Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[martynka1916]

Napisane przez aaby

Trzymam kciuki za pomyślny zabieg

a ja jak wczesniej sie denerwowalam tak teraz jestem spokojna o nią......

[asia665]

Cześć dziewczyny.

Odwiedzam Wasz wątek od ok. miesiąca. I nie mogę się przełamać by do Was dołączyć .
Decyzja o pierwszym dziecku jest o wiele łatwiejsza niż o drugim.
Z pierwszą ciążą,nie musiałam się martwić że w razie pobytu w szpitalu muszę załatwić opieke nad dzieckiem itp. Z drugiej strony nie mogę zakładać,że coś będzie nie tak.
Na dzień dzisiejszy jestem mamą wspaniałego chłopczyka - Patryka ur. 06.07.2012 . , o drugie dziecko chcielibyśmy się zacząć starać w lipcu 2014.
Jejku nie wiem co jeszcze napisać? Wszystkie się tutaj świetnie znacie, a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje

[aaby]

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny.

Odwiedzam Wasz wątek od ok. miesiąca. I nie mogę się przełamać by do Was dołączyć .
Decyzja o pierwszym dziecku jest o wiele łatwiejsza niż o drugim.
Z pierwszą ciążą,nie musiałam się martwić że w razie pobytu w szpitalu muszę załatwić opieke nad dzieckiem itp. Z drugiej strony nie mogę zakładać,że coś będzie nie tak.
Na dzień dzisiejszy jestem mamą wspaniałego chłopczyka - Patryka ur. 06.07.2012 . , o drugie dziecko chcielibyśmy się zacząć starać w lipcu 2014.
Jejku nie wiem co jeszcze napisać? Wszystkie się tutaj świetnie znacie, a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje

Hej
Oj zaraz ni z gruchy nie z pietruchy... Każda z nas kiedyś tak wyskoczyła - a raczej wskoczyła między resztę
Podczytuj, udzielaj się... Wdrożysz się szybko

[martynka1916]

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny.

Odwiedzam Wasz wątek od ok. miesiąca. I nie mogę się przełamać by do Was dołączyć .
Decyzja o pierwszym dziecku jest o wiele łatwiejsza niż o drugim.
Z pierwszą ciążą,nie musiałam się martwić że w razie pobytu w szpitalu muszę załatwić opieke nad dzieckiem itp. Z drugiej strony nie mogę zakładać,że coś będzie nie tak.
Na dzień dzisiejszy jestem mamą wspaniałego chłopczyka - Patryka ur. 06.07.2012 . , o drugie dziecko chcielibyśmy się zacząć starać w lipcu 2014.
Jejku nie wiem co jeszcze napisać? Wszystkie się tutaj świetnie znacie, a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje

witaj

[asia665]

Napisane przez aaby

Hej
Oj zaraz ni z gruchy nie z pietruchy... Każda z nas kiedyś tak wyskoczyła - a raczej wskoczyła między resztę
Podczytuj, udzielaj się... Wdrożysz się szybko

Napisane przez martynka1916

witaj

[Gucia0987]

Napisane przez Malensstfo

Ja robiłam

Z bioderkami wsio ok! Kontrola za 2 miesiące...dziewczyny grzecznie spały, nawdychały się trochę świeżego powietrza

super, że wszystko ok!!! Dziewczynki są mistrzowskie!

Napisane przez onyks

My dziś mieliśmy szczepienie, pneumokoki. Ale się spłakała moja kochana Nataszka
Ja mam zabiegany dzień bo odrabiam korki z zeszłego tygodnia, wieczorem padnę na twarz chyba!

ojoj...

jak Ci minął dzień? Dałaś radę?

Napisane przez blonde_hair

Moja mama ma juz pewny urlop od 14 lipca, takze moge juz patrzec na biletyBedzie mogła byc u Nas 3 tygodnie

super!! Jest radość!!!

