♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 3 ♡

[alwa]

Do nas przyszedł materac Starszaka i strasznie śmierdzi. Nie sądzę żeby miał wywietrzeć w 72h jak pisali.

Myślicie że już można mrozić sos z mięsem do makaronu czy jeszcze za wcześnie. Chcę mieć pomrożone obiady na po porodzie bo nie wiem czy będę miała głowę i siłę do gotowania.

[stypi_89]

Napisane przez alwa

Do nas przyszedł materac Starszaka i strasznie śmierdzi. Nie sądzę żeby miał wywietrzeć w 72h jak pisali.

Myślicie że już można mrozić sos z mięsem do makaronu czy jeszcze za wcześnie. Chcę mieć pomrożone obiady na po porodzie bo nie wiem czy będę miała głowę i siłę do gotowania.

Też chce się zabrać za obiady do mrożenia, ale jakoś weny brak 🤷☠♀️ tak samo do pakowania torby, a chyba powinnam się za to wszystko powoli brać

Ja dzisiaj po wizycie, ale jakoś średnio zadowolona jestem młoda ułożona główkowo, tyle wiem. I przepisał mi jakieś globulki, jak mi powiedziałam, że od czasu do czasu mam jakieś pieczenie najgorsze jest to, że dzisiaj mamy 15 lipca, a ja wizytę mam dopiero 31 sierpnia, bo idą na urlop i dopiero wtedy wracają mogę nie dotrwać do tej wizyty i chyba tego boje się najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Napisane przez stypi_89

Też chce się zabrać za obiady do mrożenia, ale jakoś weny brak tak samo do pakowania torby, a chyba powinnam się za to wszystko powoli brać

Ja dzisiaj po wizycie, ale jakoś średnio zadowolona jestem młoda ułożona główkowo, tyle wiem. I przepisał mi jakieś globulki, jak mi powiedziałam, że od czasu do czasu mam jakieś pieczenie najgorsze jest to, że dzisiaj mamy 15 lipca, a ja wizytę mam dopiero 31 sierpnia, bo idą na urlop i dopiero wtedy wracają mogę nie dotrwać do tej wizyty i chyba tego boje się najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dziś specjalnie zrobiłam więcej sosu żeby zamrozić a on bez smaku wyszedł

1,5 miesiąca bez wizyty na pewno poszłabym gdzieś indziej w miedzyczasie.
Ja mam co 3 tygodnie wizytę

[sunshine16]

Napisane przez stypi_89

Też chce się zabrać za obiady do mrożenia, ale jakoś weny brak 🤷♀️ tak samo do pakowania torby, a chyba powinnam się za to wszystko powoli brać

Ja dzisiaj po wizycie, ale jakoś średnio zadowolona jestem młoda ułożona główkowo, tyle wiem. I przepisał mi jakieś globulki, jak mi powiedziałam, że od czasu do czasu mam jakieś pieczenie najgorsze jest to, że dzisiaj mamy 15 lipca, a ja wizytę mam dopiero 31 sierpnia, bo idą na urlop i dopiero wtedy wracają mogę nie dotrwać do tej wizyty i chyba tego boje się najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a ja myślałam, że moje 5 tygodni przerwy między wizytami to dużo

Też planuje coś przygotować na czas po porodzie ale kurcze mam taką małą zamrażarkę że niewiele się zmieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez stypi_89

Co nie zmienia faktu, że nie wiem czy dałabym radę wytrzymać ponad tydzień bez golarki Ja już nic nie robię będę walczyć po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie to na maksa denerwuje, bo jest duże... Po porodzie będę nad tym pracować z moją kosmetyczką.

Napisane przez Madz!uHa

Pozdrawia Was 30-sto letnia od dziś Magdalena

Odnośnie rzeczy do szpitala - ja będę musiała ogarnąć dwie listy naraz, żeby w razie czego mieć wszystko :

Jak skurcze będą mi się ładnie "zagęszczały", co 20 - 15 - 10 minut, to jadę 60km od domu. Jak odejdą mi wody NAGLE I W DOMU, to będę musiała jechać do swojego najbliższego hmmm... przybytku

Mam pytanie do bardziej doświadczonych Koleżanek - kiedy do szpitala? Wszędzie mówią, że gdy skurcze będą regularne co 5min. A może być taka sytuacja, że odejdą wody, a skurczy nie będzie?

