Rozstanie z facetem XXVIII - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-12, 00:35   #91
201607260936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 383
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Amambada Pokaż wiadomość
Zająć myśli, znaleźć pasję, wrócić do dawnych zainteresowań, spotykać się z ludźmi, czytać książki, oglądać filmy (byleby się nie kojarzyły), albo wyprzeć wszystko, zamurować gdzieś w umyśle i żyć. Każdy ma swoje sposoby. Najważniejsze to nie zamykać się w domu i nie rozpamiętywać, albo raz a porządnie pomyśleć nad tym co było, zapisać sobie plusy i minusy i nie wracać do tematu, a w chwilach kryzysowych przeczytać sobie co było nie tak i utwierdzić w przekonaniu, że jednak dobrze się stało.

Co się stało to się nie odstanie. Nabranie dystansu pomaga, a wyleczenie się daje możliwości albo na nowy początek swojego życia, albo nowy początek dla związku, albo na zupełnie nową relację.

Dużo pozytywnych myśli dziewczyny! Ja uciekam, bo za 5 godzin będę śmigać ciastka i osładzać ludziom życie

Czytam mnóstwo książek, oglądam filmy, studiowałam dwa kierunki dziennie, spotykałam się z przyjaciółką zawsze, kiedy byłam w domu, a na studiach jak byłam to miałam w akademiku koleżankę pod nosem. A pasją są dla mnie moje studia, poszłam na nie, bo to lubię. Chciałam zawsze się zapisać na tenisa, albo jazdę konną czy na angielski-niestety psuje mi to cały plan zajęć wtedy
I rozstanie miało miejsce w styczniu zeszłego roku, więc wieki temu. Wtedy pisałam też na tym wątku , ale zostałam opieprzona za coś, nie pamiętam, coś pewnie robiłam źle, bo się odzywałam do niego, i już nie pisałam więcej
A kojarzy mi się niestety wszystko. Nawet mój wydział, bo tam ze mną był. Mój dom, bo tam ze mną spał. Oglądam wiadomości, widzę, że coś tam w Bukowinie Tatrzańskiej się stało-tam, gdzie byliśmy na nartach..
Co do wychodzenia gdziekolwiek to ja może i bym chciała , ale naprawdę nie mam z kim. Nie jestem niestety typem imprezowiczki, nie mam wielu znajomych.. Nie rozpamiętuję już i nie zamykam się w domu. Ale rozstanie było czymś strasznym. Prawie zrezygnowałam z jednych studiów, narobiłam w miesiąc mnóstwo zaległości, które później nadrabiałam cały semestr, nie jadłam tydzień i nigdzie nie wychodziłam. Doszłam do siebie dzięki koleżankom.
I problem chyba nie polega na tym, że ja myślę o nim. Bo myśleć, to nic złego. Ja raczej mam doła, bo nie spotkałam nikogo innego. Absolutnie nikogo I tu powraca on, no bo on mnie przecież chciał, wytrzymywał ze mną. I zdarzało mi się żałować i myśleć, że to moja wina, że mnie zostawił, mimo że lista jego wad zdecydowanie była większa od moich.
Nie wiem, lipa po prostu.
Jak wyprzeć?
Dziękuję za rady
201607260936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 07:57   #92
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zlotko21wroc Pokaż wiadomość
Jak wyprzeć?
Nie rozpamiętywać i nie żyć przeszłością. Skupić się na przyszłości, na swoim rozwoju, na zbudowaniu sobie stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa. A do nowego świata, który zbudujesz, nie wpuszczać choćby na sekundę eksa, bo to może doprowadzić do ruiny.



U mnie minął tydzień i jeden dzień odkąd nie mam żadnego kontaktu z eks, a mam wrażenie jakby minęło nie wiadomo jak dużo czasu...
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 08:18   #93
diferente
Raczkowanie
 
Avatar diferente
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

justysiaa89 No nie ogarniam takich ludzi jak twój eks. No serio nie ogarniam tego co się dzieje w ich głowach Chyba każdemu należą się wyjaśnienia, rozmowa. Choćby po to by móc się uczyć na błędach i wyciągać wnioski.

ama09 co do jego wiadomości to widzisz przynajmniej, że go to boli i nie jest mu to obojętne.


