|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2020-11-18, 14:24 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3
|
Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniędzmi
Czesc dziewczymy, czy spotykacie z zjawiskiem pogardy dla ludzmi ktorzy sie czegos dorobili? Z wlasnych obserwacji czasem widze ze spotyka sie znajomych, rodziny ktorzy nie lubia mowiac delikatnie swoich znajomych, przyjaciol, rodziny bo maja lepiej. Nawet jak im sie pomoze to czesto wdziecznosc jest zerowa a zawsze jest 'malo'. Nie mowie tu o ludziach ktorzy sie z tym obnosza, ale zakladajac ze ma sie dobry zawod ludzie automatycznie wiedza ze ma sie pieniadze. Ktos ma jakies doswidczenia? Pytam z ciekawosci. Przepraszam za brak polskich znakow.
|
2020-11-18, 17:56 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
A to nie taki sport narodowy? Bo ja w wielu miejscach słyszałam, że ktoś "się dorobił" (z pogardą) albo "na pewno nakradł" (bo ma kasę).
|
2020-11-18, 18:02 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
No niestety w mojej najbliższej rodzinie jest przypadek (2 siostry) jedna drugiej zazdrości. Kobiety prawie pod 50 Wprawdzie nie jest tak, że się nienawidzą, czy coś, ale ta zazdrosna lubi obgadać. I tyle w sumie, no ale co z tego? Każdy czegoś zazdrości, jak nie pieniędzy, to statusu, wyglądu czy czegoś innego. A bycie związanymi więzami krwi nie obliguje do niczego, człowiek to człowiek
|
2020-11-18, 19:30 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 05:19 |
2020-11-18, 19:35 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Pogardy w stosunku do ludzi, którzy się czegoś dorobili nie widziałam. Jakieś nuty zazdrości - wiadomo, jednak to nigdy nie była pogarda.
Ogólnie też ludzie lubią sobie wszystko tłumaczyć zazdrością/ zawiścią. Nie chcesz utrzymywać kontaktu z kimś, bo widocznie się wywyższa? Nie jest tym samym człowiekiem co kiedyś? Z pewnością zazdrościsz mu sukcesu! Jad z ciebie płynie! ---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- [1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88297657]Treść usunięta[/QUOTE] Albo po prostu przestali ich lubić. Koleżeństwo z kimś nie musi być wieczne. |
2020-11-18, 19:42 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 05:19 |
2020-11-18, 20:18 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 477
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Znam faceta, w wieku mojego ojca, który od młodości zaiwaniał jak mały samochodzik najpierw za granicą, a później w Polsce, zakładając swoją firmę w raczkującej wtedy u nas branży.
Firmę rozkręcił na zadupiu, pozatrudniał okolicznych ludzi, nauczył, czego trzeba, płaci dobrze, zawsze a to jakaś premia, a to jakaś pożyczka, jak ktoś prosił. A tu się nagle okazało, że ludzie mu obsmarowują tyłek, że te premie to za małe, że wymagania straszne (np. że należy dbać o porządek na stanowisku pracy i o dobry stan sprzętu...), a w ogóle szef dziad, bo sportowym samochodem jeździ (no jeździ, od młodości marzył, uciułał i jeździ, ale Ferrari F8 to to nie jest). Szkoda tylko, że jak kogoś z firmy chciał ustanowić zastępcą, co wiązało się ze sporą podwyżką, to nikt nie chciał, bo obowiązki... :/ Nie wiem, skąd to - jakieś pobrzmiewania minionego ustroju i wpajanej niechęci do "klas wyższych"? A może to jeszcze od chłopstwa pańszczyźnianego się ciągnie? Dużo łatwiej mi zrozumieć niechęć do ludzi, którzy góry hajsu np. po prostu odziedziczyli - zazdrość, nierówności społeczne... a konkretną jednostkę łatwiej winić, niż cały system. Edytowane przez Evrith Czas edycji: 2020-11-18 o 20:22 |
2020-11-18, 20:26 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Pogardy to raczej nie. Zazdrości już prędzej. Na przykład jeśli ktoś dostaje mieszkanie od rodziców, a ktoś inny musi ciężko pracować na wkład własny i kredyt od zera. I mnie to szczerze mówiąc nie dziwi. Sama trochę zazdroszczę ludziom, którzy mają na starcie łatwiej w życiu. Ale nie jest to jakaś toksyczna zazdrość. Bo jeśli ktoś przesadza w swoich odczuciach to jest to totalnie niezdrowe i toksyczne. Wszelkie obgadywanie i wypominanie uważam za głupie i dziecinne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-19, 07:46 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Zauważyłam (międzynarodowe) zjawisko kierowania żalu nie do tych, co trzeba.
