Półroczna Magda porwana w Sosnowcu!

[malaczarnaslodka]

Napisane przez tipsiara

Może i racja, mnie np. dziwi cos takiego....może to głupie, nie znaczące nic ale jednak denerwuje mnie, to że zakałda kolczyki, duże wiszące.....ja się pytam czy osoba która cierpi z powodu uprowadzenia dziecka, ma wogóle siłę by kolczyki zakładac? Cała załzawiona, płacze, szlocha a kolczyki dyndają, no czepiam się może ale drażni mnie to.

Uważam jednak ,że wkoncu dojdzie do niej co zrobiła i naprawdę zapłacze.

Tez mi sie to rzucilo w oczy. Matce po takiej tragedii zyc sie nie chce, a co dopiero stroic.

[Amani]

Napisane przez tipsiara

Może i racja, mnie np. dziwi cos takiego....może to głupie, nie znaczące nic ale jednak denerwuje mnie, to że zakałda kolczyki, duże wiszące.....ja się pytam czy osoba która cierpi z powodu uprowadzenia dziecka, ma wogóle siłę by kolczyki zakładac? Cała załzawiona, płacze, szlocha a kolczyki dyndają, no czepiam się może ale drażni mnie to.

Uważam jednak ,że wkoncu dojdzie do niej co zrobiła i naprawdę zapłacze.

nie wiem na ile jest to potwierdzona informacja, ale skoro byli w kinie na horrorze, to czymże są w takiej sytuacji kolczyki?

[Dotka90]

Napisane przez tipsiara

Może i racja, mnie np. dziwi cos takiego....może to głupie, nie znaczące nic ale jednak denerwuje mnie, to że zakałda kolczyki, duże wiszące.....ja się pytam czy osoba która cierpi z powodu uprowadzenia dziecka, ma wogóle siłę by kolczyki zakładac? Cała załzawiona, płacze, szlocha a kolczyki dyndają, no czepiam się może ale drażni mnie to.

Uważam jednak ,że wkoncu dojdzie do niej co zrobiła i naprawdę zapłacze.

Niektórym to się już naprawdę chyba coś mocno pomyliło, autentycznie.

Jeden z bardziej żenujących postów w tym wątku.
Co to ma do rzeczy, czy ona zakłada kolczyki, czy nie?!
Jezu, nie bronie jej, uważam, że zrobiła coś okropnego, ale co ma do tego fakt zakładania kolczyków?!
A jakby zamiast wiszących kolczyków założyła wkrętki, to byłoby ok?

[201605020943]

gdzie mozna obejrzec ta konferencje online?

[malaczarnaslodka]

Narazie informacje sa takie ze wszystko wskazuje na to, ze miala 90 minut na to, zeby ukryc zwloki i prawdopodobnie dzialala sama, wiec pytam sie...ktora matka, ktora jak piszecie bardzo przezywa smierc dziecka, jest w stanie tak starannie wszystko ukartowac. Nasuwa mi sie mysl, ze zaplanowala to juz sobie dawno.

[new_me]

m

Napisane przez Amani

Nie, nie spodziewam się, że będzie tak, jak powinno być. Piszę tak jak jest. A to Polska właśnie... Brak cel z monitoringiem (pewnie jedna taka jest ), brak miejsc w szpitalach (kobiety po poronieniu leżą z ciężarnymi) itd...

na konferencjimowia o bezpieczenstwie poszkodowaniej wiec pewnie o to dbaja chociaz z tego co mowia to jednak ze tak powiem bardziej "chronia ja przed sama soba"

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Napisane przez Caramel1

gdzie mozna obejrzec ta konferencje online?

