Zapuszczamy włosy! Komentujemy fotki, plotkujemy o włosach i nie tylko;)

[ananonda191]

blackgirl! masz przepiękne włoski!! prostowałaś na tym zdjęciu czy takie są??


Ja właśnie zrobiłam sobie extra maseczkę Wzięłam żółtko, łyżkę maseczki wax do suchych i zniszczonych, na oko wlałam oliwki dla dzieci (nie żałowałam ) i jeszcze wycisnęłam trochę cytrynki coby włosy pięknie błyszczały i taką papkę nałożyłam sobie na włoski i zamierzam w niej spędzić najbliższą godzinkę :P:

[Magdzia94]

blackgirl oo jakie piękne zadbane włoski Slicznie wyglądają i zycze powodzenia w zapuszczaniu.
A ja dziś tylko Avon na włosach mam. Chciałam żóltko, ale jadę na urodziny i nie chcę ryzykowac i miec tłuste włosy.

[tulipanna.]

Napisane przez blackgirl7

Witam wszystkie zapuszczające Ja rówież zakładam swój dziennik.

Długie włosy noszę od 4 lat, ale obecnie mam je w najdłuższje wersji :P
Przerabiałam już WAX, Sprzypovitę, Seboradin, Olej rycynowy, wiekszość znanych specyfików:P

Marzą mi się włosy gdzieś o 10 cm dłuższe od tych które mam obecnie.

Myślę nad NISIMem i jakimiś tabletkami, chodzi mi po głowie Belissa lub Revalid.

Pozdrawiam wszystke wytrwałe w zapuszczaniu włosów. Zaczynamy kurację !

Niestety, nie wiem czemu nie mogę wkleić tutaj zdjęć. :/

Moje włoski: http://pl.tinypic.com/view.php?pic=3507vp5&s=4

Długość i tak całkiem imponująca - z przyspieszaczami szybko osiągniesz swój cel

[blackgirl7]

ananonda191 : dziękować. prostowane. niestety włosy prostuje od kilku lat, odbiło się to znacznie na ich zdrowiu, ale niestety nie jestem w stanie się od tego odzwyczaić. Ostatnio chciałam sobie troszkę rozjaśnić włosy, ale dalej się waham, bojąc się nieoczekiwanego efektu. :P


Magdzia94 : dziękuję.


tulipanna. : mam nadzieję, że będą coraz szybciej rosły

a teraz pytanie: doradzćie mi proszę, jak ktoraś stosowała i co może polecić jeżeli chodzi o jakieś dobre tabletki?

i czy naprawdę warto zainwestować w Nisim?

[ananonda191]

Napisane przez Magdzia94

A ja dziś tylko Avon na włosach mam. Chciałam żóltko, ale jadę na urodziny i nie chcę ryzykowac i miec tłuste włosy.

Ale ja Madziu zmyłam tę mieszankę szamponem, bo była tam tłusta oliwka, a więc nie mogłam tego zmyć samą wodą, bo miałabym takie posklejane włosy. Trzymałam to półtora godziny i mam bardzo nawilżone włoski teraz i żadne tłuste.

[lil coco]

ja jeszcze jedno pytanie dot. Nisimu

na jak długo starczył wam jeden zestaw..ten 2x 360ml. ?

[jyyli]

Blackgirl - startujesz już z dość imponującej długości, więc zadanie masz ułatwione Poza tym ładny kolor włosów.

Anula - masz bardzo lśniące włosy! Do tego gęste. Mierzyłaś ile cm Ci urosły?

[ananonda191]

Echhh czasem mam ochotę zgolić moje włosy tak jak ma anula, sama wygoda, zero problemów, a jakie później zdrowe rosną no i nie latają bez przerwy po całej twarzy i nie przylepiają się do ust posmarowanych pomadką czy błyszczykiem

Ale ja o czym innym chciałam. Mianowicie, właśnie czytałam w necie o problemie rozdwajających się włosów. W sumie chciałam znaleźć braki jakich minerałów w organizmie go powodują (nie znalazłam ---> może Wy wiecie???), ale za to znalazłam ciekawe stwierdzenie, że (poza oczywiście skutkiem farbowania, trwałej, prostowania <--- nic z tych rzeczy nie robię/nie robiłam) najszybciej rozdwajają się włosy do ramion, ponieważ ocierają się nieustannie o ramiona. Tak też moje włosy zostały ścięte w lutym i rzeczywiście dość szybko się rozdwoiły, teraz są do zapięcia stanika i mam nadzieję problem będzie mniejszy.

