|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2009-11-07, 19:10 | #2701 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Dobry wieczór
Chyba znowu zacznę wklejać tu moje jadłospisy, bo wtedy jakoś tak bardzo się pilnuję. I oczywiście uwagi mile widziane- może mi pomogą, bo coś waga nie chce spadać. Pewnie byłoby lepiej, gdybym zaczęła ćwiczyć, ale blisko domu nie mam fajnego klubu fitness ani pływalni, a średnio mi się chce w taką pogodę marznąć na przystankach autobusowych (a TŻ nie chce mi dawać kluczyków do swojego autka) (coś widzę, że tylko szukam wymówki). No, może jakoś chociaż w domu znowu wskoczę na stepper albo będę ćwiczyćz gumką pilatesową. Tak czy inaczej czekam na uwagi. Dzisiaj posiłki niby SB, ale za rzadko (pół dnia biegaliśmy po sklepach- kupiłam fajną dżinsową spódniczkę- chyba z zaniżoną rozmiarówką, bo zmieściłam się w 36). A więc: 9.00 2 kromki razowca z serem żółtym i papryką, kostka twarogu ze słodzikiem 15.00 łosoś duszony z brokułami, koktajl jagodowy 18.00 soczek owocowy, zupa-krem (soczewica, brukselka, papryka), 1,5 kabanosa drobiowego 20.30 klopsiki w ogórkach, 1/2 papryki |
2009-11-07, 21:18 | #2702 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
hmmm....dziś był dzień zupełnie niedietowy,że aż wstyd....no,ale jutro może będzie lepiej,choć znając zawartość lodówki-nie...
dobranoc
__________________
|
2009-11-07, 21:53 | #2703 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
witajcie pierwszy dzien na plazy za mna. nie doskonaly ale staralam sie jak moglam bo w domu sa przeciw
Śniadanie: 2 jajka na miekko z lyzeczka majonezu Obiad: zupa ogorkowa Przekąska: 100g chudego twarogu z cunamonem i orzechami wloskimi(15 sztuk) Kolacja: mozzarella z pomidorem z łyzeczka oliwy z oliwek i pieprzem |
2009-11-07, 22:41 | #2704 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
teliku jeżeli można to ja również chciałabym zobaczyć zdjęcia
ja też chcę sylvi_86 chyba sie do Was dolacze moge?..sprobuje zaczac od jutra witaj i powadzenia życzę beoneself O rany, Effa! Gratuluję Ci, szczerze gratuluję!!! ja również przyłączam się do gratulacji to ważne żeby mieć pracę którą się lubi i w której się człowiek spełnia. Ja ostatnio stwierdzam że chyba za długo już robię to samo i czasami mi się nie chcę. Oczywiście chciałabym Ci również pogratulować roku na SB i zgubionych kilogramów. Sukcesy innych są świetną motywacją Wczoraj udało mi się poćwiczyć oczywiście z dzieciakami, które raczej przeszkadzały niż pomagały ale taki ich urok. Jedzeniowo raczej ok chociaż strasznie mnie ciągnie do słodyczy, ale na szczęście istnieją desery I fazowe.
__________________
SB od 14.06.2009 I faza 68 ----65 II faza ............ aż do skutku Bez dymka od 18.06.2009 68 ---65----58 Edytowane przez polapp Czas edycji: 2009-11-07 o 22:43 |
2009-11-08, 10:14 | #2705 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
ech pisałam pisałam i niechcąco skasowałam
wiec w skrócie Papraczku czyli pod koniec miesiaca obejmujesz znowu noca zmianę na wizazu? na swieta zostajesz pewnie u meza co? Ila dxieki za komplement, aTy co sie kobieto gdzies ukrywasz. Napisz cos wiecej jak w pracy i jak dieta Ewus to Ci stracha napedzili z tym lekarzem. acha musze Ci to napisac dzis czuje do Ciebie respekt normalnie. miałam na noc 2 rozbójników(3l i6l.) i mam zwane twoim jezykiem KONGO. jak ty to ogarniasz z 2 dzieciakow. a z dieta to wogole klapa, bo człowiek nic nie zdazy zjesc tylko cos podgryza.w ykonczona po kapaniu , ubieraniu, karmieniu do kalacji dołozylam biala kromke chleba. wiec nie wiem czy ja dam rade miec dzici!!! aha a co do forum to mysle ze to pomaga, wyspowiadac sie, podpytac o jakis produkty, podpatrzyc czyis jadłospis itd a zreszta ja jestem uzalezniona... wiec nie mam wybory byc czy nie byc Ninad prosze o fotki z wakacji. bo widze ze swietny avatar sylvi co do jadłspisu: sniadanie brak warzy, do zupki dorzucic kawalek gotowanego miesa, na kolacje zmienic mozarella np na bialy ser, aha a jak juz mozarella to light|(ale sery na kolacje to niekoniecznie ze wzgledu na zaw. tłuszcu) no i malo troche tego jedzonka... keight ciekawy jadłospis ale do omleta mozesz i przyprawy i ser light i wedine i najlepiej duzo warzywek.(na sniadanie mozna zaszalec reszta super aha no i witamy u telika wczoraj: 1)grzanka, jajo z chrzanem, pomidor(malo bo zaspalam do pracy) 2)muffin bananowo owsiany 3) micha chili con carne 4) 2 pierniczki(wlasnorecznie upieczone)+ mleko 5) mielone kotleciki z piersi kuraka, 1/2 serka wiejskiego z pomidorem i szczypiorem, ogorek kiszona wyzej opisan kroma(duza) chleba teraz widze ze malo dlatego na kolacje nie moglam powstrzymac... oki ide ogarnac to kongo...
