Kolorowe soczewki kontaktowe, wątek zbiorczy

[natii4]

Napisane przez evee

bylam zielono-i niebiesko- i piwno- oka kobietka
naprawde polecam szczegolnie jak nie ma sie rano czasu robic makijazu oczu- wystarczy roz, puder, blyszczyk- a oczy tylko tuszem- i wyglad naprawde dopracowany i profesjonalny.I wcale nie wychodzi drogo- soczewki 30dniowe- para kosztowala mnie 45 zlplus plyn czyszczacy 35 zl.
no wlasnie jest jedno-ale- soczewki sa super ale dla jasnych teczowek- tzn szarych i niebiesko- zielonych(jasnych!)-(badz bladych !) jesli ktos ma piwne to wlasciwie moze jes tylko przyciemnic albo dodac zlote refleksy- np soczewkami Radiance.Osobiscie uwazam ze najbardziej interesujaco wygladaja wlasnie soczewki rozwietlajace oko refleksami- ja testowalam niebieskie, zlote,i zielone.Mialam zwykle barwiace na blekit- ale oczy wydawaly mi sie w nich zbyt plaskie.
Jesli liczycie kobietki na efekt jak na fotkach- to niestety- musicie miec naturalne teczowki-baaardzo jasne- np takie jak maja Norwegowie..
Pozdrawiam

Ja jestem ciekawa gdzie kupiłaś takie tanie soczewki? Ja mam wadę wzroku,normalnie chodzę w soczewkach,chciałam na swoją studniówkę zaszaleć i zmienić kolor oczek i jak się dowiedziałam ile musze zapałacić to podziękowałam.Cena jest niska dla osób,które zmieniają tylko kolor,jak któraś ma wadę to musi 2 razy więcej policzyć i jeszcze na dodatek poczekać aż odpowiednie będę,bo np. u mojego optyka nie ma na stanie tylu kolorowych soczewek tylko zamawia na bierząco.

[natii4]

http://soczewki.mediweb.pl/query.php?category=6Przykładowe ceny soczewek kolorowych.


PS.Ja płacę za soczewki miesięczne-nosze w dzień,zdejmuje na noc 40 zł za opakowanie,więc te 45 zł za kolorowe to coś za mało

[manila.sosil]

Napisane przez kasia89

Mam nadzieje, ze przed wakacjami w koncu okulistka pozwoli mi nosic

teraz zastanawiam się jakie mogą być przeciwskazania, co do noszenia kolorowych szkieł... wiem tylko, że "niezdrowe" podobno są te... kocie źrenice (ograniczają chyba nawet pole widzenia - ale nie jestem pewna)

[manila.sosil]

Napisane przez natii4

Ja jestem ciekawa gdzie kupiłaś takie tanie soczewki? Ja mam wadę wzroku,normalnie chodzę w soczewkach,chciałam na swoją studniówkę zaszaleć i zmienić kolor oczek i jak się dowiedziałam ile musze zapałacić to podziękowałam.Cena jest niska dla osób,które zmieniają tylko kolor,jak któraś ma wadę to musi 2 razy więcej policzyć i jeszcze na dodatek poczekać aż odpowiednie będę,bo np. u mojego optyka nie ma na stanie tylu kolorowych soczewek tylko zamawia na bierząco.

ja też zawsze słyszałam, ze kolorowe są droższe i trochę sie zdziwiłam Może czasami trafi się na jakąś promocję...

[kasia89]

Mi okulistka powiedziala ze narazie jest za wczesnie na noszenie soczewek uch: Chociaz wiem, ze juz male dzieci je moga nosic Mimo wszystko moja okulistka jest dobra specjalistyka i bez jej zgody, mama tez sie na soczewki nie zgodzi. Ostatnio jednak okulistka powiedziala mi, ze od liceum bede mogla je nosic. Ze niby teraz w gim, mam zle warunki, latwo o zapalenie czy o zakazenie czy co tam. Jednak w tym roku juz pojde do liceum, wiec sie pani doktor nie wymiga mam nadzieje

[inna_ona]

osobiście noszę kolorowe soczewki- ametystowe. efekt świetny jednak nie powinno się nosić ich codziennie, najlepiej tak weekendowo. co do wyglądu, to faktycznie wyglądają jak na zdjęciach, ale na jasnych oczach. co prawda są soczewki przeznaczone specjalnie do ciemnych oczu, ale trzeba się liczyć z tym, że jeśli naturalny kolor jest mocny, to może przebijać i dawać nienaturalny efekt. na moje baaardzo ciemne brązowe oczy mierzyłam niebieskie soczewki i wyglądało to z bliska troszkę sztucznie... za to ametyst jest boski
http://www.cibavision.com/images/med...ethyst_lrg.jpg
http://www.kleur-lenzen.nl/kleurkiez...m/amethyst.jpg
http://www.kleur-lenzen.nl/kleurkiez...kamethyst.html

