uwagi swojej byłej nie wiem, może wyolbrzymiam, pomóżcie bo zwariuję!!!! najgorsze ze mamy tak samo na imię |
2008-05-03, 00:51 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jego ex
Skoro facet chce iśc na imprezę razem z Tobą, to nie widzę problemu. Nie ma sensu nakręcać się z góry. Gdyby poszedł tam bez Ciebie - no to byłby powod do niepokoju. Myśle, że powinnas iść razem z nim na te imprezę i pokazać, że jesteście razem. Ale pogadaj z nim wcześniej na temat zachować tamtej dziewczyny - daj mu do zrozumienia, że siadania mu na kolanach nie będziesz tolerować.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-05-03, 08:48 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 956
|
Dot.: jego ex
Wg mnie powinnaś się cieszyć na tę imprezę, bo to świetna okazja, żeby poobserwować zachowanie Twojego chłopaka względem niej. Nie tylko tego widocznego na pierwszy rzut oka, ale także oznak ew. uczuć, których być może nie chce ujawnić; jak np. ukradkowe spojrzenia, dziwnym zbiegiem okoliczności znajdowanie się w niewielkiej odległości od ex, etc.
Zwróć też uwagę, w jaki sposób mówi do Ciebie i o Tobie w obecności innych osób - czy jest to na pokaz, z elementem przechwalania się, czy z autentycznego uczucia. Wyczulona kobieta rzadko się pomyli. Powodzenia i satysfakcjonujących obserwacji!
__________________
Szanuj swoich adresatów. |
2008-05-03, 09:02 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: jego ex
mysle ze na razie nie ma co panikowac, ale na twoim miejscu bacznie bym go obserwowala... jest calkiem prawdopodobne ze cos tam do niej jeszcze czuje, ale dzieki tobie chce zapomniec.... nie wiem czy to dobrze czy nie...
|
2008-05-03, 09:31 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 784
|
Dot.: jego ex
Jeśli nie pójdziesz to dasz jej satysfakcje i świadomość, że się jej boisz. Poczuje się pewnie i na 100% będzie Ci próbowała udowodnić przy każdej okazji, że Twoje obawy są słuszne. Ten typ tak ma.
Jeśli pójdziesz też będzie Ci próbowała udowodnić swoją pozycję, ale będziesz na miejscu i sama będziesz mogła ocenić na ile to jest pokazówka, a na ile Twoje obawy są słuszne. Jak facet ma do niej jakiś sentyment - rzuć w diabły i nie marnuj czasu. Powodzenia I jeszcze coś - jeśli masz być na tej imprezie jako trofeum to wbij się w tę rolę i bądź! Piękna, czarująca, kochana i ZUPELNIE inna od ex, niech on zauważy różnicę |
2008-05-03, 09:40 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: jego ex
Aha też myślę że powinnaś iść Bo będziesz mogła zaobserwować jak się on zachowuje względem jej i na odwrót. Być może zacznie go podrywać i wtedy zobaczysz czy on reaguje na to z radochą czy po prostu ma to gdzieś. Dużo sie dowiesz. A jeśli coś do niej dalej czuje to od razu to wyłapiesz i wtedy myślę że papa.
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
2008-05-03, 10:12 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: jego ex
Cytat:
Powinnaś iść na tę imprezę, to jest świetna okazja, żebyś pokazała KLASĘ, której ex brakuje. Zachowuj się naturalnie, kulturalnie, niech Twój facet zobaczy, jaki ma skarb przy sobie w porównaniu z tamtą dziewczyną. Edytowane przez kilianna Czas edycji: 2008-05-03 o 10:35 |
|
2008-05-03, 11:30 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: jego ex
walcz, Kochana, walcz z mendozą.