__________________
Edytowane przez telik Czas edycji: 2009-11-08 o 10:17 |
2009-11-08, 10:49 | #2706 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Dzien dobry...
nie mam za bardzo czasu, ale musze to szybko napisac. teliczku wygladalas cudownie, a calosc wyglada jak z bajki! Jestescie piekna para!
__________________
..::..Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift, that´s why it is called the present..::.. |
2009-11-08, 10:56 | #2707 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
telik, przeglądnęłam Twoje fotki, i muszę Ci powiedzieć, że miałaś cudowną sukienkę strasznie mi się podobają właśnie takie proste zresztą wszystkie zdjęcia są piękne, naprawdę aż miło popatrzeć
A dodam od siebie, że przeszła mi ochota na pomidory, które kocham. No cóż, sezon się skończył, czuję same pestycydy, (chyba mam jakieś uczulenie - ostatnio już kilka razy mi spuchły dziąsła po pomidorach, w dodatku przestały mi smakować). A przez to wszystko nie mam co dodawać do posiłków, bo jeszcze jestem zaopatrzona w pomidory...
__________________
|
2009-11-08, 10:58 | #2708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 244
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Zawaliłam sprawę... Wczoraj zjadłam kolację o 18. Ale mam w zwyczaju długo "ślęczęć" do nocy, i koło 22 żołądek ssał i nie dał się już oszukiwać wodą... wypiłam kubek ciepłego mleka...
Więc muszę zacząć od nowa?? Żaden problem, bo to był pierwszy dzień. Zobaczymy jak dzisiaj. A czy Wy macie jakieś własne sposoby na powstrzymywanie tego ssania w żołądku? (dodam, że takie konkretne ssanie) Dzisiejszy jadłospis: Śniadanie: omlet z fasolką szparagową, szynką z indyka II Śniadanie: serek wiejski 3% Obiad: Pierś kurczaka z pieczarkami, porem, pomidorem Przekąska: Sałatka (kap. pekińska, ogórek, tuńczyk w sosie własnym) Kolacja: Szpinak zapieczony pod serem light A może powinnam ta kolację jest później...
