Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08.2011

[ellika]

Iwa, isiaok, pieleszka, oliweczka, brumek dzięki za porady katarowe. Ja też uważam że katar to jedna z paskudniejszych chorób

Hej
U nas spokojna noc - zapsikałam i zasmarowałam Karolcie na noc i przespała całą, gorączki nie miała. Trochę czasem kaszlnie ale tak samo jak ja, więc mam nadzieje że syrop z cebuli wystarczy i szybko nam przejdzie

madziaranew u nas na problemy skórne sprawdził się kisiel z płatków owsianych. co prawda Karolcia nie miała aż tak zaognionych zmian ale taką czerwoną kaszkę. płatki owsiane zalać wrzącą wodą żeby takie rzadsze było i jak postoi pare minut i ostygnie to tą wodą jej buzie przemywałam, pomogło nawet szybko.

A wiecie czym mnie KArola rozbraja - ona kocha wszystko i wszystkich kocha mamusię i tatusia ale kocha też swoją nóżkę, nasze stopy, wieżę którą zbuduje z klocków, wszystkie przytulanki, szklankę z której piła kawę...po prostu wszystko to jest takie przekomiczne czasem, im bardziej abstrakcyjne tym większy ubaw. Bo ona przytula TO mocno i mówi 'tocham'

[Oliweczka1985]

Zatochana Karolcia
To dobrze, że pomimo kataru przespała całą noc.

[ellika]

Napisane przez Oliweczka1985

Zatochana Karolcia
To dobrze, że pomimo kataru przespała całą noc.

No na prawde cud!

[Iwa_iw]

Napisane przez madziaranew

Dzieki dziewczyny
Sophie ma azs , nie ma skazy, jej wysypka wyglada inaczej. Amela ma typowe pryszcze, no I niektore ropne. Amela nie ulewa, ale dalej ma kolki, tyle ze pomaga nam infacol.
Oby sudokrem pomogl bo tak biednie wyglada kruszynka

może to rzeczywiście tylko trądzik - oby!
u Hani właśnie oprócz wysypki były i kolki i chlustanie totalne :/
no i Hani ta wysypka na początku wyglądała tak, że były krostki a później takie rany jej się robiły i ta skóra wyglądała na taką mocno ściągniętą
no i miała je tylko na policzkach...

Napisane przez ellika

Hej
U nas spokojna noc - zapsikałam i zasmarowałam Karolcie na noc i przespała całą, gorączki nie miała. Trochę czasem kaszlnie ale tak samo jak ja, więc mam nadzieje że syrop z cebuli wystarczy i szybko nam przejdzie


A wiecie czym mnie KArola rozbraja - ona kocha wszystko i wszystkich kocha mamusię i tatusia ale kocha też swoją nóżkę, nasze stopy, wieżę którą zbuduje z klocków, wszystkie przytulanki, szklankę z której piła kawę...po prostu wszystko to jest takie przekomiczne czasem, im bardziej abstrakcyjne tym większy ubaw. Bo ona przytula TO mocno i mówi 'tocham'

extra, że noc spokojna!

tochana Karolcia


Ala mi już śpi.
dzisiaj wstała o 6 nakręcona jak nie wiem
ale nawet jak ją o 7 budzę to niezły układ bo zasypia ok. 9-10
śpi do 2 godzin i szaleje do wieczora i zasypia bez problemu 20-21
tak więc super bo ona jak rano dosypia to ja mam czas na kawę i czasami obiad robię (albo czekam i robię razem z Alą) a i wieczoru jest kawałek dla siebie

co ja jeszcze miałam....
aha
http://allegro.pl/tunika-topolino-r-...505070468.html
podoba Wam się czy nie?
dla Hani chciałam jakąś sukienkę - ma, ale takie bardziej wyjściowe a takich na co dzień nie - spódnic kilka tylko
hmm mi się podoba tylko nie wiem - nie za ciemna trochę? potrzebuję opinii

[Oliweczka1985]

Iwa-tunika nie w moim stylu

[aania_20]

dzień dobry Ja tylko na moment, bo na uczelni siedzę, tzn biegam..

Napisane przez Natka_

Dominik dzisiaj podchodzi do mnie i pyta:
-mamusia boli coś?
-tak mamusie boli głowa i gardło
-pynieść kabetke?
-nie dziękuję, już wzięłam
-trzeba mamusie to pitala zawieźć. Pan doktol pomose.

słodziak zdrowiej szybko!