Cytat:
Napisane przez zadziora85 Pokaż wiadomość
. Ponoć drugą osobę poznaje się dobrze po ślubie lub po rozstaniu. Z perspektywy czasu widzę, że dobrze się wtedy stało, ale po jego zachowaniu później facet stracił u mnie cały szacunek.

Dokładnie. U mnie po rozstaniu wyszedł taki jad jakiego się nie spodziewałam...wyzwiska i oskarżenia od całej jego rodziny, od niego także, groźby i próby śledzenia. Nie mam pojęcia jak wytrzymałam tak długo z tym facetem.
Dzięki dziewczyny za radę, chyba wrócę do malowania
Mi po jakimś czasie kiedy zdjęłam różowe okulary to, aż byłam mega zdziwiona. Zawsze staram się być obiektywna, ale szok, że aż tak go wyidealizowałam. Mamy dużo wspólnych znajomych i darzą go sympatią, ale takie rzeczy o nim od nich usłyszałam

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
A ja mam taki dylemat, z jednej strony próbuję brać na rozum z drugiej patrzeć na emocje. Mianowicie, kiedy zacząć szukać nowego chłopa?
Bo chyba jednak lepiej jest wyleczyć się z poprzedniego i dopiero szukać, a wiadomo że jakimiś tam zaległościami, ciągotami i tęsknotami można nowemu tylko życie obrzydzić.
A jakie są wasze pomysły?
Wyleczyć się z jednego i nie szukać kolejnego. Nie mówię żeby stronić od facetów, ale nie szukać zwłaszcza na siłę.

pewnaKa co do Twojego postu o zmianie życia to zaczynam od dziś. Zrobiłam dziś rano fajne zakupy w Lidlu i samo to mi humor poprawia. Muszę się w garść i może nawet moją małą fobię pokonam!


I dziewczyny muszę wam powiedzieć, że jakoś w zeszłym tygodniu obiecałam sobie coś. Otóż nigdy już sobie nie pozwolę popłynąć z emocjami. Nie zakocham się, nie będę się uzależniać od nikogo i przywiązywać również. Będę stawiać siebie na pierwszym miejscu potem inni
diferente jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 08:44   #94
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
Kurcze, mam tak samo. Trzeba się wziąć za siebie i jak najszybciej zmienić tok myślenia i postępowania, bo robienie sobie złudnych nadziei nic nie da i tylko jeszcze bardziej nas pogrąża...
dokładnie tylko, że to silniejsze ode mnie, od trzech tygodni staram się wybić go sobie z głowy, a jak na złość ciągle o nim myślę, układam nierealne scenariusze powrotu, zastanawiam się, co i z kim teraz robi, czy choć przez sekundę zajęłam jego myśli (tu niestety jestem pewna, że nie)...

Cytat:
Napisane przez diferente Pokaż wiadomość
justysiaa89 No nie ogarniam takich ludzi jak twój eks. No serio nie ogarniam tego co się dzieje w ich głowach Chyba każdemu należą się wyjaśnienia, rozmowa. Choćby po to by móc się uczyć na błędach i wyciągać wnioski.
no cóż, najwidoczniej wyjaśnieniem miał być: "coś się we mnie wypaliło". ciężko pogodzić się z faktem, że człowiek, którego się kochało, okazał się takim bezdusznym dupkiem i mógł nas potraktować w taki sposób
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 08:51   #95
xkarolinax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 161
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

.

