Polecamy:

kanirak · 2014-03-01, 19:17

tuberozy i ja nienawidzę, a prawie równie mocno nie znoszę lawendy
jaśmin natomiast niespodziewanie oswoiłam

naanakov · 2014-03-30, 18:30

Pieprz. Jeśli jest w nieznacznej ilości i dodaje kompozycji charakteru - okej, ale jeśli gra główną rolę, to mnie odrzuca. Zdecydowanie wolę go czuć na kanapeczkach z szynką.

**201606201234** · 2014-03-30, 18:35

idac sladem naanakov - różowy pieprz, nie lubie w perfumach

**3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8** · 2014-03-30, 18:53

Nie lubię jeszcze kilku składników

- irys - szczególnie w świeżakach męskich, bo wcale nie są męskie i zalatuję mydłem

Irysa toleruję tylko w Opus V

- lawenda - nie lubię takiej klasyki, lawenda drażni mój nos
- cywet - nawet nie będę pisał czym mi to waniajet

- arbuz - absolutnie nijaki składnik
- sandałowiec - jeśli jest tłem zapachu to ok, ale jeśli gra ważniejszą rolę to powoduje u mnie ból głowy

HABANITA 72 · 2014-03-30, 19:11

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;45817937]Nie lubię jeszcze kilku składników

- irys - szczególnie w świeżakach męskich, bo wcale nie są męskie i zalatuję mydłem

Irysa toleruję tylko w Opus V

- lawenda - nie lubię takiej klasyki, lawenda drażni mój nos
- cywet - nawet nie będę pisał czym mi to waniajet

- arbuz - absolutnie nijaki składnik
- sandałowiec - jeśli jest tłem zapachu to ok, ale jeśli gra ważniejszą rolę to powoduje u mnie ból głowy

[/QUOTE]

Lawenda?

Przecież ona jest w Twoim najukochańszym EP

, i to nie na byle którym miejscu, bo na drugim w rankingu najbardziej wyczuwanych nut w Platynowym Egoiście

, no chyba, że sobie wmówiłeś, że jej tam nie ma

pozzzziomka · 2014-03-30, 19:15

A ja uwielbiam zapach lawendy, ale nie w kazdym zapachu

, ale w wycofanej Lavande Recolte albo cos takiego L'occitane i w A. Goutal jest cudna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

A jak mnie lawenda uspokaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

HABANITA 72 · 2014-03-30, 19:21

Cytat:

Napisane przez pozzzziomka

A ja uwielbiam zapach lawendy, ale nie w kazdym zapachu

, ale w wycofanej Lavande Recolte albo cos takiego L'occitane i w A. Goutal jest cudna

[/COLOR]A jak mnie lawenda uspokaja

Ja też ją lubię, może dlatego, że tak rzadko można ją "spotkać" w damskich kompozycjach

**3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8** · 2014-03-30, 20:02

Cytat:

Napisane przez HABANITA 72

Lawenda?

Przecież ona jest w Twoim najukochańszym EP

, i to nie na byle którym miejscu, bo na drugim w rankingu najbardziej wyczuwanych nut w Platynowym Egoiście

, no chyba, że sobie wmówiłeś, że jej tam nie ma

Ok, jest tam lawenda. Ale nie jest motywiem przewodnim, ja wcale nie czuję jej zbyt wyraźnie. Mój nos mocniej czuje geranium, rozmaryn, cedr czy mech dębu

Poza tym jest to doskonale wyważona kompozycja (oczywiście mam na myśli starą wersję

). Na dobrą sprawę poza geranium nic nie wychyla się przed szereg.
Niestety większość zapachów z lawendą było zdominowanych przez ten składnik, na mnie działa drażniąco i tyle.

sante · 2014-03-30, 21:24

jak większość nie toleruję lawendy jako numer 1,ewentualnie daleko w tle i to w męskich perfumach.Arbuz i melon też odpada i coś co przypomina mi zapach wilgoci czy też marchewki wyciągniętej z ziemi wypadło mi to z głowy..

naanakov · 2014-03-30, 21:25

Cytat:

Napisane przez sante

jak większość nie toleruję lawendy jako numer 1,ewentualnie daleko w tle i to w męskich perfumach.Arbuz i melon też odpada i coś co przypomina mi zapach wilgoci czy też marchewki wyciągniętej z ziemi wypadło mi to z głowy..