na imprezę idź, wesoła, wyluzowana, przytulaśna do swojego, z głową do góry i ripostująca jeśli zajdzie potrzeba, a tamta niech się nawet wygina jak w klubie nocnym; tutaj decyduje tylko facet, albo da się wciągnąć w gierki, albo nie; nigdy za żadną cenę nie pozwalaj się stawiać jako tło za/dla kogoś, jeśli Twój chłopak dojrzał do tego, by być z Tobą, chce nowego związku, zakochał się w Tobie, to tamtą przebolał. Jak to napisała Szymborska chyba, przepraszam starą miłość, że nową uważam za pierwszą. Także, uszy do góry, trochę więcej wiary w siebie i swojego faceta (jeśli wróci do tamtej jak na smyczy, to lepiej, by zrobił to teraz, niż za parę miesięcy, uwierz) a tamta niech się wysila jak jej się tak nudzi. W jury tego konkursu zasiada wyłącznie Twój TZ. A tą najnajnajważniejszą masz być/jesteś tylko i wyłącznie - TY. |
2008-05-03, 11:55 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
|
Dot.: jego ex
dokładnie idź i obserwuj...ja sama bylam na takiej imprezie gdzie bya pewna panna ktorej po prostu nie toleruje...a ktora wrecz (za przeproszeniem) ma kisiel w majtkach na widok mojego chlopaka..i tez czarowala go usmiechami, spojrzeniami i roznymi bezsensownymi gadkami...jak zachowal się moj chlopak? miał ją głęboko...do mnie tez sie przyczepila twierdzac ze "musimy porozmawiac"...wiec ja jej powiedzialam zeby sie zajela soba a nie mna..tzn. może użyłam znacznie bardziej dosadnych słów, ktorych nie przytocze tu ze wzgledu na karne punkty...dziewczynka(bo mlodsza ode mnie i mojego chlopaka o 5 lat) nie dala za wygrane i co jakis czas puszcza mu jeszcze sygnaly na komorke...ale ani ja ani tym bardziej moj chlopak nie zwracamy na to uwagi...
ważne byś Ty się przekonała czy Twoj facet też taki jest...jesli pojdzie grac z ta panna to bedziesz wiedziala ze nie byl wart Ciebie...ze zaslgujesz na kogos znacznie lepszego...na prawdziwego ksiecia.. Mam ogromna nadzieje ze jednak bedzie wzystko dobrze. a jesli chodzi o tego typu panny to sa pewne siebie dopoki ktos nie potraktuje ich jak stara zuzyta koszule..gdy dostanie od zycia po pupie to sie raz dwa zmieni...
__________________
Aparatka od 04/08/2013 "Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever" |
2008-05-03, 12:05 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: jego ex
tak jak ci radza- idz na impreze odpitul się jak wyrachowana kocica. Super cicuhy majikazj, chodz z duma z podniesiona glowa, a wiesz co najgorzej działa na innych.
ignorancja ich, jak cos Ci będzie dogadywac, to sluchaj, sluchaj w sensie,ze patrzysz wtedy na sciane lub kwiatek w doniczce, a jej jakby nie było. Moze masz jakies zdolnosci aktorskie, bo w takiej sytuajci sa bardzo przydatne |
2008-05-03, 12:34 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: jego ex
dziękuję Wam bardzo
macie oczywiście rację - na tą imprezę muszę iść i uważne poobserwować wydaje mi się że to czego się boję to prawda najbardziej wkurzyła mnie jego radocha że jego ex i jej znajomi mnie ZOBACZĄ, nie poznają, ale ZOBACZĄ, i to że ona jest o mnie zazdrosna... Porozmawiałam z nim na temat jej zachowania wobec innych facetów, a on na to że ona zawsze taka była??? dopiero na argument że może ja też powinnam się zacząć tak zachowywac przystopował i się spytał co ma zrobić w takiej sytuacji - został poinstruowany ZEPCHNIJ!!! zobaczymy co z tego wyjdzie... a zdolności aktorskich nie mam niestety żadnych... EDIT - właśnie doczytałam, lemoorka, w takim razie powinnam się chyba znaleźć w palmiarni, bo będę pod niezłym obstrzałem tej zołzy i jej koleżaneczek a tak na marginesie, dlaczego taki typy zawsze chodzą stadami, żeby nie powiedzieć watahami |
2008-05-03, 12:46 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: jego ex
Bo to jak wilki- jeden by zginał, a w kupie mozna szybciej pogryzc
Dasz rade |
2008-05-03, 12:51 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 60
|
Dot.: jego ex
Pozwolisz że Ci cos napiszę.
