Macie tatuaż?

[28nana]

moja Mama bardzo lubi mój tatuaż...przyznała się nawet że sama chętnie by sobie zrobiła ale " starej babie nie wypada"
Cóż szkoda że tak myśli - ale może uda się ją naprostować ;-)

ja mam wyznaczony termin na listopad ( pierwszy wolny poza tym wolę robić tatoo jesienią ) na ' rozbudowę' dotychczasowego wzoru.

[siulka]

Moja mama zrobiła sobie tatuaż przede mną - na 40ste urodziny byłam z nią - motyla na łopatce. A potem kiedy ja poprawiałam stopę - ona dorobiła sobie jeszcze tam drugiego i takiego fifroka wokół nich

[201612291251]

Napisane przez siulka

Moja mama zrobiła sobie tatuaż przede mną - na 40ste urodziny byłam z nią - motyla na łopatce. A potem kiedy ja poprawiałam stopę - ona dorobiła sobie jeszcze tam drugiego i takiego fifroka wokół nich

jest jeszcze jeden tatuazowy watek
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post26283744

a ja wlasnie goje moj nowy tatuaz, a nastepny termin na tattoo mam dopiero na wrzesnia i pomyslec, ze sama na wrzesien dopiero chcialam, a teraz nie bede mogla sie doczekac
Siulka fajna masz mame

[Brook]

"Apres moi le deluge"- co oznacza?

[siulka]

Napisane przez Brook

"Apres moi le deluge"- co oznacza?

w znaczeniu dosłownym "Po mnie, nadejdzie powódź" są to słowa Ludwika XV lub Madame de Pompadour, ale nie tłumaczy się tego dosłownie, raczej ma dwie interpretacje "cokolwiek się stanie po moim odejściu, nie ma dla mnie znaczenia", albo "kiedy odejdę, nastąpi katastrofa", jest to też fragment mojej ulubionej piosenki Reginy Spektor "Apres moi"


i właściwie najbardziej jej interpretacja mi odpowiada w tekście :
I must go on standing
You can't break that which isn't yours
I must go on standing
I'm not my own, it's not my choice

Be afraid of the lame, they'll inherit your legs
Be afraid of the old, they'll inherit your souls
Be afraid of the cold, they'll inherit your blood
Après moi, le deluge, after me comes the flood

I must go on standing
You can't break that which isn't yours
I must go on standing
I'm not my own, it's not my choice

Be afraid of the lame, they'll inherit your legs
Be afraid of the old, they'll inherit your souls
Be afraid of the cold, they'll inherit your blood
Après moi le deluge, after me comes the flood

Fevrale dostat chernil i plakat
Pisat O Fevrale navsnryd
Poka grohochushaya slyakot
Vesnoyu charnoyu gorit

Be afraid of the lame, they'll inherit your legs
Be afraid of the old, they'll inherit your souls
Be afraid of the cold, they'll inherit your blood
Après moi le deluge, after me comes the flood

I must go on standing
You can't break that which isn't yours
I must go on standing
I'm not my own, It's not my choice

I must go on stan-stan-ding-ding
You can't, can't break that, that
Which isn't, isn't yours, yours
I'm not, not my own, own
It's not, not my choice, choice

Ogólnie cytat czerpie z tradycji klasycystycznej i z Lukrecjusza "scilicet haud nobis quicquam, qui non erimus tum, accidere omnino poterit sensumque movere, non si terra mari miscebitur et mare caelo " - czyli - "Certainly then, when we do not exist, nothing at all will be able to happen to us nor excite our senses, not even if the earth mixes with the sea, and the sea with the heavens." - i ta interpretacja jest mi najbliższa ideowo.

[Brook]

dzieki za wyjasnienie

[Rodzynka1989]

Ja się wreszcie też dorobiłam tatuażu
Mam idącego kotka. Umiejscowionego na brzuchu, tak na wysokości ponad spodniami. Idzie on od strony pleców w kierunku brzucha. A za nim są 4 odciski łapek.

[withi_as]

O , genialne miejsce - sama w maju będę miała mój drugi na bioderku
I prosimy o zdjęcie kociaka. Po opisie wydaje mi się że to musi być cudo jakieś ; )

[Dagusiac]

Napisane przez 28nana

moja Mama bardzo lubi mój tatuaż...przyznała się nawet że sama chętnie by sobie zrobiła ale " starej babie nie wypada"
Cóż szkoda że tak myśli - ale może uda się ją naprostować ;-)

ja mam wyznaczony termin na listopad ( pierwszy wolny poza tym wolę robić tatoo jesienią ) na ' rozbudowę' dotychczasowego wzoru.