Może irys?

pozzzziomka · 2014-03-30, 21:32

Cytat:

Napisane przez sante

jak większość nie toleruję lawendy jako numer 1,ewentualnie daleko w tle i to w męskich perfumach.Arbuz i melon też odpada i coś co przypomina mi zapach wilgoci czy też marchewki wyciągniętej z ziemi wypadło mi to z głowy..

Korzen irysa, a ja go lubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

sante · 2014-03-30, 21:36

Cytat:

Napisane przez pozzzziomka

Korzen irysa, a ja go lubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mówisz,że ten od wilgoci to irys?nie możliwe to czuć wilgotną piwnicą

naanakov · 2014-03-30, 21:38

Cytat:

Napisane przez sante

mówisz,że ten od wilgoci to irys?nie możliwe to czuć wilgotną piwnicą

Czasem paczula może się tak zachowywać.

sante · 2014-03-30, 21:40

o toto paczula,zapamietam na przyszłość

naanakov · 2014-03-30, 21:46

Cytat:

Napisane przez sante

o toto paczula,zapamietam na przyszłość

:d

pozzzziomka · 2014-03-31, 12:42

Cytat:

Napisane przez sante

mówisz,że ten od wilgoci to irys?nie możliwe to czuć wilgotną piwnicą

Cytat:

Napisane przez naanakov

Czasem paczula może się tak zachowywać.

Piwnica to na 100% paczula

Taka piwniczna paczula to całkowicie nie dla mnie

, ale już paczulę z cytrusami (np. AA Pamplelune) albo z kakao, albo z różą, ale tak jak to ma miejsce w Voleurs L`artisana, lubię

A nie znoszę w perfumach właśnie często paczuli, często oudu, irysa nie lubię, ale w takiej postaci jak jest w Tocade (słodko-mdlący), pudrowego irysa albo zielonego lubię

Nie lubię koperku, niespecjalnie ananas, melon, ogórek, bo Be Delicious i jabłko odpada jeśli zapach idzie w str. Be Delicious
Nie pasuje mi też dużo animalistycznych nut
Piżmo w niektórych zapachach uwielbiam, w innych mnie odrzuca

naanakov · 2014-04-02, 22:28

Irytuje mnie syntetyczna wanilia. Tzn. nie wszędzie, ale bywa, że mam ochotę powiesić twórców zapachu za uszy. Bardzo mocno wyczuwam taką(o zgrozo!) w Obsession, gdzie nijak się ma do całej kompozycji. Gdyby chociaż była wytrawna...pasowałaby wówczas do całego klimatu, a tam jest taka jadalna, słodka.

Quinn · 2014-05-17, 15:21

Gardenia! Od dawna ją podejrzewałam o "koprowy" zapach i po kilkumiesięcznym śledztwie z całą pewnością potwierdzam.

Arianne_ · 2014-05-17, 19:12

Bezsprzecznie każdy jaśmin. No normalnie odrzuca mnie. Chyba, że jest stłumiony, to jeszcze przeżyję jakoś... ale jeśli wybija się i wierci w nosie nie jestem w stanie go znieść. To samo mam z porzeczkami. Odkąd latem były dostępne wyłącznie sorbety porzeczkowe, mdli mnie gdy poczuję ten zapach.

**201610111032** · 2014-05-24, 12:20

Zauważyłam, że ostatnio coraz częściej sięgam po zapachy lekkie, nawet zimą. Wszelakie słodkie, ciężkie i kadzidlane po dłuższym czasie mnie przytłaczają albo zaczynają powodować migrenę. Dlatego zapachy w których przeważa oud, tuberoza, jaśmin, paczula, ambra czy miód odpadają. Nie lubię też sztucznej wanilii, karmelu, kawy, waty cukrowej oraz owoców jak truskawka, malina, jabłko, ananas, kokos .. Z innych kminek, sosna oraz dziwactwa typu smoła czy metal.

kanirak · 2014-05-28, 10:13

Cytat:

Napisane przez kanirak

tuberozy i ja nienawidzę, a prawie równie mocno nie znoszę lawendy
jaśmin natomiast niespodziewanie oswoiłam

Tuberoza wciąż pozostaje niezagrożona na pozycji nr 1
2. Wciąż lawenda
3. Kokos...