Youtuberka Nicole's Dreams pod filmem o tym, żeby nie kupować tych grubaśnych kocy z wełny czesankowej, bo okropnie się niszczą, napisała komentarz, że tak właśnie wtopiła 700 dolarów w ręcznie robiony koc, który już po chwili wyglądał paskudnie. I dostała wpierdziel w komentarzach od ludzi, że oni muszą tyle pracować i nic nie mają, a inni wydają na koc 700 dolców, pfff głupia youtuberka, dobrze jej tak. No ja rozumiem frustrację i wierzę, że niektórzy harują całymi dniami całe życie i niewiele z tego mają, ale adresatem tych żali to może powinien być jakiś JP Morgan, a nie dziewczyna, która przyjechała ze Słowenii do Australii, pracowała na pełny etat jako artystka i oprócz tego jeszcze wkładała miliard godzin w kręcenie filmów. A teraz nagle ma przepraszać, że żyje. |
2020-11-19, 13:01 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 262
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Ja się ostatnio spotkałam, niestety. Nie jestem osobą bogata, ale udało mi się w moim krótkim życiu dorobic kawalerki, dzięki której (wynajem) mam teraz dodatkowych parę złotych dla siebie. Kiedy mieszkałam w Polsce miałam taka dobra koleżankę, bardzo fajna dziewczyna, w moim wieku, regularnie się spotykalysmy, nie mogłyśmy się nagadać, do marca pracowalyśmy razem, więc po pracy też co jakiś czas na piwo się wyskoczyło. Zmienilam pracę kontakt dalej miałyśmy. Byłam bardzo zadowolona z tej znajomości. Od kiedy wynajelam moje mieszkanie, wybrałam inny tryb życia, bo mogłam sobie na to pozwolić i wyjechałam z Polski to już widzę dystans z jej strony. Pisałam do niej pierwsza kilka razy, zagadywałam, ale już mi czegoś brakowało z jej strony, jakby wyrobiła sobie jakieś inne zdanie o mnie. W październiku do niej napisałam, to już w ogóle gadka się nie kleila, odpisywała zdawkowo. Ostatnio stwierdziłam, że dam jeszcze tej znajomości szansę i zagadam, to już się rozpisala trochę bardziej, ale cała rozmowa to było kilka wiadomości, a ostatnią moją w ogóle olała. Naprodukowałam się w tej wiadomości, odpisując na pytania które mi zadała, np. Czy wynajelam swoje mieszkanie, odpisałam że tak, więc mam parę złotych, odpowiedziałam jej historię jakiego psikusa mi mieszkanie zrobiło. Odpisałam jej na jej problem z zębami, polecając jej dentystów u których ja byłam. Z tym że u niej problem jest taki że ona wiecznie nie ma pieniędzy. I choć kilka miesięcy temu awansowała, zarabia więcej to problem wciąż ten sam.
Zdecydowanie mogę stwierdzić, że nasza relacja umiera, bo dziewczyna zaczęla mną gardzić, bo mam odrobinę lepiej pod kątem zorganizowania sobie życia (Nie lepiej też pod innymi względami) niż ona. Nie jest pierwsza osobą, ktora zmieniła do mnie podejście, jeśli chodzi o dalsze osoby to nie dbam o to. Żal mi tylko, że straciłam dobrą koleżankę, przez taka głupią sprawę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-19, 13:14 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
[1=0daff299eefa15f57626635 72addb4c5552f87fb_61fc6c8 245002;88299329]Ja się ostatnio spotkałam, niestety. Nie jestem osobą bogata, ale udało mi się w moim krótkim życiu dorobic kawalerki, dzięki której (wynajem) mam teraz dodatkowych parę złotych dla siebie. Kiedy mieszkałam w Polsce miałam taka dobra koleżankę, bardzo fajna dziewczyna, w moim wieku, regularnie się spotykalysmy, nie mogłyśmy się nagadać, do marca pracowalyśmy razem, więc po pracy też co jakiś czas na piwo się wyskoczyło. Zmienilam pracę kontakt dalej miałyśmy. Byłam bardzo zadowolona z tej znajomości. Od kiedy wynajelam moje mieszkanie, wybrałam inny tryb życia, bo mogłam sobie na to pozwolić i wyjechałam z Polski to już widzę dystans z jej strony. Pisałam do niej pierwsza kilka razy, zagadywałam, ale już mi czegoś brakowało z jej strony, jakby wyrobiła sobie jakieś inne zdanie o mnie. W październiku do niej napisałam, to już w ogóle gadka się nie kleila, odpisywała zdawkowo. Ostatnio stwierdziłam, że dam jeszcze tej znajomości szansę i zagadam, to już się rozpisala trochę bardziej, ale cała rozmowa to było kilka wiadomości, a ostatnią moją w ogóle olała. Naprodukowałam się w tej wiadomości, odpisując na pytania które mi zadała, np. Czy wynajelam swoje mieszkanie, odpisałam że tak, więc mam parę złotych, odpowiedziałam jej historię jakiego psikusa mi mieszkanie zrobiło. Odpisałam jej na jej problem z zębami, polecając jej dentystów u których ja byłam. Z tym że u niej problem jest taki że ona wiecznie nie ma pieniędzy. I choć kilka miesięcy temu awansowała, zarabia więcej to problem wciąż ten sam.
