|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2007-11-17, 16:09 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
plaszcz na zime
dziewczyny wiem ze to temat na mode ale tam nikt nie odpisuje tutaj wiecej ciezarowek
powiedzcie mi jak rozwiązalyscie sprawe zimy te ktore maja termin po zimie swierzo... ja nie wiem za bardzo co zrobic... kurtka z poprzedniego roku ledwo sie juz dopina a nawet nie wiem co bylo by lepsze jaki fason tak by starczylo do konca ciązy... ogladalam plaszcze dwurzedowe wydawalo mi sie ze to fajna sprawa bo mozna przesunac guziki o dwa rozmiary praktycznie ale plaszcze te ktore widzialam nie sa ocieplane tylko takie jesienne i tak sie zastanawiam... ze pewnie w takim bedzie za zimno nie??? z koleji niekotrzy mowia ze ocieplny bedzie za gorąco bo generalnie kobiecie jest cieplo z duzym brzuchem .. hmm co wy myslicie?? a moze ktos wie gdzie w wawie tez tanio mozna dostac jakas kurtke czy plaszcz?? bo wydawac kupe pieniedzy tez wydaje mi sie nie ma sensu bo to praktycznie na jeden sezon
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2007-11-18, 12:25 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: plaszcz na zime
To jest problem. Trzeba Garderobę wymieniać i to wcale nie taką znów tanią. Proponuję ci wybrać się do sklepu z odzieżą używaną i pewnie coś znajdziesz. Ceny są niskie a można znaleźć nowe rzeczy. I wcale nie słuchaj, ze kobietom w ciaży jest ciepło i mogą sobie pozwolić na lżejsze okrycia zimowe. Powinnaś mieć ocieplany płaszcz lub kurtkę i to za pupę. Jak ci gorąco bedzie, założysz cieńszy sweterek. Ja sie zaopatrzyłam w długi ciepły płaszcz, rozszerzany ku dołowi. Moze i niezbyt modny, ale co mi tam. Mam byc zdrowa i ja i fasolka.
|
2007-11-19, 09:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: plaszcz na zime
Ray ja mam długą kurtkę- do kolan w rozmiarze 42, mi w ciąży jest tak samo zimno jak przed ciążą
Może poszukasz coś na allegro
__________________
|
2007-11-27, 14:40 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
|
Dot.: plaszcz na zime
dokladnie wiem co to za dylemat..jakies 2mce temu moj zimowy plaszczyk sie tak dopasowal ze jak go zapielam to wygladalam jak napompowany balon a guziki tak jak by zaraz mialy wyszczelic - wiec zdecydowalam sie na poszukanie nowego
ciezko bylo - mam wrazenie ze producenci odziezy wszelakiej i ciazowej nawet uwazaja ze albo kobieta zima nigdy nie jest w ciazy wiec plaszcza ciazowego nie potrzebuje albo ze ma worek pieniedzy i chetnie wyda 400L na takowy.. bylam troche zalamana - probowalam mierzyc np wieksze rozmiary ale fatalnie to wyglada.. i nie uwierzycie - poszlam z tz i tlumacze mu jaki to by mogl byc kroj a on podchodzi to stoiska i cos wyciaga - a moze taki? no i okazal sie suuper! mam go i jestem b.zadowolona! najwazniejsze jest to ze fason taki ze mysle ze i po ciazy spokojnie bede mogla w nim chodzic wklejam linka http://www.oasis-stores.com/fcp/prod...05/Cocoon-coat co myslicie? ja mam ten sol z pieprzezm |
2007-11-27, 16:10 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: plaszcz na zime
Ja wyszłam z założenia, że wszelkie kurtki i płaszcze które teraz kupuję mają być dla mnie wygodnie i nie krępowac ruchów. Wszystkie ciuchy "ciązowe" są dwa razy droższe. Szkoda kasy na miesiąc chodzenia. Posżłam więc do ciuchlandu i tam się ubrałam. Kupiłam kurtkę, którą nosiłam w październiku. Teraz jest już ciasna, ale na wiosnę będzie jak znalazł. A na zimę wygrzebałam coś takiego (zdjecie) i jestem mega zadowolona. Zapłaciłam jedyne 25 zł a pochodzę i teraz i po porodzie. Cieplutka na pierzach i wygląda estetycznie. Poza tym na allegro taka sama kosztuje 270 zł (esprit). Mam jeszcze stary płaszcz zimowy, więc będzie dla urozmaicenia. Gorzej z butami Nogi mam spuchnięte i żadne kozaki nie wchodzą albo zamek się nie zapina. Teraz noszę buty mojej mamy (ja mam 36 a mama 39), ale na mróz one się nie nadają
Edytowane przez jolineczka Czas edycji: 2008-04-22 o 21:21 |
2007-11-27, 16:33 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: plaszcz na zime
sprezyna bardzo fajny plaszczyk...
