Clinique Reperirwear Lift

[Helena]

Mam do oddania krem Clinique Repairwear Lift na noc (nowy, bez pudelka) i na dzień z filtrem SPF 15, z któergo zostaa mniej więcej połowa.
Nie jestem w stanie wytrzymać tego zapachu, z którego słynie ten krem. Krem jest OK, działa tak, jak producent obiecuje (ten na dzień), niestety ja się poddaję przed tym aromatem. Już nie mogę.
Zauważyłam, że krem na noc pachnie nieco przyjemniej
Tylko na jakieś pachnidła, ew. mascarę Clinique High Impact

[Jaspersen]

ja bym była chętna zwłaszcza na wersję na noc
zajrzyj do mnie, proszę
poza wątkiem mam jeszcze Scherrer 2 z wymiany

[ennkaa]

ja jestem chętna na wersję na noc

[viki79]

moze cos u mnie za

Clinique Repairwear Lift na noc

?

[hathayoga]

I ja po krem na noc. Zapraszam

[Helena]

Napisane przez hathayoga

I ja po krem na noc. Zapraszam

czy She Wood jeszcze aktualne? I oryginalne na 100%?
Chętnie się wymienię

[hathayoga]

Napisane przez Helena

czy She Wood jeszcze aktualne? I oryginalne na 100%?
Chętnie się wymienię

Oryginalne i aktualne, ale daj mi proszę trochę czasu do zastanowienia, dobrze? Przemyślę sprawę (kupiłam niedawno krem i to bardziej kwestia "czy zużyję wszystko, nim skończy się data ważności" ... ewentualnie wzięłabym dla mamy).

ps. do jakiego rodzaju cery jest to wersja?

[Helena]

Krem jest do cery suchej/mieszanej dry/combination.
Z ciekawości - jakiego kremu używasz? Bo ja ciągle nie mogę trafić, jak już ten na dzień lift był OK, to znowu śmierdział. Po wielu mnie wysypuje, nawet aptecznych. Porażka :-(

[hathayoga]

Napisane przez Helena

Krem jest do cery suchej/mieszanej dry/combination.
Z ciekawości - jakiego kremu używasz? Bo ja ciągle nie mogę trafić, jak już ten na dzień lift był OK, to znowu śmierdział. Po wielu mnie wysypuje, nawet aptecznych. Porażka :-(

Helenko, ja bym się na ten krem od Ciebie zdecydowała. Data ważności jeszcze hen hen? Sprezentowałabym mamie na święta.
Wiesz, u mnie też strasznie dużo kremów powoduje wysyp. Jednym ze składników zabójców dla mojej cery są trójglicerydy i do nich nawet nie podchodzę. Kiedyś często kupowałam Nuxe, ale od jakiegoś czasu nawet Nuxe nie daje rady. Koniec końców postawiłam na coś lekkiego (aj tam, zmarszczki piękna rzecz ) - Clinique DDML i dodatkowo na noc krem irysowy Weledy. Nie zdaje to do końca egzaminu, ale... Szukam ideału

[Helena]

Lepiej nie dawaj kremu mamie na prezent, moja córeczka dłubała paznokciem w naklejce na spodzie, więc pięknie to nie wygląda, poza tym krem nie ma pudełka, więc raczej na użytek własny. Mama to mama, matka jest tylko jedna ja zawsze pilniuję, żeby też opakowanie było extra.
A Nuxe bardzo mnie uczula, nie wiem, coś z tą firmą nie tak :-( a po DDML jestem cała w białych twardych krostkach.

[hathayoga]

Napisane przez Helena

Lepiej nie dawaj kremu mamie na prezent, moja córeczka dłubała paznokciem w naklejce na spodzie, więc pięknie to nie wygląda, poza tym krem nie ma pudełka, więc raczej na użytek własny. Mama to mama, matka jest tylko jedna ja zawsze pilniuję, żeby też opakowanie było extra.
A Nuxe bardzo mnie uczula, nie wiem, coś z tą firmą nie tak :-( a po DDML jestem cała w białych twardych krostkach.

oj biedaku...

Przepraszam za tempo moich odpowiedzi, pamiętam cały czas o naszej rozmowie, żeby nie było Jeśli nadal jesteś chętna na wymianę, zapraszam na PW.