Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[malinka103]

Napisane przez fasterka90

Witam się w moim terminie porodu z om... Jakiekolwiek terminy z usg już dawno minęły.
Już każdy objaw wmawiam sobie że coś znaczy w nocy wstawałam do WC parę razy to brzuch miałam twardy jak skała i jakiś taki dziwny. Teraz z resztą też. Ale nie boli. Czekam na jakiś ból jak na zbawienie Wczoraj wieczorem dość dużo wymiotowałam...
Na 9:30 jedziemy na ktg, pewnie jak nie urodze to w poniedziałek następne, to mnie też już wkurza bo lekarza mam na drugim końcu miasta. Tz musi brać wolne, musimy wydawać na taxi... :/

Aasikk kolejny piękny opis, zachęcający do porodu gratuluję Wam jeszcze raz i zazdroszczę że masz to za sobą i w Twoim przypadku poszło dość łatwo

Witam sie i ja w TP z Om u mnie dalej cisza :p na 10 czeka mnie wizyta jade sama autem i jeszcze zamierzam jakies zakupy zrobic, a co tam.. mi z usg wychodzi jakis termin na 17.11 . Moze dzis cos juz wyjdzie, bosz prosze

Aasikk czytajac az mi sie łza zakrecila zazdroszcze i gratuluje

[agne19s]

Napisane przez fasterka90

Witam się w moim terminie porodu z om... Jakiekolwiek terminy z usg już dawno minęły.
Już każdy objaw wmawiam sobie że coś znaczy w nocy wstawałam do WC parę razy to brzuch miałam twardy jak skała i jakiś taki dziwny. Teraz z resztą też. Ale nie boli. Czekam na jakiś ból jak na zbawienie Wczoraj wieczorem dość dużo wymiotowałam...
Na 9:30 jedziemy na ktg, pewnie jak nie urodze to w poniedziałek następne, to mnie też już wkurza bo lekarza mam na drugim końcu miasta. Tz musi brać wolne, musimy wydawać na taxi... :/

Aasikk kolejny piękny opis, zachęcający do porodu gratuluję Wam jeszcze raz i zazdroszczę że masz to za sobą i w Twoim przypadku poszło dość łatwo

trzymam kciuki zeby cie juz zostawili po tym ktg na porod 😊 ogolnie to wchodzilam na forum dzis z mysla ze napiszesz "wody mi odeszly!😄"

[fasterka90]

Napisane przez agne19s

trzymam kciuki zeby cie juz zostawili po tym ktg na porod 😊 ogolnie to wchodzilam na forum dzis z mysla ze napiszesz "wody mi odeszly!😄"

Wody to mi chyba z nerwów odejdą. W połowie drogi do lekarza taksówką zadzwonił lekarz że mu się samochód zepsuł i nie dojedzie na wizytę. Normalnie płakać mi się chce. Albo popołudniu jeszcze raz się zabierzemy ale jesteśmy wściekli albo jutro pojadę albo zadzwonię do poradni przy szpitalu gdzie chce rodzić czy mi tam zrobią ktg

[agne19s]

Napisane przez fasterka90

Wody to mi chyba z nerwów odejdą. W połowie drogi do lekarza taksówką zadzwonił lekarz że mu się samochód zepsuł i nie dojedzie na wizytę. Normalnie płakać mi się chce. Albo popołudniu jeszcze raz się zabierzemy ale jesteśmy wściekli albo jutro pojadę albo zadzwonię do poradni przy szpitalu gdzie chce rodzić czy mi tam zrobią ktg

o kurcze to kiepsko dzien sie zaczal... rozumiem ze teraz nerwy to masz juz tak zszarpane ze kazda sytuacja wyprowadza cie z rownowagi. ale szukaj pozytywow. kiedys czekalam na wizyte u gin, nie bylam jeszcze w ciazy i facet nie dojechal i nawet nie zadzwonil, kilka godz w poczekalni i caly dzien stracony. szkoda ze akurat teraz to sie dzieje kiedy czekasz jak na szpilkach, ale nie denerwuj sie 😘

[fasterka90]

Po kupie nerwów udało mi się zmienić wizytę na 16 i wtedy znajoma nas weźmie samochodem...
Od rana na dodatek i wymiotuje i mam biegunkę, myślę że w weekend urodze...

