Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

[Nicole`_]

Mnie w nocy brzuch bolał, ale nie porodowo, nie okresowo... jakoś bolał cały i z boków. Nie żadne skurcze, bo ból był ciągły. Zastanawiałam się nad nospa, ale jakoś przeszło i zasnęłam.

Tych bóli okresowych i kłujących ostatnio mam zamiast coraz więcej to coraz mniej - serio. Mi się ta ciąża cofa czy jak?

Jezu dziewczyny, nie chcę się bujać do 26 marca aż... (tydzień po tp z om). W ten czwartek mam już teraz termin z usg...

Tak bardzo chciałabym być po. A jednocześnie tak bardzo nie chcę cierpieć

[pretty_girl19892]

Napisane przez Pannkaka

Wybrałam się do szpitala na nieplanowana kontrolę (no nie mogłam się już jutra doczekać) i postanowili mnie chyba zrelaksować w kompletnej ciszy, siedzę sama w pokoju i nic się nie dzieje... Zaczynam umierać z głodu, nic nie jadłam od rana. Godzinę temu miał za chwilę przyjść lekarz. Na ktg wyszedł jeden z tych moich nie za częstych, ale bolesnych skurczy, doszedł do 100. Pisały się też jakieś do 60, ale ich nie czułam zupełnie. Zaraz chyba zwariuje, mózg matki nie jest przyzwyczajony do takiej bezczynności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A już zostajesz w szpitalu do porodu? Czy jeszcze chca Cie wypuscic? Ty to się naczekasz na ten poród oby chociaz szybko poszlo jak juz sie zacznie!

Napisane przez Nicole`_

Jezu dziewczyny, nie chcę się bujać do 26 marca aż... (tydzień po tp z om). W ten czwartek mam już teraz termin z usg...

Tak bardzo chciałabym być po. A jednocześnie tak bardzo nie chcę cierpieć

Ja tez nie chcialam czekac do tygodnia po tp ale nie zapowiada sie wczesniej
Myslicie ze po odejsciu czopa z krwia/brunatnego dlugo jeszcze szyjka moze sie rozkrecac?

[parapet]

Napisane przez punamama

Parapet - a nie mecza takie codziennie odwoedziny?

Jak z obiadami? Dajecie rade postac przy garnkach? Zamawiacie, czy ktos Wam przywozi?

Długość wizyt wyznacza Malutka. Jak śpi, to goście nawet posiedzą. Ja mam taki jakiś motorek w tyłku po tym porodzie. Pewnie w końcu mi się baterie wyczerpią, ale póki co niech przyjdzie, kto ma przyjść.
Obiady: wspiera nas teściowa, coś tam podeśle. Wczoraj zaprosiłam ich na obiad i powiedziałam, co mają ugotować i przywieźć. Raz gotuje mąż to, co potrafi, raz ja coś szybkiego np. makaron, jakieś kaszotto. Takie rzeczy do 20 min.
To co jest najbardziej upierdliwe, to pranie. Opranie wszystkiego po szpitalu plus pranie codzienne. Do tego co trochę zmieniam pościel, bo pocę się mocno i szybko się robi nieprzyjemna.

Napisane przez Jolinko

O jeszcze wczoraj zmierzyła mi miednice i zapytała czy lekarz mój mi nie mówił że jestem wąska.

A mi powiedzieli, że mam tam dużo miejsca. Taki komplement mi się trafił

Napisane przez Jolinko

No i miałam badanie na fotelu ( boziu jak to bolało.... 😐 ech, okropne), lekarz powiedział że główka jest nisko ale że szyjka cofnieta.

Nie wszyscy lekarze tak badają Ale też miałam tą przyjemność. Chamsko poszerzają rozwarcie wg mnie. Śmieję się do męża, że muszę powiedzieć ginowi, że powinien zbrutalnieć, bo jego badanie przy tych szpitalnych to jak pieszczoty, jeszcze go ktoś o coś posądzi

Napisane przez Ojoanna29

To jeszcze ja napiszę
Na ktg skurcze do 100, ale szczerze mówiąc jakoś ich nie czułam jestem już na sali, wg usg mala ma ponad 4kg. Jutro mam nadzieję będzie to cc, ale jeszcze nic konkretnie nie wiem ani na którą wezwać tz, ani jak to wszystko wygląda, położne latają i nie ma kogo zapytać.

