2007-03-22, 14:52 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: Vitella Ictamo
Tak podczytuję tu i ówdzie Smoku, że szukasz pracy i chodzisz na rozmowy i od razu myślę też o sobie, bo nęka mnie teraz ten sam problem.
No właśnie - fajnie się myśli, jak człowiek jest w domu, ale jak przychodzi co do czego, to ja od razu mam wypieki na policzkach i plamy na szyi. No nic, dziękuję Dziewczyny za odpowiedź. Trzeba po prostu to jakoś zaakceptować i zamaskowywać i tyle. Smoku - życzę znalezienia satysfakcjonującej Ciebie pracy. Powodzenia! |
2007-03-23, 17:41 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Vitella Ictamo
Ale się cieszę, że tylu osobom służy ten krem Przez te jego właściwości ostatnio zaczęłam się zastanawiać co ja zrobię jak go przestaną produkować To już chyba uzależnienie
|
2007-03-23, 17:46 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: Vitella Ictamo
Confused - nawet tak nie myśl. Tego kremu NIGDY nie mogą wycofać. Poleciłam go paru koleżankom i też bardzo go sobie chwalą.
A uzależnienie? No cóż... Ale chyba to nic złego? |
2007-03-23, 18:51 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
Rzeczywiście ten krem to mistrzostwo świata, ja mam oprócz czerwonej, podatnej na wypryski skóry problem z przesuszonymi, czerwonymi, łuszczącymi się plamami na policzkach. Właśnie po ataku tychże VI zaradził im niemal całkowicie w ... dwie doby. Patrzę w lusterko i nie wierzę, że to moje policzki. Dla mnie to prawdziwa bomba! |
|
2007-03-23, 21:30 | #65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Vitella Ictamo
Ten wątek robi się dziękczynny Chyba zrobię torta dermatolog w rocznice zapisania mi tego kremu No, ale to już w końcu trzecia tubka W sumie nie wiem czy to dużo czy mało? Nigdy nie używałam żadnego kremu tak regularnie, a tego od sierpnia dzień w dzień na noc. Myślicie, że trzy tubki w pół roku to dużo, mało, w normie? Chyba ok, żałować sobie nie będę
|
2007-03-23, 21:54 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
jestem w trakcie pierwszej tuby, wyciskam jednorazowo porcję wielkości groszka albo jednej kulki meteorytów. Nie wiem, na ile starczy całe opakowanie - robię przerwy na nawilżanie, diroseal albo effaclar.
Z mojej strony tort za wskazanie iV się należy Wam! Acha, miałyście może ulotkę do kremu w kartoniku?? Na opakowaniu jest tylko okrojony skład, lakoniczne info, że jest to preparat do skóry podrażnionej. W zasadzie, gdyby wpadł mi w ręce bez wskazówek, które tu przeczytałam w zyciu nie kupiłabym go. Producent sporo traci , robiąc tajemnicę z tak fajnego produktu... Edytowane przez majade Czas edycji: 2007-03-23 o 21:59 Powód: literki... |
2007-03-24, 11:31 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: Vitella Ictamo
Confused - nie wiem na jak długo wystarczy mi jedna tubka bo jeszcze jej nie skończyłam, ale uważam że jedna na 2 miesiące to całkiem w normie.
Majade - nie miałam żadnej ulotki wewnątrz opakowania. To prawda, gdybym go gdzieś zobaczyła w aptece, to z całą pewnością bym go nie kupiła. Ale Dziewczyny zrobiły temu kremikowi już taką reklamę na wizażu, że ho, ho. |
2007-03-24, 11:46 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Vitella Ictamo
Zero ulotki Ale ceny są rozbierzne - raz 13 zł, raz 16 zł. No, ale to zależy od apteki Teraz po stosowaniu tego kremu tak długo mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że pogrubia skórę Mam takie jaśniejsze placki!
|
2007-03-25, 20:44 | #69 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Vitella Ictamo
Ja już zakupiłam 2 tubkę, bo pierwsza zbliża się ku końcowi. Ja sobie tego kremu nie żałuję.
|
2007-03-25, 20:48 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Vitella Ictamo
Pod wpływem wątku też kupiłam W sumie to zamówiłam sobie przez internet i jutro odbieram
|
2007-04-02, 15:52 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Muszę, no po prostu muszę znów napisać pean o VI.