**201801022057** · 2014-05-30, 18:00

Cytat:

Napisane przez debramonk

Z różą chyba mi przeszło, a ostatnio źle reaguję na ogórki, zielone jabłko i kwiaty typu lilia, irys, fiołek, bez - o ile zapach bzu z krzaczka kocham, o tyle w perfumach jakoś nie mogę się w nim odnaleźć.

Wszystko marność w porównaniu z figą - Limon Verde utwierdziły mnie w przekonaniu, że nie znoszę.

Hufeisen · 2014-05-31, 01:12

Wanilia, kadzidło.
I może to już nie składnik, ale nie cierpię połączenia składników w taki sposób, że perfumy stają się aż przesłodzone.

deszczowypies · 2014-05-31, 11:36

Mimo, że uwielbiam słodziaki, to dodatek pralinek sprawia, że nie mogę już zdzierżyć tego zapachu. Wyjątkiem jest czerwona jabłuszkowa Nina, gdzie trochę cytrusy i jabłko równoważą tę słodycz, ale poza tym odrzuca mnie.

Latiha · 2014-06-01, 13:03

Cytat:

Napisane przez Latiha

a ja nie znoszę kadzidła

nie jestem w stanie nosić globalnie żadnego zapachu z nutą kadzidła.
odpada także cynamon, kminek i w ogóle różne przyprawy.

i na podstawie zapachu Micheal Kors mniemam, że nie lubię tuberozy.

Jednak lubię tuberozę

za to nie znoszę róży

nie podobają mi się żadne perfumy z przewodnią nutą róży.

wydaje mi się także, że nie lubię piwonii, ale to jeszcze do weryfikacji

zielona herbaciarnia · 2014-08-07, 19:47

Quinn- muszę cię zmartwić, gardenia nie pachnie koprem/selerem/rosołem/zupą jarzynową (wiem o co ci chodzi

) gardenia ma zapach podobny do narcyza, słodki kojący z cynamonową nutką a zarazem elegancki i wyraźnie wiosenno kwiatowy. Testowałem zapachy z nutą gardeni wymienioną w nutach, i w ani jednej nie poczułem prawdziwej gardeni. Za to l'agent AP to dla mnie prawie sam ten kwiatek właśnie, polecam przetestować.
Jak chcesz wiedzieć co to jest ten koper/seler zalatujący wręcz zupą jarzynową to zapraszam na priv.
Co do paczul, zmartwię was, nie ma różnych rodzajów paczul stęchłych, tych mniej stęchłych/ czekoladowych itp. W perfumerii używa się tylko jednego rodzaju paczuli ( pogostemon cablin)i olejku eterycznego z niej, a stęchły/ nie stęchły klimat pochodzi od otoczenia. ( czysta paczula nie pachnie stęchło, tylko leśnie, gorzko i szorstko, odrobine kamforowo, ziemiście i ma też czekoladową nutę w zapachowym spektrum)

Nadzieja80 · 2014-08-08, 08:11

Nie przepadam za lawendą, ale jestem w stanie ją znieść. Natomiast wanilia działa na mnie tak, że aż mnie mdli.

pin3ska · 2014-08-08, 13:17

Dzis w końcu zidentyfikowałam źródło znienawidzonej przeze mnie nuty "maślanej":

frangipani

naanakov · 2014-08-08, 13:52

Nie mogę ostatnio znieść zapachu malin i wiśni w typie mamby lub soków Paoli. Do jedzenia - tak, do noszenia - zdecydowanie nie.
Za to polubiłam pieprz.

