1.04- 1.06 -6 kg

[Emi1234]

ja zawaliłam w weekend,po krykomu podjadałam czekoladki,jakiś napad czy co

[alusia1989]

Zaraz, zaraz dziewczynki, Wy macie dzisiaj ważenie prawda? Chwalic się tu wynikami!

[Sunday Rose]

Hej dziewczyny wczoraj razem z rodzinką święowaliśmy moje zakonczenie liceum, no iwpadło duuużo wina i slodycze i balam się dziś stanąc na wadze.. dodatkowo jescze od 3 dni nie byłam w toalecie i szykowąłam sięna straszny wynik,a tu 59.3 do 13 maja zostało 24 dni i mam nadzieję, że uda się osiągnąc cel.. bo do 57 juz niedaleko, prawda? zwłaszcza, że teraz od środy spadło 1.7 kg. i nie wiem, czy to woda, bo ja ciągle się zdrowo odżywiam, tylko z małymi wpadkami :P

[bella88]

Alusia aeroby wpływają na spalanie tłuszczu z całego ciała, więc tłuszcz z brzucha też jest spalany. A jak wysoko mierzysz i chcesz mieć kaloryfer, to najpierw musisz spalić tłuszcz, a później wyrzeźbić brzuch, np. brzuszkami.
Emi kilka czekoladek to nie napad. Nie życzę Ci napadu z prawdziwego zdarzenia...;-). Jesz czasem słodycze na diecie czy masz absolutny zakaz?
Sunday 3mam kciuki za Ciebie i za wszystkie dziewczyny, ale to tylko od nas samych zależy, ile schudniemy jeśli to tylko małe wpadki, to za 3 tygodnie powinno być piękne 57

Ja się dziś nieoficjalnie zważyłam i było 54,7 czyli 0,7 kg mniej od środy

[Sunday Rose]

bella, to super dzięki za wsparcie jeszcze mam nadzieję, że w końcu pójdę do toalety o odejmę sobie w myślach od mojej wagi to, co mi tam zalega xD a ja nie mogę ważyć się w środy ale mogę w czwartki tylko nie wiem, czy w czwartki i poniedziałki to nie będzie za często.. no ale zobaczymy

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

W ogóle to jeszcze mi przyszło do głowy, że jestem na parę dni przed @ xD więc jeszcze bardziej się cieszę z wyniku xD

[borntoboogie]

Napisane przez alusia1989

Ja również witam w kolejnym dniu odchudzania

Od razu muszę się trochę pochwalic, a przy okazji mam pytanie. Wczoraj miałam małe chwile zwątpienia i ze złości chyba na samą siebię wsiadłam na rowerek i pedałowałam przez ... 2 h 50 min.! to rekord jak dla mnie! ale przejdę od razu do pytania. chodzi mi o to, że wszędzie powtarza się, że na spalenie tłuszczu najlepsze są aeroby. ja jeżdżę na tym rowerku, skaczę na skakance, dołożyłam bieganie. i nurtuje mnie pewna sprawa. jak takie czynności mają wpłynąc na to, że spadnie nam brzuch? pytam z ciekawości, bo wczoraj jakoś tak zaczęłam o tym myślec. co mają te cwiczenia do brzucha?

Wow! Nieźle, prawie 3 godzinki! Musiałaś się ostro zmęczyć A co do aerobów, to one są dobre, bo spalają tłuszcz z całego ciała, tak jak już wyżej koleżanka napisała

Napisane przez Sunday Rose

Hej dziewczyny wczoraj razem z rodzinką święowaliśmy moje zakonczenie liceum, no iwpadło duuużo wina i slodycze i balam się dziś stanąc na wadze.. dodatkowo jescze od 3 dni nie byłam w toalecie i szykowąłam sięna straszny wynik,a tu 59.3 do 13 maja zostało 24 dni i mam nadzieję, że uda się osiągnąc cel.. bo do 57 juz niedaleko, prawda? zwłaszcza, że teraz od środy spadło 1.7 kg. i nie wiem, czy to woda, bo ja ciągle się zdrowo odżywiam, tylko z małymi wpadkami :P

Ooo, ja też już po wystawieniu ocen... W piątek zakończenie roku, a potem już tylko matury... A tak poza tym fajny wynik -1,7! Tylko czy trochę nie za szybko te kg lecą? Od środy minęły tylko 4 dni w końcu...

Napisane przez bella88

Ja się dziś nieoficjalnie zważyłam i było 54,7 czyli 0,7 kg mniej od środy

SUPEER! Gratulacje!

