Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-08-19, 22:01   #31
istotka
Raczkowanie
 
Avatar istotka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 425
GG do istotka
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

a ja sie z moim chlopakiem w ogole nie kloce. Troche mnie to wkurza, bo tez , jak niektore z was, jestem raczej cholerykiem i czasem musze dac upust swoim emocjom. Czasem rozmwiamy, tak inaczej, ale niegdy to nie jest klotnia. On sie nie potrafi klocic, zawsze jest taki spokojny i wyglada jak kotek z 2 czesci Shreka ( nawet jak ta rozmowa wychodzi z mojej inicjatywy- czyli prawie zawsze) Moze pomysicie, ze jestm glupia, ale mi czasem az brakuje takich malych klotni. Nawet w jeden ksiazeczce czytalam, ze w zwiazku to jest potrzebne.....
istotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 22:24   #32
xanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 1 327
GG do xanka
Smile Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Cytat:
Napisane przez Smoczyca
Co do kłótni - jestem zawsze tą stroną impulsywną, histeryczną i przewrażliwioną na swoim punkcie. Nie raz i nie dwa dopatruję się ukrytych znaczeń tam gdzie ich nie ma. U mnie idzie to lawinowo, krzyk, płacz. Z moim TŻ nie da rady się pokłócić - on jest bardzo spokojnym człowiekiem, nigdy nie podnosi głosu. Jak jestem w szale, to po prostu się do mnie nie odzywa. Uspokaja raczej. Czasem jeśli niechcący ruszę jakiś bolesny punkt albo chlapnę coś naprawdę wrednego - wtedy jest niedobrze, zaczyna się po cichu dąsać. Na szczęście mi szybko przechodzi, zazwyczaj jest mi głupio za taki wybuch i idę przeprosić i trochę się poprzymilać
Smoczyco jakbym o sobie czytała
Mój TŻ to też bardzo opanowany człowiek i zawsze mówi spokojnie i wyważonym tonem, co nieraz jeszcze bardziej mnie denerwuje bo wychodzi na to, że to tylko ja jestem takim "piszczącym potworem" Wprawdzie rzadko się kłócimy, ja staram się opanowywać, bo wychodzę z założenia, że szkoda życia na głupie kłótnie, ale jak już zacznę coś "wymyślać" to On po prostu czeka, aż się uspokoję
Ale jak wiem, że tym razem to JA miałam rację i nie ustąpię to bardzo pomaga spacer. Albo siadam na balkonie, głęboko oddycham

A tak w ogóle to najlepiej jest pogadać.. Ami może usiądziecie tak zwyczajnie, nawet przy piwku i powiecie sobie co każde z Was myśli na dany temat?
Ja wczoraj z moim TŻ przeszłam taką rozmowę, (każde z piwkiem w ręku )właśnie na temat finansów... [pomysł ze spacerem tym razem nie wypalił, bo mnie TŻ nie chciał o 23ej wypuścić samej z domu.. wystraszył się ]

głowa do góry
xanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 23:01   #33
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Kurcze nie pamietam zebym sie z moim TZ klocila-bylo kilka takich drobnych nieporozumien ale zwiazane one byly raczej z bariera jezykowa na poczatku znajomosci hihihi

Czasami bywaja nieporozumienia ale nie nazwalabym ich klotniami-my poprostu rozmawiamy-czasami ja zartuje i go uspokajam a potem on mnie przeprasza i ja jego ogolnie nie pamietam jakis wielkich klotni zebym po nich plakala czy byla wsciekla.
Rozmowa najlepsza jest IMO.
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 23:22   #34
BaByCaKe
Zadomowienie
 
Avatar BaByCaKe
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 1 759
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

No ja to zaraz zrywam i gadam mu głupoty...
Zapisuje go inaczej w tel i na gg i to z małej litery
Kasuje wszystkie smsy od niego.
Chowam zdjęcia.
Robie dziwne opisy na gg.
Po czym to wszystko trwa może góra 3 dni i potem wszystko i tak wraca do normy.
__________________
BaByCaKe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-20, 01:19   #35
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Ja jestem straszny nerwus. Szkoda mi talerzy zeby tluc, wiec wybiegam do sypialni zatrzaskujac za soba drzwi. Po czym slysze glos TZ: potupalas juz sobie? to chodz albo sam przychodzi do mnie. W innej sytuacji ja wychodze po 5 min bo tak jak jestem wybuchowa tak samo nie potrafie sie dlugo gniewac
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-20, 01:28   #36
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

moj maz tez nalezy do bardzo opanowanych, spokojnych osob.. nie da rady aby sie z nim poklocic . To ja krzycze..tzn.on mowi "nie krzycz, prosze" a ja "ale ja nie krzycze tylko taki mam glos " .. PRawda jest taka, ze to ja jestem ta impulsywna, krzykliwa baba , ktora tak jak Smoczyca upatruje ukrytych znaczen tam gdzie ich nie ma.. I najdziwniejsze jest to, ze to zawsze moj maz przeprasza i wyciaga reke na zgode mimo, ze on zawsze, no prawie zawsze jest niewinny.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-20, 08:27   #37
Ami
Zakorzenienie
 