Napisane przez patuska18

Ja to taka marcowo-kwietniowa bo termin na 30.03 😀 ale też was podczytuje. Chociaż od soboty w szpitalu więc u mnie na porządku dziennym krzyki rodzących i ze względu, że leżę na przedporodowej to ciągle na moją sale trafiają kobiety ze skurczami/odchodzącymi wodami więc się i naslucham i naoglądam 🙄😱😀

Pamiętaj! Każdy poród jest inny

[Pannkaka]

Napisane przez pretty_girl19892

A już zostajesz w szpitalu do porodu? Czy jeszcze chca Cie wypuscic? Ty to się naczekasz na ten poród oby chociaz szybko poszlo jak juz sie zacznie!

Nie, nie, mieli przyjąć jutro to przyjmą jutro Wszystko w porządku, teraz już jestem w domu, mały wariuje w brzuchu, a ja zastanawiam jak właściwie mam spędzić te ostatnie godziny w domu z córką. Stresuje się coraz bardziej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[punamama]

Pretty - mi wlasnie od piatku odchodzi taki krwisto brunatny a dzisiaj jestt juz normalnie przezroczysty wiec chyba odeszlo co mialo odejsc i nic sie dalej nie dzieje. Mala dalej fika w brzuchu w najlepsze.

Niestety moj tż ma juz mnie dosyc. Mojego jeczenia i narzekania. Wiekszosc dnia spedzamy w osobnych pokojach, prawie w ogole ze soba nie rozmawiajac. Rozumiem go, tez mam siebie dosyc... ale brakuje mi troche bliskosci


Sent from my iPhone using Tapatalk

[parapet]

Napisane przez Pannkaka

Nie, nie, mieli przyjąć jutro to przyjmą jutro Wszystko w porządku, teraz już jestem w domu, mały wariuje w brzuchu, a ja zastanawiam jak właściwie mam spędzić te ostatnie godziny w domu z córką. Stresuje się coraz bardziej.

Napisane przez punamama

Niestety moj tż ma juz mnie dosyc. Mojego jeczenia i narzekania. Wiekszosc dnia spedzamy w osobnych pokojach, prawie w ogole ze soba nie rozmawiajac. Rozumiem go, tez mam siebie dosyc... ale brakuje mi troche bliskosci

Zależność wydaje się prosta: brak marudzenia=przytulanie

U nas Mała śpi jak zabita. Nawet cyc był na śpiochu. Ciekawe, co nas czeka w nocy

[Wilanka]

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robinsonka2]

Napisane przez pretty_girl19892

Hej
Ja po wizycie w szpitalu i ktg i wypuścili mnie do domu, mam się zgłosić dopiero 40+7 czyli w najbliższą sobotę No chyba że coś się zacznie dziać wcześniej to też jechać do szpitala oczywiście.

mogę się wbić w kolejkę we czwartek ?
niestety nic u mnie sie nie zapowiada... :/

Napisane przez Wilanka

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

gratulacje! super szybki poród!

jutro myję okna! choćby padało

[pretty_girl19892]

Napisane przez Wilanka

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję!

Napisane przez robinsonka2

mogę się wbić w kolejkę we czwartek ?
niestety nic u mnie sie nie zapowiada... :/



gratulacje! super szybki poród!

jutro myję okna! choćby padało

Możemy razem w czwartek rodzic, nie mam nic przeciwko chciałabym żeby samo się zaczęło w tygodniu bo w sobotę już moja mama przyjeżdża i nie chce wtedy iść do szpitala dopiero :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[punamama]

Napisane przez Wilanka

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudowna wiadomosc!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Nicole`_]

Wilanka gratulacje!!! Ale ekspres! Zazdroszcze bardzo takiego porodu

[Ojoanna29]

Wilanka, gratulacje

[Pannkaka]

Wilanka, gratulacje!

Umyłam małej włoski, obcielam pazurki, czyli takie rzeczy które robi tylko mama. Na szczęście na ogół robimy to raz w tygodniu, więc nawet jeśli skończy się cc to powinnam dać radę, kiedy przyjdzie pora następnym razem Jejku, jak ja nie chcę tej indukcji... Nie tak miało być...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dustinthewind]