Napisane przez metkaa

się poważnie zaczęłam zastanawiać jakiego ziemniaczka ale już wszystko jasne

mam nadzieje, że obrączka jeszcze sie znajdzie!

Napisane przez Madzialenka12344321

Ból piersi przechodzi, gorączki też już nie mam. Wystarczyło, że Maję przystawiałam częściej do tej piersi

Pytam bo nie wiem, przy zapaleniu piersi można dostawiać dziecko? chodzi mi to czy nie ma jakiś bakterii w mleku itp?

Zastanawiam się tylko bo nie wiem. Myślałam, że wtedy trzeba ściągać mleko.

Cieszę się, że lepiej się czujesz!

Napisane przez aaby

Dzień dobry!
...a raczej dzień zły

Wczoraj całe popołudnie przeleżałam, bo tak mnie plecy męczyły Jak już znalazłam sobie pozycję, w której nie odczuwałam bólu, to niestety zdrętwiała noga i tak nie dawała o sobie zapomnieć. Dziś ani trochę lepiej. Skoro już od rana mnie boli, to aż boję się pomyśleć, co to będzie wieczorem...
W dodatku teraz bardzo boli mnie w pachwinie, takie uczucie jakby jakaś żyła mi się źle ułożyła albo jakby ktoś mi jajnik ściskał. Może coś takiego się pojawiać?
Wczoraj już wieczorem z tego wszystkiego łez parę musiałam uronić... Czuję się bezproduktywna, nic nie mogę robić, bo parę schyleń i umieram na plecy. A jeszcze wczoraj doczytałam, że rwa kulszowa może być wskazaniem do cc
Dziś obudziłam się z nielepszym humorem... Du.pia.sto
A miało być przecież tak pięknie, taki radosny okres to miał być


Znacie jakieś ćwiczenia wzmacniające plecy, które można robić w ciąży? Mam do dyspozycji piłkę, może coś z nią? tomalinka, agnusek, wiem, że ćwiczycie... Help

ojej, tulę Cię mocno! mam nadzieje, że bóle pleców przejdą!


Asia witaj



Dzień dobry

[Bika83]

Asia witaj

Aaby zdrówka a raczej ustąpienia dolegliwości aaaaa...... no i ogromne GRATULACJE eh, Ty spokojnych 9 miesięcy życzymy

U nas dziś wielki dzień - Emilka ok. godziny 11 dostanie łyżeczkę marchewki

No i dziś Emilka kończy 5 miesięcy No Gwiazda mi szaleje dosłownie - fika już z brzuszka na plecy, z pleców na brzuszek no i gada, gada, gada

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Wiem, wiem, pewnie chcecie fotkę zaraz coś wrzucę w profil będzie Emilka razem z kuzynami

[agnusek22]

Napisane przez aaby

Dzień dobry!
...a raczej dzień zły

Wczoraj całe popołudnie przeleżałam, bo tak mnie plecy męczyły Jak już znalazłam sobie pozycję, w której nie odczuwałam bólu, to niestety zdrętwiała noga i tak nie dawała o sobie zapomnieć. Dziś ani trochę lepiej. Skoro już od rana mnie boli, to aż boję się pomyśleć, co to będzie wieczorem...
W dodatku teraz bardzo boli mnie w pachwinie, takie uczucie jakby jakaś żyła mi się źle ułożyła albo jakby ktoś mi jajnik ściskał. Może coś takiego się pojawiać?
Wczoraj już wieczorem z tego wszystkiego łez parę musiałam uronić... Czuję się bezproduktywna, nic nie mogę robić, bo parę schyleń i umieram na plecy. A jeszcze wczoraj doczytałam, że rwa kulszowa może być wskazaniem do cc
Dziś obudziłam się z nielepszym humorem... Du.pia.sto
A miało być przecież tak pięknie, taki radosny okres to miał być


Znacie jakieś ćwiczenia wzmacniające plecy, które można robić w ciąży? Mam do dyspozycji piłkę, może coś z nią? tomalinka, agnusek, wiem, że ćwiczycie... Help

Mnie kochana też zaczęły męczyć plecy (odcinek lędźwiowy) i przyczyn może być wiele, najpewniej to od ucisku powiększającej się macicy.

