2008-07-04, 20:50 | #1801 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
Ale wracając do tematu. Nie jestem za tym, żeby wycofywać np. mini w większych rozmiarach ze sklepów, bo nawet grubsza dziewczyna może sobie z tej mini zrobić atut - włożyc pod nią spodnie, założyc kilka spódnic od bardzo długiej do mini właśnie. Trzeba tylko pokombinować. To, czy będzie w tym dobrze wyglądała, tylko od niej i jej umiejętności dobieranie ciuchów i dodatków zalezy. natomiat podnióśł się ogromny szum, kiedy ktos napisał, że niektóre ciuchy powyżej rozmiaru 38 nie powinny się pojawiać. Niektórzys ie pewnie zdziwią, ale w Poslce trudniej jest kupić ciuch kobiecie z romiarem 38, niż 32. Wiem to świetnie, sama nosze ten drugi. W połowie sklepów w ogóle nie ma ciuchów poniżej rozmiaru 34, w niektórych rozmiarówka zaczyna się od dużego 36. I jeszcze mam szczęście, że ubieram się zupełnie młodzieżowo, bo w 90% sklpeów dla kobiet " w moim wieku", czyli po czterdziestce, nie kupię już komletnie nic, bo najmniejszy rozmiar to 38!!! I tak odpadają mi np. Wallis, marks and spencer... |
|
2008-07-04, 21:14 | #1802 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
__________________
sun goes down |
|
2008-07-04, 21:19 | #1803 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
A co do tematu rozwalają mnie wcześniej wspomniane już 'pontony' () i drewniaki na wielkim obcasie. |
|
2008-07-04, 21:25 | #1804 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Mnie w Anglii rozwalały Crocksy i ich cena (oryginalnych)
Dla mnie to bylo jednak duzo kasy |
2008-07-04, 21:33 | #1805 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Z Wallisa tez wyszlam kiedys niepocieszona, 36 do ktorego musialabym przytyc minimum 10 kg a bluzeczka byla sliczna. No i niech mi ktos zarzuci, ze sie nosze nieelegancko. A co mam kupic? w sieciowkach galeriowych same szmatki z cieniutkiej bawelny, gdzie tu elegancja, czasem w promodzie cos bedzie na moj rozmiar a tak? Krawcowa zostaje niestety. udało mi sie kupić jeden żakiet i tylko dlatego, ze to był czas rozpoczecia roku szkolnego...
|
2008-07-04, 21:53 | #1806 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malinowa chatka
Wiadomości: 3 890
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Szczupłe mówią że trudno dostać ciuszki małe a ja która noszę 38 mówię że co wejdę do sklepu to jest wszystko dla chudzinek zwłaszcza spodnie w których cholernie zawyżają rozmiary moja mama nosi 32/34 a i często kupowała w dziecięcym bo wszystko było na nią za wielkie a teraz zdarza sie i tak że nawet sie wbija w rozm 38 a w sklepie z bielizną ja łapię za stanik C a kobiecina mi mówi pani do średnie b i musiałam kupić co do tej pory robie małe D szok co najśmieszniejsze w starych spodniach w 3 parach mam 37 rozm a ostatnio nie mogłam sie wbić nawet w 40 szok chyba w 4 sklepach tak było ale jakoś sobie poradziłam
|
2008-07-04, 22:21 | #1807 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
to ja odnioslam inne wrazenie, keidys nosilam s, teraz xs jest za duze, a spodnie kiedys 28, pozniej kupilam w tym samym sklepie 26 i byly identyczne...