Napisane przez Sunday Rose

tylko nie wiem, czy w czwartki i poniedziałki to nie będzie za często.. no ale zobaczymy

Myślę, że lepiej wybierz sobie jeden z tych dni i waż się raz w tygodniu, bo częściej wyniki nie zawsze są miarodajne..

Dziewczynki ja wczoraj z Tż zaliczyłam 2 godzinki rowerku. Dzisiaj WRESZCIE odwiedziłam siłownię i ostry trening (1-1,5 godzinny) za mną Ale jestem wykończona, chyba się teraz zdrzemnę

[Martusia156]

A ja dziś zgrzeszyłam czipsami przechodzę na normalną dietę,South Beach to dla mnie jeszcze za duże wyzwanie.nie potrafię sobie odmówić niektórych rzeczy np. jogurtów,i mam czasem małe grzeszki.zważę się może jutro,jak mi się uda.I jutro z rana też się pomierzę.Koleżanka mówi że już dość odchudzania,ale ja jeszcze nie widzę wyraźnych efektów.nadal mam wielką oponę od dziś ostro trenuję,kończy mi się okres,więc mogę.idę biegać,biorę inhalator, i trenuję aż do całkowitego wyczerpania.Jestem na siebie bardzo zła

[Carolinka]

Napisane przez Martusia156

A ja dziś zgrzeszyłam czipsami przechodzę na normalną dietę,South Beach to dla mnie jeszcze za duże wyzwanie.nie potrafię sobie odmówić niektórych rzeczy np. jogurtów,i mam czasem małe grzeszki.zważę się może jutro,jak mi się uda.I jutro z rana też się pomierzę.Koleżanka mówi że już dość odchudzania,ale ja jeszcze nie widzę wyraźnych efektów.nadal mam wielką oponę od dziś ostro trenuję,kończy mi się okres,więc mogę.idę biegać,biorę inhalator, i trenuję aż do całkowitego wyczerpania.Jestem na siebie bardzo zła

Nie przejmuj sie ja wlasnie dzis tez zrezygnowalam z SB heh dla mnie tez ta dieta jak narazie to za duze wyzwanie wogole nie wyobrazam sobie jeszcze tyle dni bez owoca albo jakiegos jogurcika
A zaraz ide do babci wlasnie po pomarancze(pycha)
Mam nadzieje ze poprostu zdrowsze jedzenie i troche ruchu(leń:P) i tez zżuce pare kg... Dzis wrescie zjadlam zupke ogorkowa:P

[Martusia156]

Oj to dobrze,nie jestem sama no jak inne dziewczyny szczupleją,to my też możemy (chce już ważyć 48 kg!!!) ok,spadam biegać.papa kochane jeszcze tylko 3,5 kilo....

[Carolinka]

no mi jeszcze troche brakuje ale juz mam 2kg za sobą Chociaz mi troche trudno żżucac kg bo ja mam PCO i wlasnie objawami jest nadmierne tycie No ale jak narazie to jest dobrze A ja moze tez pujde biegac jak wyciagne kolezanke bo samej mi sie nie chce

[Onax3]

o nienienie ja się dzisja boje wejść na wagę.
chyba to przełożę.
to mój 8 dzień prawdziwej diety i boje się marnych efektów.

[alusia1989]

Napisane przez Sunday Rose

balam się dziś stanąc na wadze.. dodatkowo jescze od 3 dni nie byłam w toalecie i szykowąłam sięna straszny wynik,a tu 59.3 do 13 maja zostało 24 dni i mam nadzieję, że uda się osiągnąc cel.. bo do 57 juz niedaleko, prawda? zwłaszcza, że teraz od środy spadło 1.7 kg

To gratuluję! Szybciutko Ci lecą te kg!

Napisane przez bella88

Alusia aeroby wpływają na spalanie tłuszczu z całego ciała, więc tłuszcz z brzucha też jest spalany. A jak wysoko mierzysz i chcesz mieć kaloryfer, to najpierw musisz spalić tłuszcz, a później wyrzeźbić brzuch, np. brzuszkami.

