Wrażenia z egzaminu lejkowe, czyli jak było, czyli I PO CO TO WSZYSTKO???

[lejka]

Poszłam jak zwykle o 7.40,, żeby sie nie spóźnić, choć mieliśmy być nan8.30, a egzamin nie mógł się zacząć wcześniej niż o 9.
Aaale okazało sie, że dwie moje koleżanki już były na miejscu!!! A zaraz dołączyła kolejna grupka...

Wpuszczali od 8.30, wszyscy byli, wprawdzie drżeliśmy o jedną dziewczyne, ale przyszła.

Chłopcy wyglądają tak seksownie w garniturach... [img]icons/icon10.gif[/img] Jeden nie założył krawata i też mmm... [img]icons/icon10.gif[/img]

Tak nas straszyli, że nie wolno na salę torebek, a można było jak na próbnym połozyć pod tablicą. Mówili tez, że chusteczek nie wolno, ze bedzie sprawdzać komisja, a bez problemu każdy miał...

Do WC latałam z nerwów dwa razy przed wejściem, potem ktoś pyta, jak już siedzimy i czekamy na te 9, czy można iść to ja też poszłam... Patrze, a tu hol podzielony na 2 części, a ja się zanlazłam w srtefie MĘSKIEJ toalety... Wróciłam zniesamczona do klasy, ale okazało się, ze można korzystać z nauczycielskiej, która była po naszej stronie, co za ulga... aaale co mieli chłopcy po tamtej stronie, gdzie jest tylko WC damskie??? [img]icons/icon10.gif[/img]

O 9 ZACZĘLIŚMY.
Najpierw odpieczętowaliśmy testy, byly pozalejane paskami z dziurkami do urwania, po jednym na dole i gorze, dwa z boku.

Dali nam po soczku, myślałam, ze i tak nie wypije, bo bede się bała, żeby potem mi sie nie zachciało do toalety. Patrze, jabłkowy, bleee, nie lubię, ale w polowie mi zaschło i dobrze, ze dali... A akurat wszyscy naraz się rzucili na picko, kolega, potem ja, moja koleżanka...
Pytań było 20v testowych, 10 otwartych, w tym 2 wieksze prace, reszta odpowiedzi 1 - 2 linijki.
Większych problemów nie miałam. Temat był W teatrze świata, choć pomyślałam, że wolałabym o książkach jak na próbnym, był prostszy...

Np. mialam probelm przy pytaniu: "Który wyraz najbardzeij zmienił swoje znaczenie od tamtego czasu?" I był krol, artysta, partyzant, wodz... Tekst był o teatrze bogusławskiego, myśle sobie artysta??? aale wczytałam się w tekst, parzę... "partyzanci obozu politycznego"...
Czyli partyzant.

Teksty zródłowe były o tragedii antycznej, trzy fragmenty wywyiadow, z Dymną, Deppem i Janina eee... Nie pamiętam, aktorzy, na temat aktorstwa. Iii tekst o teatrse bogusławskiego. Interpretacji obrazu nie było takiego trudnego jak w zeszłym roku, ino napisać, jak wyraża emocje aktor na fotografii, jaki by tyul pasowal do plakatu i dwa obrazy, Stanczyk i fotografia Stanczka z Wesela i tam pytyania...

Większe prace to było podanie o wypożyczenie strojow do dyrektora teatru na cele szklnago przestawienia Antygony. Tutaj wykorzystałam bunie, bo nie mozna bylo swojego nazwiska ni miasta - prace są kodowane - to podałam Bunię... [img]icons/icon7.gif[/img] No i największa praca. HEHEHE. Babka nam TRZY lata kładła, że to na pewno będzie rozprawka, wałkowaliśmy tę rozprawkę aż do obrzydzenia... PATRZĘ, a tu "Napisz CHARAKTERYSTYKĘ..." HEHEHE. A pamiętam jak jeszcze niedawno Filip jej mówił, że ego korepetytorka mówi, że bedzie chcarakterystyka... Z drugiej jednak strony dalej tam było "...wybranej postaci literackiej, DOWODZĄC, że warto ukazać ja w filie lub teatrze." Czyli dwa w jednym, dowiedź... No to napisałam rozprawke, podając w pierwszym argumencie wygląd, w drugim charakter zalety, w trzecim wady... O kim? Oczywiście, o młodym Faraonie Prusa... [img]icons/icon10.gif[/img] Moja i ojca fobia. [img]icons/icon10.gif[/img] Ale jakoś malo miejsca dali, nie całe diwe strony, tylko jedna, i potem tak 2/3 linijki były, az ledwo się wyrobiłam... Zapisałam całość.

OcZywsiście, wszyscy przed traktowali nas jak przestępców, że podobno bedzie pilnowane, zeby nie sciągać mowili... Ja podnosze wzrk, a tu... Jeden kolega do drugiego daje znaki, ten mu odpowiada, patrząc obydwaj na nauczycielki, potem patrze, koleżanka z klega pokazują sobie, ile napisali...
HEHEHE. Babki siedzialy, dwie z naszej szkoly, jedna z innej, jedna nasza pisala, pozozstale czytaly książki... I NIC nie zauważyly, nie bedzie mozna ściągać, AHA!!! ale podobnmo w sali, gdzie pisali dyslektycy, bo oni osbno, nie mozna było...

Skończyłam jako druga, bo wolałam wszystko pięć razy się zastanowić, choć nie było po co i tak potem zrbiłam to co planowałam w pierwszej wersji, ale... A z naszej klasy jako trzecia w ogole, przede mną wyszla z sali dziewczyna, ale wychodze, a tu jedszcze jedna z dyslektyczek... Kilka osb było na dworze, ale to z innych klas.

Wyszlam, zaraz po mnie dołączly jeszcze diwe osoby z sali dyslektyków.