ja w koncu tez cos kupilam... znalzalm na przecenie za gorsze zimowy plascz w rozmiarze 42.. w ramionach fakt troszkie wiekszy jest ale nie widac tego bardzo zakladam duzy dlugi szal i nie widac plaszcz zapinany na guziczki mam i moge je w razie co przeszyc ale miejsca mam sporo i podoba mi sie odcien granatu i material zadwolona jestem faktycznie jest problem z zimowymi rzeczami w ciazy...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2007-11-28, 09:35 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: plaszcz na zime
Ray - powiedz gdzie w warszawie są fajne ubrania dla cieżarówek? oprócz H&M moze jest jakis ciucholand specjalizujący się tylko w ubraniach dla ciężarnych ?
|
2007-11-28, 09:53 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: plaszcz na zime
st_ella bylam w kilku ciucholandach takich lepszej klasy nic typowo ciązowego nie bylo po prostu trzeba cos dobierac wiekszego albo jakies tuniki ale takich rzeczy to malutko a w sklepach drogo jak cholera.... na ursynowie jest taki sklep rog belgradzkiej i lanciego.. tam maja nowe rzeczy nie typowo ciązowe ale maja rozne takie tuniki odcinane pod biustem czy bluzki takie marszczone gdzie ladnie brzuszek wyglada i ceny sa niziutkie np za 20 zl mozna kupic taka bluzke ... wiec to nie majatek ja kupilam dwie na poczatku ciązy i do teraz je nosze i jeszcze chyba ponosze wiec jesli bedziesz miala ochote zobacz sobie
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2007-11-28, 12:57 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: plaszcz na zime
Właśnie wczoraj byłam na zakupach po kurtkę. Udało mi się znaleźć w hipermarkecie (chociaż nigdy odzieży tam nie kupuję) taka za pupę i w dodatku tanią. Oczywiście mam swiadomośc, że to tylko na 1 sezon bo rozmiar 44. Całe szczęście w ramionach nie jest za duża, a na brzuszek jest sporo miejsca. Jednak i tak nie mam pewności, czy do końca wystarczy...
Pozostałe ciuszki mam z odzieży używanej, zainwestowałam tylko w spodnie ciążowe bo to podstawa. |
2007-11-29, 18:03 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: plaszcz na zime
Oj, dla mnie to też jest problem Jeszcze się zapinam w mój jesienny płaszczyk, ale jak przyjdzie duży mróz i będzie trzeba założyć dodatkową warstwę to już nic z tego.
Dziewczynki piszcie gdzie kupiłyście swoje kurtki/płaszcze i wstawiajcie zdjęcia! Aganju, jaki to hipermarket? Ja oglądam kurtki w tychże, bo liczę na coś taniego, ale te tanie są po prostu brzydkie. Nie mogę kupić większych niż 1 rozmiar, bo w brzuszku nadal niewielka różnica, a na wysokości ramion wyglądam jakbym miała na sobie worek :/ Na razie liczę na swoją outdoorową kurtkę Milo: http://www.milo.pl/index.php?o=2&z=1...&p=2&l=0&kol=0 i jak mój już będzie za mały, polar od Męża. Ale martwi mnie to, że ona sięga ledwie za pupę i przemarznę tam przy wietrze czy niższych temperaturach. Bo jak przy takim brzuszku włożyć cokolwiek wyższego niż podkolanówki pod spodnie? |
2007-11-30, 12:10 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: plaszcz na zime
elsi w TESCO. Ot zwykła kurtka, ważne że porządna i ciepła, podkreślam, że kupiłam ja tylko na jeden sezon, więc w 100 % nie spełnia moich standardów.
Byłam też w Carefourze - no ale tam to nawet za darmo żadnej kurtki bym nie chciała. |
2007-12-03, 19:55 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: plaszcz na zime
Na niedopinającą sie kurtkę można nałożyć ciepłe, nie za luźne pończo. Co prawda u mnie nie ma srogiej zimy i ten pomysł jak do tej pory dobrze sie sprawdza. Wygląda to też bardzo dobrze.
|
2007-12-14, 13:02 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: plaszcz na zime
mi kurtke a wlasciwie plaszczyk pozyczyla kolezanka.jestem szczuplejsza od niej wiec jej rozmiar pasuje idealnie a ze moda zmienia sie co roku to nowy plaszczyk zastapil jej stary ktory teraz ja nosze.malo wychodze na zewnatrz bo bardzo puchna mi stopy wiec nie martwie sie ze go zniszcze,a pieniazki przeznaczylam na lozeczko.
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:42.