Na razie jeszcze nie pakuję torby. Czekam na trzech kurierów z ciuszkami, zestawem z jukki i z gemini

Spóźnione najserdeczniejsze życzenia

Napisane przez alwa

Ja dziś specjalnie zrobiłam więcej sosu żeby zamrozić a on bez smaku wyszedł

1,5 miesiąca bez wizyty na pewno poszłabym gdzieś indziej w miedzyczasie.
Ja mam co 3 tygodnie wizytę

Ja też co 3 tygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

A ja mam co dwa tygodnie... a w sumie to tylko dlatego, że tak ki zwolnienie daje, bez zwolnienia co 3 tygdonie sie chodzi, nie wiem czemu tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Riellee]

Powiedzcie mi jak sobie poradzić z mdłościami i niemocą w 3 trymestrze? Od kilku dni czuję się okropnie. Taki pierwszy trymestr x3 trzeba wszystko przygotowywać a ja jedynie co mogę to leżeć i spać. Wszystko co zjem czy też wypiję powołuje mdłości. Nawet nie mogę się zwykłej wody napić. Cola, która była moim przyjacielem w pierwszym trymestrze pomaga na zaledwie 5 min. Miałam taką ambicje żeby dzisiaj rozplanować i poprać rzeczy do szpitala a jedyne co zrobiłam to przespałam pół dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bezimienna2019]

Madzia, spóźnione ale szczere STO LAT! 😚
Ja tez dzisiaj po wizycie, mała ma już 2300g😮 Jest ułożona glowkowo 😀 na koniec wizyty lekarz powiedział do mnie: za 2-3 tygodnie ciaza będzie już donoszona i jak zacznie się akcja porodowa to wstrzymywać nie będziemy 🤭 chociaż nie groził przedwczesnym porodem, wszystko jest jak najbardziej ok. J mnie to trochę śmiesznie wyglada, bo termin z OM mam na 28.08 (go nie brałam pod uwagę od początku przy moich ponad 40dniowych cyklach, ja wyliczyłam sobie na 8.09 (tak tez jest na pierwszej stronie na watku&#128512, ale przez większość ciąży sugerowaliśmy się terminem na 3.09 (z usg). Teraz lekarz mi mówił, ze raczej skłania się ki terminowi 28.08... coraz bliżej!! 😮

Miałam dzisiaj pobierany wymaz z pochwy na gbs, ale nic o odbycie nie mówił 🤔 czy któraś z Was tak miała? I kolejna wizyta 12.08, niestety nie u niego, tylko u ordynatora...

[kaate233]

Macie dziewczyny już gotowe łóżeczka łącznie z posciela czy jeszcze za szybko i nie wystawiacie?

[wymaginowana]

Widzę, że już duzo z was ma prawie wszystko gotowe.

Ja mam teraz taki problem, że podczas snu, w nocy zaczely mi dretwiec rece i budzi mnie co 2 godziny silny bol. Czytalam w internecie ze to jakis zespol ciesni nadgarstka, czy ktos slyszal o czyms takim i ma na to jakis sposob?

[Sowellla]

Napisane przez Bezimienna2019

Madzia, spóźnione ale szczere STO LAT!

Ja tez dzisiaj po wizycie, mała ma już 2300g Jest ułożona glowkowo na koniec wizyty lekarz powiedział do mnie: za 2-3 tygodnie ciaza będzie już donoszona i jak zacznie się akcja porodowa to wstrzymywać nie będziemy chociaż nie groził przedwczesnym porodem, wszystko jest jak najbardziej ok. J mnie to trochę śmiesznie wyglada, bo termin z OM mam na 28.08 (go nie brałam pod uwagę od początku przy moich ponad 40dniowych cyklach, ja wyliczyłam sobie na 8.09 (tak tez jest na pierwszej stronie na watku), ale przez większość ciąży sugerowaliśmy się terminem na 3.09 (z usg). Teraz lekarz mi mówił, ze raczej skłania się ki terminowi 28.08... coraz bliżej!!