I ogólnie było super. [img]icons/icon10.gif[/img]

[Malenka]

brawo gratuluję stalowych nerwów [img]icons/1cmok.gif[/img] szkoda, że takich nie mam przed każdym egzmainów dostaję takich bólów brzucha, że mam problemy z chodzeniem [img]icons/icon9.gif[/img]

napisz kiedy są wyniki, no i co dostałaś [img]icons/icon7.gif[/img] ?

[Malenka]

brawo gratuluję stalowych nerwów [img]icons/1cmok.gif[/img] szkoda, że takich nie mam przed każdym egzmainów dostaję takich bólów brzucha, że mam problemy z chodzeniem [img]icons/icon9.gif[/img]

napisz kiedy są wyniki, no i co dostałaś [img]icons/icon7.gif[/img] ?

[Malenka]

aa i jeszcze jedno , ale nauczyciele stresują uczniów [img]icons/icon9.gif[/img] ...pamiętam to dobrze....na studiach już nie stresują.... tylko traktują gorzej niż zwierzęta.... [img]icons/icon30.gif[/img]

[lejka]

Wyniki, zapomniałam. Sa 8 - 9 czerwca... A odpowiedzi wczęsniej, ale ja wolę nie widzieć, jakie.

[Malenka]

Twoje były dobre i zdałaś [img]icons/icon7.gif[/img] możesz jeszcze otym nie wiedzieć, oczywiście ale itak my o tym wiemy [img]icons/icon7.gif[/img]

[Hepi]

Ja mam całkiem podobne odczucia [img]icons/icon7.gif[/img].
Tyyyyyyyyyyyyyyle zamieszania narobili, straszyli, ostrzegali itd... A test w sumie był taki średni [img]icons/icon7.gif[/img], spotkałam się z łatwiejszymi jak również i z trudniejszymi [img]icons/icon7.gif[/img].
Ściągać ściągali [img]icons/icon7.gif[/img], nawet nie zważając na osoby z "zewnątrz"... Ale to jest kwestia przyzwyczajenia [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]. Jesli chcą ryzykować - ich sprawa [img]icons/icon7.gif[/img].
Hihi, ja za to siedziałam do oporu [img]icons/icon7.gif[/img], sprawdzałam do momentu, w którym już znałam pytania i odpowiedzi na pamięć [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon7.gif[/img].
Hihi, teraz przeżyć jutro i będzie wszystko w porządku [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img].
Pozdrawiam

[palomino]

<font size=+2 color=red>nerwusie Ty - i po co te nerwy byly? hę? [img]icons/icon12.gif[/img] </font>

milego dnia wszystkim życzę [img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

palomino napisał(a):
> <font size=+2 color=red>nerwusie Ty - i po co te nerwy byly? hę? [img]icons/icon12.gif[/img] </font>
>
> milego dnia wszystkim życzę [img]icons/1cmok.gif[/img]

Aaa, tak dla jaj.. [img]icons/icon12.gif[/img] a-a-a-lllll-e-e-e przed samym była pannnnika... Dygu dygu dyg zębami. [img]icons/icon10.gif[/img]

[Dorka!]

Lejka właśnie w telewizji mówią ,że jeśli sie chce pokonac stres trzeba tańczyc [img]icons/icon10.gif[/img] Jutro przed egzaminem bede wywijać wygibaski przed wejściem na sale (bbbojjjjje sięęęęę)Mam nadzieje ,że matma będzie na takim samym poziomie co polski [img]icons/icon7.gif[/img]

[BabciaWeatherwax]

lejka napisał(a):
> Aaa, tak dla jaj.. [img]icons/icon12.gif[/img] a-a-a-lllll-e-e-e przed samym była pannnnika... Dygu dygu dyg zębami. [img]icons/icon10.gif[/img]

Welcome to the real world [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

Lepiej się przyzwyczajajcie, bo potem liceum (egzamin maturalny), studia (egzaminy), podyplomówki (egzaminy), rozmowy o pracy (brrr, brrr, brrrr...) i duzo innych rozwrywek dorosłości [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

Ale z tego co widzę, Lejki to nie rusza, stalowe ma nerwy hehehheheeh [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

Buźka dla wszystkich egzaminowiczów. Nie rozumiem tylko, czemu żaden maturzysta się nie odezwał? [img]icons/icon21.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Welcome to the real world [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]
> Lepiej się przyzwyczajajcie, bo potem liceum (egzamin maturalny), studia (egzaminy), podyplomówki (egzaminy), rozmowy o pracy (brrr, brrr, brrrr...) i duzo innych rozwrywek dorosłości [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

Wiem, wiem, zdaję sobie sprawę, już się boję... [img]icons/icon9.gif[/img]

> Ale z tego co widzę, Lejki to nie rusza, stalowe ma nerwy hehehheheeh [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

Nieee? A po czym to poznajesz??? [img]icons/icon10.gif[/img]

> Buźka dla wszystkich egzaminowiczów. Nie rozumiem tylko, czemu żaden maturzysta się nie odezwał? [img]icons/icon21.gif[/img]

Może jeszcze się uczą do ustnego...

[BabciaWeatherwax]

lejka napisał(a):
> Wiem, wiem, zdaję sobie sprawę, już się boję... [img]icons/icon9.gif[/img]
>
Nie wiem czemu, bo wszystko Ci idzie śpiewająco [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

> Nieee? A po czym to poznajesz??? [img]icons/icon10.gif[/img]
>
Malutka, ci, którzy się NAPRAWDĘ denerwują nie są w stanie myśleć o niczym innym... A ja przez ostatnie dni jakoś nie zauważyłam zmiejszenia aktywności i objawów paniki (u innych wizażanek testujących też zreszą nie [img]icons/icon12.gif[/img] ). A to co czułaś przed wejściem, to było uderzenie adrenaliny związane ze stresem, a nie panika [img]icons/icon12.gif[/img] Jak będziesz kiedyś skakac z bungie i staniesz na górze, to też odczucia będą podobne [img]icons/icon12.gif[/img] Albo nie, bo jak sie nie bałaś ze mną jeździć [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon28.gif[/img]

> Może jeszcze się uczą do ustnego...