Powiem Ci, że mi ulgę przynoszą skłony, robienie kociego grzbietu i powiem Ci, ze samo siedzenie na piłce z wyprostowanymi plecami i lekkie podskoki na niej przynoszą ulgę i wzmacniają plecy i mięśnie brzucha. Ale niestety efektów nie ma od razu. Poza tym, pamiętaj, że jak wstajesz z łóżka, to łącz stopy i równo kładź je na podłogę. To samo jak z samochodu wychodzisz.

Napisane przez kaska87

hej

ja na samym początku też miałam te bóle w pachwinach i w okolicach krzyżowych mi pomógł termofor, nie trwało to długo

Napisane przez aaby

A poza tym dziś kończymy 8tc, czyli tup tup zaczynamy 9tc

Leci ten czas
Dziękuję
A termofor nie zaszkodzi jakoś dzieciowi? Nie można nic tam przegrzać?
Jak w ogóle się czujecie z Kluskiem?

Gratki, juz 9 tydz. zaczynasz
Mnie lekarz przed termoforem i rozgrzewaniem przestrzegał, więc ja bym tego ani nie polecała ani nie stosowała

Napisane przez martynka1916

za 9 tydz.a boli wspolczuje bo wiem co znaczą......


A tak Wogole Czeee mama wlasnie pojechala do szpitala..... ciekawe o ktorej wezma ja na zabieg.....

Kciuki za mamę!

Dzień dobry

[ButterBear]

Hej

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny.

Odwiedzam Wasz wątek od ok. miesiąca. I nie mogę się przełamać by do Was dołączyć .
Decyzja o pierwszym dziecku jest o wiele łatwiejsza niż o drugim.
Z pierwszą ciążą,nie musiałam się martwić że w razie pobytu w szpitalu muszę załatwić opieke nad dzieckiem itp. Z drugiej strony nie mogę zakładać,że coś będzie nie tak.
Na dzień dzisiejszy jestem mamą wspaniałego chłopczyka - Patryka ur. 06.07.2012 . , o drugie dziecko chcielibyśmy się zacząć starać w lipcu 2014.
Jejku nie wiem co jeszcze napisać? Wszystkie się tutaj świetnie znacie, a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje

E tam ni z gruchy ni z pietruchy. Każda z nas kiedyś napisała tu swój pierwszy post Więc witaj i nic się nie przejmuj

Martynka, trzymam kciuki za mamę, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Aaby, Kochana, wiem co masz na myśli,mi wczoraj w pachwinie przeskoczyła noga, jakby mi właśnie się jakiś miesień zahaczył coś okropnego...
Ale!! Żadnego termoforu! Nie można w ciąży ani termoforu ani zbyt gorących kąpieli, bo to może doprowadzić nawet do poronienia Lepiej się ponaciągać, właśnie taka piłka, o której mówią dziewczyny, jest bardzo fajna! Czasem w Lidlu czy Biedrze można kupić po 30 zeta.

Bika, brawa dla Twojej Gwiazdy! Zdjęcie koniecznie! No i smacznej marcheweczki dla niej

[mysia1986]

Hej.

Padłam wczoraj o 20.30 i spałam do rana jak dziecko.
Dzisaj od rana budze sie kawusią. Chyba dopada mnie wiosenne przesilenie.... tylko gdzie ta wiosna
asia665 - Witamy u nas

[kaska87]

termoforu nie ma można na brzuch chyba

Butter cho do K.

