1.04- 1.06 -6 kg

[Sunday Rose]

bella, ale sam koktajl to nie posiłek..

[bella88]

Na razie zastanawiam się, czy wogóle się w to bawić. Białko + siłownia = mięśnie, więc białko + stepper = wielkie nogi ?!

[Sunday Rose]

Hm, nie tak od razu jak sie dobrze porozciągasz to nic Ci nie będzie :P

[nina86_2006]

Napisane przez bella88

Nina to polega na tym, że stojąc na wadze musisz dotykać stopą takiego metalowego kwadratu i podobno przechodzi przez Ciebie jakiś słaby impuls :-P nie wiem, czy w to wierzyć, czy nie.. Moja wskazuje mi bardzo wysoki poziom tłuszczu i to by się zgadzało ;-)
Dziś- ciemna bułka z 2 plastrami sera żółtego i musztardą, serek homo waniliowy, torebka ryżu z sosem bolońskim, cappucino, serek wiejski, 2 kawy z mlekiem- wygląda na strasznie dużo, ale wyszło mi 1130 kcal. Do tego stepper, brzuszki i 45 min spaceru .
Czytałam trochę o koktajlach białkowych i znalazłam koktajle w genialnych smakach- czekoladowo- kokosowy i śmietankowo- waniliowy może sobie kupię i będę pić taki koktajl w ramach kolacji?

A jakiej firmy sa te koktajle??
Dzisiaj poszlam z TZ do apteki w ktorej jest waga, ktora oprocz wagi i wzrostu pokazala ile mam tluszczu i jeszcze zmierzyla mi cisnienie Wiec dowiedziałam sie, że:
mam mniej wzrostu niz mi sie wydawalo, tzn jak sie kiedys mierzylam to mi wychodzilo 166 a teraz maszyna pokazala ze mam 163 wogole tkaniki tluszczowej mam za duzo bo wogole sie nie mieszcze w normach

Od dzisiaj mam postanowienie ze codziennie bede cwiczyc nie tak jak zakladalam ze 3 razy w tygodniu. Ustalilam sobie z TZ ze bedziemy zawsze po jego pracy jedzic na rowerku okolo godzinki i wieczorek biegamy, a w miedzy czasie sie jeszcze zobaczy.. Wkoncu musze zrobic cos z tym łuszczem Jeszcze dzisiaj przedemn bieganko bo rowerek juz był

[andziuchna]

Napisane przez bella88

Na razie zastanawiam się, czy wogóle się w to bawić. Białko + siłownia = mięśnie, więc białko + stepper = wielkie nogi ?!

ale przy ujemnym bilansie kalorycznym sie chudnie...

[bella88]

Te odżywki są z firmy Nature's Best.
Wogóle wydaje mi się, że im więcej wydziwiam z odchudzaniem- myślę nad odżywkami, kupuję tabletki, rozważam zajęcia w klubie fitness, czytam etykiety produktów spożywczych, tym jest gorzej... Mam taki "dziennik" sprzed 3 lat, który prowadziłam w trakcie mojej jedynej skutecznej diety (-7 kg) i jak czytam swoje jadłospisy z tamtego okresu to zastanawiam się, po co jeść ciągle wieśniaki na kolację, skoro wtedy jadłam wasę i pomarańcze, a i tak schudłam.
Przykładowe menu dla zainteresowanych, miło powspominać aha i ćwiczyłam wtedy 10 min. dziennie
Ś: pół bułki białej z masłem i serem białym półtłustym, ogórek, oliwki
O:rosół z makaronem, ziemniaki, kotlet schabowy nadziewany serem i szynką, 2 rodzaje sałatek
K:płatki z mlekiem 3,2%, sok pomarańczowy

Ś: ser biały półtłusty
O:zupa warzywna, ziemniaki, panga w panierce, sałatka
P: jogurt, wafel ryżowy
K:pomarańcza, wafel ryżowy

Ś:kanapka z serem, kanapka z szynką
O:zupa warzywna, spaghetti z mięsem
K: tarta marchewka

Ś:płatki z mlekiem
O:2 naleśniki z dżemem
P:mleko czekoladowe
K:pomarańcza

Ostatni posiłek jadłam o 18, ale wtedy chodziłam wcześniej spać.

