Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[Emila3000]

drugie podejście do zrobienia zdjęć i klapa. Tak się wiercą tak szaleją, że wszystko rozmazane.
na jednym widać czarnego z białą plamką - trzeba ruszyć wyobraźnie

[lexor]

Napisane przez Aga Waleria

Alinko to będzie mały obrazek, a Ariadna w nowej numeracji i z nowymi kolorkami zapowiada się dość atrakcyjnie.
Jak na razie jestem na etapie kompletowania nici, a to już coś. No byle tylko zapała nie monął.

Jak to wspaniale brzmi:
- u Martusi ciacho z rabarbarem - mmmmmmm pachnąco
- u Alinki drożdżóweczka z rabarbarem mmmmmmmtaka gorąca z mleczkiem .

Ale mam smaczka na takie ciachooooooo

nawet nowa kolorystyka Aridny nie może być porównywalna do DMC, szkoda twoich pieniążków, a jeśli obrazek mały to wiele muliny nie trzeba, ja teraz nie zamieniłabym DMC na Ariadnę, choć kosztuje więcej, ale wiem za co płacę, jakościowo też dużo lepsza. Aguś już troszeczkę wyszywam i wiem co piszę, a różnicy nie widziałam dopóki koleżanka nie porównała swoich prac z moimi
a na ciach zapraszam, zostało jeszcze troszkę

Napisane przez Emila3000

Moja młodsza siostra podpina się pod moje zamówienia mulin w necie. Ona ariadną wyszywa, nie ma porównania z dmc, zwłaszcza jak się ma obydwie muliny w ręku podobno mają nową technologię ale ja jakoś nie widzę różnicy między jakością nowych mulin a tych sprzed 10 lat, które też w moim pieprzniku przydasiowym wygrzebałam

tak, tylko kolorów troszkę więcej
Kociaki cudne

Napisane przez sioodemka

och z tymi remontami to tak jest - inwestycja, która nie zawsze się zwróci - każdy ma inny gust..

To tyczy się i domu i mieszkania. Może podnieść wartość, ale tylko wtedy gdy kupującemu będzie pasowała, bo co jeśli nie ? I tak będzie kuć i robić po swojemu

Ja wielokrotnie słyszałam oglądając mieszkania "Pani tu remontowana łazienka była w ubiegłym roku! super jest!" ... no cóż dla kogo super, dla tego super...

Kąpiel w morzu jest najlepsza !

A krzyżykujecie cudownie... nie umiem tak, ale chciałabym mieć takie w kuchence swojej kiedyś te zielniczki są przeboskie !

to prawda, nie każdemu podoba się to samo
a zielniczki sama sobie wyszyjesz, przecież potrafisz

[Emila3000]

Myślę, że Siódemkę zmobilizowałoby do wyszywania gdyby zobaczyła francuskie gazetki ze schematami

Bożenko może jak nie masz miejsca na ścianach może zacznij sobie ozdabiać haftami poduszki, obrusy itp, itd. Widziałam obszyte chusteczniki, pudełka, notesy, torby na zakupy

te zielniki idealnie na poduszkę się nadają bo kwadratowe i mają 28 cm

[cycol11]

kociaki po uruchomieniu wyobraźni super
Dziś mąż z czeluści swojej szafy wygrzebał opaskę na nadgarstek i chodzę w tym ustrojstwie cały dzień - pomaga trochę.

[biernacka4]

Ale miałam do d... ten dzień.
O godz. 17.00 rozszalała się na naszym osiedlu taka burza (trwała 3 godziny), że zerwało nam całą obudowę balkonu. Jestem załamana. Zakładaliśmy ją 3 lata temu i była bardzo droga. Taka byłam z niej zadowolona, no i teraz tylko kawałki zostały. Następny nie przewidziany wydatek.
Siedzę i się martwię czy nie zerwało nam tego nowego zadaszenia tarasu na działce, które nam zrobili parę dni temu.

Emi
Mulin (tych moich starych) nie porównywałam jeszcze z obecną DMC. Nawet ich nie wyjmowałam z szafy, żebym się nie skusiła na zastępowanie potrzebnych kolorów tymi co mam.
Jeżeli chodzi o zastosowanie tych haftów, to najpierw muszę wyszyć a potem będę się zastanawiać co z nich zrobić. Szkoda by mi ich było na poduszkę czy serwetę. Raczej będzie to obraz.