Napisane przez myha82

Musze sie pochwalic. Wyszłam sama z dwójka na spacer. Dzisiaj było o tyle łatwiej, ze nie zakładałam czapeczki Natalce wiec obeszło sie bez histerii i uspakajania. Wyniosłam najpierw z Martyna wózek a potem wróciłam po Natalke. Martyna bardzo ładnie szła przy wózku i gdy tylko widziaął samochód chwytała mnie za reke (tak sie umówiłysmy przed wyjsciem) Potem juz posiedziałysmy pod klatka i wymalowałysmy kreda cały chodnik i nawet spruchniałe drzewo

Napisane przez Scio

Dziś byłam z mężem w ch (z okazji rocznicy wziął w pracy wolne i pojechaliśmy na zakupy )

to wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Napisane przez Oliweczka1985

Dzisiaj mamy bilans dwulatka

daj znać

Napisane przez ellika

A wiecie czym mnie KArola rozbraja - ona kocha wszystko i wszystkich kocha mamusię i tatusia ale kocha też swoją nóżkę, nasze stopy, wieżę którą zbuduje z klocków, wszystkie przytulanki, szklankę z której piła kawę...po prostu wszystko to jest takie przekomiczne czasem, im bardziej abstrakcyjne tym większy ubaw. Bo ona przytula TO mocno i mówi 'tocham'

U nas spacerówka stoi i się kurzy od dawna Adaś odkąd zaczął chodzić to w wózku nie usiedział spokojnie, tylko wstawał i chciał wychodzić, potem przyszła zima, sanki, a po sezonie sankowym do wózka już nie wsiadł. Wszędzie piechotką, w zasadzie to biegiem

[Shira_83]

Bry Kuny

ogłaszam, Żbik będzie miał braciszka

Napisane przez Iwa_iw

aha
http://allegro.pl/tunika-topolino-r-...505070468.html
podoba Wam się czy nie?

trochę ala kowboj zuzia


Przenosimy się do innych pokoi z babcią naszą coby dzidzie miały więcej miejsca wszędzie jest dosłownie burdel nie ogarniam!

[Oliweczka1985]

Jeszcze raz GRATKI SHIRKO!
Skąd ten burdel?

[marzena_S]

Dzień dobry

Shira, gratuluję drugiego Żbika!

Natko, jaki kochany Domek. Fajowe ciuszki wybrałaś.

Ellika, zdrówka dla Was dziewczyny! Karolcia jest urocza.

Oliweczko, gratulacje dla Mateuszka, niebawem będzie śmigał jak Julcia.

Isia, Hania też do wózka nie dawała się wsadzić od długiego czasu, teraz w wakacje nie używaliśmy go wcale przez 1,5 miesiąca i jak Hania go zobaczyła to miłość na nowo odżyła. Wszędzie chce jeździć wózkiem. (chyba dotarło do niej, że ten sposób przemieszczania jest wygodniejszy )
I nie gadaj głupot tylko pochwal się jak coś uszyjesz.

Scio, chyba sporo z Nas miało problemy z myciem głowy dziecka. Na szczęście w każdym przypadku było to chwilowe. U Nas rondo kąpielowe wylądowało w śmietniku, nie było mowy żeby je założyła. Jednak była wtedy mała, może teraz dała by sobie wytłumaczyć dlaczego ma je założyć. Hania ostatnio też zbuntowała się na mycie głowy poprzez spłukiwanie prysznicem, ale spokojnie daje sobie umyć ją na leżąco. Może gdybyś wzięła jakąś lalę i pokazała na niej Agatce jak myje się głowę (potem ona mogła by to zrobić)- to może by to ją ośmieliło i zachęciło?

Iwa, ja oczami wyobraźni widzę, że kiecka będzie Hani pasowała. I jak dla mnie nie jest za ciemna.

Wczoraj przyjaciółka wpadła do Nas na malowanie brzucha, więc było wesoło. Miło mi się zrobiło, jak po obejrzeniu zdjęć z brzuchowej sesji wzruszona zadzwoniła i podziękowała, że ją do tego namówiłam. (bo początkowo nie chciała się zgodzić) Same pewnie wiecie jak z biegiem czasu docenia się pamiątkę w takiej postaci.

