2007-03-26, 14:53 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: wody toaletowe Oriflame
Tak zamawiałam Woda jest bardzo trwała, ja uwielbiam zrobić psik lub dwa we włosy. Głowę myję codziennie i gdy wycierałam ją ręcznikiem poczułam na nim zapach Giordani White Gold Ogromnie się zdziwiłam bo w przypadku żadnych górnopółkowych perfum tego nie doświadczyłam. Poza tym brat stwierdził, gdy użyłam White Gold że fala zapachu się za mną niesie. Na trwałość więc zdecydowanie nie można narzekać
|
2007-03-30, 14:12 | #92 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wody toaletowe Oriflame
Czy ktos moze powiedziec cos nt. Precious ? Widze imbir ,mirre, kadzidło i ambre w skladzie, ale dziwi mnie ta gruszka i brzoskwinia... nie potrafie sobie tego zabardzo wyobrazic
|
2007-03-31, 02:14 | #93 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: wody toaletowe Oriflame
Nigdy nie byłem przekonany do oriflejmów i ejwonów , jednak Giordani zrobił na mnie baaardzo dobre wrażenie . Piękny zapach! Ps. Czy są tam jakieś szypry? Ja jakbym coś tam wyczuwał .
|
2007-03-31, 09:40 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 037
|
Dot.: wody toaletowe Oriflame
Psycho- Precious testowałam niedawno. Jest przyjemny, słodki stonowaną słodyczą owoców, troszkę cierpki (jak skórka brzoskwini lub moreli). Wyczuwam zdecydowanie brzoskwinię i trochę mroźnej mięty. Tło jest ciepłe i hmm kremowe, gładkie, nie wiem jak je nazwać. Na pewno nie ma tam żadnych wybijających się nut, takie nieprzeszkadzające jest. Trwałość na mnie niestety mizerna, jakieś trzy godziny. Sprawia wrażenie stonowanego, eleganckiego i kobiecego. Przypomina mi Tresora i Le Baiser Lalique`a.
A co do innych zapachów Oriflame: zużyłam kiedyś całą butelkę Balance z serii Aromacare-bardzo je lubiłam, były rześkie i trochę cierpkie. Jak na mój dwudziestoletni nos w sam raz, a do tego kojarzą mi się z pierwszymi randkami z obecnym mężem Miss O nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia - na stronie w katalogu pachniała jak słodki apetyczny cukierek, w rzeczywistości nijak i tylko przez dwie godziny. Saga na mnie jest koszmarna, poszczególne nutki tworzą nieznośną mieszaninę, męczącą i sztuczną. Co ciekawe na mojej Mamie to zupełnie inna bajka, całkiem ciekawa (ma cały flakonik). Testowałam jeszcze Freya (to akurat męska woda) - chłodno-pikantny z nutka herbaty. Jak dla mnie świetny będzie latem. |
2007-03-31, 22:14 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Pachnidla Oriflame :)
Mam Life Circle Sap i jest świetny,ale przyznam,że bardzo specyficzny.
Mindsummer oraz Eclipse to moi jeszcze więksi faworyci
__________________
|
2007-04-01, 19:02 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
w ostatnim katalogu widzialam spring flower
|
2007-04-01, 23:11 | #97 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 654
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Jest to śliczny zapach, zdecydowanie owocowy. Lekko słodki ale nie duszący. Na mnie długo się trzyma, ale większość zapachów na mnie się długo trzyma. ten zapach dostałam od mojego TZ na dzień kobiet, a i kupił dla siebie Embrace Him. Razem super się prezentują
|
2007-04-05, 17:51 | #98 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
to ja dodam coś o męskich zapachach z oriflame. Jestem konsultantem bo kobieca część mojej rodziny zapragneła nabywac produkty bez chęci zapisania się więc ktoś to zrobić musiał :P
Nomadic: koszmar jak dla mnie, duszący, kojaży mi się ze wszystkimi świetymi, cmentarna nutka, w oczach mi stają miliony migoczących zniczy, i ten ich dusznawy opar. :| szalenie podobny do M7 YSL. żeby nie powiedzieć identyczny Midsummer: mnie w nim coś łupneło. Niewiem ma w sobie jakąs nutę która mnie powaliła, bezgranicznie mi sie z czymś kojaży przywołuje jakieś wspomnienia. Generalnie jest to zapach Świerzy, i niebanalny na pewno. Teraz po pół roku używania już nie czuje tej magicznej nuty, bo się do niego przyzwyczaiłem. Ale jest dobry i trwały. Elat: kiedyś mój ulubieniec, totalny, teraz trochę za słodki, ale generalnie nadal mi się podoba. Taki bardziej na wieczory do klubu, do marynarki, względnie do jakiegoś ciekawszego stroju, niż na co dzień. Na mnie średnio trwały. Free Attitude: Bardzo dobry. Świerzy ale nie za bardzo. Taki lekko ciepły, zdaje się że ma taki pudrowy zapach. Bardzo ciekawy jednym słowem. Nie sportowy na pewno. Trwały. Frey: Tutaj nie wiem, niby ładny ale mało męski, herbaciany, Świerzy. I trwały nawet bardzo. Tugether: Następny mało męski, ale trwały, i całkiem ładny. Te dwa jednak nie są zapachami dla mnie. Glacier: Pachnie identycznie