Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

[megusiia]

A ja dzisiejsze beiganie przesowam na jutro z raji tego ze rodzice wybywaja z domu wiec trzba wykorzystac okazje ze chata wolna i sie zrelaksowac z chlopakiem :P

[psyhe666]

No to też zawsze jakaś forma aktywności

[iwka2021]

hehe no tak)) mysle ze do pn mnie bol kolana miiniee.. ja jutro neistety uczelnia ))

[Mini82]

ja tez nie biegalam wczoraj - powod? 13 godzin w pracy na mrozie. Dzis wstalam z goraczka i zastanawiam sie, czy zbierze mi sie tyle sil by isc pobiegac, bo na 20:00 znow do pracy musze isc

[Szotta]

Mini- czasami lepiej sobie odpuścić
Ja po wczorajszym karate nie wiem czy zbiorę siły na bieganie Najwyżej "pobiegam" na trampolinie"

[megusiia]

A ja jestem z siebie dumna jednak doszlam do wniosku ze trzeba byc twardym i nie zmieniac harmonogramu bo tak to nigdy kondycji nie zlapie i jednak zanim men wczoraj przyszedl to poszlam biegac ha! fakt ze przy 4 i 5 okrazeniu zdychalam i czulam kazdy meisien i sciegno i do tego nei poszlam beigac tam gdzie zawsze (tj dzialki) bo juz ciemno i zimno bylo i balam sie nawet z psem pozatym na dzialkach o 20 to juz lipa jest i bym sie tam zgubila, biegalam sobie po takim placyku ja wiem ze po asfalcie sie nie powinno ale no coz jeden raz mi nei zaszkodzi, a tak myslalam ze jak dojde do 10minutowek to zaczne sobei na stadion chodzic u nas bo etraz to siara ze po 2-3minutach ja juz ledwo biegne ;p

[kuleczka18]

Dziewczyny, biegacie teraz jak jest zimno i nie chorujecie? AH1N1 nie śpi haha - dobra żartuję. A tak na poważnie to jak długo biegacie , jak zaczynałyście? Ja chcę zacząć ale po każdym treningu- 3min marsz 2 min bieg powtórz 5 razy jestem na coś chora;/
Co radzicie?Jak zacząć?
A i najważniejsze: jakie macie efekty?

[Suzik]

no wlasnie.. ja tez sie zastanawiam jak zaczac :/
i jak sie ubrac, zeby sie nie rozchorowac ;p
kurcze.. trzeba bylo wczesniej zaczac, przynajmniej nie bylo by tego problemu ;p

i pytanie do dziewczyna z krk: gdzie sobie truchtacie ?

[psyhe666]

W lato jak dzień był dłuższy i było cieplutko to sobie robiłam maraton po okolicznych wsiach

Teraz kiedy jest zimno to albo idę do parku bo zawsze jak zmarznę to mogę wrócić do domu co mi zajmie 3min., albo idę do siłowni i na bieżni się męczę

[moooniaaaa]

Napisane przez kuleczka18

Dziewczyny, biegacie teraz jak jest zimno i nie chorujecie? AH1N1 nie śpi haha - dobra żartuję. A tak na poważnie to jak długo biegacie , jak zaczynałyście? Ja chcę zacząć ale po każdym treningu- 3min marsz 2 min bieg powtórz 5 razy jestem na coś chora;/
Co radzicie?Jak zacząć?
A i najważniejsze: jakie macie efekty?

Ja teraz biegam i tylko raz załapałam anginę,ale to raczej dzięki moim domownikom bo wszyscy akurat się pochorowali
Ja próbowałam takiego biegania: x min biegu, x min marszu,ale mi nie wychodziło i po prostu biegłam ile dałam rady, potem trochę marszu,znowu biegałam itd. A na początku były to ledwo 2km. I tak stopniowo wydłużam.

I się pochwalę Od sierpnia mialam zastój w wadze i cm pomimo zdrowego odżywniania i takich domowych ćwiczeń, a jak zaczęłam biegać to na wadze -1kg.

[megusiia]

Moniaaa Gratuluje

Kuleczka ja jakos biegam co 2gi dzien i nei choruje zdrowe odzywianie i duzo witaminy c w posilkach robi swoje

Suzik ja dresy zwykla podkoszulka i na to kurtka ortalionowa podszyta polarem z tym ze dwustronna jak jest zimniej to polarem do ciala a jak cieplej to ortalionem do ciala bo za goraco jak biegam , po jeden, 2-och rundkach nawet nie bedziesz czula ze ejst mroz na dworze ja jutro 3 raz 3x3x5 a tak to bedzie 7 dzien biegania czyli 2 tydzien

[Angienatelka]