Na stronie tvn24 w zakładce na żywo można odsłuchać konferencji.
http://live.tvn24.pl/

[new_me]

Napisane przez Caramel1

gdzie mozna obejrzec ta konferencje online?

http://weeb.tv/TVN24 prosze

[201605020943]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;3213134 5]Na stronie tvn24 w zakładce na żywo można odsłuchać konferencji.
http://live.tvn24.pl/[/QUOTE]
dziekuje

[***luna]

Napisane przez dawidowskasia

ano właśnie.
Niektórym wystarczy oddanie dziecka do żłobka,żeby uznać za bezduszną

Niestety.
Moje dziecko zachorowało. lekarze nie wiedzą dlaczego.
Wielokrotnie od różnych ludzi m.in członków rodziny usłyszałam, że to moja i TZa wina.

Napisane przez malaczarnaslodka

Ta cala mamuska jest psychicznie chora, nawet w areszcie potrafi wypic detergent, chcac zwrocic na siebie uwage. Powinni ja zamknac w psychiatryku, bo po tym jak wyjdzie na wolnosc jeszcze komus innemu zrobi krzywde. A swoja droga ciekawe co zawieral list ktory napisala i znalezli przy niej, za nim to zrobila.

Masz jakieś dowody na uzasadnienie wypowiedzi ?
Zdajesz sobie, że nawet jak ktoś jest psychicznie chory nie musi być zamknięty?

Napisane przez malaczarnaslodka

Nie trzeba byc psychiatra zeby stwierdzic, ze ktos ma nie po kolei w glowie. Jej sie to najwyrazniej spodobalo, bo po raz pierwszy ktos na nia zwrocil uwage.

Może nie trzeba, ale trzeba mieć jakąś wiedzę i fakty, by dokonać jakiejkolwiek diagnozy. Ty zdaje się nie masz ani jednego ani drugiego.

Napisane przez TmargoT

takie przypadki są,ale nie są nagminne.moge się zgodzic z nagonką w małej miejscowości/wsi,jednak w dużych miastach to się zatraca.poza tym czas również robi swoje,więc nie przesadzajmy o wiele wiekszą szkodę wyrządzić może zatajenie tego niż sama krzywda.
własnie dlatego mówiłam o tym,że dobrze się stało iż sprawa wyszła na jaw publicznie,może jedna z drugą wiedząc,że to jest do wykrycia i karalne zastanowi się nad konsekwencjami

Czasami nie chodzi o napiętnowanie przez tłum. Czasami wystarczy, ze twoje najbliższe otoczenie piętnuje,

Napisane przez drabineczka

uwaga zaczyna się konferencja na tvn24

Bardzo proszę o skrót wiadomości, bo nie wiem czy znajdę link do konferencji

[tipsiara]

Napisane przez Dotka90

Niektórym to się już naprawdę chyba coś mocno pomyliło, autentycznie.

Jeden z bardziej żenujących postów w tym wątku.
Co to ma do rzeczy, czy ona zakłada kolczyki, czy nie?!
Jezu, nie bronie jej, uważam, że zrobiła coś okropnego, ale co ma do tego fakt zakładania kolczyków?!
A jakby zamiast wiszących kolczyków założyła wkrętki, to byłoby ok?

Żenująca to jest teraz twoja wypowiedź
pomysl trochę i wróc do tematu, albo lepiej juz daj sobie spokój
Piszę co czuję, gdyby mi dziecko porwali nie miałabym nawet siły zakładac żadnej biżuterii kumasz? Czy jak zwyklę napisałaś coś bez zastanowienia Jesteś żałosna jak zawsze

[malaczarnaslodka]

Odnosnie tego horroru...jezeli to byl wypadek, w co watpie to po takiej tragedii normalny czlowiek nie bylby w stanie obejrzec horroru. Jak juz wczesniej wspominalam mam kilkumiesieczna coreczke, po tym jak dowiedzialam sie ze Madzia nie zyje, mialam dziwne leki i w nocy nie moglam spac.

