INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[Avena88]

Napisane przez libra777

Ja się niestety nabawiłam kontuzji boli mnie kolano ,przerwałam w trzecim tyg. czy ja wiem czy łatwiej ,może o tyle że ma się już lepszą kondycję ale ogólnie jest się zmęczonym treningiem bo jest morderczy nie ma co mówić.
Chciałabym jeszcze kiedyś wrócić do insanity ,ale na razie nawet biegać nie mogę
zakupiłam w lidlu piłkę do ćwiczeń i będę się na piłce kulać

Tego się obawiałam. Gdzies na forum wyczytalam, że trzeba szczególnie uważać przy skokach( delikatnie upadać) i robić cwiczenia dokladnie, kladac nacisk na technike. Ja staram sie dorownac szybkością Szonowi i to chyba bląd początkującego.
Ehhh (

[charlizeee]

Napisane przez Avena88

Tego się obawiałam. Gdzies na forum wyczytalam, że trzeba szczególnie uważać przy skokach( delikatnie upadać) i robić cwiczenia dokladnie, kladac nacisk na technike. Ja staram sie dorownac szybkością Szonowi i to chyba bląd początkującego.
Ehhh (

Ja staram sie tez dorównać ale bardziej zwracam uwagę na sposób wykonywania ćwiczeń nie jest łatwo hehe

[libra777]

Napisane przez Avena88

Tego się obawiałam. Gdzies na forum wyczytalam, że trzeba szczególnie uważać przy skokach( delikatnie upadać) i robić cwiczenia dokladnie, kladac nacisk na technike. Ja staram sie dorownac szybkością Szonowi i to chyba bląd początkującego.
Ehhh (

No niby sie starałam właśnie delikatnie lądować ale jak już ledwo skaczesz to łupiesz o tą podłogę niestety jak słoń ,przynajmniej ja ,pierwsze podskoki były w miarę delikatne a im dalej to ciężej
może załóż opaski na kolana jak się obawiasz ,też mogłam tak zrobić od razu bo mam w domu ,jakoś na to nie wpadłam chociaż nie wiem czy to coś da.
No i właśnie też się starałam dorównywać ,nie raz mało orła nie wycięłam

[Avena88]

I jak nikt nie ćwiczy z Szonem? Ja dzisiaj czwarty dzień i się nie poddaję, cardio recovery jest bardzo przyjemne w porównaniu po poprzednich dni.
Ćwiczę powoli, uważnie i stawiam duży nacisk żeby poprawnie wykonywać ćwiczenia.

[Bellitudoo]

Ja nadal czekam na ozdrowienie blee

[determined]

Hej wszystkim

Od dawna słyszałam o Insanity, p90x i innych tego typu ćwiczeniach, ale jakoś nigdy nie potrafiłam się za nie zabrać. Teraz w końcu jestem zdeterminowana i chcialabym zacząc! Natomiast mam problem.. nie mam zielonego pojęcia skąd mam dostać te ćwiczenia Szukałam i szukałam, ale nie wiem do końca jak to jest z Insane. Czy trzeba to ściągać odcinkami, czy jak? Bardzo proszę o pomoc, bo chcialabym od jutra zacząc!

Gratuluję wszystkim, którzy dalej ćwiczą i motywują innych do działania, np. mnie ! Dziękuję

Edit: znalazłam rozpiskę ćwiczeń na całe 60 dni i po prostu muszę szukać konkretnych ćwiczeń do ściągnięcia ? Wiele ćwiczeń się powtarza i moje pytanie brzmi: czy one się różnią jakoś? Odcinkami ?
Może trochę idiotyczne pytania zadaje, ale jestem totalnie zielona! Wybaczcie!

[Shiva]

Hej
Jestem po drugim Fit test i jestem załamana. Wyszedł gorzej niz pierwszy. Przypuszczałam, że tak będzie ponieważ jestem przemęczona ćwiczeniami.
Dziś ilośc powtórzeń liczył mój mąż więc możliwe, że przy pierwszym teście się pomyliłam (liczyłam sama).
2012-12-22 2012-01-05
switch kicks 108 100 (-8)
power jacks 62 63 (+1)
power knees 88 78 (-10!!!)
power jumps 29 33 (+4)
globe jumps 9 11 (+2)
suicide jumps - 14
push-up jacks - 21
low plank oblique - 54

[Anielllka]

Shiva czytałam że często drugi fit test jest gorszy od pierwszego.. a powiedz, masz już jakieś efekty?


u mnie dziś 6. dzień - strasznie go przeszłam ale dałam radę cieszę się że jutro wolne..