Napisane przez kuleczka18

Dziewczyny, biegacie teraz jak jest zimno i nie chorujecie? AH1N1 nie śpi haha - dobra żartuję. A tak na poważnie to jak długo biegacie , jak zaczynałyście? Ja chcę zacząć ale po każdym treningu- 3min marsz 2 min bieg powtórz 5 razy jestem na coś chora;/
Co radzicie?Jak zacząć?
A i najważniejsze: jakie macie efekty?

e tam, mi nie przeszkadza zimno wg mnie jest nawet lepiej, lepszy komfort biegu jak chlodny wietrzyk powieje mi w zlana potem twarz

Ja jak pierwszy raz pobieglam przebieglam 45 minut bez zatrzymania i marszow ;p sam bieg. Chyba dobra kondycje mam ^^


efekty? hmm nie wiem za bardzo, waga to sie nie przejmuje, bo mam w miare dobra, a nawet za mala, ale ja taka z natury jestem (162 cm i 40 kg :p), ale na pewno poprawilo mi sie samopoczucie i zdecydowanie ujedrnily uda.

[iwka2021]

Napisane przez moooniaaaa

Ja teraz biegam i tylko raz załapałam anginę,ale to raczej dzięki moim domownikom bo wszyscy akurat się pochorowali
Ja próbowałam takiego biegania: x min biegu, x min marszu,ale mi nie wychodziło i po prostu biegłam ile dałam rady, potem trochę marszu,znowu biegałam itd. A na początku były to ledwo 2km. I tak stopniowo wydłużam.

I się pochwalę Od sierpnia mialam zastój w wadze i cm pomimo zdrowego odżywniania i takich domowych ćwiczeń, a jak zaczęłam biegać to na wadze -1kg.

to gratulujeee ja dopieor nowa biegaczka;p ide niedlugo spac 10 h w szkole to meczace;/ psychicznie.. ehh dousłyszeniaa

[megusiia]

Hmmm efekty? ja czuje ze mam lydki bardziej jedrne i juz jak dam tak swobodnie nozke na krzeslo (a la podnozek) to mi nie wisi skora tak smetnie ;p ale ja beigam dopiero okolo 2 tygodni takze po miesiacu - dwoch powiem czy cos sie poprawilo

[Suzik]

oj coraz bardziej mnie kusi
zaraz sie poszukam dresiku

[psyhe666]

Ja po bieganiu schudłam kilka kg., ujędrniłam się (przede wszystkim nogi, pupa...), nie mam cellulitu, mam lepszą kondycję i więcej energii każdego dnia

[iwka2021]

Napisane przez Suzik

oj coraz bardziej mnie kusi
zaraz sie poszukam dresiku

zachęcę Ciebiee szukałam rózne wątki na wizazu i napotkałam sie na to dawno fakt 2005 rok ale przeczytaj:

ja zaczełam rok temu biegac...poszłam pierwszy raz na stadion 1 kwietnia 2005 roku..zrobiłam 2 okrazenia i wymiekłam...chcodziłam na stadion codziennie...dzien w dzien...biegałam i robiłam coraz wiecej kołek biegałam kwiecien maj czerwiec ok 20.00 lipiec-przerwa i sierpien na czczo rano.
Jak juz pisałam biegałam dzien w dzien (nie licze max 2 wolnych dni w miesiacy ale z przyczyn niezaleznych ode mnie) doszłam do 25 okrazen..ok 60 min biegałam
No i schudłam 13kg (teraz w sumie 18) ale od kwietnia do wrzesnia tak 13-14kg.(oczywiscie wraz z aktywnoscia fizyczna nie tylko biegi-doszedł inny spodob odzywiania-słodyczy nie jadłam ponad rok...czasem sie skusze na kawałek ciasta przy jakims swiecie ale to tak raz na miesiac....batona czy czipsów nie pamietam kiedy kupiłam.....nie ciagnie mnie do tego typu rzeczy..i na słodycze czy inne tego typy produkty parezz juz z perspektywy zdrowia...to nie jest nic zdrowego) Poleciało mi fatu ze wszytkich czasci ciała....nogi w udzie miałam 50 cm a teraz mam 41cm w biodrach miałam 90cm a teraz 77cm w pasie miałam 89cm a teraz 72cm w talii 84cm a teraz 63cm no i biust 89cm a teraz 76cm.Bieganie ładnie kształtuje sylwetke i wyrabia miesnie.....i kondycje.....ja pomimo ze tyle schudłam(obecnie 47-48kg przy 168cm) zaczełam bieganie ponownie ale biegam tak dla siebie bo sprawia mi to przyjemnosc.
Aha..spalanie tłuszczu zaczyna sie tak ok po 20 min wysiłku....ja w sierpniu na czczo biegałam 40min to musze powiedziec ze to niesie za soba tez utrate miesni.

podam odrazu linka by nie było nick "dorcius" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=118077


zmotywowało mnie to bardzo mysle zeby chodzic na stadion do szkoły ;p okrązenia robic.. wierzę , że uda sie no i z waszą motywacja))

[Suzik]

ze tez nie mam gdzies blisko stadionu
ale i tak znajde jakies miejsce !!
moze kiedys jakas znajoma namowie, zawsze razem razniej

[iwka2021]

Napisane przez Suzik

ze tez nie mam gdzies blisko stadionu
ale i tak znajde jakies miejsce !!
moze kiedys jakas znajoma namowie, zawsze razem razniej

pewniee a skad jestes?