[tipsiara]

Napisane przez Amani

nie wiem na ile jest to potwierdzona informacja, ale skoro byli w kinie na horrorze, to czymże są w takiej sytuacji kolczyki?

ano właśnie, pozatym żaden kryształek cukru jej nie spadł kiedy słodziła herbatę (jak twierdził Rutkowski)

[visionAM]

Skoro miała 90 minut i najprawdopodobniej działała sama to dlaczego wg BTSów nie było jej w tym miejscu, gdzie znaleziono zwłoki Madzi i dlaczego policja już na samym początku uznała, że Kaśka z tym wózkiem najprawdopodobniej biegła?
Dlaczego znalazła ją sąsiadka jej rodziców, a nie jej brat, do którego dzwoniła i mówiła, że ktoś ją śledzi? Powinien wyjść jej naprzeciw.

[Dotka90]

Napisane przez tipsiara

Żenująca to jest teraz twoja wypowiedź
pomysl trochę i wróc do tematu, albo lepiej juz daj sobie spokój
Piszę co czuję, gdyby mi dziecko porwali nie miałabym nawet siły zakładac żadnej biżuterii kumasz? Czy jak zwyklę napisałaś coś bez zastanowienia

Ty byś nie miała siły, ale może ona miała. Może zrobiła to zupełnie bezmyślnie, z przyzwyczajenia?
Ja zakładam kolczyki zawsze jak wychodzę z domu, dla mnie to jest czynność mechaniczna, nawet się nie zastanawiam nad tym.
Sorry, zaraz napiszesz, że to takie straszne, ze sobie ubrała stanik, bo TY w tej sytuacji nie miałabyś siły ubierać bielizny.
Poza tym - piszesz, że gdyby Ci dziecko PORWALI. Przecież ona wiedziała, że dziecko nie jest porwane.

Naprawdę, ludzie myślcie czasem jak coś piszecie, bo posty takie jak ten powyżej sprawiają, że wątek się robi żenujący.

[201604181004]

W skrócie: jeszcze nieznany jest mechanizm powstania urazu, biegli wskazali że uraz mógł powstać w sposób bierny, ale również czynny, czyli trzeba skompletować materiał dowodowy.
Godziny i czas śmierci jest jeszcze nieznany, informacja na razie nie może zostać przekazana bo może zaszkodzić kolejnym czynnościom.
Bartłomiej ma nadal status pokrzywdzonego/świadka.
Prokuratura skierowała pismo do więzienia w sprawie wyjaśnienia wczorajszego incydentu który miał miejsce (detergent).
Odnośnie pomocy osób trzecich, nie można ujawnić informacji, na razie nie ma podstaw do postawienia zarzutów innym ale to może ulec zmianie.


Nie wiem co jeszcze...

[Atenya]

Zupełnie nie wiem po co ta konferencja?Na każde pytanie jest odp. że prokuratura wykonała/wykonuje jakieś tam czynności, a ona nie może teraz o tym mówić. Ja to rozumiem, że nie może, ale po co robic konferencję skoro nie ma nic konkretnego do przekazania??

[***luna]

Napisane przez new_me

http://weeb.tv/TVN24 prosze

dzięki

[Madaaa]

Napisane przez visionAM

Skoro miała 90 minut i najprawdopodobniej działała sama to dlaczego wg BTSów nie było jej w tym miejscu, gdzie znaleziono zwłoki Madzi i dlaczego policja już na samym początku uznała, że Kaśka z tym wózkiem najprawdopodobniej biegła?
Dlaczego znalazła ją sąsiadka jej rodziców, a nie jej brat, do którego dzwoniła i mówiła, że ktoś ją śledzi? Powinien wyjść jej naprzeciw.