Miałam dzisiaj pobierany wymaz z pochwy na gbs, ale nic o odbycie nie mówił czy któraś z Was tak miała? I kolejna wizyta 12.08, niestety nie u niego, tylko u ordynatora...

Ja w pierwszej ciąży miałam gbs z odbytu.


Chciałam dziś prasować i pakować torbę ale tak bardzo nie mam siły. Najchętniej poszłabym spać. Też mnie często mdli po jedzeniu, zwłaszcza rano.
Nie mamy jeszcze pomalowanego pokoju i nie wiem jak to ogarnę jak się tak źle czuję..

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[Riellee]

Napisane przez kaate233

Macie dziewczyny już gotowe łóżeczka łącznie z posciela czy jeszcze za szybko i nie wystawiacie?

Ja mam łóżeczko rozłożone, wietrzy się materac kupie w weekend a prześcieradło założę po wypraniu.

Napisane przez wymaginowana

Widzę, że już duzo z was ma prawie wszystko gotowe.

Ja mam teraz taki problem, że podczas snu, w nocy zaczely mi dretwiec rece i budzi mnie co 2 godziny silny bol. Czytalam w internecie ze to jakis zespol ciesni nadgarstka, czy ktos slyszal o czyms takim i ma na to jakis sposob?

Zespoł cieśni nadgarstka tylko lekarz może potwierdzić a u Ciebie może być to np. od kręgosłupa w końcu już jest dość duży uścisk.
U mnie w rodzinie jest ten problem (mimo, że ponoc nie jest to genetyczne). Mój tata i 2 ciotki miały na to operacje. Jednej z ciotek pod koniec ciąży zaczęły się objawy ale miała tak, że np. Trzymając coś nagle traciła czucie w rękach i puszczała . Mój tata miał problem przy spaniu - ból i dretwienie rąk przez lata. Biedny chodził po neurologach i innych lekarzach aż w końcu trafił na lekarza, który go zdiagnozował i po operacji jak ręką odjął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Co do GBS mam mieć pobierane na wizycie za 3 tygodnie z pochwy i odbytu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wymaginowana]

[QUOTE=Riellee;88001362]Ja mam łóżeczko rozłożone, wietrzy się materac kupie w weekend a prześcieradło założę po wypraniu.Zespoł cieśni nadgarstka tylko lekarz może potwierdzić a u Ciebie może być to np. od kręgosłupa w końcu już jest dość duży uścisk.
U mnie w rodzinie jest ten problem (mimo, że ponoc nie jest to genetyczne). Mój tata i 2 ciotki miały na to operacje. Jednej z ciotek pod koniec ciąży zaczęły się objawy ale miała tak, że np. Trzymając coś nagle traciła czucie w rękach i puszczała . Mój tata miał problem przy spaniu - ból i dretwienie rąk przez lata. Biedny chodził po neurologach i innych lekarzach aż w końcu trafił na lekarza, który go zdiagnozował i po operacji jak ręką odjął.




ja własnie czytalam, ze czesto pojawia sie to w ciazy i pozniej samo przechodzi, ale nie wyobrazam sobie, zeby kazda noc do konca wrzesnia tak wygladala. w nastepnym tygodniu mam wizyte, to zapytam czy jest na to jakis sposob.

[Riellee]

[QUOTE=wymaginowana;880013 69]

Napisane przez Riellee

Ja mam łóżeczko rozłożone, wietrzy się materac kupie w weekend a prześcieradło założę po wypraniu.Zespoł cieśni nadgarstka tylko lekarz może potwierdzić a u Ciebie może być to np. od kręgosłupa w końcu już jest dość duży uścisk.
U mnie w rodzinie jest ten problem (mimo, że ponoc nie jest to genetyczne). Mój tata i 2 ciotki miały na to operacje. Jednej z ciotek pod koniec ciąży zaczęły się objawy ale miała tak, że np. Trzymając coś nagle traciła czucie w rękach i puszczała . Mój tata miał problem przy spaniu - ból i dretwienie rąk przez lata. Biedny chodził po neurologach i innych lekarzach aż w końcu trafił na lekarza, który go zdiagnozował i po operacji jak ręką odjął.




ja własnie czytalam, ze czesto pojawia sie to w ciazy i pozniej samo przechodzi, ale nie wyobrazam sobie, zeby kazda noc do konca wrzesnia tak wygladala. w nastepnym tygodniu mam wizyte, to zapytam czy jest na to jakis sposob.

