2005-04-17, 09:35 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Dieta plaż południowych - Kto ze mną?
Od poniedziałku rozpoczynam DDP i was tez zachęcam bo podobno daje dobre i szybkie rezultaty (mialam okazje podziwiac znajome po tej dietce). Dołoże do tego jeszcze jakies ćwiczonka bo przecież jak się okazuje wszytskie zeszłoroczne ciuchy są nie luźne jak kiedyś a obcisłe i wyglądam w nich jak indyjski bawół :P SKANDAL! Więc trzymajcie za mnie kciuki, postaram sie pisac o rezulatach!
I jeszcze pytanko: w 1 etapie dozwolono groszek: ale czy moze byc konserwowany? Chyba nie... No i co na 2 śniadanie do szkoly? Bo sałatki to raczej wziąć nie wezmę a ryż jest wzbroniony... A moze ten styropianopodobny chlebek ryżowy? Wy również piszcie jak wam idzie (o ile ktos sie przyłączy) Pozdrawiam |
2005-04-17, 09:53 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 741
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
Ja wracam dzis z powrotem na plaze, po 2 dniach przerwy. Najwyzej sobie przedluze I faze o kilka dni. Efekty faktycznie widac Groszek konserwowoy chyba jest dozwolony. Co do jedzonka do szkoly to ja zabieram orzeszki, serki light w plasterkach albo trojkacikach. Mozna tez wlasnie salatki, albo tez spotkalam sie z propozycja omletu zawinietego w folie aluminiowa
|
2005-04-17, 12:16 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 71
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
A możecie mi w skrócie napisać na czym ta dieta polega co sie je czego nie ?
|
2005-04-17, 13:28 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
ETAP PIERWSZY - jesz inaczej i tracisz kilogramy
Trwa 2 tygodnie. Jest najtrudniejszy, bo organizm musi się przyzwyczaić do nowego (często znacznie różniącego się od obecnego) sposobu odżywiania. Zdarza się, że chęć na ulubione produkty jest trudna do pokonania. Na talerzu powinno się teraz znaleźć dużo białka, ale mało węglowodanów. Zjadasz trzy główne posiłki i dwie przekąski. Komponujesz je sama - nie liczysz kalorii ani nie ważysz produktów. Wskazane: chude mięsa i białe sery, ryby, jaja, orzechy, grzyby, serek tofu, warzywa o niskim indeksie glikemicznym (poniżej 60). Niedozwolone: pieczywo, ryż, ziemniaki, makaron, tłuste sery, masło, tłuste mleko, jogurt, ciasta i słodycze, alkohol, owoce i soki owocowe. 14 dni bez cukru i mąki normuje produkcję insuliny. Dzięki temu maleje ochota na słodycze. Po 2 tygodniach powinnaś ważyć kilka kilogramów mniej i mieć płaski brzuch. Przykładowy jadłospis Śniadanie: sok pomidorowy, omlet z pieczarkami, chudy ser, herbata ziołowa lub kawa z odtłuszczonym mlekiem Przekąska (godz. 10-11): chudy biały ser Obiad: sałatka z szynki, chudego sera, orzechów, doprawiona sosem z oliwy z oliwek i octu winnego Przekąska (ok. godz. 16): pomidory z mozzarellą. Kolacja: pierś kurczaka z grilla, gotowane na parze brokuły, seler i świeże pomidory, sałata Deser: 100 g chudego twarożku wymieszanego z łyżką kakao, esencją waniliową, łyżeczką kawy rozpuszczalnej i odrobiną słodziku ETAP DRUGI - wzbogacasz menu, a waga nadal spada Sama ustalasz, jak długo potrwa - najlepiej do uzyskania wymarzonej wagi. Kilogramy będziesz teraz tracić nieco wolniej, powinnaś jednak swój codzienny jadłospis wzbogacić o nowe produkty. Wskazane: razowe pieczywo, niełuskane kasze, brązowy ryż, niektóre owoce, gorzka czekolada. Niedozwolone