Może... [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

Wyruszyłam dziś troszkę później. [img]icons/icon7.gif[/img] Aaale i tak znów byłam jedna z pierwszych...
Spotkałam koleżankę Dominikę w czerni od stópdo głów. Chyba nie lubi matmy... [img]icons/icon10.gif[/img]

Ze względu może na pogodę, a może na obeznanie pewne, więcej dziewczyn było w spodniach. Nooo, ale jedna z innej klasy - którą my grrr - przesadziła, fioletowy futrzany z lekka żarówiasty sweterek...

Jeden kolega mnie pilnował, zebym się prsotowała, drugi zauważył, że jedna dziewczyna ma krawat we wzorek z jego... bokserek. Widziałam dziewczę nadobne, które niefortunnie pomalowało sobie wczoraj łeb, no i było kurczaczkowe... Aż miałam ochotę uraczyć ją radami z wizazu, które pilnie czytam, jakby co, choć nie farbuję sie i nie mam zamiaru na razie...
Chłopcy znów wygladali seksoweni w garniturkach. [img]icons/icon10.gif[/img] Powiedziałam to im, reakcje były różne. Jeden tylko odparł, że ja też seksownie wyglądam. Chyyyba pójdę do szkoły z mundurkami. [img]icons/icon10.gif[/img]

Pilnował nas kto inny. Jedna nieznana nam, jedna, która była kieeedyś w podstawowce naszą wychowawczynią 2 lata, niiikt jej nie lubi, jedna... zakonnica. To ta pewnie z innej szkoły, bo jedna osoba musi być.

Soczki nam dali inne. [img]icons/icon10.gif[/img] Iii dwa rodzaje, malinowy i z żółtych owoców... [img]icons/icon10.gif[/img] Mi się ten żółty trafił. [img]icons/icon7.gif[/img]

Jak nam rozdawały, babki powiedziały, zeby nie ściągać... Maciek, idiooota, mówi, że przecież wczortaj się dało... Polonistka z przerażeniem w oczach: "Maciek, nie zartuj, zartujesz teraz..."

Na egzamin szłam spokojna, bo wolę matmę, myślałam, że najgorsze za mną... A tu nieee! Ten był trudniejszy! I już nawet wiem, że popełniłam błędy...

Np. było pytanie, które formy skalne co utworzyło, przyporządkować. Grzyb sklany, kanion, wydmy, a do przyporządkowania erozja wietrzna, lodowcowa, rzeczna i akumulacja wietrzna. Nooo to ja wybrałam do wydm to proste, akumulacja wietrzna, a reszta... Do kaniuonu się wahałam miedzy erozją rzeczną a lodowcową, wybralam lodowcowa, do grzyba miedzy wietrzną a lodowcową, wybralam wietrzną...

Aaalbo co w ziarnie kukurydzy pelni funkcję podobną do żółtka? Bielmo, owocnia, zarodek i lupina... Wybrałam bielmo. A potem pytanie, zarodek odzywia się kosztem... wybralam odpowiedz z bielmem i oddycha - z bielmem byly dwie odpowiedzi - tlenowo lub beztlenowo, wybralam beztlenowo, bo skąd tlen, ale nie wiedzialam...

Był też wykres zalezności temperatury wrzenia wody od ciśnienia, im mniejsza, tym mneijezsz ciśnienie, no i potem wybrać, gdzie jest najniższa, na szczycie rys, na plaży w Sopocie, w Zakopanem i na Zuławach... Wahałam się między Zuławami i szczytem Rys, bo albo najwyżej, albo najniżej... Wybrałam szczyt Rys, bo sobie wytłumaczyłam, ze tam na jednostkę powierzchni przypada mnajmniej ciśnienia, bo jest mniej powietrza, no a poza tym nzów mi się bunia przydała - bo pisała mi, że ćźle się czuje w górach, a skoro jest jak ja niskociśnieniowiec...

No i to, na zym się poślizgnęłąm... A tak lubię chemię, najbardziej i chciałam na nią iść!!! Było pytanie, w jakiej reakcji mzemy udowodnić, że skorupka jajka ma węglan wapnia. Były narysowane 4 probowki, w kazdej skorupka, wkraplacz i rurka od probowki do naczynia z wodą wapienną. I ja sobie idiotka pomyślałam, że to musi być wodór, bo on powoduje metnienie wody wapiennej, a skąd tam wodór do węglanu przecież??? To było dla zmyłki, jaka ja jestem głupia... Były wkraplane zasada, kwas octowy, woda i roztwór cukru. Rozpisałam sobie równanie, zeby zobaczyć, gdzie wodór wyjdzie, nigdzie nie wyszedł, a z cukrem nie umiałam zrobić... Bo jeszcze cukru nie było, to zaznaczyłam to. FDopiero potem sobie przypomniałam, że to było, to powinna być zasada, bo przecież robi się zaprawa murarska, charakterystyczna reakcja... [img]icons/icon9.gif[/img] Głupia jestem. [img]icons/icon9.gif[/img]

Super było zadanie, gdzie trzeba było prawo fizyczne lodbicia swiatła i matematyczne Talesa wykorzystać, ciekawe, ile osób to zrobiło...

Wzorów się uczyć bez sensu, te, które były, były proste, pamiętałam, a w jednym zadaniu ze stożkiem był nawet w treści podany wzór!!! Choć to też pamiętałam. [img]icons/icon7.gif[/img]

Wyszłam jako trecia, p[ierwsza była ta kolezanka co wczoraj, potem kolega, stwierdziłam, że nic już nie wymyślę i poszłam...