[Bika83]

Napisane przez ButterBear

Bika, brawa dla Twojej Gwiazdy! Zdjęcie koniecznie! No i smacznej marcheweczki dla niej

Dziękujemy

[aaby]

Napisane przez Gucia0987

ojej, tulę Cię mocno! mam nadzieje, że bóle pleców przejdą!

Napisane przez Bika83

Aaby zdrówka a raczej ustąpienia dolegliwości aaaaa...... no i ogromne GRATULACJE eh, Ty spokojnych 9 miesięcy życzymy

Napisane przez agnusek22

Mnie kochana też zaczęły męczyć plecy (odcinek lędźwiowy) i przyczyn może być wiele, najpewniej to od ucisku powiększającej się macicy.

Powiem Ci, że mi ulgę przynoszą skłony, robienie kociego grzbietu i powiem Ci, ze samo siedzenie na piłce z wyprostowanymi plecami i lekkie podskoki na niej przynoszą ulgę i wzmacniają plecy i mięśnie brzucha. Ale niestety efektów nie ma od razu. Poza tym, pamiętaj, że jak wstajesz z łóżka, to łącz stopy i równo kładź je na podłogę. To samo jak z samochodu wychodzisz.

Gratki, juz 9 tydz. zaczynasz
Mnie lekarz przed termoforem i rozgrzewaniem przestrzegał, więc ja bym tego ani nie polecała ani nie stosowała

Ja rozumiem, że plecy mogą męczyć, że to wszystko się powiększa... Ale czy na tym etapie ciąży powiększa się już na tyle, żeby uciskać? To co będzie za parę m-cy?

Dziękuję za rady Poproszę męża, żeby napompował piłkę i zacznę sobie na niej siadać.
A z samochodu da się wysiadać obunóż? Nie ogarniam jakoś myślowo

Właśnie z tym przegrzewaniem też mi się wydaje, że to nie tak do końca dobre... Zapytam gina na wizycie, ale to jeszcze 2 tygodnie. Do tego czasu mogę oszaleć przez te bóle

Napisane przez ButterBear

Aaby, Kochana, wiem co masz na myśli,mi wczoraj w pachwinie przeskoczyła noga, jakby mi właśnie się jakiś miesień zahaczył coś okropnego...
Ale!! Żadnego termoforu! Nie można w ciąży ani termoforu ani zbyt gorących kąpieli, bo to może doprowadzić nawet do poronienia Lepiej się ponaciągać, właśnie taka piłka, o której mówią dziewczyny, jest bardzo fajna! Czasem w Lidlu czy Biedrze można kupić po 30 zeta.

No paskudne to jest! Odpukać chwilowo przeszło, ale masakra
A o piłce pisałam, że posiadam Dziś pójdzie w ruch

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

termoforu nie ma można na brzuch chyba

Butter cho do K.

No jasne, że na brzuch
Ale pachwina jest w bezpośrednim sąsiedztwie brzucha
Na inne miejsce to jasne, że można

[kaska87]

Napisane przez ButterBear

No jasne, że na brzuch
Ale pachwina jest w bezpośrednim sąsiedztwie brzucha
Na inne miejsce to jasne, że można

no ja pod plecy dawałam już mnie nastraszyłaś

[agnusek22]

Napisane przez kaska87

termoforu nie ma można na brzuch chyba

Butter cho do K.

W ogóle nie można
Nagrzewanie tyłów też powoduje powiększanie się naczyń krwionośnych, a to wszystko połączone. Tak jak Butter pisała, ani termofor, ani gorące kąpiele.

Napisane przez aaby

Ja rozumiem, że plecy mogą męczyć, że to wszystko się powiększa... Ale czy na tym etapie ciąży powiększa się już na tyle, żeby uciskać? To co będzie za parę m-cy?