[charlizeee]

Napisane przez Shiva

Hej
Jestem po drugim Fit test i jestem załamana. Wyszedł gorzej niz pierwszy. Przypuszczałam, że tak będzie ponieważ jestem przemęczona ćwiczeniami.
Dziś ilośc powtórzeń liczył mój mąż więc możliwe, że przy pierwszym teście się pomyliłam (liczyłam sama).
2012-12-22 2012-01-05
switch kicks 108 100 (-8)
power jacks 62 63 (+1)
power knees 88 78 (-10!!!)
power jumps 29 33 (+4)
globe jumps 9 11 (+2)
suicide jumps - 14
push-up jacks - 21
low plank oblique - 54

Nie przejmuj się tak napewno następny wyjdzie lepiej
A co do orzemęczenia organizmu to wydaje mi się ze powinnam zwrócić uwagę na to co jesz może dostarczane za mało białka i dlatego Twoje mięśnie nie maja siły? Nie wiem tylko sugeruje

[charlizeee]

Zastanawia mnie jak wszyscy w minutę wykonują tyle siwitch kicks?
U mnie nie jest to możliwe raczej

[Shiva]

Napisane przez Anielllka

Shiva czytałam że często drugi fit test jest gorszy od pierwszego.. a powiedz, masz już jakieś efekty?


u mnie dziś 6. dzień - strasznie go przeszłam ale dałam radę cieszę się że jutro wolne..

Mam nadzieję, że kolejny test wyjdzie lepiej.
Narazie efektów nie widzę, jakos opornie mi to idzie. Wcześniej ćwiczyłam Ewke i poza lepszą kondycją efektów nie zauwazyłam, ale to wina diety a raczej słodyczy, które uwielbiam. Od nowego roku jednak bardziej uważam na to co jem. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez charlizeee

Nie przejmuj się tak napewno następny wyjdzie lepiej
A co do orzemęczenia organizmu to wydaje mi się ze powinnam zwrócić uwagę na to co jesz może dostarczane za mało białka i dlatego Twoje mięśnie nie maja siły? Nie wiem tylko sugeruje

Oby

Zaczęlam prowadzić dziennik żywieniowy i wychodzi mi, że białka jem około 115g na dobę więc wydaje mi się, że jest ok.
Niechce za bardzo szaleć z dietą bo nadal karmię piersią

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez charlizeee

Zastanawia mnie jak wszyscy w minutę wykonują tyle siwitch kicks?
U mnie nie jest to możliwe raczej

Tym razem liczył mój mąż więc chyba się nie pomylił. Co do pierwszego Fit testu to mam wątpliwości czy dobrze sobie policzyłam.

[libra777]

Napisane przez determined

Hej wszystkim

Od dawna słyszałam o Insanity, p90x i innych tego typu ćwiczeniach, ale jakoś nigdy nie potrafiłam się za nie zabrać. Teraz w końcu jestem zdeterminowana i chcialabym zacząc! Natomiast mam problem.. nie mam zielonego pojęcia skąd mam dostać te ćwiczenia Szukałam i szukałam, ale nie wiem do końca jak to jest z Insane. Czy trzeba to ściągać odcinkami, czy jak? Bardzo proszę o pomoc, bo chcialabym od jutra zacząc!

Gratuluję wszystkim, którzy dalej ćwiczą i motywują innych do działania, np. mnie ! Dziękuję

Edit: znalazłam rozpiskę ćwiczeń na całe 60 dni i po prostu muszę szukać konkretnych ćwiczeń do ściągnięcia ? Wiele ćwiczeń się powtarza i moje pytanie brzmi: czy one się różnią jakoś? Odcinkami ?
Może trochę idiotyczne pytania zadaje, ale jestem totalnie zielona! Wybaczcie!

ja ściągałam z chomika ,te co się powtarzają to są te same ściągałam każdy odcinek osobno

[charlizeee]

Napisane przez Shiva

Mam nadzieję, że kolejny test wyjdzie lepiej.
Narazie efektów nie widzę, jakos opornie mi to idzie. Wcześniej ćwiczyłam Ewke i poza lepszą kondycją efektów nie zauwazyłam, ale to wina diety a raczej słodyczy, które uwielbiam. Od nowego roku jednak bardziej uważam na to co jem. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------



Oby

Zaczęlam prowadzić dziennik żywieniowy i wychodzi mi, że białka jem około 115g na dobę więc wydaje mi się, że jest ok.
Niechce za bardzo szaleć z dietą bo nadal karmię piersią

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------



Tym razem liczył mój mąż więc chyba się nie pomylił. Co do pierwszego Fit testu to mam wątpliwości czy dobrze sobie policzyłam.