Ściąganie oczywiscie było. [img]icons/icon7.gif[/img] Jeszcze przed kolega Jasiu mówi, zebym trzmyała tak jak wczoraj kartę - bo trzymałam rozlożoną i mógł zobaczyć, ja na to, że pewnie, niuech sobie spisuje... Co mi tam, nie lubię tylko, jak zerują na moim wysiłku, a tu sie nie uczyłam - jak nie liczyć systematycznej nauki przez trzy lata, ale to było dla ocen, a to przy okazji. [img]icons/icon10.gif[/img] No a on na to wielkie oczy i mówi, że czemu mu wcześniej nie powiedziałam... Wczoraj nie spisywał, bo nie wiedział, czy może. A tak nawiasem mówiąc zupełnie poza tematem, chodziłam z nim w 6 klasie, fajny chłopak, ciagle go lubię. Tworzy z taka jedną parę znaną w całej szkole. [img]icons/icon7.gif[/img] No to ja mu na to, że jak daja, o trzeba brtać, specjalnie wysuwałam...
Po skończeni ide sobie z kolega, co skończył przede mną do wyjścia, stoimy jeszcze, gadamy, czuje, ktoś mnie bierze za rękę i całuje po niej... Patrzę, Jasiek! Pada na kolana i mówi: "Dziekuję!!! Wszystko od Ciebie zerżnąlem!!!" Nooo, to mi sie pdoboa,m tak to sobie moga spisywać, on potrafi być wdzięczny. To było takie miłe...

Czyli, ogólem, nieźle bylo. [img]icons/icon10.gif[/img]

[Uleczka]

No, to teraz już wiem, że na pewno bym nie zdała... Całe szczęście, że egzaminy do liceum, maturę i obronę pracy magisterskiej mam już dawno za sobą [img]icons/icon7.gif[/img]

[BabciaWeatherwax]

lejka napisał(a):
> > Spotkałam koleżankę Dominikę w czerni od stópdo głów. Chyba nie lubi matmy... [img]icons/icon10.gif[/img]
>
Czarna wdowa [img]icons/icon12.gif[/img]

Chyyyba pójdę do szkoły z mundurkami. [img]icons/icon10.gif[/img]
>
Tatu im się marzy [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

> Jak nam rozdawały, babki powiedziały, zeby nie ściągać... Maciek, idiooota, mówi, że przecież wczortaj się dało... Polonistka z przerażeniem w oczach: "Maciek, nie zartuj, zartujesz teraz..."
>
I zrób tu nauczycielu dobrze niekumatym [img]icons/icon12.gif[/img]


> Np. było pytanie, które formy skalne co utworzyło, przyporządkować. Grzyb sklany, kanion, wydmy, a do przyporządkowania erozja wietrzna, lodowcowa, rzeczna i akumulacja wietrzna. Nooo to ja wybrałam do wydm to proste, akumulacja wietrzna, a reszta... Do kaniuonu się wahałam miedzy erozją rzeczną a lodowcową, wybralam lodowcowa, do grzyba miedzy wietrzną a lodowcową, wybralam wietrzną...
>
Ajajajaj, geografii nie lubimy? Faktycznie błędy... kanion to zdaje mi się rzeczna...

>
> poza tym nzów mi się bunia przydała - bo pisała mi, że ćźle się czuje w górach, a skoro jest jak ja niskociśnieniowiec...
>
[img]icons/icon12.gif[/img]

Głupia jestem. [img]icons/icon9.gif[/img]
>
Nie przesadzaj, wyleciało z pamięci, zdarza się... [img]icons/1glaszcze.gif[/img], zaraz tam głupia...

> Ściąganie oczywiscie było. [img]icons/icon7.gif[/img] > Po skończeni ide sobie z kolega, co skończył przede mną do wyjścia, stoimy jeszcze, gadamy, czuje, ktoś mnie bierze za rękę i całuje po niej... Patrzę, Jasiek! Pada na kolana i mówi: "Dziekuję!!! Wszystko od Ciebie zerżnąlem!!!" Nooo, to mi sie pdoboa,m tak to sobie moga spisywać, on potrafi być wdzięczny. To było takie miłe...

Padanie na kolana pochwalam [img]icons/icon12.gif[/img], powodu już nie...
>
> Czyli, ogólem, nieźle bylo. [img]icons/icon10.gif[/img]

No! I tak jest dobrze [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Tatu im się marzy [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

Nieee, na laski patrzeć nie będe, ino ci chłopcy w krawatach, mmm... [img]icons/icon10.gif[/img]

> I zrób tu nauczycielu dobrze niekumatym [img]icons/icon12.gif[/img]

Hyhyhy, żebyś ją znała, matko, ciapcia taka...

> Ajajajaj, geografii nie lubimy? Faktycznie błędy... kanion to zdaje mi się rzeczna...

I rzeka tak głęboko wyrzeźbiła??? A nie lodowiec?

> Nie przesadzaj, wyleciało z pamięci, zdarza się... [img]icons/1glaszcze.gif[/img], zaraz tam głupia...

Głupia, głupia, a chemia to mój ulubiony przedmiot... [img]icons/icon9.gif[/img]
>
> Padanie na kolana pochwalam [img]icons/icon12.gif[/img], powodu już nie...

Iii tam, niech się chłopina dostanie do lepszej szkoły, jak go ten punkt - dwa uratują... Bo resztę by pewnie sam dobrze zrobił.

[BabciaWeatherwax]

lejka napisał(a):
> Nieee, na laski patrzeć nie będe, ino ci chłopcy w krawatach, mmm... [img]icons/icon10.gif[/img]
>
A jak chlopcy, to tak [img]icons/icon10.gif[/img]

> I rzeka tak głęboko wyrzeźbiła??? A nie lodowiec?
>
[img]icons/1ehem.gif[/img] proste skojarzenie: rzeka Colorado, kaniony Colorado...

