Partnerka, półroczne dziecko i co dalej?

[rejczeI]

Dramatyzujesz z tą 18tką, po prostu chciałbyś jak najszybciej z czystą kartą odejść do tamtej i kazdy miesiąc to dla ciebie za długo. Pomyje polecą nie tylko na Ciebie ale też na kochanke. Nie wiadomo w sumie czy udźwignie taki pręgierz społeczny jaki sobie zafundowała biorąc sie za ojca 3-6 msc dziecka (kiedyś przecież to sie zaczęło) i zostanie dalej z tobą. A jak nic się nie zmieni i nie odejdziesz od swojej to może jej przestać odpowiadać czekanie i rola tej 3.

[skara]

Napisane przez rejczeI

Dramatyzujesz z tą 18tką, po prostu chciałbyś jak najszybciej z czystą kartą odejść do tamtej i kazdy miesiąc to dla ciebie za długo. Pomyje polecą nie tylko na Ciebie ale też na kochanke. Nie wiadomo w sumie czy udźwignie taki pręgierz społeczny jaki sobie zafundowała biorąc sie za ojca 3-6 msc dziecka (kiedyś przecież to sie zaczęło) i zostanie dalej z tobą. A jak nic się nie zmieni i nie odejdziesz od swojej to może jej przestać odpowiadać czekanie i rola tej 3.

Wątpię by ona poważnie myślała o autorze. Może nawet dla sportu go podrywa, by zobaczyć czy jest na tyle kusząca, by oderwać młodego ojca od rodziny. Pobawi się i zaraz go rzuci, kto normalny będzie się wiązał z gościem, który ma w chacie noworodka, musi na niego zaiwaniać, podporządkowywać się pod niego i rodzinę i zamiast beztroski i zabawy może zaoferować jakąś godzinkę wyrwaną z kieratu i puste konto bankowe. Ona może temu zaprzeczać, bo głupio się przyznać, ale przecież on jest teraz skrajnie nieatrakcyjną partią na rynku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Saltedcaramel20]

Napisane przez Miss_Suze

I wiem doskonale, że nie chodzi o szukanie odpowiednich okoliczności jak to partnerce powiedzieć tylko Tobie się dupa pali, bo Ci tak wygodnie, boisz się wyjść na tego złego

Chodzi o to, żeby boczna nie pospieszyła z nowiną, a była taka sytuacja, ze o tym mówiła. I nie, za xuja nie chciałbym, żeby to wyszło w taki sposób. I bez znaczenia, czy nam wyjdzie czy nie wyjdzie, gnój będzie wtedy jeszcze większy.

[havarti]

Napisane przez Saltedcaramel20

Bo - mimo wszystko - waham się. Mniej lub bardziej, ale w ani jedną ani w drugą stronę nie mam jeszcze podjętej 100 % decyzji. No dobrze było, nawet bardzo dobrze. Dlatego o tym napisałem. I dlatego z tyłu głowy nadal różne myśli i plany mam.

Wahasz się? Przecież już zdradzasz swoją partnerkę, jak sobie wyobrażasz jednak pozostanie z nią? Zamierzasz ją okłamywać czy oczekujesz wybaczenia?

Zacząłeś ją zdradzać kilka miesięcy po tym jak urodziła twoje dziecko, wiadro pomyj które podejrzewasz jest całkowicie usprawiedliwione.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TheSunTheMoonTheStars]

Napisane przez Saltedcaramel20

Chodzi o to, żeby boczna nie pospieszyła z nowiną, a była taka sytuacja, ze o tym mówiła. I nie, za xuja nie chciałbym, żeby to wyszło w taki sposób. I bez znaczenia, czy nam wyjdzie czy nie wyjdzie, gnój będzie wtedy jeszcze większy.

"boczna" - jakie określenie na kochankę W ogóle najgorsze jest to, że dla ciebie to wszystko jest takie normalne i naturalne: zdradzać, kłamać, wykorzystywać, ukrywać, cwaniakować i kręcić, żeby samemu wyjść na tym jak najlepiej. A masz dopiero 20 lat. Nie chciałabym nigdy poznać kogoś takiego, masakra.

[xfrida]

Napisane przez Saltedcaramel20

Tak, z pewnością rodzice moi nie będą zachwyceni i po pleckach mnie nie poklepią, bo raz, że już napisałem, jak oni nas widzą, a dwa - zwyczajnie ją polubili.