[natii4]

[QUOTE=inna_ona]osobiście noszę kolorowe soczewki- ametystowe. efekt świetny jednak nie powinno się nosić ich codziennie, najlepiej tak weekendowo. co do wyglądu, to faktycznie wyglądają jak na zdjęciach, ale na jasnych oczach. co prawda są soczewki przeznaczone specjalnie do ciemnych oczu, ale trzeba się liczyć z tym, że jeśli naturalny kolor jest mocny, to może przebijać i dawać nienaturalny efekt. na moje baaardzo ciemne brązowe oczy mierzyłam niebieskie soczewki i wyglądało to z bliska troszkę sztucznie... za to ametyst jest boski
http://www.cibavision.com/images/med...ethyst_lrg.jpg
http://www.kleur-lenzen.nl/kleurkiez...m/amethyst.jpg
http://www.kleur-lenzen.nl/kleurkiezer/darkamethyst.html[/QUOTE]

I ile płacisz za swoje?

[Ewusia]

A osoby, ktore nie maja wady wzroku, to moga sobie na cos takiego pozwolic, prawda? I czy ceny sa podobne? Pozdrawiam!

[kasia89]

Napisane przez Ewusia

A osoby, ktore nie maja wady wzroku, to moga sobie na cos takiego pozwolic, prawda? I czy ceny sa podobne? Pozdrawiam!

Osoby bez wad wzroku tez moga nosic soczewki Wydaje mi sie, ze ceny kształtuja sie mniej wiecej podobnie, albo sa jeszcze tansze

[natii4]

Z tego co ja się orientowałam te dla osob z wadami są jakieś 30-50% droższe niż dla tych osób bez wady wzroku.Najlepiej iść zapytać do optyka,gdzie sprzedają soczewki.Oni wszystko wytłumaczą

[svenja]

Napisane przez kasia89

Mi okulistka powiedziala ze narazie jest za wczesnie na noszenie soczewek uch: Chociaz wiem, ze juz male dzieci je moga nosic

E tam za wczesnie... mnie tez bylo wolno nosic soczewki od 17 roku zycia dopiero, ale z kolei corka mojej wspollokatorki ma 15 lat i od 2 lat nosi, bez problemow, a ma bardzo duza wade niestety...

[Mary_Jane]

Ja jak miałam nosić soczewki to pierwszą miesieczną pare dostałam za darmo (płacilam tylko za badanie), i to były właśnie barwione. Tylko że byly niebieskie jasne a ja mam oczy ciemnozielone i nie bardzo było widac efekt
Co ciekawe ja wcale nie prosilam o kolorowe, sama mi babka dała

[natii4]

Ja noszę soczewki od 14 roku życia i miałam wtedy wadę -1 na oba oczka,a pani okulistka proponowała,bym nosiła już rok wcześniej czyli kiedy miałam 13 lat.

[sylwónia]

Kasiu89 wcale nie za wcześnie coś Cię ta pani okulistka w maliny wpuszcza- ja nosze soczewki (zwykłe nie barwione) juz od 14 roku życia i wiem że przy niektórych wadach wzroku są one wręcz lepiej wskazane od okularów!!!!
Jedyne na co trzeba uważać to żeby nie nosić ich zbyt długo w ciągu dnia ( ja nosze max. 6-7 godzin) bo inaczej pojawia się suchosć w oczach ( u mnie nawet przy stosowaniu kropli nawilżających) i możesz się nabawić różnych nieprzyjemnych schorzeń oczu typu wrastanie naczyń. A tak poza tym soczewki to naprawdę genialny wynalazek !!!

[inna_ona]

za soczewki na miesiąc- ok.85 zł. Tzn. to jest niby na miesiąc, ale przy kolorówkach można to liczyć na ok. 30-35 założeń (jeśli nie nosi sięcodziennie). Z tego co mi wiadomo, "zerówki" (dla osób bez wad) kosztują tyle, co korekcyjne.