[nina86_2006]

Bella ja tez mam czasem takie odczucie, kiedyś jak wogole byłam zielona jesli chodzi o zasady zywienia tez chudlam wiec sie zastanawiam czy te zasady np jedzenia kolacji bialkowej maja znaczenie?? Kiedys mialam taki okres ze jadlam tylko do 17 a chodzilam spac kolo 23 i wogole nie odczułam zeby mi sie przemiana materii spowolnila, wogole tez wtedy po odchudzaniu dlugo utrzymywalam to wage.. Moze takie zywienie bedzie mialo wplyw w przyszlosci?? Wiec lepiej jesc zdrowo

[bella88]

Wtedy łatwo mi było jeść kolację o 18 albo wcześniej, bo była zima, a teraz o 19 jest jeszcze jasno i dziwnie by mi było kończyć jedzenie już za widoku :-P. Za dużo siedzę na forach i za dużo czytam o tym wszystkim, wszędzie piszą co innego. Czas zacząć słuchać siebie ;-). Do jutra, idę spać, dobranoc

[elcia87]

A ja ciągle to samo wrrr...
Aerobik zaliczony ale zjedzone tez dwa kawałki czekolady rano i wieczorem dwa kawałki pizzy dodatkowo z mojej własnej nieprzymuszonej inicjatywy (męczyła mnie ochota już od tygodni :P )
Jak myślicie - ćwiczenia regularne ale bez diety - dadzą coś?
Ogólnie mało grzeszę - praktycznie codzinnie ale czymś małym przeważnie. Nie umiem porzucić świeżych bagietek i czekolady nadziewanej m.in.
I tak się zastanawiam, czy jeżeli po ćwiczeniach nie jem białkowo tylko węglowodanowo to wysiłek idzie na marne?
Jeżeli któraś wie, proszę o porady dla laika

[Emi1234]

dawno mnie tu nie było i przez weekend troszkę zgrzeszyłam

denerwuje mnie to,że nawet jak wieczorem nie jem(4 godziny przed snem) to i tak rano mam wydęty brzuch,czego to może być przyczyna...zaczęłam łykać espumisan,no zobaczymy

dziś na śniadanie-jogurt naturalny z płatkami śniadaniowymi z miodem i orzeszkami

[Sunday Rose]

Hm, z czego co ja czytałam, to po wysiłku, ale siłowym nawet należy zjeść węgle.. Ćwiczenia bez diety na pewno coś dadzą, ale nie będzie tak spektakularnie jak z dietą. po 6 dniach odchudzania mam 1.1 kg mniej w biuście i udach niezmiennie, w pasie cm mniej, talii też i jestem zadowolona : )

[andziuchna]

Sunday Rose gratulacje! oby tak dalej

ja juz po sniadanku- owsianka z jablkiem, kefirem i siemieniem lnianym
dzis mam troche odciskow po wczorajszych"spacerach" wrr

[Sunday Rose]

andziuchna, dziekuję zobaczymy, jak długo to wytrzyma xD a ja zjadłam jajko na miękko i pół grahamki pyszne było

[vilema]

Dzień dobry,
Trochę mnie tutaj nie było, ale wracam i muszę z kiejsca przyznać się że trochę grzechow było. Poprostu miałam napad glodu na słodycze i już wtedy nie patrzyłam na kalorie. Ale teraz mocne postanowienie poprawy.

[orisha]

Napisane przez Sunday Rose

Orisha na czym tak ładnie schudłaś ?

MŻ w sumie to tyle - nie stosuje zadnych diet konkretnych. Staram sie jesc regualrnie i mało. Troche cwicze w domu, ale na fitness mam karnet, wiec raczej zaczne sie udawac na jakies zajecia, bo chce sobie kondycje poprawic i ujędrnic ciałko

[Madzialenkaa4]

A ja wczoraj pierwszy raz spróbowałam serka wiejskiego... blee ohyda, zjadłam z 3 łyżeczki i więcej nie mogłam... to jest okropne.
A tak ogólnie to staram się trzymać dietę. I zamierzam kupić wagę, bo nie mam się czym ważyć, a stara mi się popsuła
ajć ale mam ochotę na coś słodkiego albo na chipsy, ale się powstrzymuje

[vilema]

Mój TŻ na wieśniaczka reaguje identycznie jak Ty z tą różnicą, że on nigdy nie spróbował , Dobrze że on nie jest na diecie, bo by miał strasznie ubogi jadłospis, gdyż jest wybredny jak francuski piesek noi nabiału się wogóle nie dotyka !!! OOo zgrozo

[Carolinka]

hmm jakie są dobre cwiczenia na boczki?

