Co bardziej lubicie w facetach? Czyje ciało jest ładniejsze?

[-mała-]

uwielbiam męskie plecy..ale takie ładne...żeby było widać zagłębienie w miejscu gdzie jest kręgosłup (mam nadzieje że mnie rozumiecie ) i amiona....ehhhhhhhhhhhhhh no i oczy....

[karta666]

Nie lubie chudych nóg (patyków) i uwłosionych pleców (troche moze byc ale bez przesady..)
Ogolnie lubie owłosione brzuszki, takie ładne, z zarysowanymi mięsniami.
Pośladki, nie takie płaskie tylko odstające, zebym miała za co złapać.
No i plecy plecy plecy...jeju..szerokie u góry na dole wąskie...
umięsnione, ale bez przesady.

Jakie szczęscie ze mój TZ to wszystko ma

[Rider]

A ja lubię ten paseczek od pępka do... i dłonie, dłonie, dłonie... Zdecydowanie muszą być wieksze od moich i gdy je porównuje z moimi to muszę czuć się taka malutka i, że mój TŻ nade mna czuwa i mnie chroni O tak... Ja w sumie na nogi patrzeć nie lubię, bo to takie nieestetyczne.. takie owłosione. I pachy jak już mówiłyście muszą być ogolone! Kobieta jest piękna.

[Dadu]

Nie będę oryginalna ... plecy, ramiona, brzuch - lubię szczupłych facetów z zarysowanymi mięśniami, lubię szczupłe męskie łydki, a najbardziej na całym świecie lubię męskie orle nosy i ciemne włosy

[liyahh]

Nogi!! bardzo umięśnione, opalone i owłosione dokładnie takie jak u mojego faceta-on ma najseksowniejsze na świecie .
Poza tym silne ramiona,kaloryferek (nawet nie wiecie jak to nakręca gdy się go dotyka..heh ).. nie cierpię mężczyzn przesadnie dbających o siebie, śledzących trendy w modzie itp..takich za przeproszeniem spedalonych, mimo że są hetero.
Facet powinien chodzić po męsku, a nie delikatnie i powoli..to mnie denerwuje i odpycha. Tego typu gestykulacja również.
I, jak parę osób już napisało, miśkowatych też nie akceptuję :P
A ideał (jeśli chodzi o wygląd) - Diddy (dodatkowy plus za kolor skóry)

[Vivienne]

Napisane przez Dadu

Nie będę oryginalna ... plecy, ramiona, brzuch - lubię szczupłych facetów z zarysowanymi mięśniami, lubię szczupłe męskie łydki, a najbardziej na całym świecie lubię męskie orle nosy i ciemne włosy

Ja też!

[mallinka86]

Ja też nie lubię, gdy facet jest bardzo owłosiony. A najbardziej podoba mi się klateczka( tak jak u mojego TŻ - miodzio). Nie jest mięśniakiem, czego bardzo nie lubię, ale nie jest też chudy. Poprostu ma fajnie wyrzeźbioną klateczkę. Poza tym jeszcze pośladki, plecki. Lubię mężczyzn zadbanych, ale nie do przesady.

[Agniesia666]

Napisane przez kasiax.

I nie lubię facetów w sandałach;P

Napisane przez kura25

to nie wiem ... strasznie lubie patrzeć na nogi męskie nogi ... Ajjjj

mam teraz takiego kolege [jeszcze kolege...] i on ma 204 wzrostu... i ma megadlugie nogi i musze powiedziec ze mi sie to podoba... jeszcze jak zalozy jasne dzinsy...

Napisane przez guantanamera

szerokie duze ramiona i barki, jedrna okragla umiesniona pupa dlugie szczuple nogi duze rece cieple i szorstkie bródka wielkie caluśne usta niebieskie oczy i blond czupryna normalnie moj TZ

hm... to by sie bardzo zgadzalo z moim idealem... oczy ewentualnie moga byc zielone... :P chociaz ten kolega ma brazowe oczy i czarne wlosy ale musze przyznac ze jest pierwszym facetem o takiej urodzie ktory mi sie naprawde podoba

[sweetpinky]

Jeśli chodzi o ciało faceta to uwielbiam zadbane dłonie, ładne zęby, ładne włosy i najlepiej jak najwięcej (tylko nie długie) i oczywiście zgrabny tyłek.
A jeśli chodzi co jeszcze lubię u facetów? chodzi o zapach, musi ładnie pachnieć.
Czego nie lubię? hmm... wielgachnego brzuchola, brody i wąsów i wszelkiego typu bokobrodów, fuuuj, nie wiem ale ja odrazu sobie wyobrażam ile zarazków czai się w tych wąsach i jakoś nie potrafiłabym się z takim całować, zresztą drapie.