Najlepiej iść do lekarza i sprawdzic czy to faktycznie to.

Widziałyście...?
Screenshot_2020-07-15-16-25-52-716_com.google.android.apps.docs.jpgScreenshot_2020-07-15-16-25-59-437_com.google.android.apps.docs.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wymaginowana]

[QUOTE=Riellee;88001384]

Napisane przez wymaginowana

Najlepiej iść do lekarza i sprawdzic czy to faktycznie to.

Widziałyście...?
Załącznik 7722058Załącznik 7722059

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

co chwilę co innego.....

[Riellee]

[QUOTE=wymaginowana;880014 20]

Napisane przez Riellee

co chwilę co innego.....

Już są informacje, że w niektórych szpitalach wracają testy na 5 dni przed porodem 🤦☠♀️
Jak zaplanować test 5 dni przed porodem skoro poród SN nie jest wydarzeniem planowanym. Mam nadzieję, że mój szpital nie wróci do badań... Jak tak to zrobię wszystko dla cc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Waniliova]

Madziuhna o ja, chyba faktycznie lepiej urodzić w aucie niż z takim lekarzem!

Stypi masakra z wizytą i że następna dopiero 31.08, szok!

Sieciowa super, że wszystko ok

Riellee biedna nie wiem co doradzić ale powiem Ci, że ja też dzisiaj mam jakiś kiepski dzień i teraz dopadły mnie mdłości ale co, test i mąż może być w szpitalu ile chce?

Bezimienna2019 super, że wszystko ok hoho, poród już blisko!

Kaate233 nam dopiero wczoraj przyszło łóżeczko materaca i pościeli jeszcze nie mamy

Wymaginowana słyszałam o tym, ale niestety niewiele wiem i nie pomogę współczuję

Ja na razie nic nie mrożę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Riellee]

Napisane przez Waniliova

Madziuhna o ja, chyba faktycznie lepiej urodzić w aucie niż z takim lekarzem!

Stypi masakra z wizytą i że następna dopiero 31.08, szok!

Sieciowa super, że wszystko ok

Riellee biedna nie wiem co doradzić ale powiem Ci, że ja też dzisiaj mam jakiś kiepski dzień i teraz dopadły mnie mdłości ale co, test i mąż może być w szpitalu ile chce?

Bezimienna2019 super, że wszystko ok hoho, poród już blisko!

Kaate233 nam dopiero wczoraj przyszło łóżeczko materaca i pościeli jeszcze nie mamy

Wymaginowana słyszałam o tym, ale niestety niewiele wiem i nie pomogę współczuję

Ja na razie nic nie mrożę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, jest napisane, że każdy szpital sam ma stwierdzac co i jak. Czyli w porywach dobroci będą pewnie te 2 godziny po porodzie. Ale ciekawe ile szpitali się znowu wycofa z porodów rodzinnych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Napisane przez kaate233

Macie dziewczyny już gotowe łóżeczka łącznie z posciela czy jeszcze za szybko i nie wystawiacie?

Ja w tym tygodniu dopiero dostałam dostawę. W przyszłym tygodniu pewnie złożymy. Ale pościeli jeszcze nie ubieram. Mam już jednak wypraną.

Napisane przez Bezimienna2019

Madzia, spóźnione ale szczere STO LAT!
Ja tez dzisiaj po wizycie, mała ma już 2300g Jest ułożona glowkowo na koniec wizyty lekarz powiedział do mnie: za 2-3 tygodnie ciaza będzie już donoszona i jak zacznie się akcja porodowa to wstrzymywać nie będziemy chociaż nie groził przedwczesnym porodem, wszystko jest jak najbardziej ok. J mnie to trochę śmiesznie wyglada, bo termin z OM mam na 28.08 (go nie brałam pod uwagę od początku przy moich ponad 40dniowych cyklach, ja wyliczyłam sobie na 8.09 (tak tez jest na pierwszej stronie na watku), ale przez większość ciąży sugerowaliśmy się terminem na 3.09 (z usg). Teraz lekarz mi mówił, ze raczej skłania się ki terminowi 28.08... coraz bliżej!!