Mieliśmy z tż wybrać się na weekend we dwoje, a zamiast tego ruszamy z Hanią (bez tż ) na tydzień nad morze... z jego rodzicami. Cały czas się zastanawiam jak to się stało, że się zgodziłam. Mam nadzieję, że będzie znośnie.
W związku z tym czekają Nas dziś szybkie ciuchowe zakupy, bo wyjeżdżać mamy jutro lub w niedzielę.

[pieleszka]

elliko urocza zatofana Karolcia

Shirka wielkie gratulacje kolejny żbiczek rośnie

Iwa mi się tunika podoba właśnie sama lubię takie "nietypowe" kiecki dla haneczki, nie tylko wróżkowo-różowe. ostatnio nabyłam w sh cudną (jak dla mnie ) kiecusię też w krateczkę(tylko drobniejszą), w zbliżonej kolorystyce jak dobierzesz do tej tuniczki fajne rajsopki i ozdóbki (gumkę, opaskę czy spinkę) do włosów dto będzie idealne do przedszkola do ganiania

Marzenko to się wyjazd szykuje! teraz ma być też fajna pogoda po weekendzie, to skorzystacie z Haniołkiem, jodu powdychacie itp. ale nie wiem jak tam Twoje relacje z teściami. ja bym ze swoimi pojechała z wielką chęcią. lubię ich, szanuję, nie ma między nami żadnych niedomówień, problemów itp.
i super, że koleżanka zadowolona z sesji. ja nie mam takich "sesyjnych" zdjęć brzuszka i nieraz żałuję

[Iwa_iw]

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłaszam, Żbik będzie miał braciszka

suuper
jakieś typy imienia już są?

Napisane przez marzena_S

Mieliśmy z tż wybrać się na weekend we dwoje, a zamiast tego ruszamy z Hanią (bez tż ) na tydzień nad morze... z jego rodzicami. Cały czas się zastanawiam jak to się stało, że się zgodziłam. Mam nadzieję, że będzie znośnie.
W związku z tym czekają Nas dziś szybkie ciuchowe zakupy, bo wyjeżdżać mamy jutro lub w niedzielę.

eh z moimi teściami to bym się mocno zastanawiała czy jechać, ale pocieszające może być to, że teraz najwięcej jodu nad morzem więc dziewczyny pakujcie się, jedźcie i wdychajcie ile się da!!!!

Napisane przez pieleszka

Iwa mi się tunika podoba właśnie sama lubię takie "nietypowe" kiecki dla haneczki, nie tylko wróżkowo-różowe. ostatnio nabyłam w sh cudną (jak dla mnie ) kiecusię też w krateczkę(tylko drobniejszą), w zbliżonej kolorystyce jak dobierzesz do tej tuniczki fajne rajsopki i ozdóbki (gumkę, opaskę czy spinkę) do włosów dto będzie idealne do przedszkola do ganiania

dziękuję dziewczynki za opinię
w takim razie klikam tą tunikę
wiecie - mi się podoba, ale nie chciałabym dziecku "obciachu" narobić dlatego jak czasami nie jestem do końca do czegoś przekonana to wolę zasięgnąć języka

[zanetaa88]

Hej

Byliśmy z Xavierem na kontroli słuchu i wszystko jest w porządku.
Straszna ulga

Któraś pytała czy Emilie żłobkowa nadal?? tak nadal chodzi do żłobka, miała co prawda teraz 3 dni laby, bo przeziębiona była, ale chodzi nawet awansowała do starszaków i śpi na leżaczkach ! Jeju taka duża dziewczyna już

Ostatnio mnie szokuje, naśladuje mnie i też jest mama dla swojej lalki i to w dosłownym znaczeniu : bierze nakładki moje do karmienia przykłada sobie do cycka i karmi swoją lalkę potem nakłada sobie wkładkę laktacyjną komicznie to wygląda. Lalka musi mieć pampersa, pieluchę, smoczka i nawet body mała aparatka...

A Xavier śpi je śpi je.. od jakiegoś czasu męczą go gazy, ale jak zrobić kupkę to zdecydowanie lepiej śpi. Generalnie dla mnie że Ja czuję się fizycznie dobrze po porodzie to OGROMNY plus, bo przy Emilie tego nie miałam

[madziaranew]

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłaszam, Żbik będzie miał braciszka



trochę ala kowboj zuzia


Przenosimy się do innych pokoi z babcią naszą coby dzidzie miały więcej miejsca wszędzie jest dosłownie burdel nie ogarniam!