Avatar Ami
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Cytat:
Napisane przez nineczka
To ja krzycze..tzn.on mowi "nie krzycz, prosze" a ja "ale ja nie krzycze tylko taki mam glos " ..
Skąd ja to znam. Ja: "Nie krzycz na mnie!" On:"Krzyczę, bo Ty krzyczysz" Ja:"Nie krzyczę! Ja mam taki głos. Jak chcesz mogę zaraz zacząć krzyczeć!"

Najczęściej po kłótni ryczę albo mam ochotę czymś porzucać. Najczęściej kończy się uderzaniem w poduszkę, bo talerzy jednak szkoda. A po tej kłótni nic, tylko mi przeraźliwie smutno. Już niby pogodzeni, przeprosił mnie, a ja nie umiem zapomnieć. To jest moja duża wada- nie umiem wybaczać, jestem strasznie pamiętliwa. Wczoraj kolejna kąpiel: tym razem z malinową kuleczką, brzoskwiniowy balsam. A mi nadal smutno. Może dzisiejsze spotkanie ze znajomymi z LO pomoże...
On nie chce na ten temat rozmawiać. A ja nie będę nalegać, bo to może wyglądać, jakbym chciała wyciągnąć te pieniądze. Eh, popaprane to wszystko....
Ami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-08-20, 08:37   #38
Nadin
Zakorzenienie
 
Avatar Nadin
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Ja ładuje w siebie jakieś pyszne jedzonko
__________________

Nadin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-21, 04:19   #39
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

mam sekretnego bloga, o ktorym nikt nie wie. pisze tam najgorsze rzeczy, najbardziej negatywne mysli. wszystko bez szczegolow zbytnich, zeby nie bylo personalnie. znacznie mi czasem lepiej jak tam wypisze glupoty, ktorych na glos nie umialabym nikomu powiedziec.
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-21, 07:13   #40
justyskaa
BAN stały
 
Avatar justyskaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

a my się właśnie pokłóciliśmy przedwczoraj i do tej pory nie rozmawiamy. Niech sobie przemyśli kilka spraw, może zrozumie, to wtedy pogadamy.
justyskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 18:17   #41
barbi20
BAN stały
 
Avatar barbi20
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 156
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

.

Edytowane przez barbi20
Czas edycji: 2007-10-26 o 11:55
barbi20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-18, 19:12   #42
davi
BAN stały
 
Avatar davi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wieliczka
Wiadomości: 304
GG do davi Wyślij wiadomość przez MSN do davi
Lightbulb Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Ja mam 2 TŻ i jak mi z jednym nie wychodzi to nie dość że na nim odreagowywuje stres to jeszcze na drugim. Ale co mi tam.. i tak obydwoje mnie kochaja
davi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 23:44   #43
missy7
Zadomowienie
 
Avatar missy7
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: UK / Szczecin
Wiadomości: 1 696
GG do missy7
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

..najpierw jest foch.. potem tzw. "minuta ciszy" .. a potem dochodzimy jakoś do porozumienia (zwykle to wychodzi od niego, bo ja jestem strasznie uparta, i nawet jak nie mam racji to sie do tego nie przyznam )

.. a jak odreagowuje? .. słucham muzyki to mnie jakoś uspokaja
__________________
missy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 00:13   #44
xre
BAN stały
 
Avatar xre
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 780
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Ja staram sie nie klocic z moim TZ, wole rozwiazywac problemy na plaszczyznie porozumnienia ale jezeli nam obojgu nerwy puszczaja... grobowa cisza dopuki na obojgu! nie przejdzie... siadamy obok siebie pijemy herbatke i rozmawiamy... nie ma fochow, nie ma wytykania... wszystko od razu wyjasniamy zeby nie bylo problemow i domyslow. Nie wyzalam sie kolezankom ani nikomu innemu, bo wszystko na bierzaco wyjasniamy i staramy sie naprawic, poprawic, albo zmienic. Jestesmy szczerzy ze soba i nie zatajamy nic! Wiec nie mam czego odreagowywac Inne postepowanie w stylu ciskania sie kasowania numeru itd dla mnie juz stracilo sens... dawniej uwielbialam tak robic szantazowac pisac 1000 sms`ow o tresci "juz cie nie kocham", obgadywac z przyjaciolkami itd... tak robilam z jak wscieklam sie na mojego juz teraz BYLEGO chlopaka... sam sobie na to zasluzyl... Moj obecny zwiazek jest poprostu realny! Wiemy oboje ze na dluzsza mete takie zachowania nie maja sensu
xre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 06:32   #45
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