[Suzik]

obecnie jestem z Krakowa
tylko ze tak jak juz pisalam... sama po Hucie to troche sie czasem boje, tym bardziej ze jak juz to lubie biegac wieczorem ;P a jezdzic np na Blonia to tez troche daleko ;P ale... jak trzeba bedzie to sie przełame

[Olenia20]

Suzik, ja też jestem z Krakowa Tyle, że zimą biegam na bieżni na siłowni Ale jak przyjdą cieplejsze dni, możemy się ustawić na jakieś bieganko

[psyhe666]

No ja niestety muszę sama biegać... Siostra chciałaby, ale ma astmę więc nie może

[Wenila]

nie musisz aż na Błonia, bliżej masz park Lotników, albo bieżnię na AWFie, chociaz w parku zdecydowanie przyjemniej ...no wiadomo w ciągu dnia, a wieczorkiem na bieżni czemu nie, zamknięte nie jest

[Suzik]

o to musze tam zajrzec ja w Krakowie mieszkam od niedawna wiec jeszcze nie wszystkie zakątki znam
a ta bieznia to masz na mysli ta taka machinke w jakiejs silowni AWFu? czy jak ? ;P

Olenia20 ja bardzo chetnie do wiosenki popracuje nad kondycja i przynajmniej nie bedzie mi glupio ze zostawiasz mnie w tyle ;P

[Wenila]

mam na mysli tą;
http://www.romines.pl/images/stories...cje/krakow.JPG
http://www.wawel-klub.pl/elite_cafe/awf-stadion.JPG
http://www.alux.com.pl/www/media/ima..._1_1024(1).jpg

na świeżym powietrzu jest zdecydowanie lepiej biegać!

[Suzik]

o! mialam nadzieje ze o taka Ci chodzi koniecznie musze sie zorientowac jak tam jest bo dokladnie na takiej chciałabym biegac sobie
nie wiesz czy tam bez problemu mozna sobie biegac, kiedy sie chce i ile sie chce ?

[megusiia]

Kochane zeby wyrzezbic sylwetke to naprawde nie trzeba biegac codziennie , ta osoba ktora tyle schudla to okey itp bo zdrowo ale jak sie biega co 2gi dzien to tez sa efekty a co do tego ze w organizmie zaczyna sie cos dziac dopiero po 20 minutach biegania/marszu to prawda, wszedzie tak pisza , radza itd wiec jezeli ktos nie ma kondycji jak ja to zaczynajac od tych 2min biegu na 4 min marszu razy 5 to razem jest 30min wiec o to wlasnie chodzi zeby tego ruchu bylo powyzej 20 min a wiadomo ze jak ktos ma juz kondycje wyrobiona itd to moze sobie pozwolic na wiecej i to przy dobrej kondycji sam bieg :P ale ja tam wole interwaly (czyli bieg na zmiane z marszem)

[iwka2021]

Napisane przez megusiia

Kochane zeby wyrzezbic sylwetke to naprawde nie trzeba biegac codziennie , ta osoba ktora tyle schudla to okey itp bo zdrowo ale jak sie biega co 2gi dzien to tez sa efekty a co do tego ze w organizmie zaczyna sie cos dziac dopiero po 20 minutach biegania/marszu to prawda, wszedzie tak pisza , radza itd wiec jezeli ktos nie ma kondycji jak ja to zaczynajac od tych 2min biegu na 4 min marszu razy 5 to razem jest 30min wiec o to wlasnie chodzi zeby tego ruchu bylo powyzej 20 min a wiadomo ze jak ktos ma juz kondycje wyrobiona itd to moze sobie pozwolic na wiecej i to przy dobrej kondycji sam bieg :P ale ja tam wole interwaly (czyli bieg na zmiane z marszem)

wiem wiem to każdego indywidualny czas wystarczy 3 razy wtygodniu naprawde to zalezy kto jak icel zakłada.. i ile siły itd.. dałam to bo dało mi to dużą motywacje;)) i chcialam sie podzielić

[Suzik]

ja tam bym chciala biegac tak tylko dla lepszego samopoczucia, bo ilez mozna siedziec w domu ;/
a jak sie przy tym ladnie wyrzezbi lydki, ujedrni cialko i zmniejszy brzuszek to wrecz cudownie

[Szotta]

Wczoraj jednak trochę biegania, od razu humor lepszy
Dziewczyny, a wiecie może gdzie najlepiej kupić taki sportowy stanik? Bo przydałby się i do biegania i na karate...