Gratulacje



Sama nie wiem czy to ten tradzik bo robiasie talkie zapgnione place po tych pryszczach . Wstawie zdjecie tyle ze to wyglada o wiele gorzej przy placzu

[madziaranew]

?

[Marina1]

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłaszam, Żbik będzie miał braciszka



trochę ala kowboj zuzia


Przenosimy się do innych pokoi z babcią naszą coby dzidzie miały więcej miejsca wszędzie jest dosłownie burdel nie ogarniam!

Gratuluję szirko ! Dobrze pamiętam typ imienia - Dominik ?
Jak się czujesz? w którym jesteś tc?

Napisane przez marzena_S

Dzień dobry


Mieliśmy z tż wybrać się na weekend we dwoje, a zamiast tego ruszamy z Hanią (bez tż ) na tydzień nad morze... z jego rodzicami. Cały czas się zastanawiam jak to się stało, że się zgodziłam. Mam nadzieję, że będzie znośnie.
W związku z tym czekają Nas dziś szybkie ciuchowe zakupy, bo wyjeżdżać mamy jutro lub w niedzielę.

Na pewno będzie fajnie! Pewnie powstanie kolejna porcja pięknych zdjęć.!


Madziara mój miał potówki, kąpałam go w nadmanganianie potasu i przechodziło, bo wysuszało. Wyglądało podobnie - miało końcówki białe ropne...

My z wozka też rzadko korzystamy. Teraz jeździmy na rowerze to już całkiem wózek w zapomnieniu.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

zaneta karmisz piersią malucha? Wcina? Oj tak, badanie słuchu jest bardzo ważne i stresujące. Dobrze, ze gra wszystko.

Iwa dla mnie śliczna sukienka. Bardzo ładna.

[Madziulka_17]

Aniu dzieki za przepis

Madzia mi to wyglada na tradzik niemowlecy.

Iwa tunika nie w moim stylu, ale kazdy ma inny gust

Czesc
Ale dzisiaj u mnie paskudna pogoda - pada, pada, pada..

[Iwa_iw]

teraz tak na szybko bo odkurzam

Madziaranew mi wygląda to na trądzik
przynajmniej to co miała Hania przy skazie wyglądało inaczej

[myha82]

MADZIARANEW u nas wygladało to identycznie mysle ze to tradzik. U nas to trwało ok miesiaca o ile dobrze pamietam. Martyna zreszta tez to przechodziła.
ZANETA u nas tez był czas, ze Martyna wszytsko naśladowała. Nawet podciagał koszulke i wyciagała cycka i chciała karmic Natalke.
MARZENA a jest szansa zobaczyc twoje dzieło-sesje kolezanki? Np w klubie? fajnie, ze jedziecie nad morze. teraz przynajmniej nie ma tłumó. Szkoda jednak, ze jedziecie bez TZ
SHIRA gratuluje chlopaka
SCIO najlepsze zyczenia z okazji rocznicy
OLIWECZKO zapomniałam pogratulowac Mateuszkowi. To juz lada chwila postawi pierwsze kroki
ELLIKA ufff dobrze ze nocka mineła bez problemu. Ty teraz musisz sie porządnie wysypiac-magazynowac pokłady snu

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

My dzisiaj znów wybrałysmy sie na sapcer. Dzisiaj nawet dosc daleko bo dosżłysmy az na plac zabaw. Natalka spała w wózku wiec mogłam asekurowac Martyne na konstrukcjach. Teraz porwał ja dziadek na krótki spacer
A w niedziele jedziemy do ZOO

[pieleszka]

Żanetko no to pięknie, że badanie wyszło dobrze! a mała Emi-mamusia rozczulająca

Myha pięknie sobie radzicie już dziewczyny!!

witam się
oglądamy mecz. tzn. mąż ogląda, a ja wizażuję ale chyba zaraz się położe, bo coś tu pustawo

[AgaGuernsey]

A my wlasnie dzis byliśmy w zoo! Wrocilismy pozno, w związku z czym dopiero co dzieciaki poszly spac, ale przynajmniej odplynely w sekundzie.


Ja tez czuje, ze odpływam, dlatego więcej nie popisze...dobranoc.

[myha82]

A ja sie wreszcie zabrałam za moja prace dyplomowa. Miaąłm sie bronic w lipcu ale jednak przełozyłam. Chciałam we wrzesniu, ale cinko to widze. Prawda jest taka,ze musze tylko zakończenie napisac. Mam wrazenie,z e moj mózg to papka. nie umiem myslec. Musze wracac do pracy!!!