Napisałaś to tak, jakbym "nowa dupe" obracał od dnia porodu i poświęcał jej całe godziny, bez przerwy. Może już zostawmy nową panią. Jak Ty byś się chciała dowiedzieć o czymś takim? Ot tak, bez ogródek, prosto z mostu?

Czasu nie cofne, wyszło jak wyszło, teraz tylko muszę to w miarę mądrze doprowadzić do końca, zanim wyjdzie to ze strony z której nie powinno (mądrze na ile mądrze się da w takiej sytuacji, a i tak mam świadomość, że będzie ujnia).

niestety swoje bedziesz musial wysluchac czy teraz to zrobisz czy pozniej
ja jako rodzic nie spodziewalabym sie niczego innego,to bylo odrazu wiadome ze nic z tego nie bedzie to sie zazwyczaj zawsze tak konczy kiedy nastolatkowie bawia sie w dom

mysle ze poprostu powinnienes przy nastepnej klotni powiedziec swojej dziewczynie ze chyba sama widzi ze wam nie po drodze i moze lepiej zebyscie sie rozstali,istnieje prawdopodobienstwo ze ona tez tego bedzie chciala bo pewnie jest rozczarowana twoja postawa i byc moze ma tez ciebie dosyc

[TheSunTheMoonTheStars]

A tak w ogóle, to twój związek się rypnie prędzej czy później. To nawet nie kwestia tej jednej kochanki, tylko twojego charakteru i podejścia do innych ludzi. Więc jeśli pytasz, jak to zakończyć, odpowiadam: jak najszybciej. Im dłużej ciągniesz ten cyrk kłamstw i zdradzania, tym większe bagno robisz i tym większe szambo wybije w razie gdyby "boczna" doniosła Co mam nadzieję zrobi.

[Hermiona83]

W ogóle określenie "boczna"...

[KiedysToBylo]

A mi dla odmiany szkoda autora. Nie dlatego, że "to zła kobieta była", a dlatego, że nie ma siły psychicznej.
Znam ten typ myślenia - nie ma odwagi, by skonfrontować partnerkę, że źle się czuje w związku, więc szuka sobie czegoś "na boku", by nie czuć się takim odrzuconym.
Niektórzy tak jadą całe życie - skacze na następną gałąź jak tylko przestaje się z kimś układać. Nie potrafią w sobie znaleźć siły, by otwarcie pogadać o swoich oczekiwaniach, bo ich to przerasta, więc zaczynają się skupiać na tym, że są źle traktowani i brać to jako wymówkę, by dowalać komuś rogi.
Myślę, że partnerce autora nie zależy już na nim i on dobrze o tym wie, ale rozstać się jak ludzie, a później pobyć samemu to dla takiego za trudne, łatwiej się w kogoś innego wczepić, niektórzy bez baby żyć nie mogą i muszą być sparowani, bo inaczej ich kompleksy żrą.
Mimo wszystko życzę więcej siły i aby autor nie był jednym z tych, co całe życie będą tak jechać.

[Limonka2738]

Napisane przez Saltedcaramel20

Skara, widocznie miałem powód, skoro założyłem ten wątek. To nie jest decyzja w stylu "tak o wyjdę z domu, nara".

A nie spieprze nikomu życia, jak zostanę i będziemy żyli tak, jak teraz żyjemy?

Już spieprzyłeś dziewczynie, która teraz ma do wyboru zostać samotną matką albo być w związku ze niedojrzałym szmatławcem.

I dziecku, że ma szmaciarza za ojca.

Przykro mi, ale jeśli ta historia jest prawdziwa, to współczuję wszystkim zainteresowanym.

Skoro miałeś jaja zrobić dziewczynie dziecko, to trzeba było mieć jaja i rozstać się, zanim zacząłeś ruchać następną.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Saltedcaramel20

Ciupanie na boku oznacza, że nie potrafię się zająć dzieckiem?

Wolisz ciupanie na boku zamiast spędzać czas ze swoim dzieckiem. I może trochę odciążyć matkę tego dziecka.

Dyplom ojca roku wysłać pocztą, czy mailem i sam sobie wydrukujesz?