[Anula123]

Napisane przez jyyli

Anula - masz bardzo lśniące włosy! Do tego gęste. Mierzyłaś ile cm Ci urosły?

Dziękuję
A włosy mierzyłam. Zawsze na czubku głowy i urosły 13 cm. Jak na 9 miesięcy to niezbyt imponujący wynik

Napisane przez ananonda191

Echhh czasem mam ochotę zgolić moje włosy tak jak ma anula, sama wygoda, zero problemów

Fakt, było wygodnie, ale po paru latach noszenia takiej fryzury miałam ochotę na zmianę, chciałam poczuć sie bardziej kobieco. Zwłaszcza, że ludzie w pracy mówili na mnie "chłopcze"

[jyyli]

Napisane przez Anula123

Dziękuję
A włosy mierzyłam. Zawsze na czubku głowy i urosły 13 cm. Jak na 9 miesięcy to niezbyt imponujący wynik

Moim zdaniem jednak dobry wynik, bo włosy średnio rosną 1 cm na miesiąc, a moje mają takie okresy, kiedy nie rosną w ogóle

[kosmarka]

zabkania-pierwsze zdjęcie najaldniejsza fryzura jak dla mnie

Anula123 - to całkiem całkiem dobry wynik wychodzi 1,5 na miesiąc

EJVA - nie jest źle, z bliska widać, że są zdrowe, a przyrost imponuje

[Kate30]

Parę słów o nisimie, używam od 3 tygodni prawie i jestem bardziej niż zadowolona

przyrost w ciągu 3 tygodni - 2cm, zwykle mam 1cm na miesiąc, z tych dwóch jeden został u fryzjera na podłodze, ale za to wszystkie włoski są już równe, zakrywają ucho i tworzą fajny hełmik , teraz będą sobie rosły spokojnie wszystkie razem

użytkowo - myślę, że 360ml przy codziennym myciu włosów wystarczy mi na około 2 miesiące, potem kupię duży zestaw

myje dokładnie, łatwo się spłukuje, włosy dość łatwo się rozczesują, choć nie tak łatwo jak przy silikonowym gliss kur , zapach taki sobie, przypomina mi zapach kiepskich szamponów z poprzedniej epoki używanych u fryzjera, ale cała reszta rewelacja

włosy łatwo się układają, są dobrze odżywione, gładkie, błyszczące, lekko się elektryzują po pewnym czasie, ale nie są w żadnym wypadku przesuszone (używam oprócz nisimu serum alafaparf kryształki), moje włosy po nisimie zyskują na objętości, są sprężyste i nie puszą się - także jestem zachwycona

fotkę wrzucę koło sylwestra, mam nadzieję, że do tego czasu włoski urosną mi do lini brody, brakuje jakieś 3-4 cm

[blackgirl7]

Napisane przez Kate30

Parę słów o nisimie, używam od 3 tygodni prawie i jestem bardziej niż zadowolona

przyrost w ciągu 3 tygodni - 2cm, zwykle mam 1cm na miesiąc, z tych dwóch jeden został u fryzjera na podłodze, ale za to wszystkie włoski są już równe, zakrywają ucho i tworzą fajny hełmik , teraz będą sobie rosły spokojnie wszystkie razem

użytkowo - myślę, że 360ml przy codziennym myciu włosów wystarczy mi na około 2 miesiące, potem kupię duży zestaw

myje dokładnie, łatwo się spłukuje, włosy dość łatwo się rozczesują, choć nie tak łatwo jak przy silikonowym gliss kur , zapach taki sobie, przypomina mi zapach kiepskich szamponów z poprzedniej epoki używanych u fryzjera, ale cała reszta rewelacja

włosy łatwo się układają, są dobrze odżywione, gładkie, błyszczące, lekko się elektryzują po pewnym czasie, ale nie są w żadnym wypadku przesuszone (używam oprócz nisimu serum alafaparf kryształki), moje włosy po nisimie zyskują na objętości, są sprężyste i nie puszą się - także jestem zachwycona

fotkę wrzucę koło sylwestra, mam nadzieję, że do tego czasu włoski urosną mi do lini brody, brakuje jakieś 3-4 cm

kupowalaś na allegro?

