Do przyszłego roku utoniemy w słów potoku - PM 2011, cz.10

[87_meg]

Napisane przez kaska87

Meg87 zaliczysz następnym razem

jutro o 15:55 w RwT będzie laska 100kg pamiętacie

tak tak pamiętam teraz tez ogladam zapowiedz

Napisane przez lasoa

ja znam dobrego fryzjera w Żorach (sląsk)

oj żory to chyba jednak za daleko...

[laborek]

hehe moje włosy są bardzo trwałe jak na codzienne prostowanie ale nie chce ich narażać na dodatkowe stresy

[Aniusia1984]

Napisane przez dottta

ja byłam z takimi dzieciakami na koloniach. Tam nie tylko uboższe były, ale co nie które to zupełna patologia. Ale po bliższym poznaniu to całkiem fajne dzieciaki były tylko z nimi trzeba zdecydowanie i konsekwentnie postępować

No dokładnie, dlatego ja tych dzieciaków nie skreślam, bo to nie ich wina, że mają takie warunki i trzeba dać im szansę i bliżej poznać.
Mam nadzieję, że się dogadamy

[dottta]

Napisane przez laborek

hehe moje włosy są bardzo trwałe jak na codzienne prostowanie ale nie chce ich narażać na dodatkowe stresy

wiesz to jednak jest chemia

[T'ai]

Napisane przez lusesita23

T'ai pisze prawdea Ty wszystko wylapujesz w macu jest duzo tluszczu...dobrze,z e waga pokazala Ci malo,wiec mozesz jesc-pozwalam

musisz na mnie uważać nawet mówi że ja wszystko pamiętam i jest pod wrażeniem
dzięki ci kochana za przyzwolenie

Napisane przez Kociak85

isabele, byłam kiedyś na tym zabiegu mikrodermabrazji, skóra była po nim taka gładka jak pupcia niemowlaka, ale z tego co wiem, to żeby efekt był trwały to trzeba to powtarzać co jakiś czas.

a co jaki czas?
i chyba lepiej jesienią i zimą co? bo mi nie kazali na słońce po tym wyłazić

[kaska87]

Lusesita on ma całą serię, ale ćwiczenia na prawdę działają i to szybko
ale pan jest sexi
http://www.youtube.com/watch?v=pNqrkGnkUWc

[dottta]

Napisane przez Aniusia1984

No dokładnie, dlatego ja tych dzieciaków nie skreślam, bo to nie ich wina, że mają takie warunki i trzeba dać im szansę i bliżej poznać.
Mam nadzieję, że się dogadamy

ja bym bardzo chętnie popracowała w takiej placówce

[karolinusienka]

hej
wrocilam ze stazu ogolnie to nuuudy-jak to w pracy biurowej ehhh no ale coz...trza siedziec
towarzystwo ok dziewczynyw moim wieku wiec mozna pogadac, tylko, ze ja nie przyzwyczajona do powolnego robienia, smigam tam, ze az sie dzwia, ze mozna tak szybko musze przyhamowac, bo niedlugo na serio nie bede miala co robic
ehhh
jutro na 9 przynajmniej sie wyspie
zrobilam znowu gofra nawet dobre-ale to jeszcze nie to wiem,ze musze kupic slodzik do pieczenia, bo ten co mam to masakra-gorzki sie robi ehhh

[laborek]

Napisane przez Aniusia1984

No dokładnie, dlatego ja tych dzieciaków nie skreślam, bo to nie ich wina, że mają takie warunki i trzeba dać im szansę i bliżej poznać.
Mam nadzieję, że się dogadamy

a to ty tam pracujesz czy jako wolontariuszka? ja bym chętnie chciała taką pracę, dałoby mi duże doświadczenie

[Aniusia1984]

dotta a oglądałaś wczoraj program o BB???
Był chyba na tvp 2... Kurde ale ona piękna była...

[lusesita23]

kaska uuuu jaki ma sexy brzuszek i lateksowe nozki, te "brzuszki" co sie podciaga do klaty tylko robie wlasnie

[Aniusia1984]

Napisane przez laborek

a to ty tam pracujesz czy jako wolontariuszka? ja bym chętnie chciała taką pracę, dałoby mi duże doświadczenie

Nie, będę pracować na umowę - zlecenie. Płacą mi za godzinę, ale jestem tam tylko 2 razy w tyg. Potem może będę 3 jak Ł. wyjedzie na szkolenie.