Edytowane przez xkarolinax
Czas edycji: 2013-09-24 o 11:09
xkarolinax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 08:57   #96
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

xkarolinax - jakbyś potrzebowała czegoś w Krk, to daj znać. Czasem bardziej można polegać na obcych niż na kimś, kogo błędnie określamy "partnerem".
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 09:23   #97
diferente
Raczkowanie
 
Avatar diferente
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

xkarolinax szczerze? Kopnelabym go w tylek. Pokazal ile jest wart. Kazda z nas pamietala tylko to co bylo dobre. Po jakims czasie oczy sie otwieraja.
Po co Tobie osoba, ktora odzywa sie tylko wtedy kiedy ma na to ochote? I nie potrafi pomoc w takiej sytuacji? To prawie jakby go nie bylo.
diferente jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-12, 09:40   #98
xkarolinax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 161
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

.

Edytowane przez xkarolinax
Czas edycji: 2013-09-24 o 11:09
xkarolinax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 09:53   #99
zyciowo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 62
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

xkarolinax użalaj się tu, nie ty jedna nie chcesz truć już znajomym. Mi kiedyś przyjaciel powiedział, że tak na prawdę to znajomych to nie interesuje bo mają swoje problemy. Można o tym gadać, ale z czasem robi się już nudne, że tyle czasu mija, a temat jest dalej wałkowany. I szczerze z Twojego postu wynika, że facet już dawno przestał być zainteresowany. Więc głowa do góry, razem damy sobie radę.
zyciowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:27   #100
xkarolinax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 161
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

.

Edytowane przez xkarolinax
Czas edycji: 2013-09-24 o 11:09
xkarolinax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:29   #101
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez xkarolinax Pokaż wiadomość
Tylko nie rozumiem skoro nie jest zainteresowany po co te komplementy jak wpadalam do niego do biura. Po co mowil ze mu zalezy? Jesli nie chcial mnie to czemu o tym nie powiedział? Zamiast tego slyszalam ze mu zależy i jaka ladna jestem.
Bo jest tchórzliwym bucem. Facetom nosy od kłamstwa nie rosną, słowa ich do niczego nie zobowiązują. Patrz na jego zachowanie, na całokształt sytuacji, a nie na urocze słówka bez pokrycia.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-12, 10:30   #102
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zyciowo Pokaż wiadomość
xkarolinax użalaj się tu, nie ty jedna nie chcesz truć już znajomym. Mi kiedyś przyjaciel powiedział, że tak na prawdę to znajomych to nie interesuje bo mają swoje problemy. Można o tym gadać, ale z czasem robi się już nudne, że tyle czasu mija, a temat jest dalej wałkowany. I szczerze z Twojego postu wynika, że facet już dawno przestał być zainteresowany. Więc głowa do góry, razem damy sobie radę.
To co to za "przyjaciel" był Jak moją koleżankę 2 lata temu facet zostawił po 5 latach związku, to nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby zająć się swoim życiem i ją olać. Tak samo było z naszymi wspólnymi koleżankami - one też jej wysłuchiwały. Nie trwało to krótko, bo ona dochodziła do siebie rok, każda z nas jej zawsze wysłuchiwała i się o nią martwiłyśmy... Zawsze się między sobą pytałyśmy, czy któraś wie, co u niej, czy do którejś się odzywała. Przecież jak nam przyjaciele pomogą, a my się wygadamy, to zawsze jest łatwiej - oni mogą nam uświadomić wiele rzeczy, poza tym jak z siebie wyrzucimy negatywne emocje, to nam łatwiej. Moje kumpele zawsze mi mówią: "jak Ci będzie źle to dzwoń albo przyjeżdżaj, pogadamy". Też im truję (tak to wygląda z mojej perspektywy), ale one mówią, że są właśnie od tego, żeby wysłuchać, pomóc, pocieszyć.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:36   #103
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez naked_truth Pokaż wiadomość
a gdzie jesteś? Oglądałam kiedyś i bardzo mi się podobał pierwszy sezon, ale potem jakoś się przejadło...
Dopiero na 1 sezonie