**201803090921** · 2014-08-21, 10:44

Nie znoszę róży i pudru, coraz bardziej nie lubię też brzoskwini.

2014-03-01, 19:17	#481
kanirak Nocna Straż Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Mur Wiadomości: 3 860	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach tuberozy i ja nienawidzę, a prawie równie mocno nie znoszę lawendy jaśmin natomiast niespodziewanie oswoiłam __________________

2014-03-30, 18:30	#482
naanakov Upiór z Czarnej Chaty Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 191	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Pieprz. Jeśli jest w nieznacznej ilości i dodaje kompozycji charakteru - okej, ale jeśli gra główną rolę, to mnie odrzuca. Zdecydowanie wolę go czuć na kanapeczkach z szynką. __________________

2014-03-30, 18:35	#483
201606201234 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 8 219	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach idac sladem naanakov - różowy pieprz, nie lubie w perfumach

2014-03-30, 18:53	#484
3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 12 076	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Nie lubię jeszcze kilku składników - irys - szczególnie w świeżakach męskich, bo wcale nie są męskie i zalatuję mydłem Irysa toleruję tylko w Opus V - lawenda - nie lubię takiej klasyki, lawenda drażni mój nos - cywet - nawet nie będę pisał czym mi to waniajet - arbuz - absolutnie nijaki składnik - sandałowiec - jeśli jest tłem zapachu to ok, ale jeśli gra ważniejszą rolę to powoduje u mnie ból głowy

2014-03-30, 19:11	#485
HABANITA 72 Spod wody..... Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 2 874	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach [1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;45817937]Nie lubię jeszcze kilku składników - irys - szczególnie w świeżakach męskich, bo wcale nie są męskie i zalatuję mydłem Irysa toleruję tylko w Opus V - lawenda - nie lubię takiej klasyki, lawenda drażni mój nos - cywet - nawet nie będę pisał czym mi to waniajet - arbuz - absolutnie nijaki składnik - sandałowiec - jeśli jest tłem zapachu to ok, ale jeśli gra ważniejszą rolę to powoduje u mnie ból głowy [/QUOTE] Lawenda? Przecież ona jest w Twoim najukochańszym EP, i to nie na byle którym miejscu, bo na drugim w rankingu najbardziej wyczuwanych nut w Platynowym Egoiście, no chyba, że sobie wmówiłeś, że jej tam nie ma __________________ "Gdy długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć w Ciebie"

2014-03-30, 19:15	#486
pozzzziomka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 11 374	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach A ja uwielbiam zapach lawendy, ale nie w kazdym zapachu , ale w wycofanej Lavande Recolte albo cos takiego L'occitane i w A. Goutal jest cudna Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- A jak mnie lawenda uspokaja Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Moje filmiki perfumowe https://www.youtube.com/watch?v=u58T0dvpxcs

2014-03-30, 21:24	#489
sante Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 359	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach jak większość nie toleruję lawendy jako numer 1,ewentualnie daleko w tle i to w męskich perfumach.Arbuz i melon też odpada i coś co przypomina mi zapach wilgoci czy też marchewki wyciągniętej z ziemi wypadło mi to z głowy..

2014-03-30, 21:40	#494
sante Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 359	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach o toto paczula,zapamietam na przyszłość

2014-04-02, 22:28	#497
naanakov Upiór z Czarnej Chaty Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 191	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Irytuje mnie syntetyczna wanilia. Tzn. nie wszędzie, ale bywa, że mam ochotę powiesić twórców zapachu za uszy. Bardzo mocno wyczuwam taką(o zgrozo!) w Obsession, gdzie nijak się ma do całej kompozycji. Gdyby chociaż była wytrawna...pasowałaby wówczas do całego klimatu, a tam jest taka jadalna, słodka. __________________

2014-05-17, 15:21	#498
Quinn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Wiadomości: 3 514	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Gardenia! Od dawna ją podejrzewałam o "koprowy" zapach i po kilkumiesięcznym śledztwie z całą pewnością potwierdzam. __________________ tak pachnę