jak szampon do kąpieli z reala, ten za 5zł :P Aral się nazywa :P jest identyczny :P S8: podobno jeden z najlepszych. Lamnie jest dziwny. Jakiś taki... nie wiem. Chamowaty. Dziwny po prostu. Na sobie bym go nie zniósł i jak ostatnimi czasu wyczułem go na chłopaku stojącym obok mnie w kolejce do dziekanatu na uczelni, nie potrafiłem go znieść. Co dziwne kiedyś mi się podobał i byłem bliski zakupu. Tugether: wiele sobie obiecywałem po tym zapachu, ale jak już dostałem próbkę w swoje ręce, obiecanki minęły. Nie dla mnie. Jest identyczny jak ESPRIT horizon, którego sobie kupiłem i który oddałem tacie. Rebel, De Marco, nie pamiętam, niewątpliwie je znałem ale nie pamiętam :P PS: natomiast damski embrace mi podchodzi pod Nina Nina Ricci. Takie jak orenżadka w proszku, strasznie słodkie, landrynkowate, musujące :P Edytowane przez mementos Czas edycji: 2007-04-05 o 18:25 Powód: literówki :P |
2007-04-05, 18:17 | #99 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Ja też się wypowiem, bo dysponuję pierwszym w moim życiu pachnidłem Oriflame: Fire .. Dostałam od koleżanek z pracy na urodziny. Muszę powiedzieć, że jest bardzo przyjemny. Przyjemny, powiedziałabym jesienny otulający zapach, trochę pudrowy, trochę orientalny, trochę owocowy, miły w każdym razie, tylko... strasznie nietrwały! po 3 godz nie ma śladu. Ale pewnie zuzyję do pracy, bo naprawdę nie pachnie źle!
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić.. Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696 |
2007-04-05, 18:21 | #100 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Ble. W tym ostatnim miałem na myśli embrace. nie tugether.
Edytowane przez mementos Czas edycji: 2007-04-05 o 18:22 Powód: literówka |
2007-04-07, 17:50 | #101 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Już to gdzieś pisałem, ale nudny jestem, lubię się powtarzać Nigdy nie miałem wielkiego przekonania do Avonu i Oriflame, i to nie z jakiegoś snobizmu, ale po prostu ich zapachy wydają mi się jakieś podobne i przewidywalne Ale ... ostatnimi czasy "wywąchałem" u mamy Giordani Gold i przyznaję szczerze - świetny zapach! Nigdy nie sądziłem, że spodoba mi się taka "szyprowa róża", a tu suprajs Zapach trwały, elegancki, z charakterem. Taki klasyczny jak dla mnie, dla dojrzałych kobiet (cokolwiek to znaczy) Podoba mi się chyba bardziej od Believe, którym to parę lat temu byłem zachwycony. Co się tyczy Rebel i De Marco, używał ich mój kumpel i obyło się bez komplementów
|
2007-04-15, 18:49 | #102 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: PL ;)
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Northern Lights - piękne, ale jak dla mnie niestety zbyt drogie.. tak samo Divine. MissO - na kartce w katalogu pięknie pachnie, po zakupie - jakoś za słodko..
Ice - fajne, tanie, ale szybko się nudzi (chociaż hipnotyzujące) Air - j.w, j.w ale chwilami duszące, przestałam używać S8(męskie) - kupiłam chłopakowi, nie mogę się oderwać... Soul(męskie) - j.w, taki silny, męski zapach.. ahh.... |
2007-05-24, 14:13 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: :-)
Wiadomości: 40
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Witam wszystkie forumowiczki. A co sadzicie o Elvie Summer Magic? Przypomina Wam cos z gornej polki?? Lub chociaz ze sredniej . Zastanawiam sie nad zakupem w ciemno ale tak zupelnie w ciemno sie boje . Widzialam opinie na KWC ale tam porownania do nieczego nie bylo.Pozdrawiam serdecznie
|
2007-05-24, 22:48 | #104 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
|
2007-05-24, 23:31 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Polecam korzystanie z wyszukiwarki:
Oriflame - Elvie Summer Magic.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-05-25, 09:56 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: :-)
Wiadomości: 40
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Wlasnie w wyszukiwarce juz szukalam, ale tam nie bylo napisane do czego sa podobne Elvie Summer i dlatego zadalam to pytanie tutaj
|
2007-05-30, 17:49 | #107 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pachnidla Oriflame :)
Cytat:
Ale .. podoba mi się, pachnie letnią łaką w słońcu. Taka prawdziwą polską łaką, latem - albo w trakcie sianokosów .. tak tak to sianokosy |
|
2007-07-04, 10:02 | #108 |
Zadomowienie
|
Perfumy ORIFLAME
Co myslicie o perfumach Oriflame? Przyznam szczerze, ze kometyki Oriflame kojarza mi sie jakos lepiej niz Avon, ale kompletnie nie znam zapachow tej firmy. Szkoda, ze sa mniej popularne niz wspomniany Avon. Mialyscie jakies perfumy? Jakie byly Wasze odczucia? Ktore lubicie najbardziej a ktore najmniej? Jestem bardzo ciekawa...
|
2007-07-04, 11:17 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Perfumy ORIFLAME
A może by tak skorzystać z wyszukiwarki?!
Lady, jesteś na Wizażu dość długo, nie spodziewałam się że będę musiała Ciebie upominać.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-07-04, 11:37 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 240
|
Dot.: Perfumy ORIFLAME
Zapach Oriflame są moim zdaniem lepsze jakościowo od Avonu.
Mogłabym nawet niektórych uzywać gdyby nie ich marna trwałość. Ostatnio testowałam Embrace for her i wypisz wymaluj to jest mój ukochany Aigner Too Feminine. |
2007-07-04, 12:55 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Perfumy ORIFLAME
ja wód z Oriflame nie lubię, jedynie Bahia Twilight i Sunset ostatnio mnie zachwyciły, wcześniej używałam Solliden, ale szybko mi się znudził. Jakoś te perfumy nie robią na mnie wrażenia.
|
2007-07-04, 15:03 | #112 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy ORIFLAME
|
2007-07-04, 15:07 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Perfumy ORIFLAME
o właśnie miałam pytać o te nowe Bahie zastanawiałam się nad Sunset ale ostatecznie odpuściłam... chociaż chyba się skuszę w tym katalogu
|
2007-08-15, 18:11 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
również mam chrapkę na Nomadic, ale nie wiem czy nie będą dla mnie zbyt ciężkie. powiedzcie do jakiego zapachu można je porównać i co w nich da się wyczuć
|
2007-08-15, 22:37 | #115 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Smerfeta mam Nomadic, raz psiknelam...i dla mnie niestety koszmar...A tyle sie naczytalam na KWC o tych perfumach, same achy i ochy, a na mnie pachnie PRL-owskim szarym mydlem i to dluuuugo, sa trwale. Byc moze tak dziwacznie rozwjaja sie tylko na mojej skorze? Nie wiem...Gdzie ta tajemnica? Gdzie ten orient? Na mnie tylko mydlo i to takie "wchodzace do buzi" jakbym je zjadla. Przepraszam za dosadne porownanie, ale tak czuje ten zapach. Myslalam, ze Chanel no 5 to mydelko, ale Normadic bije je na leb. Jesli chcesz chetnie sie z Toba wymienie na jakis Avon, jesli masz. Napisz do mnie na priva jesli jestes zainteresowana.
Za to buteleczka bardzo ladna, tylko, ze lezaca a ja za takimi nie przepadam. Sliczny kolor. Mam tez Divine i uwazam ze sa piekne. Niezwykle kobiece, wrecz przesiakniete kobiecoscia. Boje sie tylko, ze na dluzsza mete moga meczyc, bo sa dosc esencjonalne. Generalnie na mnie perfumy Oriflame sa zadziwiajaco trwale. To mnie cieszy. |
2007-08-15, 22:47 | #116 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Cytat:
Jeśli miałabym wybierać miedzy Alienem i Nomadikiem - wybralabym Nomadic ze względu na niższą cenę. Choć przyznam że oba zapachy mnie kręcą Jeśli lubisz zapachy cięższe, mocniejsze z nutą kadzidła ale i słodkie - to nie będziesz żałować! ------------------------------------------------------------------------------------ Co człowiek to inny gust. Miałam buteleczkę Divine (kupiona na początku liceum i musiałam oddac), --->dla mnie najpaskudniejszy zapachz Oriflame |
|
2007-08-15, 22:56 | #117 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Cytat:
Teraz mam chetke na Giordani white gold, co sadzicie o tym zapachu? Czy jesli podoba mi sie Divine to ten Gordani tez? Co tam Ori ma jeszcze ladnego? |
|
2007-08-15, 23:09 | #118 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Cytat:
Giordani bardzo słabo znam - kiedyś miała go mama ale bardzo dawno temu. Jeśli dobrze go pamiętam to był dla mnie zbyt poważny i klasyczny. Natomiast zafascynowała mnie buteleczka Precious - choć nie znam zawartości . Cudowny mały skarb... |
|
2007-08-16, 17:32 | #119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
Cytat:
co do Nomadic chyba się skuszę lub wymienię |
|
2007-08-16, 18:43 | #120 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Pachnidła Oriflame :)
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.