> Głupia, głupia, a chemia to mój ulubiony przedmiot... [img]icons/icon9.gif[/img]
> >
Jeszcze raz powiesz glupia, to spiorę tyłek!

> Iii tam, niech się chłopina dostanie do lepszej szkoły, jak go ten punkt - dwa uratują... Bo resztę by pewnie sam dobrze zrobił.

Skromnisia [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> A jak chlopcy, to tak [img]icons/icon10.gif[/img]

No pewnie, ja chcę jeszcze... Tylko szkoda, że wiktorka już nie zobaczę w garniturku. [img]icons/icon9.gif[/img] Aaale może za rok się zaczaję na niego? [img]icons/icon10.gif[/img] Aaa możev - o proszęęęę!!! - przyjdzie tak odstrzelony na koniec roku??? Tak, tak, taaaak!!!!

> Jeszcze raz powiesz glupia, to spiorę tyłek!

GŁUPIA!!! I kanion pomyliłam... [img]icons/icon9.gif[/img] Teraz to się boję. [img]icons/icon9.gif[/img]

> Skromnisia [img]icons/icon12.gif[/img]

Hehehe, raczej nie, to był ój chlopak, z idiota bym nie chodziła... [img]icons/icon10.gif[/img]

[BabciaWeatherwax]

lejka napisał(a):
> No pewnie, ja chcę jeszcze... Tylko szkoda, że wiktorka już nie zobaczę w garniturku. [img]icons/icon9.gif[/img] Aaale może za rok się zaczaję na niego? [img]icons/icon10.gif[/img] Aaa możev - o proszęęęę!!! - przyjdzie tak odstrzelony na koniec roku??? Tak, tak, taaaak!!!!
>
hihiihihi, Ty napalona babo [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

> GŁUPIA!!! I kanion pomyliłam... [img]icons/icon9.gif[/img] Teraz to się boję. [img]icons/icon9.gif[/img]
>
Dawaj [img]icons/1dupa.gif[/img], spiorę... To, ze się mnie nic a nic nie boisz, nie znaczy, że nie mogę być groźna [img]icons/icon30.gif[/img]


> Hehehe, raczej nie, to był ój chlopak, z idiota bym nie chodziła... [img]icons/icon10.gif[/img]

w 6 klasie? [img]icons/tongue.gif[/img] [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> hihiihihi, Ty napalona babo [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/tongue.gif[/img]

> Dawaj [img]icons/1dupa.gif[/img], spiorę... To, ze się mnie nic a nic nie boisz, nie znaczy, że nie mogę być groźna [img]icons/icon30.gif[/img]

To mnie złap!!! [img]icons/tongue.gif[/img] Oj, coś mi się widzi, że odwiedzisz Warszawę niedługo... [img]icons/icon10.gif[/img]

> w 6 klasie? [img]icons/tongue.gif[/img] [img]icons/icon12.gif[/img]

Cicho tam!!! [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/tongue.gif[/img]

[pannaM]

lejka napisał(a):
> Soczki nam dali inne. [img]icons/icon10.gif[/img] Iii dwa rodzaje, malinowy i z żółtych owoców... [img]icons/icon10.gif[/img] Mi się ten żółty trafił. [img]icons/icon7.gif[/img]
>
nam w ogóle nie dali [img]icons/icon9.gif[/img]

> Jak nam rozdawały, babki powiedziały, zeby nie ściągać... Maciek, idiooota, mówi, że przecież wczortaj się dało... Polonistka z przerażeniem w oczach: "Maciek, nie zartuj, zartujesz teraz..."
>
u nas też ściągali, nauczycielki u nas nawet specjalnie nie pilnowały [img]icons/icon7.gif[/img] wręcz mi przeszkadzały bo ja dzis w pierwszej ławce siedziałam a one trajkotały niemożliwie [img]icons/icon10.gif[/img] wręcz się zastanawiałam czy je nie upomnieć [img]icons/icon7.gif[/img]

> Na egzamin szłam spokojna, bo wolę matmę, myślałam, że najgorsze za mną... A tu nieee! Ten był trudniejszy! I już nawet wiem, że popełniłam błędy...
>
ja TEŻ WOLĘ MATMĘ, ale spokojna nie szłam bo z innych rzeczy super obkuta nie jestem, wiedza niepotrzebna baaaaaaaaardzo szybko mi sie ulatnia [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

> Np. było pytanie, które formy skalne co utworzyło, przyporządkować. Grzyb sklany, kanion, wydmy, a do przyporządkowania erozja wietrzna, lodowcowa, rzeczna i akumulacja wietrzna. Nooo to ja wybrałam do wydm to proste, akumulacja wietrzna, a reszta... Do kaniuonu się wahałam miedzy erozją rzeczną a lodowcową, wybralam lodowcowa, do grzyba miedzy wietrzną a lodowcową, wybralam wietrzną...
>
wydmy - tak samo; kanion - też [img]icons/icon7.gif[/img] ale przy grzybie dałam wodną [img]icons/icon9.gif[/img] to źle??

