sześćdziesiątki z plusem

[starsza pani]

Kota,podobają mi się.nie boisz sie kupować butów przez internet? Co prawda identyczne mierzyłaś w sklepie ale kazda para jest inna i jak będą niewygodne?Ja też poszukuję na ogół butów z paskiem lub sznurowanych (ze wskazaniem na pierwsze) bo czółenka albo od razu nie trzymają się pięty ,albo po tygodniu noszenia latają na nodze.Cieszę się,że w tym roku wraca moda na platformy.Wygodne i noga dobrze wygląda.

Taka,nawet nie wiesz ile mi dały Twoje słowa wsparcia w PW.Jestem wdzięczna,że chciałaś to napisać,bo czułam się jak skopany pies.

Szpiegu,czy cukier 199 oznacza,że masz cukrzycę,którą musisz leczyć zastrzykami insuliny? Co postanowiłaś odnośnie operacji ?

[taka taka]

kończę projekt, jeszcze tylko drobne poprawki i koniec


Starsza Pani, wspieram cię całą sobą
nie chcę komentować sytuacji na forum otwartym, żeby nie zaogniac sytuacji, ale zadziwiona byłam i jestem do teraz


Koto, czy nad morzem też tak wieje ? .... wiatr od morza <marzy>
u mnie w parku leżą połamane drzewa, a na budowie mojego męża ppprzewracały się ścianyw kilku domkach

Szpiegu, duuuuużo zdrowia i cierpliwości do Służby Zdrowia

Alketo, wypoczywasz ?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez starsza pani

Kota,podobają mi się.nie boisz sie kupować butów przez internet? Co prawda identyczne mierzyłaś w sklepie ale kazda para jest inna i jak będą niewygodne?Ja też poszukuję na ogół butów z paskiem lub sznurowanych (ze wskazaniem na pierwsze) bo czółenka albo od razu nie trzymają się pięty ,albo po tygodniu noszenia latają na nodze.Cieszę się,że w tym roku wraca moda na platformy.Wygodne i noga dobrze wygląda.

Taka,nawet nie wiesz ile mi dały Twoje słowa wsparcia w PW.Jestem wdzięczna,że chciałaś to napisać,bo czułam się jak skopany pies.

Szpiegu,czy cukier 199 oznacza,że masz cukrzycę,którą musisz leczyć zastrzykami insuliny? Co postanowiłaś odnośnie operacji ?

Operacja to tylko 10% szansy na to ze schudne. Nie, to nie dla mnie. Maja mi babrac anatomie i dadza mi 10% powodzenia, ze da to efekt...
Lekarka mysli nad zespolem Cushinga, ale nigdy nie mialam w tym kierunku badan. Wiec dostalam skierowanie do endokrynologa, mam sie zapisac na banacha, albo na ceglowska. No i dzwonilam "Prosze zadzwonic w kwietniu, zapiszemy na koniec 2008 albo na 2009".
Mam jeszcze zrobic badania na PCOS (proboje je zrobic od pazdziernika, ale udalo mi sie dostac na 1marca prywatnie, trudno 140zl pojdzie). Wtedy cos sie wyjasni.
I nie wiem czy taki cukier oznacza ze mam cukrzyce. Musze sie skontaktowac z lekarzem, co jak widac idzie opornie.
Cukier juz sie troszke uspokoil...

[Alketa]

Witam
Wypoczywam,wypoczywam,tro chę mi lepiej.
W nocy nie spałam myślałam że to koniec świata,niesamowicie wiało.
Obiecują że wichura uspokoi się,dobrze bo jutro idę na cały dzień do pracy.
Miłej niedzieli i dla wszystkich

[starsza pani]

Szpiegu,co to jest PCOS? Zaliczyłaś semestr?

Alketko,W Warszawie o trzeciej w nocy była taka burza z zawieruchą, piorunami,błyskawicami ,że efektów specjalnych do filmu katastroficznego nie trzeba by było montować.Obudziłam się i w pierwszej chwili zlęklam się czy to nie odlamki tego nieszczęsnego satelity spadają w pobliżu.Rąbnie w nasz wiezowiec czy nie? Ucieszyłam się,że to tylko burza.

DOBREJ NOCY

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez starsza pani

Szpiegu,co to jest PCOS? Zaliczyłaś semestr?

Alketko,W Warszawie o trzeciej w nocy była taka burza z zawieruchą, piorunami,błyskawicami ,że efektów specjalnych do filmu katastroficznego nie trzeba by było montować.Obudziłam się i w pierwszej chwili zlęklam się czy to nie odlamki tego nieszczęsnego satelity spadają w pobliżu.Rąbnie w nasz wiezowiec czy nie? Ucieszyłam się,że to tylko burza.

DOBREJ NOCY

Semestr zaliczylam w styczniu
PCOS to policystyczne jajniki...

[starsza pani]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Semestr zaliczylam w styczniu
PCOS to policystyczne jajniki...