[natii4]

Napisane przez inna_ona

za soczewki na miesiąc- ok.85 zł. Tzn. to jest niby na miesiąc, ale przy kolorówkach można to liczyć na ok. 30-35 założeń (jeśli nie nosi sięcodziennie). Z tego co mi wiadomo, "zerówki" (dla osób bez wad) kosztują tyle, co korekcyjne.

Czyli biorąc pod uwagę fakt,że zwykłe są za 40-45 zł to kolorowe za 85zł.

Ja wiem,że jak chciałam kupić kolorowe to była inna cena na zerówki i dla osób z wadami,ale jak przeglądałam w necie to ceny są jednakowe.Myślę,że to zalezy od optyka.

[kasia89]

Napisane przez sylwónia

Kasiu89 wcale nie za wcześnie coś Cię ta pani okulistka w maliny wpuszcza- ja nosze soczewki (zwykłe nie barwione) juz od 14 roku życia i wiem że przy niektórych wadach wzroku są one wręcz lepiej wskazane od okularów!!!!

Kilkoro moich rówieśników też juz nosi szkla kontaktowe, no ale niestety mi nie pozwala okulistka, wiec mama tez sie nie zgadza. Ale tak jak pisalam, mam nadzieje, ze juz na wakacje bede mogla korzystac z soczewek Pozdrawiam

[trynosz]

Ja nosze soczewki od niedawna. tylko moje nie sa kolorowe i place za nie 60 zl/ 2msc + 45 zl za plyn/3 msc. Przepraszam, ze sie wcinam do watku, ale chcialabym zapytam innych soczewkowcow czy przez pierwsze dni nosenia soczewek (chodzi mi o soczewki dla krotkowidzow) dobrze widzieli rowniez z bliska. Bo ja nie dam rady czytac, pracowac na kompie. Chce wiedziec czy to normalne, czy mam leciec do okulisty.

[margolci@]

Ja jestem krótkowidzem i nie miałam ani przez moment takich problemów. Ale nie wiem, czy to wymaga natychmiastowej wizyty u okulisty...

[evee]

do Natii- soczewki w tej cenie kupuje zawsze w e-sklepie soczewka .pl- w promocjach- albo na allegro-od jednego sprzedawcy.Nie mam problemow ze wzrokiem to fakt.Okuliste odwiedzam przy okazji badan kontrolnych w pracy.i jak na tyle godzin godzin przed monitorem mam zadziwiajaco dobry wzrok.
aha- jesli ktos bedzie sie decydowal na soczewki kolorowe- radze 1 pare kupic w salonie optycznym- bo wtedy przejdzie badanie okulistyczne- i nauke zakladania soczewek- co az takie latwe nie jest.

[Seagirl]

Hej,
bardzo podobaja mi się soczewki,które pozwalają na zmianę koloru oczu.
Ja nie mam żadnej wady wzroku,nigdy nie nosiłam żadnych soczewek ani okularów,ale chciałabym zmienić kolor oczu.Pytanie:ile kosztują takie soczewki,czy trzeba się udać wcześniej na badanie,gdzie moge takie kupić, czy są jakieś przeciwskazania do ich noszenia?

[cassie]

Ja mam oczka brazowe. Kupilam soczewki roczne u okulisty - niebieskie. Oczy wygladaly bardzo ladnie. z dala bylo widac ten niebieski hehe. Czekalam na nie 2 tyg a kosztowaly 1000 zl.

[Seagirl]

O kurcze aż tyle?
A takie na krótszy okres nie sa tańsze?

[damagda]

Przeciwskazania sa, gł.zapalenie spojowek. Raczej musisz isc do okulisty, poniewaz soczewki maja rozny rozmiar, konkretnie rozna srednice i jesli sama "wcelujesz" moze ci byc w nich totalnie niewygodnie. Tak wiec wizyta to koniecznosc, w przecietnym salonie w wawie koszt 50zl i jeszcze dadza ci wyprobowac jednodniowe soczewki jak sie uprzesz
Co do kolorowych szkiel to sa dwa podstawowe rodzaje:
1.bardzo delikatnie zmieniajace kolor oka przeznaczone dla jasnych ócz
2.Bardzo mocno zmieniajace kolor oka dla kazdego koloru wyjsciowego-trzeba tu uwarzac z doborem koloru poniewaz moga wygladac nienaturalnie.