__________________
To smutne, że natura przemawia, a ludzie jej nie słuchają. 62 - 61 - 60 -59 -58 - 57,0 - 56 - 55 |
2009-11-08, 11:11 | #2709 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Ja tutaj zdaję relację po całym tygodniu ^^
W tygodniu jadłospisy różne, ale wszystkie wg założeń diety i w ramach tego, co można jeść na pierwszej fazie. Jajecznice z różnymi składnikami, od zwykłej cukinii po brokuły w porywach. Czasami nerkowce w ramach drugiego śniadania. Chwilami wydaje mi się, że jadłam więcej chociażby chudego twarogu niż powinnam, ale pocieszałam się, że nie ma aż tylu kalorii Cały czas uparcie wychodzę z kompulsywnego objadania się i widzę postępy, gdy faktycznie mam wyznaczony cel. Dzisiaj co prawda upadek na przestrzeni całego tygodnia nastąpił w postaci chęci na ciasto, które wszamałam bez opresji I tak zapytam... czy zjedzenie ciasta bardzo rujnuje tą wizję "ketozy" podczas pierwszej fazy diety? Bo trochę się dobijam teraz Ah, to uczucie wiecznego początku |
2009-11-08, 12:03 | #2710 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja nie wiem skad ten ped do malych ilosci. Nie ma ograniczen i wieczorem od warzyw powinno sie naprawde czuc wrecz przesyt bo warzywa i twarog wypelniaja. Bledy na jedynce skutkuja tym, ze pozniej i na dwojce i na trojce beda wciaz ciagi do cukrow prostych. A wystarczy jesc duzo i sie porzadnie najadac i bedzie ok. Teliczku tak swieta planujemy spedzic razem Ja dzis oczywiscie zaliczylam las Juz mam 4 posilki za soba. Jem jak najczesciej zeby wlasnie wieczorem byc najedzona a nie buszowac po lodowce Wczoraj pieklam cynamonki i dodalam skorke pomaranczowa i maslo orzechowe. Dobre A dzis pieke chleb i dodalam dwie spore lyzki masla orzechowego. Zobaczymy co z tego wyjdzie |
|||
2009-11-08, 12:56 | #2711 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
To może jutrzejszy dzień zacznę z lepszymi podstawami. Wytłumaczeń i żadnych wymówek nie mam na swój brak odpowiedzialności. Jutro będzie lepiej, oto moje nastawienie
Bo faktycznie, ciastem przegięłam pewne normy ^^ Ale "kocykuję", "kocykuję" niezmiennie, poddać się nie poddam |
2009-11-08, 13:44 | #2712 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Fancy, ja jak byłam na jedynce - to przynajmniej ze 3-4 razy w ciągu tych 16 dni jadłam coś słodkiego - ciasta z owocami - bo sezon i w ogóle ^^ Wtedy nie potrafiłam się powstrzymać, a teraz jestem na II/III i spokojnie potrafię zjeść jeden kawałek w ciągu dnia i nikt mnie nie namówi na więcej, bo zwyczajnie mnie nie ciągnie i nie mam ochoty. To chyba kwestia podejścia i pewnej świadomości, która się wyrabia z czasem - przynajmniej w moim przypadku.
A co do wielkości porcji jedzenia - na I potrafiłam zjeść ok. 6-7 posiłków naprawdę sporych, bo zwyczajnie byłam głodna, i jak czułam ssanie w żołądku to szłam i jadłam, nie przyszło mi do głowy się głodzić. Było wszystko - śniadanie, przekąska, II śniadanie, obiad, deserek, kolacja, czasem coś jeszcze. Ale ja wcześniej ogromne ilości chleba, mąki itp jadłam, nie wspominając o słodkościach, więc takie odstawienie tego wywołało we mnie ciągły głód. A teraz jem mniej już - 4/5 posiłków, z czego śniadanie i obiad największe ;-)
__________________
|
2009-11-08, 14:19 | #2713 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 244
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
paprak, saming dzięki za radę... Bardzo się przejęłam, ale uspokoiłyście mnie. Więc mogę jeść kiedy czuję głód, ale oczywiście tylko te produkty co dozwolone i mimo tego mogę oczekiwać spadku masy?
__________________
To smutne, że natura przemawia, a ludzie jej nie słuchają. 62 - 61 - 60 -59 -58 - 57,0 - 56 - 55 |
2009-11-08, 15:30 | #2714 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Pewnie, ze tak. Dziewczyny moga to potwierdzic jakie ilosci ja jadlam. Nawet do 9 posilkow. I chudlam. Mniejwiecej 2 kg na miesiac. Pomalu, ale za to bez trudnosci i stabilnie. Nie przejmuj sie. Glodzic sie, to najgorsza sprawa na SB.
