|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2004-06-25, 21:12 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
pomocy!!! Chyba będę łysa...
Mam półrocznego synka którego wciąż karmię piersią i chciałabym to robić jak najdłużej. Niestety jakies 3 miesiące temu zaczęły wypadać mi włosy w tempie wprost zastraszającym. Próbowałam róznych odżywek, nic nie pomaga. Nie wiem co mam robić. Poradźcie!!
|
2004-06-25, 21:12 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
pomocy!!! Chyba będę łysa...
Mam półrocznego synka którego wciąż karmię piersią i chciałabym to robić jak najdłużej. Niestety jakies 3 miesiące temu zaczęły wypadać mi włosy w tempie wprost zastraszającym. Próbowałam róznych odżywek, nic nie pomaga. Nie wiem co mam robić. Poradźcie!!
|
2004-06-25, 23:08 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Wiele kobiet tak ma. Ja też przez to przechodziłam.
|
2004-06-25, 23:08 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Wiele kobiet tak ma. Ja też przez to przechodziłam.
|
2004-06-26, 05:42 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 317
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Witaj
Ja mojego synka przestałam karmic jakieś 3-trzy miesiące temu ,miał wtedy 17-miesięcy Karmiłam długo bo mały lubiał,a ja nie umiałam odstawić go od piersi.Włosy wypadały mi strasznie i jakiś czas po odstawieniu też miałam z tym kłopot.Tu niestety nie pomogą rzadne odżywki,organizm potrzebuje witamin i mikro,makroelementów.Kup sobie duże opakowanie witamin dla kobiet karmiących(mogą być takie dla kobiet w ciąży i karmiących)i regularnie łukaj.Ja głowę smarowałam jeszcze płynami z czarną rzepą.Mocno ściskam i całuję Ciebie i Twoje maleństo
__________________
Jestem za, a nawet przeciw... |
2004-06-26, 05:42 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 317
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Witaj
Ja mojego synka przestałam karmic jakieś 3-trzy miesiące temu ,miał wtedy 17-miesięcy Karmiłam długo bo mały lubiał,a ja nie umiałam odstawić go od piersi.Włosy wypadały mi strasznie i jakiś czas po odstawieniu też miałam z tym kłopot.Tu niestety nie pomogą rzadne odżywki,organizm potrzebuje witamin i mikro,makroelementów.Kup sobie duże opakowanie witamin dla kobiet karmiących(mogą być takie dla kobiet w ciąży i karmiących)i regularnie łukaj.Ja głowę smarowałam jeszcze płynami z czarną rzepą.Mocno ściskam i całuję Ciebie i Twoje maleństo
__________________
Jestem za, a nawet przeciw... |
2004-06-26, 09:50 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Byłam właśnie dzisiaj u fryzjerki i nawet ona była zdziwiona ilością moich (raczej pozostałych) włosów.... Kazała pić pokrzywę i skrzyp, ale raczej nie mogę się spodziewać spektakularnych efektów. Następnym razem pójdę chyba po perukę, a nie do strzyżenia...
Gdyby któś miał jeszcze jakieś sposoby, to będę wdzięczna. Pozdrawiam karmiące i nie (karmiące) mamy! |
2004-06-26, 09:50 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Byłam właśnie dzisiaj u fryzjerki i nawet ona była zdziwiona ilością moich (raczej pozostałych) włosów.... Kazała pić pokrzywę i skrzyp, ale raczej nie mogę się spodziewać spektakularnych efektów. Następnym razem pójdę chyba po perukę, a nie do strzyżenia...
Gdyby któś miał jeszcze jakieś sposoby, to będę wdzięczna. Pozdrawiam karmiące i nie (karmiące) mamy! |
2004-06-26, 10:17 | #9 |
Rzabbocop
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Pokrzywę i skrzyp polecam gorąco, na prawdę działają, choć trzeba cierpliwości. Pokrzywę możesz pić codziennie, skrzyp albo jako tygodniowa kuracja a potem przerwa albo ciągle 1-2 razy w tygodniu (wypłukuje wietaminę B1 z organizmu). Możesz pić też herbatkę Rooibos (uwielbiam tę z Astry), zawiera dużo minerałów, można ją też podawać małym dzieciom, jest bezofeinowa.