> Aaalbo co w ziarnie kukurydzy pelni funkcję podobną do żółtka? Bielmo, owocnia, zarodek i lupina... Wybrałam bielmo. A potem pytanie, zarodek odzywia się kosztem... wybralam odpowiedz z bielmem i oddycha - z bielmem byly dwie odpowiedzi - tlenowo lub beztlenowo, wybralam beztlenowo, bo skąd tlen, ale nie wiedzialam...
>
tutaj strzelałam [img]icons/icon10.gif[/img]

> Był też wykres zalezności temperatury wrzenia wody od ciśnienia, im mniejsza, tym mneijezsz ciśnienie, no i potem wybrać, gdzie jest najniższa, na szczycie rys, na plaży w Sopocie, w Zakopanem i na Zuławach... Wahałam się między Zuławami i szczytem Rys, bo albo najwyżej, albo najniżej... Wybrałam szczyt Rys, bo sobie wytłumaczyłam, ze tam na jednostkę powierzchni przypada mnajmniej ciśnienia, bo jest mniej powietrza, no a poza tym nzów mi się bunia przydała - bo pisała mi, że ćźle się czuje w górach, a skoro jest jak ja niskociśnieniowiec...
>
a ja Żuławy [img]icons/icon9.gif[/img] coś mi sie ubzdurało [img]icons/icon9.gif[/img]

> No i to, na zym się poślizgnęłąm... A tak lubię chemię, najbardziej i chciałam na nią iść!!! Było pytanie, w jakiej reakcji mzemy udowodnić, że skorupka jajka ma węglan wapnia. Były narysowane 4 probowki, w kazdej skorupka, wkraplacz i rurka od probowki do naczynia z wodą wapienną. I ja sobie idiotka pomyślałam, że to musi być wodór, bo on powoduje metnienie wody wapiennej, a skąd tam wodór do węglanu przecież??? To było dla zmyłki, jaka ja jestem głupia... Były wkraplane zasada, kwas octowy, woda i roztwór cukru. Rozpisałam sobie równanie, zeby zobaczyć, gdzie wodór wyjdzie, nigdzie nie wyszedł, a z cukrem nie umiałam zrobić... Bo jeszcze cukru nie było, to zaznaczyłam to. FDopiero potem sobie przypomniałam, że to było, to powinna być zasada, bo przecież robi się zaprawa murarska, charakterystyczna reakcja... [img]icons/icon9.gif[/img] Głupia jestem. [img]icons/icon9.gif[/img]
>
tu mam wodorotlenek [img]icons/icon7.gif[/img] jesteś pewna że to dobrze??

> Super było zadanie, gdzie trzeba było prawo fizyczne lodbicia swiatła i matematyczne Talesa wykorzystać, ciekawe, ile osób to zrobiło...
>
proporcja, Tales, kąt padania i odbicia i wyszło mi 7m a Tobie??
>
> Ściąganie oczywiscie było. [img]icons/icon7.gif[/img] Jeszcze przed kolega Jasiu mówi, zebym trzmyała tak jak wczoraj kartę - bo trzymałam rozlożoną i mógł zobaczyć, ja na to, że pewnie, niuech sobie spisuje... Co mi tam, nie lubię tylko, jak zerują na moim wysiłku, a tu sie nie uczyłam - jak nie liczyć systematycznej nauki przez trzy lata, ale to było dla ocen, a to przy okazji. [img]icons/icon10.gif[/img] No a on na to wielkie oczy i mówi, że czemu mu wcześniej nie powiedziałam... Wczoraj nie spisywał, bo nie wiedział, czy może. A tak nawiasem mówiąc zupełnie poza tematem, chodziłam z nim w 6 klasie, fajny chłopak, ciagle go lubię. Tworzy z taka jedną parę znaną w całej szkole. [img]icons/icon7.gif[/img] No to ja mu na to, że jak daja, o trzeba brtać, specjalnie wysuwałam...

u mnie to się nie pytają czy mogą spisywac czy nie, i tak SPISUJĄ [img]icons/icon7.gif[/img] a koledze tez dałam [img]icons/icon12.gif[/img]

a wszystko zrobiłaś, bo ja tak ale szczerze to na poczatku jakiegos zaćmienia dostałam [img]icons/icon10.gif[/img] dopiero potem mnie ruszyło

[lejka]

Magda napisał(a):
> nam w ogóle nie dali [img]icons/icon9.gif[/img]

Bo my sobie sami, za własną kasę oragnizowaliśmy, szkoła pomyślała... [img]icons/tongue.gif[/img]

> wydmy - tak samo; kanion - też [img]icons/icon7.gif[/img] ale przy grzybie dałam wodną [img]icons/icon9.gif[/img] to źle??

Źleee, bo jednak kanion jest rzeczna. [img]icons/icon9.gif[/img]

> a ja Żuławy [img]icons/icon9.gif[/img] coś mi sie ubzdurało [img]icons/icon9.gif[/img]

Ale ja nie wiem, czy to dobrze...

> tu mam wodorotlenek [img]icons/icon7.gif[/img] jesteś pewna że to dobrze??

Chyba tak... Przerobiliscie cukry???

> proporcja, Tales, kąt padania i odbicia i wyszło mi 7m a Tobie??

0,75 x = 6 czyli x = 8...

> u mnie to się nie pytają czy mogą spisywac czy nie, i tak SPISUJĄ [img]icons/icon7.gif[/img] a koledze tez dałam [img]icons/icon12.gif[/img]

U mnie tylko on pyta. Jak nie pytają, to kabluję - na kartkówkach, tzn. mówię głośno np. Nina, nie zagladaj mi do kartki. A co, ja się uczyłam, a oni się bawili, ich problem...

> a wszystko zrobiłaś, bo ja tak ale szczerze to na poczatku jakiegos zaćmienia dostałam [img]icons/icon10.gif[/img] dopiero potem mnie ruszyło

No pewnie, ale mi na początku szło świetnie, potem gorzej...