No jakbym moją słyszała Moja mama uwielbia mój tatuaż, bo też zawsze chciała mieć motyla, ale jak mówi "za stara jest".

[HotterThanFire]

masz foto?

Napisane przez Rodzynka1989

Ja się wreszcie też dorobiłam tatuażu
Mam idącego kotka. Umiejscowionego na brzuchu, tak na wysokości ponad spodniami. Idzie on od strony pleców w kierunku brzucha. A za nim są 4 odciski łapek.

[madzius90]

Napisane przez Rodzynka1989

Ja się wreszcie też dorobiłam tatuażu
Mam idącego kotka. Umiejscowionego na brzuchu, tak na wysokości ponad spodniami. Idzie on od strony pleców w kierunku brzucha. A za nim są 4 odciski łapek.

Foto

Moi rodzice też mieli przez pewien czas pomysł, żeby zrobić sobie tatuaż, ale w ostateczności nie zdecydowali się

[Rodzynka1989]

Napisane przez withi_as

O , genialne miejsce - sama w maju będę miała mój drugi na bioderku
I prosimy o zdjęcie kociaka. Po opisie wydaje mi się że to musi być cudo jakieś ; )

eee tam, żadne cudo

Napisane przez HotterThanFire

masz foto?

Napisane przez madzius90

Foto

Moi rodzice też mieli przez pewien czas pomysł, żeby zrobić sobie tatuaż, ale w ostateczności nie zdecydowali się

Poproszę Tż, żeby mi zrobił foto, bo jak sama się naginam, to kociak się "przekrzywia"

[Maalwa56]

Ja nie mam , ale bardzo podobają mi się tribale lub ewentualnie jakiś mały napis

[Nightmare666]

Ja mam zamiar zrobić sobie 2 tatuaż tym razem na stopie. Będzie to napis: Ei elämästä selviä hengissä... tylko czekać na dłuższy urlop

[Albertyna]

Napisane przez Rodzynka1989

Ja się wreszcie też dorobiłam tatuażu
Mam idącego kotka. Umiejscowionego na brzuchu, tak na wysokości ponad spodniami. Idzie on od strony pleców w kierunku brzucha. A za nim są 4 odciski łapek.

Poka kotka, poka!

[wizaz18]

Napisane przez Rodzynka1989

Ja się wreszcie też dorobiłam tatuażu
Mam idącego kotka. Umiejscowionego na brzuchu, tak na wysokości ponad spodniami. Idzie on od strony pleców w kierunku brzucha. A za nim są 4 odciski łapek.

Opis Twojego kociątka wydaje się interesujący, wrzucenie fotki byłoby całkiem na miejscu Lubię oglądać ciekawe wizje, jak i gotowe tattoo zwłaszcza w damskim wykonaniu, niektóre potrafią zainspirować.
Mój tatuaż powstał na koniec marca,
jest to przeróbka tatuażu Lady Gagi. Jest zmieniony w taki sposób, że stał się dla mnie wyjątkowy, jeszcze przed faktem uwiecznienia go na ciele Są to róże ułożone w bukiet, na wewnętrznej stronie bicepsu. Tatuator się naprawdę postarał, wyszło przepiękne arcydzieło...Zadowolona z decyzji

[Diva1]

Napisane przez wizaz18

Mój tatuaż powstał na koniec marca,
jest to przeróbka tatuażu Lady Gagi. Jest zmieniony w taki sposób, że stał się dla mnie wyjątkowy, jeszcze przed faktem uwiecznienia go na ciele Są to róże ułożone w bukiet, na wewnętrznej stronie bicepsu. Tatuator się naprawdę postarał, wyszło przepiękne arcydzieło...Zadowolona z decyzji

Ty też poka go

[natalor]

nie lubię tatuaży,nie podobają mi się . Dla mnie to głupota zrobić go w wieku 20 lat. Jak to będzie na starość wyglądać przy pomarszczonej skórze ? Tatuażom mówię

[Fela Von Helvete]

Napisane przez natalor

nie lubię tatuaży,nie podobają mi się . Dla mnie to głupota zrobić go w wieku 20 lat. Jak to będzie na starość wyglądać przy pomarszczonej skórze ? Tatuażom mówię

Wbrew pozorom całkiem nieźle

[miss venflon]

kolorowo

[33owieczka]

Jak to będzie na starość wyglądać przy pomarszczonej skórze ? Tatuażom mówię

Coż... sadze, że pomarszczona skóra z tatuażem wygląda ciekawiej, bo choć kolorowo

[julianna-p]

Napisane przez natalor

nie lubię tatuaży,nie podobają mi się . Dla mnie to głupota zrobić go w wieku 20 lat. Jak to będzie na starość wyglądać przy pomarszczonej skórze ? Tatuażom mówię

ciekawi mnie dlaczego tylu dwudziestolatkow tak sie szykuje na ta starosc zamiast cieszyc sie mlodoscia..