U mnie taka mieszanka się sprawdziła. Miałam słabe, cienkie włosy, które bardzo wolno rosły (ok 0,5 cm na miesiąc). Aby wychodować takie do pupy zapuszczałam je kilkanaście lat. Po tych herbatkach znacznie się wzmocniły, stały sie grubsze, zaczęły szybciej rosnąć, przestały wypadać. Radzę też zrobić badania, sprawdź czy nie masz anemii spowodowanej brakiem żelaza, to może być główną przyczyną wypadania włosów. Z niedrogich polskich preparatów zawierających żelazo polecam Falvit. Jest zalecany kobietom w ciąży, więc przy karmieniu też pewnie można brać. Z kosmetyków spróbuj Wax, wiele dziewczyn pisało, że po nim przestały im włosy wypadać. Trzymam kciuki za udaną kurację |
2004-06-26, 10:17 | #10 |
Rzabbocop
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Pokrzywę i skrzyp polecam gorąco, na prawdę działają, choć trzeba cierpliwości. Pokrzywę możesz pić codziennie, skrzyp albo jako tygodniowa kuracja a potem przerwa albo ciągle 1-2 razy w tygodniu (wypłukuje wietaminę B1 z organizmu). Możesz pić też herbatkę Rooibos (uwielbiam tę z Astry), zawiera dużo minerałów, można ją też podawać małym dzieciom, jest bezofeinowa.
U mnie taka mieszanka się sprawdziła. Miałam słabe, cienkie włosy, które bardzo wolno rosły (ok 0,5 cm na miesiąc). Aby wychodować takie do pupy zapuszczałam je kilkanaście lat. Po tych herbatkach znacznie się wzmocniły, stały sie grubsze, zaczęły szybciej rosnąć, przestały wypadać. Radzę też zrobić badania, sprawdź czy nie masz anemii spowodowanej brakiem żelaza, to może być główną przyczyną wypadania włosów. Z niedrogich polskich preparatów zawierających żelazo polecam Falvit. Jest zalecany kobietom w ciąży, więc przy karmieniu też pewnie można brać. Z kosmetyków spróbuj Wax, wiele dziewczyn pisało, że po nim przestały im włosy wypadać. Trzymam kciuki za udaną kurację |
2004-06-26, 10:41 | #11 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Witaj, moja bratowa miaBam problem z wypadaniem wlosów i zaczela brac Ekovit (tabletki, takie biopierwiastki) i chwalila ze szybko jej pomoglo. Ja przezornie tez od porodu je biore i nie mam tego problemu.
Jest tez w aptekach szampon H-Pan Totten (nie jestem pewna co do pisowni) i odzywka z tej serii chyba jest. Powodzenia! |
2004-06-26, 10:41 | #12 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Witaj, moja bratowa miaBam problem z wypadaniem wlosów i zaczela brac Ekovit (tabletki, takie biopierwiastki) i chwalila ze szybko jej pomoglo. Ja przezornie tez od porodu je biore i nie mam tego problemu.
Jest tez w aptekach szampon H-Pan Totten (nie jestem pewna co do pisowni) i odzywka z tej serii chyba jest. Powodzenia! |
2004-06-29, 09:34 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Witajcie, ja tez miałam straszny problem z wypadajacymi wlosami. Dokładnie 90 dni po porodzie jakby sie wściekły i wyciagałam je garściami. Ale to jest chyba bardzo częste - nie znam mamy którą by to ominęło. Oczywiście nie zawsze przybiera to taki dramatyczne rozmiary...Ja zaczęłam sie martwić jak pewnego dnia w lustrze zobaczyłam że mam zakola...Tragedia... Na szczęście przyjrzałam sie bliżej swojemu odbiciu i okazało sie że rosną tam już nowe malutkie włosy. U mnie sytuacja sama dość szyko wróciła do normy, nic nie robiłam żeby włosy wzmocnić bo wydaje mi się że to sprawa hormonów i zewnętrznie chyba niewiele zdziałamy. Może witaminki i inne takie, chociaż chyba trzeba poprostu czekać i uzbroić sie w cierpliwość. Może pocieszy Cię fakt, że np. u mnie włosy odrosły i są gęste jak nigdy dotąd. Pozdrowienia...