Zdecydowanie mogę stwierdzić, że nasza relacja umiera, bo dziewczyna zaczęla mną gardzić, bo mam odrobinę lepiej pod kątem zorganizowania sobie życia (Nie lepiej też pod innymi względami) niż ona. Nie jest pierwsza osobą, ktora zmieniła do mnie podejście, jeśli chodzi o dalsze osoby to nie dbam o to. Żal mi tylko, że straciłam dobrą koleżankę, przez taka głupią sprawę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ale jesteś pewna, że to chodzi o pieniądze, a nie o to że wyjechałaś z Polski i dziewczyna po prostu nie potrzebuje przyjaźni na odległość (i dlatego ograniczyła kontakt)? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
nazywaj mnie Vill |
2020-11-19, 13:35 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 262
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Tak jestem pewna, po sposobie w jaki pisała. Ona sama nie ma wielu koleżanek, mówiła mi to kiedyś, tym bardziej, że mieszka w innym mieście niż jej przyjaciółki. Wszyscy wokół rodziny zakładają, ja bez dzieci ona też. Dużo nas łączyło, nie wierzę, że ktoś od tak zrezygnowałby ze znajomości, tylko dlatego bo się przeprowadziłam. To wciąż kraj europejski, więc problemu z podróżowaniem nie ma (w normalniejszych czasach) . Wie, jaka jest moja sytuacja, że aktualnie nie pracuję, najpierw muszę się oswoić z życiem tu, poznać jezyk, mówiłam jej już o tym. Jestem tu dopiero 5 miesięcy, A to tez nie jest kraj do którego Polacy wyjeżdżają za pracą tak, mój chłopak zarabia więcej, ja też gdzieś w głębi siebie mam kompleks, że ludzie mogą myśleć że sponsora znalazłam. I w jej przypadku to wierzę że tak jest, że tak myśli. I okej nie pracuję teraz, ale mam pieniądze na własne przyjemności, więc chłopak mnie nie sponsoruje. Ale to jest właśnie to, co nas aktualnie różni. No ale to nie wątek o mnie, po prostu potwierdzam też, że zjawisko istnieje i dotknęło mnie nie tylko z jej strony kilka tygodni napisała do mnie inna koleżanka, czy moje mieszkanie stoi wolne, bo ona szuka. Odpowiedziałam, że nie, ale że czasem zaglądam na strony z mieszkaniami, więc jak coś znajdę to mogę jej wysłać link. Mogła odpowiedzieć "dzięki, byłoby miło z Twojej strony", ale odpowiedziała "wiem że masz teraz bardzo dużo wolnego czasu więc wyślij " (Nie, nie mam aż tak dużo czasu, bo też mam tu inne sprawy). I tak, to już nie jest kwestia finansów, ale myślę, że można odczuć, że odrobinę dogryzła. Albo jestem już naprawdę przewrazliwiona na tym punkcie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-19, 17:01 | #13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Cytat:
|
|
2020-11-25, 09:17 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 800
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;88298378]Zauważyłam (międzynarodowe) zjawisko kierowania żalu nie do tych, co trzeba.
Youtuberka Nicole's Dreams pod filmem o tym, żeby nie kupować tych grubaśnych kocy z wełny czesankowej, bo okropnie się niszczą, napisała komentarz, że tak właśnie wtopiła 700 dolarów w ręcznie robiony koc, który już po chwili wyglądał paskudnie. I dostała wpierdziel w komentarzach od ludzi, że oni muszą tyle pracować i nic nie mają, a inni wydają na koc 700 dolców, pfff głupia youtuberka, dobrze jej tak. No ja rozumiem frustrację i wierzę, że niektórzy harują całymi dniami całe życie i niewiele z tego mają, ale adresatem tych żali to może powinien być jakiś JP Morgan, a nie dziewczyna, która przyjechała ze Słowenii do Australii, pracowała na pełny etat jako artystka i oprócz tego jeszcze wkładała miliard godzin w kręcenie filmów. A teraz nagle ma przepraszać, że żyje. [/QUOTE] Andziaks też się dostaje xD. Ja się spotkałam z uczuciem zazdrości, bólu dupy a nie pogardy xD. |
2020-11-25, 11:58 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Zjawisko pogardy dla ludzi z pieniedzmi
Ja zauważyłam natomiast że ludzie potrafią sobie rościć prawo do nieswoich pieniędzy tylko dlatego że ktoś jest lepiej sytuowany. Przykłady :
1) zakładanie że osoba zamożniejsza zapłaci w kinie, w restauracji czy gdzie tam; 2) oczekiwanie nad wyraz drogich prezentów z okazji ślubu, chrzcin, komunii, urodzin itp.; 3) pożyczanie pieniędzy i nagminne ich nie zwracanie bo przecież bogaty to mu nie zabraknie. 4) oczekiwanie często nieograniczonej pomocy finansowej nawet przez kompletnie obce osoby I zgadzam się z tym że panuje ogólna niechęć do ludzi zamożnych w szczególności w Polsce. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:37.