[lusesita23]

karolinusienka to super a nudna praca biurowa to moje marzenie...alez mam ambicje

T'ai spoko,polecam sie na przyszlosc.ja bym pojechala na kratofelkimoge jechac z wami?


Aniusia ja swego czasu bylam zakochana w dotcie bo ma avek BB wlasnie jak byla mloda

[dottta]

Napisane przez T'ai

musisz na mnie uważać nawet mówi że ja wszystko pamiętam i jest pod wrażeniem
dzięki ci kochana za przyzwolenie



a co jaki czas?
i chyba lepiej jesienią i zimą co? bo mi nie kazali na słońce po tym wyłazić

ja kiedyś gdzieś czytałam że dobrze zrobic kilka zabiegów, ale to zależy wszystko od skóry.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez Aniusia1984

dotta a oglądałaś wczoraj program o BB???
Był chyba na tvp 2... Kurde ale ona piękna była...

zapomniałam

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez lusesita23

karolinusienka to super a nudna praca biurowa to moje marzenie...alez mam ambicje

T'ai spoko,polecam sie na przyszlosc.ja bym pojechala na kratofelkimoge jechac z wami?


Aniusia ja swego czasu bylam zakochana w dotcie bo ma avek BB wlasnie jak byla mloda

wiesz, każdy sie starzeje a nie każdy był tak piękny jak ona w młodości

[Aniusia1984]

Napisane przez dottta

wiesz, każdy sie starzeje a nie każdy był tak piękny jak ona w młodości

Ja nie byłam ani w młodości ani nie będę na starość

[Kociak85]

T'ai, szczerze mówiąc to nie pamiętam tak dokładnie. Mi to robiła koleżanka-kosmetyczka i mówiła że to tak na samym początku trzeba zrobić serię takich zabiegów a później to można raz na 2-3 miesiące. Ale musiałabyś potwierdzić te informacje, bo ja to dość dawno robiłam, a jednak pamięć zawodna jest. A co do słońca, to pewnie się powinno go unikać, bo ten zabieg to działa tak jakbyś sobie rurkę od odkurzacza do twarzy przystawiła i ona zasysa z Ciebie wszystkie zanieczyszczenia i martwy naskórek. Więc pewnie dobrze jest później tej skóry nie opalać.
A co do włosów - moje są w opłakanym stanie bardzo chciałabym je chociaż trochę zapuścić do ślubu, ale bardzo wolno mi rosną a końcówki juz błagają wręcz o ścięcie... Zastanawiam się o serii jakichś profesjonalnych zabiegów regeneracyjnych u fryzjera, ale na razie nie wiem nawet jakie to by mogły być zabiegi itd... Znacie coś takiego?

[dottta]

Napisane przez Aniusia1984

Ja nie byłam ani w młodości ani nie będę na starość

to tak jak ja

[kaska87]

Napisane przez lusesita23

karolinusienka to super a nudna praca biurowa to moje marzenie...alez mam ambicje

moja też księgowość jest fajna analiza finansowa też

[T'ai]

Napisane przez lusesita23

T'ai spoko,polecam sie na przyszlosc.ja bym pojechala na kratofelkimoge jechac z wami?

możesz

[karolinusienka]

Napisane przez lusesita23

karolinusienka to super a nudna praca biurowa to moje marzenie...alez mam ambicje

T'ai spoko,polecam sie na przyszlosc.ja bym pojechala na kratofelkimoge jechac z wami?