Nie no, nie marzę raczej o kaloryferku:P Chcę tylko zrzucic oponkę - tyle mi wystarczy:P Nie mogę też mierzyc za daleko:P

Napisane przez Sunday Rose

tylko nie wiem, czy w czwartki i poniedziałki to nie będzie za często.. no ale zobaczymy

Nie no, waż się co tydzień. I o tej samej porze. Wtedy dopiero będziesz miała jakiś realistyczny obraz tego całego naszego odchudzania:P

Napisane przez borntoboogie

Wow! Nieźle, prawie 3 godzinki! Musiałaś się ostro zmęczyć A co do aerobów, to one są dobre, bo spalają tłuszcz z całego ciała, tak jak już wyżej koleżanka napisała

Dziewczynki ja wczoraj z Tż zaliczyłam 2 godzinki rowerku. Dzisiaj WRESZCIE odwiedziłam siłownię i ostry trening (1-1,5 godzinny) za mną Ale jestem wykończona, chyba się teraz zdrzemnę

Nie pedałowałam szybko, ale faktem jest, że jak zeszłam to nie mogłam chodzic:P Ale przynajmniej spaliłam ponad 1200 kalorii:P W sumie średnio wierzę tym licznikom, ale skoro już jest, to zwracam na to uwagę:P

Napisane przez Martusia156

A ja dziś zgrzeszyłam czipsami przechodzę na normalną dietę,South Beach to dla mnie jeszcze za duże wyzwanie.nie potrafię sobie odmówić niektórych rzeczy np. jogurtów,i mam czasem małe grzeszki.zważę się może jutro,jak mi się uda.I jutro z rana też się pomierzę.Koleżanka mówi że już dość odchudzania,ale ja jeszcze nie widzę wyraźnych efektów.nadal mam wielką oponę od dziś ostro trenuję,kończy mi się okres,więc mogę.idę biegać,biorę inhalator, i trenuję aż do całkowitego wyczerpania.Jestem na siebie bardzo zła

Oj, SB nie jest taka trudna. Najgorsze są tylko te pierwsze 2 tygodnie. Później idzie z górki. No ale jak już chcesz. Ja nikogo do diety nie będę zmuszała przecież:P
Tylko nie zapomnij, żeby odżywiac się ZDROWO
A koleżankę może namów po prostu na etap zdrowego odchudzania. Nie ma czegoś takiego, że nagle rzuci dietę i wszystko będzie tak jak jest teraz.

[Emi1234]

bella,w ciągu tygodnia to nie ciągnie mnie i nawet potrafię odmówić,ewentualnie powącham i tyle hehe
ale w weekend już nie potrafię być taka twarda...

dziś bardzo mizernie

śniadanie ok 7.15 2 kromki tostowe ciemnego z ziarnami z sałatą i pieczenią
ok.10 jabłko
ok.11 jogurt zott naturalny z musli,ten gotowy
ok.17 jeden pieróg z mięsem

cappucinno też nie powinnam,ale....
nie wiem czy jeszcze zjem jakąś kolację

[borntoboogie]

Napisane przez Carolinka

Mam nadzieje ze poprostu zdrowsze jedzenie i troche ruchu(leń:P) i tez zżuce pare kg...

Myślę, że to jest możliwe

Napisane przez Onax3

o nienienie ja się dzisja boje wejść na wagę.
chyba to przełożę.
to mój 8 dzień prawdziwej diety i boje się marnych efektów.

Kochana ja też tak ostatnio mówiłam, ale stwierdziłam, że Wy się systematycznie mierzycie, ważycie, a ja kurczę nic. I pomyślałam - trudno, najwyżej po prostu potwierdze moje myśli, że nic nie ruszyło, a tu NIESPODZIANKA hehe

Napisane przez Emi1234

dziś bardzo mizernie

śniadanie ok 7.15 2 kromki tostowe ciemnego z ziarnami z sałatą i pieczenią
ok.10 jabłko
ok.11 jogurt zott naturalny z musli,ten gotowy
ok.17 jeden pieróg z mięsem

cappucinno też nie powinnam,ale....
nie wiem czy jeszcze zjem jakąś kolację

OJEJ JAK MALUTKO!!! Jedząc tak mało spowalniasz metabolizm i z odchudzania nici...