U mnie nadal cisza. Na oddziale spokojnie, czas jakoś płynie. Pobierali mi krew. Miałam robione ktg po 15. Zapisało się kilka skurczy na poziomie 50-67, chyba w sumie 9 skurczy przez 45 min. Szału nie ma,ale to lepiej niż było. Teraz też co jakiś czas czuję takie spinanie,więc już wiem,że to na pewno jakiś tam skurcz.
Zaraz przyjedzie Mąż, jeszcze mi coś przywiezie do żarcia. Obiad był bardzo smaczny,a porcja jak dla dorosłego chłopa, za to kolacja...poszaleli!
Mam nadzieję,że jutro coś się zadzieje, nie chcę spędzić kilku dni w szpitalu



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bloody_marry]

Wilanka, gratki!! Poród-marzenie

Muszę się Was poradzić. Od piątku mam typowe "przepowiadacze", wcześniej kilka razy na dzień ale dziś w nocy i cały dzień kilka razy na godzinę twardnieje mi brzuch i boli jak na okres. Jak długo może się coś takiego utrzymywać?

Wizytę mam dopiero w czwartek i wtedy decyzja czy trzymamy się planu i cc we wtorek czy przenosimy na wcześniejszy termin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kornelciaczek]

Po 8 h porodzie z komplikacji, dziś urodziłam siłami natury chłopca <3 Zakochana i szczęśliwa. Podczytuje Was non stop, ale nie mam czasu by po prostu pisać. Gratuluję wszystkim mamusiom, a przyszłym życzę lekkiego i szybkiego porodu.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez bloody_marry

Wilanka, gratki!! Poród-marzenie

Muszę się Was poradzić. Od piątku mam typowe "przepowiadacze", wcześniej kilka razy na dzień ale dziś w nocy i cały dzień kilka razy na godzinę twardnieje mi brzuch i boli jak na okres. Jak długo może się coś takiego utrzymywać?

Wizytę mam dopiero w czwartek i wtedy decyzja czy trzymamy się planu i cc we wtorek czy przenosimy na wcześniejszy termin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam tak około dwóch tygodni przed tp

[pretty_girl19892]

Napisane przez bloody_marry

Wilanka, gratki!! Poród-marzenie

Muszę się Was poradzić. Od piątku mam typowe "przepowiadacze", wcześniej kilka razy na dzień ale dziś w nocy i cały dzień kilka razy na godzinę twardnieje mi brzuch i boli jak na okres. Jak długo może się coś takiego utrzymywać?

Wizytę mam dopiero w czwartek i wtedy decyzja czy trzymamy się planu i cc we wtorek czy przenosimy na wcześniejszy termin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przepowiadacze mogą się naprawdę długo utrzymywać, Asiula miała chyba kilka tygodni przed porodem.
Mi już od 2 tyg brzuch twardnieje i boli jak na okres i cisza

Napisane przez Kornelciaczek

Po 8 h porodzie z komplikacji, dziś urodziłam siłami natury chłopca <3 Zakochana i szczęśliwa. Podczytuje Was non stop, ale nie mam czasu by po prostu pisać. Gratuluję wszystkim mamusiom, a przyszłym życzę lekkiego i szybkiego porodu.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------


Miałam tak około dwóch tygodni przed tp

Gratuluję! Zdrówka dla Was 😘



Ja jutro chyba umyje te okna w domu, może coś pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Melduję tylko że mój synek od 11:43 juz na świecie. Z waga 3600 i długością 58.
Konieczne było cc.
Oczywiście jestem zakochana po uszy 😍


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[punamama]

Kornelciaczek, Jolinko - gratuluje Wam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[blackberry89]

Hej dziewczyny. Jak tam bobasy? Ciezko mi nadrobic. Od wczoraj jestesmy juz w domku. Corcia jest tu bardziej placzliwa niz w domu. Najlepiej spi sie na rekach niestety. Ale ogólnie jest kochana i grzeczna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosza_m]

Napisane przez Wilanka

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, super ekspresowo Gratulacje!!! I dużo zdrówka dla Was!

Napisane przez Kornelciaczek

Po 8 h porodzie z komplikacji, dziś urodziłam siłami natury chłopca <3 Zakochana i szczęśliwa. Podczytuje Was non stop, ale nie mam czasu by po prostu pisać. Gratuluję wszystkim mamusiom, a przyszłym życzę lekkiego i szybkiego porodu.[COLOR="Silver"]

Gratulacje synka!!! Dużo siły i zdrówka dla Was

Napisane przez Jolinko

Melduję tylko że mój synek od 11:43 juz na świecie. Z waga 3600 i długością 58.
Konieczne było cc.
Oczywiście jestem zakochana po uszy 😍


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O i kolejna szczęśliwa mamusia. Wszystkiego dobrego dla Was i gratulacje!!!