[Rider]

O właśnie. Zapomniałam, bo mój TŻ tego nie ma : broda, wąsy i brzuchol piwny- OBLECH! I tak jak powiedziała sweetpinky: ładne zęby to podstwa, bo z kolei ja tutaj wyobrażam sobie ile jest zarazków... i nie lubię jak facet zdrapuje sobie różne krostki i później ma dziury! Fe!

[Quietly92]

Napisane przez Deede

Może jestem dziwna, ale nienawidzę oglądać zawodów kulturystycznych.. Odrzucają mnie tak napakowani i odwodnieni faceci! Wiem, że na co dzień tak nie wyglądają, bo bardzo mocną opaleniznę i odwodnienie fundują sobie na zawody, ale generalnie mam wrażenie, że oglądam kupę żywego mięcha. Fuj!

Zdecydowanie nie jesteś dziwna, bo mi też się to nie podoba. Uważam to za kompletnie niemęskie, lecz sztuczne i bardzo na pokaz. Odrzuca mnie to, nie mogę się na takich facetów patrzeć i nie wyobrażam sobie, by komuś mogło podobać się takie ciało... Oczywiście, każdy może robić, co chce, to jego decyzja, tak samo jak gust każdej z nas.

U chłopaków największą uwagę zwracam na włosy. Nie mogą być długie do ramion, kręcone ani za krótkie czy obcięte zaraz przy skórze. Najlepiej, żeby były takie w sam raz do zmierzwienia. Lubię tez, gdy są ładnie postawione na żel
Zwracam też uwagę na styl. Ogólnie mój ulubiony model to bluza/koszulka i dżinsy. Sztruksy nie podobają mi się aż tak może dlatego, że moim kolegom się już porozciągały i wytarły.
Co jeszcze? Nie lubię przesadnej chudości. Dobrze, gdy chłopak ją kryje pod koszulkami niewłożonymi w spodnie lub bluzami.
Ogólnie zadbane paznokcie, schludny wygląd... I ładna cera, bez trądziku. Jakoś chłopaki z krostami kompletnie mnie obrzydzają.
Ulubiona część ciała? Oj... hmm na pewno zgrabny tyłeczek, oczy najlepiej ciemne lub np. ładny odcień zieleni, uroda i może klata - wysportowana, szczupła, byle nie sflaczała, tłusta.

[karta666]

Ja tez nienawidze przesadnie napakowanych facetów.
Brody są straszne... i wąsy..
brody jeszcze zniose, taka kozia bródka ładnie przystrzyżona i cieniutka fajnie wygląda,
ale nie taka długa i wogole..
Zawsze mi sie kojarzy że mogą byc na niej jakieś resztki jedzenia

[17zakrecona]

mmmmmm brzuszek....taki maly kaloryferek, ale nie jakis tak koks :P
i nie wie dlaczego ale uwielbiam ta niepozorna drozke idaca od pepka, w dol az po.... mmmmm( widze teraz w glowie mojego TZ )

[Kincia]

Tak! Zdecydowanie nadmierne owłosienie troszke odrzuca...facet musi byc zadbany,pachnacy, ale nie lubię tez przesady... fajnie jak ma ciemna karnacje...
za chudzi odpadaja....takiego miśka tez bym chciala ważne żeby miał "to cos" w oczach...no i zeby te oczy mi sie podobaly....i chyba lubie ...takich typowych czarnulkow...hehe z wyraznymi rysami twarzy....

[sadex]

Właściwie to niespecjalnie zwracam uwagę na ciała facetów. Kompletnie nie rozumiem zachwytu nad męskimi pośladkami
Ale za to niesamowicie kręcą mnie przedramiona, nie mogą być chude. Najlepiej, jak żyły wystają. To chyba jakieś zboczenie ;> Najbardziej lubię, gdy faceci podwijają rękawy i widać te mocne przedramiona. Ach.

Nie podobają mi się natomiast przypakowani faceci, nie kręci mnie kaloryfer na brzuchu i widoczne wszędzie mięśnie.

[Wandolina]

Najbardziej u facetów lubię inteligencję i kulturę, a nie podobają mi się głupota i chamstwo.