A pod wzgledem ilosci czasu przez ktory mozna ich uzywac:
1.jednorazowe
2.dwutygodniowe
3.miesieczne


Ostatnio wyszly super szkła, Freshlook Radiance, sa b.tanie na allegro tzn za polowe ceny(40zl a nie bodajze 80 jak nie wiecej), ktore maja jakby drobinki miniaturowego brokatu-oko staje sie blyszczace, obwodka jest podkreslona efekt jest naprawde boski-zalaczam linka:
http://soczewki.mediweb.pl/product.php?id=72
Efekt naturalny a oko jedyne w swoim rodzaju

Podstawa jest nie dac sobie wmusic u optyka szkiel jednodniowych, ktore sa duzo drozsze-najbardziej oplaca sie kupowac szkła miesieczne.
Z cenami jest roznie, jesli masz jasne oczy goraco polecam klasyczne szkła Focus (3 kolory:szafirowe, aqua i zielone), miesieczne kosztuja 50zl sa b.wygodne.
Przy ciemnych oczach impreza jest mniej wiecej dwa razy drozsza z tym ze masz min 10 kolorów do wyboru.

Ja osobiscie nosze szkła miesieczne min 2 miesiace i jest wszystko ok :P
Naprawde warto choc raz sprobowac, bo nowe oczka bardzo duzo daja

[damagda]

Im krotsze tym drozsze! Poniewaz im krotsze tym zdrowsze-mniej zarazkow sie do nich dostaje itd...Dlatego najlepiej uzywac jednodniowych.
Rocznych sie juz w ogole nie powinno uzywac, to przezytek Zaden dobry okulista ci ich nie zaleci!
tutaj sa miesieczne za 79zl:
http://soczewki.mediweb.pl/product.php?id=71

nosilam je kolory sa naprawde super Zwlaszcza blue poniewaz laczy dwa rodzaje niebieskiego z delikatnym brazem. To chyba najladniejsze szkla jakie miałam

[inna_ona]

noszę te soczewki, do których ling podała damagda i też polecam. kolorki super, obecnie nosze ametystowe, które na moich naturalnie ciemnych oczach dają bardzo ciekawy efekt. uważaj z doborem kolorów, jeśli masz ciemną tęczówkę, bo możesz być rozczarowana efektem..dlatego najlepiej iść do optyka, gdzie mają soczewki testowe, przymierzysz, zobaczysz...

[Seagirl]

A jeśli bym kupiła takie na allegro, to co,mam iśc później z nimi do lekarza?
Czy najpierw mam iść do lekarza?
Aha, i czy takie zakładanie soczewek boli?
Ja mam oczy szaro-niebieskie,jestem jasną blondynką ale robię sobie balejaż blond z ciemnym brązem i przyciemniam brwi henną, jaki kolor oczu by mi pasował?

[damagda]

Hehe jasne ze nie boli
Tylko przez pierwsze dni pewnie bedziesz je czuła, trzeba sie przyzwyczaic i nauczyc wkladac-zadna filozofia..
Nie najpierw do lekarza bo musi ci powiedziec jaki masz rozmiar czyli srednice!!!
Trudno mi powiedziec co by pasowalo. Chyba najlepiej braz, piwne albo te do ktorych linka dałam na poczatku o odcieniu zloto-brazowym

[Jeanette]

Takie zmiany koloru oczu to naprawdę super zabawa Ja mam naturalnie szare, a miałam już i zielone, i brązowe i takie niebiesko-fioletowe. Obecnie znów chodzę w zielonych. Jako że masz jasne oczy, to będzie ci łatwiej, choćby z tego względu że wystarczą soczewki delikatnie zmieniające kolor a zmiana i tak będzie widoczna, zaś same soczewki są tańsze niż te, które zmeniają mocno. I zgadzam się z dziwczynami, że najlepsze miesięczne - ja np. takie na dłuższy termin bałabym się kupić, bo już pare razy zdarzyło mi się soczewkę zgubić lub uszkodzić. I koniecznie najpierw do optyka! Zakładania się nie bój, ja byłam bardzo przewrażliwiona na punkcie dotykania w okolicach oczu (okuliści mieli ze mną zawsze krzyż pański...) a przyzwyczaiłam się szybciutko.

Co do koloru, chyba faktycznie brązowo-złoty, albo może jakiś ładny ciemniejszy niebieski, taki szafirek?

[Seagirl]

No właśnie podoba mi się taki błękitny albo niebieski lub turkusik.
Czyli mam iśc najpierw do lekarza ale co mam powiedzieć? Że chce sobie kupic soczewki, zeby mnie pod tym względem zbadał?Jak wygląda takie badanie?On mi wszystko powie a potem mogę sobie kupić na allegro?A kto mi założy? Znowu do lekarza???)