__________________
One Ring To Rule Them All... |
2004-06-29, 09:34 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Witajcie, ja tez miałam straszny problem z wypadajacymi wlosami. Dokładnie 90 dni po porodzie jakby sie wściekły i wyciagałam je garściami. Ale to jest chyba bardzo częste - nie znam mamy którą by to ominęło. Oczywiście nie zawsze przybiera to taki dramatyczne rozmiary...Ja zaczęłam sie martwić jak pewnego dnia w lustrze zobaczyłam że mam zakola...Tragedia... Na szczęście przyjrzałam sie bliżej swojemu odbiciu i okazało sie że rosną tam już nowe malutkie włosy. U mnie sytuacja sama dość szyko wróciła do normy, nic nie robiłam żeby włosy wzmocnić bo wydaje mi się że to sprawa hormonów i zewnętrznie chyba niewiele zdziałamy. Może witaminki i inne takie, chociaż chyba trzeba poprostu czekać i uzbroić sie w cierpliwość. Może pocieszy Cię fakt, że np. u mnie włosy odrosły i są gęste jak nigdy dotąd. Pozdrowienia...
__________________
One Ring To Rule Them All... |
2004-06-29, 09:40 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...do vincencik
A te nowe włoski zaczeły Ci odrastać jak juz przestałaś karmić dziecko, czy w trakcie karmienia piersią?
|
2004-06-29, 09:40 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...do vincencik
A te nowe włoski zaczeły Ci odrastać jak juz przestałaś karmić dziecko, czy w trakcie karmienia piersią?
|
2004-06-29, 10:01 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...do vincencik
Ja piersią karmilam bardzo krótko i tych rewelacji z włosami w ogóle z tym nie łączę. Trzy miesiące po porodzie sie zaczęło a te mowe włoski zaczęły rosnąć od razu na miejsce starych.Pewnie bym tego nie zauważyła ale u mnie te zakola sie porobily i tam bylo widać wyrażnie taki meszek na początku a potem sie troche wzmocniły a teraz nie ma już róznicy (minęło 6 mcy, ale juz duzo wczesniej było ok) Głowa do góry... ( wg. chińskiej filozofii w 90 dni po jakims ciezkim wydarzeniu, urazie czy wysiłku następuje takie tąpnięcie, osłabienie ogólne organizmu co najłatwiej poznać po osłabieniu włosów, paznokci itp. - to taka mała ciekawostka...)
__________________
One Ring To Rule Them All... |
2004-06-29, 10:01 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...do vincencik
Ja piersią karmilam bardzo krótko i tych rewelacji z włosami w ogóle z tym nie łączę. Trzy miesiące po porodzie sie zaczęło a te mowe włoski zaczęły rosnąć od razu na miejsce starych.Pewnie bym tego nie zauważyła ale u mnie te zakola sie porobily i tam bylo widać wyrażnie taki meszek na początku a potem sie troche wzmocniły a teraz nie ma już róznicy (minęło 6 mcy, ale juz duzo wczesniej było ok) Głowa do góry... ( wg. chińskiej filozofii w 90 dni po jakims ciezkim wydarzeniu, urazie czy wysiłku następuje takie tąpnięcie, osłabienie ogólne organizmu co najłatwiej poznać po osłabieniu włosów, paznokci itp. - to taka mała ciekawostka...)