ja tez sie nie kłóce z moim TŻ , nie mamy powodów do sprzeczek.. dogadujemy sie jakos jetem kompromisowa osoba i czesto moze ulegam mojemu TŻ dlatego on nie ma sie o co kłócic ale na wszelkie smutki najlepsza jest czekolada bakaliowa
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 08:55   #46
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

u nas każda klotnia ma etapy:
1. odkrycie problemu
2. użalanie sie jak jest źle
3. kłótnia
4. ostra kłótnia (bardzo czesto moj placz)
5. spokojna rozmowa
6. rozwiazanie problemu
7. przytulanie, zapewnianie jak sie kochamy
8. czasami prezencik albo wyprawa do knajpy zeby odreagowac
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-22, 18:25   #47
UsMiEcHnIeTa89
Zadomowienie
 
Avatar UsMiEcHnIeTa89
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 147
GG do UsMiEcHnIeTa89
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

??? I nie wiedza nic o tym ze jest ten drugi? pytanie do Davi oczywiscie
UsMiEcHnIeTa89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-22, 18:41   #48
M@yk@20
Zadomowienie
 
Avatar M@yk@20
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów; Höganäs- może później!!!
Wiadomości: 1 242
GG do M@yk@20
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

My jak się pokłócimy tez mamy ciche godziny- a czasem nawet i dnie a jak zaczynamy rozmawiać o kłótni to znowu się kłócimy. Ja wtedy bardzo dużo jem czekolady- poprawia trochę mój nastrój ale odkłada się gdzie indziej...
__________________
Nie ufaj rodzicom- zrób się sam!!!
M@yk@20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-22, 20:57   #49
allicjaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Mój TŻ też jest dość opanowaną osobą, a to ja jestem ta rozwydrzona Czasem jak się kłócimy, to jak on 5 min "po" chcę o tym porozmawiać to wtedy ja Mu mówię, że nie mam ochoty teraz o tym rozmawiać (!) i On już nie nalega... Powiedział mi, że się boi... Ostatnio często mi mówi, że się mnie boi... moich reakcji... Heh... A ja bym chciała za te 15 min porozmawiać o poruszonym problemie, albo na drugi dzień, kiedy całkowicie ochłonę... Zazwyczaj wracamy do tego po jakimś czasie, jak nadarzy się taka okazja I wtedy wszystko wyjaśniamy Aktualnie teraz jesteśmy na bieżąco

Natomiast mój ex to był niezły aparat... Kiedy się kłóciliśmy i kiedy już sobie wszystko wygranęliśmy to On odwracał się na pięcie i szedł sobie... Nauczyłam się od Niego i to ja potem nadąsana odwracałam się i szłam w inną stronę, a On leciał za mną, raz uciekłam Mu, wsiadając do jakiegoś autobusu, ale.... i tak mnie znalazł... Potem to już mnie wkurzało... Bo ja lubiałam podąsać się ze 2 dni, posiedzieć sama w domu, a On nigdy mi na to nie pozwalał... Nawet nie mogłam odreagować I tak latał za mną... Rozpieścił na wszelkie możliwe sposoby, zrobił ze mnie swoją księżniczkę... a ja okrutna Go zostawiłam... Do tej pory daje znać o sobie, zapewnia o uczuciu, o tym, że będzie czekał... i tak już 2 lata...
Przepraszam, rozgadałam się nie na temat, ale ostatnio chodzi mi On (ex) po głowie
allicjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-23, 00:45   #50
motilla
Raczkowanie
 
Avatar motilla
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 35
Dot.: Kłótnie z TŻtami- jak odreagowujecie?

Ja trzaskam drzwiami i zamykam się w łazience.
Wyładowuję się robiąc intensywny ukochany peelling kawowy (czasem jednocześnie "oczyszczam się" wewnętrznie bucząc jak nawiedzona).
Potem długa gorąca kąpiel. Balsam masło kakaowe.
Kiedy wracam z łazienki, Niedźwiedź już czeka i podlizuje się:"Ale pachniesz, mmmmmm, ale gładka skórka, mhhhhhmmmm...."
I jak tu się na takiego wkurzać?
motilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.