Z tych informacji wydaje się, że ktoś jej pomagał. Zreszta pilicja juz mowila chyba, ze obserwuja podejrzanych. Bynajmiej w sprzeczkach z Rutkowksim, on i polcija dali do zrozumienia ze cos jeszcze nie zostalo do konca wyjasnione.
Ciekawa jestem czy Rutek rzeczywiście cos wykombinuje , czy tylko stroi sobie żarty z policji. Mowil, ze wraca na slask...

http://www.tvp.pl/publicystyka/polit...022012/6257604

[malaczarnaslodka]

Luna napisala: Może nie trzeba, ale trzeba mieć jakąś wiedzę i fakty, by dokonać jakiejkolwiek diagnozy. Ty zdaje się nie masz ani jednego ani drugiego.

Faktow jest wystarczajaco duzo i wszystkie potwierdzaja ze normalna nie jest. Moze ty podasz mi przyklad jej zachowania w ciagu tych dwoch tygodni, ktore bylo normalne.

[Narrhien]

Napisane przez Dotka90

Niektórym to się już naprawdę chyba coś mocno pomyliło, autentycznie.

Jeden z bardziej żenujących postów w tym wątku.
Co to ma do rzeczy, czy ona zakłada kolczyki, czy nie?!
Jezu, nie bronie jej, uważam, że zrobiła coś okropnego, ale co ma do tego fakt zakładania kolczyków?!
A jakby zamiast wiszących kolczyków założyła wkrętki, to byłoby ok?

No bo przecież wszyscy wiedzą, że jak człowiekowi przydarzy się tragedia, to nie powinien się stroić, nie powinien się myć, nie powinien prać ubrać, nie powinien wydawać z siebie innych odgłosów niż przeraźliwy szloch itd. a jak tylko na chwilę przestanie płakać czy, nie daj Boże!, zęby umyje, to na pewno nie przeżywa, więc na pewno jest winna tej tragedii!


Jako osoba, która przeżyła w życiu straszną tragedię, czyli śmierć członka najbliższej rodziny, odpowiem - tak, myłam się, robiłam makijaż i, o zgrozo, grałam w gry komputerowe czekając na pracowników zakładu pogrzebowego, żeby zabrali ciało.

Ktoś chce zgłosić na policję, że jestem mordercą?

[***luna]

Napisane przez drabineczka

W skrócie: jeszcze nieznany jest mechanizm powstania urazu, biegli wskazali że uraz mógł powstać w sposób bierny, ale również czynny, czyli trzeba skompletować materiał dowodowy.
Godziny i czas śmierci jest jeszcze nieznany, informacja na razie nie może zostać przekazana bo może zaszkodzić kolejnym czynnościom.
Bartłomiej ma nadal status pokrzywdzonego/świadka.
Prokuratura skierowała pismo do więzienia w sprawie wyjaśnienia wczorajszego incydentu który miał miejsce (detergent).
Odnośnie pomocy osób trzecich, nie można ujawnić informacji, na razie nie ma podstaw do postawienia zarzutów innym ale to może ulec zmianie.


Nie wiem co jeszcze...

dzięki udało mi się chwilkę zobaczyć

[karo3006]

Napisane przez visionAM

Skoro miała 90 minut i najprawdopodobniej działała sama to dlaczego wg BTSów nie było jej w tym miejscu, gdzie znaleziono zwłoki Madzi i dlaczego policja już na samym początku uznała, że Kaśka z tym wózkiem najprawdopodobniej biegła?
Dlaczego znalazła ją sąsiadka jej rodziców, a nie jej brat, do którego dzwoniła i mówiła, że ktoś ją śledzi? Powinien wyjść jej naprzeciw.

chętnie bym odpowiedziała ne te pytania, ale to byłoby zapewne niepoprawne...

[visionAM]

Jestem tylko ciekawa, czy całą prawda ujrzy światło dzienne i czy policja i prokuratura wyjawią co i jak

[tipsiara]

Napisane przez Dotka90

Naprawdę, ludzie myślcie czasem jak coś piszecie, bo posty takie jak ten powyżej sprawiają, że wątek się robi żenujący.

tu ci przyznam rację i liczę że sama na przyszłośc zastanowisz się sekunde


Ona wiedziała od początku co zrobiła
ale udawała - prawda?
idąc chociażby tropami Rutkowskiego ...wydała mu się podejrzana bo (chociazby cukier jej nie spadł) moge tez wysnuwać takie wnioski. Czemu nie czepiasz się tego cukru?
i jak sama mówisz MYŚL!

