Nareszcie troszke sie ruszyło....

[carla1010]

Już sie prawie załamałam, dwa miesiące zapychałam codziennie na rowerku stacjonarnym i waga ani centymetry przedewszystkim nie chciały się ruszyc i dziś mogę sie Wam pochwalic. Talia mniejsza o 2 cm, bioderka o 5 cm, w pupci też 5 cm, udo niestety minimalnie 1 cm. Ale zawsze to troszkę do przodu. Dodam ze miesiąc temu zostawiłam rowerek bo sie npo prostu wkurzyłam , nic mi nie dawał. Teraz troszke więcej spaceruje i jem owoce, warzywa i twarozki i kefiry, czasem pozwole sobie na zapiekanki własnego przepisu jak dotąd raz ;-). Mam nadzieje ze na tym nie stanie. Duzo pracy mnie jeszcze czeka ale bedzie dobrze , za dwa tygodnie wracam na rowerek i do cwiczen. Chciałabym osiągnąc w talii 65 cm, w biodrach 80 cm i żeby udko miało 50-52 cm. Trzymam kciuki za siebie i wszystkie które walczą o lepszy wygląd. Buziaki

[andariel]

Jestem pełna podziwu i GRATULUJĘ

[monyaa]

80 w biodrach - chyba pomyliło ci sie?

i gratuluję, ja już schudłam połowę tego, co bym chciała - 5 kg i od kilknastu tygodni bez problemu trzymam wagę, ale nadejdzie czas - nie chce sie katować, szczególnie że wyglądam dobrze, a facet na mnie krzyczy, że za chuda jestem - że schudnę do 50tki

[SandraBullock]

Tez jestem zaskoczona-jak to 80 w biodrach?Cieszę się Carla,że schudłaś.Życzę ci dalszych sukcesów.I jak najszybciej wracaj do ćwiczonek!

[carla1010]

Powiem szczerze ze z tym 80 to strzeliłam teraz mam 87 no i niestety tłuszczyk na bioderkach jest, do niedawna nosiłam biodrówki w rozmiarze 31. Pomyslałam że jakby było ok 80 to byłoby idealnie, ja drobna jestem. Mam tylko 163 wzrostu i takie moje wymiary:84-68-87 mi się bardzo nie podobają, ale chyba rzeczywiście przesadziłam, więc może 83 cm. Zreszta zobaczymy jak będę wyglądac jak dojdzie np do 85, no i najważniejsze te udka, okropne bryczesy. Chciałabym proporcjonalnie wyglądac. Bo górę noszę 36 a dół najczęściej 40, no czasem 38 ale uda nieładnie wyglądają. A do cwiczen wróce, kiedys to ze mnie typ prawdziwej sportsmenki był, codziennie godzinka cwiczen to podstawa, plus czasem jeszcze jak mnie cos natchnelo i czasem zajęcia taneczne tez z godzinke. A teraz sie zapuscilam . Dzieki i buziaki.

[Sapka]

Ja mam ten sam problem! 164 i bardzo podobne wymiary! Ćwiczę, jeżdżę na rowerze i trzymam dietę 1000-1200 kcal... I po 2 tygodniach zmierzyłam się i co... ubyło mi tylko 0,5cm w pasie! Załamałam się po tym!!! Ale teraz widzę, że nie tylko u mnie to powolny proces! Podtrzymało mnie to na duchu! Będę wytrwała i mam nadzieję, że mi się też uda! BUZIAKI!!

[andzya]

u mnie tak samo,ale nie ma sie co zalamywac !! a walczyc dalej