[Nightmare666]

Napisane przez natalor

nie lubię tatuaży,nie podobają mi się . Dla mnie to głupota zrobić go w wieku 20 lat. Jak to będzie na starość wyglądać przy pomarszczonej skórze ? Tatuażom mówię

Wg. mnie powinno żyć się chwilą i realizować swoje marzenia. Nie wiadomo, czy za miesiąc, dzień, rok czy 50 lat nie umrę i wtedy nie zrobię czegoś co zawsze chciałam. Apropo tatuażu i starości to (wg. mnie) lepiej czegoś żałować że się zrobiło niż że nie i potem pluć sobie w brodę. Życie jest jedno i powinno się wykorzystać w taki sposób, że pod koniec można było sobie przyznać, że zrobiłąm coś co chciałam. Przeraża mnie myśl, że za 50 lat obudzę się i stwierdzę, że nie zrobiłąm czegoś o czym zawsze marzyłam. Takie jest moje zdanie.

[Diva1]

Napisane przez julianna-p

ciekawi mnie dlaczego tylu dwudziestolatkow tak sie szykuje na ta starosc zamiast cieszyc sie mlodoscia..

wyjęłaś mi te słowa z ust

[withi_as]

Napisane przez natalor

nie lubię tatuaży,nie podobają mi się . Dla mnie to głupota zrobić go w wieku 20 lat. Jak to będzie na starość wyglądać przy pomarszczonej skórze ? Tatuażom mówię

W wieku 90 lat moja skóra będzie tak brzydka, i jak to ujęłaś - pomarszczona, że szczerze to będzie mi zwisać czy tam coś jest czy też nie.

Nienawidzę myślenia tego typu, apropos tatuaży. Jakbym miała się codziennie zastanawiać co ja będę robić za 70 lat, to bym z domu się nie ruszała, bojąc się że samochód wjedzie na chodnik i mnie przejedzie ... Absurd.

Ok, mogą Ci się nie podobać i ja to szanuję. Ale życie jest zbyt krótkie żeby nie spełniać swoich marzeń i czekać na jakże wyczekiwaną i cudowną starość. Jedni robią to - inni tamto. Jeżeli 20latka robi sobie serce na pośladku, to fakt, moze to wzbudzać kontrowersje. Jeżeli tatuaż jest przemyślany i naprawdę coś dla Ciebie znaczy, a nie chwilową miłość do 'pana z baru' przypieczętowaną na tyłku - nie mam nic przeciwko

[Belldandy1]

Dziewczyny możecie polecić mi jakieś dobre studio na Podlasiu? Bo już od dawna chcę zrobić sobie tatuaż, ale ciągle się waham u kogo mam go zrobić tak żebym była zadowolona

[himym]

Ja mam na nadgarstku 3 gwiazdki od najmniejszej do największej.

[Nightmare666]

Napisane przez withi_as

W wieku 90 lat moja skóra będzie tak brzydka, i jak to ujęłaś - pomarszczona, że szczerze to będzie mi zwisać czy tam coś jest czy też nie.

Nienawidzę myślenia tego typu, apropos tatuaży. Jakbym miała się codziennie zastanawiać co ja będę robić za 70 lat, to bym z domu się nie ruszała, bojąc się że samochód wjedzie na chodnik i mnie przejedzie ... Absurd.

Ok, mogą Ci się nie podobać i ja to szanuję. Ale życie jest zbyt krótkie żeby nie spełniać swoich marzeń i czekać na jakże wyczekiwaną i cudowną starość. Jedni robią to - inni tamto. Jeżeli 20latka robi sobie serce na pośladku, to fakt, moze to wzbudzać kontrowersje. Jeżeli tatuaż jest przemyślany i naprawdę coś dla Ciebie znaczy, a nie chwilową miłość do 'pana z baru' przypieczętowaną na tyłku - nie mam nic przeciwko

Święta Racja!

[Rodzynka1989]

No dobra, powyginałam się i sama porobiłam sobie fotki. Kotek jest przez to ponaciągany, ale ogólnie widać mniej więcej jak wygląda.

Dwie pierwsze fotki przed poprawką, dwie kolejne po poprawce.

[Nightmare666]

Napisane przez Rodzynka1989

No dobra, powyginałam się i sama porobiłam sobie fotki. Kotek jest przez to ponaciągany, ale ogólnie widać mniej więcej jak wygląda.

Dwie pierwsze fotki przed poprawką, dwie kolejne po poprawce.