Białko to powinno być 2,2 g na kg masy cisła czyli ja przy 62 kg muszę spożyc 136.4 z tego co wiem ja chyba zjadam więcej

A co do ćwiczeń to jak liczysz jeden kopniak jako jeden bo ja liczę prawa lewa to jest jeden
Pytam dlatego bo tak powinno się liczyć i nie wiem czy wszyscy liczą inaczej czy ja poprostu mam z tym taki problem :-D

[Shiva]

Napisane przez charlizeee

Białko to powinno być 2,2 g na kg masy cisła czyli ja przy 62 kg muszę spożyc 136.4 z tego co wiem ja chyba zjadam więcej

A co do ćwiczeń to jak liczysz jeden kopniak jako jeden bo ja liczę prawa lewa to jest jeden
Pytam dlatego bo tak powinno się liczyć i nie wiem czy wszyscy liczą inaczej czy ja poprostu mam z tym taki problem :-D

A to faktycznie może za mało tego białka. Spróbuję dodać więcej w ciągu dnia.

Kurcze ja licze osobno. No to pięknie w takim razie switch kicks zrobiłam tylko 50

[charlizeee]

Napisane przez Shiva

A to faktycznie może za mało tego białka. Spróbuję dodać więcej w ciągu dnia.

Kurcze ja licze osobno. No to pięknie w takim razie switch kicks zrobiłam tylko 50

Bo ja myślałam że tak mało robię w porównaniu do innych i spiełam się na maksa hehe
A co do białka to ja zażywam wiecej i faktycznie nie czuje po tych 6 dniach aż takiego zmęczenia mięśni dzięki temu mogę wiecej ćwiczyć

[Shiva]

Napisane przez charlizeee

Bo ja myślałam że tak mało robię w porównaniu do innych i spiełam się na maksa hehe
A co do białka to ja zażywam wiecej i faktycznie nie czuje po tych 6 dniach aż takiego zmęczenia mięśni dzięki temu mogę wiecej ćwiczyć

Muszę się przyjżeć czy na fit tescie też liczą 2 kopnięcia jako jeden, bo szczerze mówiąc nie zauważyłam.

Może zacznę pic po ćwiczeniach białko, mam zaległe z Ostrowi WPC 80 jescze z przed ciąży, ale niewiem czy przy karmieniu piersią moge pić takie białko. Ktoś może wie?

[charlizeee]

Napisane przez Shiva

Muszę się przyjżeć czy na fit tescie też liczą 2 kopnięcia jako jeden, bo szczerze mówiąc nie zauważyłam.

Może zacznę pic po ćwiczeniach białko, mam zaległe z Ostrowi WPC 80 jescze z przed ciąży, ale niewiem czy przy karmieniu piersią moge pić takie białko. Ktoś może wie?

Ja mam rozpiske i tam tak liczą dlatego ja tak liczę;-)
A co do białka to się dowiadywałam i nie ma żadnych przeciwwskazań przy karmieniu bo moja kol tez zaczyna
Ale lepiej upewnić się u lekarza

[Shiva]

Napisane przez charlizeee

Ja mam rozpiske i tam tak liczą dlatego ja tak liczę;-)
A co do białka to się dowiadywałam i nie ma żadnych przeciwwskazań przy karmieniu bo moja kol tez zaczyna
Ale lepiej upewnić się u lekarza

Jak będę z małym u pediatry to zapytam.
A tak wogóle charlizeee od dłuższego czasu poczytuję wątek o ewce i Twoje zmagania i szczerze podziwiam. Widziałam metamorfoze i gratuluję. Nawet niewiesz, że Insanity zaczęłam dzięki Tobie jak zobaczyłam, że sie udzielasz na tym wątku

[charlizeee]

Napisane przez Shiva

Jak będę z małym u pediatry to zapytam.
A tak wogóle charlizeee od dłuższego czasu poczytuję wątek o ewce i Twoje zmagania i szczerze podziwiam. Widziałam metamorfoze i gratuluję. Nawet niewiesz, że Insanity zaczęłam dzięki Tobie jak zobaczyłam, że sie udzielasz na tym wątku

Naprawdę bardzo mi miło ja insanity zaczęłam dla urozmaicenia
Aż się wzruszyłam normalnie

[determined]

Hej

Cały wczorajszy wieczór poświęciłam na szukanie torrentu z Insanity i w końcu znalazłam, ostatnie płyty właśnie się ściągają i jestem gotowa od jutra podjąć wyzwanie!