[xanka]

Lejka, Magda, Dorka i wszystkie inne wizazynki piszace testy [img]icons/icon12.gif[/img]
Szczerze Wam wspolczuje ... wczoraj na gazeta.pl zobaczylam ten test humanistyczny.. i sie zalamalam.. Kto ukladal te pytania??? te testy, makabra.. I to cos ma weryfikowac wiedze mlodych ludzi.. i na tej podstawie ich oceniac i pozniej decydowac do ktorego liceum kto sie dostanie..
Rece mi opadly.
Ale trzymam za Was dziewczynki kciuki, co by te punkty sie poskladaly na Wasza korzysc [img]icons/icon7.gif[/img]
I juz przestancie sie zamartwiac, ktora odpowiedz dobra, bo juz nic nie zmienicie, a i tak zaloze sie ze wyniki beda conajmniej bardzo dobre [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]

A tak apropos jeszcze tych testow to czytalam calkiem ciekawy artykow w newsweeku na temat wlasnie testow "przygotowujacych" (cudzyslow jest celowy) do tego koncowego egzaminu. Niezla maszynka do robienia pieniedzy i nabijania ludzi, a glownie nauczycieli i uczniow w butelke..
http://newsweek.redakcja.pl/archiwum...p?Artykul=6165 Jakby ktos chcial poczytac [img]icons/icon7.gif[/img]

A co do tego sciagania.. to juz _niestety_ taki nasz polski charakterek... nauczy sie taki jeden z drugim, spisywac kazda klasowke i kazde zadanie domowe i pozniej na studiach, inaczej nie napisze zaliczenia jak ze sciagawek. A kazdy egzamin jest klasyfikowany na ten, co latwo "zerznac" i taki, na ktory trzeba "cos" przeczytac...
(w tym samym newsweeku tez jest cos o sciaganiu)
No ale co ja tam wiem.. nigdy sciagac nie umialam [img]icons/icon12.gif[/img] (zbyt duzo nerwow mnie to kosztuje juz wole sie nauczyc [img]icons/icon12.gif[/img] ) i na mature tez poszlam bez niczego [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]
A w ogole to dobrze, ze juz weekend to mozna na wizazyk zajrzec...

[lejka]

xanka napisał(a):
> Szczerze Wam wspolczuje ... wczoraj na gazeta.pl zobaczylam ten test humanistyczny.. i sie zalamalam.. Kto ukladal te pytania??? te testy, makabra.. I to cos ma weryfikowac wiedze mlodych ludzi.. i na tej podstawie ich oceniac i pozniej decydowac do ktorego liceum kto sie dostanie..

Eee, to znaczy takie proste, takie trudne... Co miałaś na myśli?

> Ale trzymam za Was dziewczynki kciuki, co by te punkty sie poskladaly na Wasza korzysc [img]icons/icon7.gif[/img]

Hihihi, dzisiaj znalazłam grosz na ulicy, jak wracałam. I kwiatek bzu, nie pięcio, a kilkunastopłatkowy!!!

> I juz przestancie sie zamartwiac, ktora odpowiedz dobra, bo juz nic nie zmienicie, a i tak zaloze sie ze wyniki beda conajmniej bardzo dobre [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]

Ja już nie tego, ale nie chcę wiedzieć, jakie są wyniki, a za łożę się, że nauczyciele będą omawiać, brrr...

> A tak apropos jeszcze tych testow to czytalam calkiem ciekawy artykow w newsweeku na temat wlasnie testow "przygotowujacych" (cudzyslow jest celowy) do tego koncowego egzaminu. Niezla maszynka do robienia pieniedzy i nabijania ludzi, a glownie nauczycieli i uczniow w butelke..
> http://newsweek.redakcja.pl/archiwum...p?Artykul=6165 Jakby ktos chcial poczytac [img]icons/icon7.gif[/img]

Zaraz przeczytam. [img]icons/icon7.gif[/img]

> A co do tego sciagania.. to juz _niestety_ taki nasz polski charakterek... nauczy sie taki jeden z drugim, spisywac kazda klasowke i kazde zadanie domowe i pozniej na studiach, inaczej nie napisze zaliczenia jak ze sciagawek. A kazdy egzamin jest klasyfikowany na ten, co latwo "zerznac" i taki, na ktory trzeba "cos" przeczytac...
> (w tym samym newsweeku tez jest cos o sciaganiu)
> No ale co ja tam wiem.. nigdy sciagac nie umialam [img]icons/icon12.gif[/img] (zbyt duzo nerwow mnie to kosztuje juz wole sie nauczyc [img]icons/icon12.gif[/img] ) i na mature tez poszlam bez niczego [img]icons/icon12.gif[/img]

Ja w ogóle nie ściągam, też się boję. [img]icons/icon10.gif[/img] Ainnym daję tylko, jak mnie to nic nie kosztowało wysiłku. Tak jak dziś. Nooo, a najbardziej nie lubię, jak chcą, żebym im krzyczała odpowiedzi przez pół sali, no...

> [img]icons/icon40.gif[/img]
> A w ogole to dobrze, ze juz weekend to mozna na wizazyk zajrzec...

Witomy. [img]icons/icon10.gif[/img] Ja się sprzed kompoa nie ruszam... [img]icons/icon10.gif[/img]

[xanka]

lejka napisał(a):

>
> Eee, to znaczy takie proste, takie trudne... Co miałaś na myśli?
Takie glupie! [img]icons/icon12.gif[/img]

rozwalilo mnie pytanie , ze pozwole sobie zacytowac [img]icons/icon12.gif[/img] :
"Pokazana na rysunku maska tragiczna różni się od komicznej
A. wielkością
B. miną
C. kształtem
D. zdobieniami"
Albo to gdzie trzeba napisac w jaki sposob aktor z fotografii wyraza emocje.. albo te pytania dot. wypowiedzi poszczegolnych aktorow nt aktorstwa, kina..
OK ok nie mowie, ze wszystko jest durne [img]icons/icon12.gif[/img], nie chce sie tu oczywiscie wymadrzac [img]icons/icon12.gif[/img] ale skoro to mial byc taki "straszny test-egzamin dla gimnazjalistow" ... A gdzie gramatyka? przeciez to dalej jest w programie j. polskiego. jest, prawda?
Jak tak sobie czytalam te pytania to mi sie skojarzylo z Milionerami.. albo audiotele [img]icons/icon12.gif[/img] , brakowalo tylko informacji pod pytaniami "Prawidlowa odpowiedz a,b,c lub d wyslij smsem na nr 7839 " [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