Ineczka7 napisała ci klarownie co będzie jak pópjdziesz/niepójdziesz z tymże moje zdanie jest takie że nigdzie nie powinnaś iść. Jeżeli "owa ex" należy do kobiet które nie liczą się z innymi ludźmi, "pomiataja" (a takie wrażenie odniosłem z Twojego postu) i kompletnie nie mają poczucia kultury... ba, żeby nie napisać - są nawet hamskie... uważam że z takimi ludźmi się nie wygra . Nie bierz tego jako atak , ale mam wrażenie że się jej obawiasz.., j/w napisałem z kimś takim nie ma sensu się kontaktować ,zapoznawać,nawet oglądać. Olej ją, powiedz facetowi że nie idziecie (!) i on musi to uszanować. On tak samo powinien ją zlewać, a nie pozwalać żeby z uśmiechem na ustach prawiła wam/tobie/jemu takie "komplementy". pzdr. |
2008-05-03, 13:15 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jego ex
Ale idąz tym tokiem rozumowania, to oboje powinni się zamknąć na 4 spusty i nie wychodzić z domu, bo zawsze może się zdarzyć panna, która będzie miała ochotę na jej faceta. Z takimi sytuacjami trzeba umiec sobie radzic w życiu i nie nalezy spuszczać głowy.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-05-03, 13:37 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 60
|
Dot.: jego ex
Moze źle sie wyrazilem, źle mnie zrozumiano.
Chodziło mi o to że skoro dziewczyna obawia się potencjalnej rywalki , niech jeszcze specjalnie nie idzie na "konfrontacje" (bo tak zrozumiałem), tylko niech traktuje (konkretynie tylko ją) jak powietrze, niech zyje swoim zyciem nie myslac ze ktoras inna stanowi dla niej "zagrozenie" (?!) - to jest dla mnie oznaka słabości. Jeżeli sie czegos obawiamy dla pokonania swoich wad nie idziemy na konfrontacje - majac lęk wysokosci, nie leczymy tego skaczac na bungee (chociaz takie metody tez są |
2008-05-03, 13:38 | #16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: jego ex
Cytat:
ale jeśli chodzi o kwestię pójścia to musze się zgodzić z Aggie - jeśli nie pójdę i on też nie pójdzie to naprawdę będzie wyglądało jakbym sie jej bała i wtedy ona w pełni rozkwitnie ta dziewczyna pomiata ludźmi, kiedy się jej na to pozwoli, kiedy wyczuje strach dlatego najlepiej będzie jej stawić czoła, i swoją drogą jest rzeczywiście cholernie o mnie zazdrosna, może być nawet śmiesznie dzisiaj chodziła chyba z pół godziny za mną w bibliotece zeby mi się dobrze przyjrzeć a takie sytuacja się może się również też zdarzyć w przyszłości, ot spodoba się jakiejś dziewczynie, przynajmniej będę wiedziała teraz czy jest wogole facet wart zachodu dodatkowo nie mam prawa powiedzieć mu jak ja nie idę to ty też nie, i szczerze mówiąc mnie by się też nie podobało gdyby ktoś mi tak postawił sytuację ale dziękuję bardzo za komentarz i pozdrawiam serdecznie EDIT: dodałyśmy komentarz w tym samym momencie nie obawiam się jej, obawiam się tego czy jestem wystarczająco ważna dla mojego faceta Edytowane przez Laurany Czas edycji: 2008-05-03 o 19:34 |
|
2008-05-03, 13:52 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: jego ex
oczywiście, że powinnaś iść na tę imprezę!!!
po pierwsze - będziesz mogła, jak pisały już wyżej dziewczyny, poobserwować relacje pomiędzy swoim chłopakiem a jego ex; po drugie - poobserwujesz jego samego; i najważniejsze po trzecie - skoro ta jego ex jest tak paskudną,zarozumiałą, wredną dziewczyną, to jak on mógł się w niej zakochać i być z nią??? powinnaś go poobserwać pod tym kątem??? być może i on nie jest przy bliższym poznaniu zbyt dobrym facetem??? i nie nastawiaj się negatywnie do jego ex; jaka jest to jest; ale jesli to zauważy, może zwyczajnie złośliwie przystawiać się do Twojego chłopaka, zeby utrzeć Ci nosa; no i baw się dobrze - powodzenia kurcze - doczytałam Twoje obawy; czy jesteś dla niego wystarczająco ważna???? albo jesteś najważniejsza i jesteście razem, albo niech idzie szukać dalej!!! wiadomo,że prawdziwe uczucia budzą się powoli, ale skoro jest z Toba, to musisz być najważniejsza!!!