Miałam dzisiaj pobierany wymaz z pochwy na gbs, ale nic o odbycie nie mówił czy któraś z Was tak miała? I kolejna wizyta 12.08, niestety nie u niego, tylko u ordynatora...

Ale duże już maleństwo. 2-3 tygodnie

Moja koleżanka w listopadzie urodziła w 34 tc maleństwo 1800 gram.
Mam teraz 31+3 i chyba jednak wolę mieć już wszystko gotowe bo nigdy nie wiadomo co będzie

[mamaporazczwarty]

[QUOTE=wymaginowana;880013 69]

Napisane przez Riellee

Ja mam łóżeczko rozłożone, wietrzy się materac kupie w weekend a prześcieradło założę po wypraniu.Zespoł cieśni nadgarstka tylko lekarz może potwierdzić a u Ciebie może być to np. od kręgosłupa w końcu już jest dość duży uścisk.
U mnie w rodzinie jest ten problem (mimo, że ponoc nie jest to genetyczne). Mój tata i 2 ciotki miały na to operacje. Jednej z ciotek pod koniec ciąży zaczęły się objawy ale miała tak, że np. Trzymając coś nagle traciła czucie w rękach i puszczała . Mój tata miał problem przy spaniu - ból i dretwienie rąk przez lata. Biedny chodził po neurologach i innych lekarzach aż w końcu trafił na lekarza, który go zdiagnozował i po operacji jak ręką odjął.




ja własnie czytalam, ze czesto pojawia sie to w ciazy i pozniej samo przechodzi, ale nie wyobrazam sobie, zeby kazda noc do konca wrzesnia tak wygladala. w nastepnym tygodniu mam wizyte, to zapytam czy jest na to jakis sposob.

Ja mialam tak po pierwszym porodzie, przez miesiąc czasu, po każdym śnie, nadgarstki jakby wyskakiwały mi ze stawów, nie wazne czy po nocy czy po drzemce w dzień, ale zawsze gdy się budziłam. Nie dalam rady nawet dziecka wziac na ręce dopóki jakby nie wskoczyły na swoje miejsce. Takie uczucie. Przy kolejnych dzieciach juz tak nie miałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[calineczka_dwa]

Napisane przez kaate233

Macie dziewczyny już gotowe łóżeczka łącznie z posciela czy jeszcze za szybko i nie wystawiacie?

Łóżeczko i materac tak, a pościeli nie.
Noworodki i niemowlęta nie powinny spać pod pościelą, bo zwiększa to ryzyko śmierci lozeczkowej.


https://agnieszkakudela.pl/rozek-koc...ra-i-poduszka/



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

Napisane przez calineczka_dwa

Łóżeczko i materac tak, a pościeli nie.
Noworodki i niemowlęta nie powinny spać pod pościelą, bo zwiększa to ryzyko śmierci lozeczkowej.


https://agnieszkakudela.pl/rozek-koc...ra-i-poduszka/



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego dla mnie absolutnym numerem jeden jest monitor oddechu, bo nie każde dziecko lubi spac w rożkach, śpiworkach, otulaczach itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez stypi_89

Też chce się zabrać za obiady do mrożenia, ale jakoś weny brak 🤷♀️ tak samo do pakowania torby, a chyba powinnam się za to wszystko powoli brać

Ja dzisiaj po wizycie, ale jakoś średnio zadowolona jestem młoda ułożona główkowo, tyle wiem. I przepisał mi jakieś globulki, jak mi powiedziałam, że od czasu do czasu mam jakieś pieczenie najgorsze jest to, że dzisiaj mamy 15 lipca, a ja wizytę mam dopiero 31 sierpnia, bo idą na urlop i dopiero wtedy wracają mogę nie dotrwać do tej wizyty i chyba tego boje się najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie długo do kolejnej wizyty ja dzie pytałam swojego gina czy moge przyjsc za 5 tygodni a nie za 4 (wyjeżdżam do mamy na miesiac) to mówił ze prosi o skontrolowanie ciąży jeszcze za 2/3 tygodnie u gina w tym mieście gdzie będę bo 5 tygodni na tym etapie to jest długa przerwa[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88001147]Treść usunięta[/QUOTE]To nasi synowie idą leb w leb, u nas dzis tez na wizycie waga podobna, 1280 gram, 28+6 i też wychodzi ze będzie dużo lżejszy niz corka była