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
A ja mam taki dylemat, z jednej strony próbuję brać na rozum z drugiej patrzeć na emocje. Mianowicie, kiedy zacząć szukać nowego chłopa?
Nie wiem, to chyba indywidualna kwestia. Ja na razie na pewno nie szukam, w ogóle mam obrzydzenie do facetów Nie będę też wiecej dawać swojego nru nikomu, bo wczoraj cały dzień byłam prześladowana przez nowego znajomego, strasznie mnie to zmęczyło psychicznie. Napisałam, że nie jestem zainteresowana to napisał jeszcze ze 3 żałosne sms-y i od tamtej pory cisza, oby na stałe

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
U mnie minął tydzień i jeden dzień odkąd nie mam żadnego kontaktu z eks, a mam wrażenie jakby minęło nie wiadomo jak dużo czasu...
U mnie 1,5 tygodnia i powoli wraca tęsknota Zawsze po spotkaniu go nienawidzę i mam spokój na chwilę, a później znowu zaczynam rozpaczać.

Cytat:
Napisane przez zyciowo Pokaż wiadomość
Mi kiedyś przyjaciel powiedział, że tak na prawdę to znajomych to nie interesuje bo mają swoje problemy.
Radzę zmienić przyjaciół Jak się rozstałam z eksem, to codziennie ktoś z przyjaciół był u mnie, dostarczali mi czekoladę i alkohol, zabierali na imprezy i wysłuchiwali zwierzeń. W razie potrzeby mówili jaki z niego palant albo przekonywali, że wrócimy do siebie Sprawdzili się w 100% i chyba na tym polega przyjaźń.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:49   #104
zyciowo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 62
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
To co to za "przyjaciel" był :confused: Jak moją koleżankę 2 lata temu facet zostawił po 5 latach związku, to nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby zająć się swoim życiem i ją olać. Tak samo było z naszymi wspólnymi koleżankami - one też jej wysłuchiwały. Nie trwało to krótko, bo ona dochodziła do siebie rok, każda z nas jej zawsze wysłuchiwała i się o nią martwiłyśmy... Zawsze się między sobą pytałyśmy, czy któraś wie, co u niej, czy do którejś się odzywała. Przecież jak nam przyjaciele pomogą, a my się wygadamy, to zawsze jest łatwiej - oni mogą nam uświadomić wiele rzeczy, poza tym jak z siebie wyrzucimy negatywne emocje, to nam łatwiej. Moje kumpele zawsze mi mówią: "jak Ci będzie źle to dzwoń albo przyjeżdżaj, pogadamy". Też im truję (tak to wygląda z mojej perspektywy), ale one mówią, że są właśnie od tego, żeby wysłuchać, pomóc, pocieszyć.
To właśnie przyjaciel, który mnie najbardziej wspiera, wyciąga z domu, słucha mojego użalania się i sprowadza mnie na ziemię gdy myślę, że on wróci. I moim zdaniem powiedział prawdę. Ma się tylko kilku przyjaciół którzy będą wspierać w takich chwilach, reszta pokiwa głową, przyjmie do wiadomości..
zyciowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:51   #105
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość

U mnie 1,5 tygodnia i powoli wraca tęsknota Zawsze po spotkaniu go nienawidzę i mam spokój na chwilę, a później znowu zaczynam rozpaczać.
U mnie raczej tęsknota za wspólnie spędzanym czasem, bo było ciekawie i się nie nudziłam. W weekend miałam okropną ochotę wyjść na rower, ale nie mam własnego. Zawsze mi eks pożyczał (bo ma dwa) i razem gdzieś jechaliśmy.
W ogóle łapię się na tym, że chciałabym do niego zadzwonić i podzielić się jakimiś fajnymi czy radosnymi kwestiami z mojego życia Zapytać o coś. Ot, tak po prostu, jak robiłam to kiedyś.
Ale jednocześnie wiem, że NIE MOGĘ tego zrobić.
Nie ma już nas i nigdy nie będzie.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:54   #106
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zyciowo Pokaż wiadomość
To właśnie przyjaciel, który mnie najbardziej wspiera, wyciąga z domu, słucha mojego użalania się i sprowadza mnie na ziemię gdy myślę, że on wróci. I moim zdaniem powiedział prawdę. Ma się tylko kilku przyjaciół którzy będą wspierać w takich chwilach, reszta pokiwa głową, przyjmie do wiadomości..
dokładnie, w takich chwilach można się dowiedzieć kto tak naprawdę stoi za nami murem.