Zdaje sobie sprawę, że będzie bardzo trudno, ale mam wrażenie, że mi się w końcu uda coś zrobić do końca, chociaż moj TŻ w to nie wierzy..
Strasznie mnie to denerwuje, bo jestem z reguły taka, że jak dostaje kopa w tyłek, to mnie to wcale nie napędza do przodu, tylko od razu całkowicie tracę wiarę w siebie..
A jak to z Wami jest? Ktoś Was wspiera? Jeśli już była o tym mowa to przepraszam, ale nie zdążyłam jeszcze prześledzić dokładnie całego wątku
Mam tylko problem, bo jeszcze nie wiem dokładnie gdzie będę ćwiczyła. Mieszkam z TŻ i teściami w jednym domu i chociaż miejsca nie brakuje, to trochę się wstydzę tupania i tego, że będą gadać, że się katuję jakimiś ćwiczeniami .. :/ A że ściany domu są baaaardzo(!) nośne, to wiem, że nie obejdzie się bez pytań w stylu " a co ona tam robi?" itd..
No ale trudno, nikt nie mówił, że będzie łatwo

[Shiva]

Napisane przez charlizeee

Naprawdę bardzo mi miło ja insanity zaczęłam dla urozmaicenia
Aż się wzruszyłam normalnie

Ja po Ewce za bardzo efektów nie widziałam, ale jak wspominałam to pewnie wina diety.
Wiesz może ile kcal się spala podczas insanity?? Niewiem za bardzo jak obliczyć ile kalorii dziennie spalam.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

charlizeee co palnujesz po zakończeniu insanity??
ale wybiegłam w przyszłośc nawet niewiem czy dam rade ukończyć ten program bo jutro wracam do pracy po urlopie macierzyńskim ale mam motywacje i mam nadzieje, że mi sie uda.
Ja zastanawiam się na zuzka...

[charlizeee]

Ja straciłam na ćwiczeniach z Ewką ale moje główne ćwiczenie to turbo ;-)
Zreszta było co zrzucać ;-)
Teraz ćwicze insanity ale Ewke też robię jak skończę insanity to myślałam o P90x
Ale jeszcze zobaczę ;-)

Zapomniałem napisać wyczytałam że podczas godziny treningu można spalić 1000kcal także przy pierwszej części gdzie te treningi trwają 40 min spalimy ok 700kcal. Wiadomo że to wszystko jest tylko taka wyjściowa liczba bo to wszystko zależy od kilku czynników ;-)

[smerfetka2808]

Hej hej...

Jak mnie dawno tu nie było
od dziś zaczynam drugie podejście do Insanity namówiłam też siostrę to może razem jakoś będzie raźniej a ja dojdę do końca, bo ok 8 miesięcy temu zrobiłam tylko 4tyg a teraz muszę się zawziąć i zrobię całość bo po tych jedynie 4 tygodniach efekty były niesamowite a po 8 to wiem że moja figura będzie idealna a szczególnie że w październiku mam swój ślub to ta motywacja jest dużo większa, nie zależy mi na straceniu wielu kilogramów ale o urzeźbieniu mojej sylwetki...

Przyjmiecie mnie?

[charlizeee]

Napisane przez smerfetka2808

Hej hej...

Jak mnie dawno tu nie było
od dziś zaczynam drugie podejście do Insanity namówiłam też siostrę to może razem jakoś będzie raźniej a ja dojdę do końca, bo ok 8 miesięcy temu zrobiłam tylko 4tyg a teraz muszę się zawziąć i zrobię całość bo po tych jedynie 4 tygodniach efekty były niesamowite a po 8 to wiem że moja figura będzie idealna a szczególnie że w październiku mam swój ślub to ta motywacja jest dużo większa, nie zależy mi na straceniu wielu kilogramów ale o urzeźbieniu mojej sylwetki...

Przyjmiecie mnie?