|
2008-07-04, 22:59 | #1808 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
ja kiedys mialam szal straszny na Tally Weijl a jak bylam gowniara totalna to na Orsay'a i wtedy wbijalam sie w 34/36 (a bylam mniejsza niz teraz),a teraz to w tych sklepach nawet 32/34 jest za duze |
|
2008-07-04, 23:31 | #1809 |
Zadomowienie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Taka tendencja do zanizania rozmiarow to efekt wczesniejszego lansowania mody na wychudzone sylwetki, anorektyczne modelki itp. Teraz sie powoli od tego odchodzi, co rowniez pozostawilo po sobie slad w tym, jak szyje sie ubrania na skale masowa. Oczywiscie nie zazdroszcze Wam, ktore nie mozecie kupic nic na siebie, bo wszystko jest za duze... Ale dobrze wiem, ze bardziej upokarzajace jest to, ze wszystko jest za male. Moja mama w zimie kupowala ubrania glownie w KappAhlu, H&M i bon prix, bo w praktycznie zadnym innym sklepie nie mogla nic na siebie dostac (nosila wtedy rozm. 46 w porywach do 48). Sama nie mam na co narzekac, bo od kilku lat zatrzymalam sie na rozm. 38 albo M, chociaz widze, ze w kazdym sklepie ten sam rozmiar roznie lezy i nie mozna wlasciwie kupic nawet glupiego t-shirtu "na oko", wszystko trzeba mierzyc, bo moze sie okazac za male lub za duze.
A propos rozmiarow - rozwalaja mnie kobiety, ktore uwazaja, ze w przyciasnych ubraniach wygladaja szczuplej i w takich za krotkich, za waskich rzeczach gustuja. |
2008-07-05, 02:30 | #1810 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
nie jestem szczupla ale mini i tak załoze tylko po to zeby wam LASECZKA na złosc zrobic i troche przyjemnosci tez bo wkoncu bedzieta miały na co patrzeTakie jest moje zdanie i prosze sie nie klocic bo jak same mowiecie kazdy moze miec swoje zdanie Poniosło mnie chyba za bardzo rozumiem was dziewczyny ze wam sie nie podobaja laski w mini które nosza wiekszy rozmiar no ale np gdy jade nad morze i nie nosze niestety rozmiaru 36 to mam nad tym morzem ubierac długie jeansy i długa koszulke no prosze was o wybaczenie ale nie załoze tak samo jest lato i ciezko mi zalozyc spodniczke za kolana i tunike bo poprostu w tym strasznie jest goraco....dlatego zakladam spodniczke przed kolana i koszulke a nie wieeelkie rzeczy. Powiem wam cos wiem ze nie o tym jest ten topik ale jednak wiecie co czuje dziewczyna o rozmiarze 40 (taki jak mam ja) Kiedy staje przed lustrem i widzi ze tak naprawde to nie ma sie w co ubrac bo co nie załozy to bedzie zle wygaldac jak zalozy spodnie z lnu to powiedza ze jak babka po 50 sama to usłyszałam ...jak zalozy mini to nie wypada bo nogi grube jak zalozy luzna bluzke to gadaja ze biust powieksza i jakby w ciazy była, jak obcisła to faldki widac jak czarna to będą obrażać ze lato i czarna bluzka... jak jasna to ze pogrubia...wtedy siadam w domku właczam FTV i marze o tym zeby wyglądać jak te modelki zeby załozyc zwykle spodenki krutkie i zwykła biała koszulkę i korale i wyglądać seksi ale sie tak nie da....bo muszę przed każdym wyjściem z domu 200 razy spojrzec w lustro i zastanowic sie jak w tym wygladam,czy czasem za bardzo nie rzuce sie w oczy...dodam ze dziewczyny z rozmiarem 40+ uwazane sa juz za oooggggromne a wiekszosc z nas ciezej znosi krytyke niz jezeli powtarza sie chudzielcowi jestes ZA CHUDA... Edytowane przez milusiaam Czas edycji: 2008-07-05 o 02:52 |
|
2008-07-05, 08:07 | #1811 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 385
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Gdyby tak nieprodukowac niektórych brań większych od 38, to może jeszcze bikini tylko dla chudzielców? A reszta w kombinezonach na plażę? No bo przecież takie bikini odsłania więcej niż najkrótsza mini, a nie każdy ma ochotę oglądać na plaży kobiety o rozmiarze powyżej 36...