Ja opowiedziałam od razu po wszystkim, przez telefon, 'przyjaciółce' w zaufaniu, to chwilę później cała paczka znajomych znała szczegóły. Tak dowiedziałam się, że nie mogę jej ufać.

diferente raczej widzę, że dalej jest o mnie zazdrosny. Ale co z tego. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 10:56   #107
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Napisałam, że nie jestem zainteresowana to napisał jeszcze ze 3 żałosne sms-y i od tamtej pory cisza, oby na stałe
O, patrz. To prawie jak wypisywanie do eksów
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 11:03   #108
Wenus21
Zakorzenienie
 
Avatar Wenus21
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: okolice Olsztyna
Wiadomości: 3 396
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

To i ja się wyżalę
Moja historia to nic w porównaniu do Wasz gdzie sie roztawaliście po nawet kilku latach.

U mnie to trwało ok 6 miesięcy , ale to i tak cholernie boli.
Tak jak to bywa na poczatku , jeszcze do do mnie nie dotarło ,tli sie we mnie jakaś nadzieja ,że to zwykłe nieporozumienie i jeszcze będzie dobrze

Wszystko zmierzało w dobrym kierunku starał sie ,okazywał ,że mu zależy na mnie, do czasu kiedy on zaczął urlop i ciagle balował...coraz rzadziej zaczął się odzywać , rozmowy zaczęły byc dość oschłe...
Jak go w prost spytałam o co chodzi dlaczego tak sie zachowuje wobec mnie?... to zaczął cos kręcić ,że on sam nie wie czego chce od życia ,że powinniśmy chyba zostać na relacjach koleżeńskich

Dodam ,że ja nigdy nie miałam chłopka . Myślałm ,że w końcu trafiłam na kogos porządnego ,komu na mnie zależy... ale sie myliłam...

Na dodatek dzisiaj zobaczyłam ,że dodał nowe zdjecia na portalu którym sie poznalismy i był przed chwila online . Napisałam do niego w co on ze mna pogrywał ,prosiłam o szczerośc. To tchórz mi nic nie odpisał. Wiem robię z siebie idiotkę wypisując tak do niego
Jak mi zaczęło na nim zależeć dał mi takiego kopniaka w tyłek.

Aktualnie szukam pracy , więc wiekszośc czasu spędzam w domu.znajomych tez mam nie wielu ,więc rzadko z kimś gdzies ,wychodzę.. przez to ,,wyleczenie,, z niego jeszcze dłużej mi pewnie zajmie.

Przepraszam za chaotyczna wypowiedz ale wszystko we mnie porostu wrze.
__________________
Kiedy jesteś pewna siebie,zawsze wyglądasz dobrze .
Dwa metry ma strach, nie wolno się bać.
Wenus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 11:07   #109
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Wenus21 Pokaż wiadomość
To i ja się wyżalę
Moja historia to nic w porównaniu do Wasz gdzie sie roztawaliście po nawet kilku latach.

U mnie to trwało ok 6 miesięcy , ale to i tak cholernie boli.
Tak jak to bywa na poczatku , jeszcze do do mnie nie dotarło ,tli sie we mnie jakaś nadzieja ,że to zwykłe nieporozumienie i jeszcze będzie dobrze

Wszystko zmierzało w dobrym kierunku starał sie ,okazywał ,że mu zależy na mnie, do czasu kiedy on zaczął urlop i ciagle balował...coraz rzadziej zaczął się odzywać , rozmowy zaczęły byc dość oschłe...
Jak go w prost spytałam o co chodzi dlaczego tak sie zachowuje wobec mnie?... to zaczął cos kręcić ,że on sam nie wie czego chce od życia ,że powinniśmy chyba zostać na relacjach koleżeńskich

Dodam ,że ja nigdy nie miałam chłopka . Myślałm ,że w końcu trafiłam na kogos porządnego ,komu na mnie zależy... ale sie myliłam...