Witaj kochana do października to masz kupę czasu więc się nie stresuj ;-)

[smerfetka2808]

Napisane przez charlizeee

Witaj kochana do października to masz kupę czasu więc się nie stresuj ;-)

no tak niby daleko ale nie wiadomo że przed samym ślubem nie będę miała głowy aby o tym myśleć a jak teraz zacznę skończę na początku marca (jak dobrze pójdzie ) a potem dużo łatwiej będzie mi to utrzymać

[charlizeee]

Napisane przez smerfetka2808

no tak niby daleko ale nie wiadomo że przed samym ślubem nie będę miała głowy aby o tym myśleć a jak teraz zacznę skończę na początku marca (jak dobrze pójdzie ) a potem dużo łatwiej będzie mi to utrzymać

Wiesz co ja mam ślub na dniach i powiem Ci że nie przestałam ćwiczyć nawet w dniu ślubu wypada mi trening i oczywiście go zrobię rano wcześnie bo i tak pewnie nie będę spała
A od marca tak naprawdę będziesz to odkładać i odkładać i przed ślubem będziesz się dodatkowo stresować
Ja pewnie bym tak miała hehe ale może znajdziesz jakiś lżejszy trening i będziesz z przyjemnością go tobić ;-)

[smerfetka2808]

Napisane przez charlizeee

Wiesz co ja mam ślub na dniach i powiem Ci że nie przestałam ćwiczyć nawet w dniu ślubu wypada mi trening i oczywiście go zrobię rano wcześnie bo i tak pewnie nie będę spała
A od marca tak naprawdę będziesz to odkładać i odkładać i przed ślubem będziesz się dodatkowo stresować
Ja pewnie bym tak miała hehe ale może znajdziesz jakiś lżejszy trening i będziesz z przyjemnością go tobić ;-)

W dniu ślubu też zamierzasz ćwiczyć? szalona
Ja będę na pewno taka zestresowana że masakra dlatego wolę teraz aby mój metabolizm się troszkę rozgrzał a potem jak już przyjdzie wiosna to zawsze inaczej, rower, rolki, skakanka czy bieganie. Teraz ta pogoda na mnie wpływa demotywująco więc wolę w domku sobie poskakać a jak jest gorąco to tylko na polku by się siedziało

[determined]

Smerfetka2808 - widzę , że zaczynamy Insanity w tym samym dniu, więc cieszę się że będę na równi z "dniami ćwiczeniami" z kimś innym Dodatkowa motywacja!
Masz jakąś określoną porę kiedy będziesz robiła? Ja zrobię gdzieś za godzinę i powiem szczerze, że już się nie mogę doczekać aż będę kwiczeć z wycieńczenia Wczoraj na probe zrobiłam sobie rozgrzewke i powiem szczerze, że dla mojej kondycji , to spory wysiłek, ale dam radę
Mam tylk0 nadzieję, że moja astma nie zadziała

[charlizeee]

Napisane przez smerfetka2808

W dniu ślubu też zamierzasz ćwiczyć? szalona
Ja będę na pewno taka zestresowana że masakra dlatego wolę teraz aby mój metabolizm się troszkę rozgrzał a potem jak już przyjdzie wiosna to zawsze inaczej, rower, rolki, skakanka czy bieganie. Teraz ta pogoda na mnie wpływa demotywująco więc wolę w domku sobie poskakać a jak jest gorąco to tylko na polku by się siedziało

Tak mam zamiar ćwiczenia bardzo mi poprawiają humor i odstresowują ;-)

[charlizeee]

Napisane przez determined

Smerfetka2808 - widzę , że zaczynamy Insanity w tym samym dniu, więc cieszę się że będę na równi z "dniami ćwiczeniami" z kimś innym Dodatkowa motywacja!
Masz jakąś określoną porę kiedy będziesz robiła? Ja zrobię gdzieś za godzinę i powiem szczerze, że już się nie mogę doczekać aż będę kwiczeć z wycieńczenia Wczoraj na probe zrobiłam sobie rozgrzewke i powiem szczerze, że dla mojej kondycji , to spory wysiłek, ale dam radę
Mam tylk0 nadzieję, że moja astma nie zadziała

Też mam astmę i np wczoraj źle się czułam ale tak to jest ok ok 5-10 minut przed treningiem biorę dwa wzięły salbutamolu i jest ok ;-)
A Ty jakie masz inhalatory?