Używam już kilka tygodni, dawno nie miałam tak rewelacyjnej skóry. Zdrowa, pięknie lśni (ale zdrowym blaskiem a nie sebum!) ma piękny jednolity koloryt, nic mnie nie zapycha, znikają wszystkie paskudy, nie mam żadnych skórek (na warstwę VI nakładam sporo nawilżacza). Dodatkowo skóra przestała mi się przetłuszczaś w strefie T w ciągu dnia, nie wprowadzałam nic nowego zatem głównym podejrzanym w tej sprawie jest VI No pełnia szczęscia! Odstawiłam właśnie effaclarK - sądziłam, że moja skóra ucierpi na tym a tu taka niespodzianka. Niesamowity jest! |
2007-04-02, 16:10 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Vitella Ictamo
Kurczaki, a ja używam go od ponad tygodnia, na noc, ale nie co noc i fakt, rano cera jest gładka, wyciszona, ale i zmięta - dla mnie sam VI to za słaba pielęgnacja jak na noc, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby na warstwę VI jeszcze coś nakładać, bo i tak idąc spać mam wrażenie, że połowę kremu odciskam w poduszkę. Poza tym nie wiem czy to VI czy jednak nowe kremy z Oriflame, ale coś mnie zapycha I to bardzo... Obstawiam, że to jednak Ori, bo VI niektóre pryszczyki i ślady po nich mi podgoił i teraz zamierzam go stosować co noc, i zobaczymy co to będzie. Oby było lepiej, bo dawno takich wulkanów nie miałam
|
2007-04-02, 16:35 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
Nakładam VI w kilka minut przed zgaszeniem światła, jestem nią ładnie pobielona i na to jeszcze wklepuję porcję weledy irysowej na noc. Wyglądam delikatnie mówiąc mało apetycznie no ale poranne efekty mi to rekompensują. Staram sie leżeć na plecach i nie dotykać twarzą poduszek ale i tak codzienne pranie murowane. Ekspertem nie jestem, ale z zapychaniem stawiałabym na ori, ja mam spore skłonności do wyprysków a po VI wszystko mi się pogoiło i nowych niet. |
|
2007-04-02, 17:09 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
No ale skoro udaje Ci się wklepać jeszcze jakiś kremik to może i ja popróbuję, jak tylko jakiś inny zakupię, bo póki co Ori poszło w kąt. I jeśli tak, jak podejrzewam to ono mnie zapycha, to VI będzie miało nie lada wyzwanie - nie pogorszyć sprawy, a wręcz wspomóc walkę z wulkanami. Mam nadzieję, że pomoże. |
|
2007-04-02, 17:28 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
Trzymam kciuki i wierzę, że pomoże - nie pamiętam już, kiedy miałam ostatnio wulkanik! Wklepywanie dodatkowego nawilżacza naprawdę polecam, choć z taką paćką na twarzy trzeba szybko odwrócić się plecami do współspacza |
|
2007-04-02, 17:45 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
Kusicie mnie tym kremem, spróbuję dorwać/zamówić w stacjonarnej |
|
2007-04-02, 18:09 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Vitella Ictamo
MagJa, też właśnie już pisałam, że wyglądam jak gejsza
Ja tam nawet się nie przejmuje, żeby nie spać na boku - bo i tak się w nocy przekręce i tak ;D No i rano też koniecznie trzeba umyć buzie dobrym żelem, co niestety dla mnie uciążliwe, z moimi naczynkami nie powinnam jej myć w ogóle, ale jakoś daję sobie radę... Ech, moja dermatolog to anioł Wiem, że się powtarzam, ale naprawdę nie mogę wciąż wyjść z podziwu |
2007-04-02, 18:15 | #78 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Vitella Ictamo
Ja po ostatnim przesuszu używam Ictamo, a na niego krem nawilżający albo tłusty typu Dermosan, Clobaza, bo po samym Ictamo łuszczy mi się skóra. Żeby nie kleić się do poduszki, po prostu przed snem odciskam nadmiar tłuszczu w chusteczkę, tak jak w dzień, gdy mi się buzia świeci. I po problemie. Podobnie robię z każdym kremem tłustym lub olejkiem typu Hauschka lub Clarins. Daje mu 10-15 min na wchłonięcie, ale go nie ścieram, tylko lekko odciskam.