Dziękuję za rady Poproszę męża, żeby napompował piłkę i zacznę sobie na niej siadać.
A z samochodu da się wysiadać obunóż? Nie ogarniam jakoś myślowo

Właśnie z tym przegrzewaniem też mi się wydaje, że to nie tak do końca dobre... Zapytam gina na wizycie, ale to jeszcze 2 tygodnie. Do tego czasu mogę oszaleć przez te bóle

Wysiadasz jak gwiazda filmowa wtedy Przypatrz się jak to robią Nie jest to proste, ale ponoć pomaga na kręgosłup własnie.

No niestety za te bóle mogą jeszcze hormony odpowiadać...Łączę się w bólu

Hehe, każda ma widze inne doświadczenia z termoforem
Ja powtarzam co mi lekarz powiedział i tym się kieruje, tak tylko dla sprostowania

[blonde_hair]

Napisane przez aaby

[




To macie bardzo rodzinny rok



Wczoraj całe popołudnie przeleżałam, bo tak mnie plecy męczyły Jak już znalazłam sobie pozycję, w której nie odczuwałam bólu, to niestety zdrętwiała noga i tak nie dawała o sobie zapomnieć. Dziś ani trochę lepiej. Skoro już od rana mnie boli, to aż boję się pomyśleć, co to będzie wieczorem...
W dodatku teraz bardzo boli mnie w pachwinie, takie uczucie jakby jakaś żyła mi się źle ułożyła albo jakby ktoś mi jajnik ściskał. Może coś takiego się pojawiać?
Wczoraj już wieczorem z tego wszystkiego łez parę musiałam uronić... Czuję się bezproduktywna, nic nie mogę robić, bo parę schyleń i umieram na plecy. A jeszcze wczoraj doczytałam, że rwa kulszowa może być wskazaniem do cc
Dziś obudziłam się z nielepszym humorem... Du.pia.sto
A miało być przecież tak pięknie, taki radosny okres to miał być




[/FONT]

no i bardzo sie ciesze

Tule

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny.

Odwiedzam Wasz wątek od ok. miesiąca. I nie mogę się przełamać by do Was dołączyć .
Decyzja o pierwszym dziecku jest o wiele łatwiejsza niż o drugim.
Z pierwszą ciążą,nie musiałam się martwić że w razie pobytu w szpitalu muszę załatwić opieke nad dzieckiem itp. Z drugiej strony nie mogę zakładać,że coś będzie nie tak.
Na dzień dzisiejszy jestem mamą wspaniałego chłopczyka - Patryka ur. 06.07.2012 . , o drugie dziecko chcielibyśmy się zacząć starać w lipcu 2014.
Jejku nie wiem co jeszcze napisać? Wszystkie się tutaj świetnie znacie, a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje

Czesc

Milo, ze dolaczylas i pisz na biezaco, nie krepuj sie

Napisane przez Gucia0987

super!! Jest radość!!!




Pytam bo nie wiem, przy zapaleniu piersi można dostawiać dziecko? chodzi mi to czy nie ma jakiś bakterii w mleku itp?

Zastanawiam się tylko bo nie wiem. Myślałam, że wtedy trzeba ściągać mleko.

ogromna

Guciu z tego co wiem przykladanie dziecka jest chyba najlepszym lekiem na wiekszosc dolegliwosci zwiazanycg z piersiami. Nie slyszalam o zadnych bakteriach, no chyba ze przy silnych lekach matki, niektórych antybiotykach, wtedy sie odciaga

Napisane przez Bika83

Asia witaj

Aaby zdrówka a raczej ustąpienia dolegliwości aaaaa...... no i ogromne GRATULACJE eh, Ty spokojnych 9 miesięcy życzymy

U nas dziś wielki dzień - Emilka ok. godziny 11 dostanie łyżeczkę marchewki

No i dziś Emilka kończy 5 miesięcy No Gwiazda mi szaleje dosłownie - fika już z brzuszka na plecy, z pleców na brzuszek no i gada, gada, gada

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Wiem, wiem, pewnie chcecie fotkę zaraz coś wrzucę w profil będzie Emilka razem z kuzynami

powodzenia i dla Emilkia dopiero co sie urodziła

Dzien dobry

Niedawno wstalismy, zbieramy sie do przedszkola

[Bika83]

