2010-10-15, 10:16 | #3961 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Cytat:
Cytat:
no i po co czytasz inne wątki? to my ci nie wystarczymy? a zamawiałaś dostawę do biura? powinno dojść trzymam kciuki za egzamin Belle też trzymam
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014 preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
||
2010-10-15, 10:37 | #3962 |
Zadomowienie
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
|
2010-10-15, 11:04 | #3963 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Loriiii nie zaczynaj...
Cytat:
Podpytałabyś TZ jak zrobić prawdziwe włoskie Minestrone.... Jadłam w jednej włoskiej (polskiej) restauracji w Krakowie i nie potrafię odtworzyć smaku.... Na pewno pływały tam marchewki
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi Edytowane przez olka_222 Czas edycji: 2010-10-15 o 11:05 |
|
2010-10-15, 13:00 | #3964 |
Zakorzenienie
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Doszla!!!!!!!! Jest sliczna. Znam te fotki na pamiec a i tak siedze i przeg;adam i usmiecham sie do dzidzi jak glupolka. Juz nie moge sie doczekac az ja zobacze. Kluska moja
co znaczy EOT? zapewne powinnam wiedziec...
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
2010-10-15, 13:02 | #3965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
end of topic pani wiolqn
i milego pobytu w polandi i fajnie ze album dotarl ide do miasta tz nadal spi
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 13:06 | #3966 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Olka: mi koktajl kojarzy sie tylko z jednym koktajlem: molotowa
w Minestrone to jeszcze makaron plywa: dae: podpytaj, zjadlabym littleOla: dzieki Bakti: co Ci jest bidulo?? Wiola: wysokich lotow Aaa, dzis swiatowy dzien mycia rak, umyly raczki |
2010-10-15, 13:08 | #3967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
ja myje po kazdym sikaniu na przyklad
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 13:11 | #3968 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
grzeczna dziewczynka
a ja czasem nawet i przed sikaniem a co biedakowi Tz w nocy robilas, ze musi odsypiac |
2010-10-15, 13:14 | #3969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
a na siedząco czy stojąco??
Mój TZ pewnie jutro będzie cały dzień w łóżku bo choroba go dopadła Wiolqn udanej wizyty w PL, ubierz się ciepło bo ponoć ma prószyć śnieg w weekend EDIT w jednym z ogłoszeń proszą by podać most recent salary. Co ja im mam napisać? Że zarabiałam niecałe 300 f pracując na pełen etat??
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi Edytowane przez olka_222 Czas edycji: 2010-10-15 o 13:20 |
2010-10-15, 13:25 | #3970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Ola nie pisz nic
ja nigdy nie pisalam nic ci za to nie zrobia jak cie zpar na rozmowe to wtedy mozesz napomknac Moona ....... sama se odp ..... tz ma wolne tak ? ja....tez mam
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 13:55 | #3971 |
Zadomowienie
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Belle powodzenia!
Moona gratuluję Mam dzis zly dzien. Czasem mam wrazenie, ze w jakims stopniu sie tu zadomowilam a innym razem jakos nie moge sie przelamac i czuje ogromna blokade, nawet zeby sie odezwac Wiem, czuje ze moj angielski jest na tyle dobry zeby sie normalnie komunikowac ale cos mnie blokuje od srodka-strach, wstyd etc...Ech TZ w ogole mial dzis niemila przygode, tj. czekal na mnie na parkingu w samochodzie kiedy jakas kobieta obok wsiadajac do swojego samochodu kilkakrotnie uderzyla drzwiami nasze auto. TZ zwrocil jej uwage, a ona na to ze i tak mamy starszy samochod wiec jaka to roznica TZ oczywiscie sie zdenerwowal i wymienili sie slowami...TZ uslyszal wtedy , ze nie jest Anglikiem i zeby wracal do swojego kraju. Mysle, ze na pewno oprocz tego ze sie po prostu wkurzyl, zrobilo mu sie tez przykro-mozna to bylo odczuc. Nienawidze takich sytuacji Jednym slowem niech ten dzien sie skonczy jak najszybciej
__________________
|
2010-10-15, 14:24 | #3972 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Dziekuje
Kuseczko mam nadzieje, ze dzis bedzie juz tylko lepiej Cytat:
Wysle ksiazki w poniedzialek oki Wiola skad zamawialas foto ksiazke?
__________________
|
|
2010-10-15, 15:02 | #3973 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Cytat:
Uwielbiam wloskie zupy, ale do naszych sie nie umywaja. No moze jedna - stracciatella, to rosol z kluskami lanymi. Kluski z dodatkiem skorki z cytryny i parmezanu powoduja, ze rosol jest taki zolciutki.