Aniusia ja swego czasu bylam zakochana w dotcie bo ma avek BB wlasnie jak byla mloda

oj ale daj spokoj le az tak nudna

[dottta]

Napisane przez karolinusienka

oj ale daj spokoj le az tak nudna

tylko im tam biura nie roznieś

[karolinusienka]

Napisane przez kaska87

moja też księgowość jest fajna analiza finansowa też

a tutaj jest sprawdzanie w ksiegach dokumentow ehhhh no dobra nie marudze najwazniejsze jest to,ze cos robie

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez dottta

tylko im tam biura nie roznieś

no cos ty pan pułkownik by mnie wyrzucił

[87_meg]

zrobiał porzadek w próbkach do pracy!!!mega duzo tego mam zasypac bym sie tym mogła

jutro jak skończe w miare wczesnie zajecia to moze zetre kurze ...hmmm a moze poczekam jeszcze 3 tyg i posprzatam na błysk przed świetami

[T'ai]

Napisane przez Kociak85

T'ai, szczerze mówiąc to nie pamiętam tak dokładnie. Mi to robiła koleżanka-kosmetyczka i mówiła że to tak na samym początku trzeba zrobić serię takich zabiegów a później to można raz na 2-3 miesiące. Ale musiałabyś potwierdzić te informacje, bo ja to dość dawno robiłam, a jednak pamięć zawodna jest. A co do słońca, to pewnie się powinno go unikać, bo ten zabieg to działa tak jakbyś sobie rurkę od odkurzacza do twarzy przystawiła i ona zasysa z Ciebie wszystkie zanieczyszczenia i martwy naskórek. Więc pewnie dobrze jest później tej skóry nie opalać.

no mówiła że tak do półtora tygodnia nie opalać, ale u mnie sztorm na Bałtyku i ciągle leje więc jak znalazł (bo ja byłam w piątek )
a to może zadzwonie i zapytam czy warto jeszcze powtórzyć bo w wakacje się wtedy wstrzymam
ale to drogie cholerstwo

Napisane przez karolinusienka

a tutaj jest sprawdzanie w ksiegach dokumentow ehhhh no dobra nie marudze najwazniejsze jest to,ze cos robie

zawsze jakieś doświadczenie

[ma.ko]

Hej, ja już w domu Nadrobiłam do styr 59, ale zmykam zaraz

Napisane przez T'ai

ciężko powiedzieć - Lula się oficjalnie zaręczyła , to chyba najważniejsze wydarzenie

dziękuję za streszczenie

Napisane przez sweetieSS

poniedziałek to dobry dzień dla bezrobotnych

ale niedobry dla pracujących

Napisane przez sweetieSS

super bedziesz się wylegiwać jak niektóre PM w łóżku z laptem

A ja się zastanawiałam co wy robicie, że tu zawsze tyle postów naprodukowanych :P

Napisane przez elunka88

Sprawa 2 - gadałam z mamą o zaręczynach... ja chciałam przywieźć teścia na wódkę i tyle. A ona wymyśliła że zaprosimy babcie i dziadka bo mieszkają obok nas więc nie ładnie ominąć. No to trzeba drugą babcię też i Grześka wyżej wspomnianą babcię też. Brata z domu nie wygonię. No i jeden wujek mieszka z tymi dziadkami co obok więc też go zaprosimy z dziećmi żeby nie wyszło chamsko. W ogólnym rozrachunku 14 osób

Sorki że się rozpisałam...ale tak jakoś

to szykują się kameralne zaręczyny

Napisane przez Stysik

ale dostane 300 zl zwrotu z podatku jutro oddaje pit

ładnie Ci się udało. ja w tym roku wyszłam na 0 zł.

Napisane przez dottta

muszę Wam powiedzieć że mam postanowienie ... będę ćwiczyć

ja mam takie postanowienie od początku roku

Napisane przez niunia32

ja będę biegać jak tylko się ociepli, bo jeszcze za zimno jest

Dla mnbie też byłoby za zimno, ale u siebie w mieście już widziałam biegających

Napisane przez bambusiek

Miałam pokazać, to proszę

1) "półtrampki"
2) tuniko-sukienka
3) materiał na spódnicę
4) topik turkusowy w rzeczywistości i taka tam zwykła koszulka
5) różowa (chociaż nie lubię tego koloru) i morska koszulka
6) żakiecik dla mamy
7) portki: krótkie lniane i normalne jeansy
8) kolczyki

jakby co nr 1 i 2 to wcześniejsze zakupy

bardzo fajne zakupki

Dobra muszę uciekać, bo G do mnie jedzie, a u mnie nawet nie ma jak usiąść na łózku, bo ciuchy porozwalane

buziaki

[dottta]

Napisane przez karolinusienka

a tutaj jest sprawdzanie w ksiegach dokumentow ehhhh no dobra nie marudze najwazniejsze jest to,ze cos robie

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------


no cos ty pan pułkownik by mnie wyrzucił

a jakiś fajny chociaż?

