Lipcowe Panny Młode - część II

[Wiolinkax]

Painka: wrzuć ich zdjęcie to może coś pomoge bardziej w tej kwestii, bo tak jak nie widze co i jak to ciężko cokolwiek doradzić, bo może wystarczy jedynie coś przykleić, dodać, przyciąć itd

[Beczka Soli]

Napisane przez judkaaa

Beczko Soli, gratulacje wyboru!

Czyli jest szansa, że będę normalnie wyglądać?

Napisane przez painka

Dziewczyny jestem zalamana jadę właśnie do moich rodziców odebrać zaproszenia, dziś kurier je dostarczył. Mama wysłała mi ich zdjęcie i są wykonane niechlujnie, wstydzę się komukolwiek wręczyć ;( potem wrzuca fotki i napisze dokładniej o co chodzi. Już dzwoniłam do tej firmy i reklamacji nie uwzględnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może da się je jeszcze uratować?

Ja dzisiaj podliczyłam, i będę sama robiła zaproszenia i winietki. Wyjdą mnie prawie 3 razy taniej, od tych zamawianych na allegro.
Tylko potrzebuje małych chińskich rączek. Ewentualnie rączek świadkowej, ale ta nie wiem czy będzie miała czas przed świętami.


Wróciliśmy właśnie z tanów-tanów.... i Luby (tańcząca lewa noga) szybciej załapał to to ode mnie.

[thidien]

przyszły wczoraj próbki materiałów z bialebuty.com.pl - oj zupełnie inaczej wyglądają na żywo, zupełnie inaczej na zdjęciach
te co mi se podobały z foto na żywo klops, a te, które na foto nie wyglądały zbyt ciekawie, na żywo są extra ;P

no.. teraz zostaje w końcu wykombinować buty i mieć nadzieję, że wyjdą dobrze

[Wiolinkax]

Thiden,ja też będę zamawiać tam buty,też mi przysłali próbki materiałów...a powiedz mi wiesz może czy tam można im podać wysokość obcasa jaką się chce czy tylko muszą być takie jak tam maja?

[thidien]

wydaje mi się, z tego co czytałam, że tylko takie jakie są do wyboru.. ale najlpiej napisz do nich maila

[dezire]

Napisane przez thidien

przyszły wczoraj próbki materiałów z bialebuty.com.pl - oj zupełnie inaczej wyglądają na żywo, zupełnie inaczej na zdjęciach
te co mi se podobały z foto na żywo klops, a te, które na foto nie wyglądały zbyt ciekawie, na żywo są extra ;P

no.. teraz zostaje w końcu wykombinować buty i mieć nadzieję, że wyjdą dobrze

Thidien, podpowiesz ktore wyszly lepiej na zywo niz na stronie ?

[thidien]

skóra naturalna złota mnie rozczarowała - owszem mieni się, ale w odpowiednim świetle, pod zbyt wieloma kątami wygląda nijak

żakard złoty zbyt przytłaczający, zrebrny wyszedł ok

atłas złoty jest fajny, ale ja wybieram na buciki skórę eko złotą, ma 'rowki' niczym ludzka skóra

ten sam zestaw mam w srebrze, i jakbym wybierała srebrny to też skórę eko, satyna/atłas srebrny wg mnie zbyt ciemny

w ogóle mam jeszcze perłową/śmietankową skórę, sn ivory, sn ecru i sn cielistą - pierwsza warta zastanowienia, jak ktoś chce jednak coś biełego koloru, dwie ostatnie jak cappuccino

takie są przynajmniej moje wrażenia

[painka]

.