[Natka_]

Bry wieczór

Kochane, dziękuję wracam powoli do żywych, gdyby nie ta jedna wielka rana w buzi to byłoby super
Chyba moją mamę zaraziłam, bo przyjeżdżała mi tutaj pomagać, a dzisiaj dzwoni, że się źle czuje, łamie ją w kościach i gardło pobolewa Mam teraz wyrzuty sumienia... Biedna

Napisane przez ellika

melduję że żyjemy ale obydwie chorujemy - wczoraj dopadło i Karolcie
Nie pamiętam kiedy mi chorrowała i tak męczy ją katar, bidulka moja no i ma gorączkę do tego. W nocy nie spałyśmy. Mam nadzieję że ta noc będzie lepsza
Dziewczyny macie jakies rady przy katarze u dziecka? czym na noc ja posmarować, popsikać żeby spała? Mamy otrivin (marny z niego pożytek bo ryczy i nie pozwala sobie zapsikać ) i maść pulmex baby. Jest może jeszcze coś co mogę zrobić?

Ojej, dziewczyny duuuużo zdrówka dla Was Katar to coś okropnego, bo potrafi naprawdę dokuczyć.
Jak Dominik ma katar to stosuję Nasivin, psikam solą morską i inhaluję, czasem pod nosek maść majerankową jeszcze, ale niestety tak jak dziewczyny piszą on po prostu musi sam przejść...

Napisane przez isiaok

-NatkaPierwszy raz słysze o takiej anginieale wyobrazam sobie jak te ranki musza potwornie bolec
A Domek jaki kochany!
I zakupy bardzo fajne Ewka dopiero co wyrosła ze swojej szarej hm bluzy-jest boska!Do wszystkiego!
-Piszecie o myciu głowy a u nas problemem jest wozek Nie ma opcji zeby do niego weszła...wczoraj juz była naprawde zmeczona i jakos usiadła ale dzisiaj juz nie było mowy...na wsi nie używałysmy prawie wogole wozka-bo nie było potrzeby, a tutaj takie krzyzówki, że strach!Za reke nie chce isć, na rekach tez nie, a jak mamy do przejscia 3 przejscia dla pieszych to jest naprawde niebezpiecznie
Nie mam juz pomysłu jak ja zachecic do trzymania ja za reke na pasach-cyrk!Ucieka, biegnie...ach

-A wiesz, że nawet Domek uwielbia tę szarą bluzę Jak wychodzimy to wyciąga ją sam z szafki i prosi, żebym włożyła do torebki hihi
-Ojjj Domin też nie lubi wózka. Używaliśmy go ostatni raz we Wiedniu, bo jednak tam strasznie dużo chodziliśmy i poruszaliśmy się tylko komunikacją miejską, ale Dominik więcej sam go pchał niż w nim siedział

Napisane przez myha82

Musze sie pochwalic. Wyszłam sama z dwójka na spacer. Dzisiaj było o tyle łatwiej, ze nie zakładałam czapeczki Natalce wiec obeszło sie bez histerii i uspakajania. Wyniosłam najpierw z Martyna wózek a potem wróciłam po Natalke. Martyna bardzo ładnie szła przy wózku i gdy tylko widziaął samochód chwytała mnie za reke (tak sie umówiłysmy przed wyjsciem) Potem juz posiedziałysmy pod klatka i wymalowałysmy kreda cały chodnik i nawet spruchniałe drzewo

Teraz przyjechał dziadek i zabrał ja jeszcze na mały spacerek

No to fajnie, że udało Wam się wyjść na spacerek. Będzie już tylko lepiej, zobaczysz

Napisane przez Scio

Dziś byłam z mężem w ch (z okazji rocznicy wziął w pracy wolne i pojechaliśmy na zakupy )

Co to kupiłaś ciekawego ?

Napisane przez Iwa_iw

dobrze, że lek zaczął działać
moja mama miała kiedyś takie zap. gardła, że tam jedną wielką ranę miała
jak zazwyczaj twardzielką jest tak wtedy nawet na L4 poszła

No właśnie, ta rana najbardziej dokuczliwa :/

Napisane przez Oliweczka1985

Natko-dziękuję za namiar na kurtko-bluzę-może dzisiaj uda mi się podskoczyć z Julcią.
Tekst Domka , ale jakże uroczyDzisiaj mamy bilans dwulatka

Miłam Ci jeszcze pisać, ja Domkowi kupiłam rozmiar 86, bo na nim 92 strasznie wisiała. Więc może na Julkę ten 92 będzie dobry

I jak po bilansie?