__________________
Idaalia |
2008-05-03, 14:39 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: jego ex
Zgadzam sie z Toba
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
2008-05-03, 15:44 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: jego ex
Laurany idz i baw sie dobrze.
Kilka dni temu miałam podobna sytuacje. Opisze w skrócie: poznałam fajnego chłopaka. Nie jesteśmy razem, ale iskrzy miedzy nami i chyba zaczyna sie rodzic jakieś uczucie. Ostatnio byłam z nim na imprezie, na której była jego ex. Oczywiscie zlustrowała mnie od góry do dołu. Ja udałam, ze jej nie widze i dobrze bawiłam się ze swoim kolegą. Starałam sie zachowywac tak jak gdyby jej tam nie było. Byłam wyluzowana i chciałam, zeby mój kolega dobrze się ze mna czuł. I wiesz co? Udało mi się Zamienilismy o niej kilka zdan na imprezie i tyle. Na koniec, jak wychodziła, podeszła do nas i powiedziała, ze juz idzie (hmm... jaka szkoda ) i..... pocałowała mnie, a później mojego kolege w policzek. Nie wiem po co to zrobiła? Chyba tylko dlatego, zeby zaznaczyć swoją obecność. Troszke to dla mnie dziwne było. I teraz moja rada dla Ciebie. Idz i baw sie dobrze. Pokaż jej i swojemu TŻ, ze jakaś zołza nie jest w stanie popsuć Ci humoru. Obserwuj też swojego TŻ. Musisz byc pewna, że na tą impreze przyszedł z Toba i ma zamiar sie dobrze bawić, a nie po to zeby zaprezentować wszystkim, ze ma kogoś, a swojej byłej podnieść ciśnienie. |
2008-05-03, 17:50 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: jego ex
zawsze się znajdzie taka zołza.
mój mąż kiedy był sam jego była nie interesowała sie jego losem.kiedy spotykal się z kimś pojawiała się z nikąd. kiedy wzięliśmy ślub-nagle sobie przypomniała i dzwoniła. jednak mójT.Z. był twardym i stanowczym.powiedział jej ,żeby się odczepiła i.t.p. potem musieliśmy użyć małego kłamstwa,że rzekomo mojego nr. tel.kom.dostał juz ktoś inny-bo zrezygnował.dała sobie spokój. wszystko zalezy od ciebie.jesli nie zaprosiłby cie tam ze soba-powiedziałabyś,że się wstydzi ciebie.jesli pójdziecie -to chce się toba pochwalić. trudno domyslić sie o co mu chodzi.myślę jednak,`że powinnaś pójśc po to,żeby się przekonać jego reakcji do niej i do ciebie.bedzie to dobry sprawdzian. mój go zdał |
2008-05-03, 19:06 | #21 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: jego ex
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2008-05-03, 19:49 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: jego ex
dziękuję Wam dziewuszki bardzo bardzo, nawet nie wiecie jak bardzo podniosłyście mnie na duchu
być może rzeczywiście trochę przesadzam ale muszę przyznać że poczułam się trochę niepewnie i dopadły mnie wątpliwości, szczególnie po wysłuchaniu opowieści o niej od jego przyjaciół, stwierdzeniach ze jestem jej kompletnym przeciwieństwem, no i tego że on nigdy się nie wiązał z nikim na poważne, dopiero z tamtą... dzisiaj trochę spróbowałam go podbytać o nia jak gadaliśmy przez gg, jak to się stało że byli razem, ale on od razu już wiedział do czego piję, i skwitował to że jescze jestem dużym ślicznym dzieckiemi za to mnie uwielbia(jest starszy ode mnie o 3 miesiące, ja soie wypraszam) ale powiedział że jak nie chcę to możemy nie iść i dowiedział się że KATEGORYCZNIE IDZIEMY bo ja już nie mogę się doczekać momentu w którym zacznę kręcić tyłkiem przed jego ex i jej znajomymi a co tulipanna - mam nadzieję że masz rację, a tak wogóle to jak się cytuje wielokrotnie?? |