[dezire]

Napisane przez painka

Opiszę wczorajszą sytuację z zaproszeniami:
Wczoraj przyszła paczka z zaproszeniami, które jakością odbiegają od tych zamawianych Oglądałam zdjęcia zaproszeń na stronie firmy, jak i w salonie stacjonarnym, gdzie ostatecznie zamówiłam zaproszenia. Byłam przekonana, że zaproszenia będą wykonane tak samo jak te salonowe.
Moje zaproszenia są wycinane laserowo i jak spojrzycie na załączone zdjęcie to zobaczycie, że suknia ślubna na moich zaproszeniach jest po prostu spalona Wszystko wycięte jest równo, ale wyglądają jakby były przypalone zapalniczką Oczywiście od razu zadzwoniłam do pracowni, gdzie wykonywali zaproszenia i mi powiedziano, że to nie jest żadna podstawa do reklamacji. W rozmowie telefonicznej z osobą odpowiedzialną za reklamacje usłyszałam, że to jest normalne, że laser tak czasami robi i powinnam być tego świadoma. Powiedziałam jej, że nie każdy zna się na wycinaniu laserem, a że wychodzę za mąż po raz pierwszy to również po raz pierwszy mam styczność z zamawianiem zaproszeń ślubnych, więc żeby nie oczekiwali, że znam się na ustawieniach lasera. Zapytałam zatem dlaczego otrzymałam gorszej jakości zaproszenia niż te, które widziałam osobiście w salonie. Usłyszałam, że zaproszenia które były wykonywane na ekspozycję były wykonane przy słabszym ustawieniu lasera, bo wykonywanych było tylko kilka sztuk, natomiast przy moim zamówieniu laser ustawiony był na wyższych obrotach, co powoduje taki efekt przypalenia. Zatem potwierdzone zostało telefonicznie, że sposób wykonania moich zaproszeń był słabszy niż ten, który był zastosowany do zaproszeń na ekspozycję. Dodatkowo - nigdzie na stronie nie ma informacji o tym, że zamówienie może różnić się od prezentowanego wzoru ze względu na ustawienia lasera. Również w salonie nie poinformowano mnie o takiej możliwości. Jestem bardzo rozczarowana, wygląda to naprawdę brzydko
Chciałabym zaznaczyc, że zależało mi na typowo białych zaproszeniach, więc wybrałam i biały papier i wstążkę, a teraz ta suknia w ogóle nie pasuje do całej koncepcji zaproszenia, wygląda to po prostu niechlujnie
I tu nie chodzi o to, że się czepiam, bo np. chciałam turkusową wstążeczkę a dostałam niebieską, tylko o to że to zaproszenie po prostu wygląda brzydko i niechlujnie!!!
Usłyszałam, że "może Pani napisac reklamację, ale i tak nie zostanie uwzględniona"... Napisałam, ale odpowiedzi brak....

no nie moze byc tak, ze reklamacja nie zostanie uwzgledniona - jesli trzeba to postrasz ich jakąś kontrolą. Nie ma czegos takiego jak - nie bo nie.

na to co widzę jako jpg to nie wygląda to zle - taki efekt przypalenia czasami robi się celowo. Kiedys nawet pamietam, ze specjalnei podpalało sie kartkę zeby cos takiego uzyskac

Ale jesli nie pasuje to zupelnie do koncepcji i bieli to zrozumiałe byłaś w stacjonarnym punkcie w Warszawie ?

[(kicia)]