[Emi1234]

bo zgubiłam śniadanie moje do pracydobrze,że miałam jakiś jogurt w pracy bo miał być jogurt z płatkami owsianymi jeszcze...
szczerze mówić to nie jestem głodna,no jeszcze trochę zupy skosztowałam przy gotowaniu,ale to nic

wiecie co,dziś na wp wyczytałam że żucie gumy może odchudząc,a w szczególności udowodniono że zmniejsza ono ochotę na słodkie,bardzo ciekawe

[borntoboogie]

Napisane przez Emi1234

bo zgubiłam śniadanie moje do pracydobrze,że miałam jakiś jogurt w pracy bo miał być jogurt z płatkami owsianymi jeszcze...
szczerze mówić to nie jestem głodna,no jeszcze trochę zupy skosztowałam przy gotowaniu,ale to nic

wiecie co,dziś na wp wyczytałam że żucie gumy może odchudząc,a w szczególności udowodniono że zmniejsza ono ochotę na słodkie,bardzo ciekawe

No oki to śniadanie usprawiedliwione, ale reszta dnia? Właściwie nic nie zjadłaś, a to nie jest zdrowe..

A z tym żuciem gumy, to nie jest przypadkiem tak, że to ogólnie powoduje przyspieszenie uczucia głodu? Bo w końcu wytwarzamy dużo więcej śliny i... No nie wiem, jest tak Dziewczyny;> Gdzieś tak chyba słyszałam kiedyś

[Martusia156]

Dziewczyny to jak Wy sie odchudzacie??Ja jem np. sniadanie płatki,w szkole nic lub jogurt,w domu troszkę dziubne na obiad [1lub2 łuzki ziemniaków,ze 3 gryzy kotleta,(nie cierpie mięsa)i troszke mizerii] na kolacje jogurt,lub kanapka z białym serem. i to wszystko czy to za mało i dlatego nie chudnę??ale jak zacznę jeść więcej to przytyję...

[Carolinka]

Martusia156
To ja sie dopisuje do wojego pytania
Albo jak np nie jestem glodna to musze sie zmuszac do jedzenia?
ehh dzis 2ciastka jakis taki dolek zlapalam ale juz sie poprawiam i nie bede
A tak wogole to co daje skakanie na skakance? pprzy skakaniu tez sie spala tluszcz np z boczków?

[Martusia156]

ja od dzis ostro ćwicze najpierw A6W potem biegi 30 min potem 8minABS i na koniec lekka gimnastyka zobaczymy efekty za miesiąc.wzięłam się od dzis za ostrą dietę. przez 28 dni się nie złamię

[Carolinka]

Napisane przez Martusia156

ja od dzis ostro ćwicze najpierw A6W potem biegi 30 min potem 8minABS i na koniec lekka gimnastyka zobaczymy efekty za miesiąc.wzięłam się od dzis za ostrą dietę. przez 28 dni się nie złamię

To zycze powodzenia

Tez bym tak chciala ale zaardzo jestem leniwa biegac mi sie nie chce bo za szybki sie mecze i odrazu mi sie odechciewa
Dzis tylk ona rowerze pojechalam do babci i skakalam troszke na skakance...

[Sunday Rose]

A ja zjadłam słodka bułkę;< pierwszą od lutego ;o

[bella88]

Martusia & Carolinka nie macie czego żałować, ja przeszłam całą pierwszą fazę i efekty marne. A ten zakaz owoców i jogurtów jest do bani! Jogurty i serki to podstawa mojej diety (:

A u mnie... Zjadłam prawie 1200 kcal, cały dzień chciało mi się cukru, a wieczorem chciałam trochę odpokutować i zjeść wieśniaka, a nie było w sklepie :[ i zjadłam fileta z kurczaka z wczoraj. Muszę się zmobilizować i opanować moje pokusy ;-)

[andziuchna]

czesc dziewczyny
jestem juz po swietach wiec wracam do Was
moje postanowienia
1. nie pic w ogole alkoholu (z tym moze byc najwiekszy problem)
2. jesli slodycze to tylko batoniki typu muesli lub gorzka czekolada
3. duuuuzo warzyw i w ogole MZ


a jak u Was efekty?

[borntoboogie]

Napisane przez Carolinka

biegac mi sie nie chce bo za szybki sie mecze i odrazu mi sie odechciewa

Ja też nie przepadam za biegami, dlatego wolę szybki marsz - daje świetne efekty, polecam!

Napisane przez andziuchna

czesc dziewczyny
jestem juz po swietach wiec wracam do Was
moje postanowienia
1. nie pic w ogole alkoholu (z tym moze byc najwiekszy problem)
2. jesli slodycze to tylko batoniki typu muesli lub gorzka czekolada
3. duuuuzo warzyw i w ogole MZ


a jak u Was efekty?