[myShaczeQ]

a mi najbardzoej podoba sie szeroka meska szyja, duze dlonie i ramiona
ale nie lubie ud. Uda sie najbrzydsza czescia mezczyzny. Same uda, bez lydek jakies takie nijakie, bez wyrazu. nie i juz

[Martusia7]

Napisane przez sadex

Ale za to niesamowicie kręcą mnie przedramiona, nie mogą być chude. Najlepiej, jak żyły wystają. To chyba jakieś zboczenie ;> Najbardziej lubię, gdy faceci podwijają rękawy i widać te mocne przedramiona. Ach.

Sadex
żyły i mocne przedramiona

[magda17x]

Napisane przez -mała-

uwielbiam męskie plecy..ale takie ładne...żeby było widać zagłębienie w miejscu gdzie jest kręgosłup (mam nadzieje że mnie rozumiecie ) i amiona....ehhhhhhhhhhhhhh no i oczy....

ojj zdecydowanie plecy..szerokie i tak jak wspomniałaś musi być to zgłębienie do tego jeszcze ten wzrok "zbitego psa" :P

[dagirll]

[quote=sadex;6036528]Właściwie to niespecjalnie zwracam uwagę na ciała facetów. Kompletnie nie rozumiem zachwytu nad męskimi pośladkami
Ale za to niesamowicie kręcą mnie przedramiona, nie mogą być chude. Najlepiej, jak żyły wystają. To chyba jakieś zboczenie ;> Najbardziej lubię, gdy faceci podwijają rękawy i widać te mocne przedramiona. Ach.



Ja mam dokladnie ,to samo


A tak oprocz:



Hmm ,twarz -oczy w szczegolnosci, dlonie ,plecy.Nie przepadam za stopami

[Lost in thought]

Uwielbiam dużych mężczyzn, tzn. nie jakichś koksów ale wysokich i dobrze zbudowanych Chociaż mój TŻ jest niewiele wyższy ode mnie... Ale i tak go kocham
Uwielbiam męskie plecy, ramiona, dłonie... Nogi owłosione Taki fetysz dziwny
Rozmarzylam sie

[olcia_mdc]

ja lubie gdy facet ladnie pachnie..
tak bym czulam jego zapach zawsze i gdziekolwiek bede Uwielbiam zielone oczy<ślina> jak i rowniez ciemnowlosych facetow.. choc to tez nie zawsze

co mnie odrzuca?? hmm..
glupota i metroseksualizm..

[madzior22]

lubię kiedy facet ma dobrze zbudowaną górne części ciała czyli ramiona, ręce itp. żeby się można było z przyjemnością przytulić
za to nienawidzę jak mają niezadbane ręce i stopy, nie mówie że mają robić sobie manicure ale brudu za paznokciami nie zniosę

[lir391]

ramiona, klata

[entropia]

A ja uwielbiam u facetow to, ze potrafia zaakceptowac siebie w 100% i nie zwracac AZ tak wielkiej uwagi na wlasna cielesnosc...

poza tym moim fetyszem sa meskie dlonie. Smukle i dlugopalczaste a jednoczesnie takie mocne. No i cos z tymi zylami faktycznie jest

[hebe20]

nie lubie/ (nie podobają mi się):

miśkowatych facetów przy kości
mięsniaków po sterdydach
kaczego chodu
niskich facetów/ bo jak na kobiete jestem dość wysoka
brzucha piwnego... bleee.. niestety moj TZ posiada a jeszcze 3 lata temu nie miał
ciemnej karnacji
chudych nóg
niezadbanych , tłustych włosów
brudnych ubrań stylu jak menel spod latarni lub chłopiec z Polibudy

[i'm_weasel]

Facet jak to facet musi mieć włosy pod pachami (może mieć przycięte ale nie ogolone, nigdy!), najlepiej zaniedbany zarost (minimum 3dniowy), żaden metro, zero żelu na głowie, zero solarium, ale musi mieć krótkie paznokcie na nogach i na rękach (fobia), plecy i ramiona szerokie (jak u mojego TŻta) i brzuszek obowiązkowo nie za wielki mięsień piwny poprostu prawdziwy facet czasami lubię jak pachnie piwkiem (jednym) i papieroskami

[madzia686]

Ja uwielbiam ramiona mojego Skarba, takie silne i twarde...i jego brzuszek Jest taki misiek, ja taka szczuplutka, więc zawsze mnie obroni, nie boję się niczego czuję się bezpiecznie przy Nim