Napisane przez painka

Opiszę wczorajszą sytuację z zaproszeniami:
Wczoraj przyszła paczka z zaproszeniami, które jakością odbiegają od tych zamawianych Oglądałam zdjęcia zaproszeń na stronie firmy, jak i w salonie stacjonarnym, gdzie ostatecznie zamówiłam zaproszenia. Byłam przekonana, że zaproszenia będą wykonane tak samo jak te salonowe.
Moje zaproszenia są wycinane laserowo i jak spojrzycie na załączone zdjęcie to zobaczycie, że suknia ślubna na moich zaproszeniach jest po prostu spalona Wszystko wycięte jest równo, ale wyglądają jakby były przypalone zapalniczką Oczywiście od razu zadzwoniłam do pracowni, gdzie wykonywali zaproszenia i mi powiedziano, że to nie jest żadna podstawa do reklamacji. W rozmowie telefonicznej z osobą odpowiedzialną za reklamacje usłyszałam, że to jest normalne, że laser tak czasami robi i powinnam być tego świadoma. Powiedziałam jej, że nie każdy zna się na wycinaniu laserem, a że wychodzę za mąż po raz pierwszy to również po raz pierwszy mam styczność z zamawianiem zaproszeń ślubnych, więc żeby nie oczekiwali, że znam się na ustawieniach lasera. Zapytałam zatem dlaczego otrzymałam gorszej jakości zaproszenia niż te, które widziałam osobiście w salonie. Usłyszałam, że zaproszenia które były wykonywane na ekspozycję były wykonane przy słabszym ustawieniu lasera, bo wykonywanych było tylko kilka sztuk, natomiast przy moim zamówieniu laser ustawiony był na wyższych obrotach, co powoduje taki efekt przypalenia. Zatem potwierdzone zostało telefonicznie, że sposób wykonania moich zaproszeń był słabszy niż ten, który był zastosowany do zaproszeń na ekspozycję. Dodatkowo - nigdzie na stronie nie ma informacji o tym, że zamówienie może różnić się od prezentowanego wzoru ze względu na ustawienia lasera. Również w salonie nie poinformowano mnie o takiej możliwości. Jestem bardzo rozczarowana, wygląda to naprawdę brzydko
Chciałabym zaznaczyc, że zależało mi na typowo białych zaproszeniach, więc wybrałam i biały papier i wstążkę, a teraz ta suknia w ogóle nie pasuje do całej koncepcji zaproszenia, wygląda to po prostu niechlujnie
I tu nie chodzi o to, że się czepiam, bo np. chciałam turkusową wstążeczkę a dostałam niebieską, tylko o to że to zaproszenie po prostu wygląda brzydko i niechlujnie!!!
Usłyszałam, że "może Pani napisac reklamację, ale i tak nie zostanie uwzględniona"... Napisałam, ale odpowiedzi brak....

i tak wygląda każda??

ja miałam zaproszenia wycinane laserowo i nie było czegoś takiego tzn na niektórych się zdarzyło lekkie przysmolenie ale to w jednym miejscu a nie na całej powierzchni wycinanej... fakt moje były ciemnozłote ale mam jedno jeszcze w domu obejrzałam je dokładnie i miejsce cięcia jest czyste więc jest to autentycznie wina ich bo nie jest to normą takie przypalenie w laserze

[Wiolinkax]

Kochana popatrz jeszcze raz na stronę gdzie zamawiałaś te zaproszenia powinno tam być napisane na temat zwrotu, reklamacji czy wymiany towaru na inny, raczej zawsze jest jakieś wyjście bo chyba tej firmie też powinno zależeć na zadowoleniu klienta itd...

A dużo zamawiałaś tych zaproszeń? Bo jeżeli nie, to istnieje możliwość troche podratowania tych zaproszeń jeżeli takie Ci się stanowczo nie podobają. Możesz wybrać się do sklepu papierniczego (art. papiernicze czy jakaś hurtownia papiernicza) i tam możesz kupić np klej brokatowy np srebrny czy inny kolor w tubce i możesz te miejsca obrzeżne na zaproszeniu tzn tą suknie ślubną ,,objechać" wokół tym klejem i nie będzie widać tego przypalonego bo klej wyschnie i bedzie fajny efeky brokatowy.... Możesz kupić np suche pastele i tak samo wokół przejechać po tych brzegach i rozmazać palcem, lub kupić jakiś spray artystyczny do zdobień i fuknąć te miejsca i też nie będzie widać

Wybór należy do Ciebie to są moje małe podpowiedzi

[nina1406]

Dziewczyny a myślałyście już o bieliźnie na ślub? bo ja tak ostatnio planuję się wybrać do brafittierki i nie wiem czy wybrać kolor biały czy cielisty.

[dezire]

thidien, ja wlasnie tez waham sie miedzy kolorem złotym a zielonym butow.

jesli chodzi o zlote to bardzo podobaja mi sie

http://www.clarks.pl/products/womens...ain-gold-satin

[thidien]

Napisane przez dezire

thidien, ja wlasnie tez waham sie miedzy kolorem złotym a zielonym butow.

jesli chodzi o zlote to bardzo podobaja mi sie

http://www.clarks.pl/products/womens...ain-gold-satin

fajniaste buciki

ja niestety nie celuję w sandały, koniecznie muszę mieć z paskiem (ale nie wokół kostki) i tylko na bialebuty znalazłam coś sensownego

choć na początku miałam mieć zupełnie kolorowe - nawet robiliśmy z TŻ losowanie kilku wybranych kolorów (żeby on też coś miał i żeby dobrze się czuł), ale w sumie pomysł upadł

złote bardziej uniwersalne od białych i zdecydowanie gdzieś je jeszcze założę z bardziej kolorowymi to bym musiała dopasowac garderobę ;P a to mi się na razie nie widzi