[malaczarnaslodka]

Napisane przez Madaaa

Z tych informacji wydaje się, że ktoś jej pomagał. Zreszta pilicja juz mowila chyba, ze obserwuja podejrzanych. Bynajmiej w sprzeczkach z Rutkowksim, on i polcija dali do zrozumienia ze cos jeszcze nie zostalo do konca wyjasnione.
Ciekawa jestem czy Rutek rzeczywiście cos wykombinuje , czy tylko stroi sobie żarty z policji. Mowil, ze wraca na slask...

http://www.tvp.pl/publicystyka/polit...022012/6257604

W tvn24 mowili, ze ma byc ok13, ale nie wiadomo bylo w jakim charakterze, byc moze juz cos wiadomo.

[Narrhien]

Napisane przez malaczarnaslodka

Luna napisala: Może nie trzeba, ale trzeba mieć jakąś wiedzę i fakty, by dokonać jakiejkolwiek diagnozy. Ty zdaje się nie masz ani jednego ani drugiego.

Faktow jest wystarczajaco duzo i wszystkie potwierdzaja ze normalna nie jest. Moze ty podasz mi przyklad jej zachowania w ciagu tych dwoch tygodni, ktore bylo normalne.

Ja się z tym zgadzam, od początku uważam, że Katarzyna ma jakies zaburzenia psychiczne - pewnie depresja, pewnie DDA, może przez szok wywołany wypadkiem wszystkie jej problemy psychicznie skumulowały się i po prostu nie rozumowała jak normalna osoba, tylko jak zaszczute zwierzątko, które chce za wszelką cenę ocalić samą siebie... a potem, gdy szok minął i zdała sobie sprawę z tego, co zrobiła, nie potrafiła się przyznać, aż w końcu Rutkowski ja przycisnął...
Myślę, że i tak w końcu by pękła i wyznała, że porwania nie było, tylko może więcej czasu by to zabrało... widać po niej, że to strzępek nerwów.

Żal mi jej.

[Lady in Blue]

A propo bulwersu na kolczyki ... Równie dobrze można się przyczepić ubioru ojca - pod krawatem,marynareczka, kamizeleczka jak na bal ...

A jakby matka ubrała się jak menel to byłoby ok? Boszzz

Nie no - niekórzy chyba mają coś nie tak pod czachą Za dużo czytania Faktu i SE ...

[tipsiara]

Napisane przez Narrhien

No bo przecież wszyscy wiedzą, że jak człowiekowi przydarzy się tragedia, to nie powinien się stroić, nie powinien się myć, nie powinien prać ubrać, nie powinien wydawać z siebie innych odgłosów niż przeraźliwy szloch itd. a jak tylko na chwilę przestanie płakać czy, nie daj Boże!, zęby umyje, to na pewno nie przeżywa, więc na pewno jest winna tej tragedii!


Jako osoba, która przeżyła w życiu straszną tragedię, czyli śmierć członka najbliższej rodziny, odpowiem - tak, myłam się, robiłam makijaż i, o zgrozo, grałam w gry komputerowe czekając na pracowników zakładu pogrzebowego, żeby zabrali ciało.

Ktoś chce zgłosić na policję, że jestem mordercą?

Co do pierwszego zdania to nadinterpretujesz

Co do drugiej części ,to rzeczywiście masz się czym chwalić

[visionAM]

Ja także uważam, że Kaśka ma jakieś zaburzenia psychiczne i to na pewno już od dawna... gdyby nie to, w chwili wypadku od razu zadzwoniłaby na pogotowie zamiast kombinować i odwalać całą szopkę w strachu przed tym co rodzina powie