Tampony czy podpaski

[lwia paszcza]

Napisane przez Frezja__

A w ogóle tampony stosujesz? Czy podpaski?
Bo zrozumiałam, że masz opory TYLKO przed maxi, normal mogą być?

tampony stosuję póki co tylko normal, i czasami podpaski do tego w ekstremalnych sytuacjach...

[kahoko hino]

a ja nie znoszę słowa 'miesiączka' nie wiem, dlaczego, jakoś mi koszmarnie brzmi i go nie lubię

[blackribbon]

.

[Frezja__]

Napisane przez lwia paszcza

tampony stosuję póki co tylko normal, i czasami podpaski do tego w ekstremalnych sytuacjach...

To skąd te opory przed maxi? Rozmiar? Może by Ci 'pomogły w te pierwsze dni gdy masz potop ;/'
(Stosowałam tampony ok 10 lat, ale powiem szczerze że tylko 6 sztuk maxi zużyłam [mama mi złe kupiła])

[lwia paszcza]

chyba sobie kupię paczkę maxi - po świętach, oczywiście ale przyznam, że kubeczek menstruacyjny zaczyna mnie coraz bardziej intrygować

[201705042038]

Do kubeczka mam w zasadzie jedno "ale". On jednak wchodzi bardzo na wcisk, nie że boli czy coś, ale zastanawiam się, czy chodzenie z kubeczkiem przez tyle godzin na pewno będzie takie zdrowe. Coś jak przyciasne skarpetki - niby nie czuć, ale krążenie cierpi, mam obawy, czy tutaj nie będzie podobnie, nawet czuję pod palcami ten ślad po kubeczku, gdy go wyciągnę. Poza tym w zasadzie nie ma wad. Dlatego zakładam głównie do sportu, w czasie podróży itd.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Hej, powidzcie mi czy w tym kubeczku mozna normalnie plywac w basenie/morzu?
nie czuc zadnego dyskomfortu? trzeba jakos czesciej wymieniac?

[Frezja__]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;53902767]Hej, powidzcie mi czy w tym kubeczku mozna normalnie plywac w basenie/morzu?
nie czuc zadnego dyskomfortu? trzeba jakos czesciej wymieniac?[/QUOTE]

Można. Nie czuć żadnego dyskomfortu. Częściej? Właśnie rzadziej. 10-12h spokojnie
Jest temat na forum o kubeczkach.

[Glodomorek]

Napisane przez Zielone_korale

Używam tylko kubeczka na dzień i noc i nie zamienię go na nic innego. Kubeczek i w moim przypadku tabletki przeciwbólowe i zapominam ze mam okres. W trakcie uprawiania sportu również. Jak dobrze się założy to w ogóle go nie czuć i można robić wszytsko. Dla mnie jedynym minusem jest problem z wymianą w toaletach publicznych czy w pracy.

Nie wyobrażam sobie zmiany kubeczka np w pracy jak umywalka jest osobno a zamykane wc z samym kibelkiem. Co wtedy robisz?

[kahoko hino]

Napisane przez anna87

Do kubeczka mam w zasadzie jedno "ale". On jednak wchodzi bardzo na wcisk, nie że boli czy coś, ale zastanawiam się, czy chodzenie z kubeczkiem przez tyle godzin na pewno będzie takie zdrowe. Coś jak przyciasne skarpetki - niby nie czuć, ale krążenie cierpi, mam obawy, czy tutaj nie będzie podobnie, nawet czuję pod palcami ten ślad po kubeczku, gdy go wyciągnę. Poza tym w zasadzie nie ma wad. Dlatego zakładam głównie do sportu, w czasie podróży itd.

to nie jest prawidłowe, wg. mnie masz za duży kubeczek.

Napisane przez Glodomorek

Nie wyobrażam sobie zmiany kubeczka np w pracy jak umywalka jest osobno a zamykane wc z samym kibelkiem. Co wtedy robisz?

butelka wody w toalecie

[Zielone_korale]

Napisane przez Glodomorek

Nie wyobrażam sobie zmiany kubeczka np w pracy jak umywalka jest osobno a zamykane wc z samym kibelkiem. Co wtedy robisz?

Nie mam bardzo obfitych okresów wiec wymieniam przed i po pracy zaraz w domu. W pracy mam umywalki osobno wiec właśnie nie zmieniam w pracy, próbowałam kiedyś z butelka w wodzie ale dla mnie umycie bez żelu, mydła to nie do końca umycie, osobiście bardzo nie lubię. Kiedy jestem cały dzień poza domem i wiem ze nie będę mogła wymienić używam tamponów.

[201611290914]

Ja póki byłam dziewicą nie mogłam założyć tampona, wszelkie próby były bardzo bolesne. Dopiero po pierwszym razie założyłam bez żadnego problemu i żadnego uczenia się, po prostu pojawiła się tam pusta przestrzeń w której mogłam umieścić tampon.