[dezire]

Napisane przez thidien

złote bardziej uniwersalne od białych i zdecydowanie gdzieś je jeszcze założę z bardziej kolorowymi to bym musiała dopasowac garderobę ;P a to mi się na razie nie widzi

to prawda - mi troche zajęło przekonywanie Mam do zlotych - ze praktyczniejszy zakup niż białe. Nie wiem jak przekonam do zielonych :P

[painka]

.

[dezire]

Napisane przez painka

Nie po to zamawiałam białe zaproszenia, żeby się teraz bawic w jakieś kleje, brokaty czy nie wiem co, ja strasznie nie lubię takich rzeczy, zawsze wolę kupic coś gotowego, nawet drożej, byleby nie musiec niczego robic samodzielnie, hand made to nie moja bajka Zamawiałam konkretny model a dostałam coś w ogóle innego, uwierzcie mi że zdjęcia nie odzwierciedlają tego jak zaproszenia były spalone - tak, wszystkie - nie tylko częsc. A na potwierdzenie mojej racji - REKLAMACJA UWZGLĘDNIONA

W ciągu 3 dni od dostarczenia mojej paczki mają wysłac nowe zaproszenia Od razu po odczytaniu maila zamówiłam kuriera i dziś odesłałam zaproszenia...

super ze uwzgledniona

[(kicia)]

Napisane przez painka

Nie po to zamawiałam białe zaproszenia, żeby się teraz bawic w jakieś kleje, brokaty czy nie wiem co, ja strasznie nie lubię takich rzeczy, zawsze wolę kupic coś gotowego, nawet drożej, byleby nie musiec niczego robic samodzielnie, hand made to nie moja bajka Zamawiałam konkretny model a dostałam coś w ogóle innego, uwierzcie mi że zdjęcia nie odzwierciedlają tego jak zaproszenia były spalone - tak, wszystkie - nie tylko częsc. A na potwierdzenie mojej racji - REKLAMACJA UWZGLĘDNIONA

W ciągu 3 dni od dostarczenia mojej paczki mają wysłac nowe zaproszenia Od razu po odczytaniu maila zamówiłam kuriera i dziś odesłałam zaproszenia...

super że się tak dało jednak załatwić sprawę

[nina1406]

Napisane przez painka

Nie po to zamawiałam białe zaproszenia, żeby się teraz bawic w jakieś kleje, brokaty czy nie wiem co, ja strasznie nie lubię takich rzeczy, zawsze wolę kupic coś gotowego, nawet drożej, byleby nie musiec niczego robic samodzielnie, hand made to nie moja bajka Zamawiałam konkretny model a dostałam coś w ogóle innego, uwierzcie mi że zdjęcia nie odzwierciedlają tego jak zaproszenia były spalone - tak, wszystkie - nie tylko częsc. A na potwierdzenie mojej racji - REKLAMACJA UWZGLĘDNIONA

W ciągu 3 dni od dostarczenia mojej paczki mają wysłac nowe zaproszenia Od razu po odczytaniu maila zamówiłam kuriera i dziś odesłałam zaproszenia...

super że się udało

[Beczka Soli]

W sytaucjach, gdzie ktoś się waha przed przyjęciem reklamacji, można postraszyć rzecznikiem praw konsumenta.
Zazwyczaj działa.
Dobrze że poszli po rozum do głowy.