Madziuhna spóźnione najlepsze zycxenia z okazji urodzin


U nas na wizycie wszystko ok, szyjka dlugs, zamknięta synek wazy 1280 gram, ale jest główką do góry wiec mam nadzieje ze jeszcze zmieni położenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez kaate233

Macie dziewczyny już gotowe łóżeczka łącznie z posciela czy jeszcze za szybko i nie wystawiacie?

Ja lozeczko z pościelą (oczywiście mam na mysli tylko prześcieradło i podkład nieprzemakalny) przygotuje dopiwro jakiś tydzień przed planowanym terminem a jak zacznie sie szybciej to mąż przygotuje jak będę w szpitalu

Napisane przez wymaginowana

Widzę, że już duzo z was ma prawie wszystko gotowe.

Ja mam teraz taki problem, że podczas snu, w nocy zaczely mi dretwiec rece i budzi mnie co 2 godziny silny bol. Czytalam w internecie ze to jakis zespol ciesni nadgarstka, czy ktos slyszal o czyms takim i ma na to jakis sposob?

Ja mialam w pierwszej ciąży zespół ciesni nadgarstka, nic poradzić na to nie mozna, przechodzi od razu z porodem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Ja miałam po pierwszym porodzie problem z nadgarstkiem taki że gdy miałam dłoń skierowaną kciukiem do sufitu to nawet lekkiej rzeczy nie mogłam utrzymać. Przeszło po jakimś spreyu ze sterydami.

Ja zakladam, ze Mała i tak na początku będzie spać ze mną. Wolę tak niż karmić na siedząco i żeby mi gdzieś spadła na podłogę, gdy przysnę.

[Waniliova]

Riellee właśnie eh, ja jestem tym przerażona. Wciąż mam nadzieję, że do września będzie lepiej, ale kiepsko to widzę...

Pretty super, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Katarznaka]

U nas łóżeczko stoi i się wietrzy miesiąc i to była najlepsza decyzja bo nadal nim czuć jak okna są zamknięte materaca jeszcze nie kupiliśmy ale mam plan ze mąż go rozpakuje jak bede w szpitalu i wystawi na slońce, a prześcieradełka do łóżeczka, gondoli i kosza wypierze. Ja nam zakładam świeżą pościel po praniu, bo nie lubie zleżanej więc dziecku też tak planuje

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Madz!uHa]

Napisane przez alwa

B na remontowanej s3 będą korki to już chyba szybciej do Wałbrzycha dojedziesz

Fakt ale Wałbrzych jest jeszcze 20km dalej

Napisane przez alwa

Ja dziś specjalnie zrobiłam więcej sosu żeby zamrozić a on bez smaku wyszedł

1,5 miesiąca bez wizyty na pewno poszłabym gdzieś indziej w miedzyczasie.
Ja mam co 3 tygodnie wizytę

Ja tak samo, półtora miesiąca bez spojrzenia na dziecko to jednak za dużo...

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88001147]Treść usunięta[/QUOTE]

Nie widzę tego, bo piszę z kompa To info odnośnie wstrzymania porodów rodzinnych?

EDIT: Już doczytałam. Wiecie co... Nie mówię, że tego wirusiska nie ma, ale ktoś musi na tym zarabiać... Prawdę mówiąc, pomalutku przestaję wierzyć, równocześnie będąc coraz bliżej teorii, że choroba została wyolbrzymiona, a cała ta sprawa niepotrzebnie rozdmuchana przez wszelakiej maści media... No ale nieważne, to tylko moje zdanie Mam nadzieję, że porody rodzinne zostaną i będziemy mogły liczyć na wsparcie naszych drugich połówek

Mam jeszcze do Was pytanko. Czym będziecie nakrywały dziecko w łóżeczku? Mam wciąż rozkminę na ten temat