Na dodatek dzisiaj zobaczyłam ,że dodał nowe zdjecia na portalu którym sie poznalismy i był przed chwila online . Napisałam do niego w co on ze mna pogrywał ,prosiłam o szczerośc. To tchórz mi nic nie odpisał. Wiem robię z siebie idiotkę wypisując tak do niego
Jak mi zaczęło na nim zależeć dał mi takiego kopniaka w tyłek.

Aktualnie szukam pracy , więc wiekszośc czasu spędzam w domu.znajomych tez mam nie wielu ,więc rzadko z kimś gdzies ,wychodzę.. przez to ,,wyleczenie,, z niego jeszcze dłużej mi pewnie zajmie.

Przepraszam za chaotyczna wypowiedz ale wszystko we mnie porostu wrze.
Typowe zagrania. Znudziło mu się.

Postaraj się nie reagować. Pod żadnym pozorem nie pisz do niego pierwsza. Jak będzie mu zależało to znajdzie drogę do Ciebie, w końcu wie jaki jest Twój numer i gdzie mieszkasz.
Jeśli się nie odezwie - masz odpowiedź.
Bądź ponad to.
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-12, 11:18   #110
Wenus21
Zakorzenienie
 
Avatar Wenus21
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: okolice Olsztyna
Wiadomości: 3 396
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Typowe zagrania. Znudziło mu się.

Postaraj się nie reagować. Pod żadnym pozorem nie pisz do niego pierwsza. Jak będzie mu zależało to znajdzie drogę do Ciebie, w końcu wie jaki jest Twój numer i gdzie mieszkasz.
Jeśli się nie odezwie - masz odpowiedź.
Bądź ponad to.
Te jego milczenie jest gorsze niż usłyszenie szczerej prawdy.
Tak, więcej do niego pierwsza nie napisze bo to nie ma sensu.

Przeczytałam kilka Waszych historii i ręce opadaja co z Tymi facetami
Aż moja nadzieja na poznanie kogoś wartościowego dramatycznie zmalała
__________________
Kiedy jesteś pewna siebie,zawsze wyglądasz dobrze .
Dwa metry ma strach, nie wolno się bać.
Wenus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 12:24   #111
zaczarowana12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 25
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Dziewczyny, czy mam szansę być obojętna wobec mojego ex? Byliśmy razem 6 lat, prawie ślub i się rozstaliśmy, teraz ciagle o nim myślę i boli gdy go widze szczęśliwego, czy potem to przechodzi? Będę mogła wyjśc z domu na imprezę, na której będzie tez on i się dobrze bawić nie zwracając na niego uwagi?
zaczarowana12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 12:26   #112
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
O, patrz. To prawie jak wypisywanie do eksów
Haha, też o tym pomyślałam Dobrze, że ja do swojego nie wypisywałam, bo wiem już, że jest to źle odbierane.

Cytat:
Napisane przez zaczarowana12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy mam szansę być obojętna wobec mojego ex?
Kto wie. Myślę, że jest to możliwe, ale musi wiele czasu upłynąć.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 12:30   #113
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zaczarowana12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy mam szansę być obojętna wobec mojego ex? Byliśmy razem 6 lat, prawie ślub i się rozstaliśmy, teraz ciagle o nim myślę i boli gdy go widze szczęśliwego, czy potem to przechodzi? Będę mogła wyjśc z domu na imprezę, na której będzie tez on i się dobrze bawić nie zwracając na niego uwagi?
Oczywiście,że będziesz ! Poblokowałaś wszystko na fejsie,żeby nie widzieć tych zdjęć z imprez? Bo pamiętam,że to Cię bolało.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:02   #114
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zaczarowana12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy mam szansę być obojętna wobec mojego ex? Byliśmy razem 6 lat, prawie ślub i się rozstaliśmy, teraz ciagle o nim myślę i boli gdy go widze szczęśliwego, czy potem to przechodzi? Będę mogła wyjśc z domu na imprezę, na której będzie tez on i się dobrze bawić nie zwracając na niego uwagi?
Ja bym życzyła mu szczęścia i szerokiej drogi
Ale tak czy inaczej, z czasem przejdzie... może na imprezie totalna obojętność może być trudna do osiągnięcia, ale jak minie trochę czasu... to czemu nie?