[ma.ko]

ahhh, lula podlukałam na naszym mailu, ślicznie wyglądałaś, tzn wyglądaliście i gratuluję

[kaska87]

przejadłam się teraz czekam na Majkę-oglądałam już na necie, ale co tam

[87_meg]

a ja sie moze zabiore za pisanie partogramów

[lulina]

no tak- zanim sie do odpowiedzi zebrałam, to wątek sie skończył . No nic przenoszę sie tu .

Nie wiem jak wstawić fachowy cytat z tamtego wątku więc zrobię tradyzyjny

hania207 będziemy razem sie przygotowywać i przeżywać skoro ten sam dzień. Co juz macie?

Stysik "byłam kiedyś nad jeziorem otmuchowskim jako dziesieciolatka " to masz pamięć .

T'ai "więcej szczegółów znaczy jak się poznaliście, kiedy, jakie były zaręczyny
lubimy takie opowiastki "
Dawno, dawno temu jak chodziłam do gimnazjum moja przyjaciółka kochała sie w pewnym chłopaku. Jak to za dzieciaka ja do niego dzwonilam, a nawet żeby byli razem "chodziłam" z Jego przyjacielem (no chyba logiczne- ja idę na randke z Nim, biorę Dominikę, a on bierze przyjaciela ). Mój zwiazek szybko sie rozpadł, ich właściwie też jak to często w takich miłostkach szkolnych bywa. Wtedy nie przepadałam za bardzo za Michałem- no bo wiadomo- nie chciał chodzić z moja przyjaciółką!!! .
Minął rok... Albo i kilka... Ja miałam innego chłopaka, z byłym przyjaciółki niemal nie miałyśmy kontaktu. pewnego dnia spotkaliśmy sie na imprezie (byłam wtedy z chłopakiem). Znali sie, więc wiadomo gadka szmatka, tyle.
Na drugi dzień Michał napisał (miał mój numer jeszcze z czasów przyjaciółki) coś tam w sprawie byłego TŻ.
Potem jak w filmie, dostałam SMSa "na górze róże, na dole akacje- zjesz w piątek ze mną kolację?Zapraszam". Zjadłam , gdzieś sie czasem przypadkiem spotkaliśmy, z byłym TŻ zaczęły wychodzić baaardzo nieprzyjemne rzeczy, jednym słowem nie układało nam sie, z Michałem już nieprzypadkiem sie zaczęłam spotykać w tym czasie próbując jeszcze jakoś skleić tamten związek. W końcu go zakończyłam, no i tak to od 5 lat i 7 miesiecy jesteśmy razem .

A żeby dodać smaczku tej telenoweli i potwierdzić regułę, ze w takich "filmach" wszyscy są jakoś ze sobą powiązani dodam, ze moja przyjaciółka jest teraz szczęśliwą żoną brata mojego byłego Tz (ale nie tego o którym tu pisałam) .

POnad pół roku po tym jak zaczęłiśmy sie spotykać dostałam swój pierścionek zaręczynowy. Dośc banalnie- bo w walentynki, ale komletnie sie nie spodziewałam- nie byliśmy ze sobą bardzo długo, tym bardziej, że ja wtedy miałam 18 lat. Jednak nie był to typowy pierścionek zaręczynowy. Tż spytał czy kiedyś zostanę Jego żoną, czy możemy połączyć się tym pierścionkiem na znak tego, ze będziemy sobie wierni (coś w ten deseń ). Rok potem (niecały) poszłam na studia, 100 km. od domu, mieszkałam tam, wiec widywalismy sie tylko w weekendy, jednak teraz od roku już dojeżdżam, bo wolę być tu z moim TŻ .

Na Boże Narodzenie dostałam drugi pierścionek, teraz już oficjalny, jesteśmy oficjalnymi narzeczonymi i za rok i 3 miesiące bierzemy ślub