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłaszam, Żbik będzie miał braciszka



trochę ala kowboj zuzia

Aaa super super!!

Napisane przez marzena_S

Wczoraj przyjaciółka wpadła do Nas na malowanie brzucha, więc było wesoło. Miło mi się zrobiło, jak po obejrzeniu zdjęć z brzuchowej sesji wzruszona zadzwoniła i podziękowała, że ją do tego namówiłam. (bo początkowo nie chciała się zgodzić) Same pewnie wiecie jak z biegiem czasu docenia się pamiątkę w takiej postaci.

Mieliśmy z tż wybrać się na weekend we dwoje, a zamiast tego ruszamy z Hanią (bez tż ) na tydzień nad morze... z jego rodzicami. Cały czas się zastanawiam jak to się stało, że się zgodziłam. Mam nadzieję, że będzie znośnie.
W związku z tym czekają Nas dziś szybkie ciuchowe zakupy, bo wyjeżdżać mamy jutro lub w niedzielę.

-Takie pamiątki są najlepsze. Sama bardzo żałuję, że nie wybrałam się na sesję ciążową
-Ooo kurka, ale zmiana planów. Mimo wszystko na pewno będzie fajnie

Napisane przez zanetaa88

Hej

Byliśmy z Xavierem na kontroli słuchu i wszystko jest w porządku.
Straszna ulga

To super!

Napisane przez AgaGuernsey

A my wlasnie dzis byliśmy w zoo! Wrocilismy pozno, w związku z czym dopiero co dzieciaki poszly spac, ale przynajmniej odplynely w sekundzie.


Ja tez czuje, ze odpływam, dlatego więcej nie popisze...dobranoc.

Ale fajnie Pokaż jakieś zdjęcia rodzinki

[marzena_S]

Dobry wieczór

Myha, malutko Ci zostało do napisania. Trzymam kciuki, żeby udało Ci się obronić jeszcze we wrześniu! Wstawię kilka zdjęć do klubu- tylko to nie żadna wielka sesja.

Żaneta, super, że ze słuchem Xaviera wszystko ok. Emi dopiero co była niemowlakiem, a już jest mamusią z dzieckiem przy piersi i wkładkami w "staniku". Jak w ogóle reaguje na brata?

Aga, ooo będą jakieś zdjęcia z wyprawy? Już padła decyzja co do tortów?

Natko, no to zdrówka dla mamy- może u niej grypa nie przyjmie tak przykrej formy.

Scio, wszystkiego najlepszego z okazji Waszej rocznicy. Pochwal się rocznicowymi zakupami.

Kupiłam Hani cudną kurtkę i h&m-owy polarek (miałam ochotę na inny wzór, ale było widać, że ciuszki mocno przebrane - pewnie przez magiczny rabat ). Chciałam jeszcze jakieś piżamki dwuczęściowe kupić (odkąd Hania bez pieluchy, to wszystkie pajace zrobiły się niepraktyczne, a tak je uwielbiałam ), ale ceny takie masakryczne, że odpuściłam (50-80 zł za jeden komplet z długim rękawem , czasami dwa razy na metkę patrzyłam ze zdziwienia ) Może macie coś godnego polecenia w rozsądnej cenie?
Jutro popołudniu ruszamy, jeszcze czeka Nas pakowanie. Z teściami żyję ostatnio w poprawnych stosunkach , ale Hania przy nich jeszcze nigdy nie spała, więc obawy jakieś są. (ona zazwyczaj gorzej sypia w nowych miejscach) Widzę, że strasznie się cieszą i są podekscytowani wspólnym wyjazdem, więc postaram się im dać nacieszyć wnuczką. Zabieram włóczki i książki, jakoś przeżyje.

[Iwa_iw]

tak na szybko (chyba to już dzisiaj pisałam hehe)

Marzenko u nas sprawdzają się piżamki zakupione podczas promocji w Biedronce
fajna bawełna, wytrzymała, mięciutka - my lubimy

idę spać
popiszę jutro na spokojnie

[marzena_S]

Iwa, oo a to jakaś aktualna promocja? Te piżamki bawełniane są, czy z domieszką? Byłam niedawno w Naszej biedronce i nic nie rzuciło mi się w oczy.