nadal są: ziemniaki, pszenny chleb, buraki, marchewka, kukurydza, lody, dżemy, z owoców: arbuz, banany, brzoskwinie, ananas. Cały czas obserwuj swoją wagę. Jeśli dłuższy czas stoi w miejscu, zredukuj owoce do jednej sztuki dziennie, a chleb zastąp owsianką (1/2 filiżanki płatków owsianych gotuj w filiżance wody lub chudego mleka mniej więcej przez 4 minuty). Przykładowy jadłospis Śniadanie: jogurt z truskawkami lub jagodami oraz otrębami, herbata ziołowa lub kawa z odtłuszczonym mlekiem Przekąska (godz. 10-11): jajko na twardo lub chudy serek polany łyżeczką miodu Obiad: pieczony pstrąg, mieszanka warzyw (np. brokuły, papryka, zielony groszek) polana 2 łyżkami sosu sojowego, pół główki dużej sałaty, przyprawionej oliwą i octem winnym Przekąska (ok. godz. 16): gruszka, kawałek chudego sera Deser: 4 truskawki polane łyżeczką rozpuszczonej, gorzkiej czekolady Kolacja: filet z indyka, kasza kuskus, sałata z pomidorami ETAP TRZECI - trzymasz wagę, ale uważasz na to, co jesz Tak naprawdę ten etap nie jest żadną dietą. Znowu możesz jeść prawie wszystko. Ważysz już przecież tyle, ile chciałaś. Teraz najważniejsze, żebyś odżywiała się według zasad, których nauczyłaś się w pierwszym i drugim etapie. Dania główne mogą być bogatsze, nie trzeba również rezygnować z deseru - ważne jest tylko, abyś posiłki komponowała z produktów o IG poniżej 60. Od czasu do czasu możesz nawet sięgać po złe węglowodany, ale powinnaś nauczyć się je neutralizować. Jeśli masz ochotę np. na bagietkę czy marchewkę, jedz ją z dodatkiem sera lub oliwy z oliwek - to spowolni przetwarzanie cukrów. Jeśli jednak zbyt często będziesz ulegała pokusie i zauważysz, że waga niebezpiecznie idzie w górę - wróć na tydzień do pierwszego etapu, a po odzyskaniu dawnej wagi łagodnie przejdź do trzeciego. Dla regularnej pracy trzustki (wydzielającej insulinę) trzy posiłki dziennie wystarczają. Aby jednak nie ryzykować, że między posiłkami poczujesz nieznośne ssanie w żołądku, miej zawsze pod ręką coś na przekąskę, np. kilka orzeszków. Życze powodzenia i pozdrawiam |
2005-04-17, 13:32 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
ja na etapie pierwszym jestem juz pol roku i waga ani drgnie...ostatnio jestem juz tak wsciekla, ze restrykcyjnie ograniczam jedzenie czegokolwiek, nawet warzyw, owocow, miesa i zauwazylam, ze schudlam moze 2 kg przez miesiac. Dieta plaz poludniowych wyglada na b. rozsadna i smaczna, niestety- nie na kazdego dziala;-(
|
2005-04-17, 13:55 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
Właśnie tego ze nie zadziala boje sie najbardziej! A w dodatku wyczytalam ze utrata wagi to utrata wody z organizmuu a nie tłuszczu! a ja chce miec plaski brzuszek czyli pozbyc sie oponek tluszczu a nie wody
A Ty Kasiu, może spróbój jakiejśc innej diety, a za jakis czas wroć do DPP. Polecam Callanetics efekt murowany nawet u osob po 80 ale trzeba byc baaaaardzo wytrwałym! Powodzenia! |
2005-04-17, 14:04 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 741
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
Ja stosuje DSB juz od ok miesiaca, ale z przerwami :/ Dlatego oszalamiajacych efektow nie widac, ale gdy juz jem zgodnie z dieta to faktycznie z dnia na dzien widze ze brzuszek mam coraz mniejszy. Efekty widac dopiero po pewnym czasie, do 3 dnia tracimy wlasnie tylko wode z naszego orgaznizmu.