Napisane przez blonde_hair

powodzenia i dla Emilkia dopiero co sie urodziła

No właśnie

[kaska87]

Aaby zobacz jak ja widzę Twoje posty same emotki
Bez☠tytułu.jpg

[mysia1986]

Napisane przez kaska87

Aaby zobacz jak ja widzę Twoje posty same emotki
Załącznik 5169780

o kurde.... ja widzę inaczej

[Gucia0987]

Napisane przez blonde_hair

Guciu z tego co wiem przykladanie dziecka jest chyba najlepszym lekiem na wiekszosc dolegliwosci zwiazanycg z piersiami. Nie slyszalam o zadnych bakteriach, no chyba ze przy silnych lekach matki, niektórych antybiotykach, wtedy sie odciaga

o widzisz, to teraz już jestem mądrzejsza dziękuję za wytłumaczenie


Kaska a o co chodzi z postami Abby?... nie kumam tego. Ja zdecydowanie widzę inaczej Nie zablokowałaś sobie przez przypadek Abby,

[agnusek22]

Napisane przez kaska87

Aaby zobacz jak ja widzę Twoje posty same emotki
Załącznik 5169780

Ja widzę normalnie

[aaby]

Napisane przez agnusek22

Wysiadasz jak gwiazda filmowa wtedy Przypatrz się jak to robią Nie jest to proste, ale ponoć pomaga na kręgosłup własnie.

No niestety za te bóle mogą jeszcze hormony odpowiadać...Łączę się w bólu

Hehe, każda ma widze inne doświadczenia z termoforem
Ja powtarzam co mi lekarz powiedział i tym się kieruje, tak tylko dla sprostowania

Gwiazda filmowa Obawiam się, że po gwiazdorsku bym się wyłożyła

No właśnie napisałam, że wydaje mi się, że przegrzewanie nie jest dobre - ani pleców, ani tym bardziej brzucha

Napisane przez kaska87

Aaby zobacz jak ja widzę Twoje posty same emotki
Załącznik 5169780

Ale czad
kaska i tak nie zobaczy moich postów, więc dziewczyny napiszcie jej, że widocznie nie zasłużyła, by czytać moje wypociny

[mysia1986]

Napisane przez aaby

Ale czad
kaska i tak nie zobaczy moich postów, więc dziewczyny napiszcie jej, że widocznie nie zasłużyła, by czytać moje wypociny

[kaska87]

Napisane przez aaby

Ale czad
kaska i tak nie zobaczy moich postów, więc dziewczyny napiszcie jej, że widocznie nie zasłużyła, by czytać moje wypociny

zonk, bo już widzę foch

[Bika83]

Napisane przez aaby

Ale czad
kaska i tak nie zobaczy moich postów, więc dziewczyny napiszcie jej, że widocznie nie zasłużyła, by czytać moje wypociny

[aaby]

Napisane przez kaska87

zonk, bo już widzę foch

(tu miały być tylko dwie emotki )

[mysia1986]

Napisane przez aaby

(tu miały być tylko dwie emotki )

no nie wytrzymam z Wami

[Bika83]

Dobra Emilka śpi, to się biorę za moje hobby - prasowanie

Galeria zaktualizowana

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

Aaby zobacz jak ja widzę Twoje posty same emotki
Załącznik 5169780

Heheh.. ale jaja. Kaśka, chyba sobie przyblokowałaś Aaby... Wcześniej Ci to nie dało do myślenia, że Aaby jest taka durna, że pisze samymi emotkami?

Co do termofora, to faktycznie na dół pleców też bym nie dawała... Raczej nigdzie w okolice brzucha

Blonde, zapomniałam. Fajnie, że mama przyjeżdża Pewnie mocno ubolewa, że nie ma na co dzień kontaktu z wnukiem...