[kosmarka]

Nic tylko pogratulować - kate 30

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Napisane przez ananonda191

Echhh czasem mam ochotę zgolić moje włosy tak jak ma anula, sama wygoda, zero problemów, a jakie później zdrowe rosną no i nie latają bez przerwy po całej twarzy i nie przylepiają się do ust posmarowanych pomadką czy błyszczykiem

Ja po ścięciu w lutym na chłopaka jak mi włosy zaczęły odrastać nic się z nimi nie dało zrobić. Chciałam się tak zgolić na wakacje, ale mamusia maszynkę do włosów mi zabrała i wszyscy skutecznie odwiedli mnie od tego pomysłu
Myślę że z pozytywnym skutkiem, włosy coraz dłuższe, chociaż muszę w niedługim czasie się wybrać na stopniowanie i cieniowanie, a szkoda mi każdego cm.

[CzerwonyKolczyk]

Napisane przez Kate30

Parę słów o nisimie, używam od 3 tygodni prawie i jestem bardziej niż zadowolona

przyrost w ciągu 3 tygodni - 2cm, zwykle mam 1cm na miesiąc, z tych dwóch jeden został u fryzjera na podłodze, ale za to wszystkie włoski są już równe, zakrywają ucho i tworzą fajny hełmik , teraz będą sobie rosły spokojnie wszystkie razem

użytkowo - myślę, że 360ml przy codziennym myciu włosów wystarczy mi na około 2 miesiące, potem kupię duży zestaw

myje dokładnie, łatwo się spłukuje, włosy dość łatwo się rozczesują, choć nie tak łatwo jak przy silikonowym gliss kur , zapach taki sobie, przypomina mi zapach kiepskich szamponów z poprzedniej epoki używanych u fryzjera, ale cała reszta rewelacja

włosy łatwo się układają, są dobrze odżywione, gładkie, błyszczące, lekko się elektryzują po pewnym czasie, ale nie są w żadnym wypadku przesuszone (używam oprócz nisimu serum alafaparf kryształki), moje włosy po nisimie zyskują na objętości, są sprężyste i nie puszą się - także jestem zachwycona

fotkę wrzucę koło sylwestra, mam nadzieję, że do tego czasu włoski urosną mi do lini brody, brakuje jakieś 3-4 cm

hm kupiłam nisim tak koło 20,25 września, używam codziennie, a zostało go ponad połowe jeszcze ile urosły hmm... chłopak mówi że dużo . Dla mnie długie będą , jak będą do pasa, ale mam pocieniowane. Oczywiście nie prostuję, więc nie widać dokładnie dokąd są . Nisim kupiłam w Katowicach, niedaleko Spodka, ogólnie polecam, ale teraz szukam jakiejś dobrej, niedrogiej odżywki nawilżającej, bo jednak końce zawsze mam suche bleee

[ananonda191]

ale w pięknym miejscu jesteś... <rozmażony>

[Vanessa176]

kurde sama bym zainwestowala w ten nisim ale boje sie,ze nie podziala...
z drugiej strony tyle dziewczyn go zachwala...

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Napisane przez ananonda191

ale w pięknym miejscu jesteś... <rozmażony>

Ty na włosy patrz.
Ja takie 'krajobrazy' mam codziennie.
Też chcę takie długie

[Anekss]

Napisane przez paulkask

Witam
Zawsze mialam dlugie wlosy, najkrótsze takie do ramion i tez pragnę prowadzić swój dziennik zapuszczania Nie mam jakiś konkretnych planów ile mialoby to być, myślę ze tak z 10cm by mnie satysfakcjonowało

Oto moje włoski:

Piękne wloski

[paulkask]

Dziękuję

[ananonda191]

tak paulkask bardzo ładne włoski, a za nimi piękny krajobraz

A powiedzcie dziewczyny, bo doszły mnie słuchy, że do snu należy związywać włosy i w ogóle chodzić z związanych lepiej, bo po pierwsze - włosy szybciej rosną <--jak się ma warkocza czy kitkę, to cebulkom bardziej ciąży grawitacja i je, jakby to powiedzieć, wyciąga i pobudza do wzrostu. A po drugie - włosy się mniej rozdwajają i łamią, bo nie ocierają się w nocy o poduchę a w dzień o ubranie. Prawda to? Wy związujecie włoski do spania. Chyba Narek jakoś niedawno mówiła, że na noc czesze warkocza, ale jakoś nie przywiązywałam uwagi dlaczego.