|
2005-04-17, 21:51 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 71
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
Caffe-Latte dzieki za wyczerpojacą wypowiedz
Sproboje wytrwac w tej diecie a czy cos z tego wyjdzie to sie okaże Pozdrawiam i powodzenia zrzucającym kg |
2005-04-18, 15:03 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ PIERWSZY
Huraaa! Juz prawie jeden dzien przeżyłam bez opychania się niezdrowym żarełkiem! Jeszcze troche czasu do końca dnia ale ja przez ostatnie 2 tygodnie mialam tak wiele zajęć że zapominałam o jedzeniu po 18 i przy tym zostanę aczkolwiek nie będę się głodzić jeśli najdzie mnie ochota na kilka orzeszków. Proponuję wszytskim zrzucającym razem ze mną kilogramy przy pomocy DPP by pisali co zjedli to moze sie wzajemnie "zainspirujemy" przepisami by nie popaść w monotonię! Przy okazji pragnę oznajmić że naturalne płatki ryżowe które posłużą mi w szkole za 2 śniadanie są wykonane z brązowego ryżu który w przeciwieństwie do białego jest dozwolony! Hura! Poza tym, nie czuję się wygłodniała nie zmuszam się do niczego i myślę ze szybko przyzwyczaję się do nowego stylu życia
Oto co dziś zjadłam: jajecznica z 2 jajek na oliwie z pestek winogron herbata trochę orzeszków laskowych, ziemnych i włoskich w niewielkiej ilości (przy orzechach trzeba uważać) 1/4 szklanki soku pomidorowego sałatkę z ogórków i groszku "krakus" gotwany kalafior (ale nie cały oczywiście)i troche gotowanego mięsa herbata 2 płatki ryżowe herbata tak patrzę na to i... eh, chyba za dużo tej herbaty. Mam nadzieje że mi nie zaszkodzi A jak tam u was? |
2005-04-18, 15:11 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - kto ze mną?
Nie ma za co Może dodam jeszcze listę tego co ja jem i jest dozwolone w pierwszym etapie
18.04-2.05 PRODUKTY DOZWOLONE: Chude mięso Ryby Sery białe Jaja Orzechy Grzyby Serek tofu Bakłażany Brokuły Cukinia Fasola szparagowa Soczewica czerwona gotowana Bób Soja gotowana Czerwona fasola gotowana Groszek zielony Jarmuż Kalafior Kapusta Karczochy Kiełki lucerny Ogórki Brukiew wodna Rzepa Sałata Seler Szparagi Szpinak a to spis produktów o niskim i wysokim poziome glikemicznym , myślę że ten spis się przyda do etapu 3 Produkty poniżej 60 IG - wskazane bakłażan 10 banan 59 baton Snickers 57 brokuły 10 brukselka 18 brzoskwinie 50 chleb z otrębami 50 cukinia 10 cykoria 10 czereśnie 22 czekolada biała 44 czekolada gorz. 22 fasolka szp. 30 fasola Jaś 30 grejfrut 25 groch 32 groszek zielony 40 gruszka 35 grzyby 10 jabłko 30 jogurt 0 proc. 30 jogurt owocowy 47 kalafior 10 kapusta 15 kasza perłowa 36 makaron razowy 55 mleko 3 proc. 27 mleko czekol. 34 mleko sojowe 43 mleko chude 46 morele suszone 43 morele świeże 5 M&M orzechowe 46 ogórek 20 orzeszki ziemne 15 papryka 10 płatki owsiane 40 pomarańcza 35 pomidor 10 pumpernikiel 40 ryż dziki 50 ryż brązowy 50 sałata 10 soja gotowana 23 sok grejfrutowy 40 sok jabłkowy 41 seler 10 śliwki 22 wiśnie 22 ziemniaki młode 57 Produkty powyżej 60 IG - niedozwolone arbuz 103 bagietka 70 baton Mars 70 burak gotowany 65 chipsy ziemn. 90 chleb pszenny 70 chleb tostowy 95 dżemy 70 frytki 95 kajzerka 70 kiwi 83 kopytka 70 kukurydza 78 lody 87 makaron 65 marchew got. 80 miód 83 mleko słodzone 61 pączek 108 popcorn 72 porcja pizzy 86 ryż biały 64 ziemniaki got. 95 żelki 104 Pozdrawiam! |
2005-04-18, 15:40 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ PIERWSZY
Ja kiedys probowalam tej diety, ale nie wytrzymalam zatrzymalam sie na 10 dniu 1 fazy ale to dlatego ze nie mialam zaplanowanych posilkow i w koncu nie mialam innego wyboru jak zjesc np kanapke. Teraz srobuje znowu, to moze sie powymieniamy jedzonkiem ktory mozna zabrac do szkoly lub pracy. czasem mam zajecia od 8-16 i dla mnie trojkaciki serka na caly dzien to za malo
|
2005-04-18, 15:47 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ PIERWSZY
Jestem pewna że tym razem damy obie radę! Niedługo koleżanka pozyczy mi książkę o DPP sa tam przykładowe jadłospisy. Jak tylko ją dostane (prawdopodobnie w sobotę) to umieszczę jakies cytaciki i przykładowe jadłospisy, bo monotonia to w diecie najgorsze, dlatego ja kupila od razu 3 rodzaje orzeszków: ziemne light (bez tluszczu i soli), laskowe i włoskie.