__________________
..::..Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift, that´s why it is called the present..::.. |
2009-11-08, 16:26 | #2715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
jak obserwuję Wasz jadłospisy na 1 to widzę że moje były beznadziejne i może dlatego średnio mi wyszło dlatego postanowiłam, że przygotuję lodówkę lepiej na 1 fazę, spiszę kilka przykładowych jadłospisów i liczę, że mi się uda
__________________
|
2009-11-08, 16:51 | #2716 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 268
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Witam Kobietki,
ja na plaży od 6 dni... mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do Waszego grona i wspomożecie w trudnościach i mam pytanko... można na I fazie do jedzonka błonnik dorzucać? Pozdrawiam i trzymam kciuki za sukcesy! |
2009-11-08, 17:04 | #2717 | |||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Witam niedzielnie
Lekki stresik przed nowa praca jest... Zwlaszcza, ze jutro beda tam bez kompa i nie wiem, jak sie ogarne, pomijajac fakt, ze nie wiem, w co jutro rece wlozyc, tyle mam roboty... Trzymajcie jutro kciuki Anetko, Fruity dziekuje Wam Kochane Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym brak przekaski po sniadaniu i nie ma tu warzyw, a to podstawa. Do obiadu jemy dwie szklanki warzyw. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dobra ide ogladac mecz finalow klubowych w siatkowce. Pozniej ide biegac. Napisze moze co ja jem, zeby dla nowych dziewczyn bylo to widoczne: sn: twarog z warzywami, poltorej bulki + pomidory cherry p: dwa ciastka owsiane i szklanka mleka o: kawal pizzy na ciescie pp z pieczarkami, pomidorami, papryka, szynka i serem light p: jablko + ciut makreli wedzonej k: jajko albo wiesniak + warzywko do tego jakies
__________________
Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da ...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica |
|||||||
2009-11-08, 17:56 | #2718 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
effa rasz dade! Nie ma innej opcji
Ja jestem troche zfrustrowana moja "dieta". Mam taki straszny ciag na kilogramy jedzenia i slodyczy, ze I faza przydalaby sie jak nic. Ale tak mnie ona przeraza, ze wciaz zwlekam. Przeciez nawet za pierwszym razem jej nie dotrzymalam, a teraz szczegolnie musze uwazac z jajkami, na tunczyka nie mam ochoty. Nie wiem co zrobic. Ladna II faza tez by byla ok, ale ten ciag mi nie minie tak szybko i dlatego tez pewnie ladnie jej nie przetrzymam. Ostatnio tak polubilam dawne zupki z marchwia, ziemniakami i burakami, ze trudno mi sie z nimi rostac. Bylam dzisiaj biegac po parumiesiecznej przerwie, taka kolka mnie zlapala po paru minutach, ze szok. Wyszlam kompletnie z formy i jeszcze sobie zepsulam motywacje. Najpierw wybieglam i juz po paru krokach sie usmiechnelam sama do siebie, ze w koncu sie ruszylam, bo ja tak naprawde kocham biegac. Po chwili najpierw ta kolka, ale nic, biegne dalej, tylko zwolnilam, pozniej jak nie dalo rady, to przeszlam kawalek. Ale byla straszna mgla i bieglam nie znajac drogi i sie gdzies w polu zgubilam i nie wiedzialam w ktora strone mam isc. :/ Troche to trwalo, znalazlam sie gdzies na wsi obok miasta i wrocilam do domu zamiast happy to zfrustrowana i przemeczona. Nie wiem co ze mna ostatnio. Chyba za duzo naraz chce i jakos nic mi nie wychodzi. BUH! Dobra, koniec tego dolowania.
__________________
..::..Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift, that´s why it is called the present..::.. |
2009-11-08, 19:37 | #2719 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Witam
Ja nareszcie w domu po intensywnym weekendzie na uczelni. Z jedzeniem nienajgorzej, aż sama się nadziwić nie mogę Teraz czekam na wtorek i tyle Teliczku gdzie mogę zobaczyć Twoje fotki, którymi zachwycają się dziewczyny? (wybacz, nie doczytałam) |
2009-11-08, 19:48 | #2720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 028
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Właśnie, Telik, czy gdzieś jest jeszcze więcej fotek niż na n-k? Jakaś specjalna strona, jak ta ze zdjęciami z Mauritiusa?
Effa, nasza kobieto sukcesu, wielkie gratulacje!!! Rok na SB i to tak ładnie no i to 18kg...
__________________
instagram: @uttterly |
2009-11-08, 19:58 | #2721 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Telik no niestety- zdjęć z wakacji tylko kilka na n-k. Reszta nie została wrzucona w eter
Effa biegania nie znoszę. Każdy inny sport- lubię mniej lub więcej, ale bieganie- zdecydowanie Ale dzisiaj choć z gumką trochę zaraz poćwiczę Mój dzisiejszy jadłospis- znowu taki sobie, ale popołudnie na mieście z koleżanką, więc wyszło jak wyszło: 8.00 Mix płatków, wieśniak, mandarynka 12.30 Garść migdałów, kilka suszonych śliwek 16.00 Klopsy z szynki mielonej w sosie ogórkowym, makaron, solidna porcja surówki 17.30 banan 18.30 1/2 koktajlu mlecznego kiwi (pewnie słodzony), mały sok pomarańczowy (też pewnie słodzony) 20.30 Jajecznica z 2 jaj z papryką i serem żółtym, inka z mlekiem Oczywiście węgle złożone- pp, nabiał- odtłuszczony |
2009-11-08, 20:20 | #2722 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Fruity malymi kroczkami, nie da sie wszystkiego od razu
Ninaad a uwierzysz, ze jakby ktos mi ponad pol roku powiedzial, ze bede regularnie biegac i polubie to, to bym wysmiala i powiedziala, ze to ostatnia rzecz ze sportowych, jaka jestem w stanie polubic i do ktorej sie zmusic... A teraz. Jestem wlasnie po 45 min bieganiu i 10 km Ale ja nie mam jak sie zorganizowac z aerobikami itp, wiec z braku laku zostalo bieganie, a basen w remoncie i tak zostalo Dziewczyny o co chodzi z tym sosem ogorkowym!!! Ninaad jak ty go robisz??? Na cieplo??? Ja sie organizuje do pracy. Drukuje sobie wazne rzeczy, zeby choc jutro miec sie na czym wesprzec w razie czego... Kurcze tam chyba nie ma mikrofali... moze sobie z domu przeniose, bo tu i tak niemal nie uzywam. No nic jutro biore reszte pizzy, lubie na zimno, wiec zjem, a pozniej sie pomysli AAa zapomnialam. KARTON dobrze Cie widziec. Jak tam??? Lepiej??? Jak dziadek???