__________________
|
|
2010-10-15, 18:46 | #3974 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
kuseczka
na miejscu tz zadzwonilabym po policje albo po straz miejska nie wiem spisalabym numery nie znam sie ...... ale tez nie ma co sie zadreczac takimi tekstami :/ powiedziala co jej slina na jzyk przyniosla i tyle, olac ja szkoda ze tz nie wyskoczyl z jakas smieszna riposta zreszta, ja sie juz nie dziwie na takie teksty podobno nasi rodacy podobnie zwracaj sie do Ukraincow przyjezdzajacych do naszgo kraju *** a co tu tak cicho dzis ....... chmury jakies nad watkiem czy co u mnie hindus juz siedzi w piekarniku wino - wiadomo jest ( dla zainteresowanych 3 za 12F Jacob's Creek Shiraz Cabernet jedno z moich ulubionych, naprawde dobre ) nadrabiam xfactora potem come dine with me a pozniej Davina McCall A comedy roast - bedzie smiesznie - uwielbiam ta babe a czy tu jakas imprezka sie szykuje czy wszytskie focha maja
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 19:07 | #3975 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
ooooooo a ja zapomniałam o X factyor, muszę pospisywać sobie programy warte obejrzenia.... no i żeby miec tu z wami o czym dyskutować
polej Kofi, polej... ide TZ do łóżka wydelegować bo chory i ledwo na oczy patrzy...
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi Edytowane przez olka_222 Czas edycji: 2010-10-15 o 19:12 |
2010-10-15, 19:13 | #3976 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
olka xfactor jutro
ja ogl powtorke bo w tamtym tyg ogl wybiorczo i polewam piwaaaa dla ciebie tak ?
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 19:38 | #3977 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Cytat:
dla mnie piwo poprosze. Wino dobre piłam w życiu raz. u znajomej rose z M&S, kupione na chybił trafił, ale w głowach szumiało nam po nm nieźle i gapy nie zachowałyśmy nalepki ani butelki.... i nie trafiłam na nie więcej... reszta dla mnie nie jest mało słodka, a po czerownym puchne jak bania.....
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
|
2010-10-15, 19:47 | #3978 | |
Zadomowienie
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Kuseczko - na chamstwo nic nie poradzisz . Ta osoba sama sobie wystawila swiadectwo.
Ja jeszcze nie mialam takich sytuacji. Dosc spokojnie jest na mojej wsi . Cytat:
Ja dzis robilam udka w sosie slodko-paprykowym. Pyyyycha wyszlo. TZ sie zajadal. Terach chcemy deseru a to lodowka pusta . jak ty go tam zwabilas . Na imprezke to ja akurat wybywam, ale wroce . |
|
2010-10-15, 19:52 | #3979 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
cukierkiem
udanej imprezki - sie nie zachlej olka jak to puchniesz? aaaaaaaaaaaa to ja juz wiem dlaczego ciagle na diecie jestem i nic
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 19:56 | #3980 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
kofi no po prostu nogi i ręce mi puchną, pierścionki się nie mieszczą na palcach i już....
lori a ten kurczak na paprykowo to jak robiony? moze też zrobie, bo papryke w promocji w morrisonie nabyłam :d
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi Edytowane przez olka_222 Czas edycji: 2010-10-15 o 19:57 |
2010-10-15, 20:10 | #3981 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
mialam ogl CDwM a tu jakis program o chopinie tz wynalazl i sie zapatrzyl
ej baby widac was Lola i reszta odzywac sie co to ma byc !!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 20:12 | #3982 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Cytat:
Raz sąsiad poproszony o to by parkował nieco bardziej ekonomicznie (zajmował 3 miejsca na dwa samochody) wyzwał TZ od p** obcokrajowców itd. Wezwaliśmy policję, spisali raport; sąsiad zapomniał, ze cokolwiek takiego miało miejsce, od tamtej pory był spokój. Ostatnio zdarzyło mieliśmy podobną sytuację z obcym cżłowiekiem (na policję zero szans). Współczuję wam bardzo, bo to nic przyjemnego. Z drugiej strony myślę, że najlepiej olać albo odpowiedzieć spokojnie. Czasami trudno. Za chwilę obejrzę Greys anatomy co by sobie humor poprawić.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici Edytowane przez ***luna Czas edycji: 2010-10-15 o 20:21 |
|
2010-10-15, 20:23 | #3983 |
Zadomowienie
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Chyba anyzkowym .
I nie boj zaby - prowadze . Ola to jest sos z sosem sweet chilli + creme fraiche + woda z pieczenia udek. Mieszasz i wlewasz spowrotem na udka i czekasz troche az sie zredukuje. Swiezej papryki tam nie ma . |
2010-10-15, 20:25 | #3984 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Cytat:
a ja skakałam po kanałach i się zatrzymałam na programie "fat and proud"
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014 preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
|
2010-10-15, 20:29 | #3985 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Cytat:
niestety TZ nie przełknie ni trochę śmietany lub mleka w posiłku....