Pozdrawiam i życze wytrwałości! |
2005-04-18, 15:58 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ PIERWSZY
To super, ja sie od dawna zabieram by kupic ksiazke o tej siecie ale ciagle mam inne wydatki. Orzeszki to dobra sprawa tez sobie kupie bo to w sam raz do podjadania nawet na wykladach
|
2005-04-18, 16:44 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 741
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ PIERWSZY
Dziewczyny zajrzyjcie tutaj - http://dietaplazpoludnia.ilonka.org/...d=72&Itemid=47 bardzo przydatna strona
|
2005-04-18, 19:13 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ PIERWSZY
O, baardzo Ci dziękuję! No cóż, w takim razie i ja dołączę kilka linków
http://www.southbeachdiet.com/public...lt.asp?GID=100 http://www.twojadieta.pl/artykul.php?grupa=2&link=184 http://www.twojadieta.pl/artykul.php?grupa=2&link=184 http://kalorie.net/modules.php?name=Indeksglik http://www.vita.pl/index.php?option=...d=21&Itemid=43 http://www.odchudzanie.konin.biz/ind...d=39&Itemid=77 No i stronka o dietach oglnie: http://www.sfd.pl/temat188036/ |
2005-04-19, 06:41 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Dzisiaj dostęp do komputera bede miała dopiero wieczorkiem ale mimo to zacznę już pisac co dziś zajdłam a wieczorem uzupełnię ten spis. Przy okazji: schudłam o 1 kg! Ja wiem że to pewnie nadmiar wody zostaje usunięty z organizmu ale mimo to sie ciesze bo święcie wierzę w efekty a jak tylko sobie przypomne tę frazę: "po 2 tyg. powinnaś mieć już płaski brzuch" to już wogole skacze z radości!
Co dziś zjadłam: Wafle rzyowe (wcześniej pisałam "płatek"- moj błąd)z dwoma kawałkami twarogu chudego (wychodzi taka kanapka sycąca i dobra) zielona herbata (c.d) trochę orzeszków sałatka z ogrokow i groszku chude gotowane mięso herbata kawa z mlekiem bez cukru x2 (GRZEEECH! moja winaa! ) Omlet No jak obiecalam tak dokonczylam A jak tam u was? Mam nadzieje ze równie dobrze! |
2005-04-19, 10:52 | #17 |
Zakorzenienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
hej
wafle ryzowe sa w 1 fazie niedozwolone |
2005-04-19, 10:52 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 71
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Ja mam pytanie czy w trakcie tej diety i I etapu można pić kawe bez cukru, ale z mlekiem ?
|
2005-04-19, 10:55 | #19 |
Zakorzenienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
kawe powinno sie ograniczyc ale mozna raz na jakis czas pozwolic sobie na kawe ( oczywiscie bez cukru) z mlekiem najlepiej 1%
|
2005-04-19, 12:01 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 70
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Tak myślałam, ale wyczytałam że wafle z brązowego ryżu są dozwolone ale oczywiście z umiarem
|
2005-04-19, 14:38 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 741
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Ja jednak postanowilam wrocic do diety za tydzien, po egzaminach ;] Bo jak to moja mama mowi teraz sa mi bardzo potrzbne wszystkie skladniki mineralne itd, zebym choc troche madrzejsza byla Nadzieje matka glupich, no ale wierze w to i jem narazie co dusza zapragnie
|
2005-04-19, 16:02 | #22 |
Zadomowienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
To skontrolujcie mnie proszę, bo już mi się taśtać zaczyna co wolno, a czego nie. Dziś pochłonęłam :
jajeczka 2 na twardo, soczek pomidorowny, zielona herbata, woda mineralna, kaszy troszkę z mięsem chudym gotowanym, (to chyba niezupełnie jest dozwolone?) twarożek (i tu gafa....posłodziłam go - mea culpa) i to na razie chyba wszystko, jak będę bardzo czegoś chcieć, to sobie otworzę puszkę fasolki czerwonej (czy to moge zjeść?) Ja bym wytrwała na tej diecie bez kłopotów, tylko nie mam zaplanowanych posiłków i to chyba będzie dla mnie spory problem. Bo jak niby funkcjonować w szkole? ( a odam, ze śniadanie również zjadam w szkole...:/) help!