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez Saltedcaramel20

Tak, z pewnością rodzice moi nie będą zachwyceni i po pleckach mnie nie poklepią, bo raz, że już napisałem, jak oni nas widzą, a dwa - zwyczajnie ją polubili.

Napisałaś to tak, jakbym "nowa dupe" obracał od dnia porodu i poświęcał jej całe godziny, bez przerwy. Może już zostawmy nową panią. Jak Ty byś się chciała dowiedzieć o czymś takim? Ot tak, bez ogródek, prosto z mostu?

Szczerze? Że ojciec mojego dziecka zdradzał mnie parę miesięcy po porodzie?

Nie ma żadnego sposobu, żeby jej to chociaż odrobinę dobrze przedstawić. Więc równie dobrze możesz przy obiedzie.

Myślisz, że co? Jest jakiś magiczny sposób, w który to zrobisz i ona cię jeszcze przeprosi, że taka wredna była i ci dupy nie dawała?

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez TheSunTheMoonTheStars

A tak w ogóle, to twój związek się rypnie prędzej czy później. To nawet nie kwestia tej jednej kochanki, tylko twojego charakteru i podejścia do innych ludzi. Więc jeśli pytasz, jak to zakończyć, odpowiadam: jak najszybciej. Im dłużej ciągniesz ten cyrk kłamstw i zdradzania, tym większe bagno robisz i tym większe szambo wybije w razie gdyby "boczna" doniosła Co mam nadzieję zrobi.

Ale nic jej nie mów o zdradach.

Po prostu jak najszybciej się rozstańcie.

Nie trzeba dziewczynie pluć w twarz na odchodne.

Nie układa się, to nie to, rozstańmy się, tyle.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez rejczeI

Dramatyzujesz z tą 18tką, po prostu chciałbyś jak najszybciej z czystą kartą odejść do tamtej i kazdy miesiąc to dla ciebie za długo. Pomyje polecą nie tylko na Ciebie ale też na kochanke. Nie wiadomo w sumie czy udźwignie taki pręgierz społeczny jaki sobie zafundowała biorąc sie za ojca 3-6 msc dziecka (kiedyś przecież to sie zaczęło) i zostanie dalej z tobą. A jak nic się nie zmieni i nie odejdziesz od swojej to może jej przestać odpowiadać czekanie i rola tej 3.

Jakie zostanie? Ona się pewnie postanowiła pobawić, może nawet specjalnie wzięła się za świeżo-żonatego, bo tak łatwo nie odejdzie od żony i malutkiego dziecka, ona będzie miała seks bez problemów i zobowiązań i tyle.

[Hermiona83]

Napisane przez KiedysToBylo

A mi dla odmiany szkoda autora. Nie dlatego, że "to zła kobieta była", a dlatego, że nie ma siły psychicznej.

Mnie nawet w minimalnym stopniu nie szkoda gówniarza, który zdradza partnerkę tuż po tym, jak urodziła ona ich wspólne dziecko. Szkoda mi tej dziewczyny i dziecka.

[Tw0ja_Stara]

Hahaha dajecie się trollować tej samej typiarze co non stop zakłada dramowe wątki aż miło xd

[havarti]

Napisane przez Tw0ja_Stara

Hahaha dajecie się trollować tej samej typiarze co non stop zakłada dramowe wątki aż miło xd

Wszyscy dobrze wiedzą, że wizaż to wyłącznie trollowe gruzy od wielkiego "zamknięcia", na discordzie widać co wypowiadające się na intymnym dziewczyny naprawdę o tych wątkach myślą, głupie guilty pleasure

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hermiona83]

Ja mam dodatkowo misję gardzenia tego rodzaju tatusiami - troll nie troll, ale tacy w życiu też są.

[havarti]

Napisane przez Hermiona83

Ja mam dodatkowo misję gardzenia tego rodzaju tatusiami - troll nie troll, ale tacy w życiu też są.

Na wizażu można się teraz bezkarnie wyładować, modów już nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Tw0ja_Stara

Hahaha dajecie się trollować tej samej typiarze co non stop zakłada dramowe wątki aż miło xd

Oczywiście, że troll.

Ale na tyle udany, że mamy 3 strony i nie zniknął od razu, tylko bierze udział w wątku.

To się szanuje.

[Tw0ja_Stara]

Napisane przez Limonka2738

Oczywiście, że troll.