2014-05-17, 19:12	#499
Arianne_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 164	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Bezsprzecznie każdy jaśmin. No normalnie odrzuca mnie. Chyba, że jest stłumiony, to jeszcze przeżyję jakoś... ale jeśli wybija się i wierci w nosie nie jestem w stanie go znieść. To samo mam z porzeczkami. Odkąd latem były dostępne wyłącznie sorbety porzeczkowe, mdli mnie gdy poczuję ten zapach. __________________ http://kuferek-roznosci.blogspot.com/

2014-05-24, 12:20	#500
201610111032 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 37 011	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Zauważyłam, że ostatnio coraz częściej sięgam po zapachy lekkie, nawet zimą. Wszelakie słodkie, ciężkie i kadzidlane po dłuższym czasie mnie przytłaczają albo zaczynają powodować migrenę. Dlatego zapachy w których przeważa oud, tuberoza, jaśmin, paczula, ambra czy miód odpadają. Nie lubię też sztucznej wanilii, karmelu, kawy, waty cukrowej oraz owoców jak truskawka, malina, jabłko, ananas, kokos .. Z innych kminek, sosna oraz dziwactwa typu smoła czy metal. Edytowane przez 201610111032 Czas edycji: 2014-05-24 o 12:21

2014-05-31, 01:12	#503
Hufeisen Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 142	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Wanilia, kadzidło. I może to już nie składnik, ale nie cierpię połączenia składników w taki sposób, że perfumy stają się aż przesłodzone.

2014-05-31, 11:36	#504
deszczowypies Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 7 190	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Mimo, że uwielbiam słodziaki, to dodatek pralinek sprawia, że nie mogę już zdzierżyć tego zapachu. Wyjątkiem jest czerwona jabłuszkowa Nina, gdzie trochę cytrusy i jabłko równoważą tę słodycz, ale poza tym odrzuca mnie. __________________

2014-08-07, 19:47	#506
zielona herbaciarnia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 135	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Quinn- muszę cię zmartwić, gardenia nie pachnie koprem/selerem/rosołem/zupą jarzynową (wiem o co ci chodzi) gardenia ma zapach podobny do narcyza, słodki kojący z cynamonową nutką a zarazem elegancki i wyraźnie wiosenno kwiatowy. Testowałem zapachy z nutą gardeni wymienioną w nutach, i w ani jednej nie poczułem prawdziwej gardeni. Za to l'agent AP to dla mnie prawie sam ten kwiatek właśnie, polecam przetestować. Jak chcesz wiedzieć co to jest ten koper/seler zalatujący wręcz zupą jarzynową to zapraszam na priv. Co do paczul, zmartwię was, nie ma różnych rodzajów paczul stęchłych, tych mniej stęchłych/ czekoladowych itp. W perfumerii używa się tylko jednego rodzaju paczuli ( pogostemon cablin)i olejku eterycznego z niej, a stęchły/ nie stęchły klimat pochodzi od otoczenia. ( czysta paczula nie pachnie stęchło, tylko leśnie, gorzko i szorstko, odrobine kamforowo, ziemiście i ma też czekoladową nutę w zapachowym spektrum) Edytowane przez zielona herbaciarnia Czas edycji: 2014-08-07 o 19:48

2014-08-08, 08:11	#507
Nadzieja80 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 48	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Nie przepadam za lawendą, ale jestem w stanie ją znieść. Natomiast wanilia działa na mnie tak, że aż mnie mdli.

2014-08-08, 13:17	#508
pin3ska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 999	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Dzis w końcu zidentyfikowałam źródło znienawidzonej przeze mnie nuty "maślanej": frangipani __________________ *It's so important to say these things when you can because when it's over, it's over* ...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. (Coco Chanel)

2014-08-08, 13:52	#509
naanakov Upiór z Czarnej Chaty Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 191	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Nie mogę ostatnio znieść zapachu malin i wiśni w typie mamby lub soków Paoli. Do jedzenia - tak, do noszenia - zdecydowanie nie. Za to polubiłam pieprz. __________________

2014-08-21, 10:44	#510
201803090921 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 538	Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach Nie znoszę róży i pudru, coraz bardziej nie lubię też brzoskwini.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)