__________________
One Ring To Rule Them All... |
2004-06-29, 10:12 | #19 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...do vincencik
Włosy mogą też wychodzić jak się odstawia dziecko od piersi. Ostatnio jak byłam u fryzjerki i ścinała mi włosy, to mówiła, że tak jak mi lecą te ścięte, tak jej wychodziły gdy odstawiła dziecko od piersi i już jej nie odrosły, w sensie- nie że całkowicie nie, ale bardzo jej się przerzedziły
|
2004-06-29, 10:12 | #20 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...do vincencik
Włosy mogą też wychodzić jak się odstawia dziecko od piersi. Ostatnio jak byłam u fryzjerki i ścinała mi włosy, to mówiła, że tak jak mi lecą te ścięte, tak jej wychodziły gdy odstawiła dziecko od piersi i już jej nie odrosły, w sensie- nie że całkowicie nie, ale bardzo jej się przerzedziły
|
2004-08-29, 20:16 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 7
|
Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Wiem, że wyda Ci się to głupie i poskutkuje w zależności od tego gdzie mieszkasz. Też strasznie wypadały mi włosy, ale moja babci, badzo mądra kobieta, dała mi radę. Otóż przed umyciem włosów, nazbieraj skrzypu polnego i pokrzyw, zalej to wrzącą wodą, i zaczekaj aż ostygnie. Nastepnie umyj włosy i polewaj je tym naparem. U mnie po 2 miesiącach stosowania już widać BARDZO widoczną poprawę, pozdrawiam pa
|
2008-01-12, 07:47 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 79
|
Dot.: Re: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Poczas karmienia piersią nie mozna stosować żadnych szamponów i odżywek od wypadania włosów, ponieważ zawierają szkodliwe substancje które przedostają się do mleka matki. Jest to zreszta zawsze zaznaczone na opakowaniu.
|
2008-01-12, 08:25 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: pomocy!!! Chyba będę łysa...
a ja słyszałam lub czytałam gdzieś że żeby ziółka typu pokrzywa i skrzyp działały potrzeba wielkich ilości. może lepiej kupić jakiś suplement w którym te zioła są skoncentrowane. najlepiej poprosić o radę farmaceutę który powie co jest godne polecenia i ma wystarczająco duże proporcje by były skuteczne. ja bym tak zrobiła. no i witaminy łykaj dodatkowo preparaty witaminowe dla matek karmiących. widać jesteś bardzo osłabiona skoro ci włosy tak lecą.
najlepiej poradź się lekarza albo zasięgnij porady w poradni laktacyjnej to nie jest normalne że tracisz włosy w zastraszającym tempie. zrób badania może jesteś ogólnie osłabiona. może trzeba będzie ssaka od piersi odstawić dla twojego dobra? wiele dzieci wychowało się na butelce. to nie koniec świata. tylko u nas w kraju tak wpędzają kobiety w poczucie winy jak nie chcą lub przestają szybko karmić. uważam ze jeśli przestaje się karmić ze względów zdrowotnych to jest to uzasadnione
__________________
#klubrecenzentki |
2008-01-20, 21:02 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 568
|
Dot.: pomocy!!! Chyba będę łysa...
Idz do apteki i poproś o cos na wypadanie włosów, albo idz do lekarza. Mozesz poprosić też w aptece o cos do wcierania we włosy dodatkowo. mi okropnie lecialy! Brałam zwykłe witaminy w maksymalnej dawce zalecanej na opakowaniu i po jakims czasie sie unormowało. bedzie ok! pozdrawiam cieplutko!
|
2008-01-26, 22:58 | #25 |
BAN stały
|
Dot.: pomocy!!! Chyba będę łysa...
dziewczyny, ale ona to napisala 4 lata temu, pierwszy post w watku jest z 2004 r
mi lecialy wlosy TRAGICZNIE, zaczely jakies 5 miesiecy po porodzie i trwalo to jakies 4 miesiace, wlasciwie mi juz nie wypadaja, a naprawde bylo tak, ze jak tylko chwycialam wlozy przy glowie to mi poprostu wychodzily! bez zadnego bolu, ja myslalam ze juz umieram ratowalam sie roznymi specyfikami, ale ktos mi powiedzial wtedy ze ja to musze przejsc, "swoje wypadnie i przestanie" i rzeczywiscie przestalo, a teraz wygladam smiesznie, bo do okola glowy mam aureolke z wlosow, takich 3-4 centymetrowych, jeszcze sa za krotkie aby lezec wiec stoja i podwojna grzywke mam tez...ale odrastaja, to jest najwazniejsze dodam jeszcze ze w ciazy mialam przepiekne wlosy, jak nigdy, bardzo geste, lsniace, ktos mi nawet powiedzial ze jak z reklamy ...podobno gdy kobieta ma takie wlosy z ciazy to po porodzie zawsze wypadaja.. a to tak dla potomnych ktorzy kiedys beda szukac info w sieci na ten temat |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.