__________________
Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da ...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica |
2009-11-08, 20:57 | #2723 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Cytat:
|
|
2009-11-08, 21:30 | #2724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 244
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Effa!Dziękuję bardzo... coraz lepiej zaczynam pojmować o co chodzi ;P
Tylko, że teraz bardzo mi się chce słodkiego... zapijam ziółkami, trochę mnie to ssanie na słodkie rozprasza... ale walczę
__________________
To smutne, że natura przemawia, a ludzie jej nie słuchają. 62 - 61 - 60 -59 -58 - 57,0 - 56 - 55 |
2009-11-08, 22:45 | #2725 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 028
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Effa Tak, z dziadkiem lepiej, okazuje się, że sytuacja może nie jest tak zła jakby mogła być. Chyba wszyscy przyjęli postawę "jakoś to będzie" czyli głowa do góry. Chociaż wiadomo, nie można tego w żadnym stopniu ignorować.
Co do reszty to wolę się nie wypowiadać... Beo, co jest we wtorek? Ja w sumie też czekam, środa - wiadomo wolna, a później dwa dni rektorskie czyli łącznie z weekendem aż 5 dni leżenia brzuchem do góry (chociaż przecież ja nie potrzebuje do tego wolnego... )
__________________
instagram: @uttterly Edytowane przez karton Czas edycji: 2009-11-08 o 22:52 |
2009-11-09, 05:18 | #2726 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
No wtorek czekam, bo środa już wolna
Zazdroszczę dni rektorskich!!! |
2009-11-09, 06:43 | #2727 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-11-09, 08:49 | #2728 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
U mnie nie dość, że wolnego nie dają, to każą odrabiać. Bo przecież u nas musi być równo w semestrze : 15 poniedziałków, 15 wtorków, 15 śród, 15 czwartków i 15 piątków. I tak np. 11 listopada z założenia jest wolny, ale my go odrabiamy, bo nie będzie się zgadzać ilość 15 tygodniowych wyliczeń na zajęcia... pffff.
Ja muszę zabrać się za ćwiczenia. Niby jem przepisowo ale już nie czuję, że chudnę - albo za dużo jedzenia, albo za mało ćwiczeń, albo to i to... jutro aerobik, a w czwartek basen.
__________________
|
2009-11-09, 09:06 | #2729 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Cytat:
|
|
2009-11-09, 11:04 | #2730 |
Raczkowanie
|
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..
Witajcie chudzinki
Melduje się podczas drugiego śniadaniu, (gruszka z wieśniakiem) które nastapiło po jajecznicy z pomidorami. Wtrącając swoje 3 grosze do dyskusji o odrabianiu zajęć to uważam, że najliberalniejsze podejście zawsze miały Politechniki ;-) Przynajmniej u mnie wszystko można było zawsze odwołać, przenieść, skrócić... No chyba, że wykładowca nie przejawiał ludzkich uczuć nawet, gdy się odwoływaliśmy do tradycji rodzinnych i miłości Ojczyzny hehe ;-) Mnie dopadł leniuszek, nie chce mi się ćwiczyć, nie chce mi się uczyć, nie chce mi się nawet jeść (też niedobrze)..... Tylko spać, spać, spać! Teliku poprosze linka Pozdrawiam wszystkie, proszę o jakieś słowa groźby lub zachęty żeby zrobić coś ze sobą, bo MOTYWACJI BRAK Miłego dnia! |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.