Ale na tyle udany, że mamy 3 strony i nie zniknął od razu, tylko bierze udział w wątku.

To się szanuje.

nie wiem czy to tak fajnie, jakas jbn*ta wariatka woke pewnie z szurskiej redakcji. Najpierw napodpuszcza kobiety do wyrazania nienawisci a pozniej bedzie tworzyc "artykuly" jakie to kobiety zle i agreywne, nienawidza mlodych mezczyzn, a oni biedni sa tylko nieszczesliwi w zwiazkach xd

[xfrida]

a mi tam ani go nie zal ani nim nie gardze
w takim wieku to sie czesto zdarza ze ludzie sie rozstaja ,dziecka jej sam nie zrobil tylko razem na nie sie zdecydowali,i przeciez nikt jej nie zmuszal zeby je urodzila,podjela decyzje ze chce sprobowac chociaz na logike biorac bylo to bardziej niz pewne ze 19latek nie dorosl do roli ojca.
jesli juz to oboje sobie spieprzyli zycie bo i on bedzie placil za te glupie decyzje a nie tylko ona. on z dzieckiem przeciez moze utrzymywac normalne kontakty a ona ma wsparcie rodziny z dwoch stron wiec pewnie sobie lepiej poradzi "sama" niz z nim (ktory jej jeszcze doklada roboty) na karku .

[Limonka2738]

Napisane przez Tw0ja_Stara

nie wiem czy to tak fajnie, jakas jbn*ta wariatka woke pewnie z szurskiej redakcji. Najpierw napodpuszcza kobiety do wyrazania nienawisci a pozniej bedzie tworzyc "artykuly" jakie to kobiety zle i agreywne, nienawidza mlodych mezczyzn, a oni biedni sa tylko nieszczesliwi w zwiazkach xd

Przecież taka wariatka sama sobie może założyć drugie konto i napisać, czego potrzebuje.

[CiemnookaTajemnica1]

Dziwi mnie ta masa zrozumienia jaka sito otrzymał.

Zwykły niedojrzały smarkacz który o własnym dziecku mówi że będzie mu bokiem wychodzić, ewidentnie widać że nie rozstaniu nie zamierza się nim zajmować bo rozważa „ukrywanie” i zastanawia się czy jak romansik nie wypali to znajdzie następną naiwną.
Jestem zdegustowana a rzadko kiedy coś w necie mnie rusza
Odrażający typ

Ciekawe czy kochanka będzie w ogóle chętna na związek x młodym tatuśkiem czy tylko się bawi xD

[rejczeI]

Napisane przez Tw0ja_Stara

nie wiem czy to tak fajnie, jakas jbn*ta wariatka woke pewnie z szurskiej redakcji. Najpierw napodpuszcza kobiety do wyrazania nienawisci a pozniej bedzie tworzyc "artykuly" jakie to kobiety zle i agreywne, nienawidza mlodych mezczyzn, a oni biedni sa tylko nieszczesliwi w zwiazkach xd

A myslisz że przez ostatnich dobrych 20 lat ludzie stąd nie podbierali materiałów do zaliczenia z zajęć socjologii, psychologii, różnych logii i gazetek ''dla pań'' takich z cyklu z życia wyjęte albo rozmowy w ścisku.

[Tw0ja_Stara]

Napisane przez Limonka2738

Przecież taka wariatka sama sobie może założyć drugie konto i napisać, czego potrzebuje.

Pewnie pisze jak trzeba podkręcić dyskusję.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez rejczeI

A myslisz że przez ostatnich dobrych 20 lat ludzie stąd nie podbierali materiałów do zaliczenia z zajęć socjologii, psychologii, różnych logii i gazetek ''dla pań'' takich z cyklu z życia wyjęte albo rozmowy w ścisku.

Wiem i nawet powiem, że różne logie specjalistów internetowych można sobie wsadzić. Już lepiej pójść na seans wróżenia z kart, skutek ten sam, poziom eksperta też ten sam a przynajmniej ciekawsze. Pośmiać się można z tych wątków przynajmniej i ze słynnego doktoratu wizazowego. I z uczelni które to dopuszczają.

[hanecznikova]

Rozumiem analizę pod kątem szkodliwości takich artykułów w gazetach, a nie braniu tego pod uwagę tak na poważnie xD