2008-05-03, 19:55 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: jego ex
Wiesz co, nie rozumiem tu wlasciwie jednej rzeczy - dlaczego jego przyjaciele Cie uswiadamiaja? Jakie to zyczliwe Poza tym to obserwatorzy. Widzieli to z boku. Z boku wszystko jest piekne, a maz lejacy zone po pysku wyglada na dzentelmena i ideal faceta. Przeciez to Twoj TZ wie, co czul i jak bylo naprawde. A tez niekoniecznie otworzy sie przed Toba calkowicie tak od razu. Przy obecnym moj ex, ktory wydawal mi sie idealem skurczyl sie zalosnie. I po dluzszym czasie zycia w obecnym zwiazku patrze na tamto z zupelnie innej perspektywy. Czlowiek caly czas sie zmienia - pod warunkiem, ze nad soba pracuje. Daj wam czas I gratuluje podejscia - czekam na relacje z imprezy powodzenia!
|
2008-05-03, 20:01 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jego ex
Jak słyszę, co czasem wygadują "przyjaciele", to az mnie szlag trafia. A po jakie licho wpychają sie tam, gdzie nie potrzeba? Może tamta panna jest ich dobra znajomą i próbują stanąć po jej stronie? W każdym razie może właśnie dlatego się z Tobą zwiążał - bo jestes jej kompletnym przeciwieństwem, a tamta mu dojadła...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-05-03, 20:07 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: jego ex
Cytat:
Albo poszla tylko na pol godzinki. Wydaje mi sie, ze taki "afront" bardziej da jej do myslenia i ja wkurzy niz " kręcenie tyłkiem przed jego ex i jej znajomymi"
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
|
2008-05-03, 20:07 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: jego ex
dostałam tutaj tyle wsparcie że teraz to mogę góry przenosić
tulipanna - też się nad tym zastanawiałam, i muszę się przyznać że to nie jest pierwsza sytuacja, gdzie znajomi faceta którego lubię próbują mnie uświadomic, ba, czasami prowadzą swoje własne kampanie być może przeciwko mnie, moze szczęście w oczy kłuje?? albo wydaje im się ze jeśli znają go o wiele dłużej niż ja to mają prawo się wtrącać a swoją drogą ile moi to nabroili poprzednim razem, ale teraz mają przykazane SHUT UP! |
2008-05-03, 20:11 | #27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: jego ex
Cytat:
wiesz co, umowa jest taka, że jak się nam nie spodoba to od razu wychodzimy, nie mam zamaiaru przed nią uciekać, nie jest dla mnie żadną konkurencją, jedyną osobą która może sprawić mi przykrośc jest mój tż w sensie że dowiem się jaki naprawdę jest... pzdr Aggie - nie sądzę zeby mieli ze sobą kontakt, chyba chodzi raczej o to że ona bardziej do nich pasowała niż ja, |
|
2008-05-03, 20:14 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jego ex
To niech się z nia umawiają, jak im tak pasuje Ty chodzisz ze swoim chłopakiem i to jemu masz się podobać, więc olewaj równo takie głupie gadki
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-05-03, 20:16 | #29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: jego ex
Cytat:
Cytat:
Wiesz co, nie ma sie co zastanawiac dlaczego oni to robia. Bo moze wcale nie maja jakiegos powodu. Ludzie maja taka nature - czy jakkolwiek to zwal - ze lubia mieszac. Takich pretekstow, zeby to robic moze byc wiele i moga nic nie znaczyc. Nie powinnas ich sluchac. Twoj chlopak jak do tej pory zachowuje sie swietnie. Skoro umowiliscie sie, ze jesli bedzie zle to wychodzicie...Juz w ogole nie masz o co sie martwic. Sadze, ze wszystko odbedzie sie po Twojej mysli |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:58.