Wczoraj widziałam dziewczynę o drobnej budowie, ale tłuszczyk to jej się z boczków wylewał... Rozmiar miała na pewno S, ale to tylko kwesia budowy, ciałko miałą lekko galaretowate. Liczy sie forma, umięśnienie, skóra - nie rozmiar. Sama wolę kupic bluzkę L, chociaż nawet M potrafi odstawac na brzuchu - no, ale na biuście sie podnosi i marszczy, więc biorę większą i tak dobieram materiał, żeby ładnie się układał. Spodnie tez biorę duże - uda mam szczupłe, ale biodra szerokie. Nie będe się wbijać w za małe ciuchy! Mini tez noszę, i zapewniam, że nie jest to rozmiar 36!
__________________
Kjært barn har mange navn. |
2008-07-05, 10:52 | #1812 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
A ja kocham chudość, sztuczną biżuterię (wprowadził do Wielki Gianni Versace), spodnie rurki, szpilki, baleriny.....
Nie lubię: glanów noszonych w gorączce letniej, tłustych długich włosów, zbyt bladej cery (czyt. aż przezroczysta), stringów ^^, leginsy do mini.... cdn.
__________________
Chcesz swego zwycięstwa? Nawet o tym nie myśl Nawet najpodlejszy człowiek zmięknie, gdy wysłucha sumienia... Myślisz, że różnimy się? Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo jesteśmy podobni.. Mrauu... |
2008-07-05, 11:32 | #1813 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
pewnie nawet sobie nie wyobrazasz, ile mozna zamaskowac dobrze dobranymi ciuchami.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
|
2008-07-05, 11:33 | #1814 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 661
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
O tak
__________________
The Mirror Crack'd from Side to Side |
|
2008-07-05, 11:49 | #1815 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
no i nie produkuje się. Zeszłej zimy miesiąc szukałam pąłszcza zimowego rozmiar 32. Potem zrobiło się tak zimno, że byąłm zmuszona w końcu kupić 36. Moge w nim pływać i wyglądam jak taki bałwanek, mogę też pojecha na syberie, po spokojnie założe pod niego cztery swetry. A w porywach może i pięc wejdzie...
|
2008-07-05, 12:58 | #1816 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
1. Skarpetki + sandały
2. Zielone spodnie + żółta bluzka 3. Tunika w paski + rurki z brokatem + złoty/srebrny pasek 4. Skarpetki + eleganckie buty 5. Za krotka spodnica/ bluzka 6. Zbyt obcisle bluzki uwydatniajace faldki tluszczu. |
2008-07-05, 13:20 | #1817 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
o lol! Aż Ci współczuję, że musiałaś oglądać takie widoki, słonko... To musiało być porażenie z zawałem Ale co do jednego nie mogę się zgodzić, bowiem pkt 5. Ja akurat noszę b. krótkie mini (bądź co badź, nie widać mi majtek, ale jest to długość do połowy uda). Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest bardzo szczupły, może sobie pozwolić na taki eksces. Ale oczywiście reszta musi być w stonowanym połączeniu, albowiem jednak za zbyt krzykliwym wizerunkiem nie jestem
__________________
Chcesz swego zwycięstwa? Nawet o tym nie myśl Nawet najpodlejszy człowiek zmięknie, gdy wysłucha sumienia... Myślisz, że różnimy się? Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo jesteśmy podobni.. Mrauu... |
|
2008-07-05, 13:23 | #1818 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
slonko
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
|
2008-07-05, 13:55 | #1819 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
|
2008-07-05, 14:18 | #1820 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
No to w takim razie noszę mini, ale już nie b. krótkie ^^ :P:
__________________
Chcesz swego zwycięstwa? Nawet o tym nie myśl Nawet najpodlejszy człowiek zmięknie, gdy wysłucha sumienia... Myślisz, że różnimy się? Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo jesteśmy podobni.. Mrauu... |
2008-07-05, 14:47 | #1821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
a co Cię rozwala w "zbyt bladej cerze"?