|
2007-04-02, 20:18 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Vitella Ictamo
Spróbuję Waszych rad: wklepię VI, odczekam 15min, wklepię nawilżacz, znów odczekam i odcisnę film w chusteczkę. Jak współlokatorzy nie wystraszą się ociekającej tłuszczem gejszy to będzie ok
A jak to się nie sprawdzi, to może pomyślę o jakichś ampułkach tudzież inszych olejkach. |
2007-04-02, 20:30 | #80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Vitella Ictamo
Za Waszymi radami kupiłam VI ale u mnie nie widzę jakieoś szczególnego bielenia,rozmasowuje się też na skórze dość dobrze.Może używam małych ilości, a może tubka ma za ciepło i krem jest rzadszy..Hmmm...w każdym razie jestem zadowolona. Przyjemnie uspokaja skórę tylko zapach nie należy do cudów ale da się wytrzymać.
__________________
Zapuszczam włoski i mówię NIE prostownicy Kochasz zwierzęta ? Uratuj im życie.To tylko parę zł. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=135520 |
2007-04-02, 20:31 | #81 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Vitella Ictamo
MagJa - u mnie to wygląda trochę krócej, od razu po Ictamo kłade nawilżacz i razem to odciskam.
|
2007-04-02, 21:01 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
|
|
2007-04-02, 21:22 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Vitella Ictamo
Tak,asfalt to dobre porównanie
Czy VI jest u Was łatwo dostępna? U mnie miałam z tym problemy, w końcu przy okazji pobytu we Wrocławiu nabyłam ja w aptece na Rynku
__________________
Zapuszczam włoski i mówię NIE prostownicy Kochasz zwierzęta ? Uratuj im życie.To tylko parę zł. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=135520 |
2007-04-02, 21:28 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Ja dostałam we Wrocławiu na Oławskiej, była to pierwsza apteka w której o niego pytałam.
Chciałam zamówić w internetowej i nie było... |
2007-04-02, 21:32 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Vitella Ictamo
|
2007-04-03, 10:45 | #86 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 908
|
Dot.: Vitella Ictamo
a mi to bielenie właśnie bardzo się podoba Poza tym po chwili jak sie kremik już wchłonie...bielenie jest minimalne, a skóra za to bardzo jednolita i nie czuje dyskomfortu bez makijażu.
|
2007-04-03, 18:15 | #87 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Vitella Ictamo
Ja kupuję w aptece na Oławskiej Zielony Bluszcz za 13 zł. Szkoda, że nie produkują go w op. po 100 gr, bo mi się szybko ten mój ukochany asfalt zużywa.
|
2007-04-03, 20:10 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Vitella Ictamo
Akszeinga, z tego co pamietam jesteś z Wolsztyna, ja tam kupowałam w dwóch aptekach, tam, gdzie pytałam zawsze był Tylko u mnie na wsi musiałam sprowadzać, ale to jeden dzień i już był
|
2007-04-03, 21:10 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
Wymyśliłam sobie, że będę dawać serum nawilżające pod VI i z tej okazji zamówiłam takowe z Oriflame - jutro odbieram i od wieczora testuję. Jak wrócę po świętach do Krakowa, to zdam relację. |
|
2007-04-03, 21:33 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Vitella Ictamo
Cytat:
Ja dziś będę bełtać VI z czymś - z jakimś olejkiem bądż kremem - zobaczymy co z tego wyjdzie |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.