No i zapomniałam się pochwalić- wczoraj dopatrzyłam się, że Haniowe dolne piątki nieśmiało wyglądają na świat (Dopiero co się przebiły. Jedna w dwóch miejscach, a druga w jednym, więc jeszcze dłuuuuga droga do całkowitego wyklucia . Pamiętam, że czwórki dokuczały Hani aż do końca tego procesu. ). Wyjaśniło się, czemu ich dumna właścicielka jest ostatnio mega drażliwą Jęczysławą.

[Stronczek27]

bry wieczor!

Marzenko brawa dla Hani za kolejne potwory. U nas tez chyba jest cos na rzeczy...wczoraj w nocy obudzila sie z takim mega rykiem ze nie wiedzialam co sie dzieje (baaaaardzo dawno jej sie to nie zdarzylo, zawsze przesypia cale noce spokojnie). Dalam paracetamol i sie uspokoila, spala dalej do rana ale juz z nami w lozku.
pokaz jaka kurteczke kupilas, mnie tez czeka taki zakup.
Udanego urlopowania...

Shirka gratulacje ! trzeba jakis pseudonim mu wymyslec by do żbika pasowal jak tam szanowna ciotunia?

zapomnialam co mialam jeszcze napisac...

aaaa odnosnie pizamek, ja w zeszlym roku kupowalam w tesco z Disneya. Jakosciowo super i wcale drogie nie byly...

[83monia]

mamy bezpieluchowcow - ubieracie dzieciom body? Kinga ma mase bo artur w tym rizm to byl roczniakiem i teraz sama nie wiem bo jeszvze na spacerze ujdzie ale w domu to sama lata na nocnik a z zapieciem sobie nie radzi.

Tak jak artur robil do nocnika smierdzace zwierzatka tak kinga nadaje imiona swoim tworom. Nistety to zwykle czlonkowie rodziny. Wiec przed chwila spuszczalismy w wc mame, tate, artura i kinie

[Gomra]

Madziarew moi nie mieli trądziku, wiec nie wiem, ale za to mieli potwówy, dokładnie starszemu wyszły, i to są takie właśnie chrostki z białawymi czubeczkami.

Marina, pytałaś na fb czy to zdjęcie do indeksu tak to zdjęcie krtóre muszę wklepać do systemu i podac z papierami.
Chociaż cały czas zastanawiam się czy dobrze robie.
Siostra puscila ścieme o prawku, bo nie chcę by znajomi się na razie dowiedzieli, bo jak mi sie noga podwinie to nie muszę wcale wiedzieć


U nas bunt, Karol zrobił się tak kapryśny ze
guza sobie dzisiaj nabił na czole. Bidulka,.


A starszy po badaniu logopedycznym wniebowzięty. Okazało się ze wymowa jest na bardzo wysokim poziomie, zrobił masakryczne postępy przez wakacje, wszystkie głoski wymawia prawidłowo, ma bardzo bogate slownictwo. Spotkania nie sa potrzebne, no i nie musi mieć podcinanego jezyka, szczerze mówiąc liczyłam że go wyćwiczy, i w sumie dobrze ze zwlekałam z zabiegiem.

[anka_1984]

Cześć kobitki

Gomra - super, że wszystko dobrze z wymową synka i Twoja intuicja dobrze Ci podpowiadała, żeby poczekać z podcinaniem języka
Buziaki dla Karolka, oby szynko przestało boleć.

Ze studiami na pewno dobrze robisz, ale dlaczego nie mówisz o studiach, na pewno sobie świetnie poradzisz, a gdyby nawet - odpukać - nie to żaden wstyd.

marzenka - ja nie pomogę odnośnie piżamek - mój śpi jeszcze w pajacu.
Super, że jedziecie nad morze, pomyśl, że teściowie to tylko dodatek JA ze swoimi też jak bym miała okazje, pojechałabym.
A Hania jest związana z nimi?
I oczywiście pokaż zakupy.

Natko - lepiej dzisiaj? A Dominik opiekun rozczulający A jego nic nie chwyta?

myha - zakończenie napisane?
Świetnie sobie radzisz z dwójką - podziwiam

żaneta- słodki ten Twój duży maluszek i dla Mery, że jest taka dzielna

brumek - gdzie jesteś? Nie odzywałaś się wczoraj?

madziaranew - ja nie pomogę odnośnie trądziku, u nas był niewielki i położna radziła przemywać przegotowaną wodą z sodą oczyszczoną.