__________________
I will marry melody... neitka |
2005-04-19, 16:06 | #23 |
Zakorzenienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
hejka miesko chude jak najbardziej wskazane ale kasza absolutnie zabroniona
Pozdrawiam |
2005-04-19, 16:16 | #24 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Wstydz sie za te kasze
Zabroniona, zabroniona kasza. Ech byłam na tej diecie i działała, nawet mam książkę, ale lato nadeszło i nie oparłam się truskawkom, czereśniom... Życzę powodzenia, bede wspierac duchowo |
2005-04-19, 16:20 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI - CO DO SZKOŁY ??
Ja też chciałam przejść na tę dietę,ale nie wiem co z jedzeniem w szkole :/ nie wytrzymam 7 godzin bez jedzenia zwykle po takiej przerwie rzucam się na pyszny babciny obiadek niestety odbiło się to na moich biodrach
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2005-04-19, 16:33 | #26 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Fasola c zerwona tylko GOTOWANA (prawde mowiac nie mam pojecia jaka jest ta fasola w puszkach - gotowana czy nie?)
Fasola czerwona kidney gotowana - IG 42 Fasola czerwona kidney z puszki - IG 74 (czyli za dużo) (dane z książki o diecie South Beach) Wiec zdaje sie ze niestety niedozwolona. Z tego co pamiętam z czasó gdy książkę czytałąm, to falolę czy groch (strączkowe) najlepiej jesc bez chleba, ziemniaków itp bo te warzywa (fasola itp) mają dużo węglowodanów. |
2005-04-19, 16:40 | #27 |
Zakorzenienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
fasola w puszcze jest dozwolona. Musisz tylko sprawdzac na opakowaniu czy nie zawiera w skladzie cukru.
|
2005-04-19, 16:44 | #28 |
Zadomowienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
dobra, w takim razie mam w planach groszek
Za kaszę się wstydzę i obiecuję poprawę... a co do dań do szkółki, to troszkę czytałam i jak na razie to nie wydają mi się te pomysły wybitnie błyskotliwe, ale przemowił do mnie pomysł na zawijaski z sałaty, wędliny, sera, papryki i jajka. Fajne prawda?? I z tego, co widzę, naprawdę sycące... A! i mam kłopot z obiadami. W domu tylo ja na tej diecie jestem, więc raczej nie będę tylko dla siebie pichcić, to raz, a dwa, u mnie zazwyczaj się jada obiady na mieście z braku czasu... Jeśli znacie jakieś łatwiutkie i SZYBKIE przepisy na coś na ciepło, to błagam....
__________________
I will marry melody... neitka |
2005-04-19, 16:52 | #29 |
Zakorzenienie
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
co do obiadow to gdy sie spiesze najczesciej podsmazam na odrobince oliwy z oliwek fasolke szparagowa ( oczywiscie ugotowana) i jak sie zaczyna robic chrupiaca posypuje startym zoltym serem (arla 17% tluszczu) jak dla mnie pyyycha i syci na dlugo
|
2005-04-19, 16:55 | #30 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Re: Dieta plaż południowych - DZIEŃ DRUGI
Hmmmm... kiedy byłam na tej diecie też byłam sama, ale nie robiłam sobie oddzielnych potraw, no, chyba że inaczej juz sie nie dało.
Jeśli w domu były np kotlety z piersi kurczaka, to ja robiłam je po prostu bez panierki i rezygnowałam z ziemniaków na rzecz większej porcji warzyw i mięsa. Jeśli był gulasz, to jadłam z niego samo mięso i warzywa (sos zagęszczany zawiera węglowodany ) ) jesli była ryba to albo smazona bez panierki albo pieczona w folii (pycha), zupa pomidorowa bez makaronu, za to może być z mięskiem z zupy. A jeżeli już zupełnie nie mogłam "zmodyfikować" potrawy która była akurat w menu to miałam w zamrażarce rybę albo drobiowe mięso i piekłam w folii albo zmażyłam na oliwie z oliwek. Trzeba kombinować |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:37.