[201701191223]

Tylko podpaski. Używam belle green teraz mam niebieskie, bedę je testować, facelle. Generalnie wolę te z delikatną bawełna, always classic są sztywne i obcierają.
Próbowałam tamponów ale to nie dla mnie, zamiast zapominać, że mam okres ciągle biegałam sprawdzić czy nie zmienić, bolało przy wyciąganiu.

[Ingrid80]

Wyłącznie tampony.

[Salldin]

Chyba nie jestem na biezaco, pierwsze slysze o kubeczkach
Poczytalam teraz troche o nich w internecie i za chiny ludowe nie przekonuja mnie do siebie. Zostaje przy opcji tampony w ciagu dnia a podpaski na noc

[201701191223]

Co sądzicie o podpaskach z biedronki femina ? Są dobre?

[sweet205]

Nigdy nie używałam tamponów i jakoś mnie nie ciągnie do nich.Może kiedyś się przekonam.

[palomama]

Tylko tampony.
Ewentualnie jak mam obfite krwawienie dodatkowo zabezpieczam się małą podpaską.

[lwia paszcza]

Napisane przez loipop

Co sądzicie o podpaskach z biedronki femina ? Są dobre?

podpaski jak podpaski dla mnie lepsze niż Always, bo są miękkie stosunek jakości do ceny ok.

[201607211025]

Napisane przez sweet205

Nigdy nie używałam tamponów i jakoś mnie nie ciągnie do nich.Może kiedyś się przekonam.

Mam tak samo.

[Shar14]

Podpaski - tylko Always. Na ostatnie 2 dni mogąbyć właśnie te Femina z Biedronki. Tampony - zazwyczaj kupię też te z Biedronki. Nie wyobrażam sobie ich nie używać. A na noc Always Night plus odpowiedni rozmiarem tampon. Ale ja z tych, które się naprawdę mocno wykrwawiają.

[xxee]

Nie wyobrażam sobie życia bez tamponów
Chociaż przeważnie używam tampon + podpaska (w razie w ).

Pamiętam początek mojej przygody z tamponami...
Jakoś przed wakacjami kupiłam pierwsze opakowanie. Pierwsza próba się nie udała. Ból mega, zmarnowałam chyba ze 3 i nic z tego. Stwierdziłam, że to nie dla mnie - trudno.
W wakacje pojechałam nad morze. Dostałam okres. Nie miałam wyjścia - kupiłam znów tampony. Pamiętam jak się stresowałam już podczas otwierania, a tu wtedy bez problemu się udało Od tej pory używam regularnie, komfort po przejściu z podpasek - bez porównania

[Atavish]

W podpasce czuję się "niehigienicznie" jakoś i niepewnie :/
Więc tylko tampony.
O kubeczkach czytałam, ale jakoś mnie nie przekonał opis. Chociaż opinie widuję bardzo pochlebne. Będę musiała jeszcze powrócić za jakiś czas do tego pomysłu.

[lwia paszcza]

Napisane przez Shar14

Podpaski - tylko Always. Na ostatnie 2 dni mogąbyć właśnie te Femina z Biedronki. Tampony - zazwyczaj kupię też te z Biedronki. Nie wyobrażam sobie ich nie używać. A na noc Always Night plus odpowiedni rozmiarem tampon. Ale ja z tych, które się naprawdę mocno wykrwawiają.

Always są dobre, kiedy się nie ma wrażliwej skóry ja podczas upałów przeżywałam istne katusze, kiedy musiałam je założyć

[201701191223]

nigdy więcej tamponów , wczoraj kilka godzin po założeniu tampou , zaczęłam wymiotować, źle się czuła, dziś też nie najlepiej się czuję. Nie wiem czy to przypadek czy tss. Wolę nie ryzykować.

[dziuba85]

Stosuję na zmianę.
Podpasek nie mogę nosić non stop, bo bardzo mnie podrażniają - potem bardzo mnie swędzi (używałam naprawdę wiele, te z siateczką to już w ogóle makabra)
Tampony są ok, ale niestety muszę często zmieniać, bo nie mogę/nie znoszę/nie potrafię sikać z założonym tamponem (ble).

[Frezja__]

Napisane przez dziuba85

Tampony są ok, ale niestety muszę często zmieniać, bo nie mogę/nie znoszę/nie potrafię sikać z założonym tamponem (ble).

Kwestia potencjalnie osikanego sznureczka?

[dziuba85]

Napisane przez Frezja__

Kwestia potencjalnie osikanego sznureczka?

Dokładnie.

[Smerfetka696969]

Ja trzymam jak sikam

[dziuba85]

Napisane przez Smerfetka696969

Ja trzymam jak sikam

Też trzymałam, ale co się wtedy działo!!!