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
|
2010-10-15, 20:29 | #3986 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
u mnie come dine with me, potem albo ksiazka albo film na dvd, zastanowie sie jeszcze
|
2010-10-15, 20:40 | #3987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Kuseczko, jak teraz to czytam, to przyklasnelabym dziewczynom, ze takim nie ma co popuszczac, tylko od razu zglaszac, skladac raport.. ale pewnie jakby mnie to faktycznie spotkalo, to spuscilabym glowe i wsiadla do samochodu po prostu Mam nadzieje, ze reszta dnia przebiegla Wam milej
Rozumiem potrzebe tego oswojenia sie z angielskim , mi w tym pomogla praca w glupiej kafejce - o ile parzenia kawek nie wspominam zbyt mile, to wiem, ze przelom w mowieniu zawdzieczam tamtejszym klientom Przyparta do sciany, musialam wysilac sie najpierw na takie typowe, bzdurne gadki o pogodzie, ale z czasem rozgadali mnie na calego Mam nadzieje, ze Tobie szkola pomoze u mnie jakies kangurzatko w butelce (i kieliszku) The Roo, Shiraz, mniam Ostatnio Tz kupil mi blossoms hill cabernet sauvignon (??) Wydawalo mi sie, ze to popularne winko tutaj, ale jest kwasne, ostre, takie.. mlode Na winach totalnie sie nie znam, dopiero wchodze na te zla droge (z Wasza pomoca kochane kolezanki) ale to winko mnie nie zachwycilo Kofi, gdzie Ty to swoje kupujesz?? Co ja jeszcze tu mialam? TZ mnie rozprasza, moze pozniej dopisze
__________________
|
2010-10-15, 20:42 | #3988 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 245
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
Moona wielkie gratulacje!
Widzę,że imprezkę już zaczęłyście ja dziś przewiduję spokojny wieczór, oglądamy Shreka 2, zaraz kąpiel i wskakuję do łóżeczka,żeby się wygrzać i odespać cały tydzień kiedy to pobudka była o 6 Miłego drinkowania! |
2010-10-15, 20:58 | #3989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
szperrr a zapomnialam dodac ze w Tesco
serio polecam ten blossom hill ok ..... ale berdziej na imprezke niz na samotne smakowanie kasienka odpoczynek po intensywnym tygodniu jak najbardzieje sie nalezy ..... i co do angielskiego szperr ma zupelna racje ..... gdyby nie to ze od samego poczatku pracowalam tu za anglikami (min takze serwujac kawke od czasu do czasu ) to pewnie ciezko by teraz bylo chociaz nadal czuje sie jak debil czasami ...... gdy ze stresu wszytskie czasy i tryby i bog wie co jeszcze mi sie mieszaja ...... ale pomaga mi FB i TV jakis czas 'plakalam' ze nie mamy PL tv ale teraz uwazam to za blogoslawienstwo ..... kuseczko mysle, ze to byloby tez dla ciebie dobre ..... nawet takie ogl wiadomosci czy programow porannych ...... a i wieczorem jest masa roznych " cudactw" o ktorych anglicy namietnie rozmawiaja podczas lunchu
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2010-10-15, 21:23 | #3990 |
Zadomowienie
|
Dot.: KAWArnia na emigracji - parking strzezony
To gdzie ta impreza?
Ja dzisiaj piwko, zapomnialam kupic winka Kulinarnie sie zrobilo widze- u mnie na obiad dzisiaj- makaron z krewetkami, zielonym groszkiem (straczki) i serkeim ''sweet chilli philadelphia''- pychota, a jaki szybko sie robi. Wogole mialam ekpserymentalny tydzien w kuchni. Zrobilam gulasz z kurczaka z kociolka z kasza jeczmienna, kotlety z lososia i zielone tajskie curry z dorszem Ja sie w kuchni produkowalam caly tydzien a wczoraj TZ zapytal kiedy bedziemy mieli w koncu frytki z jajkiem i fasola- myslalam, ze go w leb trzasne. A co jezyka- ja po polsku rozmawiam z mama i siostra. Teraz w pracy cale moje otoczenie mowi po angielsku, w domu tylko po angielsku i wiem jak sie czuja osoby, ktore mysla juz po angielsku, bo ja w wiekszosci przypadkow tak mam. Ale nie wiem czy snie po angielsku. Co do nieprzyjemnych incydentow, pracuje w roznokulturowej firmie razem z Japonczykami, kilkoma Hiszpanami, Czechem, Slowakami, pol Amerykaninem pol Portugalczykiem, Bulgarka i dziewczyna z Nowej Zelandii i na jakis czas doloczylo do nas dwoch Dunczykow. Choc nie powiem, zdarzaly sie kiedys rasistowkie incydenty, pare osob stracilo prace i od tej pory jest spokoj. Kiedys nawet dziewczyna miala problemy za napisanie rasistowskiego tekstu na FB- mimo iz to nie bylo w pracy nasz szef stwierdzil, ze nie moga tego zignorowac, bo bedzie to swiadczyc o tym, ze firma akceptuje takie zachownie. Ale sie rozpisalam, ale ja sie gadatliwa robie po alkoholu
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... Edytowane przez sylwunia3009 Czas edycji: 2010-10-15 o 21:25 |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.