Śniadanie: kromka chleba pełnoziarnistego pól serka wiejskiego herbata zielona cytrynowa
w miedzy czasie jabłko mała butelke wody
Obiad: zupa pomidorowa z makaronek i skrzydełko herbata zielona cytrynowa

[Martusia156]

Napisane przez Emi1234

dawno mnie tu nie było i przez weekend troszkę zgrzeszyłam

denerwuje mnie to,że nawet jak wieczorem nie jem(4 godziny przed snem) to i tak rano mam wydęty brzuch,czego to może być przyczyna...zaczęłam łykać espumisan,no zobaczymy

dziś na śniadanie-jogurt naturalny z płatkami śniadaniowymi z miodem i orzeszkami

oj też miałam taki problem,nawet rano wstawałam z balonem ale wiesz co,zaczęłam jeść mniej a częściej,no i ćwiczyłam brzuszki przez 2 tygodnie i pomogło!!10cm mniej.... było 82,jest 72.a wczesniej jadłam sniadanie,cos w szkole,potem duuzo na obiad i duzo na kolacje.ale tez jadłam ją długo przed snem.teraz jem 5 razy dziennie,sniadanie - duzo,drugie sniadanie,mało obiad,ograniczam sie,podwieczorek mało,i kolacja jakas jedna kanapeczka.i efekt sie utrzymuje.oczywiscie dorzucam jeszcze cwiczenia - wieczorem jakies 180 brzuszków.(ale z przerwami,po 10) i dalej spada a ja czuje się lekko

[borntoboogie]

Napisane przez Carolinka

hmm jakie są dobre cwiczenia na boczki?

Wydaje mi się, że hula hop i mogłoby być takie ćwiczenie:
leżysz na boku, ręce i nogi w linii prostej, równolegle do siebie i podnoszenie tułowia. to samo z leżeniem na brzuchu. Wiecie o co mi chodzi?;>

Napisane przez bella88

Na razie zastanawiam się, czy wogóle się w to bawić. Białko + siłownia = mięśnie, więc białko + stepper = wielkie nogi ?!

Rozbudować wielkie mięśnie wbrew nie jest takie proste

Napisane przez Sunday Rose

Hm, nie tak od razu jak sie dobrze porozciągasz to nic Ci nie będzie :P

Dokładnie, bardzo ważne jest rozciąganie się po każdych ćwiczeniach.

Napisane przez elcia87

A ja ciągle to samo wrrr...
Aerobik zaliczony ale zjedzone tez dwa kawałki czekolady rano i wieczorem dwa kawałki pizzy dodatkowo z mojej własnej nieprzymuszonej inicjatywy (męczyła mnie ochota już od tygodni :P )
Jak myślicie - ćwiczenia regularne ale bez diety - dadzą coś?
Ogólnie mało grzeszę - praktycznie codzinnie ale czymś małym przeważnie. Nie umiem porzucić świeżych bagietek i czekolady nadziewanej m.in.
I tak się zastanawiam, czy jeżeli po ćwiczeniach nie jem białkowo tylko węglowodanowo to wysiłek idzie na marne?
Jeżeli któraś wie, proszę o porady dla laika

Na pewno będą efekty, ale nieduże raczej. A skoro decydujemy się na ostry wysiłek ćwiczeniowy, to moim zdaniem warto również zadbać choćby w 50% o dietę A węglowodany po posiłku są nawet wskazane. Z tego co pamiętam, to zaraz po skończonych ćwiczeniach dobrze jest zjeść cukry proste w postaci jakiegoś owocka


Dziewczynki zaraz wybieram się z Tżtem na rower, taka piękna pogoda jest

Andziuchna, masz rację, teraz się opieprzam, a potem będę miała żal do siebie, że leniuchowałam

[Martusia156]

ej,licze tak te moje kalorie i wychodzi mi jakos mało.rano płatki - ok.100kcal, potem jogurt do picia z ciemną bułką jakieś 100kcal (jogurt ma 50) potem jem obiad....bardzo skromnie więc pewnie jakies 200-300kcal....i wieczorem kanapke ok.100kcal. wychodzi mi 650 kcal ??? źle licze czy mało jem??