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Z tym zgodzę się, że gdy włosy związane np. w warkocz mniej się niszczą. W nocy w warkoczu nie ocierają się o poduszkę, a w dzień o ubranie.
Możliwe że teraz powiem głupotę, ale myślę, że związywanie włosów nie wpływa na ich porost. A mocne związywanie włosów spowoduje, że włosy szybciej wypadną.

[jyyli]

Ja zawsze na noc związuję w kucyka, bo nie dość, że się tak nie łamią, to nie plączą i rano mam idealnie gładkie^^

[ananonda191]

No widzicie, może w tym tkwi mój problem! Nigdy nie farbowałam, nie prostowałam, nie robiłam jeszcze tych wszystkich innych rzeczy które się robi a szkodzą a mam problem łamiących się i rozdwajających się końcówek. No a rzadko jest, że mam związane włosy. Naprawdę rzadko. A na noc z a w s z e mam rozpuszczone. Ale kucyk? W kucyku to myślę tak samo się będą łamać, bo się będą pocierać. Musiałby być warkocz albo jakiś zwinięty koczek. Ale to strasznie niewygodne przecież :/

[jyyli]

Ja jednak myślę, że przy kucyku minimalizuje się ocieranie włosów, bo ja moje włosy zawsze kładę obok siebie i w ten sposób nie leżę na nich, więc ocierają się na pewno mniej. Ale może tak jest dopiero przy większej długości.

[ananonda191]

Napisane przez jyyli

Ja jednak myślę, że przy kucyku minimalizuje się ocieranie włosów, bo ja moje włosy zawsze kładę obok siebie i w ten sposób nie leżę na nich, więc ocierają się na pewno mniej. Ale może tak jest dopiero przy większej długości.

Ojej, jak kładziesz obok siebie to musisz mieć długaśne te włosy. A wlasnie miałam spytać Cię o długość, bo wydaje mi się, że mniej krótkie w kitce są narażone na ocieranie, niż takie długie, które sobie mogą w kitce i tak latać gdzie chcą Na Twoim miejscu związywałabym je w warkocz. A apropos kładzenia włosów obok, to ja w nocy tak się kręcę, że nie miałoby znaczenia, gdzie położyłabym je przed snem

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Mam koleżankę ona też z włosami nic nie robi. Może robi z nimi za mało, nie używa nawet odżywki i wiecznie ma końcówki rozdwojone.
U mnie koczek albo warkocz są już wykluczone, nawet jakbym miała dłuższe włosy. Rano zamiast loków miałbym falowane.
Ale chyba z tym warkoczem u prostowłosych się sprawdza, bo jak mają spać baardzo długowłose.

[jyyli]

Ja mam 80 cm i jak zrobię warkocza to rano mam brzydko pofalowane, a jak zrobię kucyka to naprawdę mam gładziutkie, nienaruszone, ale może to kwestia tego, że zwykle śpię jak zabita i się nie kręcę

[ananonda191]

Napisane przez jyyli

Ja mam 80 cm i jak zrobię warkocza to rano mam brzydko pofalowane, a jak zrobię kucyka to naprawdę mam gładziutkie, nienaruszone, ale może to kwestia tego, że zwykle śpię jak zabita i się nie kręcę

O! to to na pewno! Na pewno, jakby zrobić takie badania statystyczne, to wyszłoby, że te z porozdwajanymi końcówkami "biegają" w nocy po całym łóżku, a te z pięknymi włosami jak się położą tak i budzą i śpią jak zabite Idąc dalej, można by powiązać problem rozdwajających się końcówek z problemem bezsenności, bo takie co zasnąć nie mogą, kręcą się kręcą, aż się usadowią, a to niszczy im włosy haha, dobra idę stąd bo mnie głupawka bierze. No ale co? Dobrze mówię nie?