> Hihihi, dzisiaj znalazłam grosz na ulicy, jak wracałam. I kwiatek bzu, nie pięcio, a kilkunastopłatkowy!!!
Aaaa to znak, to bardzo dobry znak ! [img]icons/icon7.gif[/img]
Heh cos wiem o wszelkich znakach [img]icons/icon12.gif[/img] (szczegolnie po przeczytaniu "Nigdy w życiu" i "Serca na teblaku" Grocholi a ostatnio "Alchemika" - Coelho [img]icons/icon12.gif[/img] )


> Witomy. [img]icons/icon10.gif[/img] Ja się sprzed kompoa nie ruszam... [img]icons/icon10.gif[/img]
heh szkoda, ze nie robia testow ze znajomosci "wizazu" co ? [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/tongue.gif[/img]

[lejka]

xanka napisał(a):
> rozwalilo mnie pytanie , ze pozwole sobie zacytowac [img]icons/icon12.gif[/img] :
> "Pokazana na rysunku maska tragiczna różni się od komicznej
> A. wielkością
> B. miną
> C. kształtem
> D. zdobieniami"
> Albo to gdzie trzeba napisac w jaki sposob aktor z fotografii wyraza emocje.. albo te pytania dot. wypowiedzi poszczegolnych aktorow nt aktorstwa, kina..

No i dobrze!!! Łatwiej było... [img]icons/icon10.gif[/img]

> OK ok nie mowie, ze wszystko jest durne [img]icons/icon12.gif[/img], nie chce sie tu oczywiscie wymadrzac [img]icons/icon12.gif[/img] ale skoro to mial byc taki "straszny test-egzamin dla gimnazjalistow" ... A gdzie gramatyka? przeciez to dalej jest w programie j. polskiego. jest, prawda?

Ano, nie dali, aleee... W zeszłym roku było. [img]icons/icon10.gif[/img]

> Aaaa to znak, to bardzo dobry znak ! [img]icons/icon7.gif[/img]

Tylko sie boję... Sprawdziłam odpowiedzi - mam tylko jweden błąd w testowych, nie wiem jak z otawrtymi, mniej więcej dobrze, ale co z charakterystyka??? Bo napisałam rozprawkę z cechami bohatera... Hm...

> heh szkoda, ze nie robia testow ze znajomosci "wizazu" co ? [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/tongue.gif[/img]

Noooo, miałabym 100 procent. [img]icons/tongue.gif[/img]

[BabciaWeatherwax]

xanka napisał(a):
> Jak tak sobie czytalam te pytania to mi sie skojarzylo z Milionerami..

Hihihi, znaczy w Milionerach takie durne były? [img]icons/icon12.gif[/img] Idę sobie strzelić w łeb gumą od majtów [img]icons/icon10.gif[/img]

> > heh szkoda, ze nie robia testow ze znajomosci "wizazu" co ? [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/tongue.gif[/img]

Ja bym od razu na podyplomówkę poszła [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[xanka]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Hihihi, znaczy w Milionerach takie durne były? [img]icons/icon12.gif[/img] Idę sobie strzelić w łeb gumą od majtów [img]icons/icon10.gif[/img]

Raczej chodzilo mi o forme pytan "a,b,c,d" [img]icons/icon12.gif[/img] Ale przyznam, ze czasem sa glupawe pytania [img]icons/icon12.gif[/img] na etapie za 100-200 zl [img]icons/icon12.gif[/img] Oczywiscie nie bylo tu zadnych podtekstow do milionerow w Twoim wydaniu [img]icons/icon10.gif[/img] I juz sobie nie strzelaj ta guma, bo łepek masz ładny, szkoda by było [img]icons/icon12.gif[/img] a majty moga przez to tez zleciec [img]icons/tongue.gif[/img] [img]icons/icon12.gif[/img]


> > > heh szkoda, ze nie robia testow ze znajomosci "wizazu" co ? [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/tongue.gif[/img]
>
> Ja bym od razu na podyplomówkę poszła [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

eee Bunia, z Ciebie od razu profesora mozna by robic [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[pannaM]

lejka napisał(a):
> > wydmy - tak samo; kanion - też [img]icons/icon7.gif[/img] ale przy grzybie dałam wodną [img]icons/icon9.gif[/img] to źle??
>
> Źleee, bo jednak kanion jest rzeczna. [img]icons/icon9.gif[/img]

2 pkt na tym zadaniu straciłam [img]icons/icon9.gif[/img]
>
> > a ja Żuławy [img]icons/icon9.gif[/img] coś mi sie ubzdurało [img]icons/icon9.gif[/img]
>
> Ale ja nie wiem, czy to dobrze...
>
dobrze, nawet bardzo [img]icons/icon10.gif[/img] następny punkt do tyłu [img]icons/icon9.gif[/img]

> > tu mam wodorotlenek [img]icons/icon7.gif[/img] jesteś pewna że to dobrze??
>
> Chyba tak... Przerobiliscie cukry???

a jednak kwas, czyli -1pkt
>
> > proporcja, Tales, kąt padania i odbicia i wyszło mi 7m a Tobie??
>
> 0,75 x = 6 czyli x = 8...

a jednak 7 [img]icons/icon10.gif[/img] sprawdzałam na www.cke.edu.pl
>
wyliczyłam sobie że na pewno mam 6 pkt w plecy, ale jak za nic już mi nie odejmą to będzie dobrze, nawet nie myslałam że będzie tak dobrze jak zobaczyłam wczoraj te zadania [img]icons/icon7.gif[/img]