[Kathinna]

kociaaaaki

ja bym chciała taką haftowaną poduszkę, albo torebko jakie piękne widzialam
obrusiki/serwety mnie jakoś nie kręcą ;
Ale poducha

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

biernasiu strasznie mi przykro, ale trzymam kciuki, żeby dach nowy oszczędziło chociaż

[biernacka4]

Kathinko

[Figamaga]

Nie wierzę, jestem pierwsza na wizażu

Obrusy haftowane są super, pod warunkiem że ich nikt nie ubrudzi Moja mama swego czasu wyszyła kilka i jak jeden został splamiony, tak reszta nie ujrzała światła dziennego

A wczoraj byłam w Krynicy Zdroj. Cudownie było. Lekko się opaliłam. tak na czerwono Pooglądałam sobie decou obrazki na desce. Nic specjalnego - serwetka po całości i przecierki lub patyna. Cena - 25 zł. I sutaszki też były - cholerstwa drogie, a jakie brzydkie i nierówne

I w końcu dostałam się do lekarza. Coby mi receptę tylko wypisał W końcu, bo łokieć boli jak cholera

Trzymajcie cię cieplutko, ja lecę jeszcze do łóżeczka z kawą

Kociaki super!

[Emila3000]

Bożenko mam nadzieję, że z dachem na działce wszystko ok

obrusów też się boje haftować, właśnie z tego powodu ale poduszki na pewno będę szyć. I Julce narzutę na łóżko...

[cycol11]

Biernasiu trzymaj się ciepło

Mi też marzą się właśnie poduszki takie śliczne bo obrus to serce by mnie bolało jak bym widziała na nim plamy i obrazki też mi się marzą tylko niech mi jakieś fundusze wpadną to zrobię zakupy nici i kanwy

[anula3333]

Biernasiu mam nadzieję, że będzie dobrze i nic się nie stało na działce.

[Aga Waleria]

Bożenko jak balkon? Jak dach na działce???? Trzymaj się cieplutko kochana

Sylwia czy Twoja doba ma więcej niż 24h??? Czym Ty zdolniacho jeszcze chcesz się zająć????

Figuś ja też się opalam na czerwono, nienawidzę tego! Dlatego wystrzegam się słońca jak tylko się da. Poza tym miłam udar słoneczny więc jak tylko wychodzę na słońce i zagrzeje mi, to zaraz mnie głowa boli, że nie idzie wytrzymać. Dlatego w słoneczne dni staram się wychodzić z domu dopiero wieczorem.

Alinko, jak na razie będę próbowała, bo nie wiem czy mi się ten sport spodoba i czy efekty mojej pracy będą takie jak oczekuję

A na tą chwilę to ja jeszcze szlafrokowa jestem i jest mi z tym szalenie dobrze kawusia w łapkach czego chcieć więcej

[jambolaja]

Cześć Kochane.Nie było mnie bo doła miałam strasznego.....
Jagodę zaczęło boleć kolano.Zrobiłam USG.Nieciekawie.Nowe ognisko.Ubytek prawie centymetr na centymetr już więc nie mały.Z dnia na dzień było coraz gorzej,co chwilę sie blokowało,uniemożliwiało chodzenie. 3 dni targałam ja do Prokocimia codziennie prosząc o przyjęcie."naszego" lekarza nie było od wtorku do czwartku.Nikt nie wiedział dlaczego i czy będzie następnego dnia.W końcu Ją ktoś przyjął ale stwierdził,ze nie pomoże,że musi Ją oglądnąć ten co operował,bo oni maja swoje specjalizacje i nie będzie wchodził w kompetencje kolegi.Obiecał.że porozmawia z kolega i że w piatek na pewno będzie i na pewno mnie przyjmie.W piatek owszem był ale miał dzień operacyjny. "nie przyjmę".Dostałam wizytówke do prywatnego gabinetu Po wielkich awanturach i prośbach na zmiane w piątek ordynator w końcu kazał Ją w poniedziałek przyjąć do "odpowiedniego"lekarz a. Więc nastepne 2 dni z głowy, nerwówka, niewiadoma.W końcu zostałyśmy przyjęte,po to aby sie dowiedzieć,że wyolbrzymiamy sprawę,ma normalnie chodzić a USG możemy wyrzucic do kosza.....sam nie zrobił żadnego badania,nie wyjaśnił sprawy... kazał łykać glukozaminę(którą bierze od 5 lat non stop bez efektów jak widać) i zapisał fizykoterapie i zgłosić się za 6 tygodni...ręce opadaja...nie miałam siły sie kłócić,po prostu opadłam z sił.W przyszłym tygodniu jedziemy do Żor do kliniki.Może cos poradzą...tylko dlaczego ja mam płacic i szukać innych ośrodków jak pod nosem mam Szpital Uniwersytecki????? Eh...nic sie nie chce.... schudłam chyba z pięc kilo,nie schodzę z nerwów z toalety...