A co się dzieje z Patik - też dawno nie pisała, ale ja też nie zawsze jestem na bieżąco, wiec może coś przegapiłam.

U nas dzisiaj ciepło, bardzo przyjemnie. Mąż z małym na spacerze, a jak trochę ogarniam dom.
Od środy jestem na urlopie i zabrałam się za odpieluchowanie Rafcia - jak na razie z baaaardzo marnym skutkiem.
Rano po wstaniu obowiązkowo idziemy do łazienki i mały siedzi na nocniku, a ja czytam książeczki i tak kilka razy dziennie. Jednak jak na razie tylko dwa razy było siku do nocnika. A często bywa, że po siedzeniu ok. 20 min. na nocniku wstaje i za kilka minut robi siku w majtki Może się boi robić do nocnika Sama nie wiem czy nie odpuścić jeszcze na jakiś czas czy po prostu musi trochę posikać w majty i się z tym oswoić. A jak miał pampersa, to mówił, że robił siku, ale wtedy nie chce za nic siąść na nocnik. W ogóle jak widzę, że zaczyna się kręcić, bo chce siku i proponuję nocnik to on ucieka i piszczy.
Co radzicie - przeczekać czy odpuścić jeszcze?
W teorii doskonale wie, co i jak, ale praktyka....

[ellika]

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłaszam, Żbik będzie miał braciszka

drugi żbiczek

Napisane przez zanetaa88

Hej

Byliśmy z Xavierem na kontroli słuchu i wszystko jest w porządku.
Straszna ulga

Któraś pytała czy Emilie żłobkowa nadal?? tak nadal chodzi do żłobka, miała co prawda teraz 3 dni laby, bo przeziębiona była, ale chodzi nawet awansowała do starszaków i śpi na leżaczkach ! Jeju taka duża dziewczyna już

Ostatnio mnie szokuje, naśladuje mnie i też jest mama dla swojej lalki i to w dosłownym znaczeniu : bierze nakładki moje do karmienia przykłada sobie do cycka i karmi swoją lalkę potem nakłada sobie wkładkę laktacyjną komicznie to wygląda. Lalka musi mieć pampersa, pieluchę, smoczka i nawet body mała aparatka...

A Xavier śpi je śpi je.. od jakiegoś czasu męczą go gazy, ale jak zrobić kupkę to zdecydowanie lepiej śpi. Generalnie dla mnie że Ja czuję się fizycznie dobrze po porodzie to OGROMNY plus, bo przy Emilie tego nie miałam

za badanie słuchu
Słodko to wszystko musi wyglądać w wykonaniu Emi
Fajnie że tak dobrze się wszystko potoczyło

Napisane przez myha82

ELLIKA ufff dobrze ze nocka mineła bez problemu. Ty teraz musisz sie porządnie wysypiac-magazynowac pokłady snu

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

My dzisiaj znów wybrałysmy sie na sapcer. Dzisiaj nawet dosc daleko bo dosżłysmy az na plac zabaw. Natalka spała w wózku wiec mogłam asekurowac Martyne na konstrukcjach. Teraz porwał ja dziadek na krótki spacer
A w niedziele jedziemy do ZOO

żeby to się tak dało zmagazynować
za ogarnianie spacerów

Napisane przez 83monia

mamy bezpieluchowcow - ubieracie dzieciom body? Kinga ma mase bo artur w tym rizm to byl roczniakiem i teraz sama nie wiem bo jeszvze na spacerze ujdzie ale w domu to sama lata na nocnik a z zapieciem sobie nie radzi.

Tak jak artur robil do nocnika smierdzace zwierzatka tak kinga nadaje imiona swoim tworom. Nistety to zwykle czlonkowie rodziny. Wiec przed chwila spuszczalismy w wc mame, tate, artura i kinie

u nas wszystkie body poszły w odstawkę - są niepraktyczne nakupiłam podkoszulek ostatnio.
Nie no Kinia wymiata


Byliśmy w lesie na grzybach. było super Znaleźliśmy 5 grzybów, Karolcia nazbierała żołędzi, pogoda cudna. Jedynie Off'em z abardzo się wypryskaliśmy i za bardzo zapachy lasu czuć nie było

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Marzenka w Lidlu teraz od czwartku fajną piżamkę dziewczęcą mają w sprzedaży - kupilam i jestem zadowolona http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-...ndex_44779.htm