Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[AnnAmel]

Napisane przez step by step

MaXfactor False Lash Effect jest najlepszy na świecie
wcześniej używałam Masterpice i Masterpice Max również są bardzo dobre ale MaXfactor False Lash Effect KRÓLUJE!
Znakomicie wydłuża i pogrubia rzęski.

zgadzam się z Tobą w 10000% : )

[Immolation]

Co do WYDŁUŻANIA to moim zdaniam akuratr Masterpiece lepiej wydluza bo jego szczoteczka "wyciąga" rzęsy ku górze, ale FLE tez ładnie pogrubia - ale czy lepiej niz Masterpiece...? sama nie wiem...

[Kajula]

ja polecam Loreal'a Volumissime (nie jestem pewna czy dobrze pisze) x5 moj zdecydowany faworyt, bo przeroznych probach z Diorami, Guerlain, Lancome, Chanel i HR. Slyszalam, ze ponoc zolty Colloseal Maybelline jest swietny, ale nie prbowalam.

[kamalaska]

ja mam teraz trzy rodzaje tuszu i wlasnie ten jest moim faworytem;volumissime 5

[AnnAmel]

Napisane przez Kajula

ja polecam Loreal'a Volumissime (nie jestem pewna czy dobrze pisze) x5 moj zdecydowany faworyt, bo przeroznych probach z Diorami, Guerlain, Lancome, Chanel i HR. Slyszalam, ze ponoc zolty Colloseal Maybelline jest swietny, ale nie prbowalam.

mam Collosala i u mnie się nie spisał : ]
owszem może i ładnie pogrubił ale na pół godziny później jakby efekt zniknął, pieron wie czemu tak się dzieje ; )

[megwink]

Wszystko zależy od rzęs, u jednej z nas może wyglądać dany tusz super a druga zupełnie nie będzie zadowolona.

Teraz wypróbuje MF bo L`Oreal mi się znudził, choć cały Lash Architekt Carbon Gloss leży w kosmetyczce, bo strasznie się zmywa :/

[kamalaska]

ja volumissime 5 i 4 uzywam od 2002 roku, gdy dostalam 50 zl, to od razu kupilam tusz loreala, zadne maybelline... po trasie probowalam setki,a tylko ten jest najlepszy

[megwink]

Napisane przez kamalaska

ja volumissime 5 i 4 uzywam od 2002 roku, gdy dostalam 50 zl, to od razu kupilam tusz loreala, zadne maybelline... po trasie probowalam setki,a tylko ten jest najlepszy

Szczerze mówiąc tego tuszu jeszcze nie miałam. Masz może jakieś fotki jak wygląda na rzęsach? Słyszałam dość dużo dobrych opinii na jego temat

[MeryJane]

Ja jeszcze raz z prośbą...może ktoś przez przypadek trafił na takowy...
Nie możliwe żeby był tylko ten jeden jedyny ...czy Ktoś używał tuszy z półek z kosmetykami naturalnymi???Jakie one są??Lavera,Sante, Rosaluna....

[fuksjaa]

A ja chyba z podkulonym ogonem do mojego ukochanego tuszu - Rimmel Volume Flash Curved Brush.
Dla moich rzęs był najlepszy, chyba nawet lepszy niż MF Masterpiece Max.

[kamalaska]

Chodzi moze o to, ze volumissime jest dla mnie najlepsze ciagle, mimo zmian i prob, nie mam aparatu.

[megwink]

Napisane przez kamalaska

Chodzi moze o to, ze volumissime jest dla mnie najlepsze ciagle, mimo zmian i prob, nie mam aparatu.

Szkoda ale wielkie dzięki

[kamalaska]

zaryzykuj

[Immolation]

moj FLE spisuje sie coraz lepiej dzisiaj sie nim pomaloiwalam i wyczarowalam cuuudne firaneczki nie posklejane, ladnie wyciagniete ku gorze bez absolutnie zadnych grudek i ladnie pogrubione

[ennkaa]

Napisane przez Immolation

moj FLE spisuje sie coraz lepiej dzisiaj sie nim pomaloiwalam i wyczarowalam cuuudne firaneczki nie posklejane, ladnie wyciagniete ku gorze bez absolutnie zadnych grudek i ladnie pogrubione

oooo matko..i ja go znowu chcę

[kamalaska]

hej sama nie wiem ktory lepszy masterpiece max czy fle?

[ennkaa]

Napisane przez kamalaska

hej sama nie wiem ktory lepszy masterpiece max czy fle?

dla mnie fle, max mi całkiem nie podszedł.
Ktoś tu pytał o collosala...szkoda prądu. Efekt marny i krótkotrwaly.

[Immolation]

Ja kocham Masterpiece'a, a FLE wciaz tetuje Narazie z czystym sumieniem moge polecic Ci Masterpiece MAX Najlepiej kupic najpierw jeden - przetestowac, a jak sie skonczy to kupic drugi. I wtedy bedziesz wiedziala ktory byl lepszy

Na pcozątek polecam Masterpiece MAX

[kamalaska]

i jak tu wybrac masterpiece czy fle?

[Immolation]

Napisalam wyzej jak ja bym zrobila poza tym na początek lepiej MAX bo chociazby dlatego ze ma mala szczotke, a FLE ma OOOOGROOOMNĄ

[kamalaska]

2000 calorie jest tez dobry, taki naturalny

[megwink]

Napisane przez Immolation

Ja kocham Masterpiece'a, a FLE wciaz tetuje Narazie z czystym sumieniem moge polecic Ci Masterpiece MAX Najlepiej kupic najpierw jeden - przetestowac, a jak sie skonczy to kupic drugi. I wtedy bedziesz wiedziala ktory byl lepszy

Na pcozątek polecam Masterpiece MAX

Rany ale kusicie W końcu na coś muszę się zdecydować

[Immolation]

2000 Calorie daje dosyc spektakularny efekt. Ja jak sie ni malowalam, to miala mrzęęęęsy az do nieba ale musialam zrezygnowac z Niego bo strasznie mnie uczulał... no i wysychal... ale na pcozatku to cud, miod i orzeszki - jednak ani MAXowi ani FLE nie dorasta do pięt

a co do kuszenia... ktos musi

[megwink]

Immolation przekonałaś mnie do MF bo zawsze stawiałam na L`Oreal Cały czas poszukuję efektu teatralnych rzęs, bo takie lubię na co dzień, więc chyba kupię FLE

[Immolation]

Max Factor ma raczej lepsze tusze niz L'Oreal, mysle, ze bedziesz zadowolona

[kamalaska]

heheh ja jednak nie bede ryzykowac,skoro znalazlam najlepszy Volumissime

[Immolation]

Ja tak sie balam zaryzykowac z tym FLE. Bo MAX daje mi efekt taki jak chce i tak sobie myslalam, ze pewnie siew rozczaruje itd, ale okazalo sie ze jestem zadowolona
Pewnie gdybym Fatale nie byl dosyć suchy jak go kupiłam to i w nim tez bym sie zakochala

[Yaollinka]

Ostatnio skusiłam się na kupno Maybelline Colossal i jestem bardzo zadowolona. Słyszałam na jego temat różne opinie, ale to wszystko chyba zależy od tego, czego oczekujemy i jak chcemy wyglądać

[Immolation]

Napisane przez Yaollinka

wszystko chyba zależy od tego, czego oczekujemy i jak chcemy wyglądać

Dokladnie

[megwink]

Zgadzam się To zaryzykuję z tym FLE bo widziałam, że ma fajną, gęsta szczoteczkę a takie na moich rzęsach dobrze się sprawdzają a miałyście możeto tego Bourjois Volume Clubbing?