@zlotko21wroc
Jak wyprzeć?

Ja mówię STOP każdej wykluwającej się myśli na temat ex, jeszcze nie pomyślę, a już nie pamiętam i pogrążam się w marzeniach na mój ulubiony temat - co byś kupiła gdybyś wygrała w totka? tak żeby zająć mózgownicę czymś przyjemnym
Jeszcze w trakcie związku przeżywałam, że wszystko mi się będzie z nim kojarzyć po rozstaniu i wtedy przepłakałam temat Bałam się najbardziej o muzykę Adele, ale jakoś mi się nie kojarzy ^^ ani muzyka, ani jedzenie, ani sytuacje, rzeczy... jedynie zapachy, ale z moim permanentnym katarem nie jest to dokuczliwe


Powiem Wam, że w pracy było bardzo miło. Jak tylko się zameldowałam zobaczyłam, że eklerki czekają na poskładanie więc ochoczo się zabrałam za nie i przybył mi z pomocą rycerz na białym koniu... ekhm... w białym stroju
Rycerz ma na imię jak mój były i bardzo się garnął do pomocy... nie przyznawałam się nawet, że jestem w temacie, tylko uważnie słuchałam, no bo przecież zawsze można się czegoś jeszcze nauczyć
Widać za "mundurem" nie tylko panny sznurem coś te moje robocze stroje działają jak magnes
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:02   #115
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Haha, też o tym pomyślałam Dobrze, że ja do swojego nie wypisywałam, bo wiem już, że jest to źle odbierane.


a ja wypisywalam i teraz mi za to wstyd
teraz wiem,że to było najgłupsze co mogłam zrobić,no ale trudno... takich rzeczy się chyba nie powinno żałować, zresztą czasu nie cofnę i nie dam mu z liścia, zamiast proszenia o powrót.
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:08   #116
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja dzisiaj mam dzień ogromnej tęsknoty-muszę sobie znaleźć szybko jakieś zajecie, żeby nie mieć na to czasu

Rano byłam pozałatwiać sprawy urzędowe i na ulicy spotkałam całkiem przystojnego chłopaka (przechodziliśmy razem przez pasy), to chyba pierwszy facet, na którego zwróciłam uwagę od rozstania.
Następnie poszłam do Spółdzielni, bo musiałam coś wyjaśnić. Rozmawiam więc sobie z Panią, a tu nagle wchodzi ten sam chłopak - wymieniliśmy się tylko spojrzeniami. Usłyszałam, że kupił sobie mieszkanie, zgadnijcie gdzie...w bloku, w którym mieszkam!! Oj, coś czuję, że od dzisiaj będę często śmieci wyrzucać
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:09   #117
201607260936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 383
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Nie rozpamiętywać i nie żyć przeszłością. Skupić się na przyszłości, na swoim rozwoju, na zbudowaniu sobie stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa. A do nowego świata, który zbudujesz, nie wpuszczać choćby na sekundę eksa, bo to może doprowadzić do ruiny.



U mnie minął tydzień i jeden dzień odkąd nie mam żadnego kontaktu z eks, a mam wrażenie jakby minęło nie wiadomo jak dużo czasu...