Co do butów - ja będę miała w różu. Chciałam coś a'la fuksja czy ciemny (wściekły ) róż, ale te okazały się być w kolorze brudnych majtek jpeg.jpg
a ciężko mi znaleźć coś sensownego, co by nie było zbyt wysokie, niedrogie i różowe :/

[nina1406]

a myślałyście już o obrączkach? bo my dziś wybraliśmy dwa modele, jeden główny i drugi alternatywny. Pani ma się w poniedziałek dowiedzieć czy ten główny model można powiększyć bo jak nie to weźmiemy ten drugi. niestety prawdopodobnie ten główny model jest tylko dostępny w szerokości 4 mm a dla mojego TŻa ta szerokość jest za wąska, musi mieć minimum 5 mm. w poniedziałek mamy podać również tekst do grawerowania i teraz mamy burzę mózgów co mamy sobie na obrączkach wypisać

[thidien]

też już budujemy koncepcję obrączek ewoluuje

pan Bielak przysłał wzorniki faktur, materiałów, szerokości, wielkości.. muszę pomyślec nad rozmiarem ;P mam niewymiarowe paluchy :P

zapewne zamówimy w przyszłym tygodniu

[Wiolinkax]

My już mamy kupione i teraz sobie czekają na lipiec

[maly_czlowieczek]

Napisane przez Wiolinkax

My już mamy kupione i teraz sobie czekają na lipiec

pamiętam, że my odbieraliśmy już przed sylwestrem 2011 hehe, ale my to niecierpliwi byliśmy, poza tym przed ślubem mieliśmy więcej obowiązków na głowie, więc co można było, to załatwialiśmy wcześniej

[nina1406]

mamy ostatecznie obrączki te które chcieliśmy najbardziej tak bardzo się cieszymy a grawerkę mamy nietypową aż Pani się zdziwiła poza tym przymierzałam dziś bieliznę ślubną i po świętach wybieram się na zakup takowej. dalej mam problem z butami, każdy mówi mi że muszą być białe a mi się marzą pomarańczowe...

[dezire]

Nina i Painka i wszystkie, które 13 !

http://www.youtube.com/watch?v=RkCrFHTbej8

[maly_czlowieczek]

Napisane przez nina1406

mamy ostatecznie obrączki te które chcieliśmy najbardziej tak bardzo się cieszymy a grawerkę mamy nietypową aż Pani się zdziwiła poza tym przymierzałam dziś bieliznę ślubną i po świętach wybieram się na zakup takowej. dalej mam problem z butami, każdy mówi mi że muszą być białe a mi się marzą pomarańczowe...

jak się marzą to kupuj pomarańczowe, ja miałam fioletowe

[Beczka Soli]

Napisane przez nina1406

mamy ostatecznie obrączki te które chcieliśmy najbardziej tak bardzo się cieszymy a grawerkę mamy nietypową aż Pani się zdziwiła poza tym przymierzałam dziś bieliznę ślubną i po świętach wybieram się na zakup takowej. dalej mam problem z butami, każdy mówi mi że muszą być białe a mi się marzą pomarańczowe...

Muszą, bo co? Ktoś Cię z własnego ślubu wyprosi?
Pecha będziesz miała?
Koniec świata będzie?
Ktoś od tego umrze?

Ja w zeszłą sobotę kupiłam sobie takie:
CAM00043.jpg

I guzik mnie obchodzi, "co ludzie powiedzą". Bo ludzie gadali, gadają i będą gadać. A skoro będą gadać, to niech przynajmniej mają powód do gadania.

Co więcej, na podeszwach Lubego mam zamiar napisać "HELP ME"
To jest Twój dzień, marne szanse masz na to aby się powtórzył, więc jest on odpowiednią chwilą, by spełniać marzenia.

[painka]

.

[aniess]

Heeeej dziewczyny

Już kiedyś się u Was meldowałam, ale im bliżej ślubu tym więcej problemów, coś się przypomina, czegoś się trzeba dowiedzieć, więc wchodzę do Was ponownie

mój ślub 20 lipca

Mamy już:
- obrączki
- wódkę
- ja mam suknię, tzn "się robi", do przymiarki w lipcu
- sukienkę na poprawiny - zamówiłam na asosie, czekam
- zaproszenia
- księge gości (drzewo + standardową)

i w sumie to tyle oczywiście nie mówię o sali, bo to dawno i Kościół też Nauki kończymy, została poradnia.

Teraz jestem na etapie oglądania różnych butów i mam miliard wątpliwości, szczerze mówiąc nie zmierzyłam jeszcze ŻADNYCH wygodnych, a chcę tak z 8-10 cm

W ten weekend (świąteczny) jedziemy rozdawać pierwsze zaproszenia, już mam zgagę na samą myśl