[LittleMo]

Napisane przez Martusia156

ej,licze tak te moje kalorie i wychodzi mi jakos mało.rano płatki - ok.100kcal, potem jogurt do picia z ciemną bułką jakieś 100kcal (jogurt ma 50) potem jem obiad....bardzo skromnie więc pewnie jakies 200-300kcal....i wieczorem kanapke ok.100kcal. wychodzi mi 650 kcal ??? źle licze czy mało jem??

co to za płatki i z czego kanapka? to przeliczymy

[Martusia156]

płatki fitnes,kromka ciemnego chleba z białym serem.

[Sunday Rose]

Carolinka, woda i jabłko jako posiłek.. ? nie za bardzo zdrowo. ja na obiad miałam 250 ml krupniku + dwa parowce zamoczone lekko w sosie orzechowo -czekoladowym ;D przepyszne :P teraz zjadłam pomarańczę, pierwszy raz od dwóch miesięcy zjadłam owoc po południu :O myślę, co by tu jeszcze, chyba zjem jakiś jogurt naturalny, bo wieśniaka zostawię na kolację. ja tez nie znosiłam wieśniaków, sera białego, twarożku.. ale przełamalam się, co by nie głodowac wieczorami :P choć tuńczyka nie ejstem w stanie zjeść całego - wczoraj dwie łyżeczki i oddałam mamie ;D

[Emi1234]

marne moje posiłki,ale nie mam gdzie ich wcisnąć,może gdybym miała czas to by dało radę i w sumie nie jestem głodna

śniadanie ok.8-jogurt naturalny mały i płatki śniadaniowe z miodem i orzechami
jako drugie śniadanie ok.12-baton corny linea
ok.16-szklanka maślanki owocowej(jak tylko ją wykończę przejdę na naturalną)

ok.18 zjem obiado-kolację zupę fasolową i chyba to będzie tyle bo o 22 chodzę spać

i jak?ile tu może być kcal,nie za mało posiłków?

ja znam ćwiczenie na boczki,hmm jak to wytłumaczyć,siedząc na kolanach na pupie przenosisz ją raz w prawo,raz w lewo,ręce na biodrach trzymac
rozumiecie?

[vilema]

Mam podobny problem z posiłakmi bo ostatnio też niemam czasu na regularne 5 zdrowych posiłków. A ostatnio nawet kuszą mnie same słodycze i muszę jakoś wziąść się wgarść, bo wszystko przepadnie

[Martusia156]

Odpisze mi ktoś czy nie.....

[andziuchna]

Napisane przez Emi1234

marne moje posiłki,ale nie mam gdzie ich wcisnąć,może gdybym miała czas to by dało radę i w sumie nie jestem głodna

śniadanie ok.8-jogurt naturalny mały i płatki śniadaniowe z miodem i orzechami
jako drugie śniadanie ok.12-baton corny linea
ok.16-szklanka maślanki owocowej(jak tylko ją wykończę przejdę na naturalną)

ok.18 zjem obiado-kolację zupę fasolową i chyba to będzie tyle bo o 22 chodzę spać

i jak?ile tu może być kcal,nie za mało posiłków?

ja znam ćwiczenie na boczki,hmm jak to wytłumaczyć,siedząc na kolanach na pupie przenosisz ją raz w prawo,raz w lewo,ręce na biodrach trzymac
rozumiecie?

faktycznie marne posilki- w ogole nie jesz warzyw i ogolnie za malo bialka...

[Kati11]

Możecie się pocieszyć tym, że dzisiaj to ja miałam najfatalniejszy jadłospis Rano płatki to okey..potem w szkole bułka grahamka z pomidorem i szczypiorem. jabłko..też ujdzie
Jednak po powrocie do domu rzuciłam się na 3 kinder czekoladki.. a na obiad zjadłam 3 naleśniki w tym jeden z dżemem.. i wypiłam pół szklanki pepsi.. Porażka..
Miałam gorsze popołudnie i szukałam pociechy w jedzeniu

[Emi1234]

Napisane przez andziuchna

faktycznie marne posilki- w ogole nie jesz warzyw i ogolnie za malo bialka...

nie no,warzyw trochę było w zupceale owoców brak
jutro postaram się bardziej uzupełnić w białko i warzywa