Hej kochana Ja też przestałam pić alkohol już od dawna właściwie Żebym coś wypiła, to musi mnie naprawdę najść jakaś wielka ochota, hehe I daję radę, nie jest źle U mnie to właściwie bardziej wynikło z tego, że wolałam jechać autem na imprezę, a nie potem wlec się z nocy autobusem, a potem okazało się, że w imprezowaniu brak alkoholu mi w ogóle nie przeszkadza i tak jakoś wyszło też z tym odchudzaniem, więc to jest na plus I już się przyzwyczaiłam To się tak mówi, że a co taam alkohol, a mój Tż od jakiegoś czasu pił co weekend i np 1-2 w ciągu dni roboczych i naprawdę strasznie mu brzuch usrósł! I teraz postanowił też nie pić narazie, jak ja Pisałam już Dziewczynom, ale Tobię też się pochwalę, a co! Moje obwody zaczęły spadać


Kochane, a z tym jedzonkiem to chodzi o to właśnie, by jeść wartościowe rzeczy, a nie śmieci no i w małych porcjach po 4-5 posiłków dziennie + ze dwie przekąski (w postaci owocka, czy czegośtam w tym stylu). I nawet, jeśli nie chce nam się jeść, to powinnyśmy cośtam jednak wszamać, żeby zmusić żołądek do ciąłej pracy, przyspieszyć metabolizm. Tylko wiecie, mały posiłek to nie znaczy, że na obiad jemy jednego pieroga... To ZA mało

[andziuchna]

borntoboogie gratuluje spadku obwodow
a z tym alkoholem to tak jest, ze niby nic a to same puste kalorie :/
no coz jakos sprobuje nie pic

[Emi1234]

zjadłam jeszcze sporą kolację,ale myślę że zdrową więc chyba uzupełniłam...
2 kromki małe tostowe ciemnego z ziarnami z sałatą i rzodkiewką i do tego wieśniak z rzodkiewką i solą

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez borntoboogie

A z tym żuciem gumy, to nie jest przypadkiem tak, że to ogólnie powoduje przyspieszenie uczucia głodu? Bo w końcu wytwarzamy dużo więcej śliny i... No nie wiem, jest tak Dziewczyny;> Gdzieś tak chyba słyszałam kiedyś

no właśnie niby odwrotnie,te osoby co żuły gumę nie miały ochoty na dojadanie

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

a dziś póki co:
7.15-2 kromki ciemnego z baleronem gotowanym i rzodkiewką
mięsko nie było super chude,ale nic innego nie miałam

11.30-owisanka nesvita z pół op fitelli śliwkowej z jogurtem naturalnym 1%

[bella88]

Emi wydawało mi się, że tylko ja jestem taka "inna" i jem naraz nesvitę i fitellę teraz jest nowa nesvita, malinowa!!

Na razie zjadłam:
kefir z płatkami owsianymi elovena i fitellą cynamonową, kawa z mlekiem
filet z kurczaka, sałatka z zielonych pomidorów, cappucino

Zaraz jadę na duże zakupy (ale dla domu, nie dla mnie ;-)), więc pewnie zjem coś dopiero wieczorem. ;*

[Emi1234]

to najlepsze połączenie do owsianki a dodać do tego bakusia,to cud miód,
bakuś jest taki puszysty i całkiem inaczej smakuję niż ze zwykłym jogurtem

nie widziałam jeszcze malinowej,dziś kupiłam też chyba nowe bo nie widziałam wcześniej
Nestle Fitness Fruits,też takie opakowanie na raz

mój jadłospis dziś:
7.15 2 kromki tostowe małe ciemnego z ziarnami z baleronem gotowanym z rzodkiewką
11.30 owsianka nesvita z pół op fitelli śliwkowej i jogurtem naturalnym
15.30 kotlet mielony i surówka
18.15 z 5 kawałków śledzia z cebulką z oliwki i kromka ciemnego chleba
...wydaje mi się że w miarę ok jadłospis,ale jakoś dużo mi się wydaje jak myślicie?

aha zrobiłam jeszcze kisiel z tartym jabłkiem więc pewnie wieczorkiem zjemy

[Martusia156]

Emi1234 a mi się zdaje że to skromniutko. jedz tyle żebyś nie była głodna no chyba że po tym nie jesteś ja dzis jadłam
śniadanie - płatki z mlekiem
II sniadanie - jogurt do picia (dzis zakupiłam jeszcze 6 ) uwielbiam jogurty
obiad - gulasz
podwieczorek - jogurcik
kolacja....hmm.....może kanapka z twarożkiem i jak???

[Sunday Rose]

Maało, węgle wieczorem, w ogole nic białka..