[bloody_marry]

Kornelciaczek, gratulacje!!

Dzięki za odpowiedzi, nie mam nic przeciwko żeby takie skurcze utrzymywały się długo bo chciałabym doczekać do terminu cc :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katstan]

Ale tu się dzieje!
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych

[lelowa]

Napisane przez Wilanka

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! Witamy Milenke na swiecie
Porod podobny do mojego, tylko mi wody nie odeszly Tak to mozna rodzic, co nie?

[robinsonka2]

Napisane przez pretty_girl19892

Możemy razem w czwartek rodzic, nie mam nic przeciwko chciałabym żeby samo się zaczęło w tygodniu bo w sobotę już moja mama przyjeżdża i nie chce wtedy iść do szpitala dopiero :/

i w takich godzinach nie za wczesnych nie za późnych i ekspresowo

Napisane przez pretty_girl19892

Przepowiadacze mogą się naprawdę długo utrzymywać, Asiula miała chyba kilka tygodni przed porodem.
Mi już od 2 tyg brzuch twardnieje i boli jak na okres i cisza

a ja nie mam żadnych przepowiadaczy
chyba zmiena planu...z mycia okien jutro na aquapark.. u kolezanki pływanie pomogło

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez Jolinko

Melduję tylko że mój synek od 11:43 juz na świecie. Z waga 3600 i długością 58.
Konieczne było cc.
Oczywiście jestem zakochana po uszy 😍


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratulacje! zdrówka!

[pretty_girl19892]

Napisane przez Jolinko

Melduję tylko że mój synek od 11:43 juz na świecie. Z waga 3600 i długością 58.
Konieczne było cc.
Oczywiście jestem zakochana po uszy 😍


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję jeszcze raz 😘

Napisane przez robinsonka2

i w takich godzinach nie za wczesnych nie za późnych i ekspresowo

a ja nie mam żadnych przepowiadaczy
chyba zmiena planu...z mycia okien jutro na aquapark.. u kolezanki pływanie pomogło

Dziś się zdziwilam bo w godzinach 9-11 tylko 4 osoby były na izbie przyjęć
Ciekawe czy basen pomoże, kciuki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ullcia92]

Gratulacje dziewczyny !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Kornelciaczek, Jolinko gratulacje!

To która rodzi ze mną jutro?

[_Selina_]

Ja zarzucę taki temat nie porodowy. Muszę się wygadać. Nie wiem czy kojarzycie jak pisałam, że byliśmy po autko. Przed kupnem przeszło przegląd.
Jak jechałam już tym autem to w trasie lekko zaczęło coś stukać. Myślałam, że coś w bagażniku bo klucze tam są itd. a facet wszystko pokazywał więc uznałam, że źle poukładał spowrotem. Dzisiaj już u siebie wsiadam do auta, żeby jechać na przegląd właściwy, stuka coraz bardziej. Dojechaliśmy na przegląd, czekamy, mówię facetowi uczciwie, że coś zaczęło stukac itd, żeby dobrze sprawdzili bo dwa dni temu nie stukalo. Wiecie co się okazało? Że koło się zaczęło odkręcać, bo najprawdopodobniej coś jeszcze przed sprzedażą robili w nim i źle przykręcili. Facet powiedział, że miałam mega szczęście, że nim przyjechałam i dojechałam, miasto dalej i mogłam nie dojechać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez Wilanka

Dziś o 14:41 urodziła się Milenka
3220g 52cm
Poród ekspresowy, o 12 zaczely mi odchodzić wody (po umyciu dwóch okien u wujka ) jakieś takie niby skurcze po pół godzinie, a jak już dojeżdżaliśmy do szpitala ok 14:15 to się okazało pełne rozwarcie, jak się położyłam na porodówce zaczely się parte . No i 14:41 mała na świece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Kornelciaczek

Po 8 h porodzie z komplikacji, dziś urodziłam siłami natury chłopca <3 Zakochana i szczęśliwa. Podczytuje Was non stop, ale nie mam czasu by po prostu pisać. Gratuluję wszystkim mamusiom, a przyszłym życzę lekkiego i szybkiego porodu.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------


Miałam tak około dwóch tygodni przed tp

Napisane przez Jolinko

Melduję tylko że mój synek od 11:43 juz na świecie. Z waga 3600 i długością 58.
Konieczne było cc.
Oczywiście jestem zakochana po uszy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny, moje gratulacje!!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz