Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[hope01]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny macie tez tak że prawie non stop myślicie o ciąży? Ja łapię się na tym że przez wiekszość czasu ta myśl przelatuje mi przez głowę, może dlatego że to moja pierwsza ciąża, nie wiem.

Martwię się i myślę żeby wszystko było Ok, najchętniej co trzeci dzień lecialabym do lekarza upewnić się, że wszystko w normie...

ja też tak mam. non stop myślę o małej fasoluni :0 i też super się przejmuje i martwie. potrafię nawet beczeć ze sobie nie poradzę i przeraza mnie mysl o porodzie

[Lenova]

Witam wszystkie przyszłe mamusie !
Jestem tu nowa ale od pewnego czasu przeszukiwałam różne fora szukając wieści o objawach ciąży. Okres mi się spóżniał 5 dni, bolą mnie piersi i brzuch, mam mdlosci i ogólnie to rozstrojona jestem, zrobiłam dziś test PINK TEST wyszły 2 kreski ! jedna co prawda słaba ale jest. Ciągle w to nie wierzę bo to było pierwsze tak zwane podejscie Wcześniej miałam podejrzenie endometriozy bo kiedyś chorowałam na torbiele na jajnikach a jednak są te 2 kreski a Jak WY myslicie kochane czy to prawdopodobne ze jestem napewno w ciazy, czy to ze byla kreska jasna to nic nie znaczy a te objawy sobie uroilam?
Pozdrawiam serdecznie !

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez hope01

ja też tak mam. non stop myślę o małej fasoluni :0 i też super się przejmuje i martwie. potrafię nawet beczeć ze sobie nie poradzę i przeraza mnie mysl o porodzie

Haha ja az tak daleko nie wybiegam myślami. Na razie zatrzymuje sie na 10 tyg, odliczam czas żeby wszystko bylo OK.

Dziewczyny ja uciekam spać bo na 9 godzin musze wstać do pracy i mam obawy, że się nie wyśpię


Jutro rano poczytam co popisałyście, życzę Wam miłego wieczoru

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez Lenova

Witam wszystkie przyszłe mamusie !
Jestem tu nowa ale od pewnego czasu przeszukiwałam różne fora szukając wieści o objawach ciąży. Okres mi się spóżniał 5 dni, bolą mnie piersi i brzuch, mam mdlosci i ogólnie to rozstrojona jestem, zrobiłam dziś test PINK TEST wyszły 2 kreski ! jedna co prawda słaba ale jest. Ciągle w to nie wierzę bo to było pierwsze tak zwane podejscie Wcześniej miałam podejrzenie endometriozy bo kiedyś chorowałam na torbiele na jajnikach a jednak są te 2 kreski a Jak WY myslicie kochane czy to prawdopodobne ze jestem napewno w ciazy, czy to ze byla kreska jasna to nic nie znaczy a te objawy sobie uroilam?
Pozdrawiam serdecznie !

Myślę że jesteś w ciązy, ale idż jutro zrob sobie badanie HCG z krwi

[mikakrolikowa]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Ale one od 24-go, dobrze zrozumialam?
Mozna je gdzieś w internecie zobaczyć?

A tak od 24 pomyliłam czwartki
http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=qVo3xX
14 strona gazetki

[LadyWhisper]

witam się i ja!!!
Wczoraj się dowiedziałam!!! 6ty cykl starań, drugi z luteiną, ale są dwie piękne krechy!!! Zrobiłam już chyba 5testów, dalej nie możemy z mężem uwierzyć w to wszystko. W poniedziałek idę do ginekologa, zastanawiamy się tylko, kiedy się udało, bo mam pcos, od tego cyklu miałam zacząć brać tabletki na stymulację owulacji (podobno cykle bezowulacyjne), jakby to nie pomogło miała być laparoskopia.... A tu taka niespodzianka!!! Mam nadzieję, że to nie jest żadna pomyłka, ale robiłam testy 3różnych firm i wszędzie dwie krechy...... Więc mam nadzieję, że będziemy Rodzicami Zimowymi

[Basia_Bogusia]

Napisane przez Lenova

Witam wszystkie przyszłe mamusie !
Jestem tu nowa ale od pewnego czasu przeszukiwałam różne fora szukając wieści o objawach ciąży. Okres mi się spóżniał 5 dni, bolą mnie piersi i brzuch, mam mdlosci i ogólnie to rozstrojona jestem, zrobiłam dziś test PINK TEST wyszły 2 kreski ! jedna co prawda słaba ale jest. Ciągle w to nie wierzę bo to było pierwsze tak zwane podejscie Wcześniej miałam podejrzenie endometriozy bo kiedyś chorowałam na torbiele na jajnikach a jednak są te 2 kreski a Jak WY myslicie kochane czy to prawdopodobne ze jestem napewno w ciazy, czy to ze byla kreska jasna to nic nie znaczy a te objawy sobie uroilam?
Pozdrawiam serdecznie !

Witaj Lenova Myślę, że jeśli wyszły Ci dwie kreski to wyszły i już, a już rozpatrywanie odcieni pomińmy ja też jak robiłam test to akurat pink test i były dwie krechy, ale potem zrobiłam beta hcg, także zrób sobie badanie z krwi i będziesz już wiedzieć. No a potem wybór lekarza. Nie chce się wymądrzać, bo sama wiem, że się denerwowałam ale teraz już jestem w 7 tygodniu i bardzo mnie to cieszy. A z tymi podejściami to u mnie też było pierwsze podejście i już. Także powodzenia Jak najszybciej rozwiej wszelkie wątpliwości i daj znać co i jak

[gochaa_p]

Napisane przez Basia_Bogusia

Ja tak mam, ale to może tak jest w tych pierwszych ciążach, bo ja też jestem w pierwszej i bardzo mi zależy, żeby wszystko było ok. A z tym myśleniem to bardziej jakoś dlatego, że przypominają mi dodatkowo o tym jakieś ograniczenia które sobie narzuciłam, np. to że zrezygnowałam z kawy. Teraz codziennie rano zamiast kawy - herbata albo mięta. Tak samo inne osoby w domu przypominają mi o tym poprzez to, że np. nie wolno mi robić niektórych rzeczy z cyklu jakieś podnoszenie ciężkich rzeczy itd. Także to chyba tak jest, że się ciągle o tej ciąży myśli.

Ja np. zastanawiam się jak się zmieniło dzieciątko od momentu kiedy byłam u lekarza, i już nie mogę się doczekać kiedy go/ją znowu zobaczę na usg.

u mnie to druga ciąża a też o niej non stop myślę
nawet Wojtuś już wie że mamusia ma tam dzidziusia

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez Lenova

Witam wszystkie przyszłe mamusie !
Jestem tu nowa ale od pewnego czasu przeszukiwałam różne fora szukając wieści o objawach ciąży. Okres mi się spóżniał 5 dni, bolą mnie piersi i brzuch, mam mdlosci i ogólnie to rozstrojona jestem, zrobiłam dziś test PINK TEST wyszły 2 kreski ! jedna co prawda słaba ale jest. Ciągle w to nie wierzę bo to było pierwsze tak zwane podejscie Wcześniej miałam podejrzenie endometriozy bo kiedyś chorowałam na torbiele na jajnikach a jednak są te 2 kreski a Jak WY myslicie kochane czy to prawdopodobne ze jestem napewno w ciazy, czy to ze byla kreska jasna to nic nie znaczy a te objawy sobie uroilam?
Pozdrawiam serdecznie !

jesteś w ciąży

[Basia_Bogusia]

[QUOTE=Delicjanka;34166147]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Fajnie, ja jeszcze muszę poczekać. Następne USG mam za tydzien w piatek, mam nadzieję że to szybko zleci.
Mam problem z wyborem lekarza prowadzącego, bo w sumie nie znam środowiska tutaj gdzie obecnie mieszkam.



Ja szukałam dwa dni lekarza na nfz, no ale nie znalazłam żadnego który byłby polecany, miałby dobre opinie itd, więc wybrałam moją dawną ginekolog, przy której bardzo się czułam komfortowo, tylko najgorszy będzie koszt tych badań które teraz zleci, no ale trudno. Ważne by czuć się dobrze i mieć zaufanie do swojego lekarza

Ja na pierwszej wizycie byłam prywatnie i będę chodzić dalej prywatnie, bo wiadomo jak jest na nfz, długie terminy i w ogóle.. no ja nie mam dobrej opini, ale może ktoś ma dobre doświadczenia, w końcu trzeba jeszcze wierzyć w świat, a tak przy okazji chciałam zapytać jakie badania zlecił Wam ginekolog na pierwszej wizycie ciążowej???
Ja teraz zmykam spać, a jutro wrócę dobrej nocki wszystkim. AAA i piszcie o tych badaniach.

[Swarovska]

jejku dziewczyny nie nadrobiłam was do końca, piszecie o jedzeniu a ja mało co nie zaczęłam haftować ...

też jestem głodna jak diabli, ugryzłam jabłko ale dalej go nie mogę zjeść

[Delicjanka]

może połóż się spać
ja mam nadzieję że jutro rano nie będę miała takich nudności jak dziś i wczoraj,
wczoraj to prawie na uczelnie bym przez to się spóźniła hahah

[LadyWhisper]

ja jutro idę na betę mniej więcej może się dowiemy, który to tydzień
mnie mdłości jakoś szczególnie nie męczą, bardziej jak brałam luteinę to nie mogłam się pozbierać..... Jedyne co to straszne wzdęcia mam i pobolewa mnie brzuch jak przed okresem, a czasem zakuje bardzo lewa strona.... Mam nadzieję, że to normalne objawy...... Czemu ten poniedziałek tak daleko....... Strasznie się boję, że coś będzie nie tak.....

[Delicjanka]

Będzie dobrze, nie martw się na zapas!! )) ))

[LadyWhisper]

dziękuję
a ktoś mi kiedyś powiedział, że na nudności pomaga ciepła szklanka wody lub mleka wypita przed wstaniem z łóżka więc trzeba zaangażować naszych mężczyzn

[Neipys]

[QUOTE=Basia_Bogusia;34168 068]

Napisane przez Delicjanka

...a tak przy okazji chciałam zapytać jakie badania zlecił Wam ginekolog na pierwszej wizycie ciążowej???

Ja wczoraj dostałam listę: WR, HBS, HIV, TOXO(to robiłam, miałam kontakt z chorobą), morfologia, mocz, cukier.
Wszystko musze zrobić prywatnie, bo prywatnie chodze do gina - pewnie ładna sumka się uzbiera, ale to nic.

U mnie sprawdzało się podjadanie - gorzej się czułam z pustym żołądkiem niż np. zajadając biszkopty z herbatą.

[baska201]

Witam z rana..

Ale naskrobałyście jak mnie nie było.. Wczoraj vcały dzień w rozjazdach.. Jak wróciliśmy do domu to jak się położyłam to myślałam, ze nie wstanę.. Tak mnie bolał kręgosłup.. Dziś już lepiej.. Ale jak zwykle mdli mnie z rana..

Ja tez tak mam, że non stop myśle, czy wszystko w porządku.. W pierwszej ciąży nawet się nad tym nie zastanawiałam.. A teraz - masakra..

Witam nowe mamusie..

Dziś postaram się być na bieżąco..

[laurka23]

Ja również witam nowe mamusie i gratuluję Lenova, ja też robiłam pink test Bety nie robiłam.
Dziewczyny czuję się fatalnie. Mam ciągle mdłości, od rana biegunkę, wczoraj rano też. Nie mam na nic dziś ochoty do jedzenia. Piję ciepłą herbatę i otworzyłam jogurt, ale nie wiem czy go zjem. Mam nadzieję że szybko mi to przejdzie bo strasznie się męczę

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez Delicjanka

może połóż się spać
ja mam nadzieję że jutro rano nie będę miała takich nudności jak dziś i wczoraj,
wczoraj to prawie na uczelnie bym przez to się spóźniła hahah

Napisane przez laurka23

Ja również witam nowe mamusie i gratuluję Lenova, ja też robiłam pink test Bety nie robiłam.
Dziewczyny czuję się fatalnie. Mam ciągle mdłości, od rana biegunkę, wczoraj rano też. Nie mam na nic dziś ochoty do jedzenia. Piję ciepłą herbatę i otworzyłam jogurt, ale nie wiem czy go zjem. Mam nadzieję że szybko mi to przejdzie bo strasznie się męczę

Dzień dobry!

Kiedyś dawno gdzieś czytałam że na poranne mdłości dobrze jest dłużej poleżeć po obudzeniu zanim wstanie się z łóżka. Albo zjeść jeszcze w łóżku biszkopta lub dwa.

Ja zazwyczaj dłużej leże, a wczoraj wstałam szybko i też mnie muliło.

[Hepatica nobilis]

Jak wy zasuwacie z tymi postami, nie nadążam czytać, a co dopiero się udzielać

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny macie tez tak że prawie non stop myślicie o ciąży? Ja łapię się na tym że przez wiekszość czasu ta myśl przelatuje mi przez głowę, może dlatego że to moja pierwsza ciąża, nie wiem.


Martwię się i myślę żeby wszystko było Ok, najchętniej co trzeci dzień lecialabym do lekarza upewnić się, że wszystko w normie...

Przy pierwszej tak miałam, teraz jakoś mniej

Napisane przez Neipys

A ja 174 i 71kg Ale teraz to już nie ważne

Ja 171 cm i startowałam z 63 kg, na razie schudłam do 61,5 bo prawie nic nie jem. W zeszłej ciąży przytyłam 18 kg, potem zrzuciłam 15, ale w tej chcę się troszkę pilnować, w tamtej sobie pozwalałam, a w ostatnim trymestrze czułam bardzo ten balast kilogramów i to nie było za komfortowe.

Napisane przez Lenova

Witam wszystkie przyszłe mamusie !
Jestem tu nowa ale od pewnego czasu przeszukiwałam różne fora szukając wieści o objawach ciąży. Okres mi się spóżniał 5 dni, bolą mnie piersi i brzuch, mam mdlosci i ogólnie to rozstrojona jestem, zrobiłam dziś test PINK TEST wyszły 2 kreski ! jedna co prawda słaba ale jest. Ciągle w to nie wierzę bo to było pierwsze tak zwane podejscie Wcześniej miałam podejrzenie endometriozy bo kiedyś chorowałam na torbiele na jajnikach a jednak są te 2 kreski a Jak WY myslicie kochane czy to prawdopodobne ze jestem napewno w ciazy, czy to ze byla kreska jasna to nic nie znaczy a te objawy sobie uroilam?
Pozdrawiam serdecznie !

U mnie na samym początku była taka leciutka, że tylko ja ją widziałam (mąż nie) i to pod światło, następnego dnia już była ciut ciemniejsza... Ja stawiam że to ciąża i gratuluję

Napisane przez Swarovska

jejku dziewczyny nie nadrobiłam was do końca, piszecie o jedzeniu a ja mało co nie zaczęłam haftować ...

też jestem głodna jak diabli, ugryzłam jabłko ale dalej go nie mogę zjeść

Ja też nie mam na nic ochoty z głodu boli żołądek, a zjeść nic nie można

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dzień dobry!

Kiedyś dawno gdzieś czytałam że na poranne mdłości dobrze jest dłużej poleżeć po obudzeniu zanim wstanie się z łóżka. Albo zjeść jeszcze w łóżku biszkopta lub dwa.

Ja zazwyczaj dłużej leże, a wczoraj wstałam szybko i też mnie muliło.

Mnie muli cały dzień, więc dłuższe leżenie nic nie da

Pozdrawiam wszystkie stare i nowe mamy i życzę pogodnego dnia

[Basia_Bogusia]

Napisane przez Neipys

Ja wczoraj dostałam listę: WR, HBS, HIV, TOXO(to robiłam, miałam kontakt z chorobą), morfologia, mocz, cukier.
Wszystko musze zrobić prywatnie, bo prywatnie chodze do gina - pewnie ładna sumka się uzbiera, ale to nic.

U mnie sprawdzało się podjadanie - gorzej się czułam z pustym żołądkiem niż np. zajadając biszkopty z herbatą.

Ja dostałam morfologię, mocz, cukier i jeszcze grupę krwi. Choć wiem jaką mam grupę i Rh no ale lekarka chce mieć na papierze. No ale też prywatnie. Ale jak już się wybrało prywatnego lekarza to i badania prywatnie. Wiedziałam na co się decyduje. Chyba mój portfel jeszcze nie wie, haha mój i męża

Kurcze w zasadzie lekarka nie kazała mi robić badania na toxoplazmozę ale się zastanawiam czy nie zrobić sobie przy okazji jak będę robić tamte, bo miałam kontakt z kotami, co prawda nie w domu, ale często się z nimi bawiłam na podwórku szczególnie jak były małe jeszcze przed ciąża, zresztą bardzo lubię koty, ale teraz koniec tej przyjaźni, tylko przez okno

[laurka23]

Napisane przez Neipys

Ja dostałam morfologię, mocz, cukier i jeszcze grupę krwi. Choć wiem jaką mam grupę i Rh no ale lekarka chce mieć na papierze. No ale też prywatnie. Ale jak już się wybrało prywatnego lekarza to i badania prywatnie. Wiedziałam na co się decyduje. Chyba mój portfel jeszcze nie wie, haha mój i męża

Kurcze w zasadzie lekarka nie kazała mi robić badania na toxoplazmozę ale się zastanawiam czy nie zrobić sobie przy okazji jak będę robić tamte, bo miałam kontakt z kotami, co prawda nie w domu, ale często się z nimi bawiłam na podwórku szczególnie jak były małe jeszcze przed ciąża, zresztą bardzo lubię koty, ale teraz koniec tej przyjaźni, tylko przez okno

Toxoplazmozę dużo łatwiej złapać z niedomytego mięsa i warzyw niż od kota. Jeśli kot choruje to trwa u niego to przez tydzień i koniec, potem nie zaraża już wcale. (tak wyczytałam kiedyś ale źródła nie pamiętam) Ja mam koteczkę w domu i nie wyobrażam sobie jej nie głaskać i przytulać. Tylko kuwetą zajął się mąż

Już mi trochę lepiej, mdłości mniejsze, jogurt zadziałał, tylko że zaraz będę pewnie głodna a na nic nie mam chęci.

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez laurka23

Toxoplazmozę dużo łatwiej złapać z niedomytego mięsa i warzyw niż od kota. Jeśli kot choruje to trwa u niego to przez tydzień i koniec, potem nie zaraża już wcale. (tak wyczytałam kiedyś ale źródła nie pamiętam) Ja mam koteczkę w domu i nie wyobrażam sobie jej nie głaskać i przytulać. Tylko kuwetą zajął się mąż

Już mi trochę lepiej, mdłości mniejsze, jogurt zadziałał, tylko że zaraz będę pewnie głodna a na nic nie mam chęci.

Ja przechodziłam toksoplazmoze nawet o tym nie wiedząc. Nie miałam bezpośredniego kontaktu z kotem przez ostatnie 5 lat..Więc w grę wchodzi albo tatar albo warzywa/owoce.

[marsi11]

hej- nie straszcie toksoplazmozą, jakie to może mieć skutki dla płodu? ja jestem od lat wielbicielem surowego mięcha, a teraz strachu się najadłam


u mnie mdłości,że szok- dziś trano mąż mi zrobił wodę z cytryną, przeszło jak ręką odjął..... na jakieś 20 minut, no i tak w kółko piję te wodę

apetytu zero, chce mi się surowych warzyw i owoców, szczególnie sok z grejfrutów własnoręcznie wyciskanych

[djerba]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny macie tez tak że prawie non stop myślicie o ciąży? Ja łapię się na tym że przez wiekszość czasu ta myśl przelatuje mi przez głowę, może dlatego że to moja pierwsza ciąża, nie wiem.

Martwię się i myślę żeby wszystko było Ok, najchętniej co trzeci dzień lecialabym do lekarza upewnić się, że wszystko w normie...

Nieee moja przecież druga, a myślę tak samo intensywnie

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Ja mam jakiś uraz i wlaściwie nie korzystam z Publicznej Służby Zdrowia. Rodzić najchętniej też poszłabym prywatnie, tylko ze tutaj brak takiej możliwości

Ja też bym chciała rodzić prywatnie, ale ciekawa jestem ile taka "przyjemność" kosztuje...W moim przypadku to pewnie znów będzie cc, więc na pewno drożej niż naturalny.

Napisane przez hope01

ja też tak mam. non stop myślę o małej fasoluni :0 i też super się przejmuje i martwie. potrafię nawet beczeć ze sobie nie poradzę i przeraza mnie mysl o porodzie

Eeee..nie becz i nie myśl o tym w ten sposób. Na bank sobie poradzisz..Zapewne jak już się wszystkie rozpakujemy, to będzie wątek dzieciaczkowy wątek i będziemy sobie pomagać nawzajem na mnie możesz liczyć

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez marsi11

hej- nie straszcie toksoplazmozą, jakie to może mieć skutki dla płodu? ja jestem od lat wielbicielem surowego mięcha, a teraz strachu się najadłam


u mnie mdłości,że szok- dziś trano mąż mi zrobił wodę z cytryną, przeszło jak ręką odjął..... na jakieś 20 minut, no i tak w kółko piję te wodę

apetytu zero, chce mi się surowych warzyw i owoców, szczególnie sok z grejfrutów własnoręcznie wyciskanych

Zrób sobie po prostu badanie. Jeśli przechodziłaś to znaczy że dobrze, bo masz już przeciwciała i teraz nic nie grozi ani Tobie ani dzidziusiowi. W ciąży nie powinno się jeść surowego mięsa itp, bo przechodzenie choroby w ciąży jest groźne dla płodu. Niestety tatar trzeba odstawić

[djerba]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dzień dobry!

Kiedyś dawno gdzieś czytałam że na poranne mdłości dobrze jest dłużej poleżeć po obudzeniu zanim wstanie się z łóżka. Albo zjeść jeszcze w łóżku biszkopta lub dwa.

Ja zazwyczaj dłużej leże, a wczoraj wstałam szybko i też mnie muliło.

Ja, jak wczoraj się tak okrutnie źle czułam to wypiłam tą herbatkę http://www.ecotrade.com.pl/herbatka-...t-/-malwa.html i mam wrażenie, że mi pomogła..
W końcu to imbir jest polecany na mdłości.. anyway, bardzo smaczna
A w aptece widziałam jakieś takie tabletki na mdłości : http://www. moclekow .pl /dla_niej_i_dla_niego/mamma_mamarin/
Może też by pomogły?
Dzisiaj jak będę u ginka, to się o nie spytam..co sądzi

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez djerba

Nieee moja przecież druga, a myślę tak samo intensywnie

Ja też bym chciała rodzić prywatnie, ale ciekawa jestem ile taka "przyjemność" kosztuje...W moim przypadku to pewnie znów będzie cc, więc na pewno drożej niż naturalny.

To chyba ze mną wszystko OK.

W Łodzi jest chyba jeden prywatny szpital w którym można rodzić i sam poród kosztuje SN 3200zł a CC 3900. (szybko przejrzałam cennik, nie wiem co jest w tej cenie)

Ja operację, która ostatnio miałam, robiłam w prywatnym szpitalu i Panu Bogu dziękuję że miałam taką możliwość i opiekę tam. Ale niestety to klinika, w której nie ma porodów.

Czekam na relacje z wizyty, o której masz?

[djerba]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

To chyba ze mną wszystko OK.

W Łodzi jest chyba jeden prywatny szpital w którym można rodzić i sam poród kosztuje SN 3200zł a CC 3900. (szybko przejrzałam cennik, nie wiem co jest w tej cenie)

Ja operację, która ostatnio miałam, robiłam w prywatnym szpitalu i Panu Bogu dziękuję że miałam taką możliwość i opiekę tam. Ale niestety to klinika, w której nie ma porodów.

Czekam na relacje z wizyty, o której masz?

Uuuuh no takiej ceny się spodziewałam..to ja wolę za to jednak kupić coś dzidziusiowi

Na 18 idę dopiero doczekać się nie mogę

[hope01]

ja dziś najchetniej nie wstałabym z łóżka :/ a trzeba iść do sklepu.. obiad zrobić (nie mam pojęcia co) i pasowałoby coś zjeść na śniadanko, ale też nie wiem co ja właściwie chce;/
ja również dostałam multum badań:
-morfologia
-mocz
-glukoza
-HBsAg
-antyHBs
-antyHCV
-antyHIV
-VDRL
-TSH i fT3 i fT4
-Toxo IgG
-Toxo IgM
-Rub IgG (mimo że przechodziłam różyczkę, kazała zrobić)

Także nie chce nawet myśleć ile zapłace, bo tylko 3 pierwsze uda mi się zrobić darmowo na skierowanie a reszta

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez djerba

Uuuuh no takiej ceny się spodziewałam..to ja wolę za to jednak kupić coś dzidziusiowi

Na 18 idę dopiero doczekać się nie mogę

Miałam tak wczoraj

Napisane przez hope01

ja dziś najchetniej nie wstałabym z łóżka :/ a trzeba iść do sklepu.. obiad zrobić (nie mam pojęcia co) i pasowałoby coś zjeść na śniadanko, ale też nie wiem co ja właściwie chce;/
ja również dostałam multum badań:
-morfologia
-mocz
-glukoza
-HBsAg
-antyHBs
-antyHCV
-antyHIV
-VDRL
-TSH i fT3 i fT4
-Toxo IgG
-Toxo IgM
-Rub IgG (mimo że przechodziłam różyczkę, kazała zrobić)

Także nie chce nawet myśleć ile zapłace, bo tylko 3 pierwsze uda mi się zrobić darmowo na skierowanie a reszta

Ile tych badań!

Ja bym zjadła botwinkę

[hope01]

no badań masakrycznie dużo... powiedziała że to wszystko do 12 tygodnia zrobić. na wizytę za 4 tygodnie najpóźniej to pójdę chyba 11.06. Będę wtedy w 10 tc, to do tego czasu porobię to jakoś. Część zrobię teraz, a część początkiem czerwca po wypłacie:P w każdym razie zaniosę jej na wizytę, bo jak nie to pewnie będzie chciała mnie zobaczyć z tymi badaniami przed 12tc a to będą 2 wizyty w miesiącu czyli 2 stówy