[czekooczekolada]

Napisane przez Aasikk

Dzieki dziewczyny, teraz z perspektywy czasu warto bylo. Przed porodem mialam juz w glowie zeby szybko zorganizowac cesarke bo balam sie bolu. Na sali porodowej bylam wystraszona (dodatkowo obok rodzily dwie kobiety wiec wszystko slyszalam). Lekarz gdy powiedzial ze na dzis konczymy i zrobimy kolejna probe to spadl mi kamien z serca i nawet sie ucieszylam. Ale teraz wiem ze bylo warto, chociaz krocze boli i przez jakis czas tak bedzie. Gdy odeszy wody postawilam na myslenie "nie rozczulaj sie nad soba, ten skurcz ktory teraz czujesz bedzie niczym w porownaniu z tym ktory bedzie za pol godziny" a gdy przeszlismy do partych pomyslalam " o kurde to te rozwierajace to tylko tyle, czekalm na kolejne mocniejsze". :-D
Parte jak pisalam to zupelnie inny rodzaj wysilku ale im mocniej sie przylozycie tym mniej boli i krocej wszystko trwa. Przy partych zapominalam zeby rozwierac nogi i trzmali mnie we dwoje(lekarz i polozna) zeby ich nie zlaczac.
Porod wspominam pozytywnie i kazdej z was takiego zycze bo byl ekspresowy i mimo bolu wspanialy. (Nigdy nie myslalam ze tak napisze)

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Czeko Naciecie przynioslo mi na chwile ulge bo poczulam ciepla ciecz ktora na ulamek sekundy mnie zrelaksowala hehe a szycie bylo ze znieczuleniem wiec poczulam tylko kilka wkluc znieczulenia jakby ugryzl komar.

Ps. Wrzuc jak mozesz do naszego klubu moj opis dla dziewczyn -z tel ja nie moge. Nie wiem kiedy sie odezwe ale postaram jak najszybciej

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

nie ma sprawy czekamy tam na Cb

[wonderka]

Fasterka ty to masz przygody. Ja się nudzę jak mops, to Poszłam do pracy i stoję teraz na jakimś wygwizdowie, błota pełno, Deszcz pada i czekam na mojego szefa.

[Iclosemyeyes]

Hej dziewczyny. Dzisiaj chyba jest trochę wizyt z ktg, ciekawe czy u którejś wyjdzie jakaś akcja ja dopiero na 15 jestem umówiona.


Dzika Ropucha do mnie napisała, że miała krwotok, ale może jutro wyjdą i w weekend nam opisze swój poród. Jeszcze napisała, że nie ma sił ani dostępu do neta w szpitalu.


Agusiek coś się nie odzywa?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[laszczmagdalena]

My już po wizycie i niestety nic się nie szykuje na ktg jeden jakiś skurcz się zapisał aby, szyjka zamknięta, mała dobiła do 3780g, więc doktor stwierdził, że jeśli doczeka do terminu to pewnie do 4000g dojdzie.
jak nic się nie zadzieje, to w czwartek na 8 mamy znowu ktg, i jeśli dalej nic, to w poniedziałek, 23.11, kładziemy się na oddział na wywoływanie.

[cornflower_girl]

Napisane przez Aasikk

Porod wspominam pozytywnie i kazdej z was takiego zycze bo byl ekspresowy i mimo bolu wspanialy. (Nigdy nie myslalam ze tak napisze)

Wzruszyłam się Twoją relacją - dużo zdrowia dla Was

Napisane przez cynamon_

malutka koczy dzisiaj tydzień, nawet niewiem kiedy to zlecialo

Szybko Wam pępek odpadł

Napisane przez fasterka90

Wody to mi chyba z nerwów odejdą. W połowie drogi do lekarza taksówką zadzwonił lekarz że mu się samochód zepsuł i nie dojedzie na wizytę. Normalnie płakać mi się chce. Albo popołudniu jeszcze raz się zabierzemy ale jesteśmy wściekli albo jutro pojadę albo zadzwonię do poradni przy szpitalu gdzie chce rodzić czy mi tam zrobią ktg

