50 twarzy Greya i walentynki

SmialyPrawiczek · 2015-02-12, 22:33

Macie jakieś ciekawe plany w ten dzień?
Idziecie do kina z waszymi TŻ na Greya?

WhySoSerious · 2015-02-12, 22:34

Nie.

Frezja__ · 2015-02-12, 22:48

Nie obchodzę walenia w tynki xD
A Greja nie trawię "brzydal"

bibi1234 · 2015-02-12, 22:48

a po co do kina? w domu jest sznur, kij też się znajdzie

**201702092106** · 2015-02-12, 23:09

Cytat:

Napisane przez SmialyPrawiczek

Macie jakieś ciekawe plany w ten dzień?
Idziecie do kina z waszymi TŻ na Greya?

Ja planuję naukę

Do kina nie chodzę. A walentynek nie obchodzę, bo zakochani mają święto codziennie.

boo tak · 2015-02-12, 23:40

Dzień jak każdy inny. Miłość i uczucia okazuje się codziennie a nie tylko w jeden dzień

Frezja__ · 2015-02-13, 00:22

Cytat:

Napisane przez bibi1234

a po co do kina? w domu jest sznur, kij też się znajdzie

Nie każdy jest mistrzem shibari

martyyn · 2015-02-13, 01:30

My z mężem też nie obchodzimy, nigdy nie obchodziliśmy. Ale coś przemrukiwał dzisiaj o tagliatelle z grzybami <3

**bernikula** · 2015-02-13, 06:53

Nieee, no Walentynki bez Greya w tym roku to Walentynki spalone. Jak można nie pójść na Greya!!!

A tak serio to nigdzie nie idę na żadnego Greya. Nie czytałam, nie oglądam, nie interesuje mnie.

**201712111032** · 2015-02-13, 10:15

Cytat:

Napisane przez bernikula

Nieee, no Walentynki bez Greya w tym roku to Walentynki spalone. Jak można nie pójść na Greya!!!

A tak serio to nigdzie nie idę na żadnego Greya. Nie czytałam, nie oglądam, nie interesuje mnie.

To Ci powiem, że nie czytając Greya straciłaś dokładnie NIC

tragedia.

A w Walentynki mam zamiar zostać obsypana ekskluzywnymi prezentami

**DopplegangerEddarda** · 2015-02-13, 10:36

Cytat:

Napisane przez SmialyPrawiczek

Macie jakieś ciekawe plany w ten dzień?
Idziecie do kina z waszymi TŻ na Greya?

Prędzej obetnę się na zapałkę

martyyn · 2015-02-13, 12:10

Off-top: jestem zażenowana, że jakiś czas temu moją ulubioną półkę z literaturą anglojęzyczną w empiku zamienili na półkę z literaturą greyopodobną. Wszystko na jedno kopyto, tanie opowieści erotyczne, a czasami trzy pokolenia stoją przy niej jednocześnie i wertują ("Nie no, babciu, poczekaj, to jest druga część, tu masz pierwszą").

**97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10** · 2015-02-13, 12:22

Cytat:

Napisane przez martyyn

Off-top: jestem zażenowana, że jakiś czas temu moją ulubioną półkę z literaturą anglojęzyczną w empiku zamienili na półkę z literaturą greyopodobną. Wszystko na jedno kopyto, tanie opowieści erotyczne, a czasami trzy pokolenia stoją przy niej jednocześnie i wertują ("Nie no, babciu, poczekaj, to jest druga część, tu masz pierwszą").

Ja walentynek jakoś szczególnie nie obchodzę, aczkolwiek to fajna okazja żeby coś razem upichcić i spędzić wieczór w jakiś inny sposób. Pewnie pójdziemy też na Sushi

ale to w niedzielę, bo nie mam ochoty się kisić z milionem innych osób. Walentynki tylko w domu, na mieście będzie tłok jakich mało.

**bernikula** · 2015-02-13, 12:30

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;50230009]

Ja walentynek jakoś szczególnie nie obchodzę, aczkolwiek to fajna okazja żeby coś razem upichcić i spędzić wieczór w jakiś inny sposób. Pewnie pójdziemy też na Sushi

ale to w niedzielę, bo nie mam ochoty się kisić z milionem innych osób. Walentynki tylko w domu, na mieście będzie tłok jakich mało.[/QUOTE]
Zjadłabym właśnie teraz w tym momencie

**97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10** · 2015-02-13, 12:47

Cytat:

Napisane przez bernikula

Zjadłabym właśnie teraz w tym momencie

Ja się ostatnio przejadłam tymi z biedronki, a dawno nie byłam w restauracji. Postanowiłam sobie, że to będzie taki prezent na zakończenie sesji

Bananalama · 2015-02-13, 12:50

lepiej sobie włączyć coś konkretniejszego, będzie akcja bez durnego gadania baby-kłody i kolesia-który-myśli-że-jest-seksi-i-tajemniczy

**bernikula** · 2015-02-13, 12:50

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;50230497]Ja się ostatnio przejadłam tymi z biedronki, a dawno nie byłam w restauracji. Postanowiłam sobie, że to będzie taki prezent na zakończenie sesji

[/QUOTE]
Wiadomo, te z restauracji o niebo lepsze

Też ostatnio jadłam lidlowe i biedronkowe

**201607040946** · 2015-02-13, 12:52

Cytat:

Napisane przez Bananalama

lepiej sobie włączyć coś konkretniejszego, będzie akcja bez durnego gadania baby-kłody i kolesia-który-myśli-że-jest-seksi-i-tajemniczy

Masz na mysli porno?

**97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10** · 2015-02-13, 12:52

Cytat:

Napisane przez bernikula

Wiadomo, te z restauracji o niebo lepsze

Też ostatnio jadłam lidlowe i biedronkowe

Najlepsze ze sklepowych jak dotąd jadłam z Auchan. Mają tam takie świetne, wielkie zestawy za 50 zł. Tylko najbliższy zbyt daleko żeby bez auta się opłacało jechać ;/

WhySoSerious · 2015-02-13, 12:55

Ja zazwyczaj kupuję w PiP, o wiele lepsze niż lidlowe, prawie jak restauracyjne (no dobra, prawie robi wielką różnicę, ale i tak dobre).

**201606010921** · 2015-02-13, 13:54

Cytat:

Napisane przez WhySoSerious

Ja zazwyczaj kupuję w PiP, o wiele lepsze niż lidlowe, prawie jak restauracyjne (no dobra, prawie robi wielką różnicę, ale i tak dobre).

Ja też tam zawsze kupuję i moim zdaniem są super. Ale smaka sobie narobiłam czytając ten wątek

BadLife · 2015-02-13, 14:00

Jak dla mnie ten film zapowiada się tragicznie :P Może obejrzę kiedyś w domu - z czystej ciekawości. Książkę czytałam tylko pierwszą. Do połowy nawet spoko...później - tragedia.

Co do Walentynek...obchodzimy dzień wcześniej i idziemy na kolację, a później koncert kolegi

**201712111032** · 2015-02-13, 14:27

Cytat:

Napisane przez kaguya

Masz na mysli porno?

Haha, dobre

mushroomhunter · 2015-02-13, 14:30

Walentynek nie obchodzę. Na Graya nie idę, szanujmy się.

Aaaale w niedzielę idę na pingwiny, liczy się

?

martyyn · 2015-02-13, 15:21

Omnom, sushi <3 byliśmy tydzień temu, więc jutro nam już nie przysługuje

Bananalama · 2015-02-13, 16:45

Cytat:

Napisane przez kaguya

Masz na mysli porno?

no, niestety wolałabym porno od tego filmu

**DopplegangerEddarda** · 2015-02-13, 17:16

Ja znajdę pełno filmów od których wolę porno

gimmemo · 2015-02-13, 17:33

Zaliczyłam dziś Greya sama, książki nie czytałam, ale ludzie na sali tak hejtowali i tak śmiechali, że chyba niezbyt udana ekranizacja. W moim odczuciu połączenie Zmierzchu (mimika głównej aktorki ograniczona jak u Belli), typowe amerykańskiego gniota romantycznego i pornosa. Ani jedno, ani drugie, ani trzecie. Na początku film był znośny, nawet się wkręciłam, potem wszystko było bardziej i bardziej durne. Najgorętsza premiera roku - ta. Bardziej "erotyczne" filmy gościły już na ekranach kin xd
W walentynki ostatki chyba większość par planuje :yes:

Bananalama · 2015-02-13, 18:22

Cytat:

Napisane przez DopplegangerEddarda

Ja znajdę pełno filmów od których wolę porno

a to swoją drogą

margitta · 2015-02-13, 20:55

Oh no, nie idę, ktoś mógłby mnie rozpoznać i co wtedy?

2015-02-12, 22:33	#1
SmialyPrawiczek Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 193	50 twarzy Greya i walentynki Macie jakieś ciekawe plany w ten dzień? Idziecie do kina z waszymi TŻ na Greya?

2015-02-12, 22:34	#2
WhySoSerious multitasking ninja Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Arrakis Wiadomości: 1 405	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Nie. __________________ If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.

2015-02-12, 22:48	#3
Frezja__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: z ogródka Wiadomości: 4 468	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Nie obchodzę walenia w tynki xD A Greja nie trawię "brzydal"

2015-02-12, 22:48	#4
bibi1234 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 1 634	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki a po co do kina? w domu jest sznur, kij też się znajdzie

2015-02-12, 23:40	#6
boo tak Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 105	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Dzień jak każdy inny. Miłość i uczucia okazuje się codziennie a nie tylko w jeden dzień

2015-02-13, 01:30	#8
martyyn Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 317	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki My z mężem też nie obchodzimy, nigdy nie obchodziliśmy. Ale coś przemrukiwał dzisiaj o tagliatelle z grzybami <3 __________________ Żona jednego małża. Pani tłumacz na swoim. Kierowca in progress

2015-02-13, 06:53	#9
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 371	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Nieee, no Walentynki bez Greya w tym roku to Walentynki spalone. Jak można nie pójść na Greya!!! A tak serio to nigdzie nie idę na żadnego Greya. Nie czytałam, nie oglądam, nie interesuje mnie. __________________ Insta

2015-02-13, 12:10	#12
martyyn Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 317	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Off-top: jestem zażenowana, że jakiś czas temu moją ulubioną półkę z literaturą anglojęzyczną w empiku zamienili na półkę z literaturą greyopodobną. Wszystko na jedno kopyto, tanie opowieści erotyczne, a czasami trzy pokolenia stoją przy niej jednocześnie i wertują ("Nie no, babciu, poczekaj, to jest druga część, tu masz pierwszą"). __________________ Żona jednego małża. Pani tłumacz na swoim. Kierowca in progress

2015-02-13, 12:30	#14
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 371	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki [1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;50230009] Ja walentynek jakoś szczególnie nie obchodzę, aczkolwiek to fajna okazja żeby coś razem upichcić i spędzić wieczór w jakiś inny sposób. Pewnie pójdziemy też na Sushi ale to w niedzielę, bo nie mam ochoty się kisić z milionem innych osób. Walentynki tylko w domu, na mieście będzie tłok jakich mało.[/QUOTE] Zjadłabym właśnie teraz w tym momencie __________________ Insta

2015-02-13, 12:50	#16
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 580	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki lepiej sobie włączyć coś konkretniejszego, będzie akcja bez durnego gadania baby-kłody i kolesia-który-myśli-że-jest-seksi-i-tajemniczy __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2015-02-13, 12:55	#20
WhySoSerious multitasking ninja Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Arrakis Wiadomości: 1 405	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Ja zazwyczaj kupuję w PiP, o wiele lepsze niż lidlowe, prawie jak restauracyjne (no dobra, prawie robi wielką różnicę, ale i tak dobre). __________________ If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.

2015-02-13, 14:00	#22
BadLife Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 684	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Jak dla mnie ten film zapowiada się tragicznie :P Może obejrzę kiedyś w domu - z czystej ciekawości. Książkę czytałam tylko pierwszą. Do połowy nawet spoko...później - tragedia. Co do Walentynek...obchodzimy dzień wcześniej i idziemy na kolację, a później koncert kolegi

2015-02-13, 14:30	#24
mushroomhunter Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 1 178	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Walentynek nie obchodzę. Na Graya nie idę, szanujmy się. Aaaale w niedzielę idę na pingwiny, liczy się ?

2015-02-13, 15:21	#25
martyyn Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 317	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Omnom, sushi <3 byliśmy tydzień temu, więc jutro nam już nie przysługuje __________________ Żona jednego małża. Pani tłumacz na swoim. Kierowca in progress

2015-02-13, 17:16	#27
DopplegangerEddarda BAN stały Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 5 762	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Ja znajdę pełno filmów od których wolę porno

2015-02-13, 17:33	#28
gimmemo Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 6	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Zaliczyłam dziś Greya sama, książki nie czytałam, ale ludzie na sali tak hejtowali i tak śmiechali, że chyba niezbyt udana ekranizacja. W moim odczuciu połączenie Zmierzchu (mimika głównej aktorki ograniczona jak u Belli), typowe amerykańskiego gniota romantycznego i pornosa. Ani jedno, ani drugie, ani trzecie. Na początku film był znośny, nawet się wkręciłam, potem wszystko było bardziej i bardziej durne. Najgorętsza premiera roku - ta. Bardziej "erotyczne" filmy gościły już na ekranach kin xd W walentynki ostatki chyba większość par planuje :yes:

2015-02-13, 20:55	#30
margitta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 482	Dot.: 50 twarzy Greya i walentynki Oh no, nie idę, ktoś mógłby mnie rozpoznać i co wtedy? __________________ Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)