No,toś mi wytlumaczyla
Semestr zaliczony-rodzina docenila?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez starsza pani

No,toś mi wytlumaczyla
Semestr zaliczony-rodzina docenila?

Rodzicow od 2,5 tyg nie ma w domu...
Docenic? Ta, jaaasne.

[starsza pani]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Docenic? Ta, jaaasne.

Nie przejmuj się.Ty jestes najważniejsza.Zm iana avatarka-mam się doszukiwać podtekstu?

[taka taka]

poproszę o wirtualne wsparcie dziś od 11 do 12
chodzę podminowana



dobrego dnia

[Kota]

Napisane przez taka taka

poproszę o wirtualne wsparcie dziś od 11 do 12
chodzę podminowana



dobrego dnia

OK, będę trzymać.

Szpiegu, semestr zaliczony, ciesze się.

Dzisiaj w końcu ruszam się z domu - bo tak przez ostatnie tygodnie jak w transie- tylko praca, dom i tak w kółko. Chociaż nie, w ostatnią niedzielę się przecież ukulturalniałam. Idziemy na przegląd fimów czeskich.
Bliskie mi jest ich spojrzenie na świat. Chyba mentalnie jestem bardziej typową Czeszką niż Polką. chociaż czy ja wiem???

U nas za oknem 10 stopni, przyroda stoi bez ruchu i czeka sobie na wiosnę (wczoraj straszliwie wiało).

[starsza pani]

Napisane przez taka taka

poproszę o wirtualne wsparcie dziś od 11 do 12
chodzę podminowana



dobrego dnia

Pamiętam,pamiętam-projekt.Wprawdzie nie ma żadnego powodu bo i tak przyjmą ,ale jak Kota to i ja do pary.Zaczynam-10.56

[taka taka]

dziękuję za kciuki
pomogły
idę się lenić

[starsza pani]

Napisane przez taka taka

dziękuję za kciuki
pomogły
idę się lenić

Kciuki nie mają tu mocy sprawczej.Sedno tkwi w czym innym .Dziękuję za wiadomość-mogę wziąć sie za obiad.

[czarnazuzia1]

Witam wszystkich

Taka-Taka gratuluje

Ewo-udanego seansu filmowego

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez starsza pani

Nie przejmuj się.Ty jestes najważniejsza.Zm iana avatarka-mam się doszukiwać podtekstu?

Kliknij na sliniaca sie emotke w moim podpisie
Sliczny on, i jak ladnie spiewa...

Rodzice wrocili wczoraj o 1 nad ranem...
Khem... nie za wesolo, mam grozi tacie rozwodem...

[Kota]

Napisane przez czarnazuzia1

Witam wszystkich

Zuziu.

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Kliknij na sliniaca sie emotke w moim podpisie
Sliczny on, i jak ladnie spiewa...

Rodzice wrocili wczoraj o 1 nad ranem...
Khem... nie za wesolo, mam grozi tacie rozwodem...

Szpiegu, Michał Bubel dobry ma głos, niewątpliwie.
Z rodzicami współczuję.

[taka taka]

wróciłam z imienin, troszkę się wstawiłam miodówką
moja Teściowa mnie upiła

Czarna Zuziu witaj

Szpiegu, też lubię jak śpiewa, kiedyś jak usłyszałam jego kawałki to myślałam, że to jakieś starocia, taka inna kultura śpiewania, a to młody chłopak, może nie w moim guście, ale doceniam nie tylko głos, urodę również

w telewizji Poirot, na półce nieczytane książki, w głowie lekko szumi, nic nie muszę robić, w pracowni muszę być jutro dopiero o 10 ..... żyć nie umierać

[Kota]

Oglądnęłam sobie film Jana Sveraka- Tatinek- o jego ojcu Zdenku.
Ciepły, piękny, pełen pogody pokazujący życie.
Tak zazdroszę Czechom takich aktorów, reżyserów, humoru, podejścia do życia...

[starsza pani]

Napisane przez taka taka

wróciłam z imienin, troszkę się wstawiłam miodówką
moja Teściowa mnie upiła

Ta mała pila dziś i jest wstawiona.....

Napisane przez Kota

Oglądnęłam sobie film

Mamy Oskara czy nie?
Mój brat mieszkający w NY mówi,że nie.A ja trzymam kciuki.Bom patriotka.

[Alketa]

Witam
Wpadłam Was pozdrowić i idę na zachód,jestem b zmęczona.
Miłego tygodnia i dla wszystkich.
Do kina nie chodzę do teatru też nie,robię się na stare lata eh....same sobie dokończycie

[starsza pani]

Napisane przez Alketa

,robię się na stare lata eh....same sobie dokończycie

Tylko nie na stare lata. Wypraszam sobie

[taka taka]

no i nie ma Oskara za Katyń.
ja przyznaję ze skruchą, że filmu nie widziałam, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że od czasu premiery nie byłam w kinie.
film nie miał najlepszych recenzji, więc nie jestem specjalnie rozczarowana tym, że nie został nagrodzony.