W szpitalu powinni Ci zrobić. Ale Ty masz stresów

Nie mam dobrych wieści. Młody ma zakażenie bakteryjne - jeszcze nie wiedzą, jakie. Zaczęliśmy antybiotykoterapię, a ja modlę się, żeby bakterie nie były odporne na leczenie. Czeka nas przynajmniej tydzień w szpitalu. Płakać mi się chce z tego wszystkiego, trzymałam się ze wszystkimi ciążowymi komplikacjami, ale teraz to dla mnie za dużo. Lekarka mówi, że to zakażenie z czasów ciąży, nie mogę przestać się obwiniać...

[srebrna_smuga]

Buuu a ja nic nie mogę nadrobić Teraz ledwo usiadłam a już muszę się szykować do wyjścia bo Zuzia na chwilę przysneła w bujaczku...
Dobrze, że chociaż mam w tel dostęp do fb. Dziewczyny cieszcie się jeszcze brzuszkami i że możecie leżeć bezkarnie bo potem jest :
1. karmienie
2.kupa
3.sprzątanie
4.ogarnięcie siebie w biegu, malowanie rzęs na raty między "łeee" a "łaaa"
5.obiad gotuję jedną ręką bo drugą kanguruję aż do uśnięcia i..
znów..
6.karmienie
7.kupa...itd.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez laszczmagdalena

My już po wizycie i niestety nic się nie szykuje na ktg jeden jakiś skurcz się zapisał aby, szyjka zamknięta, mała dobiła do 3780g, więc doktor stwierdził, że jeśli doczeka do terminu to pewnie do 4000g dojdzie.
jak nic się nie zadzieje, to w czwartek na 8 mamy znowu ktg, i jeśli dalej nic, to w poniedziałek, 23.11, kładziemy się na oddział na wywoływanie.

ojej to się jeszcze poturlasz taka ładna waga, że malutka mogłaby się już zdecydować

Napisane przez cornflower_girl

Nie mam dobrych wieści. Młody ma zakażenie bakteryjne - jeszcze nie wiedzą, jakie. Zaczęliśmy antybiotykoterapię, a ja modlę się, żeby bakterie nie były odporne na leczenie. Czeka nas przynajmniej tydzień w szpitalu. Płakać mi się chce z tego wszystkiego, trzymałam się ze wszystkimi ciążowymi komplikacjami, ale teraz to dla mnie za dużo. Lekarka mówi, że to zakażenie z czasów ciąży, nie mogę przestać się obwiniać...

buuu niedobrze, że tak wyszło. Trzymam mocne kciuki, żeby bakterię dało się szybko wyleczyć Synek będzie cały czas przy Tobie czy go przenoszą gdzieś?

trzymaj się tam mocno i pamiętaj, że nie możesz się obwiniać o coś co nie było Twoją decyzją ucałuj synka

Napisane przez srebrna_smuga

Buuu a ja nic nie mogę nadrobić Teraz ledwo usiadłam a już muszę się szykować do wyjścia bo Zuzia na chwilę przysneła w bujaczku...
Dobrze, że chociaż mam w tel dostęp do fb. Dziewczyny cieszcie się jeszcze brzuszkami i że możecie leżeć bezkarnie bo potem jest :
1. karmienie
2.kupa
3.sprzątanie
4.ogarnięcie siebie w biegu, malowanie rzęs na raty między "łeee" a "łaaa"
5.obiad gotuję jedną ręką bo drugą kanguruję aż do uśnięcia i..
znów..
6.karmienie
7.kupa...itd.

tak sobie codziennie usprawiedliwiam swoje lenistwo podziwiam, że masz siłę na malowanie i gotowanie, u mnie to się pewnie skończy na naturalnym looku przez pierwszy miesiąc + jedzeniu z gotowców trzymaj się

[karoseria]

Napisane przez srebrna_smuga

Buuu a ja nic nie mogę nadrobić Teraz ledwo usiadłam a już muszę się szykować do wyjścia bo Zuzia na chwilę przysneła w bujaczku...


Dobrze, że chociaż mam w tel dostęp do fb. Dziewczyny cieszcie się jeszcze brzuszkami i że możecie leżeć bezkarnie bo potem jest :


1. karmienie


2.kupa


3.sprzątanie


4.ogarnięcie siebie w biegu, malowanie rzęs na raty między "łeee" a "łaaa"


5.obiad gotuję jedną ręką bo drugą kanguruję aż do uśnięcia i..


znów..


6.karmienie


7.kupa...itd.

To jak ja mam Ninke i jeszcze ja musze ogarniac to znaczy, ze petla i do lasu?

[malinka103]

Ja po wizycie, na ktg nic nowe jakirs pojedyncze skurcze ktorych nie czulam. Rozwarcia jak nie bylo tak nie ma no i jak sie nic nie bedzie dzialo samo to na 19.11 mam skierowanie do szpitala.
Waga nadal poszla do gory

Oczyfko zahaczylam o biedre w ktorej kupilam maskotke słonika dla małego i w rossmanie kupilam krem na zimno i wiatr z johnsona bo akurat na promo, zapach najładniejszy.

[karoseria]

Napisane przez malinka103

Ja po wizycie, na ktg nic nowe jakirs pojedyncze skurcze ktorych nie czulam. Rozwarcia jak nie bylo tak nie ma no i jak sie nic nie bedzie dzialo samo to na 19.11 mam skierowanie do szpitala.
Waga nadal poszla do gory

Oczyfko zahaczylam o biedre w ktorej kupilam maskotke słonika dla małego i w rossmanie kupilam krem na zimno i wiatr z johnsona bo akurat na promo, zapach najładniejszy.

Johnsony maja baardzo kiepski sklad, mam mase nietknietych probek. Kurde zadna nie pamieta co to byl za krem to kupie inny

[malinka103]

Napisane przez karoseria

Johnsony maja baardzo kiepski sklad, mam mase nietknietych probek. Kurde zadna nie pamieta co to byl za krem to kupie inny

Jakos sie skusilam, bo mam ten babydream ale moze jakby sie nie sprawdzil to wzielam ten a ze byl na promo to najwyzej nie bede zalowac a tamten az tak ladnie pachnie?

[karoseria]

Napisane przez malinka103

Jakos sie skusilam, bo mam ten babydream ale moze jakby sie nie sprawdzil to wzielam ten a ze byl na promo to najwyzej nie bede zalowac a tamten az tak ladnie pachnie?

No wlasnie podobno tak Ale gdzies zaginely te osoby, ktore to nowily :P Hellloł! Gdzie jestescie?

[srebrna_smuga]

Napisane przez karoseria

To jak ja mam Ninke i jeszcze ja musze ogarniac to znaczy, ze petla i do lasu?

Powiem Ci, że pewnie codziennie przychodziłoby mi to do głowy A potem bym myślała, "kurczę przecież mam dla kogo żyć" haha

Wiem już skąd się wzięło "matka wariatka"

Napisane przez Iclosemyeyes

ojej to się jeszcze poturlasz taka ładna waga, że malutka mogłaby się już zdecydować

buuu niedobrze, że tak wyszło. Trzymam mocne kciuki, żeby bakterię dało się szybko wyleczyć Synek będzie cały czas przy Tobie czy go przenoszą gdzieś?

trzymaj się tam mocno i pamiętaj, że nie możesz się obwiniać o coś co nie było Twoją decyzją ucałuj synka


tak sobie codziennie usprawiedliwiam swoje lenistwo podziwiam, że masz siłę na malowanie i gotowanie, u mnie to się pewnie skończy na naturalnym looku przez pierwszy miesiąc + jedzeniu z gotowców trzymaj się

Na początku przez pierwszy tydzień jest ciężko a potem się jakoś da ogarnąć tylko tego czasu na lenistwo nie ma, trzeba nauczyć się odpoczywać będąc na spacerze z dzieckiem albo w nocy kiedy można pospać te 3h

Corn trzymajcie się Musi być Ci naprawdę ciężko Nie obwiniaj się bo te zakażenia bakteryjne zdarzają się wbrew pozorom często dość...

Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane i gratulacje dla rozpakowanych

Buziaczki

[beautifuldream]

Aasikk gratuluję wspaniałego porodu! Życzę nam wszystkim takiego


Ja byłam wczoraj na ktg, lekarz powiedział, że zapis wyszedł w porządku i nie ma mnie co dłużej męczyć i kazał mnie odłączyć (po 40minutach). Nie wiem czy jakieś skurcze zostały zarejestrowane, bo Mąż obserwował ten monitor i mówił, że ten drugi pomiar (chyba od skurczy) wahał się od 0 do 15 raz był tylko ok. 40 także nic wielkiego. We wtorek mam wizytę i mam nadzieję, że do tego czasu nie urodzę, bo mój lekarz ma w środę dyżur, więc może przełoży mi wywoływanie na wcześniejszy termin. Tak bym chciała, żeby był przy porodzie

[maartucha]

Napisane przez karoseria

Johnsony maja baardzo kiepski sklad, mam mase nietknietych probek. Kurde zadna nie pamieta co to byl za krem to kupie inny

Witamy sie w 39 tyg I kto by pomyslal ze do tego momentu dotrwamy, szyjka skrocona od polowy ciazy, lezenie od polowy ciazy, perspektywa i zagrozenie wczesniejszym porodem a tu masz babo placek i ciąza donoszona Brawo MY

Kochana o mustelle chodziło ) Ja przynajmniej odplywam na ten zapaszek, tak mi sie totalnie z dzidziusiem kojarzy i jest taaaaki trwały Jest seria normalna nawilzajaca i jeszcze cold cream teraz na zime bardziej tlusta ale ja normalnie rowniez jest fajnie nawilzajaca

[malinka103]

A ta mustelle to gdzie dostane?
Bo w rossmanie jej chyba nie ma

[karoseria]

Napisane przez maartucha

Witamy sie w 39 tyg I kto by pomyslal ze do tego momentu dotrwamy, szyjka skrocona od polowy ciazy, lezenie od polowy ciazy, perspektywa i zagrozenie wczesniejszym porodem a tu masz babo placek i ciąza donoszona Brawo MY

Kochana o mustelle chodziło ) Ja przynajmniej odplywam na ten zapaszek, tak mi sie totalnie z dzidziusiem kojarzy i jest taaaaki trwały Jest seria normalna nawilzajaca i jeszcze cold cream teraz na zime bardziej tlusta ale ja normalnie rowniez jest fajnie nawilzajaca

Ufff dzieki Pojde powacham dzis

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

I gratuluje donoszonej ciazy

[maartucha]

W aptekach tylko dostaniecie ewentualnie moze w Hebe ale nie wiem bo u mnie nie ma cos ok 25 zł aaa i w Mama i Ja jest na pewno jesli macie u siebie w miescie

Generalnie mam tez z Hippa kosmetyki i tez calkiem fajnie pachna

Czy wy tez dzis sie czujecie jak by byl poniedzialek?!

[Amelia16]

A ja się witam w 38t0d W życiu nie pomyślałabym, że donoszę, a tu nie dość, że pełna cisza to jeszcze mam takiego mega powera, że od rana gotuję, prasuję, sprzątam itp. Małej widocznie dobrze w brzuszku i niech siedzi ile chce

Poziomkowa ale Wam się pięknie ułożyło wszystko z Leosiem i te nocki, których się tak bałaś i te uczucia... Super się czyta

Cornflower daj znać jak wyniki Gabrysia, trzymam kciuki za same dobre wieści

Iclose prędzej niż myślisz będzie malutka w tym łóżeczku

Aasik super opis, mam wrażenie, że dosyć sprawnie u Ciebie poszło
Fasterka i Malinka witajcie w terminie porodu!!!
Zostało jeszcze niecałe 12 godzin tego dnia, więc nie mówcie hop, bo może jeszcze dziś będziecie tulić maluszki, czego Wam życzę

Laszczmagdalena a to smyk ta Twoja Mała! Ale waga, no nieźle... Duże mamy maluszki na wątku

[poznanianka1990]

To tylko moja gwiazda daje mi tyle w domu zrobić? W nocy przeważnie muszę ją wybudzac co około 4h, w dzień też, aczkolwiek dziś się sama obudziła - spała od 7 do 11, przebrałam ja, nakarmilam, znów przebrałam, bo kupa poszła I teraz śpi


Dostaliśmy w szpitalu skierowanie do poradni kardiologicznej dziecięcej bo na usg wyszło, że jest mała dziurka w serduszku, która się nie zrosla. Mała miała 3 usg i ta dziurka się zmniejsza ale jeszcze się całkiem nie zrosla.
Dzwoniłam dziś do jednej poradni - terminy na 4 kwartał 2016... A w drugiej podobno na styczeń zapisują, ale póki co się dodzwonić nie mogę. Jutro mąż tam pojedzie osobiście, jeśli się nie da wcześniej zapisać to weźmiemy ten styczeń a teraz pójdziemy prywatnie.

Dziewczyny po porodach - ile czasu krwawilyscie? Ja od wczoraj od godziny 12 nie krwawie, tylko wydzieline mam na podpasce... A położna na sr mówiła, że jeśli przez 12h się nie krwawi to powinno się Głosić do lekarza po lek na obkurczenie macicy... Tylko nie wiem czy to dotyczyło tylko porodów sn czy CC też...

[malinka103]

Amelia16 gratuluje
A ja jak siadlam po miescie tak zjadlam paczka, banana i siedze :p troche chyba tez cos porobie zeby wrazie "w" zostal porzadek.
No jak tak was czytam i macie jakies objawy zblizajacego sie porodu tak u mnie totalnie nic. Juz sie nastawiam na wywołanie.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez maartucha

Witamy sie w 39 tyg I kto by pomyslal ze do tego momentu dotrwamy, szyjka skrocona od polowy ciazy, lezenie od polowy ciazy, perspektywa i zagrozenie wczesniejszym porodem a tu masz babo placek i ciąza donoszona Brawo MY

widocznie tak się Oliwierkowi podoba u mamy, że teraz chce zostać jak najdłużej w brzuszku

Napisane przez Amelia16

A ja się witam w 38t0d W życiu nie pomyślałabym, że donoszę, a tu nie dość, że pełna cisza to jeszcze mam takiego mega powera, że od rana gotuję, prasuję, sprzątam itp. Małej widocznie dobrze w brzuszku i niech siedzi ile chce

za donoszenie

a jak tam Helenka się czuje?

[201802011557]

Hej dziewczyny , tak chodzicie, cos robicie i energia was rozpiera. Nie macie problemu z puchnietymi stopami moje tak puchna Ze zle mi chodzic, kostek nie widac.

[maartucha]

Iclosemyeyes ile można Mogę mu obiecac ze jak wyjdzie z tego baniaka to życie bedzie dużo ciekawsze heh :P No ale już jutro wizyta i zobaczymy co to będzie

Wiecie co, któregoś dna walnelam sie zebro ale olałam to bo nie uderzyłam się w brzuch (chyba o kant umywalki jesli dobrze pamietam hehe :P) i tak mnie teraz to na*^%$&*#@ ze masakra :P Nie dość ze brzuszek juz doskwiera to jeszcze te zebro zaczelo bolec W nocy jak ide do wc to przy wstawaniu tym sapaniem i stekaniem to meza az budze haha a on za każdy razem: co jest kotek? zaczeło sie? haha

[malinka103]

Napisane przez monik46

Hej dziewczyny , tak chodzicie, cos robicie i energia was rozpiera. Nie macie problemu z puchnietymi stopami moje tak puchna Ze zle mi chodzic, kostek nie widac.

Mi wieczorem puchna stopy i dłonie. Czasami to tak ze az mnie swedza i mam wrazenie ze zaraz mi pekna