Ani nie rozpamiętuję, ani nie żyję przeszłością.. To po prostu JEST. Czy raczej było. Ale nie jest tak, że codziennie myślę sobie: ojej, wróci do mnie, co u niego, kocham go. Nie. Stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa niestety nie potrafię zbudować.
Skupiam się na przyszłości cały czas i rozwijam się - nawet na Erasmusa pojadę, mam nadzieję.
Pogrubione-największe wyzwanie
201607260936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:12   #118
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj mam dzień ogromnej tęsknoty-muszę sobie znaleźć szybko jakieś zajecie, żeby nie mieć na to czasu

Rano byłam pozałatwiać sprawy urzędowe i na ulicy spotkałam całkiem przystojnego chłopaka (przechodziliśmy razem przez pasy), to chyba pierwszy facet, na którego zwróciłam uwagę od rozstania.
Następnie poszłam do Spółdzielni, bo musiałam coś wyjaśnić. Rozmawiam więc sobie z Panią, a tu nagle wchodzi ten sam chłopak - wymieniliśmy się tylko spojrzeniami. Usłyszałam, że kupił sobie mieszkanie, zgadnijcie gdzie...w bloku, w którym mieszkam!! Oj, coś czuję, że od dzisiaj będę często śmieci wyrzucać
Ohoho znowu filmowa historia super
a może wpaść na parapetówkę... hmmm...

zaczynasz zwracać uwagę na facetów, to dobry objaw
pierwsze koty za płoty
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:20   #119
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
a ja wypisywalam i teraz mi za to wstyd
teraz wiem,że to było najgłupsze co mogłam zrobić,no ale trudno... takich rzeczy się chyba nie powinno żałować, zresztą czasu nie cofnę i nie dam mu z liścia, zamiast proszenia o powrót.
Też wypisywałam, ale nie żałuję. Może i jest to źle odbierane, ale chciałam ratować to na czym mi zależało. Jestem czysta wobec siebie, że robiłam wiele, aby to naprawić.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Amambada Pokaż wiadomość
Ohoho znowu filmowa historia super
a może wpaść na parapetówkę... hmmm...

zaczynasz zwracać uwagę na facetów, to dobry objaw
pierwsze koty za płoty

Mam nadzieję, że to kolejny etap
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-12, 13:24   #120
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zlotko21wroc Pokaż wiadomość
Ani nie rozpamiętuję, ani nie żyję przeszłością.. To po prostu JEST. Czy raczej było. Ale nie jest tak, że codziennie myślę sobie: ojej, wróci do mnie, co u niego, kocham go. Nie. Stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa niestety nie potrafię zbudować.
Skupiam się na przyszłości cały czas i rozwijam się - nawet na Erasmusa pojadę, mam nadzieję.
Pogrubione-największe wyzwanie
Ale co JEST w tej chwili u Ciebie? Złudzenia?!

Otrzeźwiej, JEST teraźniejszość BEZ eksa, czasu nie cofniesz. Liczy sie to, co teraz i co będzie. Życie przeszłością jest bez sensu, obudzisz się po jakimś czasie i chcesz mieć wtedy poczucie zmarnowanego czasu? Żałować, że nie żyłas po rozstaniu normalnie, tylko płakałaś i się dołowałaś, a to wszystko tak naprawdę nie było warte jednej łzy?
Musisz sobie uświadomić, że chcesz kogoś, kto Ciebie nie chce. To bolesne, ale da się to przeżyć.
Stabilizację i poczucie bezpieczeństwa możesz odbudować i sama sobie je zapewnić, uda Ci się to, kiedy odzyskasz emocjonalną równowagę.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj mam dzień ogromnej tęsknoty-muszę sobie znaleźć szybko jakieś zajecie, żeby nie mieć na to czasu

Rano byłam pozałatwiać sprawy urzędowe i na ulicy spotkałam całkiem przystojnego chłopaka (przechodziliśmy razem przez pasy), to chyba pierwszy facet, na którego zwróciłam uwagę od rozstania.
Następnie poszłam do Spółdzielni, bo musiałam coś wyjaśnić. Rozmawiam więc sobie z Panią, a tu nagle wchodzi ten sam chłopak - wymieniliśmy się tylko spojrzeniami. Usłyszałam, że kupił sobie mieszkanie, zgadnijcie gdzie...w bloku, w którym mieszkam!! Oj, coś czuję, że od dzisiaj będę często śmieci wyrzucać
Bardzo się cieszę, że u Ciebie coraz lepiej! Widzisz, z każdym dniem, krok po kroczku podnosisz się
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.