Jeśli jest aż przezroczysta, to może wskazywać na różnego rodzaju choroby. To tak jakbym napisała, że 'rozwala' mnie trądzik lub wada wzroku u innych A jeśli jest blada z wyboru - no cóż, nie każdy lubi się opalać i nie każdy może.
__________________
sun goes down |
2008-07-05, 15:11 | #1822 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 471
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
|
2008-07-05, 15:24 | #1823 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 441
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
halo do ciuchów sie przyczepiajmy ale żeby do skóry :O
__________________
masz to jak w banku |
2008-07-05, 17:05 | #1824 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
No fakt kwestia gustu, za blade mi się nie podoba (piszę o bladości z wyboru, broń boże, jesli chodzi o choroby... to nawet nie podlega kwestii dyskusji, albowiem nie wypada ),ale jesli komuś tak, to ja absolutnie nie krytykuję, bo nawet nie mam takiego prawa, narzucać komus swojego zdania ...
Aczkolwiek mogę znieść taki widok w zimę, ale jak widzę w lato .... aż mnie ciary przechodzą.... Dobra wracamy do ubrania No jak narazie to co wyżej napisałam, nic innego nie przychodzi mi do głowy
__________________
Chcesz swego zwycięstwa? Nawet o tym nie myśl Nawet najpodlejszy człowiek zmięknie, gdy wysłucha sumienia... Myślisz, że różnimy się? Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo jesteśmy podobni.. Mrauu... |
2008-07-05, 17:12 | #1825 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
[ironia] blade nogi : o po prostu straszne
nie wiem jak Wam, ale mnie to się niedobrze robi na taki widok... [/ironia] A tak poważnie to chyba nie każdy ma ochotę i czas się smażyć na słońcu/w solarium czy smarować samoopalaczem. Ja mam blade nogi i chodzę w spódniczkach, jak narazie to nie widzę obrzydzenia na twarzach mężczyzn. Wręcz przeciwnie |
2008-07-05, 17:13 | #1826 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
|
|
2008-07-05, 18:12 | #1827 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
zreszta co ja wam bede tłumaczyc chodzcie do sklepu wiecie wszystko masówka no same powiedzcie ze jak dziewczyna ma 19 lat to muuuusi kochac zarówiaste kolory białe spodnie i cekiny ,oczywiscie wszystko krutkie i obcisłe...a jak juz jest po 40 to nie moze ubrac nic kolorowego skazana jest na bez szarosc....i dlatego pozniej sa takie kwiatki na ulicach Naprawde ciezko sie teraz ubrac w miare a nie kazdemu sie tez podoba taki retro styl kwiaciaste kiecki i tuniki... |
|
2008-07-05, 18:34 | #1828 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 610
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
Cytat:
__________________
Człowiek się nie zmienia, człowiek czasem - po prostu - daje się tylko poznać z innej strony. WYMIANA |
|
2008-07-05, 19:14 | #1829 |
Szara Eminencja
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
|
2008-07-05, 19:53 | #1830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
|
Dot.: Moda, która Cię ''rozwala''.
A ja tam jestem blada z wyboru Dlaczego? Ponieważ dużo lepiej wyglądam ze swoją bardzo jasną karnacją niż wtedy, kiedy jestem opalona. Wiele osób też tak uważą- kiedy wróciłam raz znad jeziora opalona na złoto większośc mi mówiła, że opalenizna mi nie pasuje. Na szczęście szybko zeszła
I jakoś facetom to nie przeszkadza, że chodzę w mini ze swoimi trupimi nogami. Pomijając, oczywiście, tych dresów których niedawno spotkałam co najpierw się na mnie gapili jakby zjawę () zobaczyli, a potem jeden z nich powiedział: Ale biała! Ale wiadomo- dla dresa symbolem seksu jest pewnie nadmiar solarki, blond włosy z czarnymi odrostami u nasady głowy, BIAŁE KOZACZKI, uszczerbione tipsy oraz lateksowa mini |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:24.