Koto, ja czeskie kino lubię, ale mentalną Czeszką się w żadnym razie nie czuję, byłam kilka razy w Pradze, to piękne miasto, ale jej mieszkańców nie polubiłam
nie zauważyłam u nich tego specyficznego poczucia humoru i dystansu dożycia, które jest charakterystyczne dla czeskiego kina
a określenie czeski kelner oznacza wśród moich znajomych człowieka wybitnie nieuprzejmego

Czechów widzę bardzo podobnymi do bohaterów książek Milana Kundery, kiedyś przeczytałam chyba wszystkie jego książki, pamiętam Nieznośną lekkość bytu,podziemne wydanie, przekazywane sobie z rąk do rąk, niemiłosiernie wręcz zniszczone


mam teraz trochę luzu w pracy, ale jestem jakaś nie w humorze


Pozdrowienia dla Wszystkich

[Teje]

Wróciłam!

Teraz muszę tylko doczytać, co się w czasie mojej nieobecności w tym wątku działo, potem się odezwę.

[Kota]

Napisane przez taka taka

mam teraz trochę luzu w pracy, ale jestem jakaś nie w humorze

Też jakoś niespecjalnie przędę- niezbyt mi świetnie... Jakoś tak ciągnę się przybita. Choć dzisiaj miałam miły dzień- jednak umówienie sie na mieście, obiad w miłym lokalu robią swoje.

Napisane przez Teje

Wróciłam!

Teraz muszę tylko doczytać, co się w czasie mojej nieobecności w tym wątku działo, potem się odezwę.

Teje, witaj.

[starsza pani]

Teje,chwila odpoczynku....... i czekamy na wrażenia z Twej bajkowej choć na pewno nie łatwej podróży. Jak miło ,że jesteś.

[Anul3k]

Ajj, trochę mnie zakatarzyło. Piszę teraz rozprawkę z 'Faraona' którego przeczytać nie miałam okazji i przeraża mnie grom nauki jaki mnie jeszcze czeka. Zarobiłam dziś ponad 50 zł sprzedając biżuterię którą zrobiłam w jeden wieczór (!), a to oznacza że mój majowy wyjazd w Bieszczady jest dośc realny. Przez ostatnie dni byłam bez internetu, wyniosłam się do Babci. Dzisiaj nia miałam wesołej miny jak wracałam do domu, ale szkołę mam znacznie bliżej i zaoszczędzam dość cenny czas. Mimo wszystko wolałabym przez najmniejsze miesiące mieszkać tam gdzi przez ostatnie dni. Nawet nie wiecie, jak bardzo odpoczęłam...

[starsza pani]

Anulko,to już robi się nudne ale muszę znowu powiedzieć,że jesteś wyjątkowa.Niesamowita.Czy takie nastolatki naprawdę istnieją? Bardzo Cię całuję.
Lektury(jak chyba każdy) omijałam z daleka.Moja Mama wychowana na Orzeszkowej i Sienkiewiczu, ze zgrozą mówila do swych przyjaciólek;czy wy wiecie,że ona nie czytała Trylogii!!!!?.Nie czytałam również wtedy kiedy musialam, Lalki,Przedwiośnia,Nad Niemnem.Ale Faraona-jednym tchem.I Kraszewskiego ,co mi w rękę wpadło.A trylogię niestety, poza Potopem, do dziś znam tylko z filmu. Za to wysoko ceniłam takie dziela jak "O człowieku ,który się kulom nie klaniał" ,"Chłopiec z salskich stepów"." "Jak hartowała się stal".A z okresu wczesnego dzieciństwa "Timur i jego drużyna" czy "Samotny biały żagiel" .Konczę,bo na mój widok zaczniecie przechodzić na drugą stronę ulicy.

[Anul3k]

Ja? Ale dlaczego?
Faraon może i całkiem ciekawy jest i na pewno bym go przeczytała gdyby nie to, że wolę się porządniej wyspać - sen zaczęłam doceniać, i to bardzo. Moje ulubiona dzieła? Lepiej się nie będe rozpisywać, ale powiem tylko że pierwsza klasa podstawówki upłynęła mi na 'Ani z Zielonego Wzgórza' do której sentyment mam do dzisiaj. Korzystając z przerwy przed hiszpańskim zaszłam na chwilę do EMPiKu i jak zwykle zapisywałam tytuły książek, które powinnam przeczytać. Dzisiaj na mojej liście - która ciągle rośnie... - pojawiły się: 'Rok 1984' (po raz kolejny, muszę to w końcu przeczytać) i 'Dziewczyna komendanta' (uwielbiam książki o takiej tematyce).
I uwierz mi, że na Twój widok przeszłabym na Twoją stronę ulicy.
Uciekam spac, jutro być może czeka mnie trochę lżejszy dzień...?

[taka taka]

Teje witaj


Anulek, czytałam kedyś o Twoich kłopotach z siostrą, nic się nie zmieiło?
powodzenia

Starsza Pani, nie czytałaś Trylogii ? przestaję się do Ciebie odzywać


Koto, nie dajmy się przybić

Alketo, żyjesz?


dobranoc