[Pupil]

Jolu trzymaj się dzielnie kochana.

Ja w pracy a za oknem taka cudna pogoda a jutro ma padać. Wczoraj miałam ambicję zrobić mniszkowy syrop, ale jak już wszystko ustaliłam telefonicznie z Elą to nadeszła burza i na dobrych chęciach się skoczyło Ale nie bój żaby, zrobię jak tylko pogoda pozwoli mi zebrać świeżutkie mniszki

Miłego dnia babeczki wracam do pracy.

[sioodemka]

Bożenko Kochana - wszystko będzie dobrze, nowy wydatek, ale i nowy nabytek pewnie będzie lepsiejszy, ładniejszy i... trzymaj się Mycha

Ja do haftowania się nie nadaję za wolno mi to idzie, zniechęcam się...

Jolinka moja uściskaj Jagę i bądź dzielna. Nie chudnij, bo znikniesz.... szarloteczkę może ? i kawunię ? zapraszam jak tylko dowiozą mi meble kuchenne i zainstalują piekarnik

Całuję i kończę tą pracę

Papapapapapa

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

A ! zobacznie jeszcze... nie znałam tego sklepiku wcześniej, a tu takie ładniutkie serweteczki http://decoupage-garden.com/

[cycol11]

Jolu kochana przesyłam ci wirtualne dobre energie i duuuużo siły

Sioodemka to widzę, że nie tylko ja dziś odkryłam ten sklepik mają śliczne serweteczki i pewnie się skuszę na kilkanaście

[lexor]

Bożenko, tak, nie am tego złego co by na dobre nie wyszło, ważne, że wam nic się nie stało, a balkonik pomalutku zrobicie na nowo i jeszcze piękniej, a na działeczce mam nadzieje wszystko dobrze
Jolinko - pozdrowienia dla Jagódki i trzymajcie się i walczcie, ale nie denerwuj się i nie chudnij. Buziaczki dla was od Ani i Krzysia i babci

Napisane przez sioodemka

A ! zobacznie jeszcze... nie znałam tego sklepiku wcześniej, a tu takie ładniutkie serweteczki http://decoupage-garden.com/

ale kusisz, już na link kliknęłam będę oglądać już len obrazkowy zamówiony to mogę teraz pooglądać serwetki, a co tam .....
Miłego słonecznego dnia

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

będąc na ostatnim zlocie u Tereni obiecałam podać link do krosna na koralikowe bransoletki, no i oczywiście zapomniałam ale dziś mi się przypomniało i oto link
http://www.e-pasmanteria.pl/pl/p/kro...ali-KNOR-/4021
krosno nie jest drogie a jakie cudne bransoletki można wyczarować

[Kathinna]

Jolu straszne to co piszesz
Trzymaj sie ciepło!

a do sklepiku nawet nie klikam, o nie!

Alinko wiesz za co
a bransoletki z tych drobiazgów i bez krosna się da wyczarować chociaż pewnie to dłużej trwa

[Figamaga]

Jola trzymajcie się kochane

Magda - będziesz płacić za moje zamówienie, wiesz? I za Joli pewnie też, bo świetne tam wiewióry są

[babagaga]

Hura ! zaczął mi się drugi dłuugi weekend, bo w piątek mam urlop .

Joluś kochana, ściskam Cię mocno, trzymajcie się .
A swoją drogą to na naszą kochaną służbę zdrowia to już brak słów, szczęśliwy kto nie musi ich odwiedzać
Sykwia, jak nadgarstek?

Bożenko, ty się nie zamartwiaj, balkonik zrobisz sobie ładniejszy! Mam nadzieję,że choć na działce wszystko w porządku

Serweteczki z DG rzeczywiście cudne, powinny dotrzeć do mnie chyba a w piątek, bo moje zamówienie ma status -w realizacji, zamówiłam też specyfik do spękań na szkle, bo gdzieś czytałam,że można go stosować na rożnych podłożach i nie kaprysi

U nas czarna chmura nadciąga i grzmi że hej

Ja tak popatruję się z zazdrością na wasze krzyżyki, ale chyba dopiero za kilka lat - na emeryturze skuszę się na jakis obrazek.
Emi, tak, domek z drewlandii, dokupiłam komplet mebelków, i teraz będę mikro decu na nich trenować fajne są, malutkie w sam raz pasujące do pomieszczeń w domku, jeszcze chyba muszę poszukać mikro laleczki, żeby miał kto mieszkać

[biernacka4]

Cześć moje najmilejsze!!!!!!!!
Dopiero teraz siadłam do komputerka. Cały dzień zalatany. No i kłopoty z ciśnieniem Cały czas około 200. Po dwóch dawkach tabletek spadło do 160.
Pogoda taka nie ciekawa. Znowu ma być u nas burza.
Balkon do obudowy od nowa. Pozostały tylko jakieś popszarpane kawałki obudowy. Dzięki Bogu zadaszenie nad działkowym tarasem całe i zdrowe.
Dziękuję Wam za wsparcie i słowa otuchy. Jak ie czytałam to mi się aż cieplutko na duszy robiło. Jesteście kochane.

Joleńko
Trzymaj się kochana. Rozumiem Twoje zmartwienie. Mój syn też kiedyś chorował a ja od zmysłów odchodziłam.
Oby wszystko było dobrze. Trzymam kciuki za córcię.

No i teraz będę oglądać ten sklepik reklamowany przez Madzię. Mam nadzieję, że nic mnie nie skusi.
Krosienka też sobie zobaczę, bo mam całe pudło drobnicy.

[lexor]

Bożenko, cieszę się, że na działce wszystko OK, a balkonik powolutku odbudujesz
No tak linki, sklepy, a człowiek głupieje, miałam zamówić tylko kawałek lnu obrazkowego, a zostawiłam w pasmanterii 200 PLN nigdzie już więcej dziś nie zaglądam

Kochane moje, mam pytanko - szczególnie do osóbek zajmujących się koralikami - czy można gdzieś kupić takie cudeńka, ja te tym malutkim zdjęciu (nie mam niestety większego)

[biernacka4]

Wydaje mi się, że to jest taki guzik z kryształków. Zobacz jakie cudeńka są w tym miejscu.
http://www.falkon.pl/pl/produkty/guziki-g6/k250/o836/

Ps. Przed chwileczką zorientowałam się, że to jest hurtownia i chyba małych ilości nie sprzedają.

[anula3333]

Biernasiu dobrze, że na działce zadaszenie jest ok
A ciśnienie bardzo wysokie.

Jolu trzymaj się

[poppy]

Ojej, takie smuteczki tutaj... Bożenko, mam nadzieję, że wiatry będą już dla Ciebie pomyślne. Jagódka, biedna, nie dość że się męczy, to jeszcze ciągają Was po lekarzach. Co za kraj... Jola, siły dużo życzę

[sioodemka]

och mają cudne cudne serweteczki...

a wiewiórę tą co niżej mam gdzieś zakopaną - czekam z nią na klucznik

a mnie magcich namawia na wspólne zakupy - może też się skuszę... muszę poczekać na wypłatę tak czy siak, bo kruchutko

[sioodemka]

a wymyśliłam sobie taki uchwyt na papier - pasowałby do moich wieszaczków i co ? Tylko Niemce go mają a ja nie mam jak kupić <nie znam się na pay palach i nie mam karty kredytowej - tylko płatniczą)... buuu

http://www.ebay.de/itm/ws/eBayISAPI....ectorid=229487

[Pupil]

Sioodemeczko ja mam oaypala, mogę Ci nabyć ....tylko nie jestem niemieckojęzyczna więc musiałabyś ustalić koszt transportu do Polski

[cycol11]

Ależ wczoraj się uśmiałam jak zobaczyłam jaka piosenka będzie nas reprezentować na EURO:haha ha: babki mają wigor zakasowały naet Rodowiczową:hahah a:

A nadgarstek nadal boli - chodzę cały czas w opasce. Chyba trzeba będzie się przejść do lekarza

Miłego dnia kochane idę lakierować bo czas wysyłać co nie co

[Aga Waleria]

Joluś ściskam ciepło Ciebie i Jagodę. Dzielne dziewczyny jesteście w tej walce z naszą słuzbą zdrowia

O Poppitka wraca nam do żywych. Taka była zapracowana ostatnio, że już zdążyłam się za nią stęsknić

Sylwuś nie pozostaje nam nic innego, jak tylko uczyć się tekstu:ha haha: i nutek oczywiście.
Babki są przednie

Bożenko jak dobrze że chociaż na działeczce wszystko w porząsiu

Alinko ja się nie znam na koralikach, więc niestety nie pomogę